Jakie macie kompleksy ? :>

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

scandalistka, przy 168 cm czujesz się za duża? Ja też mam (około) tyle centymetrów wzrostu i nie narzekam :P Uważam się za osobę średniego wzrostu, na pewno nie za wysoką!

[ilustrowana inaczej]

Brak kompleksów. Teraz dopiero życie zaczyna być piękne!

[Vistula]

Ja się mam za zbyt chudą. I chociaż udało mi się przytyć na tyle, że zmuszona zostałam zmienić całą garderobę a TŻ śmieje się, że robię się grua, to jednak chcę kilka kg więcej
a tak zalezy od dnia. Czasem narzekam na włosy, czasem na lenistwo... W każdym razie da się żyć

[free..]

Ogólnie jestem niska i drobniutka, ale mój brzuch to kompletna porażka. Znowu biustu to prawie nie mam. Eh, szkoda, że to co mam na brzuchu nie zamieni się miejscami z właściwie nieistniejącymi piersiami :/ Poza tym cera tez pozostawia wiele do życzenia..

[Mini007]

Napisane przez ilustrowana inaczej

Brak kompleksów. Teraz dopiero życie zaczyna być piękne!

Otóż to Natknęłam się na tytuł, szukając czegoś zupełnie innego i zaczęłam się zastanawiać, czy mam jakieś kompleksy... Wyszło mi, że żadnych Te tam lekkie przebarwienia na buzi i małe rozstępiki to żaden powód do martwienia sobie głowy

[scandalistka]

Domena93, Kira87, Taco,
ten kompleks wzrostu to może dlatego, że moje poczucie własnej wartości ryje szczęką po betonie. Generalnie uważam, że wysokie dziewczyny są fajne, a dokładniej to wszystkie oprócz mnie . Najchętniej to w ogóle stałabym się niewidzialna. Tak już mam .

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez scandalistka

Domena93, Kira87, Taco,
ten kompleks wzrostu to może dlatego, że moje poczucie własnej wartości ryje szczęką po betonie. Generalnie uważam, że wysokie dziewczyny są fajne, a dokładniej to wszystkie oprócz mnie . Najchętniej to w ogóle stałabym się niewidzialna. Tak już mam .

mam too samo tylko u mnie to uzasadnione (178cm)

[Wisienki]

waga

[agnes 20]

oj u mnie to jest troche tego , najgorsze są chyba krzywe nogi (strasznie krzywe nie łączą się wogóle, nawet w kolanach), potem oczywiście zero biustu, i ogólnie zbyt mała waga 45 kg/160 cm, no i jeszce strasznie cienkie włosy i wiele wiele innych ale to już można powiedzieć drobiazgi

[scandalistka]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;11123833]mam too samo tylko u mnie to uzasadnione (178cm)[/quote]


Musisz mieć nogi do samego nieba!

[ALEXSIS19]

mam 170cm, waze 52kg, mam blond wlosy długie, ciemne oczy, i nie mam kompleksow! Jedyne co mi przeszkadza to ze jestem blada i musze chodzic na solarium

[deyminka]

no to ja..
-kilka kg za duzo
-okropne nogi, brzydkie kolana, za grube uda (nogi to jest to czego zazdroszcze wlasnemu chlopakowi! ma taaaakie zgrabne nogi i kolanka...;(
- i ramiona moglyby byc chudsze
- i brzuch bardziej plaski
a reszta... to zalezy od humoru ehh...

[małaPaulina]

Napisane przez free..

Ogólnie jestem niska i drobniutka, ale mój brzuch to kompletna porażka. Znowu biustu to prawie nie mam. Eh, szkoda, że to co mam na brzuchu nie zamieni się miejscami z właściwie nieistniejącymi piersiami :/ Poza tym cera tez pozostawia wiele do życzenia..

dokładnie mam to samo i nie mogę się z tym pogodzic...

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez scandalistka

Musisz mieć nogi do samego nieba!

niby sa ale nie zawsze moge kupic na siebie spodnie takie jak bym chciala... no i do tego biodra za male... dobr nie zaczynam od nowa

[milusiaam]

waga fałdy tluszczu...masakra jakas...

[scandalistka]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;11130411]niby sa ale nie zawsze moge kupic na siebie spodnie takie jak bym chciala... no i do tego biodra za male... dobr nie zaczynam od nowa[/quote]

Kochana, do takich nóg to się nie nosi spodni, tylko spódniczki i sukienki .

[klatka]

Ja miałam górę kompleksów ale wyzbyłam się wszystkich. Akceptuję siebie, czuję że wydoroślałam. Nikt ideałem nie jest przecież. A życie bez kompleksów jest piękne!

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Ja miałam górę kompleksów ale wyzbyłam się wszystkich. Akceptuję siebie, czuję że wydoroślałam. Nikt ideałem nie jest przecież. A życie bez kompleksów jest piękne!

Otóż to! Nie ma ludzi idealnych. Nie wiem czemu niektórzy dążą do różnych standardów. Nie mam figury modelki, jestem nieco niewymiarowa (duży biust, b. wąskie biodra), ale nie narzekam ;p Są mężczyźni, którym się bardzo podobam, są też tacy, którzy uznają mnie za brzydką - wszystkim nie dogodzę. Najważniejsze, że czuję się dobrze w swoim ciele. I wiecie co? Kiedy akceptujecie swoje wady i jesteście bardziej pewne siebie, to ludzie widzą wasze zalety

[weewee]

jedyne co mi się we mnie podoba to piersi . tak po za tym lubie swoich włosów, nosa , uszu ; /// i nóg - niby mam je długie i zgrabne ale dla mnie nie są proste tak jak powinny by byc .

