Dieta kopenhaska

[LadyFrance]

Stosuję tą dietę drugi dzień, jestem ciekawa efektów. Zdaję sobie sprawę, że po niej przejdę jeszcze na dietę 1000 kcal ale dla mnie to nie problem ;] Chociaż nie zaprzeczę słodycze kuszą;p
Mimo negatywnych opinii jestem do niej nastawiona pozytywnie. Zostało jeszcze 11 dni ;]
A jutro na śniadanie grzanka, w sumie częsty brak śniadań w tejże diecie nie przeszkadza mi gdyż zazwyczaj i tak ich nie jadam.

[Mint Breeze]

ja już po diecie wytrzymałam 6 dni ( 7 dnia był tłusty czwartek ) schudłam 5 kg i do tej pory nie przytyłam a co najlepsze straciłam jeszcze 2 kg lub 3 kg ale to dzięki temu że staram się jeść regularne posiłki, między posiłkami jakieś owoce lub warzywa, ograniczyłam napoje gazowane i jedzenie syfu (pizza, hamburgery słodycze) no i ostani posiłek o 18

Rozumiem dziewczyny które piszą że ta dieta jest szkodliwa itd., ale w 100% zgadzam się z tą wypowiedzią

Napisane przez roxis84

To jest nasz świadomy wybór..Wszak człowiek uczy się na własnych błędach. Podpowiedzieć można, swoje doświadczenia i swoje zdanie wypowiedzieć

i wydaje mi się, że każdy jest na tyle mądry, dojrzały i odpowiedzialny, że jeśli widzi że dieta mu nie służy, że jego stan zdrowia się pogarsza itd to zrezygnuje z diety

[roxis84]

Napisane przez siarka40

slowo "dieta" znam jedynie jako sposob zywienia, odchudzanie nie jest dla mnie
i przykro mi, ale to jest forum otwarte i mam prawo sie wypowiadac tam, gdzie mam na to ochote, o ile nie lamie regulaminu


serio stawiasz znak rownosci miedzy jedzeniem miesa a stosowaniem diety kopenhaskiej?


a jesli mozna sie nauczyc na czyichs, to nie warto z tego korzystac i nie niszczyc sobie metabolizmu?

Nie rozumiałaś mnie. Jasne, że masz prawo. Znak równości między kopenhaską a wegetarianizmem.... Naprawdę mnie nie zrozumiałaś.

Jeżeli Ty się uczysz na błędach innych to mówię z całego serca: gratuluję.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Ahya

Co Ty robisz ze swoim ciałem, mnie nie obchodzi, ale obchodzi mnie zdrowie osób, które stoją przed wyborem: przejść na 2 tygodnie katorgi, czy jednak spróbować innej, lepszej diety.
I tego się trzymam. Pozdrawiam i życzę zdrowia

Nie obchodzi mnie co robię ze swoim ciałem a troszczysz się o innych Nie chcę się sprzeczać. Piszesz jednak od rzeczy. Bo gdybym nie napisała wcześniejszych postów a stanęła przed tym "dylematem" tu na forum jako początkująca to co wtedy???
Troszkę konsekwencji.

[Hei_di]

Napisane przez Mint Breeze

i wydaje mi się, że każdy jest na tyle mądry, dojrzały i odpowiedzialny, że jeśli widzi że dieta mu nie służy, że jego stan zdrowia się pogarsza itd to zrezygnuje z diety

Ależ jasne.Jak będzie już za późno.Jak już zobaczy,że brakuje mu witamin i minerałów,jest osłabiony,ma zawroty głowy,a metabolizm już sam nie wie czego ma się spodziewać.

[roxis84]

Napisane przez Ahya

Forum jest dla każdego, każdy może pisać co chce, póki nie łamie regulaminu. Więc nie mów nam co mamy robić co nie, ok? A jakbys nie zauważyła to robimy to by ostrzegać, już sam ten dział jest ostrzeżeniem, ale my w swej naiwnej postawie, chcemy jeszcze raz przestrzec przed robieniem sobie krzywdy...

Masz rację- przeważnie naiwnej... Może i dla Was niestety... Ja mam większe zmartwienia. Wiem, że kopenhaska jest na czarnej liście diet ale jak wrócisz na początek wątku to poczytaj jaki był sens jego zakładania... Kobiety. Musimy się zrozumieć...

