Pytania, pomysły i sugestie dot. funkcjonowania podforum

[Lili99]

Napisane przez kamena

5 w miesiącu to mało???? Toż to jakieś szaleństwo a nie mało

Ja w piątek wieczorem w 1,5 godziny rozpsikałam 4 flaszki i zapakowałam odlewki. W sobotę pół godziny na poczcie i wszyscy zadowoleni

[siarka40]

Napisane przez Polly_

ktoś musi zaapelować do góry zeby 1-2 flaszek mozna bylo rozebrac nie będąc oliwą a do większych zakupów oliwkowanie moze i ma sens

o, tak, tak

ja wprawdzie poki co, nic nie rozebralam, ale ostatnimi czasy coraz czesciej mam na to oskome - i wiadomix, nie o oliwke zabiegac bede (btw uwielbiam fiolet, zielen nie bardzo), ale o wlasnie mozliwosc dania upustu moim chciejstwom raz na czas jakis^^

[Dominkab]

Napisane przez kamena

5 w miesiącu to mało???? Toż to jakieś szaleństwo a nie mało

No 5 flaszek miesięcznie to rozpusta jak dla mnie

[Princeska87]

Napisane przez kamena

5 w miesiącu to mało???? Toż to jakieś szaleństwo a nie mało

no to jeśli przesadziłam to może chociaż 3..? 1 na miesiąc to mało, może dlatego, że mam coraz większe pachnące listy marzeń, które muszę realizować

Edit - no dobra może macie rację no to chociaż 2..?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez irkax

Tak sprawdziłyśmy z Dominką, ale okazuje się, że galerii nie widzi, widzi natomiast wpisy w profilu
Nie wiem, poczekajmy z tym na Złosia.

modzi nie widza ukrytych galerii ani prywatnych blogow. widzą za to kluby, historie ostrzezen, ukrytych userow i ich aktualne czynnosci
Dziewczyny, ja jestem pewna, ze to sie jakos rozwiąze, musi, bo inaczej nie wyobrazam sobie normalnego funkcjonowania tego podforum Perfumy to forum tak specyficzne, ze moim zdaniem ostateczna decyzja czy spontaniczne rozbiorki beda "legalne" powinna nalezec do modek perfumowego

[kaiska]

Również zabiorę głos w dyskusji. Przymierzam(przymierzałam ) się do rozbiórki w niedalekim czasie perfum, gdzie 100 ml jest dla mnie zbyt dużą ilością, a najbardziej ekonomicznym zakupem jest właśnie ta ilość. Do tej pory nie chciałam brać czynnego udziału, jako organizatorka, ponieważ uważam, że żeby poznać specyfikę wspólnych zakupów, należy właśnie rozpocząć od tej drugiej strony - inne osoby muszą mnie poznać od strony dobrego płatnika i sumiennego współzakupującego. Biorę czynny udział we wspólnych zakupach od strony "odlewkowej", ale uważam, że dopuszczenie do organizacji tylko określonej liczby osób mija się z celem. Można przecież wyszczególnic organizatorów, organizujących zakupy powyżej określonej kwoty, np. 500 zł (w jednej rozbiórce) i właśnie ich mianować do rangi organizatora. Reszta powinna żyć swoim, dotychczasowym tokiem. Dlaczego ja - mimo, że nie organizowałam wcześniej zakupów (argumenty podałam wcześniej), mam mieć właściwie drogę zamkniętą Mam nadzieję, iż wszyscy dojdziemy w tej kwestii do porozumienia.

[kamena]

Napisane przez Lili99

Ja w piątek wieczorem w 1,5 godziny rozpsikałam 4 flaszki i zapakowałam odlewki. W sobotę pół godziny na poczcie i wszyscy zadowoleni

Nie no, oczywiście, że da się to zrobić, bez problemu. Mnie chodzi o samą liczbę zakupowanych flaszek. Tak jak mówi Dominka:

Napisane przez Dominkab

No 5 flaszek miesięcznie to rozpusta jak dla mnie

Napisane przez Princeska87

no to jeśli przesadziłam to może chociaż 3..? 1 na miesiąc to mało, może dlatego, że mam coraz większe pachnące listy marzeń, które muszę realizować

Edit - no dobra może macie rację no to chociaż 2..?

