Laktator elektryczny - który wybrać?

[kasiulka]

Dziewuszki, zastanawiam sie nad zainwestowaniem w laktator elektryczny bo ręczne pompowanie juz mnie dobija. Cały dzien łaże po domu z laktatorem (mam Aventa) i w wolnej chwili pompuje az mnie juz reka boli . Niestety nie mam chyba za dużo pokarmu bo żeby upompowac jedną porcje musze sie sporo nameczyc a mala ją wypija w try miga i chce jeszcze. Jak jest maz w domu to ok. bo sie nia zajmuje a ja moge pompować spokojnie , ale jak jestem sama a ona płacze to nie da rady, jedną ręką nic nie uciągne.
Moze elektrycznym szło by szybciej? Macie jakies doswiadczenia z elektrycznymi? Kosztują sporo (Avent ponad 400 zł, Nuk ok. 200) ale moze warto?
Na razie jestem skazana na laktator bo cycki mnie bola okrutnie i jak przystawiam małą to wyje z bólu

[Joasiaa]

Kasiulka słyszałam o czymś takim że nieraz wypożyczają laktatory ze szpitala. Zadzwoń do swojego może akurat. Wiem jak koszmarnie samemu się ściąga. Tylko pomyśl że wydasz kupe kasy a piersi się zagoją i co z tym cudem zrobisz? Może do czasu zagojenia dokarmiaj? Przecież to nie potrwa wiecznie. Ja sama żałuje że kupiłam laktator, uzywałam go aż tydzień. Jesli masz mało pokarmu to moim zdaniem i elektrycznym nie uciągniesz. Jak ja odciągałam Aventem to leciało 20ml dosłownie ciurkiem bez wysiłku a potem koniec i nic nie dało się zrobić. Mnie pomagało jak przed odciąganiem rozmasowałam i rozgrzałam pierś. Wtedy mleko znacznie szybciej wypływało. Nie trzeba było pompować leciało samo. Jak się kanaliki opróżniły to pompowanie nie pomagało bo nie było już mleka i tyle. Takie są moje doświadczenia.

[iwonamysza]

Ja też laktatora używałam aż 5 dni, a potem pokarm zniknął niemal całkowicie. Są wypożyczalnie laktatorów, średnio biorą 4 zł za dobę, ale jakby rzeczywiście był Ci potrzebny na kilka dni, to bardziej się opłaca wypożyczyć niż kupić. A dużo tego pokarmu uciągasz? bo z tego co wiem laktator Avent jest chyba najlepszy z dostępnych i jak jest mało to elektryczny tu nic nie pomoże (tak jak już wcześniej napisała Joasiaa). Chyba że pokarmu masz tak dużo że ciagle musisz go odciagać to zmienia postać rzeczy.

[Luba]

Ja tez radzilabym Ci wypozyczenie laktatora jesli masz taka mozliwosc. Ja mialam problem z nadmiarem pokarmu i dosyc dlugo odciagalam pokarm, ale mialam wypozyczony laktator i tak mnie to mniej kosztowalo a zreszta co potem zrobic z takim laktatorem?

[Rzabba]

Kasiulko zajżyj sobie na to forum, może znajdziesz jakies podpowiedzi a najlepiej zadzwoń do pani Moniki - bardzo miła i pomocna osoba.
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=570

A ze swojego doświadczenia powiem tyle: laktatora uzywam cały czas (ręczny aventu) ale nieregularnie - ściagam mleczko jak gdzieś z małą wychodzę, czasem jest to 2-3 razy dziennie czasem raz na 3 tygodnie. Im cześciej używam, tym łatwiej mi idzie. Po długiej przerwie czasem walczę nawet ponad godzinę, zeby uzbierać 40 ml a jak piersi przyzwyczają sie nieco do laktatora to czasem ściągam 120 ml z jednej piersi w 10 minut.
Laktator nie jest tak dokładny jak dziecko i czasem pomimo tego, ze mleko w piersiach jest, nie da rady więcej ściągnąć. Jak jestem w sytuacji tzw podbramkowej, to ściągam mleko przed karmieniem a potem przystaiam córkę - zawsze sie naje, pomimo tego, ze mleczko zostało ściągnięte, gdybym zrobiła odwrotnie (czyli tak jak niby należy) to nic bym nie ściagnęła.
Mleko nie leci cały czas tak samo. Najpierw ściąga sie to co zgromadziło sie w zatokach mlecznych i idzie łatwo a potem jest trudniej, chyba, że nastąpi tzw skurcz oksytocynowy i mleko praktycznie samo wypływa i potem znowu jest przerwa i leci po kropelce albo wcale.
Jeśli nie moge ściągąć mleka, odstawiam laktator na 10-15 minut i próbuję znowu, zwykle po takiej przerwie leci nieco lepiej i następuje kolejny skurcz.