Ja już swój cel od stycznia dawno osiągnęłam. I była o dziwo kopenhaska ale to wiecie bo każdy czyta wszystko... Zaglądam tylko dlatego bo mi na maila przychodzą wiadomości że jakieś kłótnie na wizazu są :P Z czystej ciekawości zajrzałam...

Róbcie sobie i piszcie co chcecie... Tak- macie prawo...

Jeżeli macie czas i widzicie sens...

Aby każda z Was osiągnęła zamierzony w tym roku cel względem sylwetki czy też zdrowia

Kto chce niech stosuje kopenhaską a kto nie ten nie:P:P

peace...

Pozdrawiam Was wszystkie te dobre i te lepsze

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Bo racja jest jak dupa... Każdy ma swoją ponoć.

Ty nie pal...
Ty jedz mięso..
Ty nie jedz... bo.. bo.. bo...


I tak w kółko...

Miłej nocy.

[Ahya]

Napisane przez roxis84

Nie obchodzi mnie co robię ze swoim ciałem a troszczysz się o innych Nie chcę się sprzeczać. Piszesz jednak od rzeczy. Bo gdybym nie napisała wcześniejszych postów a stanęła przed tym "dylematem" tu na forum jako początkująca to co wtedy???
Troszkę konsekwencji.

Ty już dokonałaś wyboru i Cię nie odwiodę, dlatego nie interesuje mnie już co zrobisz dalej. Ale mogę przestrzec innych przed tą głupotą. Jakbyś była przed wyborem, moja opinia byłaby taka, żebyś nie stosowała jej i wtedy twoje zdrowie by mnie obchodziło, bo byłaby nadzieja. Jednak jak chcesz się wyniszczać na własne życzenie... droga wolna.

I racja, "racja jak dupa, każdy ma swoją", ale fakty są faktami i ja sie na nich opieram, nie na racjach czy opiniach. Taka różnica między nami...

A naiwna jestem dlatego, że wciąż wierzę, że dziewczyny sa na tyle mądre aby w pogoni za zgubionymi kg nie marnowac sobie zdrowia. Bo chcialabym w to wierzyć nadal.

[dropsik2222ona]

tez stosuje ta diete jutro bedzie 7 dzien i schudlam 4 kg ale jedak tez chyba przechodze na 1000kalorii

[kotamam]

Napisane przez hefalina

Aż brakuje mi słów by opisać to co myślę o tej diecie...To jest porażka totalna...Każdy kto jest w trakcie jej stosowania lub świeżo po, cieszy buźkę bo widzi te pare kg mniej ale nie zdaje sobie sprawy (albo nie chce sobie zdawać) z tego, że to co z wagi ubyło to w większości (lub w 100%) tylko woda...Organizm przebrzydle odwadnia się na tej diecie. Dodatkowo to wyniszczenie - włosy wypadające, paznokcie do niczego, cera kolorem przypominająca śnieg zalegający w miastach (szaro biało brunatny).
Kiedyś coś mi odbiło i zaczęłam ją stosować. Dwa razy mało nie zemdlałam. Na nic nie miałam siły...A waga ? Po pewnym czasie wróciło i to z nawiązką to co ubyło. To katowanie się nią jest naprawdę bez sensu - można się odchudzić nie cierpiąc tak i nie karmiąc się złudnymi nadziejami patrząc na te marne kilka kg mniej.

Stosowałam tą dietę 3 lata temu, i powiem Wam że na żadnej innej diecie nie schudłam tak mocno. W ciagu 14 dni ubyło mi 7kg, i nie tak jak koleżanka twierdzi że to smam woda. Siódmego dnia jak nałożyłam spodnie, byłam w takim szoku jak zobaczyłam luzik na moich zawsze otłuszczonych boczkach, że stałam tak z 15minut. Najbardziej byłam zadowolona właśnie z tych boczków nie mogłam uwierzyć że ten tłuszczyk spadł po zaledwie 7 dniach. Ćwiczeń raczej nie stosowałam, no od czasu do czasu jakieś brzuchy tylko.

