Lipcowe Panny Młode

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez natalontko

od nas nawet numeru tel nie wzieli

Nam zapisali nr w umowie.

[natalontko]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;26880055]Nam zapisali nr w umowie.[/QUOTE]

my do nich mamy, ale oni do nas nie
ale po 14 dniach tam na pewno wpadniemy i sie spytamy czy sa

[gajqa]

Napisane przez natalontko

zamowilismy obraczki
12 czerwca odbior
grawer klasyczny: imie i data
5mm, proba 585

Załącznik 3957625

mamy z TŻtem chyba takie same obrączki

[Aaamelkaa]

Napisane przez natalontko

od nas nawet numeru tel nie wzieli

z mojego doświaczenia z Apartem polecam chodzić po upływnei 2 tygodni , co jakiś czas i dopytywać
zmniejszaliśmy pierścionek zaręczynowy, ciężko było mi go oddać bo zaraz po zaręczynach okazało się że jest za duży, bardzo się z niego cieszyłam a musiałąm na około miesiąc go oddać, w salonie prosili zeby nie dzwonić wcześniej ,oni sami zadzwonią, także czekałam cierpliwie jako świeżo upieczona Narzeczona, jak minął miesiąc cisza, dałąm im kilka dni i sama zadzwoniła, i co się okazało że po dwóch tygodniach od momentu jak go oddałam leżął i czekał na mnie, okroponie sie zdenerwowała, skończyłam rozmowę i rozpłakałam się jak małe dziecko, a rzadko mi się to zdarza, całą sytuację widział TŻ i nie mógł uwierzyć co się dzieje ze mną, myślał żę zgubili pierścionek lub coś podobnego ;] a oni go poprostu zrobili po 2 tygodniach i mnie nie poinformowali, czasem takie małe szczegóły są bardzo ważne dla innych i później ma się uraz do firmy ;/
ahhh nawet jak teraz o tym napisałam to się zdenerwowałam

[natalontko]

Napisane przez gajqa

mamy z TŻtem chyba takie same obrączki

Napisane przez Aaamelkaa

z mojego doświaczenia z Apartem polecam chodzić po upływnei 2 tygodni , co jakiś czas i dopytywać
zmniejszaliśmy pierścionek zaręczynowy, ciężko było mi go oddać bo zaraz po zaręczynach okazało się że jest za duży, bardzo się z niego cieszyłam a musiałąm na około miesiąc go oddać, w salonie prosili zeby nie dzwonić wcześniej ,oni sami zadzwonią, także czekałam cierpliwie jako świeżo upieczona Narzeczona, jak minął miesiąc cisza, dałąm im kilka dni i sama zadzwoniła, i co się okazało że po dwóch tygodniach od momentu jak go oddałam leżął i czekał na mnie, okroponie sie zdenerwowała, skończyłam rozmowę i rozpłakałam się jak małe dziecko, a rzadko mi się to zdarza, całą sytuację widział TŻ i nie mógł uwierzyć co się dzieje ze mną, myślał żę zgubili pierścionek lub coś podobnego ;] a oni go poprostu zrobili po 2 tygodniach i mnie nie poinformowali, czasem takie małe szczegóły są bardzo ważne dla innych i później ma się uraz do firmy ;/
ahhh nawet jak teraz o tym napisałam to się zdenerwowałam

ja sie nie dziwie, bo tez pewnie bym tak samo zareagowala. Pojdziemy juz po 2 tygodniach sie spytac dzieki za rade

[goosia207]

Cześć,

Napisane przez natalontko

zamowilismy obraczki
12 czerwca odbior
grawer klasyczny: imie i data
5mm, proba 585

Załącznik 3957625

Mamy takie same

Dziewczyny mam pytanie co do makijażu. Podoba mi się jak mnie babka pomalowała, ale... codziennie maluję kreskę na oku, bo mam małe i już się przyzwyczaiłam.Kosmetyczk a zrobiła mi makijaż bez kreski i jakoś pusto mi się wydaje powiedziała, że dziewczyny raczej kresek nie chcą, bo się szybko rozmazują, ale jak chcę to dla niej nie ma problemu.
Nie chcę żeby mi się makijaż rozjechał jak mi łezka poleci. Jak uważacie?
Druga sprawa.Pomalowała mnie na fioletowo (zgodziłam się), ale potem zastanowiłam się, ze mam sukienkę ecru,bukiet chyba będą kalie ecru.Czy fioletowy makijaż pasuje jak nie mam dodatków w tym kolorze? w sumie jeszcze nic nie zdecydowałam to mogę coś pokombinować, bo makijaż w jasnych kolorach jest do mojej urody za delikatny

[Kasiek1987]

