Pytania, pomysły i sugestie dot. funkcjonowania podforum

[kasiaa91]

Napisane przez Nola_

I od uprzejmości pani na poczcie - u mnie jest jedna, która przepchnie przez ten plastik prawie wszystko (no, w pewnych granicach ), ale są takie, które od razu liczą jako gabaryt B i nie ma zmiłuj, więc nigdy nie wiadomo

Właśnie miałam o tym napisać kiedyś wysyłałam chyba 2 paczki wymiankowe o mniej więcej tej samej szerokości i jedną pani policzyła mi jako gabaryt A, a drugą jako gabaryt B ... ale nie chciałam już grandy robić na poczcie
Swoją drogą te kobitki chyba mają centymetr w oczach...

[poissonivy]

Napisane przez kasiaa91

Swoją drogą te kobitki chyba mają centymetr w oczach...

Dziewczyny no błagam... mogą mieć i centymetr w doopie mnie to nie interesuje...

• GABARYT A to przesyłki o wymiarach:
  MINIMUM - wymiary strony adresowej nie mogą być mniejsze niż 90 x 140 mm,
  MAKSIMUM - żaden z wymiarów nie może przekroczyć: wysokość 20 mm, długość 325 mm, szerokość 230 mm.
• GABARYT B to przesyłki o wymiarach:
  MINIMUM - jeśli choć jeden z wymiarów przekracza wysokość grubość 20 mm lub długość 325 mm, lub szerokość 230 mm,
  MAKSIMUM - suma długości, szerokości i wysokości (grubości) 900 mm, przy czym największy z tych wymiarów (długość) nie może przekroczyć 600 mm

Koniec w tej kwestii, są określone wymiary za pomocą regulaminu PP.

[cbr]

Napisane przez kasiaa91

Może spełnia wymogi szerokości, ale jest dosyć ciężkie?
tak kombinuję....

no właśnie gabaryty tyczą się tylko wymiarów
a list nie jest gruby - w środku są jakieś próbki płaskich materiałów przemysłowych (nie wiem dokładnie, nie znam się), stąd ta waga przy zachowanych przepisowych wymiarach

Napisane przez Nola_

I od uprzejmości pani na poczcie - u mnie jest jedna, która przepchnie przez ten plastik prawie wszystko (no, w pewnych granicach ), ale są takie, które od razu liczą jako gabaryt B i nie ma zmiłuj, więc nigdy nie wiadomo

mnie chyba po ryju oceniają na gabaryt B chociaż czasami, w nagrodę za zasłonienie połowy mordki szalikiem, dostaję gabaryt A

i to nie ma znaczenia chyba, czy pakunek przełazi przez to "coś" na poczcie, bo wymiary są różne, w zależności od poczty (też początkowo myślałam, że to coś zmienia, ale nie nawet kiedyś się bałam, że jak pakunek nie przejdzie przez okienko, będę musiała nadawać paczką, a nie listem... ale też nie o to chodzi, więc się poddałam, pocztowy świat jest dla mnie niezrozumiały

[kasiaa91]

Napisane przez poissonivy

Dziewczyny no błagam... mogą mieć i centymetr w doopie mnie to nie interesuje...

• GABARYT A to przesyłki o wymiarach:
  MINIMUM - wymiary strony adresowej nie mogą być mniejsze niż 90 x 140 mm,
  MAKSIMUM - żaden z wymiarów nie może przekroczyć: wysokość 20 mm, długość 325 mm, szerokość 230 mm.
• GABARYT B to przesyłki o wymiarach:
  MINIMUM - jeśli choć jeden z wymiarów przekracza wysokość grubość 20 mm lub długość 325 mm, lub szerokość 230 mm,
  MAKSIMUM - suma długości, szerokości i wysokości (grubości) 900 mm, przy czym największy z tych wymiarów (długość) nie może przekroczyć 600 mm

Koniec w tej kwestii, są określone wymiary za pomocą regulaminu PP.

No kochana wybacz, ale to chyba trzeba mieć duuuużo wolnego czasu żeby ważyć i mierzyć paczki Z resztą mi jeszcze nigdy pani nie naliczyła gabarytu A ( z paczek odlewkowych) i zawsze kosztują 5,20 lub 5,70.

[kriss_de_valnor]

Matko! im więcej czytam o nowych wymogach tym mniej mam ochotę brać się za organizowanie: zdjęcia przed, po i w trakcie, printscreeny, paragony, szablony, groszowe zwroty, po prostu: masakra
To miała być dla wszystkich przyjemność ale za dużo obwarowań zrobi z tego niewolniczy wysiłek - tak to widzę

[anastazjaaa2]

Napisane przez cbr

to dlaczemu list wysłany w zwykłej kopercie, priorytetem poleconym (spełnia wszelkie powyższe wymogi) liczony jest za 5,20zł (łapie się na cięższą kategorię), zamiast 4,60zł? (wiem, bo tż wysyła dużo takowych - w ramach roboty i towarzyszę mu często z moimi przesyłkami )

Niom, moim zdaniem to zależy od tego kto przyjmuje przesyłę/ list...
Jak jest młoda, niesympatyczna p...a na '' mojej'' poczcie, to wszystko doładnie waży i przepuszcza przez takie ''cusie'' od mierzenie gabarytów...a jak kierowniczka, albo druga starsza kobietka, to nie bawia się w takie rzeczy, no chyba że koperta bardzo garbata i gruba to wtedy B...