Faktycznie dieta jest strasznie wycieńczająca. Po tygodniu ciężko mi było wrócić ze sklepu piechotką, ogólnie duszności, napady gorąca. Zanim wróciłam z tego sklepu byłam cała zlana potem. No i powiem szczerze, że człowiek sobie marzy co tu sobie zje 15 dnia Ja marzyłam kompletnie o wszystkim Począwszy od banana, po jogurt owocowy. Wszystko, kompletnie wszystko wyglądało rewelacyjnie, oprócz tych ochłapków które można było jeść. A od tego oczywiście się zaczyna.

Waga mi za bardzo nie wróciła(dopiero po 2 latach troszkę się zapomniałam) Troche rozsądku, ograniczenia w jedzeniu i nie opychanie się od razu.

Dodatkowo, dieta faktycznie wpływa na poprawę przemiany materii, głównie też dlatego zaczełam ją stosować. Zawsze miałam problem z wypróżnianiem, po tej diecie jak reką odjął. Po tej diecie wszystko się uregulowało.

Od dzisiaj zaczełam ponownie pierwszy dzień diety. Nastawiam się na najgorsze typu napady agresji z glodu na męża itp. Poprzednim razem strasznie rygorysrtcznie podeszłam do diety, teraz mam zamiar dodać jakiegoś tic-taca od czasu do czasu, oczywiście bez przesady. Zobaczymy co to będzie tym razem.

Oczywiście nie piszę tego tylko po to aby zachęcić kogoś do stosowania tej diety, tylko piszę ze swojego doświadczenia.
I teraz tak, dla wyjaśnienie któregoś z jeszcze wyższych postów co do wracających kilogramów. Wróciło mi zaledwie 2 kilo, z czego byłam równiez zadowolona, jednak 5 kilo to i tak dużo. Po zakończeniu diety niestety trzeba się pilnować, ja ograniczyłam ilościowo tylko normalne posiłki. Kilogramy wróciłu po 2 latach TYLKO I WYŁACZNIE przez moja głupotę, i brak umiaru w jedzeniu. Jeszcze dodam że dietę za pierwszym razem stosowałam przed świętami(wiadomo jak jest w święta, dobre jedzonko itp)oraz z tabletkami anty i nie zaszkodziło to efektom.

Może jestem ewenementem. Uważam że dieta jest warta polecenia, szczególnie tym osobom które faktycznie mają do zrzucenia kilka kilo(czyli z nadmiarem tłuszczyku) oraz dla tych którzy maja problem z przemiana materii.

[siarka40]

Napisane przez roxis84

Nie rozumiałaś mnie. Jasne, że masz prawo. Znak równości między kopenhaską a wegetarianizmem.... Naprawdę mnie nie zrozumiałaś.

Jeżeli Ty się uczysz na błędach innych to mówię z całego serca: gratuluję.

tak, zdarza mi sie uczyc na bledach innych.

Napisane przez roxis84

Nie obchodzi mnie co robię ze swoim ciałem a troszczysz się o innych Nie chcę się sprzeczać. Piszesz jednak od rzeczy. Bo gdybym nie napisała wcześniejszych postów a stanęła przed tym "dylematem" tu na forum jako początkująca to co wtedy???
Troszkę konsekwencji.

ja to rozumiem tak, ze kolezanka chce pomoc dobrze wybrac tym, ktore sie wahaja, jest jakas szansa, ze uda sie uratowac kogos - stojacego przed dylematem "stosowac czy nie stosowac?" - od doswiadczenia na wlasnej osobie skutkow kopenhaskiej.

[enex]

Napisane przez kotamam

Stosowałam tą dietę 3 lata temu, i powiem Wam że na żadnej innej diecie nie schudłam tak mocno. W ciagu 14 dni ubyło mi 7kg, i nie tak jak koleżanka twierdzi że to smam woda. Siódmego dnia jak nałożyłam spodnie, byłam w takim szoku jak zobaczyłam luzik na moich zawsze otłuszczonych boczkach, że stałam tak z 15minut. Najbardziej byłam zadowolona właśnie z tych boczków nie mogłam uwierzyć że ten tłuszczyk spadł po zaledwie 7 dniach. Ćwiczeń raczej nie stosowałam, no od czasu do czasu jakieś brzuchy tylko.

