Dieta kopenhaska

[pestka123]

Z tego co się orientuję, ta dieta jest generalnie wysokobiałkowa. To w kwestii białka. JESTEM zmęczona. To prawda. Ale nie jestem wyczerpana, nie mdleję, MAM okres (regularnie dostałam 4 dnia, dzisiaj ukończyłam definitywnie), nie mam mroczków przed oczami. Robiłam tę dietę juz kiedyś, nie miałam jojo. Przyznaję waga wróciła powoli po około 8-9 miesiacach, bo źle się odżywiałam. Ale to nie było jojo, takowego nie miałam wcale, wrócił szybko jeden kilogram, czyli po prostu zapełniłam żołądek.
Uważam, ze ta dieta NIE JEST godna polecenia, ale zarazem nie uważam jej za rujnującą. Sama ją stosuję, bo kiedyś dała mi oczekiwane efekty, nie miałam ani w jej trakcie, ani później żadnych problemów zdrowotnych.
Zarazem wierzę w ludzką inteligencję i jeśli ktoś zacznie miec jakiekolwiek problemy to ją po prostu przerwie, bo to, że mnie to na szczeście ominęło, wcale nie znaczy, że to może ominac kogoś innego, bo to jest radykalna dieta.
Ale tak będzie zawsze przy tego typu przedsiewzięciach: jedni polecą, inni wyklną, a jeszcze inni (w takim tonie chcę aby był odebrany ten post) po prostu uznają, że każdy ma prawo do swego zdania i swój mózg.
Pozdrawiam!

[kikiola]

Zgadzam się z Tobą pestka też tak uważam jak ostatnim razem źle się czułam to ją przerwałam i jak coś się powtórzy to też przerwę. Ale jak na drugi dzień czuję się naprawdę dobrze, zobaczymy co będzie jutro, ale jestem dobrej myśli. Pozdrawiam

[Ludowa]

Napisane przez gaia

też brałam

Jeśli chodzi o okres, to witaminy nie wiele pomogą. Tu są potrzebne tłuszcze. NNKT odpowiadają za syntezę hormonów i bez nich nie ma co marzyć o miesiączce.
Tak więc jeśli dłuższy czas nie masz okresu może to oznaczać, że jesz za mało tłuszczy.

[gaia]

Napisane przez Ludowa

Jeśli chodzi o okres, to witaminy nie wiele pomogą. Tu są potrzebne tłuszcze. NNKT odpowiadają za syntezę hormonów i bez nich nie ma co marzyć o miesiączce.
Tak więc jeśli dłuższy czas nie masz okresu może to oznaczać, że jesz za mało tłuszczy.

codziennie orzechy lub pestki w ilości min.10g za mało NNKT?

[kikiola]

A ja jednak dostałam dzisiaj okresu, ale i tak jestem zła. Obiecałam sobie wcześniejsze kładzenie się do łóżka no i wczoraj mi to wyszło spałam po 23 jak dziecko, ale niestety wstałam o 3 rano i nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Wazyłam się dzisiaj ubytek 2 kg. Ucieszyłam się dodaje mi to skrzydeł i chęci na więcej. Zaraz zobaczę co mam dzisiaj do jedzonka, narazie kawka. Dziewczyny czy ja naprawdę muszę jeść tego tosta z rana ??

[kasik30]

Mam prośbę do dziewczyn które rozważają przejście na tą dietę ,dziewczyny nie dajcie się omamić że schudniecie !Owszem schudniecie w szybkim tempie 3 kilo ale bardzo szybko nadrobicie po skończeniu diety następne 6 kilo a przy tym nabawicie się anemii i potwornie osłabicie organizm!!
Ja też ją stosowałam rok temu,w siódmym dniu diety myślałam że wyląduję w szpitalu bo mó Mąż jak mnie zobaczył chciał dzwonić po karetkę!Miałam potworne osłabienie i dostałam drgawek!Nie byłam w stanie zejśc z łóżka do wc tak osłabiłam organizm dlatego bardzo Was proszę nie pakujcie się w tą dietę bo tylko sobie zaszkodzicie!
Od tego czasu poszłam po rozum do głowy i przestałam się odchudzać tak drastycznie!Teraz się odchudzam ale mądrze,staram się duzo ruszać i jem zdrowo,mam dietę ale jem normalne 5 razy dziennie i ograniczam słodycze,chudnę pomału ale cały czas !
Bardzo proszę zastanówcie się czy warto ryzykowac własnym zdrowiem?

[bejbii]

A można brać przy diecie np. tabletki Bio CLA albo ThermLine?