A zdjecia, to świetny pomysł. Też mam kiepski aparat w komórce, ale jakoś się udaje. Trzeba tylko odpowiednie światło złapać

[kasiaa91]

Napisane przez kriss_de_valnor

Matko! im więcej czytam o nowych wymogach tym mniej mam ochotę brać się za organizowanie: zdjęcia przed, po i w trakcie, printscreeny, paragony, szablony, groszowe zwroty, po prostu: masakra
To miała być dla wszystkich przyjemność ale za dużo obwarowań zrobi z tego niewolniczy wysiłek - tak to widzę

Od siebie jeszcze chciałam dodać, że kiedyś nie było takich ograniczeń i nic się nie działo (złego w sensie) na wspólnozakupowym

[studentkaAM]

Napisane przez kasiaa91

Od siebie jeszcze chciałam dodać, że kiedyś nie było takich ograniczeń i nic się nie działo (złego w sensie) na wspólnozakupowym

Działo się, chociażby sprawa z Iga. No ale nie wiem czy byłaś już wtedy na forum. Co nie zmienia faktu, że dalej obstaję przy swoim :P

[kasiaa91]

Napisane przez studentkaAM

Działo się, chociażby sprawa z Iga. No ale nie wiem czy byłaś już wtedy na forum. Co nie zmienia faktu, że dalej obstaję przy swoim :P

Przynajmniej od kiedy ja jestem nic się nie działo nie wiedzę, zeby było wiele spraw w ,,Problemy z organizatorką"...

Poza tym chciałam dodać, że coraz więcej obowiązków jest nakładanych na organizatorkę, a wiele razy trzeba się prosić wspólnozakupowiczek (oczywiście nie mówię o wszystkich) żeby łaskawie wpłaciły pieniądze lub podały adres do wysyłki
Ale pewnie, jeszcze więcej obowiązków dla organizatorek! bo mają ich mało

[cbr]

moja skleroza nie zna granic... przecież ja się jeszcze miałam wypowiedzieć odnośnie zdjęć - przemyślałam sprawę i stwierdzam, że:

• absolutnie obowiązkowe foty powinny dotyczy jedynie flachonów zakupowanych pozanetowo lub z allegro od niezaufanych Sprzedawców, jeśli w aukcji nie pojawiły się oryginalne foty flakonu
• w przypadku zakupu u zaufanych Sprzedawców oraz zakupu w sprawdzonych perfumeriach netowych - foty flachonów powinny być nieobowiązkowe, ale mile widziane
• przy zakupach pozanetowych foto / skan paragonu powinien być obowiązkowy
• przy zakupach z allegro - wystarczyłoby podanie linka do aukcji (bo przecież widać, kto klika )
• przy zakupach z perfumerii - printscreen strony z potwierdzeniem zakupu lub printscreen maila z potwierdzeniem - również obowiązkowy

ale to moje luźne sugestie

[poissonivy]

Napisane przez kasiaa91

No kochana wybacz, ale to chyba trzeba mieć duuuużo wolnego czasu żeby ważyć i mierzyć paczki Z resztą mi jeszcze nigdy pani nie naliczyła gabarytu A ( z paczek odlewkowych) i zawsze kosztują 5,20 lub 5,70.

ja nie mam dużo czasu, a jakoś udaje mi się szybko ocenić ile będzie daną osobę kosztować przesyłka.
No wyobraź sobie, że ja to robię i korona mi z głowy nie spadła dotąd i jakoś szczególnie nie zauważyłam, aby mi to zajmowało szczególnie bardzo dużo czasu. Ale widocznie mamy róże zdanie dotyczące wspólnych zakupów.

Edit:

Napisane przez kasiaa91

Ale pewnie, jeszcze więcej obowiązków dla organizatorek! bo mają ich mało

No tak, ale Tobie zostaje flakon, więc jednak jest pewien rzeczowy zysk i należałoby dołożyć maksimum starań, aby całościowo zakupy były przejrzyste finansowo.

[studentkaAM]

Napisane przez cbr

moja skleroza nie zna granic... przecież ja się jeszcze miałam wypowiedzieć odnośnie zdjęć - przemyślałam sprawę i stwierdzam, że:

• absolutnie obowiązkowe foty powinny dotyczy jedynie flachonów zakupowanych pozanetowo lub z allegro od niezaufanych Sprzedawców, jeśli w aukcji nie pojawiły się oryginalne foty flakonu
• w przypadku zakupu u zaufanych Sprzedawców oraz zakupu w sprawdzonych perfumeriach netowych - foty flachonów powinny być nieobowiązkowe, ale mile widziane
• przy zakupach pozanetowych foto / skan paragonu powinien być obowiązkowy
• przy zakupach z allegro - wystarczyłoby podanie linka do aukcji (bo przecież widać, kto klika )
• przy zakupach z perfumerii - printscreen strony z potwierdzeniem zakupu lub printscreen maila z potwierdzeniem - również obowiązkowy

ale to moje luźne sugestie

Olu no kocham Cię normalnie. Zebrałaś wszystko do jednej kupy. Ani jednego słowa by, nie zmieniła. Szacun

[kasiaa91]

Napisane przez poissonivy

ja nie mam dużo czasu, a jakoś udaje mi się szybko ocenić ile będzie daną osobę kosztować przesyłka.
No wyobraź sobie, że ja to robię i korona mi z głowy nie spadła dotąd i jakoś szczególnie nie zauważyłam, aby mi to zajmowało szczególnie bardzo dużo czasu. Ale widocznie mamy róże zdanie dotyczące wspólnych zakupów.