Napisane przez goosia207

Cześć,




Mamy takie same

Dziewczyny mam pytanie co do makijażu. Podoba mi się jak mnie babka pomalowała, ale... codziennie maluję kreskę na oku, bo mam małe i już się przyzwyczaiłam.Kosmetyczk a zrobiła mi makijaż bez kreski i jakoś pusto mi się wydaje powiedziała, że dziewczyny raczej kresek nie chcą, bo się szybko rozmazują, ale jak chcę to dla niej nie ma problemu.
Nie chcę żeby mi się makijaż rozjechał jak mi łezka poleci. Jak uważacie?
Druga sprawa.Pomalowała mnie na fioletowo (zgodziłam się), ale potem zastanowiłam się, ze mam sukienkę ecru,bukiet chyba będą kalie ecru.Czy fioletowy makijaż pasuje jak nie mam dodatków w tym kolorze? w sumie jeszcze nic nie zdecydowałam to mogę coś pokombinować, bo makijaż w jasnych kolorach jest do mojej urody za delikatny

Co do kreski to Ci nie podpowiem, bo nie znam się na tym (sama powinnaś wiedzieć najlepiej skoro malujesz ją na co dzień ), ale jeśli chodzi o kolor makijażu, to wydaje mi się, że jeśli w tym fiolecie było Ci ładnie i nie masz żadnych dodatków w innym kolorze, który zupełnie by z nim nie korespondował, to do sukni i bukietu ecru jak najbardziej pasuje Przecież nie chodzi o to, żeby wymalować się w kolorze zupełnie nie pasującym do naszej urody byle tylko pasowało do dodatków

[asia_z]

dalej nie mam butów miałam mieć na dzisiaj, babka miała zadzwonić jak nic nie będzie miala, nie zadzwoniła a i tak nie przywiozła wczoraj w Ryłko przymierzałam klasyczne czółenka za 80 zł, ale rozmiar 39.5 był za duży ale za to mamy już buty dla TŻ-ta, zamowiłam organze na koronę i kończymy rozwozić zaproszenia.

[czarna_kawa80]

jedziemy dzis z Narzetem z jego rodzicami i moja mama do tych lokali http://www.wirtualnastrefa.pl/?mod=8...h=73_2479&t=iP (do tego tez na obiad)
http://www.wirtualnastrefa.pl/?mod=8...h=73_2479&t=iP

http://lacona.pl/ moze w koncu cos wybierzemy

Napisane przez goosia207

Cześć,




Mamy takie same

Dziewczyny mam pytanie co do makijażu. Podoba mi się jak mnie babka pomalowała, ale... codziennie maluję kreskę na oku, bo mam małe i już się przyzwyczaiłam.Kosmetyczk a zrobiła mi makijaż bez kreski i jakoś pusto mi się wydaje powiedziała, że dziewczyny raczej kresek nie chcą, bo się szybko rozmazują, ale jak chcę to dla niej nie ma problemu.
Nie chcę żeby mi się makijaż rozjechał jak mi łezka poleci. Jak uważacie?
Druga sprawa.Pomalowała mnie na fioletowo (zgodziłam się), ale potem zastanowiłam się, ze mam sukienkę ecru,bukiet chyba będą kalie ecru.Czy fioletowy makijaż pasuje jak nie mam dodatków w tym kolorze? w sumie jeszcze nic nie zdecydowałam to mogę coś pokombinować, bo makijaż w jasnych kolorach jest do mojej urody za delikatny

hej jakas bzdura, ja jestem wizazystką i uwazam ze zarówno dolna jaki i gorna powieka powinny byc dopracowane, moze pani ktora Cie malowala nie miala odpowiednich kosmetyków (kredka wodoodporna) co do koloru foletowego uwazam ze to bardzo dobry pomysl

[goosia207]

Napisane przez Kasiek1987

Co do kreski to Ci nie podpowiem, bo nie znam się na tym (sama powinnaś wiedzieć najlepiej skoro malujesz ją na co dzień ), ale jeśli chodzi o kolor makijażu, to wydaje mi się, że jeśli w tym fiolecie było Ci ładnie i nie masz żadnych dodatków w innym kolorze, który zupełnie by z nim nie korespondował, to do sukni i bukietu ecru jak najbardziej pasuje Przecież nie chodzi o to, żeby wymalować się w kolorze zupełnie nie pasującym do naszej urody byle tylko pasowało do dodatków

Napisane przez czarna_kawa80

jedziemy dzis z Narzetem z jego rodzicami i moja mama do tych lokali http://www.wirtualnastrefa.pl/?mod=8...h=73_2479&t=iP (do tego tez na obiad)
http://www.wirtualnastrefa.pl/?mod=8...h=73_2479&t=iP

http://lacona.pl/ moze w koncu cos wybierzemy

hej jakas bzdura, ja jestem wizazystką i uwazam ze zarówno dolna jaki i gorna powieka powinny byc dopracowane, moze pani ktora Cie malowala nie miala odpowiednich kosmetyków (kredka wodoodporna) co do koloru foletowego uwazam ze to bardzo dobry pomysl

Dzięki dziewczyny fajnie, że fiolet może być do tej sukni, bo podobał mi się A co do kreski czarna_kawa liczyłam na taką odpowiedź osoby, która się zna na makijażu zadzwonię do niej i powiem swoje.Jeżeli nie ma odpowiednich kosmetyków-tzn.kredki,eye-linera, to zrezygnuję (podkład i cienie były z dobrych firm ), ale podobał mi się jej makijaż no i mam fryzjerkę w tym samym salonie, więc byłoby wygodnie

Napisane przez asia_z

dalej nie mam butów miałam mieć na dzisiaj, babka miała zadzwonić jak nic nie będzie miala, nie zadzwoniła a i tak nie przywiozła wczoraj w Ryłko przymierzałam klasyczne czółenka za 80 zł, ale rozmiar 39.5 był za duży ale za to mamy już buty dla TŻ-ta, zamowiłam organze na koronę i kończymy rozwozić zaproszenia.