Nawet jeśli mleko dobrze leci, to dzielę je na mniejsze porcje, po 60-100 ml (jak była malutka to 30-60 ml), jeśli córa wypije jedną i chce wiecej to podaję następną, jeśli nie, to mleczko czeka sobie w lodówce na swoją kolej i nie martwię sie, że sie zmarnuje.

Jedyne co mogę doradzić to cierpliwość - z każdym dniem będzie lepiej.
Spróbuj herbatek mlekopędnych, piwa Karmi, może lampki wina przed ściaganiem mleka albo ciepłej kąpieli, czy czegoś innego co Cię zrelaksuje (wiem, ze to trudne przy takim małym dziecku).
Odpuść sobie wszystko inne i połóż się z córunią na 2-3 dni do łóżka.

Powodzenia

[kasiulka]

Rzabbciu dziekuje Skorzystałam z tych linków, które mi podesłałas i walczymy dalej
Ten laktator elektryczny mi chodzi po głowie bo sciaganie recznym zabiera strasznie dużo czasu, żeby uciągnąć 80 - 100 ml potrzebuje ok. 40 minut a czasem i wiecej, nieraz mala sie denerwuje bo chce jesc a ja jeszcze nie napompowałam ile trzeba. A elektrycznym ponoc szybciej idzie, czytalam ze mozna uciągnąć porcje w ok. 10 minut.

[Rzabba]

80-100 ml w takim czasie to bardzo dobry wynik a z czasem będzie Ci coraz łatwiej
A próbowałaś po karmieniu butelką przystawić córcię do mniej bolącej piersi? Może jak mała naje sie trochę, to na spokojnie będzie jej łatwiej przyssać się prawidłowo.
Jak mój smok przyssał się zbyt łapczywie i źle złapał brodawkę to az mi łzy leciały, a jak ją poprawiłam i przyssała sie dobrze, to zupełnie nie czułam bólu.

PS Moja propozycja cały czas aktualna

[agatha_c]

Kasulko to może zamiast czekac az mała zgłodnieje zacznij odciągać pokarm wcześniej moja kuzynka tak robiła bo mała nie potrafiła wogóle ssać piersi. Odciągała pokarm ręcznie (bez zadnego laktatora) i tak karmiła do roku czasu .

[janebw]

Witam, ja uzywalam laktatora elektrycznego, i bardzo polecam. Po dwoch dniach uzywania, nie mialam problemu z laktacja. Nie wyobrazam sobie recznego scigania! w kilka minut sciagalam mleko z obu piersi, szybko, latwo i przyjemnie , to najleprzy wynalazek, do tego polecam sterylizator parowy , oba te przyzady zaoszczedzaja mase czasu! Poza tym mozna domontowac specjale torebki i sciagac pokarm odrazu do torebek, zamykac i mrozic. Zajmuje to chwile i jest bardzo przydatne dla matek pracujacych, bo mozna zabrac plecak (w ktorym jest laktator) i w lazience w kilka minut sciagnac mleko, wystarczy tylko kontakt. Poza tym urzadenie to mozna np od kogos pozyczyc, albo moze odkupic od innej mamy, wystarczy zakupic nakladki na piersi, czy jak sie to nazywa i gotowe. Naprawde polecam!!! 10 min i po sprawie, pozdrawiam

[pkawecka]

Napisane przez kasiulka

Rzabbciu dziekuje Skorzystałam z tych linków, które mi podesłałas i walczymy dalej
Ten laktator elektryczny mi chodzi po głowie bo sciaganie recznym zabiera strasznie dużo czasu, żeby uciągnąć 80 - 100 ml potrzebuje ok. 40 minut a czasem i wiecej, nieraz mala sie denerwuje bo chce jesc a ja jeszcze nie napompowałam ile trzeba. A elektrycznym ponoc szybciej idzie, czytalam ze mozna uciągnąć porcje w ok. 10 minut.

