|  2005-12-13, 19:21 | #61 | 
| Rozeznanie |  Dot.: co łykać przed sesją??? 
			
			..... KASIA L .JA mam dokładnie tak samo   zawsze uczę się z jakimś małym wyprzedzeniem<np jak jest egzam lub koło w czwartek to w sobote juz zacynam czytać i i się trochem poduczam.  Nie widze w tym nic złego  bo uważam że lepiej wcześniej sie nauczyć i potem powtórzyć a nie wszystko na ostatni dzień odkładać.Przyznam że podczas ostatniej sesji tak nam ustawili terminy egzamów i kół że co drugi dzien było coś do nauki i tak przez dwa tygodnie  myslałam że sie wykończe i rozstroju nerwów dostanę....Na szczęscie jakoś się udało::  ALe tak w ogóle to podziwiam tych którzy uczą się w dzień<noc przed egzaminem>.Ja bym sie chyba zestresowała na maksaże nie zdąże..itd....POZDRÓFKA  P.S POWODZENIA NA SESJI I OBY JAK NAJMNIEJ STRESÓW,  NIEPRZESPANYCH NOCY I SAMYCH 5 W INDEKSIE     !!! 
				__________________    | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 19:24 | #62 | 
| Rozeznanie |  Dot.: co łykać przed sesją??? 
			
			Ja tam nic nie łykam jakoś  STRES sam przychodzi i sam odchodzi kwestia czasu  .Natomiast moja Koleżanka to łyka tylko Plusssszzzzz Active i mówi że to pomaga.....POZDRÓFKA   
				__________________    | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 19:26 | #63 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Bxl 
					Wiadomości: 1 980
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-12-13, 19:28 | #64 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			otóż ten "magiczny" syropek wypity w dużej ilości daje podobne objawy jak po zażyciu narkotyku, czyli możesz siedzieć godzinami nad książkami ucząc się i wszystko zapamiętasz. Skutki uboczne są, oczywiście (w końcu organizm będzie musiał odreagować następnego dnia), ale to i tak nie zniechęca studentów   
				__________________   Buziaczki   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 19:36 | #65 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			oprócz Drosuxu jest też niejaki Tusipek(c)    
				__________________   Buziaczki   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 20:55 | #66 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Nowa Sól 
					Wiadomości: 311
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Ja slyszlam ze jeszcze dobrze wplywa jedzenie duzej ilosci czekolady a jak to jest to nie wiem bo ze mnie taki lasuch ze caly czas ja wcinam    
				__________________  KASZANA,KASZNA NA NA   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 21:03 | #67 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			jakoś nigdy nie czułam potrzeby, zeby cokolwiek łykac przed sesja. Dla mnie nie ma potrzeby, owszem stresuje sie, ale nigdy nie myslalam zeby sie jakos sztucznie wzmacniac. Nauka, nauka i wiara w siebie to chyba jest sposób
		
		 
				__________________ "Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2005-12-13, 21:30 | #68 | 
| Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 33 873
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Zielona herbata   Najlepiej taka sypana, a nie z torebek. Smaczniejsza i zdrowsza  Pita regularnie przez pewien czas pomaga zapamietywać  Sprawdziłam na sobie. I jest zdrowa. Nie polkecam narkotyzowania się syropami   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 21:43 | #69 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			oczywiście,że każdy sposób "chemizowania" organizmu jest wstrętny. Ja tylko podałam przykłady. A z tą zieloną herbatą to rzeczywiście tak jest. Pamiętam,że jakiś czas temu piłam ją namiętnie (nadal zresztą mam do niej sentyment), ale jakoś nie zauważyłam nagłego skoku poziomu zapamiętywania. Może jakoś nie połączyłam niektórych faktów ze sobą ...   
				__________________   Buziaczki   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 21:49 | #70 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			no to ja sie wypowiem jako desperatka  od listopada ucze sie cegły, która ma 1000 stron!! całkowita pamięciówka!! - lecytyna ale na dlugo przed sesja - Activ- VitaPlus - mate - od kilku dni Life Energy- rewelacja!!! dzis slyszalam ze kawa w połaczeniu z wit C daje niezlego kopa, ewentualnie z duza iloscia cytryny  i kusi mnie ten syropek ale obawiam sie ze moje nerki dlugo nie pociagna jak tak bede szalec   
				__________________ | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 21:59 | #71 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			JEU!!! Ewuńka, gdzieśty się wpakowała na studia??!!
		
		 
				__________________   Buziaczki   | 
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2005-12-13, 22:00 | #72 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			bo jak medycyna, albo chemia to rozumiem......moja współlokatorka jest na prawie i jak zobaczyłam "karne" i "cywila" to też zwątpiłam.....ale może ja skupie się wreszcie na włąsnych studiach?? hehe   SESJA!!! Ding!Ding! Do pracy!! RODACY!!     
				__________________   Buziaczki   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 22:08 | #73 | 
| kosmitka Zarejestrowany: 2005-10 
					Wiadomości: 19 465
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Dla mnie na studiach działał specyfik o nazwie Vita Buer Lecithin (nie wiem czy dobrze zapisałam). Teraz popijam zielone herbatki, magnez, lecytynki, herbatki z guarany i takie tam. Ale mimo tego cały czas jestem rozproszona i jakaś taka zakręcona, gubię podstawowe informacje. W pracy mam sesję na okrągło   i nie wiem co może na to pomóc... | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 22:37 | #74 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 
					Wiadomości: 2 562
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Ewuńka co to jest Life Energy jakies tabletki czy cos do picia?? i jak to stosujesz??   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 22:42 | #75 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: w poduchowie:) 
					Wiadomości: 12 503
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			magnez na zmęczenie i dużooooooo kawy piję
		