Ja też niedługo ruszę na poszukiwania butów.Obawiam się tego, bo sukienka ma kolor ecru/kremowy i nie wiem czy łatwo będzie znaleźć

[lusesita23]

Napisane przez natalontko

zamowilismy obraczki
12 czerwca odbior
grawer klasyczny: imie i data
5mm, proba 585

Załącznik 3957625

b.ładne

nam zostało ostatnie zapro i rozglądamy się za dekoracją na samochód

[asia_z]

nam zostały 4 zaproszenia, które w tym tygodniu rozdamy poza tym intensywnie szukam butów i muszę się umowić na próbną fryzurę i makijaż.

[natalontko]

Napisane przez goosia207

Mamy takie same

a na makijazu sie nie znam

Napisane przez asia_z

dalej nie mam butów miałam mieć na dzisiaj, babka miała zadzwonić jak nic nie będzie miala, nie zadzwoniła a i tak nie przywiozła wczoraj w Ryłko przymierzałam klasyczne czółenka za 80 zł, ale rozmiar 39.5 był za duży ale za to mamy już buty dla TŻ-ta, zamowiłam organze na koronę i kończymy rozwozić zaproszenia.

i za zalatwione sprawy

Napisane przez lusesita23

b.ładne

nam zostało ostatnie zapro i rozglądamy się za dekoracją na samochód

Nam zostaly 3 zaproszenia, ale 3 pary nam odmowily, wiec moze kogos jeszcze doprosimy

[kwiatuszekkk21]

Hej! dawno mnie tu nie było, ale moje ostatnie dni wyglądały tak: no ale dziś w końcu skończyłam pisać pracę i oddałam teraz tylko czekam na telefon od promotora i nastawiam się na niezły opieprz za to jak bardzo beznadziejne są te moje wypociny

dla Was za wszystkie pozałatwiane sprawy

My teraz ostro bierzemy się za zapraszanie.
w przyszłym tygodniu wybieram się do salonu zobaczyć co się dzieje z moją sukienką. W lutym babka dzwoniła, że wysyłają ją do prania i za 2 tyg. jak wróci to do mnie zadzwoni, minęło 3,5 miesiąca a tu nadal cisza... w końcu zostanę bez sukienki
a jeśli nadal mam sukienkę, to dobiorę od razu dodatki. welon, jakiś stroik we włosy i może biżuterię jak będzie ładna i niedroga

[Kasiek1987]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Hej! dawno mnie tu nie było, ale moje ostatnie dni wyglądały tak: no ale dziś w końcu skończyłam pisać pracę i oddałam teraz tylko czekam na telefon od promotora i nastawiam się na niezły opieprz za to jak bardzo beznadziejne są te moje wypociny

dla Was za wszystkie pozałatwiane sprawy

My teraz ostro bierzemy się za zapraszanie.
w przyszłym tygodniu wybieram się do salonu zobaczyć co się dzieje z moją sukienką. W lutym babka dzwoniła, że wysyłają ją do prania i za 2 tyg. jak wróci to do mnie zadzwoni, minęło 3,5 miesiąca a tu nadal cisza... w końcu zostanę bez sukienki
a jeśli nadal mam sukienkę, to dobiorę od razu dodatki. welon, jakiś stroik we włosy i może biżuterię jak będzie ładna i niedroga

Hehe mogłabym to samo napisać na temat mojej pracy mgr Najpierw opiekunka powiedziała, że promotor chce mieć nasze prace do 17 maja, ale to miał być taki luźny termin - czyli żeby tak np. do końca tygodnia oddać. A ostatnio wyszło na to, że to jest termin ostateczny, więc od środy do wczoraj siedziałam i dziobałam, ale chyba się udało - jutro rano zawożę do promotora i będę czekać na ścięcie

Zaproszenia już mamy prawie wszystkie rozdane, zostało jeszcze 1, które mamy zamiar dać w sobotę na spotkaniu w większej grupie znajomych.
Przymiarkę sukni mam 30 maja, to będzie dopiero pierwsza, mam nadzieję, że później nie będę musiała długo czekać na kolejne.

