|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2251 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: 13 dniowa dieta kopenhaska.
Nie rób tego, nie warto
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2252 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 4
|
Dot.: 13 dniowa dieta kopenhaska.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2253 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
|
Dieta kopenhaska
Cześć dziewczyny.
Wiem, wiem na temat tej diety wątków jest multum. Chciałam jednak wiedzieć, czy można zmieniać jej niektóre składniki np befsztyk na trochę piersi z kurczaka gotowanej i zjadać mniej? Np jak jest twaróg, jogurt i marchew, to można zjeść tylko twaróg i jogurt? Jeśli w jakimś wątku są odpowiedzi na moje pytania, to proszę odeślijcie mnie ![]()
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2254 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Cytat:
![]() Co do pytania, to absolutnie nie wolno zmieniać składników czy ich pomijać. W czasie tej diety nie można nawet żuć gumy do żucia. Ale nawet jak się zastosujesz w 100% do niej to i tak będziesz miała efekt jojo i będziesz grubsza niż teraz jesteś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2255 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: +++Dieta Kopenhaska-nieścisłości, wtajemniczone, pomóżcie! +++
Ja ja kiedys stosowalam i wybralam sobie chyba najgorszy okres- wakacje. Upalny, sloneczny dzien na plazy, cala rodzinka delektuje sie lodami, a ja wcinam jajko. Na dodatek to jajko bylo lekko zepsute, a ja glupia myslalam, ze po prostu mam wstret do jajek, bo ciagle je jem! Po 11-12 dniach ja przerwalam, bo poszlam na impreze, a wiadomo wszystko inne jest zakazane.
Bylam mega szczesliwa gdy po niespelna 2 tygodniach waga pokazala 58 kg. Ale po miesiacu, dwoch nie bylo juz tak kolorowo... Jednak stwierdzam, ze to z mojej winy, bo jadlam 2 razy wiecej niz przed sama dieta... Jadlam regularnie codziennie o 3 w nocy! Wstawalam i wsuwalam bulki z jakimis sosami, parowkami, serem itd. Zima wazylam juz 65 kg... To mnie przerazilo, nigdy nie mialam takiej wagi... Twarz spuchnieta jak paczek. Mialam straszne kompleksy! Zapomnialam na jakis czas o dietach i samo mi spadlo do 60 kg i jestem szczesliwa. Nigdy wiecej takich diet! Latwo jest powiedziec na poczatku, ze nie nie ja sobie poradze i bede stopniowo wprowadzac kalorie. W moim przypadku sie nie sprawdzilo, chociaz wiele osob (czytalam) bylo zadowolonych :p Edytowane przez blueberry92 Czas edycji: 2011-04-01 o 15:40 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 214
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Nigdy w życiu się nie odchudzałam. Do końca gimnazjum byłam szczuplutka, więc nie było powodu. Jednak przez 3 lata liceum przybrało mi się na wadzę do 62 kg, przy wzroście 164 cm... Źle się czułam z tym nadmiarem kilogramów, więc w ubiegłe wakacje postanowiłam coś z tym zrobić i wertując fora trafiłam właśnie na dietę kopenhaską. Naczytałam się sporo pozytywów (negatywów też, ale jednak plusy przezwyciężyły, a ja się uparłam na szybki efekt
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Mija 8 miesięcy od kiedy skończyłam tę dietę. Absolutnie nie żałuję, że się na nią zdecydowałam, bo była świetnym "wstępem" dla mojej zmiany. Młody, silny organizm 19latki na pewno lepiej ją znosi niż starsze organizmy mam moich koleżanek, którym cuda wianki się działy przy tej diecie... Tak więc na pewno nie zamierzam jej polecać i propagować. Zdecydowanie bardziej zachęcam do konsultacji z dietetykami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2257 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Dieta kopenhaska -DOBRA WIADOMOŚĆ;)
Witam wszystkich rozpoczynających odchudzanie! Postanowiłam napisać zaraz po wejściu na wagę. Kilka dni temu czytałam opinie użytkowników, mimo potencjalnych, negatywnych skutków diety kopenhaskiej od następnego ranka przeszłam na dietę.
