![]() |
#331 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Fajnie,ze jest taki watek
![]() Ja tez sobie troche pomarudze... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#332 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
![]() ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#333 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Skąd ja to znam
![]() Mieszkam od ponad dwóch lat we Wiedniu, na poczatku nudno nie było bo tu wyskoczyłam z Synusiem, to tam, ciagle cos zwiedzialam i jakos sobie ten czas kiedy TŻ był w pracy zajmowałam.... Ale minoł miesiac, dwa... i zaczelo mnie denerwowac samotne zwiedzanie, niby wsrod ludzi a jednak sama. Jest tu duzo Polaków ale tak jak wczesniej pisałyscie- zazdrosc i zawisc na miejscu pierwszym:/ Po jakims pol roku, poznałam super dziewczyne, szybko sie zaprzyjaznilysmy ale niestety wyjechała z Wiednia- wiec mam kolejna kolezanka z która moge jedynie przez skype pogadac:/ I tak jak Wy jestem w sumie tu sama, a TŻ sie bardzo stara, ale jednak to cos innego wyskoczyc na piwko z kumpela. Widze ze jest nas tu całkiem sporo ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#334 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#335 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Framme no to rzeczywiście niewesoło - chyba nie mogłabym żyć w takim kraju
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#336 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
No mnie straszni denerwuje fakt, ze w Barcelonie jest ogrom turystow i przejezdnych ludzi. Trudno tutaj nawiazac szczere znajomosc. W ciagu prawie roku jaki tu mieszkam przewinelo sie przez moje zycie ogrom ludzi zarowno milych jak i mniej sympatycznych. Jednak mi to strasznie przeszkadza bo ja sie bardzo przywiazuje do ludzi a trudno potem utrzymywac ze wszystkimi kontakt przez internet.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#337 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
![]() ![]() co do znajomości, to ja najwidoczniej mam szczęście ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#338 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
No to tylko pozazdroscic ajanna, oby tak dalej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Framme Szwecja od Norwegii dalekko nie lezy wiec wiem o co ci chodzi. Juz tak jakos jest na tych skandynawskich wsiach ze wszyscy wszystkich znaja do kilku generacji wstecz - doslownie sagi mogli by pisac - i nie sa jakos specjalnie zainteresowani nowymi. No moze sa ale jako tematem do plotek
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#340 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Bytom PL / Belfast UK :)
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Hej
![]() Kolejny raz wcinam sie w juz trwajacy watek ![]() ![]() Od prawie 10m-cy mieszkam w Belfascie [ Irl. Pln.]. Jako pewnie jedna nielicznych nie przywedrowalam tu ani do TZta ani z TZtem - po prostu sama. W zasadzie do znajomych z mojego miasta w PL, ale i tak bardzo szybko sie okazalo, ze moge liczyc wylacznie na siebie - mimo ich wczesniejszych zapewnien o pomocy... Nie jest lekko, same wiecie,tutaj na miejscu mam dosyc spore grono znajomych - zawsze latwo nawiazywalam kontakty - jednak to ludzie, z ktorymi moge poimprezowac, nikt bliski, z kim moglabym szczerze pogadac... Jest tu naprawde bardzooo wielu Polakow, ale to nie to samo kiedy mieszka sie w swoim kraju. Mam nadzieje, ze dobrze trafilam i bede czasem mogla wam pomarudzic hehe ![]()
__________________
нαя∂cσяє 2 ∂α вσиez ! ![]() emigracyjnie ... ![]() wizazowe powroty
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#341 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 114
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Czesc.
