Polka i Kurd

[mmm3m]

Napisane przez asia8400

- nie cały rok, aczkolwiek ślub przedłożyłby na pewno ten związek. do tego dążył. na pewno też grał na kilka frontów tym czasie, kiedy miał już pewną inną opcję, wyszła z niego ta ich kultura do tego czasu bez zarzutu w zasadzie. w ogóle oni chyba mają jakieś schematy działań wobec europejek. bardzo podobnie zdobywają zaufanie dziewczyn.

Co masz na myśli? rozwiń temat bo jestem ciekawa tego rzekomego schematu

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez MonikaPogrzeba

Hmm z ta bigamia mysle ze moglo by sie udac w przynajmniej tu u mnie by sie udalo zaskarzyc.
tutaj podobno jakis turek ozenil sie w turcji po 20 latach zycia tutaj z niemka, ktora dla niego zalozyla chuste. byli super malzenstwem nie bil jej i nagle w DE stoi przed nia mloda dziewczyna z ciazy: facet zaczal sie tlumaczyc ze jej maz zginal ze byli swiezo po slubie i od slowa do slowa ta niemca z niego wyciagnela ze on sie z nia ozenil i ze dziecko jest jego, tak ja pocieszal po stracie pierwszego meza. Niemka zarzadala rozwodu, facet nie chcial. Dzieci dosc spore 16 i 17 lat byla zawiedzione postawa ojca i sie od neigo odsunely. na rozprawie kiedy tesciowa zaczela obrazac ta niemke przez przypadek sie wydalo dlaczego ona chce rozwodu, bo chlop caly czas ja prosil, zeby sie wycofala. jak sedzia uslyszal o bigamii, to odrazu bez gadania dal niemce rozwod, a pan mial kolejana rozprawe o bigamie.
Mysle ze jesli takie samo prawo jest w UK to mozna by bylo pozwac tego pana o bigamie.

A historie smutne. Dobrze ze ja na codzien widze inne malzenstwa tureckie.

Czyli jeśli mamy męża Muslima w Polsce (z obywatelstwem polskim) to jak przyjdzie nam z drugą żoną można go zaskarżyć? Lub zanim z nią przyjdzie straszyć polskim prawem?
Jak to niby jest z tym prawem do nie unieważnienia ślubu gdy mąż poślubia drugą kobietę? Tzn. pierwsza żona niby ma prawo (ale mało z nich o tym wie), do tego by w kontrakcie małżeńskim było o unieważnieniu ślubu w przypadku bigamii męża - żona I może dostać rozwód gdy ten sobie znajdzie II.

[Lady in Blue]

Napisane przez mmm3m

Co masz na myśli? rozwiń temat bo jestem ciekawa tego rzekomego schematu

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------


Czyli jeśli mamy męża Muslima w Polsce (z obywatelstwem polskim) to jak przyjdzie nam z drugą żoną można go zaskarżyć? Lub zanim z nią przyjdzie straszyć polskim prawem?
Jak to niby jest z tym prawem do nie unieważnienia ślubu gdy mąż poślubia drugą kobietę? Tzn. pierwsza żona niby ma prawo (ale mało z nich o tym wie), do tego by w kontrakcie małżeńskim było o unieważnieniu ślubu w przypadku bigamii męża - żona I może dostać rozwód gdy ten sobie znajdzie II.

W Polsce bigamia jest czynem zabronionym stypizowanym w art. 206 Kodeksu karnego: karalne jest zawieranie małżeństwa pomimo pozostawania w związku małżeńskim, przy czym przez małżeństwo rozumie się małżeństwo prawa cywilnego, a nie małżeństwo wyznaniowe. Jeżeli druga osoba ma świadomość, że zawiera związek małżeński z osobą niebędącą stanu wolnego to odpowiada razem z nią, jednak nie jako sprawca, czy współsprawca, lecz jako podżegacz lub pomocnik.
Problem prawny stanowić może sytuacja, kiedy 2 osoby będące małżeństwem biorą ponownie ślub ze sobą (w sytuacji, kiedy oba śluby wiążą się z zawarciem małżeństwa prawa cywilnego). Stosując dosłowne brzmienie art. 206 (i odpowiednich przepisów poprzednio obowiązującego kodeksu karnego) taki czyn formalnie stanowi bigamię, ale w kilku wypadkach (np. kazus z lat 1970, kiedy młodzi zawarli potajemnie ślub cywilny, ponieważ skonfliktowane rodziny obojga nie zgadzały się na małżeństwo i groziły wydziedziczeniem w razie ślubu, później zmieniło się nastawienie rodzin, ale młodzi nie mieli odwagi przyznać się do potajemnego ślubu i ponownie zawarli "oficjalnie" ślub cywilny) przyjęto zasadę nieuznania tego za przestępstwo z powodu znikomego stopnia szkodliwości społecznej czynu. Taki problem nie dotyczy sytuacji, kiedy małżonkowie po zawarciu ślubu za granicą mają problemy (brak dokumentów, konieczność ich tłumaczenia z mało znanego języka etc.) z uznaniem tego związku za małżeństwo w myśl polskiego prawa cywilnego i decydują się na ponowny ślub w Polsce odstępując od prób "zalegalizowania" poprzedniego ślubu w Polsce

