Lipcowe Panny Młode

[nafie]

mka1987 moj tez sie bronil.. jak mogl.. ale wystarczyla odrobina sprytu i zgodzil sie bez wahania cos mu obiecalam i dluzej sie nie zastanawial, a teraz sam nie moze sie doczekac az przyjedzie i pocwiczymy polubil to !

[Bakteryika]

Napisane przez klocuszek27

A po kwadracie to jest angielski czy wiedeński?
My kupiliśmy kurs na dvd przez internet, nie ma tam za wiele, ale kroków przynajmniej się nauczę, a potem będzie już sztuka kamuflażu hihi

Hej Lipcowki - widze ze my wszystkie na walca angielskiego sie wzielysmy
Wiedenski bardziej po kwadracie, podstawowe kroki do angielskiego tez po kwadracie, tylko pozniej dochodza te skomplikowane.
Mi sie wiedenski wydaje latwiejszy, nie ma tylu skrzyzowan nog, skomplikowanych krokow, jak spin turns.
My mamy 3 tygodnie i dalej nic nie umiemy - no i piosenka tez nie wybrana!!

Dwajcie zdjecia tych wiazanek - ja tez weny szukam!!!

[Asiuulka89]

hej dziewuszki ja juz po panieniskim aaahh boska impreza byla

teraz zostalo mi czekanie

a widze ze wy walce a my z innej beczki i to szybjka piosenka tak inaczej zeby bylo ja juz sie doczekac nie moge.,.. kurdee moj Tz najbardziej boi sie pierwszego tanca wiec ciekawe jak my to zrobimy ehh :P:P

jeszvz mam pare reczy do zrobienia np zamowienie kwiatow dla rodzicow... majtasy do uskienki hmmm i to chyyba wszytskoi

my ogollnie w kosciele bedziemy miec wspaniala oprawe muzyczna spiewaczke skrzypce i gitara wiec bedzie uhuhu

[nafie]

Asiulka nie wiem czy przypadkiem nie masz miec tej oprawy ktora ja mialam miec ale w koncu zagra u nas znajomy. Na poczatku jednak mialam miec dokladnie taki sklad jak Ty czyzby adres internetowy ktory zaczyna sie na www.muzyka... ?

bakteryika - ja nie wiem o czym Ty mowisz hehe zadnych skomplikowanych rzeczy sie nie uczymy, walniemy se zwyczajnie po kwadracie tego walca ang, moze troszke sie pokrecimy odejdziemy od siebie na chwilke i tyle jakbym miala pamietac jakies caly uklad to ten taniec ni ebylby dl amnie niczym wiecej niz stresem a muzyke bedziemy mieli sama melodie, zadnych spiewow.

[Bakteryika]

Napisane przez nafie

Asiulka nie wiem czy przypadkiem nie masz miec tej oprawy ktora ja mialam miec ale w koncu zagra u nas znajomy. Na poczatku jednak mialam miec dokladnie taki sklad jak Ty czyzby adres internetowy ktory zaczyna sie na www.muzyka... ?

bakteryika - ja nie wiem o czym Ty mowisz hehe zadnych skomplikowanych rzeczy sie nie uczymy, walniemy se zwyczajnie po kwadracie tego walca ang, moze troszke sie pokrecimy odejdziemy od siebie na chwilke i tyle jakbym miala pamietac jakies caly uklad to ten taniec ni ebylby dl amnie niczym wiecej niz stresem a muzyke bedziemy mieli sama melodie, zadnych spiewow.

hehe leniuchy - w zupelnosci rozumiem , bo nam sie nogi wkolko placza!!! I tez muzyki bedziemy szukac (podobno latwiej sie tanczy do samej muzyki!!) a jaka macie?

