Lipcowe Panny Młode

[zinedine]

My będziemy mieć piwo z beczki, a dokładnie zamówimy 2 beczki (wesele 2 dniowe około 100 osób). Z licznych obserwacji wiem, że piwo schodzi jak woda i absolutnie nikt się nie upija, a goście bardzo chwalą sobie ten pomysł. Dodatkowo będą drinki i wino.

[marzka82]

Napisane przez zinedine

My będziemy mieć piwo z beczki, a dokładnie zamówimy 2 beczki (wesele 2 dniowe około 100 osób). Z licznych obserwacji wiem, że piwo schodzi jak woda i absolutnie nikt się nie upija, a goście bardzo chwalą sobie ten pomysł. Dodatkowo będą drinki i wino.

Też chcieliśmy z beczki, fajnie to wygląda. Niestety nie mamy skąd załatwić Może jakaś mała podpowiedź Beczka to chyba nie jest duży problem, ale co z kranikiem (kijem)

[annLee]

My mieliśmy winko,wódkę i piffko.
Było gorąco,knajpa wiejska,więc pasowało lokal nam wystawił dystrybutor,odkupiliśmy od niego beczkę i każdy sam sobie podchodził i nalewał.Kupiliśmy 30l a w trakcie,mój ojciec wziął jeszcze jedną,z której chyba tylko połowa zeszła.
wesele na 90os.-jakieś 45l piffka,25 but.winka(białe i czerwone) i 50 but.Absoluta
niby wszystko zeszło
no,ale knajpa musi swoje zarobić
najważniejsze,że wszyscy się super bawili

[JuliAnna*]

Dzięki za miłe słowa. Też chciałam podnieść na duchu te z was, które nie rezerwowały jescze np. sali, dziś byliśmy oglądać pewien dworek i gdy pytaliśmy o terminy to dowiedzielismy się że na 2007 rok są na razie zarezerwowane 2! A o lipiec jescze niek nie pytał! Dodam, że to miejsce jest naprawdę piękne i nieprzecięte...
Pozdrwiam wszystkie jeszcze nie zdecydowane i te szczęściary z zarezerwowanymi salami...

[Puniax]

Cholera, dziewczyny nie straszcie, bo nam kucharka kazała kupić na 120 osób - 70 piw 0,33l oraz 10 win, a wódkę to 0,5 l na osobę. Jak czytam ile u was poszło piwa, to boję się, że zabraknie. Ale z drugiej strony kucharka co tydzień obsługuje wesela i ma orientację. Sama nie wiem, co zrobić...

[Gothic_Daisy]

10 win??

No ale to wszystko zależy co się pije w danej rodzinie moim zdaniem.
Są rodziny, gdzie schodzi wiecej wodki ,a są rodziny gdzie schodzi więcej wina.
I to należy brać pod swoją rodzinę po prostu.
U nas wódki bardzo mało zeszło, bo akurat taką mielismy rodzinę.
Wiec zawsze wszystko trzeba brac pod siebie

[agnes23]

Do naszego ślubu pozostało 11 miesięcy, 2 tygodnie i 4 dni

[zinedine]

Napisane przez Puniax

Cholera, dziewczyny nie straszcie, bo nam kucharka kazała kupić na 120 osób - 70 piw 0,33l oraz 10 win, a wódkę to 0,5 l na osobę. Jak czytam ile u was poszło piwa, to boję się, że zabraknie. Ale z drugiej strony kucharka co tydzień obsługuje wesela i ma orientację. Sama nie wiem, co zrobić...

Byłam 2 tyg. temu na weselu (110 osób, 2 beczki, 2 dni ) i piwo lało sie strumieniami aż brakło wódki natomiast zostało bardzo dużo. To z racji tych upałów, ludzie wolą zimniutkie piwko. Ale to prawda, zależy co dana rodzina preferuje no i zmienia się kultura picia.

[Puniax]

Nadal mnie nie uspokoiłyście... ;( Wódki nie braknie na pewno, bo mamy zakupione duuużo, ale piwo...
Z tymi upałami macie rację... Mogłyby tego dnia ustąpić, choć nadal uważam, że lepsze upały niż burze...