Faktycznie dieta jest strasznie wycieńczająca. Po tygodniu ciężko mi było wrócić ze sklepu piechotką, ogólnie duszności, napady gorąca. Zanim wróciłam z tego sklepu byłam cała zlana potem. No i powiem szczerze, że człowiek sobie marzy co tu sobie zje 15 dnia Ja marzyłam kompletnie o wszystkim Począwszy od banana, po jogurt owocowy. Wszystko, kompletnie wszystko wyglądało rewelacyjnie, oprócz tych ochłapków które można było jeść. A od tego oczywiście się zaczyna.

Waga mi za bardzo nie wróciła(dopiero po 2 latach troszkę się zapomniałam) Troche rozsądku, ograniczenia w jedzeniu i nie opychanie się od razu.

Dodatkowo, dieta faktycznie wpływa na poprawę przemiany materii, głównie też dlatego zaczełam ją stosować. Zawsze miałam problem z wypróżnianiem, po tej diecie jak reką odjął. Po tej diecie wszystko się uregulowało.

Od dzisiaj zaczełam ponownie pierwszy dzień diety. Nastawiam się na najgorsze typu napady agresji z glodu na męża itp. Poprzednim razem strasznie rygorysrtcznie podeszłam do diety, teraz mam zamiar dodać jakiegoś tic-taca od czasu do czasu, oczywiście bez przesady. Zobaczymy co to będzie tym razem.

Oczywiście nie piszę tego tylko po to aby zachęcić kogoś do stosowania tej diety, tylko piszę ze swojego doświadczenia.
I teraz tak, dla wyjaśnienie któregoś z jeszcze wyższych postów co do wracających kilogramów. Wróciło mi zaledwie 2 kilo, z czego byłam równiez zadowolona, jednak 5 kilo to i tak dużo. Po zakończeniu diety niestety trzeba się pilnować, ja ograniczyłam ilościowo tylko normalne posiłki. Kilogramy wróciłu po 2 latach TYLKO I WYŁACZNIE przez moja głupotę, i brak umiaru w jedzeniu. Jeszcze dodam że dietę za pierwszym razem stosowałam przed świętami(wiadomo jak jest w święta, dobre jedzonko itp)oraz z tabletkami anty i nie zaszkodziło to efektom.

Może jestem ewenementem. Uważam że dieta jest warta polecenia, szczególnie tym osobom które faktycznie mają do zrzucenia kilka kilo(czyli z nadmiarem tłuszczyku) oraz dla tych którzy maja problem z przemiana materii.

Chodzenie do kibelka i przemiana materii to coś zupełnie innego, więc nie myl w głowom innym ludziom. Bo głodowanie jakim jest kopenhaska akurat mocno spowalnia przemianę materii, czyli metabolizm.

[kotamam]

Napisane przez enex

Chodzenie do kibelka i przemiana materii to coś zupełnie innego, więc nie myl w głowom innym ludziom. Bo głodowanie jakim jest kopenhaska akurat mocno spowalnia przemianę materii, czyli metabolizm.

Zgodzę się, metabolizm spowalnia się W CZASIE stosowania tej diety, aczkolwiek po niej bardzo ładnie to wszystko wygląda.

A co do wszystkich odstaszających wypowiedzi co do tej diety, śmiem twierdzić że są to opinie osób które mało miały do czynienia z tą dietą(nie wiem czy zauważyłyście najczęściej wypowiadają się osoby które nie doktrwały do końca)

NIE WSZYSTKO DZIAŁA TAK SAMO NA KAŻDEGO! Dla mnie osobiście jest to sprawdzona dieta, po której nie miałam żadnych skutków ubocznych typu wypadanie włosów, problemy ze zdrowiem itp. Wręcz się dziwie że coś takiego ma miejsce, ponieważ 13 dni to nie aż tak znowu długo.

[Hei_di]

Napisane przez kotamam

Zgodzę się, metabolizm spowalnia się W CZASIE stosowania tej diety, aczkolwiek po niej bardzo ładnie to wszystko wygląda.