[pestka123]

kikiola: na początku zawsze szybko schodzi, bo pierwszy kilogram to przede wszystkim zawartosc żołądka :P Ale Gratuluję!!! Ja od kilku dni stoję w miejscu
bejbii: wydaje mi się, że branie jeszcze jakiś dodatkowych tabletek jest bez sensu, przecież i tak sie chudnie, że hoho. Ale w kwestii, czy MOŻNA, to nie mam pojęcia, w koncu one maja inne działanie niż witaminy. Może nie ma sesu przedobrzac?
gaia: może Twój brak okresu ma inne podłoze niż dietetyczne. Bo wnioskuję po tym co piszesz, że nie masz go również i po diecie, kiedy to odżywiasz sie już w miarę poprawnie. Może idź z tym do odpowiedniego lekarza?
Pozdrawiam!!!

ps.Dzień 11 O 11:00 zaserwuję sobie twarożek No a poza tym, już weszłam w -naście wiec większym powodem do tryumfowania przy tej diecie jest już tylko osiągnięcie i przetrwanie dnia 13 A to pojutrze :P
Jedyne co mnie denerwuje trochę to popołudniowe kolokwium.... Ale jeszcze dużo czasu, nauczę się!

[thePuliOwl]

szczerze - to najgorsza dieta jaka może być - wszystko wraca... no chyba, że faktycznie po diecie będziesz się pilnować często źle się czułam na tej diecie - nie wiem co mi odbiło aby w ogóle ją stosować... krótko: NIE polecam
ja aktulanie ograniczyłam jedzenie - po prostu "MŻ" hehe i ćwicz!
jogurcik z musli, owoce, warzywa, gotowane mięsko... i ćwiczenia - 2 lub 3 razy w tygodniu
przez 2 tygodnie schudłam 1.6 kg - lepiej zrzucać powoli, sukcesywnie niż drastycznie bo efekt jo-jo gwarantowany

[kikiola]

Hej pestka, muszę ci powiedzieć że moje 2 kg to nie zawartość żołądka bo wcześniej przed dietką prawie nic nie jadłam w poniedziałek naprawdę mniej niż przy diecie, przypuszczam że to raczej skutek utraty wody, ale i tak mnie cieszy. Trzymam kciuki za koło, pójdzie Ci ok.

[kiciulka1985]

Sluchajcie wymyslilam (rychlo w czas bo juz koncowka) co zrobic zeby ta kawa mi smakowala niesmowicie i zebym na nia czekala
Jak wrzuce ta kostke cukru to nie mieszam i na koniec zostaje sama slodycz na zabicie smaku kawy (normalne jak Copiko smakuje <-tak to sie pisalo?)

Zastanawiam sie czy tylko ja mam takie zapasy tluszczu ze zyje normalnie a wrecz czuje sie naladowana energia? Kurde przy moich zapasach moglabym zapasc w sen zimowy i jeszcze sie tlusta obudzic

EDIT: Dzwoni Paris Hilton do Nicole Richie
-co jadls?
-migdalka
-ee to juz ci na dzis wystarczy

[kikiola]

Ja już przyzwyczaiłam się do tej kawy. Ciężko mi było ale przecież są ludzie którzy w ogóle nie słodzą. Za to kupiam sobie wodę smakową więc mogę ją pić bo normalniej już nie mogę

[bejbii]

Mam pare pytań:
- co mogę zjeść zamiast szpinaku??
- jaka to ma być sałata, pekińska może być??
- co mam zrobić z rybą? usmażyć? bez panierki itp??
- kurczaka też ugotować? można w przyprawach jak do rosołu?
- befsztyk można zastąpić piersią z kurczaka?
- jaka sałatka owocowa? jakie owoce? ile tego ma być?
- brokuły można zastąpić kalafiorkiem?

[pestka123]

Postaram sie odpowiedziec jak potrafię:
- zamiast szpinaku to brokuły równie w porządku. Nie wiem jak potem z kalafiorem.... ja nie zamieniałam.
- ja jadłam zwyczajną zieloną. Ale moim zdaniem pekińska jest zupełnie okej
- rybę to słyszałam rózne wersje, najczęstrze to: ugotowac, wrzucic w folii do prodziża i polac cytryna, upiec w piekarniku.
- kurczaka gotowac. ja wrzucam warzywa, jak na wywar. przyprawy też myślę ok
- podobno można zastąpic befsztyk piersią kurczaka, ale ja tego nie robiłam
- ja brałam do sałatki: pomarańcza, pół banana, garśc winogron (nawet wiecej), kroiłam, mieszałam ze sobą (jak to bywa z sałatkami)

Pozdrawiam!

[kiciulka1985]

A wiec ja tez sprobuje cos od siebie

z ta salata - to ja zamiennie z lodowa i chcialam czerwona ale nie dostalam w sklepie. Z pekinska nie wiem jak to w sumie kapusta a nie salata

z ryba - u mnie pisze rybe przyrzadzamy i przyprawiamy wedlug wlasnych upodoban. ja zjadlam z vegeta usmarzona na teflonie bez tluszczu.

kurczak - ma byc gotowany. tak taj pestka zrobilam

befsztyk - ja jadam zamiennie z piersia.

salatka - pisze u mnie ze z max4 ulubionych owocow - w zeszlym tygodniu pomarancza, jablko, banan i kiwi. Dzis bedzie pomarancza, grejpfrut,kiwi.

z tym szpinakiem,brakulami i kalafiorem - szpinak zjadlam tylko raz, pozniej zamist szpinaku brakuly. Kalafiora nie tykalam.



kikiola - nie jestem przekonana co do wody samkowej bo przeciez ma ona jakis tam cukier/slodzik w sobie i kalorie.