Poissonivy nie chciałam Cię na pewno urazić, po prostu na mojej poczcie zawsze płacę za paczki odlewkowe 5,20 lub 5,70 więc u mnie po prostu nie ma sensu mierzenie i ważenie paczek

[Marigold19]

Napisane przez poissonivy

ja nie mam dużo czasu, a jakoś udaje mi się szybko ocenić ile będzie daną osobę kosztować przesyłka.
No wyobraź sobie, że ja to robię i korona mi z głowy nie spadła dotąd i jakoś szczególnie nie zauważyłam, aby mi to zajmowało szczególnie bardzo dużo czasu. Ale widocznie mamy róże zdanie dotyczące wspólnych zakupów.

Edit:

No tak, ale Tobie zostaje flakon, więc jednak jest pewien rzeczowy zysk i należałoby dołożyć maksimum starań, aby całościowo zakupy były przejrzyste finansowo.

Poisson, a ja nie szacuję, bo nie umiem Wydaje mi się, że nikogo nie "orżnęła" przy wspólnych zakupach. Stosuję przy nich też zasadę taką jak w życiu- jak proszę koleżankę z pracy żeby mi po drodze kupiła kawę za 4,23 to oddaję jej 5 zł i krzywda mi się też nie dzieje.

Myślałam, że tu obowiązuje podobna zasada- jak się wszystkie zaczniemy wyliczać co do grosza to ja sobie powinnam doliczyć jeszcze za benzynę na drugi koniec miasta, bo tylko tam mi przyjmują wypukłe listy jako listy a nie paczki
Nie obrażaj się na mnie za to, że tak piszę

Napisane przez studentkaAM

Olu no kocham Cię normalnie. Zebrałaś wszystko do jednej kupy. Ani jednego słowa by, nie zmieniła. Szacun

No to co Cbr wymyśliła to bardzo logiczne jest i to mogę poprzeć

[poissonivy]

Napisane przez kasiaa91

Poissonivy nie chciałam Cię na pewno urazić, po prostu na mojej poczcie zawsze płacę za paczki odlewkowe 5,20 lub 5,70 więc u mnie po prostu nie ma sensu mierzenie i ważenie paczek

Nie obraziłam się, więc masz sprawę jasną, w zależności od wagi wstawiasz 5,2, albo 5,7.

Napisane przez cbr

mnie chyba po ryju oceniają na gabaryt B chociaż czasami, w nagrodę za zasłonienie połowy mordki szalikiem, dostaję gabaryt A

A cbr też ma sprawę jasną, nie zasłania buźki szalikiem i też ma gabaryt B tym bardziej, że jak przyjdzie lato to trudno będzie ten A dostać (normalnie cbr Twoje poczucie humoru dzisiaj mnie rozwala)

[Nola_]

Napisane przez Marigold19

Poisson, a ja nie szacuję, bo nie umiem Wydaje mi się, że nikogo nie "orżnęła" przy wspólnych zakupach. Stosuję przy nich też zasadę taką jak w życiu- jak proszę koleżankę z pracy żeby mi po drodze kupiła kawę za 4,23 to oddaję jej 5 zł i krzywda mi się też nie dzieje.

Myślałam, że tu obowiązuje podobna zasada- jak się wszystkie zaczniemy wyliczać co do grosza to ja sobie powinnam doliczyć jeszcze za benzynę na drugi koniec miasta, bo tylko tam mi przyjmują wypukłe listy jako listy a nie paczki
Nie obrażaj się na mnie za to, że tak piszę

Też tak mi się wydawało, ale może i prawda, że bezzasadnie założyłam to z góry Czasem zdarza się tak, że sama dopłacam do wysyłki, bo nie udało mi się kupić taniej kopert, a czasem zostaje mi kilkadziesiąt groszy, które inwestuję w bąble/taśmę. Ale oczywiście jeśli ktoś, kto ze mną współzakupuje życzy sobie zwrot to nie ma problemu, nie chciałabym, żeby ktoś poczuł się poszkodowany

[bluegirl]