W kręgu kultury łacińskiej bigamia co do zasady stanowi przestępstwo. W niektórych krajach (m.in. islamskich) bigamia i poligamia jest legalna. Jeżeli obywatel takiego państwa zawiera drugie (bądź kolejne) małżeństwo w Polsce, popełnia przestępstwo z art. 206 k.k. Natomiast nie stanowi przestępstwa samo pozostawanie w bigamicznym lub poligamicznym związku, dlatego osoby pozostające w bigamicznych związkach zawartych w państwach, gdzie jest to legalne, nie są w Polsce ścigane (wynika to także z treści przepisów regulujących odpowiedzialność za przestępstwa za granicą, w szczególności z art. 111 § 3 k.k.).

źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Bigamia

[201608040942]

Napisane przez mmm3m

Co masz na myśli? rozwiń temat bo jestem ciekawa tego rzekomego schematu

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------


Czyli jeśli mamy męża Muslima w Polsce (z obywatelstwem polskim) to jak przyjdzie nam z drugą żoną można go zaskarżyć? Lub zanim z nią przyjdzie straszyć polskim prawem?
Jak to niby jest z tym prawem do nie unieważnienia ślubu gdy mąż poślubia drugą kobietę? Tzn. pierwsza żona niby ma prawo (ale mało z nich o tym wie), do tego by w kontrakcie małżeńskim było o unieważnieniu ślubu w przypadku bigamii męża - żona I może dostać rozwód gdy ten sobie znajdzie II.

Lady in Blue wyjasnila. Jesli masz meza moslima i masz z nim slub w Mosze to on sie w PL nie liczy. Z tego co mi wiadomo to w Europie licza sie sluby cywilne, nawet w Pl jak slubujesz tylko w Kosciele musisz wypelnic papiery cywilne i je doniesc do USC, bez tego slub sie nie liczy. Wedlug prawa polskiego i podejrzewam innych panstw europejskich, nie ma malzenstwa jesli nie zostalo ono tez zawarte w USC.
Nie wiem jak to to jest w Turcji, czy tam wystarczy tylko slub relignijny czy tez go trzeba zalegalizowac w USC. Jednak w DE byl taki przypadek jak bardzo formalna byla ta druga zona nie wiem, ale jak sedzia dowiedzial sie o prawdziwych argumentach niemieckiej zony tego Turka, to na tym sie rozprawa skonczyla, nie bylo roku separacji jak normalnie w DE jest, tylko odrazu zona dostala rozwod.
Co jednak nie stanowi problemu, zeby w takim przypadku( np w Pl bo o to pytasz) gdy jedna zona jest formalna, ze tak nazwe,. a druga tylko poslubiona w Mosze czesto bez naszej zgody i cywilnie nie zalegalizowana, zapytac sie u zrodla, jakie sa nasze prawa jak nam malzonek cos takiego wywinie i nam sie to podobac nie bedzie. ja nie wiedze problemu isc na policje, do adwokata czy gdzie tam jeszcze i wypytac sie konkretnie co mozemy zrobic, czy musimy sie godzic na taka sytuacje, czy pozostaje nam tylko rozwod cywilny, jak nam malzonek taki numer wywinie i przyjdzie z druga zona poslubiona co prawda tylko w Mosze i niby w swietle prawa cywilnego nie jest zona.Moze byc tak, ze niestety pana nie bedzie mozna postawic przed sadem za bigamie, ale to wiedza ci co sie prawem cywilnym zajmuja, trzeba pytac u zrodla.