[asia_z]

no i do kolejnych zalatwionych doliczamy USC gdzie już mamy papiery dla księdza i na 19:30 idziemy właśnie do księdza więc coraz lepiej

[suknie25]

ja też w lipcu wychodzę za mąż 24

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Kasiek1987

Hehe mogłabym to samo napisać na temat mojej pracy mgr Najpierw opiekunka powiedziała, że promotor chce mieć nasze prace do 17 maja, ale to miał być taki luźny termin - czyli żeby tak np. do końca tygodnia oddać. A ostatnio wyszło na to, że to jest termin ostateczny, więc od środy do wczoraj siedziałam i dziobałam, ale chyba się udało - jutro rano zawożę do promotora i będę czekać na ścięcie

Zaproszenia już mamy prawie wszystkie rozdane, zostało jeszcze 1, które mamy zamiar dać w sobotę na spotkaniu w większej grupie znajomych.
Przymiarkę sukni mam 30 maja, to będzie dopiero pierwsza, mam nadzieję, że później nie będę musiała długo czekać na kolejne.

Dla mnie napisanie tej pracy to był koszmar, mam nadzieję, że nie będę miała dużo do poprawiania. Chociaż na prawie 130 stronach sporo błędów można znaleźć i też teraz będę czekać na telefon jak na ścięcie

Rób zdjęcia na przymiarce

Napisane przez asia_z

no i do kolejnych zalatwionych doliczamy USC gdzie już mamy papiery dla księdza i na 19:30 idziemy właśnie do księdza więc coraz lepiej

idziesz jak burza :d

Napisane przez suknie25

ja też w lipcu wychodzę za mąż 24

Witamy jak przygotowania?

[natalontko]

Napisane przez asia_z

no i do kolejnych zalatwionych doliczamy USC gdzie już mamy papiery dla księdza i na 19:30 idziemy właśnie do księdza więc coraz lepiej

Napisane przez suknie25

ja też w lipcu wychodzę za mąż 24

witaj

Napisane przez Kasiek1987

Zaproszenia już mamy prawie wszystkie rozdane, zostało jeszcze 1, które mamy zamiar dać w sobotę na spotkaniu w większej grupie znajomych.
Przymiarkę sukni mam 30 maja, to będzie dopiero pierwsza, mam nadzieję, że później nie będę musiała długo czekać na kolejne.

i

[goosia207]

Napisane przez asia_z

nam zostały 4 zaproszenia, które w tym tygodniu rozdamy poza tym intensywnie szukam butów i muszę się umowić na próbną fryzurę i makijaż.

Fajnie nam z 62 zostało 37.Tylko my mamy ostatniego lipca, więc trochę więcej czasu

Napisane przez kwiatuszekkk21

Hej! dawno mnie tu nie było, ale moje ostatnie dni wyglądały tak: no ale dziś w końcu skończyłam pisać pracę i oddałam teraz tylko czekam na telefon od promotora i nastawiam się na niezły opieprz za to jak bardzo beznadziejne są te moje wypociny

dla Was za wszystkie pozałatwiane sprawy

My teraz ostro bierzemy się za zapraszanie.
w przyszłym tygodniu wybieram się do salonu zobaczyć co się dzieje z moją sukienką. W lutym babka dzwoniła, że wysyłają ją do prania i za 2 tyg. jak wróci to do mnie zadzwoni, minęło 3,5 miesiąca a tu nadal cisza... w końcu zostanę bez sukienki
a jeśli nadal mam sukienkę, to dobiorę od razu dodatki. welon, jakiś stroik we włosy i może biżuterię jak będzie ładna i niedroga

Gratuluję napisania.Ile czasu ci zajeło, bo ja tez muszę jakąś krótką napisac do ok.10 czerwca (mniej niż połowa twojej ) , a mam plan i 4 zdania

Napisane przez asia_z

no i do kolejnych zalatwionych doliczamy USC gdzie już mamy papiery dla księdza i na 19:30 idziemy właśnie do księdza więc coraz lepiej

Napisane przez suknie25

ja też w lipcu wychodzę za mąż 24

witaj

[asia_z]

hehhh u księdza poszło mamy juz finalnie protokół, poszły zapowiedzi, ksiądz dostał zapewnienie z USC. Teraz widzimy się już w piątek przed ślubem, czyli 1 lipca. Mamy przyjść ze świadkami, do tygodnia przed podać dane świadków. Fajnie że już to. Do zaproszenia zostało nam 5 osob. Ale jeszcze sporo brakuje. Ważne że do przodu jeszcze tylko 47 dni

[natalontko]

Napisane przez asia_z

hehhh u księdza poszło mamy juz finalnie protokół, poszły zapowiedzi, ksiądz dostał zapewnienie z USC. Teraz widzimy się już w piątek przed ślubem, czyli 1 lipca. Mamy przyjść ze świadkami, do tygodnia przed podać dane świadków. Fajnie że już to. Do zaproszenia zostało nam 5 osob. Ale jeszcze sporo brakuje. Ważne że do przodu jeszcze tylko 47 dni

o jej to ja tez mam 47 dni

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez goosia207

Gratuluję napisania.Ile czasu ci zajeło, bo ja tez muszę jakąś krótką napisac do ok.10 czerwca (mniej niż połowa twojej ) , a mam plan i 4 zdania