[Ewela82]

Napisane przez Puniax

Nadal mnie nie uspokoiłyście... ;( Wódki nie braknie na pewno, bo mamy zakupione duuużo, ale piwo...
Z tymi upałami macie rację... Mogłyby tego dnia ustąpić, choć nadal uważam, że lepsze upały niż burze...

No właśnie dziewczyny wiecie jaka prognoza na 29 lipiec? Ostatnio TV w ogole nie oglądam i się własnie zastanawiam jaka pogoda się "szykuje": ...Ja szczerze pisząć już wolałabym przelotną burzę, oczywiście,zeby nie lało cały czas, ale żeby nie było upału....zemdleję normalnie ze stresu i z gorąca, bo mam z tym niestety problem, zawsze w kościele mi słabo... Ostatnio jak sie broniłam to dziewczyna mówiła,ze zemdlała na swoim ślubie i że mama zmyła jej cały make up jak ją "ratowała" husteczką hehehe,tak to śmiesznie opowiadała,ze sie smiałam z dziewczynami, ale w sumie teraz mi nie jest do śmiechu

[marzka82]

Podjęliśmy w końcu decyzję. Kupiliśmy butelkę piwa (0,5l) na os. Mam nadzieję, że wystarczy
Dokupiliśmy też napoi. 3,5l/os (z wodą i sokami) to zdecydowanie za mało w takie upały! Kupiliśmy jeszcze po 1,5l. Teraz nie powinno zabraknąć

Byłam dziś u promotora. Kazał mi odpocząć i zawiesić pisanie pracy na miesiąc. Cały instytut życzył mi wszystkiego najlepszego, fajnie było, tak mi się miło na serduchu zrobiło Oj, już tylko 9 dni i będę żoną...

Pozdrawiam

[Wiktorynka]

Ciągle nie moge sie zebrac zeby wstukac pelną relacje ... w sumie z wrazenia niewiele pamietam, tą reszte którą panietam probuje sobie poukladac bo na razie odbieram ja jako surrealistyczny sen .
Zdjęc jeszcze nie zdobylam, a zaraz jedziemy jeszcze na druga sesję bo pani fotograf uznala ze w dniu slubu troche za pochmurno bylo i nie do konca jest zadowolona, a co tam ... mam pretekst zeby znowu ubrac moja sukienusie. Tym razem jednak wszystko bedzie na pelym luzie bez stresu ze cos sie wybrudzi albo ze czas nas goni a goscie czekają... dzisiaj nastawiamy sie na dooobra zabawe


Co do napoi: Na 50 osób poszlo: 16 butelek wina, 20 butelek wodki i 0,5l piwa, 7 herbat, 20 kaw i mnóstwo mnóstwo wody i soków

A teraz zmykam na sesje...

[annLee]

Napisane przez Wiktorynka

Ciągle nie moge sie zebrac zeby wstukac pelną relacje ... w sumie z wrazenia niewiele pamietam, tą reszte którą panietam probuje sobie poukladac bo na razie odbieram ja jako surrealistyczny sen .
Zdjęc jeszcze nie zdobylam, a zaraz jedziemy jeszcze na druga sesję bo pani fotograf uznala ze w dniu slubu troche za pochmurno bylo i nie do konca jest zadowolona, a co tam ... mam pretekst zeby znowu ubrac moja sukienusie. Tym razem jednak wszystko bedzie na pelym luzie bez stresu ze cos sie wybrudzi albo ze czas nas goni a goscie czekają... dzisiaj nastawiamy sie na dooobra zabawe


Co do napoi: Na 50 osób poszlo: 16 butelek wina, 20 butelek wodki i 0,5l piwa, 7 herbat, 20 kaw i mnóstwo mnóstwo wody i soków

A teraz zmykam na sesje...

Wiktorynko-gratuluję
ja nadal jeszcze odbieram to jak surrealistyczny sen
i tylko zdjęcia i umorusana suknia w sypialni mi o tym przypominają..
czekam na zdjęcia i wszystkiego co naj... życzę
aaaa....czy u Ciebie też jest 35'?

[Wiktorynka]

HIih tak jest u mnie tez 35 a jutro ma byc 39 ... na szczescie w chałupce chłodek
... a dzisiejsza sesja byla fantastyczna usmialismy sie do łez, suknia jeszcze brudniejsza niz była, tylko na zdjecia jeszcze trzeba poczekac a tak bym juz je chciala po ogladac ...