A ja klepie samotnosc w Niemczech. Siedze w domu , ucze sie jezyka i mam nadzieje w niedlugim czasie wyjsc z tych 4 scian. Nauczylam sie juz troche, ale niestety brak mi plynnosci w mowieniu. I chce was zapytac czy uczylyscie sie same jezyka i ile wam to zajelo??? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#342 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Bytom PL / Belfast UK :)
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
![]() Jezeli o mnie chodzi mieszkam w kraju anglojezycznym, jednak kto byl w Belfascie zrozumie, ze ten szkolny angielski niestety ma niewiele wspolnego z tutejszym ![]() ![]() Ty uczylas sie sama? ![]()
__________________
нαя∂cσяє 2 ∂α вσиez ! ![]() emigracyjnie ... ![]() wizazowe powroty
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#343 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 114
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Czesc
![]() Tak. Ja ucze sie sama. Na razie. Planuje jednak zalatwic sobie jakis kurs w miare mozliwosci bo podobno nic tak nie daje w nauce jezyka jak kontakt osobisty z ludzmi mowiacymi wlasnie w jezyku ktory mamy zamiar przyswoic. No ale pewnie to jest roznie. Jednemu odpowiada to, a innym cos innego. W kazdym razie jak jest mozliwosc to czemu nie sprobowac.Prawda???? Ja wlasnie jestem ciekawa , czy sa tu jakies osoby ktore same sie nauczyly jezyka, ze swoich podrecznikow, telewizji, radia itp. I w jakim czasie daly rade. Bo ja to czesto tracilam do siebie cierpliwosc i wydawalo mi sie ze pomimo nauki umiem malo. Az mialam dosc nieraz i rzucalam to. Teraz mam inne podejscie. Wiecej cierpliwosci i mowie sobie ze napewno dam rade. Zmienilam swoje nastawienie a co za tym idzie mam duzo wiecej checi i ochoty na przyswojenie niemieckiego. Az sie sama sobie dziwie ![]() Tylko czy dam rade sie nauczyc tak sama, ![]() Dlatego chcialam uslyszec o doswiadczeniach innych w tym temacie. Czy moze ktos nauczyl sie sam i w jakim czasie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#344 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Bytom PL / Belfast UK :)
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
![]() ![]() Po drugie kurs jest na pewno dobrym pomyslem, bo szybciej przyswoisz slownictwo, poza tym pewnie podszlifujesz pisownie i czytanie ![]() Po trzecie jednak, z autopsji wiem, ze KONTAKT z ludzmi [praca, sklep itd] jest NAJLEPSZYM sposobem na "jezyk" ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Zycze Ci powodzenia i postaraj sie o towarzystwo, z ktorym bedziesz mogla [ musiala] rozmawiac po niemiecku ![]()
__________________
нαя∂cσяє 2 ∂α вσиez ! ![]() emigracyjnie ... ![]() wizazowe powroty
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#345 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Ja jakos do nauki jezyka w domu nie mam samozaparcia, wszystko mnie rozprasza, a to spiaca jestem, a to glodna i tak dalej. Minusem takiej nauki jest tez to ze nigdy nie bedziesz w 100% pewna czy wymawiasz prawidlowo i dlaczego tak jest z gramatyka jak jest. Ja poszlam na intensywny kurs po 4 godziny dziennie - efekt po 8 miesiacach zdane panstwowe egzaminy plus bylam z ludzmi, zaprzyjanzilam sie z nowymi, wychodzilam z domu, nauczylam sie dialektu i akcentu. Polecam kurs - bardzo czesto sa one organizowane po taniosci od gminy jako nauczanie dla doroslych, warto sprawdzic.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#346 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 114
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
DZIEKI DZIEWCZETA ZA WASZE ODPOWIEDZI! Dalyscie mi do myslenia(pozytywnie)
![]() Podoba mi sie tutaj. ![]() Ale sie dzis pogoda zrobila. Pada snieg. Czyli zima na calego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#347 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
watek nam umarl chhyba ![]() super ze zdalas egzaminy ![]() u mnie wszystko oki Bryan za poltora miesiaca konczy juz rok tak ten czas szybko leci ![]() mam nadzieje ze tu zajrzysz ---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ---------- Witam nowe osobki! ![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#348 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
ja się właśnie uczę sama, bo kiedy TŻ wróci z pracy i może zająć się dziećmi nie ma już żadnego kursu - nawet w b drogich szkołach
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#349 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 26
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Samotność i monotonia to dobrze znane mi słowa... Mieszkam w bardzo małej miejscowości ale mimo tego duzo jest tu Polaków, tylko że nie można im ufać.. Tak więc spotkam się od czasu do czasu ze znajomą (Polką) i to wszystko.. Ona jest dużo starsza ode mnie.. A monotonia moja polega nad opieką nad dzieckiem 24h/d.. Każdy dzień zaczyna sie tak samo i kończy się tak samo.. Od 2 miesięcy auta brak i jestem uziemiona.. O komunikacji publicznej można zapomnieć..Dobrze, że mam tego szkraba małego bo co ja bym tu zrobiła..