[kikiola]

Kalafior i brokuł i szpinak można jeść zamiennie. Każde działa tak samo. Ale zastanawiam się gdzie wy w tej diecie macie sałatkę owocową ?? Widocznie te diety różnią się od siebie. A kurczaka mam wędzonego ( bez skóry ). Za to w mojej jest od diabła marchwi. Ale sałatka była by lepsza.

[kikiola]

A co do mięsa to może być pierś lub schab, przynajmniej tak u mnie pisze.

[kiciulka1985]

Dnia 4 i 11 jest salatka w drugiej wersji diety jest chyba kompot owocowy (??)

[kikiola]

to się teraz zgadza

[Ludowa]

Napisane przez gaia

codziennie orzechy lub pestki w ilości min.10g za mało NNKT?

Stanowczo za mało, jeśli to Twoje jedyne źródło tych tłuszczy. Zresztą, 10g da Ci max 6,3 g tłuszczu, co to jest, tyle co nic.

[kiciulka1985]

Powiem szczerze ze marchewka gryzie mnie w zeby ... bleee...

[kikiola]

Ja uwielbiam marchew najpierw ją ścieram i potem wcinam. mniam mniam

[malincia9]

Mniam marchewka mniam brokuły super jedzonko. Ja niestety nie miałam jak zrobic sałatki owocowej wczoraj więc zjadłam 4 owoce mam nadzieję że za mocno nie zgrzeszyłam

[kikiola]

ha ha ha
Ja niestety zgrzeszyłam bo zjadłam tylko 1 z posiłków, bo na drugi jest już za późno, a pierwszy zjadłam o 17. Ech no cóż jutro może będę miała kiedy zjeść.

[pestka123]

Kiedyś uwielbiałam brokuły, ale teraz nie mogę na nie patrzec. Moze to sie zmieni z czasem.
Dzień 12. No nareszcie dzisiaj ostatni befsztyk, juz bym nie zniosła wiecej! Już jestem po marchewce z cytryną - straszna kombinacja. Ale oprócz tego jest jeszcze rybka. A jutro już bardzo spoko. I pojutrze rano, wielkie fianałowe ważenie!
Jestem zdziwoina, bo naprawdę tryskam energią, wcześniej byłam trochejakby zaspana, ale od kilku dni jestem w pełni sił witalnych. Nie bywam głodna, chyba, że późnym wieczorem, ale to zrozumiałe. Co więcej, mam takie pojedyncze zachcianki, np. dzisiaj mam wielką chec na pizze, ale nie tak, że jak tylko zobaczę jedzenie to sie na nie rzuce....
Ogólnie jest super
O Matko, kikiola, pierwszy posiłek zjadłaś o 17 na kopenie?! Nie umarłaś wcześniej z głodu?? Ja bym umarła
Pozdrawiam!

[kikiola]

Kurnia nie miałam kiedy, i dziś się zapowiada to samo ale chyba nie wytrzymam dziś, i żeby nie wiem co muszę coś zjeść chyba że znów wodą będę zagłuszać, a jak już wcześniej pisałam mam momenty kiedy zapominam że jestem głodna, najgorzej jest wieczorem ale jakoś pójdzie jestem dobrej myśli. Ja jestem jeszcze odrętwiała ale powinno się to zmienić za dwa dni. A propo wagi mam przekłamania bo od wczoraj mam okres więc zapewne więcej zrzuciłąm niż waga pokazuje Zobaczy się w poniedziałek.

[kiciulka1985]

Tez dzien 12
Dzis same pycha rzeczy poza ta marchewka, bede bede ja meczyc pol godziny tak jak wczorajsza obiadowa.
Jakos przezyje tego gotowanego kurczaka jutro i marchew na kolacje ...

kikiola moze rob tak jak ja - wczesniej sobie przygotowuje kolacje w domu, pakuje w cos i tak z tym kraze po miescie Ty mozesz tak zrobic z obiadem wtedy bedziesz miala szanse to chapnac

[kikiola]

Chyba tak zrobię, z jednej strony cieszę się że mam tyle zajęć bo nie myślę o diecie i jakoś idzie a z drugiej strony boję się że jak nie będę jadła tego co jest w diecie to za nic nie schudnę, bo przecież te warzywa działają na spalenie tkanki.

[kikiola]

Zmobilizowałam się i zjadłam, więc będzie ok

[kiciulka1985]

No to super!!
Jak masz problem ze zjedzeniem a nie z niezjedzeniem to przejdzie Ci jak burza
Najgorsze jest to ze nie mozna zjesc tego na co ma sie ochote tylko to co jest w jadlospisie, dosc skapym