Dieta kopenhaska

[xxKasiax]

ja mam 4 dzien za mna,
mam ogromna ochote na zupke chinska
chcialabym zeby ten dzien sie skonczyl

[paulalukasz]

u mnie dzis 5 dzien i musze powiedziec ze nie jest tak zle wiec chyba dam rade do konca na wage nie staje bo mam wieksza motywacje zobaczyc efekty po 13 dniach trzymam kciuki bo chyba zcaelysmy tak samo trzymaj sie na pewno dasz rade

[Orchidea06]

No i nastepny dzionek za mna jeszcze tylko 3 dni ale mam nadzieje, ze dam rade i nie zlamie sie przed koncem

[Orchidea06]

11dzien za mna i do konca pozostaly tylko 2 dni

[Orchidea06]

Dziewczyny co jest z wami Piszcie co u was jak samopoczucie, czy jakies efekty juz widac i ogolne wrazenia w zwiazku z ta dieta

[xxKasiax]

Ja dzisiaj dzien 7, codziennie staje na wage, ale ciagle sie wacha, to 1-2 kilo mniej, to znowu 1 kg wiecej,chyba zalezy tez ile wody wypijam,bo czasem 3 litry na dzien,a czasem litr
ale efekty widac, bo co najwazniejsze moj brzuch sie splaszczyl i wyglada o wiele lepiej
mierzylam sie przed rozpoczeciem diety,zapisalam sobie wymiary i naprawde w talii,brzuchu i udach zgubilam juz kilka centymetrow.
A najwazniejsze,ze biust pozostal nienaruszony
Powiem wam tez,ze nie daje rady nawet zjesc wszystkiego,co stoi w menu.
Moj zoladek chyba sie juz skurczyl
A teraz prosze o wypowiedz reszty pan, bo tez jestem ciekawa jak to jest u was ???

[Klaudiad18]

Witam
Jestem na DK dziś 6 dzień, waga wyjściowa 64,8kg, dzisiaj rano mialam 61,9 kg szczerze mówiąc nie czuje się jakoś najgorzej, chociaż czasami ssie mnie niestety w zolądku
w talii ok 3cm mniej.

a jak tam u Was ??

[Orchidea06]

Dzis to moj 12 dzien, takze koniec zbliza sie wielkimi krokami Ja niestety jak na zlosc nie moglam znalezc miary a potem mi wylecialo z glowy i sie nie "wymierzylam" ale widze po rzeczach, ze pare centymetrow ubylo z czego jestem zadowolona. U mnie tez z ta waga roznie, raz rosnie raz maleje . Ogolnie dzisiaj okolo 5 i pol kilo mniej od wagi wyjsciowej. Nie jest rewelacyjnie ale biorac pod uwage, ze to tylko 12 dni to i tak na moje super. Mam nadzieje, ze waga w srode rano pokaze chociaz 6 kilo mniej no ale zobaczymy. Ostatnio siostra zauwazyla, ze schudlam, a niewiedziala, ze jestem na diecie, to mysle, ze juz o czyms swiadczy. Ale poczekamy do srody na ostatnie rezultaty

[Klaudiad18]

Gratuluje w takim razie
a planujesz jakas diete po DK ?

[Orchidea06]

Zastanawiam sie nad dukanem ale jeszcze sie nie zdecydowalam.

[Klaudiad18]

A dalej chcesz się odchudzasz, czy tylko chcesz utrzymać uzyskana wagę
bo ja chyba po DK mam zamiar sie ograniczac w jedzeniu, dalej nie jesc slodyczy, fast foodow i tego typu rzeczy no i nie pic gazowanego, bo chyba nie chce meczyc sie z kolejnymi dietami

a jaka byla Twoja wyjsciowa waga i ile masz wzrostu??

[Orchidea06]

Bardzo chcialabym wrocic do wagi sprzed ciazy 60kg przy wzroscie 164 cm dlatego tez mysle o kolejnej diecie zeby zrzucic jeszcze z 5, 6 kg. W ciazy przybralam ponad 30 kg potem w okresie 10 miesiecy po urodzeniu zrzucilam ponad 25 kg ( troche sie ograniczalam z jedzeniem slodyczy i tlustego i mala ze mnie wyciagnela, do 8 m-ca pila z piersi) potem momentalnie przybralam 5 kg .Potem zaszlam ponownie w ciaze, niestety stracilam dzidziusia i tak znowy 3 kg w plusie. I tak zostalo 71 kg, z ktorymi postanowilam sie raz na zawsze rozprawic

[Klaudiad18]

Gratuluje determinacji i życzę powodzenia
ja jutro 7 dzień, bez kolacji nie wiem jak to wytrzymam