ja słyszałam, że ten ręczny z aventu jest porównywalny z elektrycznymi. ale ręczne są lepsze, bo tak nie szarpią piersi. ja nawet chciałam kupić avent, ale dostałam od siostry elektryczny medeli. bardzo byłam zadowolona, ale ja miałam strasznie dużo pokarmu. jeżeli chcesz pobudzić laktację to ściągaj pomiędzy karmieniami a nie przed czy po.
i koniecznie się zrelaksuj nie tylko przy karmieniu tylko tak ogólnie. ja wiem, że to się łatwo mówi, ale stres nie pomaga "doładować" piersi tylko hamuje laktację. moja siostra z godziny na godzine bezpowrotnie straciła pokarm, bo żyła w ciągłym stresie.
i warto pamiętać, że gdzieś w naszym umyśle tkwi taka przekora - czasem im bardziej sie staramy i im bardziem nam zależy tym bardziej nasz organizm się przeciwko temu buntuje. moja koleżanka traciła pokarm stopniowo i nic nie pomagało na pobudzenie laktacji. w pewnym momencie się obraziła i zaczęła sama przed sobą udawać, że ją to nic nie obchodzi. wytłumaczyła sobie, że nie bedzie tragedii jeżeli nie bedzie karmiła piersią i wtedy pokarm wrócił. karmiła półtora roku. nie zaszkodzi spróbować
powodzenia

[Iwonna]

Kasiulka poczekaj z tym laktatorem, najpierw spotkaj się z tą konsultantką, może wystarczy zmodyfikować technikę przystawiania. I popieram radę: więcej spokoju. Uwierz w to, jesteś najlepszą mamą dla swojej córeczki, robisz wszystko co trzeba żeby była zdrowa i bezpieczna, nie dzieje się jej żadna krzywda nawet jak wyje w niebogłosy. Przystawiaj jak najczęściej, pilnuj żeby łapała całą brodawkę i relaksuj się. Wszędzie powtarzam tę samą radę, ale to naprawdę działa (sprawdziłam osobiście, mam trójkę dzieci, każde karmione przez ok.2 lata). Rozłóż się w wygodnym miejscu z dzidzią, laktatorem, wodą niegazowaną (przynajmniej 1,5 l dziennie) tudzież herbatkami na laktację oraz tym co lubisz: literaturą, filmami, krzyżówkami byle dało się obsługiwać jedną ręką I przystawiaj, odciągaj, przystawiaj (byle nie bardzo głodną) odciągaj, przystawiaj.....wychodź tylko na siusiu i do kompa żeby wizaż odwiedzić I naprawdę poradzisz sobie ze wszystkim. Trzymaj się ciepło.

[Helena]

Jak w temacie. Waham się między Nukiem, Aventem a Medelą.
Napiszcie, który warto kupić

[BabciaWeatherwax]

Mam elektryczną Medelę, ale szczerze mówiąc ręczny Avent skuteczniej wzmaga mi laktację. Tylko ręce bolą Pod względem szybkości ściągania niczym się nie różnią.
Podobno nowy elektryczny Avent Isis IQ Uno jest genialny, ale kosztuje jakieś straszne pieniądze.

[ajusia]

Ja tez sie zastanawiam nad kupnem ręcznego laktatora AVENT lun elektrycznego NUK oby dwa sa w tej samej cenie ok. 200zł. Mażt mi sie nowy elektryczny AVENT ale on kosztuje bagatela 500zł niestety za te cene nie moge sobie na niego pozwolić

[ajusia]

Miało być "Marzy mi się..." ale na samą myśl o cenie 500zł, aż mi się literki plątają. Pozdrawiam!

[ch_aga]

Zdecydowanie polecam Mini elektric firmy Medela. W 10 minut mam ściągnięte około 160 ml pokarmu z obydwu piersi. Kosztuje niecałe 300 zł.
Pozdrawiam

[Karola1981]

Podobno elektryczne nie sa zbyt ciche, wiec nocne sciaganie pokarmu w pokoju gdzie spi dziecko odpada.Ale jesli chodzi o elektryczny to polecam Medele czytałam wiele opini na jego temat i był najbardziej polecany.
Ja tez sie wachałam przed kupnem laktatora, który wybrac elektryczny czy reczny i wybrałam reczny Avent.Fakt troszke raczki bola, ale to kwestia przyzwyczaienia....w 10 minut sciagam 150 ml mleczka...

[marysia1581]

może wiecie dlaczego mój laktator aventu ręcznyny odciąga,..za słabo pompuje... wymieniłam membrane i niema różnicy a może to chodzi o zaworek? używałam go ok10 razy wiec nie powinien już się psuć,..dodam że niejest nigdzie pęknięty,..Dotej pory tak fajnie pąpował a tu nagle klops! Moze chodzi o zaworek? ale czy on ma coś wspólnego z tym że słabo pompuje?