[mmm3m]

Dziękuję
Wiesz pytam ponieważ po prostu interesuję się tym od strony prawnej. Tzn, w czym nam pomoże prawo polskie gdy partner (mąż po ślubie cywilnym; ja na miejscu tych kobiet nie wyobrażam sobie brać tylko ślubu w meczecie, a tym bardziej w ogóle go tam brać - dla mnie tylko ślub cywilny się liczy, no ale ja nie mam partnera muzułmanina a tylko znajomych tego wyznania) wywinie nam jakiegoś "psikusa", tzn. oszuka nas, albo zacznie postępować według swojej religii, zmuszając nasz do czegoś czego nie chcemy lub jest to nie zgodne z prawem polskim.
Mam nadzieję, że jasno się wyraziłam, bo ja to czasami tak piszę, że ludzie mnie zupełnie nie rozumieją ^^

Ogółem wszystkie wiemy, że mąż muzułmanin jak ma np. 2 żony musi je traktować jednakowo - wierzycie, że tak na prawdę jest? Wiecie, oni niby wiele rzeczy nie mogą lub muszą a nie zawsze się tego trzymają. To jaka gwarancja, że i żonkami zajmie się tak jak powinien?

Z moich rozmów z muzułmankami wynika, że one bardzo nie chcą być jedną z żon swojego męża. Szanują religię i tę zasadę, ale mimo wszystko nie chcą, bardzo je to smuci i mają obawy.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

PS
Jeżeli taka żona nr 2, z którą nasz luby wziął ślub w meczecie nie jest uważana przez nasze prawo za żonę, to myślę, że może być uważana za kochankę - a zdrada to chyba rozwód z winy lubego, czyż nie?

[asia8400]

tylko Muzułmanka to musi akceptować. wszak to zgodne z Islamem. według prawa 2 zona to kochanka, według Islamu po prostu 2 zona. wiec sobie moze zyc w EU, z jedna zona na cywilnym, z druga bez cywilnego. teoretycznie zona z cywilnego moze oskarzyc o zdrade, no, ale wtedy przeciwstawia sie religii... z tym rownym traktowaniem to raczej nie mozliwe. 1 zona ma gotowac. druga rodzic. zalezy co pan zarzadzi. jedyne co musi miec Muzułmanin to kasa. jak nie ma dosyc by utrzymac 2, to moze miec tylko 1 zone.

[asia8400]

na temat...

We Włoszech 30 tys. muzułmańskich mężczyzn może bez przeszkód praktykować wielożeństwo, za co w rodzinnym kraju zostaliby wtrąceni do więzienia


http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/a...-zony-rzeznika

[Eva ID]

Biorąc sobie za męża muzułmanina, trzeba poważnie traktować fakt, że córka nie będzie miała wyboru takiego życia jakie chciałaby prowadzicić.


Ta urocza dziewczyna na pierwszym zdjęciu to Katya Koren, miała 19 lat i została ukamieniowana za to, że śmiała wziąć udział w Konkursie na Miss Ukrainy.


Zabito ją, a raczej dokonano na niej "sprawiedliwości" na Krymie.


Muslim girl, 19, 'stoned to death after taking part in beauty contest'

EXECUTIONS ACROSS THE WORLD: DEATH SENTENCES IN 2010 (REPORTED)


China (1,000s)
Iran (252+)
North Korea (60+)
Yemen (53+)
Vietnam (46+)

United States of America (46)

Saudi Arabia, Singapore (27+)
Libya (18+)

Syria (17+)
Bangladesh (9+)
Somalia (8+)

Sudan (6+)
The Palestinian Authority (5)
Egypt, Equatorial Guinea, Taiwan (4)
Belarus, Japan (2)
Iraq, Malaysia (1+)
Bahrain, Botswana (1)

Source: Amnesty International, Death Sentences and Executions 2010
Key: Where the '+' symbol is used, the figure is understood to be higher

[asia8400]

szkoda dziewczyny. chciała żyć normalnie, i spotkała ją kara. problem zabójstw honorowych wcale nie maleje, wręcz przeciwnie wzrasta np. w Turcji jak juz kiedyś tu pisałam.

