Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[serduszko17]

ja troche z innej beczki czy ktoś sobie sam przekłówał język bo my z kumpelom mamy zamiar jutro czy coś nam grozi?

[Nathaliaczek]

Serduszko, proszę....Jesteś nowa, ale wystarczy przejrzeć wątek choć pobieżnie i znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.
A skoro nie wiesz, jakie są możliwe skutki uboczne, to zapewne nie masz też podstawowej wiedzy na temat przekłuć. Więc nie powinnaś się przekłuwać. Najpierw trzeba zdobywać wiedzę, a potem działać, bo inaczej można sobie krzywdę zrobić.

[sabbatha]

grozi. poczytaj. najgorsze moim zdaniem miejsce (z tych popularnych) do samodzielnego klucia.

[serduszko17]

ok thx

[sabbatha]

wiesz przekluwajac sama brew mialas sporo szczescia. Poczytaj watek sie dowiesz. Ryzykujesz tylko swoim zdrowiem. eh...

[miss venflon]

Napisane przez serduszko17

Wiecie co mam juz wiedze bo sama sobie przekłułam brew i pempek nie wspominając już o uszach i zawsze było że to niebezpieczne a nic mi niejest. Czyl tak konkretnie co mi grozi??

twoje doświadczenie powala mnie na kolana
tak grozi-poczytaj sobie w tym watku o krwawieniach,wrastajacych kulkach i stanach zapalnych

[serduszko17]

Jasne myśle że wyolbrzymiacie problem ja to zawsze robie igłą werflonowom i wogóle nigdy nic się nie działo. A co do krwi to moja kumpela przekłówała w salonie i też jej krew leciała więc to nie jest chyba najbardziej niebezpieczne, wrastanie hm jak bedę często ruszac tym kolczykiem to przeciesz niewrośnie a co do infekcji to przeciesz jak bedę dbała o higiele to bedzie ok no nie?

[Nathaliaczek]

Napisane przez serduszko17

Wiecie co mam juz wiedze bo sama sobie przekłułam brew i pempek nie wspominając już o uszach i zawsze było że to niebezpieczne a nic mi niejest. Czyl tak konkretnie co mi grozi??

Jak na razie nic ci nie jest, ale nie zdziw się, jak któregoś dnia w końcu coś ci się stanie. Nie jest to wcale aż takie rzadkie u ludzi, którym się wydaje, że pozjadali wszystkie rozumy tego świata.
Zamiast inwestować w kolczyk, zainwestuj w słownik ortograficzny

[snide]

Napisane przez serduszko17

Jasne myśle że wyolbrzymiacie problem ja to zawsze robie igłą werflonowom i wogóle nigdy nic się nie działo.

to, że wiesz jakiej igły użyć nie oznacza, że wszystko było cacy. nie masz zielonego pojęcia o sterylnych warunkach etc
poza tym, powtarzam po raz enty: to, że z zewnątrz jest wsio cacy nie oznacza, że nie zaraziłaś się jakimś syfem

[sabbatha]

ja juz przeklulam sobie sama pepek i nigdy sie nie wygoil. Takze powodzenia. Ja juz sama sobie nic nie przekluje. No chyba, że ucho;]

[malinowamamba90]

Wiecie może gdzie zrobić kolczyka w Tarnowie? Bardzo proszę o odpowiedź, planuję go zrobić jakoś w tym roku jeszcze i już się doczekać nie mogę

[rexy]

Od wczoraj mam kolczyk w języku
Wcześniej słyszałam,że przebicie nie boli ale mnie osobiście bolało..Nie miałam znieczulenia i czułam jak igła przedziera mi się przez każdą warstwę języka..Ból do wytrzymania ale łzy i tak same popłynęły ;p
Po wyjściu z salonu nie czułam w ogóle bólu, po kilku h język zaczął puchnąć. Jem normalne rzeczy..żadne tam zupki, gerberki...wczoraj zjadłam pizzę (miałam taką ochotę,że nie mogłam się powstrzymać ) jeden kawałek jadłam przez jakieś 40 min ale udało się ;]
Natomiast dzisiaj język jest bardzo spuchnięty..boli jedynie jak jem albo mówię..nie jest źle.
Do dziewczyn,które zastanawiają się nad przebiciem...nastawcie się,że przebijanie i pielęgnacja kolczyka łączy się z bólem i dyskomfortem ale nie jest on znowu tak uciążliwy i straszny jak niektórzy wypisują.
Chcę,żeby mi się jak najszybciej wszystko zagoiło dlatego zero alkoholu, zero papierosów, całowania itp przez najbliższe dwa tygodnie xD