To ja chyba maniaczką perfumową nie jestem Dla mnie 1 flacha na miesiąc to dużo. Serio.

[cbr]

Napisane przez Princeska87

no to jeśli przesadziłam to może chociaż 3..? 1 na miesiąc to mało, może dlatego, że mam coraz większe pachnące listy marzeń, które muszę realizować

Edit - no dobra może macie rację no to chociaż 2..?

ale czemu tak się zaparłyście na ileś flachonów / miesiąc
to nie lepiej tak, jak proponowałam? jednoczasowo nie więcej niż 2 flachony < jakiejśtam kwoty? (oczywiście można zastrzeć - bez "przetrzymywania" odlewek)
bo nie w ilości rozbieranych flaszek problem, ale w jednoczasowym zbieraniu kupy kasy (no, ja coś o tym wiem, bo aż miło mi patrzeć na stany moich kont )

[irkax]

Napisane przez truskawkowawiosna

modzi nie widza ukrytych galerii ani prywatnych blogow. widzą za to kluby, historie ostrzezen, ukrytych userow i ich aktualne czynnosci
Dziewczyny, ja jestem pewna, ze to sie jakos rozwiąze, musi, bo inaczej nie wyobrazam sobie normalnego funkcjonowania tego podforum

oo, a to jakieś nieporozumienie w takim razie.
Ja to wywnioskowałam po tym, że przy ustawieniach prywatności jest zapis

"Przypominamy, że moderatorzy i administratorzy widzą zawsze i wszystko... ;-)"

to ja już nic nie wiem
Poczekam spokojnie aż się wyjaśni

[Princeska87]

Napisane przez kaiska

Również zabiorę głos w dyskusji. Przymierzam(przymierzałam ) się do rozbiórki w niedalekim czasie perfum, gdzie 100 ml jest dla mnie zbyt dużą ilością, a najbardziej ekonomicznym zakupem jest właśnie ta ilość. Do tej pory nie chciałam brać czynnego udziału, jako organizatorka, ponieważ uważam, że żeby poznać specyfikę wspólnych zakupów, należy właśnie rozpocząć od tej drugiej strony - inne osoby muszą mnie poznać od strony dobrego płatnika i sumiennego współzakupującego. Biorę czynny udział we wspólnych zakupach od strony "odlewkowej", ale uważam, że dopuszczenie do organizacji tylko określonej liczby osób mija się z celem. Można przecież wyszczególnic organizatorów, organizujących zakupy powyżej określonej kwoty, np. 500 zł (w jednej rozbiórce) i właśnie ich mianować do rangi organizatora. Reszta powinna żyć swoim, dotychczasowym tokiem. Dlaczego ja - mimo, że nie organizowałam wcześniej zakupów (argumenty podałam wcześniej), mam mieć właściwie drogę zamkniętą Mam nadzieję, iż wszyscy dojdziemy w tej kwestii do porozumienia.

popieram

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez kamena

Nie no, oczywiście, że da się to zrobić, bez problemu. Mnie chodzi o samą liczbę zakupowanych flaszek. Tak jak mówi Dominka:





To ja chyba maniaczką perfumową nie jestem Dla mnie 1 flacha na miesiąc to dużo. Serio.

a mi jakoś przez Wizaż ciągle mało i muszę zaspokoić swoje perfumowe zen, żebym mogła spać w spokoju

