Krzywe nogi

[Agaciok xD]

Napisane przez z!elOna

joanna00111 ja widze różnicę!!!!! ćwicz dalej! zazdroszczę Ci ze widac tak szybko róznicę. Widocznie nie miałas takich przykurczów jak ja. Ja na razie ćwicze na orbitreku, musze zrzucić z ud tłuszczu sporo żeby te nogi choć trochę lepiej wyglądały, bo przez te masywne uda jest koszmar.

Jadę za nie caly miesiąc na wczasy.... być moze że chociaż za granicą ubiorę krótkie spodenki... ale jaki wstyd bo jadę z kuzynka i jej mężem ;/

Do jakiego kraju jedziesz? uwierz mi ze za granica nie masz sie czego wstydzic... tam jest naprawde lepiej. Jak bys pojechala do Anglii czy Stanow zobaczyla bys jakie grubasy z krzywymi nogami tam chodza i sie nie wstydza w Polsce tylko jakos nie ma za bardzo tolerancji i akceptacji...

[kasia_no87]

Napisane przez Agaciok xD

Do jakiego kraju jedziesz? uwierz mi ze za granica nie masz sie czego wstydzic... tam jest naprawde lepiej. Jak bys pojechala do Anglii czy Stanow zobaczyla bys jakie grubasy z krzywymi nogami tam chodza i sie nie wstydza w Polsce tylko jakos nie ma za bardzo tolerancji i akceptacji...

Dokladnie! W polsce wogole czlowiek jest jakis taki bardziej ograniczony 'bo inni ludzie'. Mam na mysli, ze patrza sie na ciebie caly czas, jakies glupie komentarze nie raz walna albo wysmieja. W Anglii jest na prawde o wiele wieksza tolerancyjnosc. Ciesze sie, ze tam wracam

[z!elOna]

nie wiem, Egipt, Tunezja, może Cypr... się okaże zależy od oferty ale i tak wciąz wstyd przed kuzynka i jej mężem. Na plaży chodzę tak by jak najwięcej osób oglądało mnie z boku a nie przodu czy tyłu


Ćwiczę na tym orbitreku i starsznie mnie kolano boli teraz jak chodzę...kiedyś bolało nawet bez żadnego wysiłku. Prawą nogę akurat mam krzywszą i jest krzywa w kostce, być może dlatego że keidyś była skręcona i pewnie dlatego boli mnie to kolano. Chyba tzrea odwiedzić ortopedę... ale wciąz nie znam dobrego ortopedy z Krakowa.

[Agaciok xD]

Napisane przez kasia_no87

Dokladnie! W polsce wogole czlowiek jest jakis taki bardziej ograniczony 'bo inni ludzie'. Mam na mysli, ze patrza sie na ciebie caly czas, jakies glupie komentarze nie raz walna albo wysmieja. W Anglii jest na prawde o wiele wieksza tolerancyjnosc. Ciesze sie, ze tam wracam

zazdroszcze ci

[Vika 92]

Heh, ja też w Anglii żyję i najwięcej przykrości dot. nóg zaznalam od Polaków :/ Ale mniejsza o to Któraś z was pisala o tym doktorze Veklichu z Ukrainy i jego metodzi Ilizarowej, czy jakoś tak. Weszlam na jego stronę, tam byl e'mail, więc do niego napisalam i odpisal mi chyba jego menager, strasznie zachwalal tę metodę, wiadomo A tak z konkretów to pisal, że zabieg btrwa pól godziny, że jeśli chodzi o blizny to są tylko trzy male kropki na nodze, że komplikacje się nie zdarzają i że operacja jest bezpieczna. Napisal też, że krzywizna niekorzystnie wplywa na zdrowie kolan, stawów. Jak chcecie, mogę Wam wkleić wszystkie meile od niego, chyba, że nie jesteście zainteresowane

[hastamanana]

