LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-02, 16:19   #781
Kayako
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 676
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Ja za to bardzo odróżniam L od klasyków i pochodnych klasyka, bo niestety w klasykach... jakby to delikatnie... powiedzmy, że nie trawię irysa, ok?
Kayako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 21:20   #782
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Kayako Pokaż wiadomość
Ja za to bardzo odróżniam L od klasyków i pochodnych klasyka, bo niestety w klasykach... jakby to delikatnie... powiedzmy, że nie trawię irysa, ok?
Ja zdecydowanie więcej widzę w niszy. Te zapachy z mainstream są bardzo podobne. Mało tu oryginalności. Większość jest dla mas. A nisza? Tu znajdę cudeńka, które normalnie nie przejdą.
BTW. Dla mnie damskie perfumy idą na jedno kopyto.
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 21:57   #783
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Dla mnie temat Lolki zamknął się wraz z poznaniem klasycznej Lolki - inne to ta sama rodzina - nie wiele się różnią. To ulep waniliowy, wanilina niż wanilia prawdziwa, budyń w stężonej postaci. Przypomina HP diora. Trauma moja. I nie czuję ani różnicy między Midnight ani klasykiem ani L. Wszystko to samo - ulep budyniowy.

Dla miłośników wanlii cudeńko, ale nie dla mnie.
jak chodzi o klasyka i reszte, to ja tez sie nie zachwycam Ale "L" jest inne jak dla mnie, slone... slodko slone.
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 21:59   #784
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Przypomina HP diora.
w zyciu bym tak tych zapachow nie porownala
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:15   #785
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Dla mnie temat Lolki zamknął się wraz z poznaniem klasycznej Lolki - inne to ta sama rodzina - nie wiele się różnią. To ulep waniliowy, wanilina niż wanilia prawdziwa, budyń w stężonej postaci. Przypomina HP diora. Trauma moja. I nie czuję ani różnicy między Midnight ani klasykiem ani L. Wszystko to samo - ulep budyniowy.

Dla miłośników wanlii cudeńko, ale nie dla mnie.
Dla mnie L i klasyk to zupełnie inne zapachy
HP też zupełnie co innego
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:24   #786
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
w zyciu bym tak tych zapachow nie porownala
Jak widać takie porównania są możliwe Dla mnie to giga słodziak. Dla mnie wszystko co słodkie zlało się w jedną kompozycję - niestety mainstream jest podobny w wielu miejscach. Tu nie ma miejsca na inwidua. Powoli mainstream przestaje dla mnie istnieć. Ja już nie patrzę na nowości w Sephorze czy Douglasie - bo wszystko to co wymyślą jest dokładnie bliskie sobie. Przecież nowy Angel czy Alien to tylko remake oryginału - nie bądźmy idealistkami - Dior, Chanel, Armani etc - wszystko idzie na jedno kopytko. Nowości to remake oryginalnych kompozycji - spowodowane tylko po to by kupować - nowa gwiazda wyfotoszopowana i obok remake oryginału - i tu mamy cały mainstream.
A nisza - oryginały, niewielkie ilości, kompozycje z naturalnych składników, wyjątkowe zapachy - odmieńcy od reszty - tu nie płacimy za gwiazdkę, ochroniarzy, reklamę, koncerny - tylko za smak wyjątkowości. Wszystko to zrozumiałam dzięki Sabbath za co bardzo jej dziękuje. Kompozycje Avon - jedno kopyto. Oriflame - to samo. Chanel - wszystkie podobne. Alien i odmiany - to samo, Angel i odmiany - to samo, Cinema - to samo, Theorema - to samo itd itd. Ja nigdzie nie widzę jakiegokolwiek (nawet odrobiny próby ) zmiany. Wszystko jest dla mas. I ja coraz rzadziej to kupuję.
Po stronie męskiej szukam coraz to nowych kompozycji, odbiegających od zasad - tu je znajduję. Tak samo nisza.
A i w mojej piątce tylko jeden zapach jest z poza niszy - to mój ukochany Gustaw, który ma w sobie więcej polotu.

Dla mnie to wszystko w mainstream zlewa się w jedną masę.

