gdzie trzymacie kosmetyki ??? :)))

[lejka]

Lejek by więcej skrobnął, gdyby nie leżał w łazience zemdlony. Ale jużem pelna sił i checi do skrobaia i nudzenia. Ostrzegam, będe monotematyczna.

[BabciaWeatherwax]

Tygrys napisał(a):
> TERE FERE KUKU ~!!! :P
>
No tak, powinnam była napisać: "A Ti jak coś napisze, to nawet nie wspomnę"

Fajnie Was widzieć, Ti-Agenciory marnotrawne

[Agentka]

Bubu a po co mam pisac, jak mam zamiar Ci osobiscie łape usciskac i na Twojej mietle sie przewiesc pasi w środe ?? bo my wolne juz i wrócone, jak widac

Bubku, nie pisze sorki, ale za m-c sie wyprowadzamy i musze sie zdążyc spakowac

[Tygrys]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Fajnie Was widzieć, Ti-Agenciory marnotrawne
>

Wooow to TY nas WIDZISZ ???

Kaszpirowska jakaś czy CÓŚ ???

bo my Cię nie widzimy
jedynie Twoje bazgroły i tak wyprostowane czcionką wizażu

Ti. BunioFanClub

[BabciaWeatherwax]

Agentka-Ola napisał(a):
> pasi w środe ?? bo my wolne juz i wrócone, jak widac

Jasne, że pasi, drzwi zawsze otwarte (dla Was - to informacja dla potencjalnych zaiteresowanych wyposażeniem - aha i jeszcze 2 GROŹNE psy) i mietła stale w pogotowiu
>
> Bubku, nie pisze sorki, ale za m-c sie wyprowadzamy i musze sie zdążyc spakowac

Nam wystarczyły 3 dni Miesiąc... W miesiac to można chałupę postawić
Dobra, dobra, jesteś rozgrzeszona, odejdź córko do kartonów
>

[BabciaWeatherwax]

Tygrys napisał(a):
> Wooow to TY nas WIDZISZ ???
>
> Kaszpirowska jakaś czy CÓŚ ???

Zatkajta se dziury w kompie, to wiedźma podglądać nie będzie
>
> bo my Cię nie widzimy

I tak ma pozostać

> jedynie Twoje bazgroły i tak wyprostowane czcionką wizażu

Bazgroły?!? Moje pismo jest śliczne jak...jak...jak... jak coś ślicznego!!!!
>
> Ti. BunioFanClub

Bu. FanClubPasiastego

[Agentka]

BabciaWeatherwax napisał(a):

> Dobra, dobra, jesteś rozgrzeszona, odejdź córko do kartonów
na razie sie udaje do lodówki po Kubusia, potem sie chwile poszwedam zrobie obiad a potem - kartony

Bubu, ale wez m-ce w lodówce zrób, bo Ti ma dla Ciebie wedzonego (Z)łosia serio

a miałam pooceniac w KW..

ps. poszukam telefonu i jak odnajde to włacze i napisze smska o której wdepniemy

si ju na ra

[BabciaWeatherwax]

Agentka-Ola napisał(a):
> Bubu, ale wez m-ce w lodówce zrób, bo Ti ma dla Ciebie wedzonego (Z)łosia serio
>
W-Ę-D-Z-O-N-E-G-O Ł-O-S-O-S-I-A?!?

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeee!!!!!
Nie chcecie przyjechać jutro???
Albo dzisiaj, tak, dzisiaj będzie dobrze

Mlask, mlask, kap, kap....

[Agentka]

neee Bubu, we srode pomecz sie troche Ti ma łosia, a ja pare niewedzonych kosmetyków

[Tygrys]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> W-Ę-D-Z-O-N-E-G-O Ł-O-S-O-S-I-A?!?
>
> Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeee!!!!!
> Nie chcecie przyjechać jutro???
> Albo dzisiaj, tak, dzisiaj będzie dobrze
>
> Mlask, mlask, kap, kap....
>
>

Ale najpierw go NADEŻREMY i nakarmimy nim KOTY

jak zostanie to przywieziemy

Ti.

[BabciaWeatherwax]

Tygrys napisał(a):
> Ale najpierw go NADEŻREMY i nakarmimy nim KOTY
>
> jak zostanie to przywieziemy
>
Męski bezduszny brutal i sadysta!!!!

Łooooolaaaa!!!! on sie nade mną znęca wyrafinowanie!!!!!

łosiu

[Tygrys]

Tiaaa...

Łosoś lubi pływać

A ja ostatnio Łooli karpióff nałowiłem
ale łona cóś niechętna

Ti. Wędkarz

[213.25.30.177]

Dokladnie Gdzie je trzymacie? Czy macie na kolorówke specjalne kuferki do tego przeznaczone, itd.?


pozdr.