Udokumentowanie i potwierdzenie zakupu:
- Allegro (w szablonie Miejsce zakupu: link do aukcji)
* w ciągu 24 godzin od dotarcia przesyłki do Organizatora dodanie w załącznikach do pierwszego postu, dokładnych zdjęć flakonu, kartonika, naklejki na spodzie flakonu, jeśli flakon został kupiony u niezaufanego sprzedawcy, bądź na aukcji nie było realnych zdjęć perfum.
W przypadku zakupów u sprzedawców polecanych na forum, widniejących na liście polecanych sprzedawców, zdjęcia nie są obowiązkowe, ale mile widziane.
- perfumeria internetowa: (w szablonie Miejsce zakupu: link do produktu na stronie sklepu)
W załącznikach, w ciągu 24godz. od złożenia zamówienia, powinny pojawić się:
* Rzut ekranu ze złożonego zamówienia/maila potwierdzającego zamówienie, uwzględniający ceny produktów, wybraną formę wysyłki i jej koszt, oraz kod i miejscowość zamawiającego.
(Instrukcja robienia rzutu ekranu: Otwieramy stronę zamówienia, bądź maila potwierdzającego zamówienie, tak aby widoczne były zakupione produkty, ich ceny, wybrana forma wysyłki i wliczona za nią kwota, kod i miasto zamawiającego) Wciskamy na klawiaturze PrintScreen. Otwieramy Paint i klikamy Wklej. Zaznaczamy wybrany obszar, wycinamy go, wklejamy ponownie do nowego dokumentu, zapisujemy w formacie .jpg)
* mile widziane będą zdjęcia flakonów, wklejone do pierwszego postu.
- zakup w perfumerii stacjonarnej: (w szablonie Miejsce zakupu: Nazwa sklepu/sieci, miasto, adres)
W załącznikach do pierwszego postu, w ciągu 24 godzin od zakupu:
* zdjęcie/skan paragonu
* dokładne zdjęcia flakonu, naklejki na spodzie, kartonika - jeśli go posiada

Nowe zasady obowiązują od dnia 23.01.2010.
Osoby łamiące regulamin muszą liczyć się z niedopuszczeniem do organizowania wspólnych zakupów.




Zmieniłam co nieco, spójrzcie powyżej.(zmiany dot. Allegro i netowych perfumerii, zmianom nie uległy zasady zakupów stacjonarnych)
Zamieszczanie dodatkowych zdjęć uwiarygodni zakupy, staramy się dbać o nasze wspólne bezpieczeństwo, zaufanie zaufaniem, ale warto zadbać o to aby zakupy były jak najbardziej wiarygodne.
Podejście, o nie i już!, warto dla wspólnego dobra zmienić, na dobra spróbuję, a co mi tam.
Inne wspólnozakupowe podfora mają zdecydowanie bardziej rygorystyczne regulaminy. Wiadomo że wszystkim nie dogodzimy, ja jestem elastyczna, ale o wspólne dobro dbać trzeba.

Co do rozliczania co do grosza, nie sądzę żeby to musiał być obowiązek. Tak jak np. większość podaje ceny atomków nie wliczając kwoty przesyłki jaką zapłaciliśmy, nie wliczamy strzykawek, każdemu idzie taśma, to też są kwoty, fakt faktem groszowe, ale i groszowe byłyby zwroty.

Co do opisywania odlewek też uważam że to obowiązkowe.

Wszelkie zmiany postaram się wprowadzić do regulaminu jak najszybciej, z tym że dziś siedzę na necie do godz. 13 - w 9 stopniach C w pracy
W poniedziałek mam nalot góry na me miejsce pracy, więc na spokojnie będę dopiero we wtorek.

[cbr]

Blue - myślę, że teraz już wszystkim będzie regulamin pasował

[KasiaxQ]

Blue, wszystko brzmi bardzo dobrze

[studentkaAM]

Teraz jest ok

[Marigold19]

Podpisuję się Dzięki Blue

Myślę, że aktualne rozwiązanie jest uczciwe.

[Sabbath]

Napisane przez cbr

moja skleroza nie zna granic... przecież ja się jeszcze miałam wypowiedzieć odnośnie zdjęć - przemyślałam sprawę i stwierdzam, że:

• absolutnie obowiązkowe foty powinny dotyczy jedynie flachonów zakupowanych pozanetowo lub z allegro od niezaufanych Sprzedawców, jeśli w aukcji nie pojawiły się oryginalne foty flakonu
• w przypadku zakupu u zaufanych Sprzedawców oraz zakupu w sprawdzonych perfumeriach netowych - foty flachonów powinny być nieobowiązkowe, ale mile widziane
• przy zakupach pozanetowych foto / skan paragonu powinien być obowiązkowy
• przy zakupach z allegro - wystarczyłoby podanie linka do aukcji (bo przecież widać, kto klika )
• przy zakupach z perfumerii - printscreen strony z potwierdzeniem zakupu lub printscreen maila z potwierdzeniem - również obowiązkowy

ale to moje luźne sugestie

Bardzo dobre sugestie.
Ja przyznaję, że przy naprawdę dużych zakupach (i dostatku czasu) wklejałam w klubie zdjęcia flakonów wraz z odlewkami, bo to naprawdę imponujący widok był, ale przy zakupie jednego flakonika mi się nie chce...

Napisane przez poissonivy

ja nie mam dużo czasu, a jakoś udaje mi się szybko ocenić ile będzie daną osobę kosztować przesyłka.
No wyobraź sobie, że ja to robię i korona mi z głowy nie spadła dotąd i jakoś szczególnie nie zauważyłam, aby mi to zajmowało szczególnie bardzo dużo czasu. Ale widocznie mamy róże zdanie dotyczące wspólnych zakupów.

Poissonivy, ja z kolei nie zawsze potrafię, bo czasem pakuję paczki w domu w pudełeczka i bąble, a dopiero na poczcie kupuję koperty i oklejam je danymi adresowymi. Wówczas nie jestem w stanie przewidzieć, jaki gabaryt kopert akurat będą mieli na składzie (a nie zawsze maja wszystkie). Nie mówiąc już o tym, że czasem uda mi się zachomikować większe pudełka, czasem mniejsze...