Może i wy widzicie różnicę, za co was podziwiam, bo ja nie wiem co może różnić trójcę słodziaków, które są bardzo bliskie sobie. Ja odróżniam rodzaje wanilli, widzę różnice w wetiwerze - mam bardzo czuły nos. Ale tu - wszystko zlewa się w jedno kopytko. Nie czarujmy perfumy mainsteam równa się
Damskie - zależnie od rodzaju - kwiatki, trochę wanilli i ambry i piżma. Owoce w bardziej świeżych. Więcej kwiatów w kwiatowych. Więcej szyprów - mamy szyprowe typu Chanel nr 5. Wszystko się kręci wokół tej rodziny. Znam dużą część damskich zapachów w Sephorze - i widzę wiecznie to samo. Ja się pytam - czy to ma sens? Ma, ale dla mniej wymagajacych (lub was, które widzą różnice). A nisza - to imperium, gdzie ja spokojnie mogę mieszkać. I podkreślam, że widzę podziw dla was, które widzą różnicę między Lolami na przykład. I za to dla was Jak wiemy - perfumy to subiektywne zdanie, więc się nie oburzajcie, przecież możecie je widzieć inaczej (każda z nas ma inny nos i skórę). I to zawsze będę podkreślać.

Edytowane przez 201605090956
Czas edycji: 2011-01-02 o 22:42
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:33   #787
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Ja też bym nie porównała tych zapachów, znaczy HP i lolki, są zupełnie inne dla mnie. A L to już jest zupełnie inna, na mnie pachnie strasznie
Fajne jest to, że każdy ma to, co lubi- jedni lubią słodziaki i ulepy (np. ja), inni dziwadła Niszę znam bardzo słabo i jak na razie średnio się lubimy, z 6 zapachów 3 wyleciały z hukiem (habanita, dzing! i BC) ;] a w zasadzie tylko dwa bardzo mi się spodobały (MR i Vanille Patchouli molinard, ale ten drugi to jadalny słodziak).
Za to zaczęłam zauważać różnice pomiędzy lolą klasyczną i midnight- na korzyść klasycznej. W midnight wyłazi na mnie mydlana, mdląca nuta i mimo pięknego flakonu po wykończeniu odlewki raczej się nie skuszę na więcej . I zostanę przy klasyku .
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:38   #788
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Fajne jest to, że każdy ma to, co lubi- jedni lubią słodziaki i ulepy (np. ja), inni dziwadła Niszę znam bardzo słabo i jak na razie średnio się lubimy, z 6 zapachów 3 wyleciały z hukiem (habanita, dzing! i BC) ;] a w zasadzie tylko dwa bardzo mi się spodobały (MR i Vanille Patchouli molinard, ale ten drugi to jadalny słodziak).
nas to jednak sporo laczy, obok stanikomanii, muzyki, sportu, takze w duzej mierze gust perfumeryjny i ocena niszy

a zeby nie bylo OT, dodam, ze planuje przeprowadzic testy porownawcze Lolki Klasyka i jej wersji polnocnej
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:42   #789
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
nas to jednak sporo laczy, obok stanikomanii, muzyki, sportu, takze w duzej mierze gust perfumeryjny i ocena niszy

a zeby nie bylo OT, dodam, ze planuje przeprowadzic testy porownawcze Lolki Klasyka i jej wersji polnocnej
siarko ej, ale ty BC lubisz ? ja mogę wąchać z korka, ale na sobie nie zniese
przeprowadź testy, przeprowadź
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:46   #790
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Ja się czuję za młoda na niszę
nie żebym komuś wiek wypominała czy coś ale wolę czerpać dziewczęcą radość z czegoś co mi sprawia przyjemność nawet jeśli dużo osób to nosi niż męczyć sie z trudnymi zapachami, szukając urody w brzydocie

nie mówię ''nie'' ale ''jeszcze nie''
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 22:48   #791
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
Ja też bym nie porównała tych zapachów, znaczy HP i lolki, są zupełnie inne dla mnie. A L to już jest zupełnie inna, na mnie pachnie strasznie
Fajne jest to, że każdy ma to, co lubi- jedni lubią słodziaki i ulepy (np. ja), inni dziwadła Niszę znam bardzo słabo i jak na razie średnio się lubimy, z 6 zapachów 3 wyleciały z hukiem (habanita, dzing! i BC) ;] a w zasadzie tylko dwa bardzo mi się spodobały (MR i Vanille Patchouli molinard, ale ten drugi to jadalny słodziak).
Za to zaczęłam zauważać różnice pomiędzy lolą klasyczną i midnight- na korzyść klasycznej. W midnight wyłazi na mnie mydlana, mdląca nuta i mimo pięknego flakonu po wykończeniu odlewki raczej się nie skuszę na więcej . I zostanę przy klasyku .
Tak tak - ja jestem miłośniczką dziwadeł Habcia to moja miłość (dziwak z niej straszny) Dzing! - skojarzenia BDSM. BC - tylko w kamyku.