Nie wiem czy to mój organizm jest nienormalny, czy to ja, aczkolwiek to drugie jest bardziej możliwe, ale uważam, że ta dieta jest rewelacyjna! Zawsze byłam drobna i podobno wysoka, trzy lata temu przytyłam 5 kg w bardzo szybkim tempie ucząc się przed egzaminami... To była moja największa waga -57kg, ale uwierzcie, czułam się z tym potwornie, po drugie to było widać, jeżeli całe życie byłam w miare szczupła. Idąc na studia wiadomo... z dala od domu, mogłam sobie pozwolić na głodóweczkę, którą (głupia byłam) sobie zafundowałam, jadłam wtedy dwa pieczywa chrupkie i jeden jogurt dziennie, wspomagałam się lineą... trwało to bardzo długo, początkowo nie traciłam kg. Zjechałam nagle do 47 i zaczęło mi się kręcić w głowie, byłam słaba...Ćwiczyłam na rowerze stacjonarnym, ale miałam specyficzną fobię, po zjedzeniu natychmiast zaczynałam się ruszać, brzuszki, pompki, nożyce, cokolwiek. Interwencja rodziny spowodowała, że powróciłam do normalnego trybu. Tzn. Zmieniłam nawyki żywieniowe, jadłam często, ale jak to studentka, byle co, nawet rogaliki z automatu na uczelni... Ale co najdziwniejsze, nie miałam efektu jojo, po trzech latach wyjechałam na Bałkany, tam pozwalałam sobie na wszystko w nadmiernej ilości i sama jestem sobie winna, do tego nerwy, kolejna sesja, napoje energetyczne i słodkości po nocach, żeby tylko nie zasnąć. Dlatego nie mogę mówić o efekcie jojo po trzech latach. Doszło do tego, że od dwóch miesięcy nie wchodziłam w żadne spodnie:/ znowu moja "ulubiona waga" 56-57... przy 174 cm wzrostu (ale pzysięgam, wszystko odkłada mi się w brzuch i uda!) Oczywiście "przyjaciele" znając czuły punkt dowalali z każdej strony. Przemilczałam, czytałam rady na forum. Kupiłam Therm Line S, na śniadanko kawa z cukrem (miałam gotowe rozpuszczalne juz mlekiem w proszku), lunch -dwa jaja, obiad-sałata z cytryną i oliwą z oliwek (fuj!) nie spożyłam jednak befsztyka, ponieważ w niedzielę nie znalazłam umiarkowanie świeżej wołowiny. Aha: o 21 dopadło mnie... Poległam, zjadłam dodatkowo czerwonego grejpfruta. Dzień drugi- kawa -znowu 3 w 1... lunch -nie dostałam polędwicy wołowej, kupiłam 30dkg wołowinki, podzieliłam na pół pozostałą część wszamam jak najszybciej, podsmażyłam ją tylko na oliwie z oliwek, ale i tutaj... kiedy już była na talerzu nie wytrzymałam! Osttani kawałeczek minimalnie posypałam solą i pieprzem, w naprawdę śladowej ilości. na obiadek przed 18, kubeczek jogurtu naturalnego danone bez cukru, Dzien trzeci... kawa, o 14:00, 1/3 tafli mrożonego szpinaku (nie mam problemu, bo uwielbiam) i mały pomidor (osobno, słyszałam, że mieszają, ale tego bym nie zniosła!) obiadek: dwa jaja, sałata z cytryna i oliwą z oliwek (nie liczę liści, wyrywam to co ze środka, bo najbardziej soczyste) 1,5l wody "staropolanka" o smaku truskawkowym;P Pragnę nadmienić, że cały czas zażywam Term line S, wg zaleceń z ulotki! Aha, nigdy nie ćwiczyłam, trzy ;lata temu również ograniczało się to tylko do rowerka stacjonarnego czy też pompek i tym razem mam z tym problem, brak czasu, chęci, jedynie przed snem robię nożyce, i ćwiczę mięśnie brzucha czymś podobnym do 6 Wiedera, ale chyba tylko jednym podstawowym elementem tych ćwiczeń. Wreszcie mobilizująca wiadomość dla wsyztskich, jak widzicie, dziś jestem 4 dzień na diecie... zjechałam 3 kg... Jestem w euforii, chcę jeszcze, to naprawde nic nie kosztuje, odrobina silnej woli! (wieczorami mysle tylko i wyłącznie o napadzie na lodówkę, kiedy w ciągu dnia znajduję się w stresowej sytuacji, zaczynam się telepać wewnętrznie, a regularnie biorę witaminer i aspargin... Nie sądzę, żeby mnie dopadł efekt jojo, przynajmniej przy obecnym trybie życia i przez kolejne trzy lata, pamiętajcie jednak o zmianie nawyków żywieniowych! jabłko, pomarańcza, pietruszka, marchew, podjadajcie oglądając serial tylko warzywa i owoce, osobiście preferuję grejpfruta ![]() Napiszę o efekcie końcowym. Powodzenia kobiety! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2258 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Cytat:
![]()
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2259 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
hey. myśle o rozpoczęciu tej diety w poniedziałek. jest ktoś kto ją przeszedł - miał widoczne efekty i na nią nie narzeka?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Dieta kopenhaska
To dlaczego na wszystkich stronach piszą inaczej?