"W okresie od 2002 do 2009 roku liczba kobiet zabitych z premedytacją wzrosła czternastokrotnie, według statystyk Ministerstwa Sprawiedliwości, które nie udostępnia szczegółowych informacji dotyczących sprawców i okoliczności. Problem ten osiągnął w Turcji poziom ‘kobietobójstwa’, powiedziała Hülya Gülbahar, czołowa aktywistka walcząca o prawa kobiet. W kraju, w którym nadal kultywowane są patriarchalne tradycje, kobiety od dawna są ofiarami przemocy, w tym honorowych zabójstw,,

[asia8400]

http://www.dailymail.co.uk/news/arti...#ixzz1MAEFIEdw

z tego miesiaca. roznice kulturowe.

W Wielkiej Brytanii nastoletnia matka została zamordowana i wrzucona do kanału po urodzeniu dziecka, którego ojcem był żonaty muzułmanin.



Asghar miał wysłać do Hussaina wiadomość o treści: „Wyślę tę niewierną dziwkę prosto do piekła”

[asia8400]

http://facet.wp.pl/kat,1007853,wid,1...l?ticaid=1c6a2

Jak muzułmanie karzą swoje kobiety

"Zapłacisz za to niewierna dziwko!" Dla młodziutkiej Sili Sahin, pierwszej Turczynki pozującej nago dla "Playboya", tego typu wpisy na jej facebookowym koncie to już norma. W końcu nie od dziś wiadomo, że w świecie muzułmanów kobieca przebojowość karana jest srogo...

[trihomonas]

Yesmi co tam slychac u Was?? My zaczynamy sie pakowac na wyjazd do Polski Mamy za tydzien urlop wreszcie Rety wreszcie sobie odpoczne od tej pracy

[asia8400]

Souad miała siedemnaście lat i była zakochana. W maleńkiej wiosce w Cisjordanii, gdzie mieszkała, kobiety są warte mniej niż zwierzęta domowe. Tam miłość przed ślubem to największa zbrodnia, dlatego szwagier dziewczyny oblał ją benzyną i podpalił. Jednak Souad przeżyła. Przeżyła by zerwać tabu milczenia wobec brutalnej praktyki "zbrodni honorowej", i napisać książkę będącą wstrząsającą opowieścią o jej życiu, ale i rozpaczliwym wołaniem o pomoc wszystkim narażonym na śmierć kobietom, ofiarom opacznie rozumianego "honoru".

ksiazka w pdf, do pobrania z linku- niecale 1MB. tez na temat, to spory problem Kurdystanu. jeszcze nie czytalam.

http://✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂/henia510/ksi*c4*85*c5*bcki/Souad+-+Spalona+*c5*bcywcem,3010 56492.pdf

http://✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂✂/henia510/ksi*c4*85*c5*bcki

/Souad+-+Spalona+*c5*bcywcem,3010 56492.pdf

[mmm3m]

Napisane przez asia8400

So,,,,,cznie rozumianego "honoru".

ksiazka w p,,,,,czytalam.

http://✂✂✂,,,,,,301056492.p df

http://✂✂,,,,,,10/ksi*c4*85*c5*bcki

/Souad+-+Sp,,,,,,,,,,,2.pdf

Asia tutaj robi trochę taki spam. Temat wątku jest konkretny polka i kurd- czy może coś tego być. A nie, w jakim kraju jakiej zbrodni honorowej ostatnio dokonano. Wiemy, że muslimy tak robią ale już przestańcie zaśmiecać bo to się nudne robi..tak bardzo, ze coraz mniejsze wrażenie te tragedie na mnie robią. Ot muzułmańska codzienność - że tak to brzydko określę.

Sama mam w rodzinie Muslima, w sąsiedztwie również. Ich żony są z nimi od lat. Mają dzieci. Córki wychowywane na równi z synami. Matki noszą się normalnie, wciąż mają zycie towarzyskie. Mężowie bawią się z dziećmi, pracują. Odnoszą się do mnie z szacunkiem. Do inny również. Wujka znam od lat. Sąsiadów też od roku do kilku. Nie każdy Muslim to oszust szukający naiwnej panny. Nie każdy robi sobie dżihad poprzez sypianie z niewierną.

Droga Asiu, to że są wariaci w tej nacji nie znaczy, że każdy został tak prymitywnie wychowany.