Hej dziewczyny!
Odkąd pamiętam mam krzywe nogi, tzn. koślawe kolana(i łydki mi się nie stykają,chyba że na siłę).Chodzę najczęściej w spodniach i powiem tyle-na brak powodzenia nie narzekam-staram się eksponować swoje zalety-ładny biust i zgrabny tyłek,natomiast zakrywam nogi.
Mam kilka sugestii dla dziewczyn chcących koniecznie nosić krótkie sukienki,wiedząc że ich nogi są krzywe. Po pierwsze-jeśli chodzi o wieczorne imprezy,np., wesela- długie sukienki albo takie za kolana też mogą być bardzo sexi.Osobiście kupuję sobie na allegro sukienki za kolana,wydekoltowane i obcisłe i powiem nieskromnie że na imprezach,weselach robię furoręPopatrzcie sobie na ceremonie np. rozdania Oskarów-tam nawet piękne aktorki o super zgrabnych nogach mają długie suknie i wyglądają sexownie i zmysłowo.
Nie rozumiem dlaczego wszystkie tak uparcie dążycie do włożenia mini.Myślicie że w spodniach czy dłuższych spódnicach jesteście antykobiece?To nie tak!!
I druga sprawa: ja kompleksów nabawiłam się przy mojej wysokiej koleżance,która ma bardzo proste nogi.Ona zawsze wyśmiewa dziewczyny na ulicy mówiąc: „patrz,jakie ona ma krzywe nogi”.Moja kumpela doszukuje się wszędzie krzywych nóg,nawet u tych lasek które są w spodniach,albo u tych co mają naprawdę ładne odnóża.Ale tak sobie myślę=czy obsesja mojej koleżanki na punkcie nóg innych kobiet nie wynika z tego że sama ma jakieś kompleksy i wyśmiewając wady innych chce się sama podbudowac psychicznie??Prawda jest taka –każdy ma jakieś wady-ta moja koleżanka ma np. chłopięcą figurę tzn. brak bioder i piersi,a nogi niby są proste ale też w sumie takie …męskie!Mam więc wrażenie że jej naśmiewanie się z innych kobiet jest spowodowane jej własnymi kompleksami!!Znam dziewczyny naprawdę pięknę które w życiu nie powiedziały nic na temat urody innych kobiet!!Po prostu człowiek zadowolony z siebie nie zajmuje się wyglądem innych!
Czy więc warto przejmować się tym,że ktoś inny źle na nas spojrzy??Może powinno się to olać,a na złośliwą uwagę można odpowiedzieć też złośliwością,bo do każdego można się doczepić-np. „ta jest”: za chuda,za gruba,ta ma zeza,a ta krzywy nos,a ta nie ma piersi,a ta ma zbyt wielkie piersi, ta ma chłopięcą figurę a ta nie ma talii,itp. Nawet najpiękniejszy człowiek ma jakieś kompleksy – tak więc jeśli ktoś z nas się naśmiewa to zapewne dlatego by polepszyć swoje samopoczucie.
Trzecia sprawa-od 2 lat ma cudownego faceta,który mówi”kochanie,proszę cię załóż dla mnie krótką kieckę,uwielbiam twoje nózki”. Wytłumaczyłam mu że mam krzywe nogi a on na to „moim zdaniem są cudowne ,widzę że masz troszke wystające kolana ale to nie jest jakiś wielki defekt”.Jak tak myslę o moim chłopaku i innych facetach,których znam,to nasuwa mi się wniosek:faceci lubią goliznę,lubią duże dekolty i miniówki,nawet na dziewczyny niezbyt zgrabne,czy właśnie z krzywymi nogami często patrzą się z uwielbieniem.A więc może to my same wyolbrzymiamy nasz problem-owszem,może nasze nogi nie są idealne ,ale jeśli jesteśmy zadbane,ładnie ubrane to i tak będziemy się podobać!!
Ja mam 29 lat i nadal nie mogę się przełamać do krótkich rzeczy-czuję się dobrze w swoich sexownych dłuższych sukienkach. Ale wiem-problem tak naprawdę nie lezy w moim wyglądzie tylko w psychice-za bardzo boję się co pomyślą inni a tak naprawdę powinnam mieć innych gdzieś.
Zawsze będą ludzie,którym będziemy się podobać i tacy,którzy będą nastawieni tylko na wyszukiwanie w nas wad.Moja matka ma gorsze nogi ode mnie ,a całe życie chodziła w krótkich kieckach,i miała powodzenie u płci przeciwnej. Mój ojciec sam mówi” to właśnie w tych nóżkach się zakochałem”.
P.S.A niektóre z forumowiczek,które dają tu zdjęcia swoich długich lekko szpotawych nóg to w ogóle nie powinny się przejmować!Macie,dziewczy ny,zgrabniejsze nogi od niejednej modelki i jak patrzę na waszę fotki to naprawdę się wkurzam bo z taki odnóżami to bym śmiało nosiła mini.Wiary w siebie życzę!