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez cbr

ale czemu tak się zaparłyście na ileś flachonów / miesiąc
to nie lepiej tak, jak proponowałam? jednoczasowo nie więcej niż 2 flachony < jakiejśtam kwoty? (oczywiście można zastrzeć - bez "przetrzymywania" odlewek)
bo nie w ilości rozbieranych flaszek problem, ale w jednoczasowym zbieraniu kupy kasy (no, ja coś o tym wiem, bo aż miło mi patrzeć na stany moich kont )

może być, mi to obojętne, tylko nie chciałabym, żeby było tak jak na wspólnych zakupach np. butów, gdzie faktycznie jest tak jak pisały dziewczyny - zbiorą się chętne, ale organizatorce akurat te buty się nie podobają i kupno odpada.
No mam nadzieję, że to się wszystko szybko wyjaśni, bo tak gdybać to już chyba nie ma co

[iloneczka1]

Napisane przez Princeska87

może być, mi to obojętne, tylko nie chciałabym, żeby było tak jak na wspólnych zakupach np. butów, gdzie faktycznie jest tak jak pisały dziewczyny - zbiorą się chętne, ale organizatorce akurat te buty się nie podobają i kupno odpada.

Zgadzam się

Też uważam, że 1-2 flachy na miesiąc każdy, kto ma wprawe w odlewaniu i wysyłaniu i już tutaj trochę kupował, powinien mieć szansę rozlać. Można dla takich osób (owszem, mam też na myśli siebie) ustalić cenę za jedną flachę 100 ml, max 250 zł, w tym przedziale np w Bao, czy w Pedecie mnóstwo się fajnych zapachów znajdzie.

[cashmeree]

eh przeleciałam pobieznie całą dyskusję i się zmartwiłam, jestem w trakcie moich pierwszych dwóch rozbiórek i tak mi się to spodobało że już stwożyłam sobię listę zapachowych muszmieć`ów a do tego dziś zaopatrzyłam się w większą ilość atomków, i nie wiem czy to był dobry pomysł w tym momencie bynajmniej jeżeli można to bardzo poproszę o status organizatorki , a jeszcze lepiej jakby Góra faktycznie zgodziła się na podziały na organizatorki i "resztę" dziewczyn która w miesiącu rozbiera 1-2 zapaszki (np. ja mam zamiar ok 2-3 na miesiąc rozebrać) i chyba to by było dobre rozwiązanie

[korneczka]

A co z osobami które nigdy jeszcze nie organizowały zakupów (a brały udział tylko ) ? Zaopatrzyłam się w atomizery bo chciałam wziąść się sama za rozbiórkę ale widzę że nawet nie zacznę . Chodzi mi tylko o rozbiórkę np jednego flakonu na miesiąc jak nie rzadziej
"Uśmiech do Blue i zielonej spółki proszę... " - słowa złośliwca

Czy będę mieć możliwość chociaż raz spróbowania samemu coś odlać ?

[skarbiatko]

Mała ilość organizatorek zadziała na niekorzyść pod-forum perfumowego,bo wiadomo że kilka nie nadążyłoby z zakupami dla wszystkich chętnych a popyt jest wielgachny....to oczywista sprawa.Mam nadzieję że uda się to wszystko jakoś zorganizować tak aby był wilk syty i owca..też

[iloneczka1]

Podpisuję się pod tym, co napisały cashmeree i korneczka
Wiecej niż 1-2 flachy na miesiąc nie rozbiorę, a całe flachy ze względów praktycznych i finansowych nie kalkulują mi się. Mam z 6 muszmieci zaplanowanych i od lipca chciałam się podzielić, no zobaczymy jak to wyjdzie wszystko

[LouLou25]

Napisane przez iloneczka1

Zgadzam się

Też uważam, że 1-2 flachy na miesiąc każdy, kto ma wprawe w odlewaniu i wysyłaniu i już tutaj trochę kupował, powinien mieć szansę rozlać. Można dla takich osób (owszem, mam też na myśli siebie) ustalić cenę za jedną flachę 100 ml, max 250 zł, w tym przedziale np w Bao, czy w Pedecie mnóstwo się fajnych zapachów znajdzie.