Siarko - co ty sądzisz o niszy? Chętnie poczytam. Lubie znać inne punkty widzenia. Dzięki temu znajduję moje siostry.

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Ja się czuję za młoda na niszę
nie żebym komuś wiek wypominała czy coś ale wolę czerpać dziewczęcą radość z czegoś co mi sprawia przyjemność nawet jeśli dużo osób to nosi niż męczyć sie z trudnymi zapachami, szukając urody w brzydocie

nie mówię ''nie'' ale ''jeszcze nie''
Mam nadzieję, że poznasz niszę. Czego tobie życzę Z czasem każdy dojrzewa do tej decyzji. Dla mnie perfumy to pasja od młodego, dlatego już jestem gotowa na niszę. A pokochałam je dzięki blogom.
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-02, 22:51   #792
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
nas to jednak sporo laczy, obok stanikomanii, muzyki, sportu, takze w duzej mierze gust perfumeryjny i ocena niszy

a zeby nie bylo OT, dodam, ze planuje przeprowadzic testy porownawcze Lolki Klasyka i jej wersji polnocnej
Siarko a jaki sport i jaka muzyka?
oraz zgadnij w jakiej firmie ostatnio dorabiałam do budżetu domowego

Ja klasyka LL używam głownie na noc i na mnie robi się często jakiś chłodny, że aż gęsią skórkę mam i przykrywam się kołdrą po szyję.
Wanilii tam dla mnie mało a już na pewno nie na pierwszym planie, w L zdecydowanie więcej ale i tak czuję dopiero przez sól, dym i mgłę
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-02, 23:23   #793
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez velika Pokaż wiadomość
ej, ale ty BC lubisz ? ja mogę wąchać z korka, ale na sobie nie zniese
no, lubie, stad napisalam, ze w duzej czesci nasz gust sie pokrywa acz u mnie to pewnie kwestia wychowania katolickiego, jesli chodzi o kult Koszmary

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Siarko a jaki sport i jaka muzyka?
oraz zgadnij w jakiej firmie ostatnio dorabiałam do budżetu domowego
mejla poslalam
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 17:31   #794
Kayako
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 676
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Jak widać takie porównania są możliwe Dla mnie to giga słodziak. Dla mnie wszystko co słodkie zlało się w jedną kompozycję - niestety mainstream jest podobny w wielu miejscach. Tu nie ma miejsca na inwidua. Powoli mainstream przestaje dla mnie istnieć. Ja już nie patrzę na nowości w Sephorze czy Douglasie - bo wszystko to co wymyślą jest dokładnie bliskie sobie. Przecież nowy Angel czy Alien to tylko remake oryginału - nie bądźmy idealistkami - Dior, Chanel, Armani etc - wszystko idzie na jedno kopytko. Nowości to remake oryginalnych kompozycji - spowodowane tylko po to by kupować - nowa gwiazda wyfotoszopowana i obok remake oryginału - i tu mamy cały mainstream.
A nisza - oryginały, niewielkie ilości, kompozycje z naturalnych składników, wyjątkowe zapachy - odmieńcy od reszty - tu nie płacimy za gwiazdkę, ochroniarzy, reklamę, koncerny - tylko za smak wyjątkowości. Wszystko to zrozumiałam dzięki Sabbath za co bardzo jej dziękuje. Kompozycje Avon - jedno kopyto. Oriflame - to samo. Chanel - wszystkie podobne. Alien i odmiany - to samo, Angel i odmiany - to samo, Cinema - to samo, Theorema - to samo itd itd. Ja nigdzie nie widzę jakiegokolwiek (nawet odrobiny próby ) zmiany. Wszystko jest dla mas. I ja coraz rzadziej to kupuję.
Po stronie męskiej szukam coraz to nowych kompozycji, odbiegających od zasad - tu je znajduję. Tak samo nisza.
A i w mojej piątce tylko jeden zapach jest z poza niszy - to mój ukochany Gustaw, który ma w sobie więcej polotu.

Dla mnie to wszystko w mainstream zlewa się w jedną masę.