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Shazzer!To nie krzywizna typu O tylko X!Mam taką samą-jak kolana się łączą a łydki nie to jest X!!
Poza tym nie masz wcale wielkiej wady,a jesteś na tyle młoda,że ćwiczeniami możesz jeszcze sobie poprawić wygląd nóg.Głowa do góry!

[Milllia]

Hej. Jestem nowa na tym forum, więc jak coś zrobię nie tak to wielkie przepraszam.
Mam krzywe nogi, to nie uchodzi wątpliwościom. Chciałabym coś z nimi zrobić, ale nie mam zielonego pojęcia jakiego typu mam krzywiznę. Proszę was o pomoc: jakiego typu jest moja krzywizna:

[Amillka]

Napisane przez joanna00111

czesc dziewczyny ,po 2 miesiacach cwiczen na lydki stwierdzam ze zadnej roznicy nie zdolalam sie dopatrzec ,czy ktoras z was osiagnela jakies efekty i po jakim czasie?oczywiscie cwicze w domu bo na silownie nie mam czasu i nie wchodzi to w gre.wstawiam nowe zdjecie a stare jest na str 161 ,Załącznik 3358995

Hej wizażystki
Dawno mnie tu nie było...
Joanna00111 moim zdaniem lekka różnica jest. Nie rezygnuj z ćwiczeń.
Mi to ćwiczenie po pół roku pomogło
Ćwiczyłam nie tylko łydki ale przeważnie rozciągałam nogi żeby móc złączyć je w kolanach. Po roku przerwy nadal jest to dla mnie teraz takie naturalne

Zostaje tylko jeden problem - jak stawiać stopy podczas chodzenia?
Była może któraś z was u ortopedy i polecił wam w jaki sposób chodzić? Żeby nie pogłębiać krzywizny?

Słyszałam też coś o jakiś wkładkach - stosujecie może?

Napisane przez Milllia

Hej. Jestem nowa na tym forum, więc jak coś zrobię nie tak to wielkie przepraszam.
Mam krzywe nogi, to nie uchodzi wątpliwościom. Chciałabym coś z nimi zrobić, ale nie mam zielonego pojęcia jakiego typu mam krzywiznę. Proszę was o pomoc: jakiego typu jest moja krzywizna:

To są nogi typu O . Inaczej mówiąc szpotawość.
Nie przejmuj się tylko!
Jak będziesz dużo ćwiczyła może uda ci się trochę skorygować wadę

[Milllia]

Napisane przez Amillka

To są nogi typu O . Inaczej mówiąc szpotawość.
Nie przejmuj się tylko!
Jak będziesz dużo ćwiczyła może uda ci się trochę skorygować wadę

Dzięki wielkie za odpowiedź. Pytałam się dlatego, że chcę zacząć ćwiczyć, ale nie wiedziałam na jaką wadę ćwiczenia wykonywać, a nie chciałam sobie jeszcze bardziej nóg zepsuć.
Spróbuję ćwiczeń, których używała mrrrpanterka, bo efekty są naprawdę widoczne (str. 105). Zobaczę co uda mi się zdziałać.
A co do przejmowania się... Dziewczyny, ja mam krzywe nogi, ale jakoś w szortach chodzę czasami i staram się za bardzo nie narzekać. Jeśli macie jakieś kompleksy na punkcie swoich nóg, spójrzcie na niektóre dziewczyny, które jeżdżą na wózku.