[Nathaliee85]

Hej dziewczyny! Ja własnie zaczynam. To moj pierwszy dzien diety. Siedze własnie przed ekranem komputera sącząc te okropna kawę (ogólnie jej nie pijam) , bez cukru na dodatek. A co! Jak szalec to szalec (ogólnie słodze 3 łyzeczki). I tak przy wzroscie 163 waze 67 kg( tyle co w 9-tym miesiącu ciązy!). Rok temu urodziłam dziecko, przed zajsciem w ciaze wazyłam 56 kg, ale moim marzeniem jest osiagniecie wagi 52 kg. Jestem bardzo zmotywowana (mimo ze juz odczuwam mega ssanie w zołądku . Chcę byc piekna, szczupła i dobrze czuc sie w swoim ciele Czy sie uda...mam nadzieję. Trzymam kciuki za Wszystkie dietowiczki.

[paulalukasz]

dzisiaj juz 8 dzien ale nie wiem ile schudlam bo poprosilam meza zeby mi wage schowal tak zeby nie kusila jeszcze tylko 5 dni i napisze jakie efekty w poniedzialek rano stane na wage i dam znac ile w dol (mam nadzieje ze w ogole cos zeszlo) trzymajcie sie i nie rezygnujcie da sie wyrwac na ej diecie

[xxKasiax]

ja tez dzisiaj dzien 8 i wcale nie chce mi sie jesc
przyznam sie,ze troche w sobote podjadlam na urodzinach znajomego,ale chyba w tych samych granicach kalorycznych,tylko po prostu cos innego niz w menu,ale diety i tak nie przerywam,wytrwam do konca
Wydaje mi sie,ze po diecie nie bedzie mi ciezko,bo zoladek chyba mi sie bardzo skurczyl,ze nawet 2 jajka i pomidor na raz to dla mnie za duzo
Poza tym jestem zadowolona z efektow a zostal mi jeszcze tydzien,wiec jak tak dalej pojdzie to bede przeszczesliwa,bo nie trzeba sie na tej diecie glodzic (oprocz pierwszych dni ) i bede ja polecac kazdemu

[Orchidea06]

Dziewczyny dzisiaj jest moj ostatni dzien z DK Dzisiaj niestety czeka mnie jeszcze "nocka" i wroce o 5 rano ale jak tylko sie obudze wskakuje na wage i "pochwale" sie moimi wynikami i odczuciami co do tej diety. Takze do jutra

[Nathaliee85]

Hej. Drugi dzien diety. Wczoraj było bardzo cięzko przetrwac o samej kawie do tej 14.oo. Ale udało się Jeszcze "tylko" 12 dni. Jutro grzanka na sniadanie( juz nie mogę sie doczekac Trzymajcie sie dziewczyny. Damy rade!

[Orchidea06]

Witam kobietki Ja juz Dk mam za soba Dzisiaj rano stanelam na wadze i dokladnie 6.1 kg w dol moze nie jest to rewelacja biorac pod uwage, ze do 6 dnia zlecialo prawie 5 kg ale dla mnie i tak jest super. Najgorsze dla mnie byly pierwsze 3 dni 2 pierwsze dni chodzilam glodna a 3 dnia czulam sie bardzo slabo ale od 4 dnia bylo coraz lepiej. Musze sie przyznac, ze nie trzymalam sie scisle wyznaczonych zasad i menu. A szkoda bo moze bylo by z pol kilo mniej , ale coz nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem.Dla mnie jest dobrze tak jak jest A propos samej diety, menu jest monotonne ale przy odrobinie fantazji nawet z niczego mozna cos pysznego wyczarowac. Z woda wogole sie nie rozstawalam. Dziewczyny bede do was zagladac , zycze samych sukcesow i dotrwania do konca na tej diecie, bo pomimo tego, ze ta dieta tez ma minusy ( u mnie to byly zaparcia) mysle, ze warto dotrzymac do konca. Kazdemu kto jest na tej diecie i kto chce ja zastosowac powodzenia

[xxKasiax]

Moje gratulacje
6.1 kg to dobry wynik,tez bym chciala taki osiagnac
Dzisiaj jest moj 9 dzien wiec jeszcze tylko 4 dni do konca
A jak teraz planujesz wskoczyc w "normalny" jadlospis?