[Noor]

Ja mam specjalną półkę w regale (z drzwiczkami)...dwie półki...no dobrze: dwie półki i dwie szuflady . W szufladach trzymam kolorówkę (a lakiery do paznokci i jedyną nieuczulającą mnie szminkę w pudełeczku w lodówce). Nie trzymam kosmetyków w wilgotnej i ciepłej łazience (wyjątek: szmpony, spłukiwalne odżywki do włosów i żele pod prysznic).
Kuferki i kosmetyczki są w użyciu tylko w czasie wyjazdów - na codzień lubię mieć przed oczami i pod ręką moje "mazidła".

[213.25.30.177]

Ja mam lazienke wyjatkowo sucha,pranie schnie blyskawicznie a wszystkie kosmetyki trzymam w lazience.Tylko nie wiem jak przechowywac kolorowke aby byla pod reka i jednoczesnie nie walala sie po calej lazience.Moze jakis kuferek wiekszy,bardziej profeskonalny...No nie wiem.Powiedzcie jak wy przechowujecie,moze i ja wreszcie dojde do porzadku swojego
Mam specjalny kuferek podrozny,no ale on jest dosc duzy wiec tylko nadaje sie na wyjazdy,aby wszystko zabrac co potrzeba i miec w jednym miejscu.

[Smoczyca]

Moze nie powinnam sie wypowiadać w tym wątku bo się zaraz wszystko wyda, jaki to ze mnie maniak balsamy, żele pod prysznic, kremy, toniki - wszystko trzymam w łazience, a jak mam coś nadprogramowo to wędruje to szafki w pokoju. Coraz więcej kosmetyków trzymam własnie w wielkim pudełku w szafce, bo mam zawsze ze 2 blokery, ze 3 toniki, ze 4 maseczki itd lepiej żeby nie leżało na wierzchu, nie kłuło w oczy i nie wywoływało złośliwych komentarzy

Ale jesli chodzi o kosmetyki pielęgancyjne to i tak sie hamuję, bo wiem że nie należy tu nic kupowac na zapas. Co innego z kolorówką, tu idę na żywioł mam tego w tak potężnych ilościach że naprawdę wstyd się przyznawać. Zawsze leżało to na małej półeczce - dość nieporzadnie no i się przewalało, co chwila coś spadało na ziemię itd. Dlatego sprawiłam sobie naprawdę fajny duży kufer! Co z tego skoro do kufra nie mieści sie wszystko (nie dziwię się - pudry sypkie są w wielkich pudłach a ja mam tego troszkę). I tak, 3/4 całego majdanu w kufrze, a reszta wala sie dalej na półeczce i znów się gubię we wszystkim

A na perfumy mam specjalną szafkę osobną, żeby słońce mi nie działało złowrogo!

[Noor]

Ja mam taki podróżny kuferek Inter-Vion (ile to się kobieta zawsze musi natłumaczyć, dlaczego zabiera dodatkową walizkę na "mazidła" ). Bardzo wygodny, i nie taki znowu wielki (w najszerszym miejscu ma 25 cm).

[zuzaneczka]

ja właśnie zastanawiam się nad zakupem takiego kufra ale mam wątpliwości i może jako uzytkownik napiszesz coś na temat jego praktyczności?? zastanawiam się jak to jest z czyszczeniem takiego kuferka bo wiadomo że mazidełka lubią maziać niekoniecznie buzie, a poza tym czy te wszystkie przegrudki są w stanie rzeczywiście wiele pomieścić i to tak żeby dostęp nie był specjalnie utrudniony?

ja na swoje kosmetyki mam przenaczone dwie szuflady w pokoju, oprócz tego w łazience na półce leżą rzeczy pierwszej potrzeby (tonik, krem, szampony itp.) i do tego koszyk wiklinowy - kuferek w którym trzymam malowidła, jest pomalowany farbą więc wilgoć mu nie straszna

[Noor]

Nie przechowuję w nim kosmetyków na codzień - używam go tylko w czasie wyjazdów i wtedy mieści się w nim wszystko, co mi potrzebne (część kosmetyków zostawiam w domu ). Mój model jest podzielony na trzy poziomy (właśnie dlatego, że chciałam mieć łatwy dostęp do wszystkiego), więc przegródki są dość płaskie, ale dermokosmetyki, których używam są zwykle w tubach i mieszczą się bez problemu, a kolorówka ma raczej płaskie pudełeczka. Ale to wydatek rzędu 100 zł, a bywa, że więcej, więc trzeba wybrać dla siebie i swoich "mazidełek" najodpowiedniejszy model - firmy mają ich zwykle po kilka. Mnie się jakoś nic nie wylało, ani nie wysypało, więc nie musiałam go czyścić (ten "plusz" jest rzeczywiście dość jasny), jedynie na lusterku kiedyś osiadło trochę pudru z niedokładnie strzepniętego pędzla, ale teraz zwykle zakładam na niego osłonkę.

