Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

[Whim]

Napisane przez czekeryza

a nie będą o siebie zahaczać?

1. Jeśli mówisz, że masz po lewej stronie to jeszcze troszkę do środka wargi miejsca jest.
2. Nie powinno. Ja miałam podkówkę i bananka i oba mi się nie zahaczyły same z siebie np. podczas mówienia. Zależy jak duży kolczyk i jakiego rodzaju włożysz, ale mimo wszystko nie powinno przeszkadzać.

[Kamila_Blondi]

Napisane przez czekeryza

mam 2 pytania dot. kolczyków w wędzidełkach.
1. Czy jeśli mam kolczyk po lewej stronie górnej wargi to mogę sobie zrobić kolczyka wędzidełku pod górną wargą?
2. Czy jeśli mam kolczyka w języku to mogę sobie zrobić kolczyk w wędzidełku pod językiem?
(kolczyków nie będę robić sama, pójdę do salonu)

z góry dziękuje za odp

a jak takie kolczyki wyglądają?? bo jestem ciekawa

[Whim]

Napisane przez Kamila_Blondi

a jak takie kolczyki wyglądają?? bo jestem ciekawa

Pierwszy to smiley, drugi tongue web.
Dużo zdjęć w googlach jest

[Kamila_Blondi]

Napisane przez Whim

Pierwszy to smiley, drugi tongue web.
Dużo zdjęć w googlach jest

Dzięki na pewno poszukam.

[nuskakrk]

hej hej

a więc niedługo i ja dołącze do grona zakolczykowanych... ;p
i takie pytanie, bo szukałam w wielu wątkach/stronach itp i nie mogę znaleść...
czym dezynfekujecie kolce? już oczywiście po wygojeniu się itp... słyszałam , że wystarczy wygotować , albo w jakiś płynach itp...
i czy można kulki akrylowe wygotować? nic się z nimi nie stanie?

a tak pozatym, jest tu ktoś z Krakowa? co myślicie o salonie Royal Art. Tattoo? na floriańskiej 22, www.tattoo.and.pl

znam już kilka osób , które tam robiły , m.in. mój brat , ale chciałabym też poznać wasze opinie

[agison]

Napisane przez nuskakrk

hej hej

a więc niedługo i ja dołącze do grona zakolczykowanych... ;p
i takie pytanie, bo szukałam w wielu wątkach/stronach itp i nie mogę znaleść...
czym dezynfekujecie kolce? już oczywiście po wygojeniu się itp... słyszałam , że wystarczy wygotować , albo w jakiś płynach itp...
i czy można kulki akrylowe wygotować? nic się z nimi nie stanie?

dosłownie parę postów wstecz o tym było

[asicax16]

cześć mam do Was jeszcze jedno pytanko przed zrobieniem kolczyka chodzi o to czy po przekłuciu się sepleni jeśli spuchnie język? jeśli tak to czy długo się to utrzymuje? bo muszę jakoś funkcjonować na uczelni..

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

u mnie opuchlizna + seplenienie ostre trwalo okolo tygodnia. potem jeszcez troche seplenilam ale mniej niz przez ten tydzien pierwszy


tyle ze ja mialam robione dwa na raz wiec to zupelnie inna historia niz jeden:P

[Kamila_Blondi]

Ja nie seplenilam wogole opuchlizna byla malutka.

[asicax16]

dzięki, mam nadzieję że ja też nie będę seplenić, no ale nic nie wiadomo.. Najwyżej nie pójdę na zajęcia na których mam referat..

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

ja chodzilam sepleniac nawet na egzaminy ustne mowilam tylko ze mam zalozony apareat i staralam sie jak najwyrazniej mowic

[Kamila_Blondi]

Powodzenia

[Malfinka86]

Ja nie sepleniłam w ogóle, ale parę pierwszych dni śmiesznie świstałam przy sz i cz Myślałam, że znajomym głowy pourywam jak mi każdy kazał mówić "Szczecinek" Ale to zeszło mi po kilku dniach, teraz nie seplenię w ogóle.


A przy okazji napisze Wam co mi się wczoraj stało. Otóż - tadaam! - nie wiem jakim cudem, ale mi przy wymianie kolczyka pękła kulka z bioflexu! Dokręcam ją sobie jak zwykle (nigdy nie robię tego na siłę, bo kiedyś tytanową tak dokręciłam, że mi TŻ musiał odkręcać) i czuję, że 'to już', wyciągam rękę z buzi, a tu mi się coś wysypuje. Patrzę - kulka na pół pękła. Eh, szkoda trochę, bo to jedna z moich ulubionych była, ale może podprowadzę lubemu, bo kupiliśmy sobie takie same :P Póki co wkręciłam sobie na dole tytanową, w końcu języka nikomu nie wywalam, więc w sumie nie widać

[asicax16]

od wczoraj jestem zakolczykowana nie jest tak źle, jak myślałam że będzie więcej strachu niż to warte dzisiaj mi spuchł, ale nie jest najgorzej, nawet nie seplenię, chyba że przy sz, cz, ś... ale ogólnie w porządku za 10 dni wymiana na krótszy kolczyk. Ciągle jak cokolwiek jem to mi się wydaje że kulka się odkręci i ją połknę :/ Sztanga z PTFE a kulki tytanowe polecam: http://www.tattoo-krakow.com/ <-- tutaj robiłam, bardzo miła pani

[Kamila_Blondi]

Napisane przez asicax16

od wczoraj jestem zakolczykowana nie jest tak źle, jak myślałam że będzie więcej strachu niż to warte dzisiaj mi spuchł, ale nie jest najgorzej, nawet nie seplenię, chyba że przy sz, cz, ś... ale ogólnie w porządku za 10 dni wymiana na krótszy kolczyk. Sztanga z PTFE a kulki tytanowe polecam: http://www.tattoo-krakow.com/ <-- tutaj robiłam, bardzo miła pani

Widzisz strach ma tylko wielkie oczy

Czy ja dobrze widziałam, że na zdjęciu na tej stronie język był przekłuwany od dołu?!?! Przecież tak nie można...