A co do wszystkich odstaszających wypowiedzi co do tej diety, śmiem twierdzić że są to opinie osób które mało miały do czynienia z tą dietą(nie wiem czy zauważyłyście najczęściej wypowiadają się osoby które nie doktrwały do końca)

NIE WSZYSTKO DZIAŁA TAK SAMO NA KAŻDEGO! Dla mnie osobiście jest to sprawdzona dieta, po której nie miałam żadnych skutków ubocznych typu wypadanie włosów, problemy ze zdrowiem itp. Wręcz się dziwie że coś takiego ma miejsce, ponieważ 13 dni to nie aż tak znowu długo.

...a to dlatego,że ktoś kto ma jakiekolwiek pojęcie o zdrowym odżywianiu albo nawet zwyczajnie przeczytał chociaż raz wątki podwieszone wie,że pakowanie się w tą dietę to nic dobrego,o niee.
Dlatego właśnie osoby takie nie sprawdzają tego na własnej skórze.
Racja,nie wszystko działa tak samo na każdego,ale pamiętaj o tym,że skutki uboczne wielu naszych czynów często wychodzą dopiero za jakiś czas.A w 13 dni nie da rady trwale pozbyć się naszych problemów z tłuszczem,no bardzo mi przykro.

[kotamam]

Napisane przez Hei_di

Racja,nie wszystko działa tak samo na każdego,ale pamiętaj o tym,że skutki uboczne wielu naszych czynów często wychodzą dopiero za jakiś czas.

No raczej wątpie że po 3 latach wyjdzie mi jakiś "skutek uboczny". Słuchajcie myślę że ta cała nagonka na tę dietę nie ma większego sensu. A wręcz wg regulaminu powinno być tak, że skoro nie wolno nikogo nakłaniać do diety itp, powinno też działać to w drugą stronę. Tyle w tym temacie.

[enex]

Napisane przez kotamam

No raczej wątpie że po 3 latach wyjdzie mi jakiś "skutek uboczny". Słuchajcie myślę że ta cała nagonka na tę dietę nie ma większego sensu. A wręcz wg regulaminu powinno być tak, że skoro nie wolno nikogo nakłaniać do diety itp, powinno też działać to w drugą stronę. Tyle w tym temacie.

Czyli jeśli wiem, że naprzykład aspiryna nie powinna być dawana małym dzieciom, bo może ich nawet zabić a znajoma będzie ją do dzieciaka cisła a ja nie powiem jej, że tak nie można (bo przecież na każdego działa inaczej i każdy ma prawo wypróbować)to zrobię dobrze? A jak ten dzieciak umrze? To miał po prostu pecha? Bo akurat na niego zadziałało?
Jest to analogia odradzania od kopenhaskiej. Komuś wyrządzi wielką krzywdę, ktoś przejdzie przez nią mniej więcej bezboleśnie. Ale tylko dlatego, że jest kilka wyjątków, którym "służyła" nie będzie trzeźwo myślący człowiek milczał kiedy widzi jak inni o niej piszą pozytywnie czy nawet ją zachwalają. "Każdy jest inny, na każdego to działa inaczej" - to stwierdzenie jednak można aplikować o ile chodzi o coś co może wyjść na plus albo na zero, ale nie na plus albo na minus...

[kotamam]

Nie popadajmy w skrajności. Poprostu uważam że lepiej zdecydować się na kopenhaską niż faszerować się np jakimiś tabletkami. I wybacz ale nie słyszałam żeby po tej diecie były jakieś zgony, i uważam że Twoje porównanie jest grubo przesadzone. Poprostu jeżeli ktoś jest chory nie powinien jej stosować i tyle. Wystarczy poczytać o tym w necie żeby wiedzieć.
Dla mnie to koniec tematu i tyle. Tak samo jak każdy mam prawo wypowiedzi i moja na temat tej diety jest jak najbardziej pozytywna. I nie widzę powodu żeby ktoś mnie za tą opinie ganił.