Kiedys juz byla podobna propozycja rozwazana w zwiazku z sytuacja z nieuczciwa organizatorka. Byl pomysl, zeby ustalic limit flachonowy/cenowy. I wtedy to padlo, dziewczyny robiace ogromniaste zakupy mialy "ale". W sumie sie nie dziwie...
Ja tez bym miala "ale" do propozycji ograniczenia cenowego przy 1 - 2 flachonach. Co jesli bede chciala rozebrac Chanel 19? Albo dokonam zakupu za 255 zl?

W dalszym ciagu propozycje podzialu na tych, ktorzy moga robic nieograniczone organizacje i tych, ktorym nalezy sie 1-2 flaszki uwazam za niesprawiedliwe.
Nie wiem jak Wy, ale ja np planuje wygrac w Totka w najblizszym czasie i ograniczac sie nie bede

Przestaje w tym calym, nowym programie "zazielenienia" sens widziec.
Bo niby gdzie? Dane sie daje (lacznie z tel), fotki sie wstawia razem z dowodami zakupu... Nikt nikogo do zakupow u danej osoby nie zmusza...
Czego jeszcze potrzeba, zeby zweryfikowac czyjas uczciwosc? Podsluchu i podgladu? Moze CBA?

No chyba, ze chodzi o zwykle wyrabianie sie z iloscia. Ale jak to juz bywalo w przeszlosci nie zawsze staz rowna sie uczciwosc i dobra organizacja...

[skarbiatko]

Masz rację LouLou... póki co cięzko mi sobie to wszystko wyobrazić,rzeczywiście co innego kupować kosmetyki w ten sposób a co innego perfumy...

[iloneczka1]

LouLou, mnie o to chodzilo, żeby chociaż te 1-2 flachy mieć, zawsze lepiej niż nic nie móc.
Masz rację całkowitą, jak chodzi o kwotę, bo może ja nie chcę brać za 250 zł a od osoby co może przetrzymała w zlych warunkach, tylko np z perfumerii internetowej, za 270 zł. To był tylko przykład i nie wiem też po co zmieniac jak dobrze było.
Moze raczej zrobić ograniczenie, co do zakupów zagranicznych, tak jak z gothic własnie było, ze osoby niedoświadczone nie mogą tam organizowac, a już na pewno nie ze strony Demeter czy FragranceX (chociaż ja na FX ani nie piszę się organizować, ani wspólzakupować , bez znaczenia kto organizuje, bo nikt nie poradzi jak paczka zginie)
Macie rację, przecież każdy wyrabia z ilością, a jak są przestoje to juz z winy sklepu, najcześciej zagranicznego czy celników. ALe na to nikt nic nie poradzi, trzeba po prostu czekać jak przyślą.

[kamena]

Napisane przez iloneczka1

(...) Można dla takich osób (owszem, mam też na myśli siebie) ustalić cenę za jedną flachę 100 ml, max 250 zł, w tym przedziale np w Bao, czy w Pedecie mnóstwo się fajnych zapachów znajdzie.

Hmm, ale to trochę nie fair, jakbym np. chciała rozlać flachę Paczuli Le Labo, której 100 ml kosztuje 170 Euro, to już bym nie mogła?

[iloneczka1]

No wlasnie, a jakbym np chciała rozlać lutensową pomarańczke, bo już straciłam nadzieję, a np na kwiecień dopiero będę mogla finansowo? To teraz ktoś rozbierze, rynek się wysyci a ja nie wezme udziału ani sama nie mogę rozlac w kwietniu, bo nie ten pułap cenowy.

