kombiwar - czy to się do czegoś nadaje w ogóle?

[Czakira]

Ja z koleji mam mam problem bo kombiwar został kupiony w Belgii także instrukcja obsługi nie do odczytania Mam pytanie co piecze się na poszczególnych rusztach? Jest dolny i górny...i czy lepiej zawijać w folie. Będę bardzoooooo wdzięczna za odpowiedz bo szkoda mi marnować jedzenie na eksperymenty. Z góry dziękuje

[Seona]

Chyba nie ma podziału - wyżej szybciej się piecze. Ja wszystko piekę na wyższym - sznycle, schabowe itp.

Na niższym ciasta, bo tylko tak się mieści brytfanna

[Czakira]

Dzięki Seona za szybka odpowiedz. A co z folią? jeżeli tak czy smarować oliwą?

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

...mam w planach szaszłyki ale boje się żeby mięsko nie wyszło za suche

[Halszczak]

Można posmarować, ale niekoniecznie. Najlepiej się piecze na samym ruszcie (w zestawie miałem nawet szpilki do szaszłyków), a jeżeli nie chcesz żeby się zeschło, nalej na spód pół szklanki wody.
Najlepiej przed pieczeniem mięso (albo i całe szaszłyki) zamacerować w oliwie z ziołami, potem dobrze nagrzać kombiwar, nalać wrzątku i piec.

[Czakira]

Wielkie dzięki

[Seona]

Napisane przez Czakira

Dzięki Seona za szybka odpowiedz. A co z folią? jeżeli tak czy smarować oliwą?

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 --------

Paluszki rybne owijam posmarowaną folią, bo wtedy są bardziej miękkie, nie lubimy takich suchych spieczonych. Ogólnie jednak częściej smaruję, jeśli zawijam.

[NoMercy]

dziewczyny mam pytanie kupiłam sobie ostatnio kombiwar głównie do robienia różnego rodzaju zapiekanek i jak to zrobić, żeby to co jest na spodzie naczynia żaroodpornego też się ładnie zapiekło? przed włożeniem zapiekani trzeba rozgrzać kombiwar? i w jakiej mniej więcej temperaturze zapiekać

[Seona]

Napisane przez NoMercy

dziewczyny mam pytanie kupiłam sobie ostatnio kombiwar głównie do robienia różnego rodzaju zapiekanek i jak to zrobić, żeby to co jest na spodzie naczynia żaroodpornego też się ładnie zapiekło? przed włożeniem zapiekani trzeba rozgrzać kombiwar? i w jakiej mniej więcej temperaturze zapiekać

Mi zawsze w środku też się piecze i na dnie naczynia. Nic specjalnego z tym nie robię. Układam składniki w naczyniu i włączam kombiwar. Piekę najczęściej na fula tj. 250 lub 200 st.

[wanillasky]

Tez dostałam w prezencie ślubnym w niedziele upieklismy sobie kurczaka i gdyby nie to ze za bardzo przepieprzylamto i skorke chetnie bym zjadla a nie przepadam, najpierw kurczak robil sie 40 minut a potem ziemniaczki dosypalam. obralam pokroilam w cwiartki i w misce wymieszalam w olejem i przyprawa. takie surowe na gorny ruszt i wyszly suuper juz bym chciala dziennie w nim gotowac, ale to bardzo "prądobiorcze" to jedyny minus. chetnie zrobilabym karpatke w tym bo w normalnym piekarniku nie wyszlo ... i yteraz tez sie obawiam. ale zastnawiam sie czy nie jest to za niskie y ciasto wyroslo wysokie, a jakie male musi byc, jak wklada sie je jeszcze w innym naczyniu...

Marzy mi sie pstrąg z selerem maselkiem i cytrynka z piekarnika sa superto jakie beda w tym cudzie techniki

[ta_iwona]

ja uwielbiam udka z kurczaka z kombiwaru
super smakują też filety rybne i piersi z kurczaka - przyprawione owijam folią aluminiową i wkładam do kombiwaru na ok 15 minut

[201703061224]

witam drogie niezdecydowane! kupujcie kombiwar koniecznie jesli macie okazje, pieczenie jest krotsze a jedzenie dziwnie smaczniejsze ja juz praktycznie nie uzywam piekarnika chyba ze mam duzo rzeczy do upieczenia za jednym zamachem, w 100% polecam

[noraLuca]

Dziewczyny? Jaki kombiwar polecacie? I czy to rzeczywiście takie prądobiorczE?