Tak sobie mysle teraz ... wszyscy nam powtarzali ze rano po slubie obudzimy sie z uczuciem ze tyle przygotowan i tak szybko zlecialo i ze bedziemy czuli jakis niedosyt itd. i ze okaże sie ze za bardzo sie wszystkim przejmowalam za duzo nad tym pracowalam ... a tu ... zupelnie inaczej ... Mam poczucie ze zadbałam o wszstko tak jak moglam 100% normy, nie czuję niedosytu, wszystko jest tak jak sobie wyobrazalam ...

Jedyne czego żaluję to to ze nie moglam sobie w koscółku posłuchac muzyki naszego kwintetu tak jak gosc-obserwator, emocje nie pozwolily sie na tyle zdystansowac i cieszyc sie pieknem muzyki, a grali tak ze znajomi nam sie popłakali...
Niektórym gosciom nie w smak było ze ów kwintet towarzyszył nam równiez podczas wesela, a my bylismy nimi zachwyceni i nareszcie było tak jak zawsze mi brakowało, pięknie i klasycznie, troche prawdziwej klasyki troche jazzu troche na wesoło.
Jedzonko mielismy pyszne, obsługa niestety szwankowała ale bylo mineło, wazne to jedzonko, i znów wbrew wczesniejszym zapewnieniom ze para młoda nie jest w stanie nic zjesc na własnym weselu, my zajadalismy sie ze smakiem wszystkimi dobrociami a było ich sporo.

Dobrze ze juz po pozostały wspomnienia i zmeczenie, i taka przyjemna swiadomość dla ilu osób jest sie na prawde waznym...

Ach!

[Wiktorynka]

Napisane przez annLee

Wiktorynko-gratuluję
...wszystkiego co naj... życzę

Tobie annLee równiez wszystkiego co naj ....

[marzka82]

Zostawiam Was kochane same na najbliższe 2 tygodnie
Za kilka godzin zaczynamy nasze wieczory kawalerski i panieński. W niedzielę raniutko jedziemy do domciu i zostanę tam aż do ślubu, a po ślubie... morze czeka

Wszystkiego dobrego dla jutrzejszych panien młodych i 29 lipcówek. Na pewno wszystko się uda, tak jak sobie to wymarzyłyśmy
Duuużo szczęścia w "nowym" życiu

Pozdrawiam

PS. Udanych podróży poślubnych. Spędźcie ten czas jak najlepiej, żeby był niezapomniany do końca życia

[82anusia]

Dla wszystkich jutrzejszych panien młodych wszystkiego dobrego, miłości radości i szczęścia Czekamy na relacje

marzka82dziękujemy i życzymy tego samego, będzie dobrze, musi być.

[Gothic_Daisy]

Dla wszystkich dzisiejszych panien młodych - NAJLEPSZEGO!!!!

[green_tea]

Napisane przez Gothic_Daisy

Dla wszystkich dzisiejszych panien młodych - NAJLEPSZEGO!!!!

Ja też się dołączam.
Dużo słońca;-)

[agnes23]

jak za rok będzie taki upał w lipcu, to ja chyba tego mojego wesela nie przeżyję..

[Puniax]

hej dziewczynki, ja mam już z głowy wieczór panieński i kawalerski, zrobiliśmy małą imprezkę, dla świadków i rodzeństwa (wszyscy stanu wolnego ) Było za***iście, nie zapomniemy tego nigdy, bo pierwsi się zwinęliśmy, urwał nam się film, mnie odwieźli do domu, a mój narzeczony zgubił się, wszyscy go szukali, ale się znalazł. Całe szczęście dzisiaj się dobrze czułam, poszaleliśmy, bo za tydzień, już nie będziemy mogli sobie wypić...