Co do tabletek...słyszałam,że najlepszy jest ibuprom ( i wszystko co zawiera ibupforen)

Jak tylko język sie zagoi to wrzucę fotę )
Moi rodzice też nie wiedzą.... stwierdziłam,że nie ma po co pytać bo i tak się nie zgodzą, czasem trzeba ich postawić przed faktem dokonanym ;]

[sabbatha]

eh ibuprom daje rade, co ja sie go najadlam po przekluciu to moje ;]

[rexy]

ja póki co obyłam się bez tabletek..sama się dziwię )

[xgoosz]

u mnie już jest równy tydzień jak przebiłam język wszystko jest luz.

obyło się bez leków przeciwbólowych, wg. mnie najgorszy jest 1 dzień, zaraz po przekłuciu, dalej leci.

[dorrottii]

Słuchajcie, czy któraś z was nosi kolczyk krótszy niż 16mm? Ja noszę niby te 16 ale mam wrażenie że jest on dla mnie za długi. Już minął jakiś tydzień gdy wymieniłam uciążliwe 22mm :P Zastanawiam się czy zainwestować w jeszcze krótszy niż mam w tej chwili, poza tym kolczyk ma się bardzo dobrze, jest jakiś miesiąć po przekłuciu, więc wszystko wygląda bardzo fajnie pozdrawiam

[miss venflon]

ja ludziom przy wymianie zakładam zależnie od grubości jezyka od 10mm do 18mm-choc miałam przypadek,że 20mm przy wymianie było idealne(do kłucia był odpowiednio dłuższy kolec)-za długi kolczyk może sie obijać o zeby przy mówieniu lub jedzeniu a to jest nie wskazane-pozatym z własnego doświadczenia wiem,że za długi kolec prowokuje do zabawy

[dorrottii]

Napisane przez miss venflon

ja ludziom przy wymianie zakładam zależnie od grubości jezyka od 10mm do 18mm-choc miałam przypadek,że 20mm przy wymianie było idealne(do kłucia był odpowiednio dłuższy kolec)-za długi kolczyk może sie obijać o zeby przy mówieniu lub jedzeniu a to jest nie wskazane-pozatym z własnego doświadczenia wiem,że za długi kolec prowokuje do zabawy

Otóż to, prowokuje do zabawy i to jak :P, i fakt czasami mi się zdazy obic o zęby przy mówieniu, czyli jednak wymieniam na krótszy

[rexy]

Dzisiaj jest 6 dzień jak mam kolczyk, wydaje mi się że wszystko ładnie się goi tylko jedna rzecz mi się nie podoba...zaraz za kolczykiem mam takie wgłębienie i jest ono całkiem sporej wielkości..nie wygląda to zbyt ładnie..myślicie,że to później zejdzie?;>

[Siva69]

Czy Ktoras z was wie czy Jak dlugooo Nie mozna Jesc Po Przekuciu Jezyka? xD

[dorrottii]

Jeśli chodzi o wgłębienie na jezyku, nie masz się o co martwić, dzieje się tak zapewne dlatego, że kolczyk jest za długi żeby ułożyć się prostopadle, więc kładzie się na języku, co powoduje to wgłębienie od kulki. To jest całkowicie normalne, miałam to samo, ale wszystko jest jak najbardziej prawidłowe bo kolczyk musi na początku być dłuższy. Wszystko wróci do normy gdy wymienisz go na krótszy kolec Nie będzie ani śladu.