[Edsonka]

Napisane przez Milllia

Hej. Jestem nowa na tym forum, więc jak coś zrobię nie tak to wielkie przepraszam.
Mam krzywe nogi, to nie uchodzi wątpliwościom. Chciałabym coś z nimi zrobić, ale nie mam zielonego pojęcia jakiego typu mam krzywiznę. Proszę was o pomoc: jakiego typu jest moja krzywizna:

Jakie ładne nogi!!! Są krzywe, to fakt, ale sama bym chciała mieć taki typ krzywych nóg a nie taki jak mam teraz.

[Milllia]

Napisane przez Edsonka

Jakie ładne nogi!!! Są krzywe, to fakt, ale sama bym chciała mieć taki typ krzywych nóg a nie taki jak mam teraz.

A tam. Co z tego, że są krzywe? Ważne, że są zdrowe. Ale fajnie, że przynajmniej nie próbujecie mi wcisnąć, że są po prostu chude, a nie krzywe.
Ale dziękuję bardzo.

[joanna00111]

dzieki Amillka ,fajnie ze napisalas ze tobie pomoglo wiec mam nadzieje ze mnie tez cos to da,staram sie cwiczyc codziennie i zaczyna to tez byc moim nawykiem

[katia12]

Nie odzywałam się kilka miesięcy, ale w tym czasie ćwiczyłam. Załączam stare zdjęcia z maja tego roku i nowe po 3 miesiącach ćwiczeń. Proszę napiszcie szczerze, czy widzicie jakąś różnicę. Co prawda na starych zdjęciach nie mam złączonych nóg – łączyłam je na siłę, jednak teraz łącze je bez żadnego wysiłku. Moim zdaniem nogi wyglądają troszkę lepiej, jak na 3 miesiące sporo lepiej. Poza tym w wakacje zaczęłam nosić krótkie spódniczki i spodenki - 1 raz od 20 lat, a mam 30 Pozdrawiam!

[Milllia]

Jejku! Różnica jest i to duża moim zdaniem. Kolana ładnie ci się łączą i w ogóle.
Jakie ćwiczenia wykonywałaś? Bo ja też chcę zacząć.
Boję się tylko, że okaże się, że kości piszczelowe są łukowate i wtedy z krzywizny "O" przejdzie mi na "X"...

[beniutka]

katia12 super! jakie ćwiczenia robiłas? jest ogromna różnica i widac że Twoje efekty nie poszły na marne. Ja mam też takie nogi.... i skoro widac taka poprawę to muszę koniecznie i ja spróbowac pisz co tam ćwiczyłaś pozdrawiam i gratuluję poprawy

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

i jak kolanka ładnie Ci się stykaja! zazdroszcze! czy w czasie chodzenia masz tak samo czy wtedy kolana się rozchodzą? tzn jest dalej między nimi przerwa?

[joanna00111]

katia12 roznica jest bardzo duza ,nogi wygladaja swietnie,napisz jakie cwiczenia robilas i ile czasu dziennie-koniecznie to napisz nam !!! a na tych nowych zdjeciach napinasz nogi zeby kolana sie zeszly czy juz tak skorygowalas wade na stale?

[katia12]