[annLee]

Napisane przez Puniax

hej dziewczynki, ja mam już z głowy wieczór panieński i kawalerski, zrobiliśmy małą imprezkę, dla świadków i rodzeństwa (wszyscy stanu wolnego ) Było za***iście, nie zapomniemy tego nigdy, bo pierwsi się zwinęliśmy, urwał nam się film, mnie odwieźli do domu, a mój narzeczony zgubił się, wszyscy go szukali, ale się znalazł. Całe szczęście dzisiaj się dobrze czułam, poszaleliśmy, bo za tydzień, już nie będziemy mogli sobie wypić...

no no Puniax-poszliście po bandzie-jak by to mój luzyn powiedział
no i oto chodzi
a ja nie miałam panieńskiego
nie chciało mi się
nie miałam czasu
a imprezuję ciągle,więc nie miałam takiej potrzeby
tym bardziej na siłę robić
zrobię jakiś "mężatkowy"
3mam kciuki,żeby za tydzień nie było tak upalnie
serdecznie współczuję tym co wczoraj mieli
no,ale może nie ma co biadolić,bo na to nie ma się wpływu
najważniejsza klima na sali

[Wiktorynka]

A mnie wczoraj spotkała baaardzo "przyjemna" niespodzianka... przyszłam po urlopie do pracy i okazało sie ze juz nie mam pracy... na moje miejsce został przyjety projektant "bez zobowiazan" ... no bo po co komu młoda mężatka... echh

[emurulez77]

yyyyyyyyyy............. Znajdziesz lepsza!!! Glowa do gory!!!!
Z drugiej strony hamskie zagranie ze strony szefa.. no chyba, ze wiedzialas ze kroi sie cos niekoniecznie pozytywnego...

[gosiah]

Napisane przez Wiktorynka

A mnie wczoraj spotkała baaardzo "przyjemna" niespodzianka... przyszłam po urlopie do pracy i okazało sie ze juz nie mam pracy... na moje miejsce został przyjety projektant "bez zobowiazan" ... no bo po co komu młoda mężatka... echh

Ojoj, a myślałam, że cos się w zawodzie poprawiło po masowej emigracji, a tu proszę nadal takie numery. Nic tylko . I co tak z dnia na dzień Cię zwolnili? Nie miałaś na stałe? Trzymam kciuki, żebyś znalazła lepszą pracę. We Wrocławiu masz z pewnością duże możliwości. Powodzenia! Na pewno się okaże, że tak miało być i znajdziesz wymarzoną, sto razy lepszą od tej co miałaś, pracę.

U mnie w pracy sielsko, anielsko. Zresztą moi szefowie bawili się z całymi rodzinami u mnie na poprawinach. Buziaki lipcówki

[Wiktorynka]

Heh na stałe to marzenie wrocławskich asystentów, niewiem jak jest gdzie indziej ale we wrocławiu wyrazenie "umowa o prace" to calkowita abstrakcja.
Mam nadzieje ze to bedzie zmiana na lepsze... Dzisiaj mój kolega z pracy napisał mi ze po tym incydencie on sie tez zwalnia...


A zdjeć ciągle nie mam

[annLee]

Napisane przez Wiktorynka

Heh na stałe to marzenie wrocławskich asystentów, niewiem jak jest gdzie indziej ale we wrocławiu wyrazenie "umowa o prace" to calkowita abstrakcja.
Mam nadzieje ze to bedzie zmiana na lepsze... Dzisiaj mój kolega z pracy napisał mi ze po tym incydencie on sie tez zwalnia...


A zdjeć ciągle nie mam

3maj się Wiktorynko
niespodzianka nie powiem na miarę szefa pewnie
głowa do góry
znajdziesz inną-lepszą,nie ma innej opcji
musisz tylko jeszcze w to uwierzyć
no weszłam,bo myślałam,że już wrzuciłaś jakieś fotki
no,ale poczekam,mimo iż do cierpliwych nie należę

[Gothic_Daisy]

Napisane przez annLee

3maj się Wiktorynko
głowa do góry
znajdziesz inną-lepszą,nie ma innej opcji
musisz tylko jeszcze w to uwierzyć

Pod tym się podpisuję
Jak człowiek uwierzy, że będzie lepiej to będzie lepiej, nie ma wyjścia

[Puniax]

Napisane przez annLee

3maj się Wiktorynko
niespodzianka nie powiem na miarę szefa pewnie
głowa do góry
znajdziesz inną-lepszą,nie ma innej opcji
musisz tylko jeszcze w to uwierzyć
no weszłam,bo myślałam,że już wrzuciłaś jakieś fotki
no,ale poczekam,mimo iż do cierpliwych nie należę

No właśnie, niczym się nie przejmuj, napewno wszystko się ułoży.

[Wiktorynka]

Dziekuję za słowa otuchy