Niby zaczęłam pisać na początku lutego, ale jakoś nie miałam wtedy motywacji i pisałam po 1-2 str dziennie, z parodniowymi przerwami. Nie szło mi , bo w ogóle nie wiedziałam jak to ma wyglądać. Z promotorem jak się widziałam na początku roku, tak dopiero wczoraj się spotkaliśmy przy oddawaniu pracy. No i było dużo innych przyjemniejszych rzeczy, którymi wolałam się zajmować

ale za to w tamtym tygodniu jak już mnie przypiliło, bo zbliżał się ostateczny termin to pisałam nawet po 10 stron dziennie więc niby mi to zajęło prawie 3,5 miesiąca, ale tak myślę sobie, że jakbym teraz zaczęła pisać jeszcze raz to w 1 miesiąc albo w 1,5 bym się wyrobiła więc spokojnie, na pewno zdążysz

a tak w ogóle to wściekła jestem bo okres mi się spóźnia już 2 dni i jak tak dalej pójdzie to będę miała na ślub

[Kociak85]

U nas znowu stanęło w miejscu i jakoś ciężko mi się zebrać do dalszych przygotowań. W najbliższym tygodniu będziemy w domu rodzinnym to musimy jechać zamówić tort i do hurtowni popytać o kwiaty. Muszę się w końcu zdecydować na kwiaciarnię jakąś i umówić się do fryzjerki (również na fryzurę próbną w czerwcu). Jeszcze chciałabym w tym miesiącu kupić bieliznę, ale nie wiem czy mi kasy już starczy Się trochę spłukałam...

Powiedzcie mi dziewczyny, bo na autko chciałabym coś takiego jak na zdjęciu poniżej. Co byłoby mi do tego potrzebne i gdzie to można kupić? Macie jakieś pojęcie? Bo nic innego mi się nie podoba.

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Kociak85

Powiedzcie mi dziewczyny, bo na autko chciałabym coś takiego jak na zdjęciu poniżej. Co byłoby mi do tego potrzebne i gdzie to można kupić? Macie jakieś pojęcie? Bo nic innego mi się nie podoba.

Mam tą dekoracje u siebie w zbiorach ale też nigdzie nie mogłam tego znaleźć, na allegro są storczyki na przyssawki, ale brzydkie kolory, jakby Ci się udało znaleźć ładne kwiatki to do przyssawek możesz sama przyczepić. A to coś obok kwiatków to ja nie wiem co to może być... wygląda na jakieś kryształki...

Tu masz przykładowe aukcje z przyssawkami: http://allegro.pl/przyssawka-przyssa...618940751.html
i storczykami: http://allegro.pl/piekne-storczyki-s...581307086.html
http://allegro.pl/piekne-storczyki-s...0.html#gallery
http://allegro.pl/sztuczne-kwiaty-st...595037447.html
http://allegro.pl/sztuczny-kwiat-sto...603217991.html tu na drucie ale kolor bardzo podobny do tego na zdjęciu, można by oderwać i przykleić do przyssawki
http://allegro.pl/storczyk-orchidea-...568436608.html i tu można poodrywać kwiatki
na pewno gdzieś w sklepach (może w ogrodniczych) są takie sztuczne kwiatki, pamiętam jak byłam nad morzem to dziewczyny kupowały sobie takie we włosy zawsze można sobie przerobić

[aaby]

Napisane przez Kociak85

U nas znowu stanęło w miejscu i jakoś ciężko mi się zebrać do dalszych przygotowań. W najbliższym tygodniu będziemy w domu rodzinnym to musimy jechać zamówić tort i do hurtowni popytać o kwiaty. Muszę się w końcu zdecydować na kwiaciarnię jakąś i umówić się do fryzjerki (również na fryzurę próbną w czerwcu). Jeszcze chciałabym w tym miesiącu kupić bieliznę, ale nie wiem czy mi kasy już starczy Się trochę spłukałam...

Powiedzcie mi dziewczyny, bo na autko chciałabym coś takiego jak na zdjęciu poniżej. Co byłoby mi do tego potrzebne i gdzie to można kupić? Macie jakieś pojęcie? Bo nic innego mi się nie podoba.

My mamy problem z zaproszeniami - coś nie możemy dopiąć tego tematy i rozdać wszystkich W dodatku kupę mam do wysłania i też się zabrać za to nie mogę. Ale postanowiłam - dziś przygotuję wszystkie do wysyłki i jutro wyślę, bo termin potwierdzeń to 10. czerwca, zatem czasu niedużo. Zwłaszcza, że niektóre zaproszenia idą do USA i Niemiec

Z zakupami też mocne wstrzymanie, bo zwyczajnie nie mamy kasy. Najbliższe wydatki to chyba dodatki dla TŻa i mój fryzjer próbny. No i bielizna, ale z nią cały czas mam ogromny dylemat i nie wiem, czy w ogóle kupować biustonosz.