Napisane przez poissonivy

Edit:

No tak, ale Tobie zostaje flakon, więc jednak jest pewien rzeczowy zysk i należałoby dołożyć maksimum starań, aby całościowo zakupy były przejrzyste finansowo.

Jak najbardziej masz rację, należałoby.
Dodam jednak dla porządku, że na moich zakupach nie zawsze biorę flakon. Czasem zdarza mi się, że z zakupionych kilku flakonów zostają u mnie dwa, a rozlewam na przykład osiem. Zdarza mi się kupowanie i rozlewanie flaszek, z których nie mam ani mililitra. To znaczy zdarzało mi się... Ale powoli mija mi frajerstwo i nadgorliwość.

Dodatkowo jeszcze zwykle organizatorka ponosi ryzyko "ubytkowe" czyli na wypadek, gdyby atomizer pylił lub źle psikał, a także ryzyko "wypadkowe" - to znaczy na wypadek przewrócenia odlewki, wybicia igły ze strzykawki pod wpływem ciśnienia etc. Wówczas zawsze potrącam to, co utraciłam z własnych mililitrów.
To oczywiście niczego nie wnosi do tematu przejrzystości finansowej - wiem. Po prostu, podobnie jak Cbr uważam, że wspólne zakupy to nie jest taka frajda, jak się wydaje.

Dodam jeszcze, że zdarzało mi się na własny koszt ubezpieczać paczki dla spokoju własnego sumienia. Nawet jeśli ktoś płacił za nieubezpieczoną wysyłkę flakonu na przykład dychę czy 12 zeta, dokładałam te kilka złociszy ze swojej kieszeni żeby nie bać się, że nie dojdzie, bo przecież wówczas to na mnie spoczywa odpowiedzialność. I nie - nie wspominałam o tym i nie domagałam się dopłat - to był wybór, którego dokonałam sama, wbrew życzeniom właścicielki flakonu, dla własnego spokoju.
Ogólnie koszt wysyłki u mnie wygląda tak, że zdarza mi się na jednej przesyłce "zarobić" parę groszy, ale w sumie i tak zawsze wychodzę na minus (a to świadczy o tym, że kiepsko prognozuję koszty i jest moją winą oczywiście). Szczególnie jeśli liczymy nie tylko koperty, ale i bąblofolię (którą przy dużych zakupach trzeba dokupić, nie ma rady), taśmy, strzykawki, igły, benzynę etc. O czasie i stresie nie wspomnę.

Napisane przez Nola_

Też tak mi się wydawało, ale może i prawda, że bezzasadnie założyłam to z góry Czasem zdarza się tak, że sama dopłacam do wysyłki, bo nie udało mi się kupić taniej kopert, a czasem zostaje mi kilkadziesiąt groszy, które inwestuję w bąble/taśmę. Ale oczywiście jeśli ktoś, kto ze mną współzakupuje życzy sobie zwrot to nie ma problemu, nie chciałabym, żeby ktoś poczuł się poszkodowany

Ja miałabym jeszcze propozycję, żeby gdzieś w dobrych radach dla organizatorek dopisać, by odlewki opisywać (oklejać) na buteleczce, a nie na korku, bo korki są nie tylko zunifikowane, ale tez często luźne i mogą się pomieszać.

[KasiaxQ]

Napisane przez Sabbath

Ja miałabym jeszcze propozycję, żeby gdzieś w dobrych radach dla organizatorek dopisać, by odlewki opisywać (oklejać) na buteleczce, a nie na korku, bo korki są nie tylko zunifikowane, ale tez często luźne i mogą się pomieszać.

A ja zwykle naklejam karteczkę na korku, bo nie uważam moich karteczek i pisma (chociaż kiedyś jedna Wizażanka powiedziała mi, że ładnie piszę ) za bardzo estetyczne Po prostu nie chcę szpecić widoku płynu za szklaną ścianką taką nalepką. Ale może i masz rację, Sabb

[bluegirl]

Poczekam, aż jeszcze kilka osób wyrazi swoją aprobatę dla takiego wyglądu nowych zasad udokumentowania zakupionych zapachów.
Żeby nie było tak wczoraj, bo inaczej co dzień będę podwieszać nową wersję

We wtorek wezmę się za obróbkę wyglądu regulaminu, bo obecnie jest mało czytelny, wszystko wrzucone na hura.


Przy okazji, skoro jest zainteresowanie tym wątkiem:

Może tak jak forum Perfumy, jako kolejny post tam gdzie jest regulamin(oczywiście dodając informację w tytule), zamieścić instrukcje robienia odlewek, jak zabezpieczać odlewki - czyli ten post Aggie z wątku Wspólne zakupy krok po kroku.(w regulaminie byłby odnośnik do tego postu)
Jako kolejny post wrzucić listę kilku polecanych perfumerii internetowych z okazyjnymi cenami + dodać link do wątku na Perfumach "Wiarygodne perfumerie", dorzucić link do "Listy Sprawdzonych Sprzedawców Allegrowych".
Listę pomocnych Wizażanek też tam wrzucić, jako następny post.
Czyli te wątki, które są obecnie wątkami redakcyjnymi, zamkniętymi - wrzucić do jednego wątku, jako kolejne posty.
Zatytułować to Regulamin wspólnych zakupów, rady, porady, albo coś w ten deseń.
Tych podpiętych jest już dość dużo.