Co do jedzenia, to radzę poczytac ten wątek po prostu, bo nie jest tak że nic się nie je przecież Z podstawowych zasad to np. bez nabiału, gorącego, ostrego i alkoholowego. Ale prosta zasada, sprawia trudność lub boli-nie jedz, zjedz coś innego i po problemie

[Nathaliaczek]

Dziś rano przeżyłam chwilę grozy. Myję zęby i nagle patrzę: nie mam kolczyka! Przypomniało mi się że wieczorem go wyjęłam do czyszczenia, i zapomniałam włożyć z powrotem. A ponieważ naczytałam się, że po tak długim czasie mogę go już nie włożyć.. No przykro mi się zrobiło bo go lubię. Ale wszedł bez problemu

[zxc000]

Napisane przez Nathaliaczek

Dziś rano przeżyłam chwilę grozy. Myję zęby i nagle patrzę: nie mam kolczyka! Przypomniało mi się że wieczorem go wyjęłam do czyszczenia, i zapomniałam włożyć z powrotem. A ponieważ naczytałam się, że po tak długim czasie mogę go już nie włożyć.. No przykro mi się zrobiło bo go lubię. Ale wszedł bez problemu

Moja koleżanka miała tak samo. Również wieczorem wyjęła i zapomniała włożyć. Rano nie miała żadnego problemu z ponownym wsadzeniem. Ciekawe jak to jest, że raz zarasta dosyć szybko, a w tych przypadkach się tak nie zdarza...

[Shakira_19]

czy do przekłucia języka jest jakieś znieczulenie?

[miss venflon]

nmoża język znieczulić albo lidocaina w sprau albo w zelu-ale ja osobiscie nie lubię znieczualć akurat tego miejscabo staje się lekko "bezwładne" i jak mówie" prosze wyciagnąc język" to niektórzy ni hu hu nie potrafia sobie z tą czynnościa poradzić
a przekłucie języka -standardowe-jest jednym z najmniej bolesnych

[Gwiazdka90]

Napisane przez Nathaliaczek

Dziś rano przeżyłam chwilę grozy. Myję zęby i nagle patrzę: nie mam kolczyka! Przypomniało mi się że wieczorem go wyjęłam do czyszczenia, i zapomniałam włożyć z powrotem. A ponieważ naczytałam się, że po tak długim czasie mogę go już nie włożyć.. No przykro mi się zrobiło bo go lubię. Ale wszedł bez problemu

JA sciagnełam minęlo ok 1h a juz miałam problem z wsadzeniem :P

[Nathaliaczek]

Napisane przez Gwiazdka90

JA sciagnełam minęlo ok 1h a juz miałam problem z wsadzeniem :P

Wiesz co, ja kiedyś już wyjęłam kolczyk na kilka godzin - do zdjęcia RTG zębów, i potem miałam trudności żeby włożyć go z powrotem. Ale to było kilka lat temu. Dziurka była już jednak wygojona, gdyż nosiłam wtedy kolczyk od około roku (dziś mam go ponad 5 lat). Nie wiem, od czego to zależy, że raz są problemy z jego włożeniem, a raz nie. Przecież przez kilka godzin kanał nie zarośnie. Zdaję sobie sprawę, że język to mięsień i kanał się zaciska, ale od czego zależy prędkość tego, to nie wiem.

[kokosi]

a kto ma kilka 2 albo wiecej przebic na jezyku. ja mam teraz jedna ale chcialm dorobic druga rownolegle jedna pod druga. tylko teraz kwestia koncekwenji ryzyka etc (poza tym niszczeniem dziasel etc) czy przy 2 (wiecej) kolcach dzieje sie jakas wieksza krzywda podczac przebijania i po , i czy poprzedni kolec jakos utrudnia problem gojenia nowego (ja przy pierwszym mialam jezyk tydzien czasu spuchniety)

[Kinga_20]

Hej wszystkim, zrobiłam kolczyk w języku i strasznie się cieszę natomiast mam pytanie, które pewnie się pojawiało już nie raz w tym wątku, ale jest on długi a ja nie mam czasu żeby wszystko przeczytać po jakim czasie schodzi opuchlizna z języka?? Przekuwałam język we wtorek, dzisiaj jest w sumie 3 dzień, już pierwszego normalnie obiad zjadlam, wprawdzie ze 40 min. jadłam, ale jednak. Dzisiaj prawie nie boli, tylko język cały czas opuchnięty i seplenie okropnie dzięki z góry za odp.

[sharlottek]

Kinga_20 - wątek jest taki długi ponieważ nikomu nie chce się czytać i zakłada nowy post o tym o czym było już ok. 50 razy

o opuchliźnie powinni Cię poinformować w studiu, u każdego jest inaczej, u mnie trzymała się półtora miesiąca z powodu anginy a u Ciebie może trzymać się 2 dni