[Asiuulka89]

heh nie nie u mnie jacys poleceni ludzie do kosciola a na weselicho jest 2 dj ow :P:P taakze bedzie zabawa ahhhh :P

[nafie]

haha ja tez mam 2 djow ihhaaa milam miec kapele, ale nas olala Bakteryika potem poszukam na wrzucie, bo ja ja przypadkiem znalazlam (ta melodie) i sie zakochalam

[klocuszek27]

A ja kupiłam sobie śliczne butki na poprawiny, granatowe, takie jak chciałam

A jutro odbieramy obrączki może jeszcze dziś zdążymy

A nam na poprawiny mój brat zagra ze swoim zespołem, gościom szczęki opadną

[Rocusiowa]

witam
Dołączam do grona Lipcówek
widzę że się uczycie tańca... też mieliśmy się uczyć ale pewnie się w końcu nie zbierzemy i pójdziemy na żywioł
Ja w czwartek mam pierwszą miarę, TŻ w niedzielę ma odbiór garnituru, w sumie szybko robią bo w tą niedzielę zamówiliśmy
Po prezenty dla rodziców pojedziemy jakoś w tygodniu przed ślubem, kupujemy puchary złote, jak dzwoniłam to kobitka mi powiedziała że to na miejscu się dostaje nawet grawerka na tabliczce więc mamy czas
Teraz musze wybrać kiecuszkę na poprawiny i wszystkie dodatki... Najważniejsze że buciki już mam
No i kościół... jak zwykle tutaj komplikacje proboszcz odchodzi na początku lipca, cały ołtarz demontują do renowacji więc nie wiadomo co tam będzie... normalnie traga

A ile czasu trwają te spotkania w poradni rodzinnej?

[mka1987]

Napisane przez klocuszek27

A ja kupiłam sobie śliczne butki na poprawiny, granatowe, takie jak chciałam

A jutro odbieramy obrączki może jeszcze dziś zdążymy

A nam na poprawiny mój brat zagra ze swoim zespołem, gościom szczęki opadną

ja jeszcze nic nie mam na poprawiny...nawet pomysłu pamiętaj, żeby pochwalic się obrączkami ja nasze codziennie ogląam hehe

Napisane przez Rocusiowa

witam
Dołączam do grona Lipcówek
widzę że się uczycie tańca... też mieliśmy się uczyć ale pewnie się w końcu nie zbierzemy i pójdziemy na żywioł
Ja w czwartek mam pierwszą miarę, TŻ w niedzielę ma odbiór garnituru, w sumie szybko robią bo w tą niedzielę zamówiliśmy
Po prezenty dla rodziców pojedziemy jakoś w tygodniu przed ślubem, kupujemy puchary złote, jak dzwoniłam to kobitka mi powiedziała że to na miejscu się dostaje nawet grawerka na tabliczce więc mamy czas
Teraz musze wybrać kiecuszkę na poprawiny i wszystkie dodatki... Najważniejsze że buciki już mam
No i kościół... jak zwykle tutaj komplikacje proboszcz odchodzi na początku lipca, cały ołtarz demontują do renowacji więc nie wiadomo co tam będzie... normalnie traga

A ile czasu trwają te spotkania w poradni rodzinnej?

witaj wsród lipcówek , widzę, ze mamy nawet w tę samą sobotę ślub hm....u nas tez proboszcz odchodzi...moze jesteśmy z tej samej miejscowości a co do ołtarza...dopytajcie jak będzie wyglądał podczas ślubu...
a spotkania w poradni zwykle trwają przez 3 piątki w miesiącu...po ok godziny...chociaz można to załatwic inaczej i wtedy ogranicza się spotkanie do jednego i mniej niż godzinnego (trzeba się dogadac z prowadzącym bądź prowadzącą spotkania...)

[nafie]

pokazcie obraczki ja swoich nie ogladam juz, nie przymierzam, zrobilam to raz i cala reka mi sie trzesla ;P zostawie sobie te emocje na 10 lipca nie moge uwierzyc, ze to juz tak blisko, a ja jestem daleko w polu !

moje to te w zalaczniku, ale szczerze mowiac na zywo wygladaja inaczej, sa subtelniejsze i ladniejsze ;P

a co do poradni - my bylismy raz, kobita przebojowa, sympatyczna, powiedziala, ze widzi ze wszystko wiemy i nam podbila po jednym spotkaniu

[mka1987]

ja juz chwaliłam się na tym wątku naszymi obrączkami, wiec nie będę przesadzac hehe
nafie...nam został jeszcze miesiąc i tez nie mogę uwierzyć ze to już....32 dni....jestem przerażona...nawet jutrzejsza obrona tak bardzo mnie nie stresuje....