[enex]

Napisane przez kotamam

Nie popadajmy w skrajności. Poprostu uważam że lepiej zdecydować się na kopenhaską niż faszerować się np jakimiś tabletkami. I wybacz ale nie słyszałam żeby po tej diecie były jakieś zgony, i uważam że Twoje porównanie jest grubo przesadzone. Poprostu jeżeli ktoś jest chory nie powinien jej stosować i tyle. Wystarczy poczytać o tym w necie żeby wiedzieć.
Dla mnie to koniec tematu i tyle. Tak samo jak każdy mam prawo wypowiedzi i moja na temat tej diety jest jak najbardziej pozytywna. I nie widzę powodu żeby ktoś mnie za tą opinie ganił.

Tak, wystarczy poczytać, ale zdesperowany zawsze będzie robił głupoty i nigdy nie będzie myślał trzeźwo mając kilka kilogramów na plus zarazem marząc o rozmiarze S. Żrą dziewczyny z BMI 19-20 adipex, katują się kopenhaską ludzie, którzy by równie dobrze a zdrowiej schudli na dobrze skomponowanej diecie z ruchem. To tylko potwierdza, że dla wagi człowiek jest zdolny popełnić jakiekolwiek głupstwo a jeśli ktoś obiecuje 5kg w 13dni to każdy zdesperowany chętnie tego wypróbuje niezależnie od tego, czy schudnie wodę i mięśnie czy ów tłuszcz...

[Hei_di]

Napisane przez kotamam

Nie popadajmy w skrajności. Poprostu uważam że lepiej zdecydować się na kopenhaską niż faszerować się np jakimiś tabletkami. I wybacz ale nie słyszałam żeby po tej diecie były jakieś zgony, i uważam że Twoje porównanie jest grubo przesadzone. Poprostu jeżeli ktoś jest chory nie powinien jej stosować i tyle. Wystarczy poczytać o tym w necie żeby wiedzieć.
Dla mnie to koniec tematu i tyle. Tak samo jak każdy mam prawo wypowiedzi i moja na temat tej diety jest jak najbardziej pozytywna. I nie widzę powodu żeby ktoś mnie za tą opinie ganił.

Porównanie porównaniem,co nie zmienia faktu,że ta dieta jest do kitu.
Mówisz o faszerowaniu tabletkami...Tak,to też jest złe.Tylko po co decydować się na..y...mniejsze zło pt.dieta kopenhaska (tak to nazwijmy na chwilę),skoro można właśnie wyjść na plus poprzez rozsądną dietę .?
Zgonów możliwe,że nie było,ale to nie znaczy,że nie jest ona niebezpieczna i niezdrowa.
Masz prawo do wypowiedzi i opinii,podobnie jak my.Tylko pomyśl chwilę nad tym,że inni też czytają to forum.Zbliżają się wakacje,dziewczyny chcą szybko schudnąć-przeczytają i zechcą spróbować,a później założą wątek o efekcie jo-jo.Takie są fakty,przykro mi.

[Joanna_Panna]

Skoro Wam się ta dieta nie podoba to po co o niej czytacie?

[Hei_di]

Napisane przez Joanna_Panna

Skoro Wam się ta dieta nie podoba to po co o niej czytacie?

YYY..Może na przykład dlatego,żeby chociaż część dziewczyn odwieść od zgubnych konsekwencji kopenhaskiej?
Tak,to dlatego.

[ania128]

Dokładnie!
Ale jeśli chcesz to przekonaj się na własnej skórze.

[mademoiselleLA]

ludzie, pomozcie. Chce schudnac 10 kg. Mam 160cm (bardzo niziutka jestem) i waze 59kg. Moj ideał to 45.. No wiec rozwazam przejscie na diete dwutygodniową, tylko waham sie pomiedzy kopenhaska a norweską. ktora lepsza? aha, i jakbym sie zdecydowala na kopenhaska, mam pare pytań- jaka sałate nalezy jesc? normalna czy lodowa? co to znaczy "grzanka z razowego pieczywa", mam podpiec na patelce kromke pieczywa? sałatka owocowa- jak duzo i jakie owoce są dozwolone? chuda ryba? jaki gatunek? czy moge zrezygnowac z cukru do kawy?

