Ostrowieckie Panny Młode cz.III

[Marcia23]

Napisane przez gusiak23

ja stamtad mam pierścionek i pewnie obrączki też tam pojedziemy oglądać

Tam jest bardzo duży wybór i miałam kilka typów, naprawdę jest z czego wybierać
No, juz po obiadku ale mnie wypompowała ta przejażdżka rowerowa, padam ale trzeba sie brać za siebie, bo to juz ostatni dzwonek. Głodzić się napewno nie będę bo to nie ma sensu....a jesli juz przy tym temacie....oglądałam ostatnio galerie fotek anorektyczek http://fundir.org/gallery,anorektyczki_nr2,502,0,0.html tylko to dla ludzi o mocnych nerwach nieszczęście na własne życzenie

[azakowana]

Napisane przez Marcia23

Tam jest bardzo duży wybór i miałam kilka typów, naprawdę jest z czego wybierać
No, juz po obiadku ale mnie wypompowała ta przejażdżka rowerowa, padam ale trzeba sie brać za siebie, bo to juz ostatni dzwonek. Głodzić się napewno nie będę bo to nie ma sensu....a jesli juz przy tym temacie....oglądałam ostatnio galerie fotek anorektyczek http://fundir.org/gallery,anorektyczki_nr2,502,0,0.html tylko to dla ludzi o mocnych nerwach nieszczęście na własne życzenie

Marta to już naprawdę nie masz co oglądać

[Marcia23]

Napisane przez azakowana

Marta to już naprawdę nie masz co oglądać

Hehe no właśnie to tak wyszło przy okazji szukania jakichś takich lekkich diet i ćwiczeń w necieza chiny nie doprowadziłabym się do takiego stanu aż mi się coś robi na widok tych dziewczyn

[madziaciu]

Napisane przez ninuska

justys1358 a pod namiot polecam Bieszczady i okolice Polańczyka. Byliśmy tam 2x z rzędu właśnie pod namiotami w wakacje i było extra.

To tez nad woda tylko ze zalew soliński Tez polecam. Byliśmy z TŻ w tamtym roku. A na Chanczy sie poznaliśmy wiec mam sentyment... Musimy w te wakacje odwiedzić to miejsce

[Marcia23]

Zmykam na razie Dziewczynki bo kilka misji mam do wypełnienia niedługo wracam to napewno zajrzępapapa

[Andromedaa]

W Wawie też duchota przeokrutna zdążyło już groźnie pogrzmieć i popadać, ale niestety nie przyniosło to nawet najmniejszego wiaterku

ja zawsze na oparzenia słoneczne stosowałam Pantenol w piance oraz wsmarowywałam w siebie tony balsamów nawilżajacych ostatnio w tamte wakacje byłam zmuszona wypróbować żel propolisowy na bazie pantenolu (delikatnie chłodzący i łagodzący skutki oparzeń słonecznych) i muszę powiedzieć, że sprawdził się

[mehja]

Napisane przez Marcia23

.oglądałam ostatnio galerie fotek anorektyczek http://fundir.org/gallery,anorektyczki_nr2,502,0,0.html tylko to dla ludzi o mocnych nerwach nieszczęście na własne życzenie

obrzydliwe


Załatwiłam wreszcie w Tarze te wiązanki Cena wiązanek ślubnych wynosi tam 250zł nie wiedziałam, że kwiaty taakie drogie są.
Pani powiedziała, że cantadeskia we włosach może nawet 3 dni być wpięta i nie zwiędnie.
Miła z niej kobitka ale tyle co się nalatałam ale ma usprawiedliwienie, jest w zaawansowanej ciąży i teraz coraz rzadziej będzie w kwiaciarni. Więc Elsi ty też się chyba nalatasz

[justys1358]

Madziaciu wole blizej, tym bardziej,ze niewiem czy juz w piatek pojedziemy czy dopiero w sobote, wszystko zalezy od TZta, a bardziej od Jego szefa.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Mehja no nareszcie i niech sie ta kobieta cieszy ze miała dobry pretekst

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Mehja no nareszcie i niech sie ta kobieta cieszy ze miała dobry pretekst

[gusiak23]

no i mehja w koncu jaki będziesz miała bukiet??

[Ostrowczanka]

Napisane przez mehja

Załatwiłam wreszcie w Tarze te wiązanki Cena wiązanek ślubnych wynosi tam 250zł nie wiedziałam, że kwiaty taakie drogie są.