Poza tym, czytałam tę książkę, współczuję kobiecie, ale mimo wszystko moim zdaniem naiwnie się PUŚCIŁA. Wiedziała w jakiej kulturze jest wychowywana to mogła tak łatwo cnoty nie oddawać przed ślubem - a jak wiemy pan ją tylko nabierał na ten ślub. Zaszła z nim w ciążę i ją olał. Dlatego ja aż tak się nie rozczulam nad jej losem. Spotkała ją tragedia- nie przeczę, ale mogła nie być taka naiwna.
Albo facet prosisz mojego ojca o moją rękę albo z seksu nici... no cóż niektóre panny nawet pod takim rygorem tracą rozsądek.

[asia8400]

mam nadzieje, ze Ty za to sie puszczasz rozsadnie. nie spam - ciekawa ksiazka, po poczatku wnioskuje. porusza problem spolecznosci kurdyjskiej, wiec dotyczy to takze ich kultury.

corki na rowni wychowane... tak, tylko ciekawe, jak z wyborem meza, czy nawet chlopaka. raczej znaku rownosci stawiac nie mozna, chyba, ze odrzucili nabyta wiare, co w takich krajach jak PL zdarza sie za pewne.

[asia8400]

- Jeżeli my pójdziemy tą drogą, to wcześniej czy później skończymy tak jak starożytny Rzym, przyjdą barbarzyńcy, przyjdą do Europy muzułmanie, Europa stanie się islamska. Szanuję każdą religię, natomiast bardzo bym chciał, żeby Europa pozostała przywiązana do takich wartości, jak wolność jednostki - powiedział poseł PO Jarosław Gowin w programie "Gość Radia Zet", zapytany o legalizację związków partnerskich.
z wp.pl. nie wiem, dla mnie to populizm. jak juz nawet w PL strasza Islamizacja.

[***luna]

Napisane przez asia8400

- Jeżeli my pójdziemy tą drogą, to wcześniej czy później skończymy tak jak starożytny Rzym, przyjdą barbarzyńcy, przyjdą do Europy muzułmanie, Europa stanie się islamska. Szanuję każdą religię, natomiast bardzo bym chciał, żeby Europa pozostała przywiązana do takich wartości, jak wolność jednostki - powiedział poseł PO Jarosław Gowin w programie "Gość Radia Zet", zapytany o legalizację związków partnerskich.
z wp.pl. nie wiem, dla mnie to populizm. jak juz nawet w PL strasza Islamizacja.

Doedukuj się i zamist czytać wp.pl [rzeczytaj książki Oriany Fallaci.
Co jak co, ale Fallaci nie można zaliczyć do populistów.





A co do islamizacji, tutaj nie ma się z czego śmiać.

[Eva ID]

Napisane przez ***luna

Doedukuj się i zamist czytać wp.pl [rzeczytaj książki Oriany Fallaci.
Co jak co, ale Fallaci nie można zaliczyć do populistów.
A co do islamizacji, tutaj nie ma się z czego śmiać.

Popieram, Oriana Fallaci w swoich książkach i wszystkich swych wypowiedziach zawarła prawdziwe, rzetelne i niestety sprawdzające się teraz wizje Europy (Eurabii).

[mmm3m]

A jakaś taka na dobry początek by zapoznać się z jej pracami?

[***luna]

Napisane przez mmm3m

A jakaś taka na dobry początek by zapoznać się z jej pracami?

Wściekłość i duma.

[asia8400]

no ale na czym ma polegac ta islamizacja? przeciez oni w wiekszosci sa niepraktykujacy, meczetow nie beda budowac na sile, bo i tak sie tam nie modla. tu chodzi raczej o ich nastawienie. wzory, ktore chca wprowadzac. chodzi tu glownie o kobiety. tyle wysilkow na rownouprawnienie, i zaczynamy sie cofac. swoje szykuja dla braci w wierze, a sami biora te "niewiernych". w dodatku liczba gwaltow...
np. Norwegia wiekszosc jest ich czynem, a to przeciez statystycznie kilku % grupa tam.

W Norwegii 2/3 oskarżonych o gwałt to muzułmanie.