Zostałby w podwieszonych wątkach redakcyjnych:
* regulamin + posty: pomocne wizażanki, polecani sprzedawcy i perfumerie, krok po kroku jak zabrać się za organizacje
* szablon pozostałby jak jest, bo on często używany
* atomy, zostają bo ważne
* Nie załapałam się... , zostaje jak jest
* Pomysły i sugestie... zostają
* Problemy... też zostają.


to taka moja luźna propozycja.

[Polly_]

Napisane przez KasiaxQ

A ja zwykle naklejam karteczkę na korku, bo nie uważam moich karteczek i pisma (chociaż kiedyś jedna Wizażanka powiedziała mi, że ładnie piszę ) za bardzo estetyczne Po prostu nie chcę szpecić widoku płynu za szklaną ścianką taką nalepką. Ale może i masz rację, Sabb

no własnie...a z korka cholernie ciężko zdrapać brzydką karteczkę i doprowadzić do go czystości- ze szkła lepiej
poza tym kiedyś dostałam 4 odlewki i wzięłam sie za testowanie, po chwili miałam na biurku 4 nieopisane buteleczki i 4 opisane korki i ZONK...od tej pory jak doc przyjdzie z napisem na korku to od razu sobie podpisuje na buteleczce

[KasiaxQ]

Napisane przez Polly_

no własnie...a z korka cholernie ciężko zdrapać brzydką karteczkę i doprowadzić do go czystości- ze szkła lepiej
poza tym kiedyś dostałam 4 odlewki i wzięłam sie za testowanie, po chwili miałam na biurku 4 nieopisane buteleczki i 4 opisane korki i ZONK...od tej pory jak doc przyjdzie z napisem na korku to od razu sobie podpisuje na buteleczce

Jest to jakiś argument
Tylko chciałam dodać, że nie robię niechlujnych naklejek, bo może na to wyszło. Ja się bardzo staram podpisując i wycinając karteczki. I staram się też robić je jak najmniejsze

[Agnieszka32]

edit: Blue super jest tak, jak teraz. Te zdjęcia do zakupów robionych przez interenet rzeczywiście nie mają sensu. Lepiej też jest pozostawić mniej wątków od redakcji - dokładnie tak, jak to zaproponowałaś.

Napisane przez cbr

Tymi "10 robiórkami" czuję się wywołana do tablicy.
Zgodzę się w przypadku większych kwot (ok. 1zł i więcej), ale w sprawach groszowych... niekoniecznie. Zapewniam, że fortuny w ten sposób nie zbijam, a wszelkie minimalne nadpłaty idą na materiały do pakowania - np. ostatnio wyłożyłam 71zł z własnej kieszeni na tego typu pierdoły (2 x rulon bąbli, 2 x 6-pak taśmy, czarna folia do pakowania, przesyłka tego wszystkiego - wystarczy zapewnie na aktualnie organizowane rzuty + najbliższy atomkowy - na poprzedni zszedł 1 rulon bąbli, a był 3 x mniejszy, a potem - o ile nie wcześniej - czeka mnie ponowne uzupełnianie braków pakowniczych).
Koperty załatwiam osobno - na poczcie lub w makro (choć chyba wrócę do zaopatrywania się na all, bo wchodzi sporo taniej za dokładnie taki sam rodzaj kopert). Tutaj cenę wliczam w koszty przesyłki.

Wg wszelkich moich wyliczeń (rzeczywisty stan konta w stosunku do wyliczonego planowego, wynikającego z branego mililitrażu) - jestem finansowo do tyłu. Ale nie marudzę, nie chwalę się, nie skarżę, bo wspólnozakupować lubię (ba, uzależniona jestem) i mogę ponieść jakieś dodatkowe koszta, choćby z racji tego, że zachowuję dla siebie flakony
Ale wypominania każdego grosza i podejrzeń o dorabianie się na współzakupowiczach jakichś horrendalnych kwot - nie lubię, bo to moje hobby, a nie sposób zarobkowania (zresztą na brak kasy nie narzekam, a w najgorszym przypadku można na all sprzedać jakiś "niemój" flachonik lub niechcianą odlewkę, która zalega w szafie ).

Może w przypadku sporadycznych rozbiórek - raz na rok od święta, sprawa przedstawia się inaczej, bo zawsze można wykorzystać bąble z kopert / otrzymanych paczek (wiem, kiedyś też mi to wystarczało ) - przy moim natężeniu wspólnozakupowym to zdecydowanie za mało, potrzebuję hurtowych ilości.