[Klaudiad18]

ja dzis 9 dzien i jestem zalamana 7 dnia rano na wadze 61,0, 8 dnia 61,9 a dzis 61,5 dlaczego to tak ??
ehhh chce juz koniec tej diety

[Nathaliee85]

DK dzien trzeci. Ale ja jeszcze moze o drugim. Wczoraj byłam cały dzien mega głodna, o niczym innym tez nie myslałam jak tylko o pozarciu czegoś Snułam sie jak cien z kąta w kąt. Na domiar złego moja siostra obchodziła urodziny. Najtrudniej było mi przejsc obojetnie obok malutkich babeczek z kremem smietankowym, posypanych wiorkami czekoladowymi... Musiałam obejsc sie smakiem. I obeszłam. Nie tknełam ani okruszka tego co jest poza menu DK. Za kilka dni urodziny mamy. Zadeklarowałam ze zrobie tort... Ale wiem ze mi sie uda i wytrwam. .. Dzisiaj wstałam o 5 rano z palpitacją serca, drzeniem rąk i odruchem wymiotnym... To normalne ze organizm tak reaguje, gdy zwykle cały czas cos sie podjadało. Wypiłam kawe i zjadłam (z obrzydzeniem) grzankę, na którą tak od wczoraj czekałam... Wczoraj wieczorem stanęłam na wagę. 1,5 kg mniej w dwa dni. Niezle Mam tylko problem z piciem wody( szczerze mówiąc praktycznie jej nie pije) Nie znosze wody. Mam po niej zgagę i działa u mnie jak aperitif (czyt wzmaga łaknienie) Nie moge równiez patrzec na befsztyka, dobrze ze dzis nie ma go w menu... No i brak mi owoców, jogurtów, soków, a przede wszystkim SŁODYCZY 13 dni przez piekło do raju...oby Trzymajcie sie dziewuszki.

[xxKasiax]

Napisane przez Klaudiad18

ja dzis 9 dzien i jestem zalamana 7 dnia rano na wadze 61,0, 8 dnia 61,9 a dzis 61,5 dlaczego to tak ??
ehhh chce juz koniec tej diety

nie przejmuj sie,ja tez mam takie wachania wagi, mierzylas sie moze przed dieta???Bo ja widze efekty wlasnie,ze mi centymetrow ubywa w pasie,brzuchu i udach,dlatego jestem i tak zadowolona,chociaz na wadze stracilam narazie jakies 3 kg

[GABRYSIA2702]

*

[Klaudiad18]

straciłam niby po 3 cm a biodrach i talii..

[justynciat]

Ja dziś dzien 4 Za chwilę kolacja i owoce! Najlepszy dzień
Jak do tej pory na wadze -2kg. W miarę ładnie )

[Kaja1987]

Witajcie
Ja jestem na diecie 4 dzień i -3kg. Oby tak dalej!! Czuje głód tylko wtedy jak jest pora posiłku. Mam takie pytanie, czy mogę jakiegoś produktu nie jeść, np. jeśli dziś było na obiad 150g marchwi, jajko na twardo i 100g twarogu to czy np tego twarogu mogę nie jeść - normalnie nie mogę. Przecież nie będę na siłę łykała Pozdrawiam

[Klaudiad18]

10 dzien a ja mam za soba nie przespana noc i kilka omdleń, czuje sie tragicznie i zastanawiam sie czy nie przerwać tej diety

[Orchidea06]

Napisane przez xxKasiax

Moje gratulacje
6.1 kg to dobry wynik,tez bym chciala taki osiagnac
Dzisiaj jest moj 9 dzien wiec jeszcze tylko 4 dni do konca
A jak teraz planujesz wskoczyc w "normalny" jadlospis?

Dla mnie te 6 kg to naprawde dobry rezultat Tylko, ze moim celem jest zrzucenie jeszcze 5, 6 kg takze wskoczenie w "normalny" jadlospis nie wchodzi w gre, przynajmniej na jakis czas. Od poniedzialku chce przejsc na diete dukana, tam chudnie sie moze dluzej ale mysle tez , ze o wiele zdrowiej i z wiekszym prawdopodobienstwem, ze efekt jojo mnie nie dopadnie Narazie po 13- stce mam nawyk picia wody co mnie ogromnie cieszy i jedzenie kolacji nie pozniej niz o 18, takze jakis start juz jest na poczet zrzucenia nastepnych kilogramow (bynajmniej mam taka nadzieje ).

[justynciat]

Napisane przez Klaudiad18

10 dzien a ja mam za soba nie przespana noc i kilka omdleń, czuje sie tragicznie i zastanawiam sie czy nie przerwać tej diety

ojej... na Twoim miejscu przerwałabym albo zwiększ liczbę kcal, jedz to co w jadłospisie, ale dużo. szkoda zdrowia.
a jak wyniki?


a ja dziś dzień 5ty i jakoś mi sie ten dzień nie widzi. beznadziejne menu. Bleah.