[kajaja]

dziewczyny macie jakis pomysł na podziekowania dla rodziców?

[kajaja]

ja bede miała taki bukiecik

[kassate1203]

Witajcie Panny Młode!

Ja również biorę ślub w lipcu a dokładnie to 18 lipca Przygotowania ślubne trwają ale najgorszy jest ten stres! NIe wiem czy wy też tak macie, ale ja to im bliżej tym stres jest większy, boję się dosłownie wszystkiego: zeby pogoda ładna była, zeby się goście dobrze bawili, żeby jakiejś gafy nie popełnić.
Jeszcze ta pogoda, ciągle pada- ech oby na ślubie tylko nie padało...

[nafie]

ja w sumie samym slubiem sie nie stresuje, tyle ze ta pogoda naprawde jest denerwujaca a moj slub juz za 17 dni.. brr..

[klocuszek27]

A mój za 18 dni;p Nie dociera to do mnie;D
Ale stres jest, nawet nie wiem czym się stresuję już, chyba tym, żeby się już z teściami nie kłócić;/ i żeby znów czegoś nie wymyślili;/ Codziennie rano budzę się z bólem żołądka

Dziś kupiliśmy wiklinową walizeczkę, goście będą tam wrzucać życzenia Muszę ją tylko ładnie ozdobić I jestem w trakcie robienia winietek. Sprzeczamy się nad księgą gości, podobają nam się inne;/ Dzisiaj oddaliśmy skrzynki do grawera Potem tylko dokupimy winko dla rodziców (już część suwenirów mamy) i będzie wsio

Oddałam sukienke do pralni, bo od częstego przymierzania koronka się pobrudziła, pralnia 130zł szok

A to moje butki na poprawiny, obcas mógłby być wyższy, a ma 5,5cm, ale nie jest źle, są bardzo wygodne
prima moda.jpg

[nafie]

b. ladne !
Kochana, pokaz skrzyneczke ja pozyczam kosz od znajomych ale musze go oddac na weselu wiec przydaloby sie cos takiego

p.s. musimy sie wspierac hehe musze zaczac robic winietki, chyba sama sie za to wezme.

[Bakteryika]

Napisane przez nafie

haha ja tez mam 2 djow ihhaaa milam miec kapele, ale nas olala Bakteryika potem poszukam na wrzucie, bo ja ja przypadkiem znalazlam (ta melodie) i sie zakochalam

a Bakteryika dalej czeka :-(

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez Rocusiowa

witam
Dołączam do grona Lipcówek
widzę że się uczycie tańca... też mieliśmy się uczyć ale pewnie się w końcu nie zbierzemy i pójdziemy na żywioł
Ja w czwartek mam pierwszą miarę, TŻ w niedzielę ma odbiór garnituru, w sumie szybko robią bo w tą niedzielę zamówiliśmy
Po prezenty dla rodziców pojedziemy jakoś w tygodniu przed ślubem, kupujemy puchary złote, jak dzwoniłam to kobitka mi powiedziała że to na miejscu się dostaje nawet grawerka na tabliczce więc mamy czas
Teraz musze wybrać kiecuszkę na poprawiny i wszystkie dodatki... Najważniejsze że buciki już mam
No i kościół... jak zwykle tutaj komplikacje proboszcz odchodzi na początku lipca, cały ołtarz demontują do renowacji więc nie wiadomo co tam będzie... normalnie traga

A ile czasu trwają te spotkania w poradni rodzinnej?

Witamy kolejna lipcowke - moze nam watek troche ozyje

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez kassate1203

Witajcie Panny Młode!