[miss venflon]

Napisane przez Kamila_Blondi

Widzisz strach ma tylko wielkie oczy

Czy ja dobrze widziałam, że na zdjęciu na tej stronie język był przekłuwany od dołu?!?! Przecież tak nie można...

co nie można-można
kłuje się jak komu wygodnie
jak pacjent siedzi przekłuwam od dołu,jak leży kłuje od góry

[Kamila_Blondi]

Napisane przez miss venflon

co nie można-można
kłuje się jak komu wygodnie
jak pacjent siedzi przekłuwam od dołu,jak leży kłuje od góry

chyba, że. Słyszałam, że to niebezpieczne, ale co i dlaczego to nie wiem. Ja podczas przekłuwania byłam w pozycji pół siedzącej/leżącej i język przekłuwany od góry.

[miss venflon]

no to kurcze nie siej paniki jak nie jesteś pewna

[Kamila_Blondi]

Napisane przez miss venflon

no to kurcze nie siej paniki jak nie jesteś pewna

okej

[asicax16]

no na zdjęciu tak jest, mnie kłuła od góry

[Malfinka86]

Napisane przez Kamila_Blondi

Czy ja dobrze widziałam, że na zdjęciu na tej stronie język był przekłuwany od dołu?!?! Przecież tak nie można...

Ja miałam przekłuwany od dolu, mój TŻ też, podobnie jak kilku znajomych. Nie wiem kto Ci takich rzeczy naopowiadał.
Mnie się Kamil pytał czy mam jakieś problemy z przekłuwaniem (zasłabnięcia itp.), ale po ilości moich kolczyków stwierdził, że raczej nie, więc mnie kłuł na siedząco od dołu (zwłaszcza, że się zapowiedziałam na kolejne). Podejrzewam, że właśnie w zależności od tego czy ktoś może mu odjechać każe się klientom położyć albo usiąść... może to tez kwestia wygody piercera jak miss venflon pisze... Nie wiem, nie znam się

[asicax16]

nie wiem czy jest się czym martwić, czy nie, ale opuchlizna utrzymuje mi się już 11 dni.. nie boli już, ani nic się nie dzieje tylko ta opuchlizna. Poradźcie. Miałyście dłużej?

[mary_poppins]

Napisane przez asicax16

nie wiem czy jest się czym martwić, czy nie, ale opuchlizna utrzymuje mi się już 11 dni.. nie boli już, ani nic się nie dzieje tylko ta opuchlizna. Poradźcie. Miałyście dłużej?

a wspomagasz jakoś zmniejszanie tej opuchlizny? ssiesz kostki lodu, przepłukujesz usta szałwią?
ja miałam język opuchnięty ok. 7 dni, ale oficjalnie opuchlizna może się utrzymać do dwóch tygodni. nie ma się czym martwić jeśli nie boli, czekaj cierpliwie i schładzaj język

[asicax16]

tak, płukam, ssę lód.. i opuchlizna troszkę się zmniejsza ale rano zawsze jest to samo, może minimalnie schodzi.. poczekam kilka dni jeszcze, jeśli tak dalej będzie pójdę zapytać piercerki

[mary_poppins]

w takim razie nie ma powodu do obaw. śpij na wysokiej poduszce - dzięki temu rano opuchlizna będzie mniejsza (nie wiem dokładnie o co chodzi, albo o ciśnienie albo o napływ krwi, bo gdy śpisz z głową nisko to rano język jest bardziej opuchnięty). poza tym rób to, co dotychczas i staraj się na razie nie bawić kolczykiem. opuchlizna to sprawa indywidualna i może się utrzymywać dość długo

[Malfinka86]

Mi się opuchlizna utrzymywała około tygodnia, mojemu Tż jeszcze krócej, ale ja jestem leń i mi się nie chciało kostek ssać. Spałam za to zawsze z głową wyżej niż serce, więc rano miałam mniejszą opuchliznę. Nie wiem jak to miało działać, ale działało

Z tego co sobie usiłuję przypomnieć, to mi piercer mówił, że opuchlizna może się utrzymywać jakiś +/- tydzień. A powiedz - palisz, pijesz alkohol, jesz jogurty i ewentualnie jakieś średnio pożądane w okresie gojenia produkty? Może to przez to?

[asicax16]

Nie palę, nie piję. Jogurtów nie jem, czasem ser biały ale zaraz płukam po jedzeniu. Śpię nisko, tylko na jaśku. Spróbuję spać wyżej. No i spróbuję się nie bawić, co u mnie jest trudne, bo ja ciągle muszę coś robić :P

[scarlettb]

to się nie baw i płucz może szałwią. mi opuchlizna zeszła elegancko raz dwa. ale mówił mi piercer,żeby płukać szałwią jak będzie mocno opuchnięte.

[asicax16]

staram się nie bawić i płukam dentoseptem, tak jak mi kazała piercerka.

[Kamila_Blondi]

Ja sobie wymieniłam sztangę na krótszą 12 mm i teraz jest w sam raz, a i jeszcze odrobina luzu