Może i wy widzicie różnicę, za co was podziwiam, bo ja nie wiem co może różnić trójcę słodziaków, które są bardzo bliskie sobie. Ja odróżniam rodzaje wanilli, widzę różnice w wetiwerze - mam bardzo czuły nos. Ale tu - wszystko zlewa się w jedno kopytko. Nie czarujmy perfumy mainsteam równa się
Damskie - zależnie od rodzaju - kwiatki, trochę wanilli i ambry i piżma. Owoce w bardziej świeżych. Więcej kwiatów w kwiatowych. Więcej szyprów - mamy szyprowe typu Chanel nr 5. Wszystko się kręci wokół tej rodziny. Znam dużą część damskich zapachów w Sephorze - i widzę wiecznie to samo. Ja się pytam - czy to ma sens? Ma, ale dla mniej wymagajacych (lub was, które widzą różnice). A nisza - to imperium, gdzie ja spokojnie mogę mieszkać. I podkreślam, że widzę podziw dla was, które widzą różnicę między Lolami na przykład. I za to dla was Jak wiemy - perfumy to subiektywne zdanie, więc się nie oburzajcie, przecież możecie je widzieć inaczej (każda z nas ma inny nos i skórę). I to zawsze będę podkreślać.
Dużo tutaj gadane, a krótko i na temat: mainstream jest fe, za to nisze są mega Mogę się zgodzić, że zapachy są powtarzalne. Więc i w niszy też są, czy będą. I się tego nie przeskoczy.
Moje zdanie, proszę się nie oburzać

Musiałam I nie będę dyskutować ==
Kayako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 17:36   #795
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez kayako Pokaż wiadomość
dużo tutaj gadane, a krótko i na temat: mainstream jest fe, za to nisze są mega Mogę się zgodzić, że zapachy są powtarzalne. Więc i w niszy też są, czy będą. I się tego nie przeskoczy.
Moje zdanie, proszę się nie oburzać

musiałam I nie będę dyskutować ==
:d
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-05, 18:31   #796
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Ja się czuję za młoda na niszę
nie żebym komuś wiek wypominała czy coś ale wolę czerpać dziewczęcą radość z czegoś co mi sprawia przyjemność nawet jeśli dużo osób to nosi niż męczyć sie z trudnymi zapachami, szukając urody w brzydocie

nie mówię ''nie'' ale ''jeszcze nie''
to ja jestem staruszka, beret i moher według Twojej teorii dziwne, bardzo dziwne podejście, co ma nisza do wieku?
nie cała nisza jest trudna, są zapachy piękne i łatwe
a Lolity to wyjątkowe słodkie ulepiaste paskudy
a LL to już koszmar - taki tandetny olejek do ciasta i dużo cukru

niech każdy używa tego co lubi i co mu się podoba
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu





Edytowane przez pingwin2
Czas edycji: 2011-01-06 o 06:16
pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 19:47   #797
Kot z Cheshire
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 109
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
a LL to już koszmar - taki tandetny olejek do ciasta i duzo cukru
Ojj, jak ja lubię ten cukier w LL
Kot z Cheshire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 20:24   #798
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Jak widać takie porównania są możliwe Dla mnie to giga słodziak. Dla mnie wszystko co słodkie zlało się w jedną kompozycję - niestety mainstream jest podobny w wielu miejscach. Tu nie ma miejsca na inwidua. Powoli mainstream przestaje dla mnie istnieć. Ja już nie patrzę na nowości w Sephorze czy Douglasie - bo wszystko to co wymyślą jest dokładnie bliskie sobie. Przecież nowy Angel czy Alien to tylko remake oryginału - nie bądźmy idealistkami - Dior, Chanel, Armani etc - wszystko idzie na jedno kopytko. Nowości to remake oryginalnych kompozycji - spowodowane tylko po to by kupować - nowa gwiazda wyfotoszopowana i obok remake oryginału - i tu mamy cały mainstream.
A nisza - oryginały, niewielkie ilości, kompozycje z naturalnych składników, wyjątkowe zapachy - odmieńcy od reszty - tu nie płacimy za gwiazdkę, ochroniarzy, reklamę, koncerny - tylko za smak wyjątkowości. Wszystko to zrozumiałam dzięki Sabbath za co bardzo jej dziękuje. Kompozycje Avon - jedno kopyto. Oriflame - to samo. Chanel - wszystkie podobne. Alien i odmiany - to samo, Angel i odmiany - to samo, Cinema - to samo, Theorema - to samo itd itd. Ja nigdzie nie widzę jakiegokolwiek (nawet odrobiny próby ) zmiany. Wszystko jest dla mas. I ja coraz rzadziej to kupuję.
Po stronie męskiej szukam coraz to nowych kompozycji, odbiegających od zasad - tu je znajduję. Tak samo nisza.
A i w mojej piątce tylko jeden zapach jest z poza niszy - to mój ukochany Gustaw, który ma w sobie więcej polotu.

Dla mnie to wszystko w mainstream zlewa się w jedną masę.