Jeśli chodzi o pokazaną przez Ciebie dekorację samochodu. Mnie też zauroczyła i pisałam do kwiaciarni w W-wie, która to wykonuje. Robią to z żywych kwiatów, zatem już odpada, bo raczej nie wyślą gołębiem pocztowym w dzień ślubu. U mnie w okolicy za to nikt nie ma takich kryształów. Ci z W-wy napisali, że mogę zamówić u nich same kryształy i wtedy u siebie zamówiłabym w kwiaciarni kwiatki na przyssawkach, ale same kamienie to 140zł. A gdzie jeszcze kwiaty...
Muszę zatem obyć się smakiem i poszukać czegoś innego

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

Mam tą dekoracje u siebie w zbiorach ale też nigdzie nie mogłam tego znaleźć, na allegro są storczyki na przyssawki, ale brzydkie kolory, jakby Ci się udało znaleźć ładne kwiatki to do przyssawek możesz sama przyczepić. A to coś obok kwiatków to ja nie wiem co to może być... wygląda na jakieś kryształki...

Tu masz przykładowe aukcje z przyyssawkami:http://allegro.pl/przyssawka-przyssa...618940751.html
i storczykami: http://allegro.pl/storczyki-kolczyki...607316530.html tylko, że to sa jakies kolczyki, ale na pewno gdzieś w sklepach (może w ogrodniczych) są takie sztuczne kwiatki, pamiętam jak byłam nad morzem to dziewczyny kupowały sobie takie we włosy zawsze można sobie przerobić

Tu są storczyki już na przyssawkach http://allegro.pl/przyssawki-storczy...587606635.html

[goosia207]

Kwiatuszek to spoko. Od dzisiaj sie przycisnę w 2tyg.powinnam napisać. To jest praca podyplomowa,więc max 50-60stron. Już zapomniałam jak to jest z pisaniem pracy. Ciężko mi się zmobilizować. Jak przychodźę z pracy to trzeba jedzenie zrobić,sprawy ślubne na pisanie nie ma czasu.

Kociak śliczna ta dekoracja. Ale nigdzie takiej nie widziałam

[kakunia6]

Witam dziewczynki Chyba z miesiąc mnie nie było. Normalnie mi się lanie należy
Już sporooo mamy załatwione. Byliśmy 2,5 tyg w Polsce. Zaraz Wam wszystko streszczę ładnie Trochę do czytania będziecie miały

No więc co najważniejsze: SUKNIA! Już pierwszy dzień pobytu w PL musiałam iść na przymiarkę. Miałam swoją wybraną suknię na zdjęciu. Babeczka bardzo zadowolona, że tak ładnie odrobiłam pracę domową Ale jak się okazało moja suknia na zdjęciu ma dużo haftków, które są dość kosztowne i za suknie krzyknęła mi 3000zł
Ale powiedziałam, że nie chcę aż tyle haftów, żeby się suknia za bardzo nie świeciła więc tym samym koszt będzie mniejszy
Zaproszenia wszystkie rozdaliśmy (było ich jakieś 60).
Buty które z TŻ zamówiliśmy z neta na szczęście są dobre uff Ja musiałam kupić sobie biustonosz na przymiarkę.
Fryzurę i makijaż próbne miałam przy okazji wesela kuzynki TŻ-a. Byłam baaaardzo zadowolona. Na co dzień noszę proste a tu miałam pokręcone i podpięte. Od razu inaczej człowiek wygląda. I o to chodziło
Byliśmy już w USC. Były małe komplikacje bo mamy oboje w sumie nie ważne dowody poprzez inne adresy. Kobitka w USC powiedziała że nie powinna nam przez to wydać papierów do ślubu! Ale na szczęście to był Anioł Kobitka więc powiedziała, że wpisze nam tak jak jest w dowodach i Ona o niczym nie słyszała, że te adresy są nie ważne jakby co
Bo dowody oboje będziemy wymieniać po ślubie od razu.
Jeśli chodzi o kościół, to protokół spisany. Poszło gładko, a tego chyba obawiałam się najbardziej. Kuzynka TŻ która ślubowała teraz w tym samym kościele co my mówiła, żebyśmy w żadnym wypadku nie mówili księdzu, że razem mieszkamy. Ale, że ja kłamać nie lubię i nie umiem Ksiądz po spisaniu protokołu dał nam kartki na spowiedź i mówi, że są dwie spowiedzi przedślubne. I zapytał czy będziemy do czasu ślubu razem mieszkać , a my zgodnie odpowiedzieliśmy, że TAK, więc ksiądz na to , że w takim razie proponuje nam tą pierwszą spowiedź sobie odpuścić i iść tylko przed samym ślubem
Na lepszego księdza trafić nie mogliśmy
Na zapowiedzi też już daliśmy w obu parafiach.
Kwiaciarnie też zamówione. Osobną mam na bukiety. Za mój weźmie 120zł, świadkowej 60zł, butonierka dla świadka 10zł, a dla Pana Młodego gratis i jeszcze mi zrobi bransoletkę gratis z kwiatka, ale jak wolę kwiatka we włosy
W drugiej kwiaciarni mamy zamówione przystrojenie kościoła (oprócz nas są jeszcze 2 inne pary z którymi się dogadaliśmy. I przystrojenie kościoła każdą parę wyniesie po 200zł Do tego przystrojenie sali ok 150zł.
No i moja największa zmora!!! Samochód!! Tego jeszcze nie mamy
Znalazłam limuzynę za 500zł. Dobrze, że pojechaliśmy ją zobaczyć bo to gruchot jakiś wyblaknięty ;/ Wstyd by było czymś takim pojechać.
Z zespołem też się widzieliśmy. Ustaliliśmy konkursy na oczepiny. Zaproponowaliśmy im swoje opcje też na które przystali
Z kamerzystą i fotografem dopiero w lipcu się widzimy.
Obrączki zamówione Odbierzemy w lipcu. Wyniosą nas ok 1800zł
Na sali byliśmy no i stało się to czego się obawiałam. Podnieśli nam cene. Chciał ze 160 podnieść o 10 % czyli do 176zł. Ale ja zaczęłam się dąsać że to za dużo przy planowanych 120 osobach. Spojrzał na mnie i powiedział, że podniesie nam do 170. Wiec jakby nie było kilkaset złotych dla nas zaoszczędziłam Ale na domiar złego za poprawiny też nam cenę podniósł z 1000zł na 1500zł
Ale w sumie w cenie menu mamy ciasta, tort, owoce, stół wiejski. Sala piękna, nowa, praktycznie w centrum miasta. Więc chyba nie mamy takiej tragicznej ceny menu.