Fakt 2 – odstępstwa od diety oznaczają jej przerwanie Prawda! Dieta kopenhaska należy do restrykcyjnych programów żywieniowych, które ściśle i dokładnie określają menu na każdy dzień jej stosowania. Dlatego, jeśli chcemy uregulować przemianę materii i zrzucić zbędne kilogramy, ściśle trzymajmy się jej założeń. Sięgnięcie po gumę do żucia, lampkę wina czy małą przegryzkę psuje końcowy efekt i oznacza nieukończenie planu. Jeśli przerwiemy dietę przed dniem 6, możemy do niej wrócić po 3-6 miesiącach. W przypadku złamania zasad diety po 6 i więcej dniach, najlepiej, jeśli zastosujemy ją najwcześniej po upływie 2 lat. http://kopenhaska.com/faktyimity.html Jedynie : "Pamiętajmy, że w menu diety kopenhaskiej można zamieniać ze sobą lunch i obiad, lecz tylko w ramach tego samego dnia." Oraz: "Należy wybrać chude, wołowe mięso. Zgodnie z oryginalną wersją diety kopenhaskiej, należy spożywać wołowinę bez żył, kości czy tłuszczu. Dlatego nie warto zastępować jej filetem z kurczaka czy dosyć tłustą wołowiną. Mięso najlepiej smażyć na oliwie z oliwek pierwszego tłoczenia. Nie poleca się gotowania mięsa - podczas tego procesu wytrąca się niego białko i w ten właśnie sposób większość składników odżywczych zostaje w wodzie." A dziewczyna chciała zmienić wołowinę nie dość, że na kurczaka, to jeszcze gotowanego. Chyba, że ta strona jest niekompetentna? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2261 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
ta dieta wydaje sie byc niekompetentna ^^
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Dieta kopenhaska
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Zaczęłam od dzisiaj
![]() Moim zdaniem jeśli traktuje się tą dietę jako13 dni nic nie jem a potem jem jak zwykle czyli sporo ponad normę to efektu jojo się nie uniknie. Ja natomiast po tej diecie przejdę na tydzień na dietę 500 kalorii a potem co tydzień będę dodawać 50 aż dojdę do 1500 bo w moim przypadku, żeby nie tyć, tak to będzie musiało już zawsze wyglądać. Ivven, zaczynasz od dzisiaj? ktoś się przyłączy? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2264 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
No jasne
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2266 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
I jak? smakowało?