Takie pytanie na koniec - czy w przypadku niedopłaty dopominasz się o zwrot np. 20gr? Bo ja mam często tak, że np. liczyłam 6,5zł za przesyłkę - 1,1zł koperta, więc zostaje 5,40zł na przesyłkę... a wychodzi (już na poczcie, po zważeniu przesyłki) 5,70zł. I wg powyższego, powinnam się dopominać dopłaty tych 30gr, bo za jedną przesyłkę mogę wyłożyć, ale przy 10 rozbiórkach to już pewna kwota się zbiera.
A mnie zwyczajnie głupio o coś takiego prosić (ostatnio - owszem - prosiłam kilka Dziewczyn o dopłaty, ale tutaj różnica wynosiła dobrych kilka zł). Tak jakoś nieprzyjemnie się czuję, pisząc pw do Dziewczyn w tej sprawie - bo w wątku uwzględniłam inną kwotę, Dziewczyny nastawiły się na tyle, a tyle, a ja ich nagle zaskakuję dodatkowymi kosztami. Zresztą chyba do tej pory ktoś mi coś wisi (przepraszam, nie pamiętam kto i ile) - się umawiałyśmy na dopłatę "następnym razem", ale ja już zapomniałam ile i od kogo, więc sprawa się rypnie tak czy siak (a mnie generalnie rybka).

Oczywiście, jeśli dostanę odgórny nakaz rozliczania się co do grosza (dosłownie), to dostosuję się bez żadnego sprzeciwu , bo jak to ktoś kiedyś powiedział "kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi" i rozumiem, że dla kogoś te kilkanaście groszy może robić różnicę (a ja przecież z mbanku przelewy mam darmowe i nawet 1gr przelać mogę), niemniej w rozliczeniu będę musiała również uwzględnić dodatkowe koszty związane z zakupem bąbli i taśm (które schodzą mi w tempie błyskawicznym) + ewentualne groszowe dopłaty (a to najbardziej zaboli osoby wpłacające na poczcie - 2,50zł/przelew lub przelewające kasiorę z innych banków - ok. 1zł/przelew).

No, to tyle miałam do powiedzenia w tej sprawie, bo odebrałam dość "osobiście" cały problem (może niesłusznie)

Przecież koszty przesyłki, to nie tylko znaczek, to też koperta i materiały do pakowania.
Rzeczywiście na organiozatorkę spadnie mnóstwo nowych obowiązków, Jak musiałaby jeszcze każdemu zwracać przelewem po 30 gr, to już lekka paranoja się z tego robi.
Tym bardziej, że każda z organizatorek ponosi jeszcze dodatkowe koszty, których zwyczajowo nie wlicza się do kosztu 1 ml. Czyli np. taka strzykawka, bilety autobusowe kasowane w drodze na i z poczty (czasem kilka razy trzeba podjechać, bo ktoś się spóźni z opłatą), coś co nie jest wymierne - czyli czas.
Więc chyba nie zmieniałabym jednak ogólnie przyjetego zwyczaju, że zwrotów na kwotę kilkadziesiąt groszy po prostu się nie robi

[Nola_]

Napisane przez bluegirl

Udokumentowanie i potwierdzenie zakupu:
- Allegro (w szablonie Miejsce zakupu: link do aukcji)
* w ciągu 24 godzin od dotarcia przesyłki do Organizatora dodanie w załącznikach do pierwszego postu, dokładnych zdjęć flakonu, kartonika, naklejki na spodzie flakonu, jeśli flakon został kupiony u niezaufanego sprzedawcy, bądź na aukcji nie było realnych zdjęć perfum.
W przypadku zakupów u sprzedawców polecanych na forum, widniejących na liście polecanych sprzedawców, zdjęcia nie są obowiązkowe, ale mile widziane.
- perfumeria internetowa: (w szablonie Miejsce zakupu: link do produktu na stronie sklepu)
W załącznikach, w ciągu 24godz. od złożenia zamówienia, powinny pojawić się:
* Rzut ekranu ze złożonego zamówienia/maila potwierdzającego zamówienie, uwzględniający ceny produktów, wybraną formę wysyłki i jej koszt, oraz kod i miejscowość zamawiającego.
(Instrukcja robienia rzutu ekranu: Otwieramy stronę zamówienia, bądź maila potwierdzającego zamówienie, tak aby widoczne były zakupione produkty, ich ceny, wybrana forma wysyłki i wliczona za nią kwota, kod i miasto zamawiającego) Wciskamy na klawiaturze PrintScreen. Otwieramy Paint i klikamy Wklej. Zaznaczamy wybrany obszar, wycinamy go, wklejamy ponownie do nowego dokumentu, zapisujemy w formacie .jpg)
* mile widziane będą zdjęcia flakonów, wklejone do pierwszego postu.
- zakup w perfumerii stacjonarnej: (w szablonie Miejsce zakupu: Nazwa sklepu/sieci, miasto, adres)
W załącznikach do pierwszego postu, w ciągu 24 godzin od zakupu:
* zdjęcie/skan paragonu
* dokładne zdjęcia flakonu, naklejki na spodzie, kartonika - jeśli go posiada

Nowe zasady obowiązują od dnia 23.01.2010.
Osoby łamiące regulamin muszą liczyć się z niedopuszczeniem do organizowania wspólnych zakupów.