Ja również biorę ślub w lipcu a dokładnie to 18 lipca Przygotowania ślubne trwają ale najgorszy jest ten stres! NIe wiem czy wy też tak macie, ale ja to im bliżej tym stres jest większy, boję się dosłownie wszystkiego: zeby pogoda ładna była, zeby się goście dobrze bawili, żeby jakiejś gafy nie popełnić.
Jeszcze ta pogoda, ciągle pada- ech oby na ślubie tylko nie padało...

Witaj w gronie lipcowych/ zestresowanych - dokladnie te same problemy


Odbieram jutro swoja suknie!!! Wreszcie na zawsze moja (dopoki nie sprzedam - jesli keidykolwiek sie odwaze!!)
Prasowanie lezy od tygodnia, nie mam sily nic zrobic, powinnismy sie powoli pakowac, wyjazd w sobote, a tu nic nie zrobione!!! aaaaaargh

[nafie]

Kochana przepraszam! Ale ten link zniknal z wrzuty tzn nie dziala :/ ona nie byla w zaden sposob opisana, jutro przeslucham walce ang. i moze go znajde a jak nie to wysle Ci na maila jesli chcesz

[Asiuulka89]

hej

mi zostalo tylko 9 dni i juz umieram... wczoraj to juz spac jakos nie moglam ciagle mi sie snia jakies glupoy poprostu masakra..;/ nie wiem jak ja dotrzyma do konca no i wogole tak zeby fajnie bylo @ mi sie spoznia i pewnie z pwoodu stresu i pewnie podtsane przd slubem grrrrrrr.... ja tak nie chce...

musze jeszcze kupic majtasy ehh nie mam kiedy.. a wogole we wtorek sie przeprowadzamy wiecc czas sie szybsiej mi minie do piatku.... buziaki dziecwczyny troche wam posmecilam ;

[Asiuulka89]

nie mam pojcia czy widac jesli tak to jest obraczka my mamy takie same ale tylko taka udalo mi sie znalezc na necie.. ogolnie ja mojne widzialam tylko raz i koniec

ekhm ta na zdjeciu to jest moja moj TZ ma szersza

[Bakteryika]

Napisane przez nafie

Kochana przepraszam! Ale ten link zniknal z wrzuty tzn nie dziala :/ ona nie byla w zaden sposob opisana, jutro przeslucham walce ang. i moze go znajde a jak nie to wysle Ci na maila jesli chcesz

ok

bo ja dalej sie mecze z muzyka, a nam 2 tyg zostaly!!!! wysylam ci mail na priw xx

[Rocusiowa]

a my będziemy tańczyć do walca dla młodej pary w wykonaniu naszej orkiestry jest po prostu cudowne

[AgatkaL]

Ja tez panikuję...prawie od zmysłów odchodzę...wykończe się chyba do 11 lipca z tych nerw
My będziemy tańczyć walca wiedeńskiego do melodii z Nocy i Dni, nie wiem jak my sobie damy rade w strojach galowych - nie widze tego wcale - co innego zatańczyć w dresiku, a co innego w mega dużej sukni ...

[anjadka]

Jak dobrze że ja nie mam czasu na stresowanie się ślubem. na razie tylko cmuj zaprząta mi głowę i po nocy spać nie mogę hehe.

[tifio]

Hej dziewczynki!

Aj czas ucieka w oszałamiającym tempie, a ja jeszcze w lesie
Dziś idę do fryzjera pomalować włoski ;D już się nie mogę doczekać, bo nawet w lusterko bałam się spoglądać :P Zostało jeszcze tyle rzeczy do załatwienia, że masakra ;/

U mnie również proboszcz odchodzi na początku lipca i nie wiem jak to będzie, bo on o niczym nie informuje swoich parafian, ale jest taki sto lat za murzynami - młodzi siedzą w ławce, nie prowadzi ich do ołtarza, nie pozwala stroić kościoła ;/;/;/ Mam nadzieję, że już go nie będzie

Mój młodszy brat (11 lat) po prostu nie może się doczekać kiedy będzie niósł na pięknej podusi nasze obrączki Tylko ten ksiądz... :/

Jako podziękowania dla rodziców będziemy mili obrazek formatu A4 wyszyty z naszego zdjęcia ;D Przepiękny i do tego prześliczne ruloniki, które zrobi uzdolniona ciocia - właśnie jest w trakcie