Kwiaty nie są takie drogie, ale jak uzyskają przymiotnik "ślubne" to zyskują i na cenie.

[Andromedaa]

Ja właśnie przygotowuję leczo

Ostrowczanko gratuluję taty marynarza zawsze mi się podobali w tych swoich strojach galowych

mehja dobrze zrozumiałam, że cena wyjściowa bukietów w Tarze zaczyna się od 250zł to niemożliwe....

[mehja]

zdecydowałam się na taki jak nr 1 tylko w kolorze amarantowym ( nr2) i z zakończeniem z nr3

[Ostrowczanka]

Mój tata pracuje w cywilnej marynarce, a tam mundurów nie noszą.
Ale w szkole morskiej miał taki, tylko teraz by się pewnie nie zmieścił .

[mehja]

Andromadaa pani powiedziała, że bukiet będzie kosztował 250zł bo tyle kosztują bukiety ślubne. Więc chyba wszystkie ma po tyle bukiet dla świadkowej będzie z amarantowych goździków i będzie w cenie 120zł. Butonierki i kwiaty we włosy w cenie.

Leczo ale bym zjadła...

[justys1358]

Bedziesz miec sliczny bukiecik Mehja

[veroeve]

Napisane przez mehja

Załatwiłam wreszcie w Tarze te wiązanki Cena wiązanek ślubnych wynosi tam 250zł nie wiedziałam, że kwiaty taakie drogie są.

kurczę, ja mam zamówioną z 80 zł na Ogrodach. Co prawda nie jest szczególnie wymyślna, ale chyba za fakt, że jest ślubna nie dopłacam.

[mehja]

Napisane przez veroeve

kurczę, ja mam zamówioną z 80 zł na Ogrodach. Co prawda nie jest szczególnie wymyślna, ale chyba za fakt, że jest ślubna nie dopłacam.

jeju, jaka niedroga, w którym miejscu na Ogrodach?


Na nasz sobotni wieczor panieńsko-kawalerski potwierdziło przybycie 17 osób, gdzie ja ich wszystkich pomieszczę mamy 14 miejsc siedzących. Dziś zrobiliśmy już częśc zakupów ale czuję że jutro trzeba będzie spooro dokupić

[justys1358]

A w którym miejscu zamowiłas?

[Andromedaa]

Napisane przez mehja

Andromadaa pani powiedziała, że bukiet będzie kosztował 250zł bo tyle kosztują bukiety ślubne. Więc chyba wszystkie ma po tyle bukiet dla świadkowej będzie z amarantowych goździków i będzie w cenie 120zł. Butonierki i kwiaty we włosy w cenie.

Leczo ale bym zjadła...

hmm.... to w takim razie ceny bukietów odpowiednio wzrosły jak robiłam wstępne rozeznanie w Tarze pod koniec ubiegłego roku, ceny zaczynały się od 150zł w górę... teraz to już wolna amerykanka... a butonierki i kwiaty we włosy mieszczą się w tych 250zł ?

[veroeve]

Napisane przez mehja

jeju, jaka niedroga, w którym miejscu na Ogrodach?

Nie wiem, jaki to adres, ale to jest przy Radwana pomiędzy blokami 38 i 37, koło pizzerii Roma. To kwiaciarnia, która od zawsze istnieje w mojej świadomości, bo właścicielka to moja dawna sąsiadka i mama kolegi podstawówki. Ale to chyba cena z cennika, nie po znajomości.

[Ostrowczanka]

Jeśli mnie pamięć nie myli, za swoją dorodną wiązankę zapłaciłam w Adonisie rok temu 150 zł.

[justys1358]

Napisane przez veroeve

Nie wiem, jaki to adres, ale to jest przy Radwana pomiędzy blokami 38 i 37, koło pizzerii Roma. To kwiaciarnia, która od zawsze istnieje w mojej świadomości, bo właścicielka to moja dawna sąsiadka i mama kolegi podstawówki. Ale to chyba cena z cennika, nie po znajomości.