[lady_poison]

Moim zdaniem powinno chodzić o liczbę rozbieranych flaszek w jednym czasie przez jedna osobę. A nie cenę

[Polly_]

Napisane przez lady_poison

Moim zdaniem powinno chodzić o liczbę rozbieranych flaszek w jednym czasie przez jedna osobę. A nie cenę

tez tak mysle..co ma cena do..wiatraka

[iloneczka1]

dlatego podałam przykład ceny, bo ; jest dobrze, nie wydaje mi sie, ze trzeba coś poprawiaćw obecnej sytuacji, jedynie to, ze jak sobie ktos życzy przepsik od razu do atomka, to to uwzględniać i dobrze było. A jezeli robimy wąskie grono organizatorek, to wtedy one już bezwzglednie trzymają się list muszmieciowych z wątku "nie zalapałam się', ponieważ większość osób straci możliwość osobistego rozlewania. I te listy uwzględniać w kolejności zgłoszenia. Inaczej wszystkich propozycji nie da sie uwzglednić.
I jeszcze dlatego wspomniałam o kwocie, że jak już mam wybierać, to wolę chociaż do tej kwoty móc coś rozlać. Lepszy rydz niz nic. , np Ultraviolet, czy Escape. a na droższe poczekać w zgodzie z rachunkiem prawdopodobieństwa, czy wprost zaproponować ktorejś z organizatorek.

[Bellatrix]

O bogowie, nawet nie chcę liczyć ile postów dzisiaj w tym wątku natrzaskałyście ;] Czytać wszystkiego też nie mam sił, więc z góry przepraszam, ale zrozumcie: jednocześnie siedzę na BO i w skrzynce PW. Powoli grzęznę. A i nie samym Wizażem moderator żyje.

Chciałam jednak i tutaj napisać, jak ja to widzę; może to uciszy nieco spekulacje i nerwy ;]


W przypadku wspólnych zakupów na Modzie czy Minerałach sprawa była nieco prostsza w przydzieleniu statusu Organizatorek - zakupami zajmuje się stała liczba osób. Na Perfumach tak nie ma - kto chce daną flaszkę, zakłada wątek, zbiera chętnych i... rozbiera. Wystarczy spojrzeć na ilość wątków na perfumowym, ilość organizatorek, ilość miejsc w których robione są zakupy... Zazielenienie kilkudziesięciu nicków nie będzie takie proste: komu przyznać funkcje, komu nie? Ciężka i nieco niewdzięczna decyzja, i zielony chaos gotowy ;]

Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby status Organizatorek na Perfumach przyznano [jedynie] kilku Wizażankom, które mają największe doświadczenie w organizowaniu zakupów i wiedzę dot. zakupów zagranicznych, cła, faktur, etc. Pomagałyby w pilnowaniu porządku, doradzały w sytuacjach problematycznych, czasem coś poprawiły w wątku, usunęły duble czy wątki niezgodne z regulaminem - w obrębie wspólnych zakupów. Pozostałe Wizażanki mogłyby nadal organizować rozbiory flaszek. Ale.

Doczytałam pomysł o limitach - całkiem rozsądny, też się nad nim zastanawiałam. Dla nowych - stażem na Forum, czy doświadczeniem w organizacji zakupów - mógłby to być limit jednej/dwóch flach, dla pozostałych użytkowniczek i nie Organizatorek - limit cenowy - choć tu granice byłyby płynne, bo jak słusznie zauważyłyście, flacha flaszce nierówna. Organizatorki mogłyby wychodzić poza limity.


Nadmieniam - to na razie moja wizja, do której szczęśliwie przychylają się pozostałe perfumowe zieleninki. Ale!
Sprawa nie jest przesądzona, decyzje jeszcze nie zapadły, planowana lista Organizatorek jest w fazie szkicu - więc nie stresujcie się niepotrzebnie. Na pewno postaramy się zrobić tak, żeby zmiany były jak najmniej odczuwalne i najwygodniejsze dla wszystkich. No.