[FEMME*BANALE]

<font color=blue> Maniaczek jest wiecej! Jam kolejna!
A wiec (nie zaczynamy zdania od "a wiec"):
- podklady plynne, w kremie, w sztyfcie (te ktorych chwilowo nie uzywam) trzymam w lodowce, tak samo niektore kremy (ja mam zapasy kremow, jako ze KOCHAM POLSKIE KREMY, a tu we Wloszech oczywiscie ich nie kupie) przywoze je tabunami z Polski, a potem w lodowce chomikuje...
- na poleczce w lazience balsamy, odzywki, szampony, pianki, perfumiki, zeliki, plyny do kapieli, sole do kapieli itp. - w zalaczeniu fotka mojej polki w lazience (to tylko fragment!)
- mam specjalna szafke z szufladami na kosmetyki kolorowe - cienie, szmineczki, maskary, cala szuflada probek z perfumerii, ktorych nie nadazam testowac!
Maniaczki wszystkich krajow laczmy sie!

[Anthuria]

To ja sie dołaczę
- dla kosmetyków "pierwszej potrzeby" mam opracowany system koszyczków więcej sie mieści na małej powierzchni
- dla kosmetyków "pierwszej potrzeby drugiej kategorii" półeczki (niestety połówke jednej półeczki musiałam oddac mężowi;-()
- dla próbek z perfumerii, koszyczek
Reszta na toaletce w sypialni, a kosmetyczne zapasy w szafie;-)

[neoiinka]

Hej ja swoja kolorowke trzymam w kuferku, a reszta balsamy , mleczka do wlosow, kremy do stopek itp. czymam w pokoju.
Lazienke mam mala i nieporeczna no i mala siostre ktora wchodzi w wiek dotykania i testowania na sobie moich kosmetykow ..

[lucille]

Kosmetyki typu żele, szampony odżywki, kosmetyki do "czyszczenia paszczęki" też (stoją już prawie piętrowo i nic więcej się zmieścić nie chce )

kremy, balsamy, tonki, dezodoranty, całą reszta do włosów w szafkach w łazience

Kremy na zapas - lodówka

Zapasy i próbki - kufer z Claudii

Lakiery - duże pudło po winie

Reszta kolorówki - kuferek (za mały )

Perfumy - taki śmieszny okrągły koszyczek podzielony na cztery części

Cała reszta poniewiera się w różnych miejscach (nie mam gdzie schować i tak udaje, że leżą bo sprzątam )

Chyba opróżnię komodę i będę miała 6 gigantycznych szuflad tylko co ja z bielizną zrobię

[lucille]

Anthurio gdzie kupiłaś te kwadratowe koszyczki - bardzo mi się podobają

[Anthuria]

hej Lucille, koszyczki kupilam w Ikei, sa dość pojemne;-)
Pozdrówki !!!

[lucille]

Anthuria napisał(a):
> hej Lucille, koszyczki kupilam w Ikei, sa dość pojemne;-)
> Pozdrówki !!!


Dzięki przyjrzę im się przy okazji.

I znalazłąm link do podobnego wątku
http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...ie%20kosmetyki

[dziewczyna]

Kolorówkę trzymam w jednej kosmetyczce, która jest w połowie zapchana. Szampon to jest jakiś wspólny, rodzinny. Kosmetyki do twarzy stoją w łazience. Na pozostałe kosmetyki mam półkę (balsamy, wody toaletowe, żele pod prysznic) w szekretarzyku.

[agabil1]

teraz ja
łazienka jest wilgotna i raczej maława,trzymam tam tylko szczoteczkę,pastę do zębów i aktualny szampon.Kosmetyki kolorowe są w big kosmetyczce,częśc stoi na toaletce(zawsze gdy potrzebuję lustra,muszę odsuwac wszystko na boki )Perfumy(w zamkniętych pudełeczkach) i pielęgnacja też na toaletce i jej półeczkach,szufladkach...
Zapasiki wysoko na szafie w kolorowych pudełkach kartonowych.

[201607150859]

Fajnie, że zamieszczacie zdjęcia. Miło popatrzeć co tam mają aktualnie na stanie inne Wizażanki. To bardzo ciekawe
Ja swoje kosmetyki mam rozmieszczone w całym domu, w punktach strategicznych. Najwięcej ich jednak w łazience, tak "na widoku" jak i w szafkach. Poza tym balsamy leżą też w pokoju, perfumy w szafce, a kolorówka w wielkim kuferku. Ostatnio doszlam do wniosku, że muszę się opamiętać, bo już nie wiem co mam. Wyciągam z szafki krem lub tonik i ze zdziwieniem stwierdzam "Ja to kupiłam?". Ale to już choroba.

[koko]

U mnie jest porządek, bo lubię wszystko mieć posegregowane i poukładane. Pielęgnacja stoi na półeczkach w łazience,perfumy na odzielnej półce, lakiery do paznokci w kosmetyczce, a kolorówka w bardzo fajnym pudle, które kupiłam w ikei.Są w nim przegródki, które zresztą można wedle życzenia przemieszczaći zmieniac ich rozmiary, tak więc błyszczyki leżą z błyszczykami, cienie z cieniami...Ordnung muss sein.