Witam ponownie Dawniej mogłam złączyć nogi w kolanach, ale tylko na siłę i rzadko to robiłam. Jedna z dziewczyn napisała tutaj, że łączyła nogi w kolanach tak często jak mogła i ja też zaczęłam tak robić. Teraz jeśli tylko stoję (bez względu na to czy w kolejce po zakupy, czy z kimś rozmawiam i czy jestem w spodniach lub spódnicy.. ) łączę nogi w kolanach. Początkowo aż mi się trzęsły z wysiłku.. Wyćwiczyłam to do tego stopnia, że już teraz jest to dla mnie naturalne i nie napinam nóg na siłę. Poza tym znalazłam ćwiczenia w internecie - już kiedyś je tutaj cytowałam. Zaczynam od 1. wspięć na palce, stopy równolegle do siebie, rozstawione na szerokość barków, brzuch wciągnięty, pośladki napięte; 2. wspięcia na palce - stopy zwrócone na zewnątrz; 3. wspięcia na palce - stopy zwrócone do wewnątrz; 4. dłonie oparte o łóżko, a stopy rozstawione równolegle i znów wspięcia na palce, 5. staję na odległość wyciągniętych ramion od ściany, dłonie opieram o ścianę i wspinam się na palce raz na jednej, raz na drugiej nodze, 6. siedząc na krześle naciskam dłońmi o uda jak najmocniej i staram się wykonywać wspięcia na palce - czasem coś kłądę na uda, np. pufę Oprócz tego robię ćwiczenia na uda: wznoszenie na boki w pozycji leżącej, półprzysiady, ściskanie poduszki między kolanami. Wszystkie ćwiczenia wykonuję w 4 seriach po 15 razy. Czasem robię to nawet w pracy No i oczywiście trzeba wyćwiczyć nawyk ściskania nóg na siłę. Kiedy chodzę staram się trzymać kolana jak najbliżej siebie, początkowo zdarzyło się, że je poobijałam Poza tym zachęcam Was do noszenia spódnic, nawet nie sądziłam że poczuję się w nich tak kobieco. No i w spódnicy starasz się zwykle chodzić ładniej, niż w spodniach, które wszystko zakrywają. Ostatnio wynalazłam w internecie przyrząd leg magic, wydaje mi się, że też może być pomocny - chyba go kupię.

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Jeszcze tylko dodam, że moje nogi najlepiej wyglądają na 4 cm obcasach, nie wyższych. Ważne jest także by strojem odwrócić uwagę od nóg. U mnie sprawdziły się dopasowane sukienki podkreślające talię i pupę, czyli tzw. bombki i ołówkowe. To naprawdę maskuje niedoskonałości

[Abaka]

Katia12 różnica kolosalna. Spokojnie możesz chodzić w spódnicach. Ja też zaczęłam ćwiczyć, zobaczymy może wytrwam. Mam prośbę, możesz załączyć fotki tak jak stałaś na poprzednim zdjęciu? Ciekawa jestem na ile te ćwiczenia wpływają na podudzia, czy wogóle. Bo jeśli chodzi o szpotawość kolan to korygują bez dwóch zdań.

[Milllia]

ja ćwiczenia już zaczęłam. Boję się tylko, że okaże się, że kości piszczelowe są łukowate i wtedy z krzywizny "O" przejdzie mi na "X"... Może tak być?

[Amillka]

Napisane przez Milllia

ja ćwiczenia już zaczęłam. Boję się tylko, że okaże się, że kości piszczelowe są łukowate i wtedy z krzywizny "O" przejdzie mi na "X"... Może tak być?

Aż mnie wystraszyłaś, nie myślałam nigdy o tym.
Czy może tak być - szczerze mówiąc to nie wiem na pewno, ale wydaje mi się skoro można nogi tak "wygiąć", że się wyprostują to i wykrzywić je można...
Trzeba uważać żeby nie przedobrzyć...

Dziewczyny a macie jakiś sposób na coś takiego:
http://i51.tinypic.com/kdlpgp.jpg
(to nie moje nogi - daję tylko zdjęcie jako przykład. Nie mam jak wrzucić moich fotek.)
Czy da się "to" wyprostować? Albo znacie jakiś skuteczny sposób, żeby przytyć w takim miejscu?
Bo ja już kompletnie nie wiem co z tym zrobić

[Milllia]

No właśnie... Żeby nie przedobrzyć... ;|

[Agaciok xD]

To ja tez zaczynam cwiczyc


wydaje mi sie ze raczej niemozliwe jest zeby zmienic rodzaj krzywizny...

[joanna00111]

z krzywizny O na X raczej napewno nie zmienisz !!!to by byly cuda moim zdaniem

[Milllia]

Napisane przez Agaciok xD

To ja tez zaczynam cwiczyc

Tak! Zbierzmy się jakoś i zacznijmy ćwiczyć - ciekawe jakie będą efekty.