Tak jest tam kwiaciarnia Jak sie sprawdzi to dopisze ja do naszej listy

[azakowana]

Napisane przez mehja

obrzydliwe


Załatwiłam wreszcie w Tarze te wiązanki Cena wiązanek ślubnych wynosi tam 250zł nie wiedziałam, że kwiaty taakie drogie są.
Pani powiedziała, że cantadeskia we włosach może nawet 3 dni być wpięta i nie zwiędnie.
Miła z niej kobitka ale tyle co się nalatałam ale ma usprawiedliwienie, jest w zaawansowanej ciąży i teraz coraz rzadziej będzie w kwiaciarni. Więc Elsi ty też się chyba nalatasz

Dziwne trochę z tymi wiązankami, ale to pewnie dlatego, że to kalie a one są droższe. Ja za swoją wiązankę zapłaciłam 120 zł w tamtym roku w Tarze.

[Andromedaa]

Szkoda, że nie ma aktualnego cennika kwiatów na necie, przydałby się ciekawe jak stoją frezje...

[veroeve]

Napisane przez justys1358

Tak jest tam kwiaciarnia Jak sie sprawdzi to dopisze ja do naszej listy

gdyby to zależało ode mnie, dopisałabym ją w ciemno, bo tak jak mówię, znam te kwiaciarnię całe moje życie Jest po prostu kolo mojego bloku no i nigdy nie miałam żadnych zastrzeżeń, choć mój tata, jak kupuje wiązanki, to jeździ na Kuźnię, bo tam jest najtaniej i można u nich kupować prawie calą dobę, ale ja nie lubię kupować w prywatnych domach.


Znalazłam dane
Kwiaciarnia. Wiesława Godzina

Adres: os. Ogrody 39b, 27-400 Ostrowiec Świętokrzyski

Telefon: (041) 262-09-47


Zamówiłam sobie bukiet kulkę, musi się przed przystkim mocno trzymać, bo będę min rzucać zamiast welonem. Sa w nim róże i jakies kwaity, ktroych nazwy nie mogę sobie przypomnieć. Wydaje mi się, że kształtem przypominają lilie, ale są mniejsze.

[justys1358]

Jak juz o wiazankach mowa, to powiedzcie mi co z nimi po slubie zrobiłyscie? Podobno powinno sie ja spalic w pierwsza rocznice-zabobon. Ja np.chciałabym ja ususzyc, bo lubie ususzone kwiaty mam troche tego w domu

[Andromedaa]

Napisane przez justys1358

Jak juz o wiazankach mowa, to powiedzcie mi co z nimi po slubie zrobiłyscie? Podobno powinno sie ja spalic w pierwsza rocznice-zabobon. Ja np.chciałabym ja ususzyc, bo lubie ususzone kwiaty mam troche tego w domu

ja jestem dość sentymentalna, więc zapewne chciałabym mój bukiet ślubny ususzyć i zachować go w specjalnym puzderku

[justys1358]

To dopisze ja poźniej, bo narazie zmykam, odezwe sie poźniej

[veroeve]

Napisane przez justys1358

Jak juz o wiazankach mowa, to powiedzcie mi co z nimi po slubie zrobiłyscie? Podobno powinno sie ja spalic w pierwsza rocznice-zabobon. Ja np.chciałabym ja ususzyc, bo lubie ususzone kwiaty mam troche tego w domu

Kiedyś złapałam welon i młoda chciała go z powrotem. Na weselu koleżanki złapałam bukiet i kazała mi oddać. Ja oddam osobie, która złapie bez żalu. A jak odda, bo nie będzie chciała, to potrzymam dokąd będzie żył i wyrzucę, jak wszystkie inne kwiaty albo gdzieś go zostawię.

Przyznaję, że bukiet jest mi obojętny. Kupuję tylko dlatego, żeby to jakiś zwyczaj, nad którym się nie roztkliwiam. Właściwie, to od kiedy jest zwyczaj chodzenia do ołtarza z wiązanką?

Kiedyś przyszło mi tez do głowy, że nie chce tortu weselnego. Nie lubię tego krojenia i całego zamieszania wokół niego, ale głównie dlatego, że ja nie lubią tortów jeść, ale chyba jest u nas w cenie wesela, wiec mi go zrobią. Wolałabym, żeby kelnerzy kroili i podawali gościom kawałki.

[azakowana]

Veroeve to zrób tak jak chcesz. Po co masz się dostosowywać do jakichś tam reguł, które Ci nie za bardzo odpowiadają
Ja byłam na weselu, na którym Tort był podawany po obiedzie jako deser na waflach - super sprawa, bo potem można jeszcze wafelek zjeść U nas kroiliśmy tort, bo chcieliśmy. Ukroiliśmy kawałki la nas i rodziców a resztę pokroili kelnerzy i poroznosili do stołów.