Może i wy widzicie różnicę, za co was podziwiam, bo ja nie wiem co może różnić trójcę słodziaków, które są bardzo bliskie sobie. Ja odróżniam rodzaje wanilli, widzę różnice w wetiwerze - mam bardzo czuły nos. Ale tu - wszystko zlewa się w jedno kopytko. Nie czarujmy perfumy mainsteam równa się
Damskie - zależnie od rodzaju - kwiatki, trochę wanilli i ambry i piżma. Owoce w bardziej świeżych. Więcej kwiatów w kwiatowych. Więcej szyprów - mamy szyprowe typu Chanel nr 5. Wszystko się kręci wokół tej rodziny. Znam dużą część damskich zapachów w Sephorze - i widzę wiecznie to samo. Ja się pytam - czy to ma sens? Ma, ale dla mniej wymagajacych (lub was, które widzą różnice). A nisza - to imperium, gdzie ja spokojnie mogę mieszkać. I podkreślam, że widzę podziw dla was, które widzą różnicę między Lolami na przykład. I za to dla was Jak wiemy - perfumy to subiektywne zdanie, więc się nie oburzajcie, przecież możecie je widzieć inaczej (każda z nas ma inny nos i skórę). I to zawsze będę podkreślać.
no tak tylko co ma piernik do wiatraka, ze to tak ujme nieelegancko Rozmawiamy o niszy czy o zapachach LL? dla mnie wiesz gruszka i banan to owoce, moze i podoobne ale jednak roznice widze, moze nie na miare schabowego i waty cukrowej, bo to owoc no i tamto owoc, czego oczekiwac, no ale wiesz Roznice miedzy klasyczna Lolka, a slona "L" wyczuwam rowniez. Ze nie powalaja na kolana oryginalnoscia, ze taaaaaakie indywidua, no coz
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 02:48   #799
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Jak widać takie porównania są możliwe Dla mnie to giga słodziak. Dla mnie wszystko co słodkie zlało się w jedną kompozycję - niestety mainstream jest podobny w wielu miejscach. Tu nie ma miejsca na inwidua. Powoli mainstream przestaje dla mnie istnieć. Ja już nie patrzę na nowości w Sephorze czy Douglasie - bo wszystko to co wymyślą jest dokładnie bliskie sobie. Przecież nowy Angel czy Alien to tylko remake oryginału - nie bądźmy idealistkami - Dior, Chanel, Armani etc - wszystko idzie na jedno kopytko. Nowości to remake oryginalnych kompozycji - spowodowane tylko po to by kupować - nowa gwiazda wyfotoszopowana i obok remake oryginału - i tu mamy cały mainstream.
A nisza - oryginały, niewielkie ilości, kompozycje z naturalnych składników, wyjątkowe zapachy - odmieńcy od reszty - tu nie płacimy za gwiazdkę, ochroniarzy, reklamę, koncerny - tylko za smak wyjątkowości. Wszystko to zrozumiałam dzięki Sabbath za co bardzo jej dziękuje. Kompozycje Avon - jedno kopyto. Oriflame - to samo. Chanel - wszystkie podobne. Alien i odmiany - to samo, Angel i odmiany - to samo, Cinema - to samo, Theorema - to samo itd itd. Ja nigdzie nie widzę jakiegokolwiek (nawet odrobiny próby ) zmiany. Wszystko jest dla mas. I ja coraz rzadziej to kupuję.
Po stronie męskiej szukam coraz to nowych kompozycji, odbiegających od zasad - tu je znajduję. Tak samo nisza.
A i w mojej piątce tylko jeden zapach jest z poza niszy - to mój ukochany Gustaw, który ma w sobie więcej polotu.

Dla mnie to wszystko w mainstream zlewa się w jedną masę.

Może i wy widzicie różnicę, za co was podziwiam, bo ja nie wiem co może różnić trójcę słodziaków, które są bardzo bliskie sobie. Ja odróżniam rodzaje wanilli, widzę różnice w wetiwerze - mam bardzo czuły nos. Ale tu - wszystko zlewa się w jedno kopytko. Nie czarujmy perfumy mainsteam równa się
Damskie - zależnie od rodzaju - kwiatki, trochę wanilli i ambry i piżma. Owoce w bardziej świeżych. Więcej kwiatów w kwiatowych. Więcej szyprów - mamy szyprowe typu Chanel nr 5. Wszystko się kręci wokół tej rodziny. Znam dużą część damskich zapachów w Sephorze - i widzę wiecznie to samo. Ja się pytam - czy to ma sens? Ma, ale dla mniej wymagajacych (lub was, które widzą różnice). A nisza - to imperium, gdzie ja spokojnie mogę mieszkać. I podkreślam, że widzę podziw dla was, które widzą różnicę między Lolami na przykład. I za to dla was Jak wiemy - perfumy to subiektywne zdanie, więc się nie oburzajcie, przecież możecie je widzieć inaczej (każda z nas ma inny nos i skórę). I to zawsze będę podkreślać.