Unni Wikan, profesor antropologii na Uniwersytecie w Oslo mówiła, że norweskie kobiety powinny po części czuć się odpowiedzialne za gwałty, ponieważ muzułmańscy mężczyźni odbierają ich ubiór za prowokacyjny. Wikan skonkludowała, że Norweżki powinny zdać sobie sprawę, że żyją w multikulturowym społeczeństwie i dostosować się do tego.

taka europejka raczej powinna sie szczelniej zakrywac. to niestety uderza glownie w kobiety. wolnosc i bezpieczeństwo spada. szariat ich nie obchodzi, pija, domy publiczne - czesto korzystaja, i to calymi rodzinkami. w Polsce, to nie przejdzie. postawienie meczetu, to u nas byl nie mal narodowy problem. w innych krajach protesty dopiero jak juz maja po kilka milionow arabow.

[mmm3m]

Na razie piszemy sobie jak Muslimy traktują nas. A mnie np. ciekawiło zawsze jak taka Polka wychowana na kuchni pełnej wieprzowiny radzi sobie z unikaniem jej w przepisach dla męża? No wiecie taka grochówka np. jest m.in z boczkiem. Bez niego to już nie ten sam tradycyjny smak.
No chyba, że przerzucacie się na na kuchnię lubego?

A wiem, że były w tym wątku żonki i narzeczone Muslimów. Jak wam idzie dostosowywanie się do zasadach jakie mogą wam "narzucać" partnerzy? Są między wami jakieś kompromisy? Były o nie wojny? Opowiadajcie. Bo jak na razie same teorie, proszę o praktykę życia z Kurdem. To też przecież część tematu wątku.

[Eva ID]

Napisane przez mmm3m

A jakaś taka na dobry początek by zapoznać się z jej pracami?

Prosze:

Oriana Fallaci - Wściekłość i duma

tekst z Gazety Wyborczej: Gazeta Wyborcza - 06-07.10.2001


Oriana Fallaci - Siła rozumu

Oriana Fallaci - Wywiad z sobą samą. Apokalipsa

[asia8400]

http://www.youtube.com/watch?v=6jnhA...ature=youtu.be

o Pakistańczykach, a konkretnie o tym co wpisuja w wyszukiwarke google. to jest mocne.

[mmm3m]

To jak już nam się trafi lovelas muslim, to najlepiej dla nas - z jakiej odmiany Islamu musi być? Sunnita ze szkoły hannickiej (czy jakoś tak się zwie) ??

i niby jest podziałam na sunnitów i tak dalej(chyba że coś pokręciłam) ale spotkałam, się ze stwierdzeniem, że każdym muslimski mężczyzna jest sunnitą.

[asia8400]

najlepiej alewi (nie uznaja Koranu jako slowa Boga), wiec moga sie wiazac z kim chca. takze kobiety. no, ale oni nie sa szanowani delikatnie mowiaz w swiecie Islamu. maja czesto status niewiernych. ogolnie to w sumie nie mozna ich nazwac - muslim, bo nie uznaja szariatu, Koranu (doslownie) i uwazaja, ze kobieta jest rowna mezczyznie.

sunnita - to najbardziej popularna odmiana, i jednoczesnie najmniej tolerancyjna.

[mmm3m]

Napisane przez asia8400

najlepiej alewi (nie uznaja Koranu jako slowa Boga), wiec moga sie wiazac z kim chca. takze kobiety. no, ale oni nie sa szanowani delikatnie mowiaz w swiecie Islamu. maja czesto status niewiernych. ogolnie to w sumie nie mozna ich nazwac - muslim, bo nie uznaja szariatu, Koranu (doslownie) i uwazaja, ze kobieta jest rowna mezczyznie.

sunnita - to najbardziej popularna odmiana, i jednoczesnie najmniej tolerancyjna.

A w wikipedii (och zacne źródło) podają, że sunnita ze szkoły hanafickiej (czy jakoś tak?) jest właśnie najbardziej tolerancyjny.
Jak coś mieszam, bijcie.

[asia8400]

najbardziej tolerancyjna szkola z tej odmiany. tzn. lagodniejsza od pozostalych, aczkolwiek to nie zmienia faktu, ze dyskryminujaca, uspr. uzycie przemocy wobec kobiet za nieposluszenstwo, pelna zakazow, dyskryminacji itd.

[mmm3m]

aaaa, czyli nie najgorzej ale wciąż źle.

[pchella]

Cześć dziewczyny, co słychać? Nastała cisza w wątku, a szkoda, bo miałam nadzieję, że poczytam trochę informacji/rad w temacie mieszanych związków

[mmm3m]

dla świętego spokoju najlepiej się nie mieszać ; )))