		 
				__________________  12.09.2009  09.04.2012 córa  19.04.2017  31.01.2018  06.02.2019 Kropek  http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 22:42 | #76 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: w poduchowie:) 
					Wiadomości: 12 503
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
   
				__________________  12.09.2009  09.04.2012 córa  19.04.2017  31.01.2018  06.02.2019 Kropek  http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png | |
|     |   | 
|  2005-12-13, 22:43 | #77 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			o ile się nie mylę, to ten Life Energy to napój z Tymbarka, prawda?? Ale ja to w sumie na Red Bull'ach śmigam.....szkoda tylko,że takie drogie są   
				__________________   Buziaczki   | 
|     |   | 
|  2005-12-13, 22:50 | #78 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa 
					Wiadomości: 716
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			łykać   to nie wiem co ale polecam - wysypianie się, wywietrzone miejsce nauki, słodką herbatkę i jakies słodkości do pociechy bo glukoza mózgowi potrzebna     | 
|     |   | 
|  2005-12-14, 00:11 | #79 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
  no prawie bo administracja ale zakres materiału taki jak na prawie  heheh zamotane  w takim razie spytaj się koleżanki co wie o prawie handlowym   jeżeli jest juz po to jej mina powinna wszystko tłumaczyć  a jeżeli nie to powiem ze cywil to pikuś w porównaniu do handlówki  jak sie przezyje ten egzamin to juz nic nie jest w stanie czlowieka wykonczyc    
				__________________ | |
|     |   | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2005-12-14, 00:32 | #80 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-10 
					Wiadomości: 341
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Po co coś łykać? Należy przeprowadzić selekcję materjału i uczyć się tego, co konieczne, ja zawsze zaczynałam 2-3 dni przed egzaminem i jakoś się udawało
		
		 | 
|     |   | 
|  2005-12-14, 00:46 | #81 | |
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2005-12-14, 06:54 | #82 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
 
				__________________ | |
|     |   | 
|  2005-12-14, 09:23 | #83 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			a masz jeszcze pytanko co do syropku   czy któraś próbowała go kiedyś właśnie jako dopalacza    
				__________________ | 
|     |   | 
|  2005-12-14, 09:24 | #84 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
  . 
				__________________ Korzystaj z czasu póki czas! | |
|     |   | 
|  2005-12-14, 09:32 | #85 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 3 680
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Warto też napewno zażywać tran   
				__________________ | 
|     |   | 
|  2005-12-14, 13:29 | #86 | |
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 Cytat: 
  Właśnie to jest głupie, że zawsze trzeba nauczyć się wszystkiego, u mnie - jeżeli nie odpowiesz na jedno pytanie, nie zdajesz   | |
|     |   | 
|  2005-12-14, 14:25 | #87 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 
					Wiadomości: 4 009
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			wsród moich znajomych jest lekarz (dobry  nie konował ), który polecił mi Aspargin (dostępny bez recepty ok 5 zł) w aptece. uzupełnia niedobory pierwiastków, działa jak kilka mocnych kaw, poprawia sprawnośc umysłową, koncentrację i wydolność organizmu. normalnie biora go jako suplement diety sercowcy, ale przed sesją spokojnie można łykać zalecaną na instrukcji dawkę. Zadnych działań ubocznych czy innych efektów  , sam go bierze jak ma długi dyżur. Stosowałam, stosuję i jestem zadowolona. | 
|     |   | 
|  2005-12-14, 14:56 | #88 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 
					Wiadomości: 6 464
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			Ciekawy temat, niedlugo mi sie przyda cos na poprawienie kondycji moich szarych komorek   Ja nigdy nic specjalnego nie lykalam, poza dniem egzaminu - wtedy jakies ziolka na uspokojenie  Ale jakos ciezko mi ostatnio wiedza wchodzi, wiec chyba przyda sie jakies wzmocnienie   Mam jeszcze pytanie nie na temat. Jak to jest w PL z sesja, zdaje sie material z calego semestru, czy jest to jakos podzielone, ze kilka zaliczen w ciagu semestru? Bo jak czytam, ze niektorzy ucza sie tydzien czy dwa dni przed egzaminem, to mnie zazdrosc zzera  Ja mam sesje dopiero pod koniec stycznia, a juz panikuje, bo mam tyle materialu, ze chyba sie nie wyrobie  Juz wczoraj zaczelam sie uczyc   | 
|     |   | 
|  2005-12-14, 15:54 | #89 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			moja sesja pod koniec stycznia sie zaczyna a ucze sie od listopada   i tak wiem ze nie zdarze ze wszystkim.....    
				__________________ | 
|     |   | 
|  2005-12-22, 20:08 | #90 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Ldn 
					Wiadomości: 4 529
				 | 
				
				
				Dot.: co łykać przed sesją???
				
			 
			
			http://studia.korba.pl/brulion/1,32610,384,art.html A dużo macie dziewczyny egzaminów  ? | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Forum plotkowe | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.
 
                








 
 
 
 


 
 