[Seona]

Napisane przez noraLuca

Dziewczyny? Jaki kombiwar polecacie? I czy to rzeczywiście takie prądobiorczE?

Ja nie zauważyłam większego rachunku. Ja mam z firmy MPM Produkt.

[MaryAnne]

Seona mogłabyś mi wytłumaczyć jak krowie na rowie jak robisz te schabowe? kombinuję jak mogę i wychodzi mi to blade, miękkie zamiast chrupiące i przykleja mi się folia do panierki zawijasz w folię od tej strony błyszczącej czy od tej drugiej? na górnym ruszcie pieczesz? jak długo i w jakiej temp? może to kwestia rodzaju folii w sumie moja rodzina zje schabowego w każdej postaci, a ja i tak nie przepadam ale mnie męczą te idealne zdjęcia co załączyłaś kilka postów temu

[Seona]

Napisane przez MaryAnne

Seona mogłabyś mi wytłumaczyć jak krowie na rowie jak robisz te schabowe? kombinuję jak mogę i wychodzi mi to blade, miękkie zamiast chrupiące i przykleja mi się folia do panierki zawijasz w folię od tej strony błyszczącej czy od tej drugiej? na górnym ruszcie pieczesz? jak długo i w jakiej temp? może to kwestia rodzaju folii w sumie moja rodzina zje schabowego w każdej postaci, a ja i tak nie przepadam ale mnie męczą te idealne zdjęcia co załączyłaś kilka postów temu

Nie wiem jak zawijam, nigdy na to nie patrzyłam nawet Folię mam najtańszą z reala, smaruje trochę oliwą, zawijam, układam na górny ruszt, zamykam i się robi

Piekę w 200 st. przez 10-15 min. później odwijam trochę i piekę bez folii (tylko z góry, nie chce mi sie całego schaba odwracać- tylko z jednej strony przypiekam) jeszcze kilka minut aż się zrumienią i będę chrupiące. Trzeba patrzeć ile to minut - my lubimy porządnie wypieczone

[MaryAnne]

dzięki! będę dalej eksperymentować w sumie jak ja odwinę folię to mi się przyrumieniają, myślałam, że Tobie się takie w folii robią

[noraLuca]

hej dziewczyny, kupiłam kombiwar, taki jak Seona ma, tylko trochę nowszy - wygląda jak ufo właśnie robię w nim babkę piaskową - trochę mi się przypala z wierzchu, ale boje się wyłączyć, żeby nie było zakalca...

[Seona]

Napisane przez noraLuca

hej dziewczyny, kupiłam kombiwar, taki jak Seona ma, tylko trochę nowszy - wygląda jak ufo właśnie robię w nim babkę piaskową - trochę mi się przypala z wierzchu, ale boje się wyłączyć, żeby nie było zakalca...

Mój mąż od dawna na to ufo mówi Nie bój się, otwórz szybko, nakryj folią aluminiową i nie przypali się

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Edit: Właśnie zobaczyłam że post z wczoraj I jak tdszam ta babka?

[noraLuca]

dzięki za radę, zrobię tak następnym razem Można tak po prostu podnieść pokrywę w trakcie pieczenia?
Ale i tak, jak na pierwsze ciasto to wyszło super - żadnego zakalca, oskrobałam z wierzchu ze spalenizny i jest super Strasznie się cieszę z tego zakupu, bo mam zepsuty piekarnik, a na razie nie opłaca mi się kupować nowego.