[iloneczka1]

Jestem na tak , kilka flach na miesiąc mnie zadowalnia ( piszę kilka, czyli 1-4, bo czasem jest jakas okazja na rzeczonym Pedecie i żal nie skorzystać). I jeszcze, żeby było podane, po jakim czasie można już wiecej flach na miesiąc rozlewać. Czy po poł roku, czy 4 udanych zakupach. Zeby wątku nie zamknięto, bo limit miesięczny przekroczony.
I już uciekam Wszystkim, jakoś na pewno tak będzie, że będzie dobrze

[ukrycior]

Napisane przez Bellatrix

O bogowie, nawet nie chcę liczyć ile postów dzisiaj w tym wątku natrzaskałyście ;] Czytać wszystkiego też nie mam sił, więc z góry przepraszam, ale zrozumcie: jednocześnie siedzę na BO i w skrzynce PW. Powoli grzęznę. A i nie samym Wizażem moderator żyje.

Chciałam jednak i tutaj napisać, jak ja to widzę; może to uciszy nieco spekulacje i nerwy ;]


W przypadku wspólnych zakupów na Modzie czy Minerałach sprawa była nieco prostsza w przydzieleniu statusu Organizatorek - zakupami zajmuje się stała liczba osób. Na Perfumach tak nie ma - kto chce daną flaszkę, zakłada wątek, zbiera chętnych i... rozbiera. Wystarczy spojrzeć na ilość wątków na perfumowym, ilość organizatorek, ilość miejsc w których robione są zakupy... Zazielenienie kilkudziesięciu nicków nie będzie takie proste: komu przyznać funkcje, komu nie? Ciężka i nieco niewdzięczna decyzja, i zielony chaos gotowy ;]

Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby status Organizatorek na Perfumach przyznano [jedynie] kilku Wizażankom, które mają największe doświadczenie w organizowaniu zakupów i wiedzę dot. zakupów zagranicznych, cła, faktur, etc. Pomagałyby w pilnowaniu porządku, doradzały w sytuacjach problematycznych, czasem coś poprawiły w wątku, usunęły duble czy wątki niezgodne z regulaminem - w obrębie wspólnych zakupów. Pozostałe Wizażanki mogłyby nadal organizować rozbiory flaszek. Ale.

Doczytałam pomysł o limitach - całkiem rozsądny, też się nad nim zastanawiałam. Dla nowych - stażem na Forum, czy doświadczeniem w organizacji zakupów - mógłby to być limit jednej/dwóch flach, dla pozostałych użytkowniczek i nie Organizatorek - limit cenowy - choć tu granice byłyby płynne, bo jak słusznie zauważyłyście, flacha flaszce nierówna. Organizatorki mogłyby wychodzić poza limity.


Nadmieniam - to na razie moja wizja, do której szczęśliwie przychylają się pozostałe perfumowe zieleninki. Ale!
Sprawa nie jest przesądzona, decyzje jeszcze nie zapadły, planowana lista Organizatorek jest w fazie szkicu - więc nie stresujcie się niepotrzebnie. Na pewno postaramy się zrobić tak, żeby zmiany były jak najmniej odczuwalne i najwygodniejsze dla wszystkich. No.

Bardzo bardzo bardzo rozsądnie.

[kaiska]

Bellatrix - o... i już widzę światełko w tunelu

[LouLou25]

Napisane przez Bellatrix

O bogowie

Pomysly rozsadne Status tylko dla kilku osob, nikt do nikogo nie bedzie mial pretensji...

Od siebie dodam jeszcze, ze fajnie by bylo gdyby te jakies tam limity byly uzaleznione od juz wczesniej zorganizowanych zakupow. Np. ktos, kto rozebral 10 flaszek ma mniejszy limit, niz ktos kto rozebral 2.
Wtedy ten przedzial bedzie plynny i kazdy bedzie mogl "awansowac"

[Asiuuuuula]

Napisane przez Bellatrix

O bogowie, nawet nie chcę liczyć ile postów dzisiaj w tym wątku natrzaskałyście ;] Czytać wszystkiego też nie mam sił, więc z góry przepraszam, ale zrozumcie: jednocześnie siedzę na BO i w skrzynce PW. Powoli grzęznę. A i nie samym Wizażem moderator żyje.