Ja się nie oburzam, ale zostałam trochę wywołana do tablicy, więc napiszę, że nigdzie nie pisałam, że nisza jest lepsza, a mainstream fe. Mam na to dowody, służę linką.

W kwestii wymienionych przez Ciebie kompozycji kolejno:
- Lolita klasyczna mnie rzeczywiście zabija i odrzuca, ale już L uważam za koncept interesujący.
- W temacie Chanel, No.5 nie moje, ale już 19, szczegolnie w wersji edp ma pazur i potrafi rozwinąć się naprawdę niebanalnie
- Theorema to moja wieloletnia miłośc, zużyłam sporo flakonów i zawsze będę uważała ten zapach za majstersztyk. Bez zastrzeżeń.
- Angela tez używałam długo (dwie flaszki za mną) i nadal mogłabym używać, bo to kompozycja niesamowicie oryginalna i na półkach z niszą mogłaby pysznić się dumnie i bez kompleksów.
- Podobnie niszowy mógłby być Alien. To jaśminowy killer, na który po prostu jestem za cienka. Jaśmin jako nuta jest nie mój.

Mogłabym tak bronić wielu zapachów, które niszą nie są.
Wysławiany Black Cashmere wcale jako nisza pomyślany nie był, przez lata stał normalnie na douglasowych półkach i tak też nabyłam pierwszą swoją flaszkę. Nie dalej jak tydzień temu przyleciał do mnie kolejny nieniszowy zapach i zamierzam go nosić, bo piękny jest i basta.


Jeszcze raz: nisza nie jest lepsza, jest tylko... Niszowa. Naprawdę służę linkiem ze szczegółowym wyjaśnieniem.

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że poznasz niszę. Czego tobie życzę Z czasem każdy dojrzewa do tej decyzji.
Większość poznaje, ale nie każdy wsiąka. Najczęściej jest tak, że nisza po prostu poszerza wybór. A zapachy i tak wybieramy i niszowe, i popularne.

Werko, to jest tak samo, jak gdyby ktoś chciał Ci powiedzieć, że Lady Gaga jest gorsza, bo to pop i muzyczny mainstream. Uwierzyłabyś? Przyznałabyś mu rację?
Oczywiście, ze nie. Bo każdy lubi to, co lubi. A fakt, że coś jest popularne nie musi oznaczać, że jest kiepskie.



Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2011-01-06 o 03:55
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-06, 08:20   #800
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez pingwin2 Pokaż wiadomość
to ja jestem staruszka, beret i moher według Twojej teorii dziwne, bardzo dziwne podejście, co ma nisza do wieku?
nie cała nisza jest trudna, są zapachy piękne i łatwe
a Lolity to wyjątkowe słodkie ulepiaste paskudy
a LL to już koszmar - taki tandetny olejek do ciasta i dużo cukru

niech każdy używa tego co lubi i co mu się podoba
Nie pisałam do Ciebie ani o Tobie
Pisałam o swoich odczuciach w testowaniu zapachów przez mnie.
Oglądając (z wielką przyjemnoscią) kolekcje perfum na tym forum uświadomiłam sobie, że wybieram głównie zapachy po które sięgają nastolatki i bardzo młode kobiety (głównie ale nie wyłącznie). Chyba jest różnica między nastolatką a kobietą dojrzałą? A mocher pachnie zwykle naftaliną, być może w niszy można znaleźć i to ale nie sądzę, by było to regułą.
Nisza jest dla mnie trudniejsza, choćby do przetestowania i zdobycia.
Do niedawna nie mogłam używac prawie nic, wszelkie testy kończyły się dwudniową migreną. Teraz cieszę się, że mogę wejśc do perfumerii, powąchac coś i czasem nawet wybrać i nie umieram. Już znalazłam sobie kilkadziesiąt zapachów, których używam i cieszę się z tego niezmiernie.
Dlatego niszę wolę na razie podziwiać w kolekcjach innych, poznając ją z opisów ale nie fundując sobie migren.

Wolę czerpać zwykłą prostą przyjemność niż bawić się w konesera, tym bardziej, że potrafię wyróżnić jedynie kilka nut zapachowych a zazwyczaj zapach po prostu mi się podoba lub nie, ewentualnie jest lekki i świeży czy ciężki i duszący albo gryzący albo dziwny.