Zostało mi zrobienie pudełeczek z podziękowaniami za przybycie dla gości, ale tym też ma się zająć ciocia :P Co ja bym bez niej zrobiła :P

Mi pozostało:
1. Powiązanie wstążeczek na wódkę (naklejki już są)
2. Zrobienie kotylionów
3. Kupienie sobie gaci a dla Tż skarpetek :P
4. Oddanie garnituru do czyszczenia (dziś to zrobię)
5. Spotkanie się z zespołem
6. Spotkanie się z szefową kuchni i właścicielką lokalu (jedna osoba)
7. Popakowanie cukierków na bramy
8. Obgadanie strojenia samochodu i kościoła ;/
9. Rozchodzenie butów :P

To by chyba było na tyle.... Jakoś strasznie tego dużo...

[Bakteryika]

Napisane przez tifio

Hej dziewczynki!

Aj czas ucieka w oszałamiającym tempie, a ja jeszcze w lesie
Dziś idę do fryzjera pomalować włoski ;D już się nie mogę doczekać, bo nawet w lusterko bałam się spoglądać :P Zostało jeszcze tyle rzeczy do załatwienia, że masakra ;/

U mnie również proboszcz odchodzi na początku lipca i nie wiem jak to będzie, bo on o niczym nie informuje swoich parafian, ale jest taki sto lat za murzynami - młodzi siedzą w ławce, nie prowadzi ich do ołtarza, nie pozwala stroić kościoła ;/;/;/ Mam nadzieję, że już go nie będzie

Mój młodszy brat (11 lat) po prostu nie może się doczekać kiedy będzie niósł na pięknej podusi nasze obrączki Tylko ten ksiądz... :/

Jako podziękowania dla rodziców będziemy mili obrazek formatu A4 wyszyty z naszego zdjęcia ;D Przepiękny i do tego prześliczne ruloniki, które zrobi uzdolniona ciocia - właśnie jest w trakcie

Zostało mi zrobienie pudełeczek z podziękowaniami za przybycie dla gości, ale tym też ma się zająć ciocia :P Co ja bym bez niej zrobiła :P

Mi pozostało:
1. Powiązanie wstążeczek na wódkę (naklejki już są)
2. Zrobienie kotylionów
3. Kupienie sobie gaci a dla Tż skarpetek :P
4. Oddanie garnituru do czyszczenia (dziś to zrobię)
5. Spotkanie się z zespołem
6. Spotkanie się z szefową kuchni i właścicielką lokalu (jedna osoba)
7. Popakowanie cukierków na bramy
8. Obgadanie strojenia samochodu i kościoła ;/
9. Rozchodzenie butów :P

To by chyba było na tyle.... Jakoś strasznie tego dużo...

hej - nie tak duzo!!!! da sie przezyc - ale rozumiem stres! Ja jak AgatkaL mam 11.07 tydzien po tobie - i tak jak ona nie moge spac!!!!

Ja nawet nie bede wypisywac co do zrobienia bo zajmie mi to pol dnia

[agnes208]

To ja tez Wam pokaze moje obraczki i moja biżuterie, a co do stresu to ja sie jeszcze nie stresuje został mi równy miesiac

[mka1987]

Lipcóweczki moje kochane.....juz po obronie, tkaze będę miec czas na wizaz hehe
włąsnie dzisiaj sie dowiedziałam, ze jest juz moja sukienka w salonie (Pani własnie do mnie dzwoniła)...a tak się bałam ze będzie dopiero tydzien przed slubem (bo nawet tak wczesniej mi poiwiedziały), a tu proszę...taka niespodzianka! w piątek jadę po suknię, zobacze czy wszytsko ok...i jesli tak to zabieram ją do domu
do tego wczoraj przyszla rowniez bizuteria, ktora zamawiaalm przez neta...i na szcescie jesli sliczna...taka delikatna...w ogole oh i ah:P

ale jestem dzisiaj naładowana dobrymi emocjami....