![]() A jak się czujesz? masz jakieś skutki uboczne? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2268 | |
Raczkowanie
|
![]() Cytat:
-no moze kolacja - za dużo salaty (*główka:P) ale zapycha, a mięso powinnam dłużej piec suma sumarum myśle ze jest ok. chyba najgorsze jest śniadanie bo mało daje siły na cały dzien. - skutki uboczne? jak narazie nieodczuwalne. - odnośnie wody - nie pozwol sobie na male ilosci. jak zapomnisz wziac z domu - KUP! pozdrawiam. p.s. a jak tobie smakuje? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2269 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
wody nie piłam przez te 2 godziny bo dentysta zabronił ;D Tak to zawsze mam przy sobie butelkę. Jeśli chodzi o jedzenie to ogólnie nie jest źle... szpinak z jajkiem jeszcze zjem, ale dzisiaj miałam sam tzn szpinak pomidor i jajko. Nie lubię pomidorów więc to dla mnie trochę męczące, ale się zmusiłam. Sałaty jak zjem 3 listki to jest dobrze.. więcej nie mogę. Wczoraj miałam też jogurt którego nie cierpię.. niestety. Ale dzisiaj za to rano była grzanka a wieczorem czekają mnie kanapeczki z sałaty szynki i jajka mmmniam
![]() A jeśli można spytać to z jakiej wagi wystartowałaś i ile Ci ubyło? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2270 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Cytat:
startuje z 84.4 bo mi sie przytyło JOJO;(((( no a od początku diety K nie mam jak si zważyc. zrobie to w weekend/poniedziałek/ a jak nie to juz na 100% u lekarza we wtorek. ja dziś mam do zjedzenia grzaneczke. nie lubisz tych produktów? mi wszystkie jakos smakuja choc wielka miłosniczka sałaty nie jestem to jem te 150g. bo tak miałam w jadłospisie. i dzis mam OWOC - ide do sklepu i wybiore najpiękniejsze jabuszko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2271 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale wyleciało mi to z głowy.. niestety większość tego co jem mi nie smakuje. Na szczęście jutro będzie jabłko, aha no i owoce z jogurtem był przepyszne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2272 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
tylko 7 dni? ale masz super... przede mną jeszcze... o kurcze! tez 7!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2273 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
A ja dzisiaj obudziłam się z bólem gardła i kaszlem, a nie mogę wziąć żadnego lekarstwa..
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2274 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
o a ja dzis zapomniałam wziac tabletek Falvit (suplement diety) no nic trudno. kurcze wskoczyłam dzis u znajomej na wage i pełnia szczescia - ale nic nie powiem póki nie zwaze sie w domu i nie utwierdzi mnie to ze to prawde a nie haniebny żart wagi...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2275 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
No to super ;D ja się nie ważyłam.. kusi mnie, kusi.. ale nie!
![]() ![]() ps. Jak się zważysz na swojej wadze, to pochwal się wynikiem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2276 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 105
|
Dot.: Dieta kopenhaska
hej, w czwartek się dołączam, jestem już tak gruba, że nie mogę na siebie patrzeć:/
__________________
Fuck the world and let's get high 65 ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dieta kopenhaska
zapraszamy ;D
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2278 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
uffie witamy!!! i pamietaj ze jak zaczynasz diete to nie zmieniaj produktów - mimo ze ich nie lubisz, jak juz decydowac sie na tą diete to brac w niej udział 100%. a ile wazysz i ile masz wzrostu i jaki jest twój cel?
Ja - 174cm, waze 78.2 (zaczełam od 84.4) i chce dojsc do 64kg. zważyłam sie! i wczoraj i dziś! ![]() ![]() ![]() i co najważniejsze - wczoraj było bardzo ciezko, bo nie dosc ze bez kolacji to jeszcze w piwnicy mam przeogromne zapasy słodyczy. a jeszcze tydzien temu wpieprzałam 2 tabliczki czekolady. ALE SIE NIE DALAM !!! dzieki czemu dzis -1kg ![]() S U P E R ! ! ! ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2279 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Cytat:
![]() ![]()
__________________
pani pasztetowa
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2280 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 863
|
Dot.: Dieta kopenhaska
Mój narzeczony postanowił pierwszy raz w życiu przejść na dietę, ponieważ ma przez zimę dostał niezły brzuszek- imprezki piwko pizza kebab no i ważył 90 kg.
Poprosił mnie żebym mu jakąś diete znalazła- proponowałam dietę dukana ale on znalazł dietę kopenhadzką. Szczerze nie polecałam mu, bo facet który co dziennie nie odmawiał sobie dobrego tłuściutkiego jedzenia nagle chce jeść jak myszka. Skoro tak się uparł to ok, tydzień temu zaczął. START 9 maj waga 90 kg DZISIAJ 16 maj waga wskazuje 85 kg został jeszcze tydzień, widzę że jest bardzo dumny z siebie, bo czuje się lżejszy i wytrwał chociaż nie było łatwo ![]() dodam że co dziennie biegamy i jeździmy na rowerku. Marzy mu się 80 kg więc zobaczymy co pokaże waga za tydzień ![]()
__________________
![]() ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514519 NIEAKTUALNA WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514085 Proszę odpisuj u mnie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:53.