Napisane przez joanna00111

z krzywizny O na X raczej napewno nie zmienisz !!!to by byly cuda moim zdaniem

Dzięki za pocieszenie.

[ania9393]

Hej
Mam szpotawe nogi. I nie wiem jak dalej napisać, więc powiem krótko: chcę tańczyć! I nie chcę żebyście mi pisały, że tańcz, nikt ci nie broni. Nie w tym leży rzecz. Po prostu boję się narobić sobie wstydu na parkiecie, nie chcę żeby mnie ludzie palcami wytykali. Ortopeda powiedział, że żadne ćwiczenia nie dadzą poprawy i sama w nie też nie wierzę, bo ćwiczeniami kości się nie da wyprostować. na pierwszy rzut oka dla Was mogą wyglądać nie tak strasznie, ale rzeczywistość jest inna. Figurę mam dobrą, fajne wcięcie w talii i zgrabny "w miarę" tyłek, więc tym będę nadrabiać na parkiecie. Powiedzcie mi, czy z takimi nogami można isć "do ludzi"? Nie będą się śmiać?
dołączam zdjęcia: na ostatnim napięłam mięśnie.

[qulcin]

jestem facetem i mam krzywe nogi

[Milllia]

Napisane przez ania9393

Hej
Mam szpotawe nogi. I nie wiem jak dalej napisać, więc powiem krótko: chcę tańczyć! I nie chcę żebyście mi pisały, że tańcz, nikt ci nie broni. Nie w tym leży rzecz. Po prostu boję się narobić sobie wstydu na parkiecie, nie chcę żeby mnie ludzie palcami wytykali. Ortopeda powiedział, że żadne ćwiczenia nie dadzą poprawy i sama w nie też nie wierzę, bo ćwiczeniami kości się nie da wyprostować. na pierwszy rzut oka dla Was mogą wyglądać nie tak strasznie, ale rzeczywistość jest inna. Figurę mam dobrą, fajne wcięcie w talii i zgrabny "w miarę" tyłek, więc tym będę nadrabiać na parkiecie. Powiedzcie mi, czy z takimi nogami można isć "do ludzi"? Nie będą się śmiać?
dołączam zdjęcia: na ostatnim napięłam mięśnie.

Aniu! Błagam cię, idź na stronę 105 i popatrz jakie zdjęcia pokazała i co napisała mrrrpanterka. Są też inne dziewczyny, które ćwiczyły i nogi im się wyprostowały! Także więc twoje stwierdzenia, że ćwiczeniami kości nie da się wyprostować jest błędne.
Dlatego ja ci mówię, że masz ćwiczyć, bo to może ci pomóc.
A jeśli chodzi o twoje nogi, to uważam, że jak najbardziej możesz "iść do ludzi" i nie masz się czego wstydzić, a w tańcu będą zwracali uwagę na to, jak tańczysz a nie z jakimi nogami.

[joanna00111]

Ania 9393 mysle ze cwiczenia pomagaja a to ze chcesz tanczyc to bardzo dobre rozwiazanie dla krzywych nog.wszystkie tancerki i lyzwiarki maja bardzo zgrabne i proste nogi wlasnie dzieki temu ze cwicza .moim zdaniem twoje nogi nie sa bardzo krzywe i podobne do moich

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

[Amillka]

Napisane przez joanna00111

Ania 9393 mysle ze cwiczenia pomagaja a to ze chcesz tanczyc to bardzo dobre rozwiazanie dla krzywych nog.wszystkie tancerki i lyzwiarki maja bardzo zgrabne i proste nogi wlasnie dzieki temu ze cwicza .moim zdaniem twoje nogi nie sa bardzo krzywe i podobne do moich

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

W zupełności się zgadzam, Aniu myślę, że spokojnie możesz tańczyć
Gdy będziesz wywijała na parkiecie kto będzie się patrzył czy masz proste nogi? Bardziej chodzi o ruchy
A tak w ogóle to masz całkiem proste nogi

[qulcin]

a u mnie ćwiczenia dadzą jakis rezultat?