Dziewczyny macie jakieś fajne wypróbowane w kombiwarze przepisy, które nie padły wcześniej w tym wątku? Ja zrobiłam swoją wczorajszą babkę piaskową wg tego przepisu:
http://pychaciasta.bloog.pl/id,48366...l?ticaid=6cb7e .
Tyle że piekłam w 200 stopniach, chyba rzeczywiście lepiej w 180, a w czasie pieczenia warto podnieść pokrywę i naciąć ciasto. Piekłam 45 minut. Myślę, że warto przy pieczeniu ciasta nałożyć pierścień powiększający - mniejsze ryzyko przypalenia i tak jak mówi Seona - przykryć folią (ale uwaga żeby nie dotykało tej "grzałki", bo podejrzewam, że mogłoby się to skończyć pożarem Aha, a piekłam ciasto w keksówce.

[naonao]

Zastanawiałam się nad jego kupnem, ale.....policzyłam jego moc(ile Wat ciągnie- ok 1000!). Najprostsze danko musimy w nim przygotowywać ok 30-40 minut. Policzcie uzzycie prądu-kolosalne! Wniosek- nie będę go używać codziennie, bo mam kuchenką tanią, gazową z gazowym piekarnikiem. A kupować po to , żeby taka wielka charchara zajmowała mi tylko miejsce w kuchni? Zrezygnowałąm.

[naonao]

PS. Kiedyś tak się nacięłam na maszynę do pieczenia chleba. Też miała 1000 W. Chleb piecze się ok 2,5 h. I nie zawsze się uda. Porównałam cenę takiego bochenka z najlepszymi i najdroższymi w sklepach. Oddałam za darmo na jednych z for internetowych kucharskich.

[Halszczak]

Napisane przez naonao

Zastanawiałam się nad jego kupnem, ale.....policzyłam jego moc(ile Wat ciągnie- ok 1000!). Najprostsze danko musimy w nim przygotowywać ok 30-40 minut. Policzcie uzzycie prądu-kolosalne! Wniosek- nie będę go używać codziennie, bo mam kuchenką tanią, gazową z gazowym piekarnikiem. A kupować po to , żeby taka wielka charchara zajmowała mi tylko miejsce w kuchni? Zrezygnowałąm.

Coś w tym jest, pod warunkiem, że ma się gaz. Kombiwar w porównaniu do tradycyjnego piekarnika jest tańszy i wydajniejszy.

[noraLuca]

Ja kupiłam, bo mam zepsuty piekarnik, a na razie nie opłaca mi się kupować nowego. Mam go niecały tydzień, piekłam w nim ciasto (pisałam o tym wyżej) i ciasteczka kruche - tylko że musiałam je przewracać, bo się od spodu nie piekły (może cieńsze trzeba robić?) - wyszły pyszne.
A rachunki za prąd - zobaczymy przy płaceniu, w każdym razie dla tych, którzy nie mają piekarnika to świetne rozwiązanie.
Ja za swój kombiwar zapłaciłam 160 złotych - trafiłam na promocję.

A swoją drogą, ile ciągnie kuchenka gazowo-elektryczna? (bo taką mam - tyle że z nieczynnym piekarnikiem) - bo gazową to chyba już rzadko kto ma.

[Halszczak]

Mniej więcej to jest moc grzałki mnożona przez czas użytkowania, ale to nie jest do końca obiektywne (grzałka się czasem wyłącza). Przyjmując moc 2000W to przez godzinę mamy 2 kWh, to razy cena i wychodzi. Ale to jest mniej więcej.

[noraLuca]

Dzięki !

[noraLuca]

Dziewczyny, takie ładne ciasteczka upiekłam w kombiwarze Są pycha - owsiane z żurawiną i białą czekoladą.

[walterwasik]

hej, mam do Was pytanie czy próbowałyście zamiast kombiwaru albo parowaru używać jakiś urządzeń wielofunkcyjnych? jak thermomic albo varadero?

[noraLuca]

nie słyszałam o takich urządzeniach... Ale wydaje mi się, że im coś jest bardziej przekombinowane, tym gorzej spełnia swoją funkcję, patrz te wszystkie halogen oven (podobno słabo działają - to kombiwary, ale nagrzewane halogenowo).

[wybujana]

noraLuca, jak zorbiłaś te ciasteczka?? wyglądają super

[Seona]

Napisane przez noraLuca

Dziewczyny, takie ładne ciasteczka upiekłam w kombiwarze Są pycha - owsiane z żurawiną i białą czekoladą.

Jak je zrobiłaś???