W świecie zapachów czuję się jak nastolatka. Nie chcę na siłę dorastać, bo przecież kiedyś i tak to nastąpi.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 09:03   #801
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Wracając do Lolit.
Sprawiają wrażenie ulepów- na papierku, z butelki.
Na ciele jest inaczej- klasyczna Lolita migocze na zmianę ciepłem i chłodem, smaczkiem plastiku i naturalnością wiśni, migocze i iskrzy i nie powala w ogóle namierną słodkością.
A słona nuta w miękkiej L jest bardzo charakterystyczna- przez długi czas mnie drażniła, ale w pewnym momencie poczułam w niej trochę morskiego powietrza.
Eau de Desir też jest.
Nowa Si Lolita- miło kręci w nosie pieprzem i jest też całkiem udatna.

Ogólenie to proestuję przeciwko wpychaniu Lolit do wora słodkich banałów- są zdecydowanie jakieś.
__________________
Kot najgorszego sortu
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 09:15   #802
Kayako
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 676
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Mi Si Lolita przypomina herbatę I zalatuje mi podobieństwem do Eau des Merveilles, które miało być słone, a słone nie jest :< Szukałam cuś morskiego, jak LLL.
Kayako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 10:29   #803
rena63
Zakorzenienie
 
Avatar rena63
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 7 026
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Mnie się podobają wszystkie Lolity bez wyjątku i na wszystkie bez wyjątku jestem uczulona
rena63 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 10:34   #804
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez rena63 Pokaż wiadomość
Mnie się podobają wszystkie Lolity bez wyjątku i na wszystkie bez wyjątku jestem uczulona
I to dopiero jest nieprzyjemne.

Oby minęło.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:21   #805
syzmekq
Przyczajenie
 
Avatar syzmekq
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: ~Zawiercie
Wiadomości: 24
GG do syzmekq
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Macie jakieś doświadczenia z tym zapachem? Co o nim sądzicie: L'eau Au Masculin Lolita Lempicka for Men
syzmekq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 12:50   #806
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez rena63 Pokaż wiadomość
Mnie się podobają wszystkie Lolity bez wyjątku i na wszystkie bez wyjątku jestem uczulona
Współczuję

Mnie koralowa nie powala, Si jeszcze mniej
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:17   #807
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez Kayako Pokaż wiadomość
Dużo tutaj gadane, a krótko i na temat: mainstream jest fe, za to nisze są mega Mogę się zgodzić, że zapachy są powtarzalne. Więc i w niszy też są, czy będą. I się tego nie przeskoczy.
Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
no tak tylko co ma piernik do wiatraka, ze to tak ujme nieelegancko Rozmawiamy o niszy czy o zapachach LL? dla mnie wiesz gruszka i banan to owoce, moze i podoobne ale jednak roznice widze, moze nie na miare schabowego i waty cukrowej, bo to owoc no i tamto owoc, czego oczekiwac, no ale wiesz Roznice miedzy klasyczna Lolka, a slona "L" wyczuwam rowniez. Ze nie powalaja na kolana oryginalnoscia, ze taaaaaakie indywidua, no coz
no, w koncu to ktos napisal

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ja się nie oburzam, ale zostałam trochę wywołana do tablicy, więc napiszę, że nigdzie nie pisałam, że nisza jest lepsza, a mainstream fe. Mam na to dowody, służę linką.

(...)
Mogłabym tak bronić wielu zapachów, które niszą nie są.
Wysławiany Black Cashmere wcale jako nisza pomyślany nie był, przez lata stał normalnie na douglasowych półkach i tak też nabyłam pierwszą swoją flaszkę. Nie dalej jak tydzień temu przyleciał do mnie kolejny nieniszowy zapach i zamierzam go nosić, bo piękny jest i basta.


Jeszcze raz: nisza nie jest lepsza, jest tylko... Niszowa. Naprawdę służę linkiem ze szczegółowym wyjaśnieniem.

Większość poznaje, ale nie każdy wsiąka. Najczęściej jest tak, że nisza po prostu poszerza wybór. A zapachy i tak wybieramy i niszowe, i popularne.

Werko, to jest tak samo, jak gdyby ktoś chciał Ci powiedzieć, że Lady Gaga jest gorsza, bo to pop i muzyczny mainstream. Uwierzyłabyś? Przyznałabyś mu rację?
Oczywiście, ze nie. Bo każdy lubi to, co lubi. A fakt, że coś jest popularne nie musi oznaczać, że jest kiepskie.