Moim zdaniem jak najbardziej w porządku

Napisane przez bluegirl

Przy okazji, skoro jest zainteresowanie tym wątkiem:

Może tak jak forum Perfumy, jako kolejny post tam gdzie jest regulamin(oczywiście dodając informację w tytule), zamieścić instrukcje robienia odlewek, jak zabezpieczać odlewki - czyli ten post Aggie z wątku Wspólne zakupy krok po kroku.(w regulaminie byłby odnośnik do tego postu)
Jako kolejny post wrzucić listę kilku polecanych perfumerii internetowych z okazyjnymi cenami + dodać link do wątku na Perfumach "Wiarygodne perfumerie", dorzucić link do "Listy Sprawdzonych Sprzedawców Allegrowych".
Listę pomocnych Wizażanek też tam wrzucić, jako następny post.
Czyli te wątki, które są obecnie wątkami redakcyjnymi, zamkniętymi - wrzucić do jednego wątku, jako kolejne posty.
Zatytułować to Regulamin wspólnych zakupów, rady, porady, albo coś w ten deseń.
Tych podpiętych jest już dość dużo.

Zostałby w podwieszonych wątkach redakcyjnych:
* regulamin + posty: pomocne wizażanki, polecani sprzedawcy i perfumerie, krok po kroku jak zabrać się za organizacje
* szablon pozostałby jak jest, bo on często używany
* atomy, zostają bo ważne
* Nie załapałam się... , zostaje jak jest
* Pomysły i sugestie... zostają
* Problemy... też zostają.


to taka moja luźna propozycja.

Wydaje mi się, że to dobre rozwiązanie. Najważniejsze informacje/rady/instrukcje zebrane w jednym wątku będą bardziej czytelne i przejrzyste, bo zbyt duża ilość podwieszonych wątków może odstraszać. Więc ja jestem jak najbardziej za

[poissonivy]

Napisane przez Sabbath

Jak najbardziej masz rację, należałoby.
Dodam jednak dla porządku, że na moich zakupach nie zawsze biorę flakon. Czasem zdarza mi się, że z zakupionych kilku flakonów zostają u mnie dwa, a rozlewam na przykład osiem. Zdarza mi się kupowanie i rozlewanie flaszek, z których nie mam ani mililitra. To znaczy zdarzało mi się... Ale powoli mija mi frajerstwo i nadgorliwość.

Mi też się zdarzyło dwa razy (L`Or i Rush 2) i ja tam pozostanę sobie nadgorliwa, bo jeśli jest tylko szansa na zmniejszenie kosztów wysyłki to to robię.

Napisane przez Sabbath

Dodatkowo jeszcze zwykle organizatorka ponosi ryzyko "ubytkowe" czyli na wypadek, gdyby atomizer pylił lub źle psikał, a także ryzyko "wypadkowe" - to znaczy na wypadek przewrócenia odlewki, wybicia igły ze strzykawki pod wpływem ciśnienia etc. Wówczas zawsze potrącam to, co utraciłam z własnych mililitrów.
To oczywiście niczego nie wnosi do tematu przejrzystości finansowej - wiem. Po prostu, podobnie jak Cbr uważam, że wspólne zakupy to nie jest taka frajda, jak się wydaje.

A tak, ja zawsze mam stratę na ml, zawsze (bo wolę zawsze odpsikać ciut więcej).

Już zostało udowodnione przeze mnie, że strzykawka jest mało dokładna (przynajmniej z Polfy) i to niestety zawsze na minus:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=360765&page=33

Napisane przez Sabbath

Ja miałabym jeszcze propozycję, żeby gdzieś w dobrych radach dla organizatorek dopisać, by odlewki opisywać (oklejać) na buteleczce, a nie na korku, bo korki są nie tylko zunifikowane, ale tez często luźne i mogą się pomieszać.

Może i racja, jeżeli będę jeszcze organizować zakupy to będę na flakonikach naklejać.

Napisane przez Agnieszka32

Przecież koszty przesyłki, to nie tylko znaczek, to też koperta i materiały do pakowania.
Rzeczywiście na organiozatorkę spadnie mnóstwo nowych obowiązków, Jak musiałaby jeszcze każdemu zwracać przelewem po 30 gr, to już lekka paranoja się z tego robi.

No to ja zostanę sobie paranoiczką nie wiem, ale ja lubię być podliczona do zera i wszystko.

Powtarzam po raz n-ty, można zrobić, jak przy Rush wrzuciłam resztę w kopertę.

[cbr]

Blue - a ja chciałam wyjść z propozycją, żeby w wątku szablonowym dodać szablon do organizaowania zakupów pełnoflachowych z danego sklepu - np. jak to często bywa z Lucky, czy aktualnie z zakupami z jm
bo niestety aktualny szablon ciężko wykorzystać do tego celu - natomiast jest świetny, jeśli idzie o rozbrajanie flachonu


np.

nazwa i www sklepu:
termin planowanych zakupów: (+ orientacyjny deadline wpłatowy)
kraj / waluta rozliczeniowa:
kurs waluty:
ewentualne cło / vat: tak / nie
limit paczki: (pieniężny bądź sztukowy)
koszty wysyłki paczki:
ewentualnie informacje odnośnie rozlewania: (czyli kto rozlewa flakony - organizatorka wszystkie, czy każdy właściciel swój)
lista flakonów (wraz z ceną):
(np. XYZ - F. Flachonow - FlachonNo1 (50FF)
QWERTY - F. Flachonow - FlachonNo6 (78FF)
lista próbek (wraz z ceną):
flakonów / $ / E / Ł do końca: (czyli ile jeszcze flakonów / kasy mamy do dyspozycji)

oczywiście to tak z grubsza, do poprawki