[kasiagora23]

jaką masz uszczelkę w środku? białą gwiazdkę czy taki biały lajek? to ma znaczenie

[marysia1581]

Mam gwiazdkę,...już doszłam sama . Żle włożyłam zaworek .Prawidłowo powinien być gwiazdką do góry. Jak membranki nowe nic nie zmieniły to sprawdzałam po kolei,...i teraz działa ze hej. Polecam wszystkie produkty Aventu bo są super ,..mam w domku jeszce buteleczki i smoczki i jestem super zadowolona. A mój problem z laktatorem wynikał z mojej niewiedzy .......dziękuje za zainteresowanie i odpowiedz.

[passionfruit]

ja mam madela mini electric i jestem bardzo zadowolona. Tylko troszkę głośny jest niestety.

[marysia1581]

Najlepiej kupić na Allegro.Ja kupiłam nówkę Avent isis via ręczny za 82zł.Bardzo fajny... do tego super pojemniczki do zamrożenia lub lodóweczki,...naprawdę się przydają w podróż lub gdy się spodziewamy gości lub do lekarza na szczepienia>>>szukajcie na allegro idzie dużo zaoszczędzić...możesz kupić też elektryczny za przystępną cenę ...Pozdrawiam

[kasiagora23]

Ja miałam Avent elektryczny i byłam bardzo zadowolona, jego podstawową zaletą jest to że samemu się go programuję (odciąga tak jak sobie tego życzę w danym momencie np: szybko, wolno, płytko, głęboko,.... -można to dowolnie łączyć-odciąga tak jak mu się pokaże 2-3 ruchami)w wyposażeniu jest na prawdę dużo, można go przerobić na ręczny, zasilany bateriami lub z gniazdka i do tego super torba i inne akcesoria. Natomiast jego cena może przerazić, po tym jak ostatnio cały avent (philisp) poszedł w górę nawet o 30 %(niektore rzeczy) tak cena nowego odciągacza Avent philips waha się między 515 zł a 585zł. Także nie wiem czy bym sobie mogła pozwolić teraz na jego kupno-raczej nie. A kupiłam go bo miałam mozliwość nabyć go nowego za 330 zł. Ale bardzo polecam wszystkim.

[asnieszka]

Potwierdzam skuteczność laktatora Avent. Nie wiem czy są różne rodzaje - ja kupilam Avent ISIS IQ UNO. Nie tylko poręczny i z przydatnymi akcesoriami, ale co najwazniejsze pozwala regulować siłe, rytm i szybkość ssania. Sama probujesz ręcznie, po czym naciskając guziczek laktator tym samym tempem i siłą odciąga pokarm. W moim przypadku nie sprawdzila sie tylko nakladka masująca.. wlasciwie z niej nie korzystam bo nakladając ją nie max siła ssania jest niewyczuwalna dla moich piersi.
Cena laktatora to ok 350zł ale wygoda korzystania w porownaniu z laktatorem ręcznym jest nieporownywalna.. zwlaszcza dla mam ktore odciągają czesto pokarm bo ich dzieci są w szpitalu, tak jak moje.

[Monia2800]

Ja karmiac piersia uzywalam elektrycznego laktatora TT i bylam bardzo zadowolona, on tez ma 3 sily ssania, w zestawie z pojemniczkami na mleko i mini sterylizatorem do mikrofali. Pewnie tez mialabym reczny, ale kupilam w promocji 40£.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

zapomnialam dodac, on wyglada podobnie do medeli swing, TT niestety nie robi takich kompaktowym jak mini electric.

[sarska]

Ja używałam Medela Swing i jestem bardzo zadowolona .Na Allegro można go już dostać za 300-400 złotych ,wcale nie jest taki głośny ,albo moja mała była odporna na hałas bo ani razu mi się nie obudziła w nocy .W każdym bądź razie jest warty swojej ceny - co do ręcznych to spotkałam się z opiniami ,że nie każdej kobiecie prawidłowo odciąga, moja koleżanka miała problem ,dopiero po zakupie elektrycznego laktatora pokarm zaczął lecieć ,ale to chyba zależy od organizmu...