Sabb, gdybys nawet sama sie nie obronila, ja bym to uczynila
zawsze przy okazji wszelakich dyskusji pt. nisza przeciwko mainstream, powtarzam, ze czuje, ze niektore fanki niszy czuja sie lepsze, tym samym stawiajac mnie w pozycji osoby z plebsu. niestety, takie zjawisko znajduje tez na tym forum, wypowiedzi Wery odczytuje w tym duchu wlasnie natomiast Ty, Sabb, wydajesz sie byc - jestes - w duzym stopniu obiektywna (bo tak do konca obiektywnym byc nie mozna chyba, jesli chodzi o upodobania?), co nie raz i nie dwa zauwazylam, czytajac Twoje wypowiedzi. szanujesz gusta innych, chocby byly zgola odmiene od Twoich, co w sumie powinno byc norma w relacjach miedzyludzkich, acz niestety, nie jest. i fajnie, zes tu sobie jest, bo czlowiek przynajmniej sie nie zniecheca niektorymi wypowiedziami^^

a Lady Gage lubie, ha!
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:26   #808
velika
Winter is coming
 
Avatar velika
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
no, w koncu to ktos napisal


Sabb, gdybys nawet sama sie nie obronila, ja bym to uczynila
zawsze przy okazji wszelakich dyskusji pt. nisza przeciwko mainstream, powtarzam, ze czuje, ze niektore fanki niszy czuja sie lepsze, tym samym stawiajac mnie w pozycji osoby z plebsu. niestety, takie zjawisko znajduje tez na tym forum, wypowiedzi Wery odczytuje w tym duchu wlasnie natomiast Ty, Sabb, wydajesz sie byc - jestes - w duzym stopniu obiektywna (bo tak do konca obiektywnym byc nie mozna chyba, jesli chodzi o upodobania?), co nie raz i nie dwa zauwazylam, czytajac Twoje wypowiedzi. szanujesz gusta innych, chocby byly zgola odmiene od Twoich, co w sumie powinno byc norma w relacjach miedzyludzkich, acz niestety, nie jest. i fajnie, zes tu sobie jest, bo czlowiek przynajmniej sie nie zniecheca niektorymi wypowiedziami^^

a Lady Gage lubie, ha!
haha znowu coś nas łączy
świnta racja siarko poza tym no i uwielbiam blog Saab, mimo odmiennych gustów zapachowych i go regularnie podczytuję. Chociaż Saab to mogłaby opisywać zapach, dajmy na to, starych skarpet, a człowiek byłby zafascynowany
__________________

velika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 13:45   #809
Kayako
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 676
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Mi właśnie w blogach brakuje opisów zapachów nie-niszowych Te blogi, które podczytuję niestety w 90% skupiają się tylko na niszy. No i mam wrażenie, że niektórzy udają, że mainstream już w ogóle nie istnieje, inny wymiar wręcz
Jak tak dalej pójdzie, to na rynku wtórnym w ogóle nie będzie można odkupić od kogoś nie-niszy, bo wszyscy skupią się na niszach.
Smutne to, ale i tego się nie przeskoczy
Kayako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-09, 11:19   #810
Tsukichan
Rozeznanie
 
Avatar Tsukichan
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
Dot.: LOLITA LEMPICKA - wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
J
A nisza - oryginały, niewielkie ilości, kompozycje z naturalnych składników, wyjątkowe zapachy - odmieńcy od reszty - tu nie płacimy za gwiazdkę, ochroniarzy, reklamę, koncerny - tylko za smak wyjątkowości.
A to ciekawe, bo ja ostatnio po przetestowaniu kilkunastu zapachów z błogosławionej niszy byłam naprawdę negatywnie zaskoczona. Część z nich pachniała niemalże identycznie jak kilka bardzo popularnych, maintreamowych zapachów. Zastanwiaam się, albo mało testowalaś, albo jesteś szalenie bezkrytyczna wobec pewnej części perfumeryjnego kontynentu bo ja tam w niektórych nie czułam 'smaku wyjątkowości', ale nadymanie się i snobizm.

Zgadzam się odnosnie wielu premier, które w ostanich czasach mialy miejsce, ale bez przesady, tak od razu przekreślac cały mainstream i ludziom przyklejać łatkę "mało wymagających"- w przeciwieństwie do wymagającej Ciebie.

A w temacie, Fleur Defenue mnie ostatnio korci, choć nie testowałam. Klasyczna L była troche zbyt mocna na to, co mi akurat potrzebne, może FD będzie trochę lżejsze? Akurat pech chciał, że tester w perfumerii byl zepsuty, bez ogonka, wie ktoś może, czym się różnią te dwa zapachy?
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.”
Tsukichan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-11 10:06:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.