Chyba już Wam zdałam całą relację Jak mi się coś przypomni to dopiszę Buziaki

[Kasiek1987]

Napisane przez kakunia6

Witam dziewczynki Chyba z miesiąc mnie nie było. Normalnie mi się lanie należy
Już sporooo mamy załatwione. Byliśmy 2,5 tyg w Polsce. Zaraz Wam wszystko streszczę ładnie Trochę do czytania będziecie miały

No więc co najważniejsze: SUKNIA! Już pierwszy dzień pobytu w PL musiałam iść na przymiarkę. Miałam swoją wybraną suknię na zdjęciu. Babeczka bardzo zadowolona, że tak ładnie odrobiłam pracę domową Ale jak się okazało moja suknia na zdjęciu ma dużo haftków, które są dość kosztowne i za suknie krzyknęła mi 3000zł
Ale powiedziałam, że nie chcę aż tyle haftów, żeby się suknia za bardzo nie świeciła więc tym samym koszt będzie mniejszy
Zaproszenia wszystkie rozdaliśmy (było ich jakieś 60).
Buty które z TŻ zamówiliśmy z neta na szczęście są dobre uff Ja musiałam kupić sobie biustonosz na przymiarkę.
Fryzurę i makijaż próbne miałam przy okazji wesela kuzynki TŻ-a. Byłam baaaardzo zadowolona. Na co dzień noszę proste a tu miałam pokręcone i podpięte. Od razu inaczej człowiek wygląda. I o to chodziło
Byliśmy już w USC. Były małe komplikacje bo mamy oboje w sumie nie ważne dowody poprzez inne adresy. Kobitka w USC powiedziała że nie powinna nam przez to wydać papierów do ślubu! Ale na szczęście to był Anioł Kobitka więc powiedziała, że wpisze nam tak jak jest w dowodach i Ona o niczym nie słyszała, że te adresy są nie ważne jakby co
Bo dowody oboje będziemy wymieniać po ślubie od razu.
Jeśli chodzi o kościół, to protokół spisany. Poszło gładko, a tego chyba obawiałam się najbardziej. Kuzynka TŻ która ślubowała teraz w tym samym kościele co my mówiła, żebyśmy w żadnym wypadku nie mówili księdzu, że razem mieszkamy. Ale, że ja kłamać nie lubię i nie umiem Ksiądz po spisaniu protokołu dał nam kartki na spowiedź i mówi, że są dwie spowiedzi przedślubne. I zapytał czy będziemy do czasu ślubu razem mieszkać , a my zgodnie odpowiedzieliśmy, że TAK, więc ksiądz na to , że w takim razie proponuje nam tą pierwszą spowiedź sobie odpuścić i iść tylko przed samym ślubem
Na lepszego księdza trafić nie mogliśmy
Na zapowiedzi też już daliśmy w obu parafiach.
Kwiaciarnie też zamówione. Osobną mam na bukiety. Za mój weźmie 120zł, świadkowej 60zł, butonierka dla świadka 10zł, a dla Pana Młodego gratis i jeszcze mi zrobi bransoletkę gratis z kwiatka, ale jak wolę kwiatka we włosy
W drugiej kwiaciarni mamy zamówione przystrojenie kościoła (oprócz nas są jeszcze 2 inne pary z którymi się dogadaliśmy. I przystrojenie kościoła każdą parę wyniesie po 200zł Do tego przystrojenie sali ok 150zł.
No i moja największa zmora!!! Samochód!! Tego jeszcze nie mamy
Znalazłam limuzynę za 500zł. Dobrze, że pojechaliśmy ją zobaczyć bo to gruchot jakiś wyblaknięty ;/ Wstyd by było czymś takim pojechać.
Z zespołem też się widzieliśmy. Ustaliliśmy konkursy na oczepiny. Zaproponowaliśmy im swoje opcje też na które przystali
Z kamerzystą i fotografem dopiero w lipcu się widzimy.
Obrączki zamówione Odbierzemy w lipcu. Wyniosą nas ok 1800zł
Na sali byliśmy no i stało się to czego się obawiałam. Podnieśli nam cene. Chciał ze 160 podnieść o 10 % czyli do 176zł. Ale ja zaczęłam się dąsać że to za dużo przy planowanych 120 osobach. Spojrzał na mnie i powiedział, że podniesie nam do 170. Wiec jakby nie było kilkaset złotych dla nas zaoszczędziłam Ale na domiar złego za poprawiny też nam cenę podniósł z 1000zł na 1500zł
Ale w sumie w cenie menu mamy ciasta, tort, owoce, stół wiejski. Sala piękna, nowa, praktycznie w centrum miasta. Więc chyba nie mamy takiej tragicznej ceny menu.