Chciałam jednak i tutaj napisać, jak ja to widzę; może to uciszy nieco spekulacje i nerwy ;]


Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby status Organizatorek na Perfumach przyznano [jedynie] kilku Wizażankom, które mają największe doświadczenie w organizowaniu zakupów i wiedzę dot. zakupów zagranicznych, cła, faktur, etc. Pomagałyby w pilnowaniu porządku, doradzały w sytuacjach problematycznych, czasem coś poprawiły w wątku, usunęły duble czy wątki niezgodne z regulaminem - w obrębie wspólnych zakupów. Pozostałe Wizażanki mogłyby nadal organizować rozbiory flaszek. Ale.

Tak by było super .

[Princeska87]

Napisane przez Bellatrix

O bogowie, nawet nie chcę liczyć ile postów dzisiaj w tym wątku natrzaskałyście ;] Czytać wszystkiego też nie mam sił, więc z góry przepraszam, ale zrozumcie: jednocześnie siedzę na BO i w skrzynce PW. Powoli grzęznę. A i nie samym Wizażem moderator żyje.

Chciałam jednak i tutaj napisać, jak ja to widzę; może to uciszy nieco spekulacje i nerwy ;]


W przypadku wspólnych zakupów na Modzie czy Minerałach sprawa była nieco prostsza w przydzieleniu statusu Organizatorek - zakupami zajmuje się stała liczba osób. Na Perfumach tak nie ma - kto chce daną flaszkę, zakłada wątek, zbiera chętnych i... rozbiera. Wystarczy spojrzeć na ilość wątków na perfumowym, ilość organizatorek, ilość miejsc w których robione są zakupy... Zazielenienie kilkudziesięciu nicków nie będzie takie proste: komu przyznać funkcje, komu nie? Ciężka i nieco niewdzięczna decyzja, i zielony chaos gotowy ;]

Sądzę, że byłoby lepiej, gdyby status Organizatorek na Perfumach przyznano [jedynie] kilku Wizażankom, które mają największe doświadczenie w organizowaniu zakupów i wiedzę dot. zakupów zagranicznych, cła, faktur, etc. Pomagałyby w pilnowaniu porządku, doradzały w sytuacjach problematycznych, czasem coś poprawiły w wątku, usunęły duble czy wątki niezgodne z regulaminem - w obrębie wspólnych zakupów. Pozostałe Wizażanki mogłyby nadal organizować rozbiory flaszek. Ale.

Doczytałam pomysł o limitach - całkiem rozsądny, też się nad nim zastanawiałam. Dla nowych - stażem na Forum, czy doświadczeniem w organizacji zakupów - mógłby to być limit jednej/dwóch flach, dla pozostałych użytkowniczek i nie Organizatorek - limit cenowy - choć tu granice byłyby płynne, bo jak słusznie zauważyłyście, flacha flaszce nierówna. Organizatorki mogłyby wychodzić poza limity.


Nadmieniam - to na razie moja wizja, do której szczęśliwie przychylają się pozostałe perfumowe zieleninki. Ale!
Sprawa nie jest przesądzona, decyzje jeszcze nie zapadły, planowana lista Organizatorek jest w fazie szkicu - więc nie stresujcie się niepotrzebnie. Na pewno postaramy się zrobić tak, żeby zmiany były jak najmniej odczuwalne i najwygodniejsze dla wszystkich. No.

Uffffffff widzę JASNOŚĆ hehe także chyba nie ma tego złego..

Fakt - dobry pomysł, że organizatorek jest tylko kilka i są one na większe zakupy, czy zakupy zagraniczne itp.
A reszta bez zmian, lub jakiś limit dla 'nowych', który z czasem i rosnącym zaufaniem będzie się powiększał