[Kira87]

Napisane przez deyminka

no to ja..
(...)(nogi to jest to czego zazdroszcze wlasnemu chlopakowi! ma taaaakie zgrabne nogi i kolanka...;(
(...)

Hahaha...a myślałam, że tylko ja tak mam
Paskud jeden jest wysoki i ma takie dłuugie, zgrabne nogi z chęcią bym się z nim zamieniła, gdyby nie ta jego "dżungla" na łydkach i udach

Co prawda lubię swoje nogi, ale z racji tego, że jestem niziutka, to nie wyglądają tak olśniewająco jak u wysokich kobiet. Oj gdybym mogła mieć te kilka cm więcej, to świat od razu byłby bardziej "różowy".

[Domena93]

Do Scandalistka

kochana na pewno nie jest tak źle nie możesz sie tak zamartwiac bo w koncu bedziesz taka jak ja : mega nieśmiala. Bedzie podobal ci sie chłopak a nie bedziesz umiala zrobic nic w jego strone nawet jeśli jemu bedziesz sie podobac. Bedziesz chodzila ulicą zgarbiona wpatrzona w czubki swoich butów, czerwieniąca się na kazdy nawet najglupszy komlement. nie zycze ci tego.. abys musiala codziennie modlic się o odwagę . Mi za czesto jej brak. Wiec chce abys ty miala sie lepiej jak ty uwierzysz w siebie to ja też

[scandalistka]

Napisane przez Kira87

Oj gdybym mogła mieć te kilka cm więcej, to świat od razu byłby bardziej "różowy".

Wg mnie niskie (ok. 157-163 cm) i drobne dziewczyny są naj. Chętnie oddam Ci 5 cm, wtedy będę idealna .

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez Domena93

Do Scandalistka

kochana na pewno nie jest tak źle nie możesz sie tak zamartwiac bo w koncu bedziesz taka jak ja : mega nieśmiala. Bedzie podobal ci sie chłopak a nie bedziesz umiala zrobic nic w jego strone nawet jeśli jemu bedziesz sie podobac. Bedziesz chodzila ulicą zgarbiona wpatrzona w czubki swoich butów, czerwieniąca się na kazdy nawet najglupszy komlement. nie zycze ci tego.. abys musiala codziennie modlic się o odwagę . Mi za czesto jej brak. Wiec chce abys ty miala sie lepiej jak ty uwierzysz w siebie to ja też

Skarbie, ja jestem 3x mega nieśmiała . Chociaż muszę przyznać, że ostatnio coraz lepiej radzę sobie z przyjmowaniem komplementów i nie peszy mnie już tak bardzo, kiedy jakiś chłopak przygląda mi się z zainteresowaniem. Muszę się jeszcze za wszelką cenę oduczyć wpatrywania w te nieszczęsne czubki własnych butów . A obecnie właśnie zbieram się na odwagę, żeby poznać pewnego chłopaka . Chociaż w sumie to nie wierzę, żebym zdobyła się na taki gest.
Ale uwaga, zbaczamy z tematu.

[Kira87]

Napisane przez scandalistka

Wg mnie niskie (ok. 157-163 cm) i drobne dziewczyny są naj. Chętnie oddam Ci 5 cm, wtedy będę idealna .

A ja z chęcią przygarnę te kilka centymetrów...byleby nie poszły w boczki

[Madzia11]

Napisane przez Mroczna_Kuleczka_Zaglady

Z czym walczycie , czego się wstydzicie ... ?!?!?!?

moim kompleksem sa wory pod oczami..przesladuja mnie..

[Camarilla]

Ktos tu rozdaje centymetry? CHętnie przyjmę. Oczywiscie nie na szerokość Ze swoimi mocno naciaganymi 160 centym etrami czuje sie jak karakan, szczególnie, ze mam dosyć wysokie koleżanki i ja się gdzieś gubię, plącze miedzy nimi

[scandalistka]

Oddam centymetry i na wysokość, i na szerokość .

[Camarilla]

Na szerokość w zadnym wypadku.. nie chce, nie nie nie

[ulalala]

hej pieknotki!!! ja tez mam mnostwo kompleksow!!!!chcialabym nauczyc sie z tym zyc... w obecnych czasach gdy wyglad zewnetrzny jest na 1-wszym miejscu ciezko z nimi wlaczyc... moze jakies sprawdzone metody poprawy wiary w siebie i samoakceptacji???:confuse d:

[Nim]

A ja... zazdroszczę Murzynkom i Mulatkom ciemnej karnacji. Jestem blada jak Dita von Teese a moj chlopak uwielbia sliczne czekoladki.
Poza tym : nie umiem tanczyć, 175 cm wzrostu.

[Vivee]

Napisane przez Nim

A ja... zazdroszczę Murzynkom i Mulatkom ciemnej karnacji. Jestem blada jak Dita von Teese a moj chlopak uwielbia sliczne czekoladki.
Poza tym : nie umiem tanczyć, 175 cm wzrostu.

W avatarze to ty?