Chyba już Wam zdałam całą relację Jak mi się coś przypomni to dopiszę Buziaki

za wszystkie załatwione sprawy Upiekło Wam się w tym USC

Napisane przez kwiatuszekkk21

Niby zaczęłam pisać na początku lutego, ale jakoś nie miałam wtedy motywacji i pisałam po 1-2 str dziennie, z parodniowymi przerwami. Nie szło mi , bo w ogóle nie wiedziałam jak to ma wyglądać. Z promotorem jak się widziałam na początku roku, tak dopiero wczoraj się spotkaliśmy przy oddawaniu pracy. No i było dużo innych przyjemniejszych rzeczy, którymi wolałam się zajmować

ale za to w tamtym tygodniu jak już mnie przypiliło, bo zbliżał się ostateczny termin to pisałam nawet po 10 stron dziennie więc niby mi to zajęło prawie 3,5 miesiąca, ale tak myślę sobie, że jakbym teraz zaczęła pisać jeszcze raz to w 1 miesiąc albo w 1,5 bym się wyrobiła więc spokojnie, na pewno zdążysz

a tak w ogóle to wściekła jestem bo okres mi się spóźnia już 2 dni i jak tak dalej pójdzie to będę miała na ślub

Ja zaczęłam pisać pod koniec stycznia, ale też pisałam 1-2 strony i robiłam kilka dni przerwy Dopiero miesiąc temu opiekunka napisała, że promotor chce mieć prace do 17 maja, więc przyspieszyłam z robotą. Ostatni weekend w całości spędziłam przy komputerze robiąc poprawki i bibliografię... Myślę, że tak w sumie to w 2 tygodnie dałabym radę to napisać A mam wszystkiego razem 49 stron.

Wczoraj wstąpiłam do USC zapytać kierowniczkę jak wygląda kwestia sypania różnych rzeczy na parę młodą, bo śluby odbywają się w ratuszu na rynku, a nie wiem co strzeli do głowy Straży miejskiej... Ale powiedziała, że nikt jeszcze mandatu za to nie dostał, a różnymi rzeczami sypali Także zamówię chyba takie płatki http://www.slubnezakupy.pl/sklep,103...ory_500szt.htm białe i fioletowe, tylko nie wiem w jakiej ilości, bo są chyba też pakowane po 100 szt. Jak myślicie?

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Kasiek1987

za wszystkie załatwione sprawy Upiekło Wam się w tym USC


Ja zaczęłam pisać pod koniec stycznia, ale też pisałam 1-2 strony i robiłam kilka dni przerwy Dopiero miesiąc temu opiekunka napisała, że promotor chce mieć prace do 17 maja, więc przyspieszyłam z robotą. Ostatni weekend w całości spędziłam przy komputerze robiąc poprawki i bibliografię... Myślę, że tak w sumie to w 2 tygodnie dałabym radę to napisać A mam wszystkiego razem 49 stron.

Wczoraj wstąpiłam do USC zapytać kierowniczkę jak wygląda kwestia sypania różnych rzeczy na parę młodą, bo śluby odbywają się w ratuszu na rynku, a nie wiem co strzeli do głowy Straży miejskiej... Ale powiedziała, że nikt jeszcze mandatu za to nie dostał, a różnymi rzeczami sypali Także zamówię chyba takie płatki http://www.slubnezakupy.pl/sklep,103...ory_500szt.htm białe i fioletowe, tylko nie wiem w jakiej ilości, bo są chyba też pakowane po 100 szt. Jak myślicie?

szkoda, że nigdzie nie pokazali ile to jest objętościowo te 500 albo 100 sztuk... tak na oko cięzko powiedzieć

dobra, z ciekawości rozebrałam na części pierwsze swoją zasuszoną różę (ale teraz pachnie ) i na zdjęciu jest 20 płatków, dla zobrazowania wielkości klucze obok myślę, że 100 to będzie bardzo mało, ale jak zamówisz 500 to powinno być w sam raz.

Chyba tez zamówię sobie te płatki a ciekawe jakby wyglądało sypanie suszonymi, bo mam sporo zasuszonych róż a i tak będę musiała je wywalić, bo bratu oddaję pokój. może mogłyby się przydać ale pewnie się nie nadają, bo jeszcze nie słyszałam żeby ktoś suszonymi sypał... jak myślicie?