[Hei_di]

Napisane przez mademoiselleLA

ludzie, pomozcie. Chce schudnac 10 kg. Mam 160cm (bardzo niziutka jestem) i waze 59kg. Moj ideał to 45.. No wiec rozwazam przejscie na diete dwutygodniową, tylko waham sie pomiedzy kopenhaska a norweską. ktora lepsza? aha, i jakbym sie zdecydowala na kopenhaska, mam pare pytań- jaka sałate nalezy jesc? normalna czy lodowa? co to znaczy "grzanka z razowego pieczywa", mam podpiec na patelce kromke pieczywa? sałatka owocowa- jak duzo i jakie owoce są dozwolone? chuda ryba? jaki gatunek? czy moge zrezygnowac z cukru do kawy?

A nie lepiej polską?
Zastosuj dietę Wizażową pt.przeczytanie wątków na samej górze na forum Dietetyka i Fitness,zastosuj się do tamtych zasad,a gwarantuję,że
schudniesz.
Pozdrawiam.

[201610310857]

Chciałabym zacząć tą dietę.
ale w menu jest kawa, ale tu zaczyna się problem, jeśli ja w ogóle nie pioję kawy to czy mogę ją zastąpić np. zieloną/ czerwona herbką?

[majowedziewcze]

Witajcie
to może zacznę od tego, że stosowałam tę dietę.....chociaż nie to złe słowo , lepiej będzie próbowałam stosować Wytrzymałam jakoś 3dni( miałam straszne zawroty głowy), potem stopniowo dodawałam inne składniki. I tak z diety kopenhaskiej przerodziła się w moją dietę W ciągu 3 miesięcy schudłam 8 kg Ale jestem teraz zdrowsza niż kiedyś i nie głodzę się. Nie polecam tej diety nikomu, ale mi pozwoliła ona wbić się w rytm odchudzania. Dziewczyny najważniejszy jest ruch!!!!

[HienaCmentarna]

jestem po norweskiej,ale schudlam niewiele (dokladnie nie wiem ile wazylam przed dieta,ale zrzucilam ok. 3 kilo) W pierwszym tygodniu niezle trzymalam sie diety i bylo widac efekty, w drugim czulam sie juz taka szczuplutka,ze diete poprostu olalam Chcialam ja stosowac jeszcze raz,ale kopenhaska wydaje się jak dla mnie fajniejsza;D tak wiec zaczynam, z wagą 53 kilo i 162 cm od jutra trzymam za Was wszystki kciuki laski

[Niki Mouse]

Moim zdaniem, dieta Kopenhaska, jeśli ktoś na niej wytrzyma a przy tym jest zdrowy, powinna byc traktowana jako wstęp do odchudzania. To czym jest np. I faza białkowa w diecie Dukana. Jest dobrym początkiem na rozpoczącie napewno po 13 dniach nie wolno wrócić do starych nawyków, bo wiadomo, że przytyjemy.

[meg8524]

hej!
od dwóch dni stosuję dietę kopenhaską i chciałabym dorzucić do tego Aqua Slim, może któraś z Was wie, czy można, i czy to w ogóle dobry pomysł..?

[Kalakiria]

Nawet sama kopenhaska to fatalny pomysł, a już dodawanie do tej głodówki wspomagaczy to katastrofa

[zuzaa92]

A ja zapraszam do zapoznania się z moją fanastyczną przygodą z odchudzaniem: http://www.odchudzanie-z-glowa.blog.onet.pl . Zmotywujcie się i chudnijcie razem ze mną - wiele porad, przebieg mojej diety ustalonej przez lekarza, rewelacyjne skutki - chudnij powoli lecz zdrowo i na zawsze. Zabłyśnijcie w wakacje nową sylwetką. Przeżyjcie przygodę z dietą, podczas której nigdy nie będziecie głodne. U mnie znajdziecie także przepisy na niskokaloryczne, lecz obfite obiady - fotografie pomogą Was przekonać, że odchudzanie to nie głodówka ale przyjemność. Serdecznie zapraszam wszystkie forumowiczki!

[meg8524]

a dlaczego kopenhaska to zły pomysł? jest juz czwarty dzień, czuję się bardzo dobrze, nie czuję już głodu, mam duzo energii i schudłam 2 kg. fakt, za mało energii żeby ćwiczyć na siłowni ale wrócę do tego po diecie. aqua slim piję, nie wiem jak pomaga w chudnięciu ale dzięki niemu na pewno nie zatrzymuję wody w organizmie