[lulu1234]

Mam duże doświadczenie jeśli chodzi o laktatory gdyż moje dziecko urodziło się z wadą która uniemożliwia ssanie piersi tak więc przerobiłam już 4 medele i teraz mam amedę. Więc zacznę od mini electric gdyż te przerobiłam 3.
Wiem, że to brzmi absurdalnie bo skoro kupiłam pierwszy i okazał się porażką to dlaczego nie kupiłam innego.
Pierwszy Mini Electric spadł mi ze stolika i pękł. Wiadomo gwarancja wtedy traci ważność, ale potem pochodził mi jeszcze miesiąc, potem niby działał, ale słabo ciągnął (wymieniałam membrany i inne cuda, ale to nic nie dało). Myślałam, że może to przez tamten upadek, no bo przecież ma tyle dobrych opinii w necie. Kupiłam nowy taki sam (dbałam jak o największy skarb) niestety pochodził niecałe 3 tygodnie. Zrobiło się dokładnie to samo co przy pierwszym modelu, zaczął słabo ssać. Oddałam do gwarancji na dwa tygodnie (wiadomo, że w tym czasie musiałam mieć zastępczy laktator więc pożyczyłam od koleżanki, niestety mini electric, ona na nim straciła pokarm i nie używała) W gwarancji napisano, że zalany mlekiem, co było totalną bzdurą gdyż szczególnie zwracałam na to uwagę. Zalanie unieważnia gwarancję. Coś tam poprawili, ale i tak już nie działał jak powinien. Co ciekawsze koleżanki laktator także zaczął gorzej ciągnąć (na szczęście mój małżonek już się wkurzył i sam nauczył się naprawiać te dziadostwa, okazało się, że laktator w cenie ok. 300 zł ma mechanizm z plastiku w środku). Byłam totalnie załamana i wkurzona, postanowiliśmy kupić medelę swing. Może droższy to i lepszy. Niestety okazało się, że jedynie przyjemniejszy bo cichy. Wszystko w nim na słowo honoru. Miałam wrażenie, że kabelek który prowadzi do lejków w ogóle nie pasuje do wejścia w laktatorze jest za gruby. ponadto o ile nie dostawało się mleko to niestety dostawała się para z mleka do przewodu. A powietrze zasysało ją do silniczka. Pomińmy fakt, że już kupiłam ze słabą siłą ssania . Dobrze, że nie był to mój pierwszy laktator bo pewnie myślałabym, że on taki jest. Nie wpadłabym na to, że to wada. Po trzech dniach walki i wielkich wątpliwości zwróciliśmy go do sklepu. Obecnie kupiłam laktator AMEDA, i jak narazie w rankingu laktatorów u mnie zdecydowany lider. Może i jest najdroższy z tych wszystkich laktatorów, ale jak widać na moim przykładzie skąpstwo nie popłaca. Szkoda, że trafiłam na niego dopiero za piątym podejściem. Właściwie zaryzykowałam bo na polskich forach nic o nim nie można napisać. Próbowałam na nokaut.pl ale nie umieścili komentarza, tak samo próbowałam na niektórych serwisach na których umieszcza się opinie, ostrzec kobiety przed zakupem medeli, także komentarze nie zostały zamieszczone. Więc zrozumiałe jest dlaczego medela jest taka popularna, skoro cięzko jest zamieścić złe opinie.
Jezeli chodzi o mnie zdecydowanie polecam Amedę, ściąganie trwa o połowę krócej niż u medeli gdyż ma dwa lejki, po za tym lejki niby podobne, ale piersi mam mniej podrażnione ich kształt jest lepiej dopracowany. Już traciłam pokarm a przy amedzie zaczyna mi wracać.
I co ważne jest szczelny jak wypadnie z ręki buteleczka nic się nie wylewa. Przy dwójce dzieci jest to ważna informacja bo czasami ciężko jest pogodzić wszystko w jednej chwili. Jest tam też patent na nie dostawanie się wilgoci do przewodów a co za tym idzie nie trzeba ich myć bo cały czas są czyste.. Chyba tyle jakby któraś miała wątpliwości lub jakieś pytania chętnie pomogę, bo wiem jak bardzo ja potrzebowałam wsparcia, a nie dostałam go, przez co dużo pieniędzy wywaliłam w błoto.

[Martinixxx]

Polecam Medela swing. Bardzo dobrze odciąga pokarm i musze dodac , że moje piersi były na to bardzo oporne. Wczesniej miałam ręczny tez medeli, niby ok ale wciąż za slabo. na mojego głodomora to musiałabym podłączyc sie do odkurzacza

[majka625]

Witam,
nie uległam na mocno reklamowane marki i trafiłam na naprawdę profesjonalny laktator marki Ameda. Potrzebny był mi szybki i cichy ponieważ rozpoczęłam pracę. I się nie zawiodłam, naprawdę polecam, pzdr

[miszka24]

Ostatnio koleżanka kupiła aventa ręczny i kompletnie sie nie sprawdził, medela reczny jej bardziej spasował. Była bardzo zadowolona