A jeśli chodzi o nauke angielskiego: ja uczyłam się najpierw w szkole, potem z prgoramem komputerowym Profesor Henry a potem to już rzucili mnie na głęboką wodę w pracy i po krótkim czasie rozmawiałam i rozumiałam więcej. Kontakt z ludźmi jest chyba najlepszą formą nauki angielskiego. Warto znać kilka podstawowych czasów. Czasem miałam tak że podczas rozmowy z kimś powiedziałam słówko którego nigdy z ksąiążki się nie nauczyłam tulko po prodtu usłyszałam i z kontekstu zdania zrozumiałam o co chodzi |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#350 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
To i ja cos napisze
![]() Od kilku miesiecy siedze w Niemczech. W Polsce mialam super prace, dobra kase i kochanych znajomych... Przyjechalam tu do mojego TZ nie znajac jezyka. Po prostu rzucilam wszytko i jakos tak nagle wyjechalam. Na poczatku bylo fajnie bo nowe miejsce moj facet mial urlop wiec szwedalismy sie gdzies wiecznie pokazywal mi fajne miejsca sklepy itp. Teraz jak on wiecznie siedzi w pracy czesto wraca dopiero o 18-ej albo i pozniej to siedze w domu sama jak palec. Tez nie mam sie komu wygadac, nie mam z kim gdzies wyjsc. I musze powiedziec ze czasem jest mi strasznie smutno ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#351 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#352 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Hej dziewczyny a moze by tak odnowic ten watek?
![]() Nie przeczytalam calego watku, ale tak jak wy czasem czuje sie samotna i mam ochote sie spakowac i wrocic do Polski. Tylko sama nie potrafie podjac decyzji - za rok skoncze szkole (mam 19 lat) i nie wiem co dalej z soba poczac ![]()
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#353 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Ja wlasnie tez za rok koncze szkole (tylko, ze studia) i tez mysle co dalej z z soba poczac. Prawda jest taka, ze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Jeszcze duza czesc z was ma to szczescie, ze ma tz a co maja powiedziec te zupelnie same jak np. ja ehhhhh.... teraz bedzie lepiej bo juz lato i mozna na plazy sie wylegiwac ale ostatnie kilka tygodni bylo straszne ciagla padalo i caly czas spedzalaprzed komputerem a najbardziej mnie wkurzaja moi z najomi z polski jak z nimi rozmawiam na gadugdu "no jak sie mozna nudzic w Barcelonie!!!!" hmmm... no jednak mozna, bo jaka przyjemnosc wychodzic wszedzie samemu.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#354 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
Mam tutaj sporo znajomych, ale to nie to samo co bylo KIEDYS w Polsce... Byc moze teraz wszyscy wyrosli i po prostu takie jest zycie, byc moze czas sie przyzwyczaic i przestac narzekac? ![]() Ty myslisz o studiach? ![]() ![]()
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#355 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Hessen
Wiadomości: 28
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
hej kobitki
![]() dolaczam do grona sm z DE ^^ Mianowicie dreczy mnie jedna rzecz... kiedys bylam bardzo samotna (dzisiaj tez tak jest), ale to byly czasy szkolne. dziewczyny mi zazdroscily ( choc nie wiem czego, ani ja ladna ani bogata) i namawialy wszystkich przeciwko mnie, krytykowaly i ogolnie nie mialam jakies tam paczki przyjaciol... kiedy wyroslam do 16 zaczelam sie umawiac chlopakami (nie mialam i nie mam zadnego ze wzgledu na ... sama nie wiem na co ;/) wszyscy chcielo tylko sexu i nawet nie zostawali tylko szybki numerek i spadali. wydaje mi sie ze mam jakis uraz... zawsze kiedy (mam 17 lat) jakis mezczyzna (ok 20, 30) nawet kolega matki sie do mnie usmiechnie lub spojrzy odrazu przybieram poze ataku. mysle sobie ze chodzi mu tylko o "jedno" i staje sie nie miła. kiedy poznam kogos nowego nie potrafie uwierzyc w jego szczere intecje, zawsze uwazam ze chce mnie wyrwac na kase, ale sie smieje za plecami a przy mnie udaje dobra. Mowiac po krotce uwazam ze nikt mnie nie lubi i wszyscy krytykuja i nasmiewaja sie ze mnie, udajac kolegow. nie wiem czemu tak sie dzieje, chcialabym ttylko aby mnie ktos polubi SZCZERZE. dlatego wciaz pewnie nie mam przyjaciol, nie potrafie sie otworzyc i byc mila bo wiem ze ten KTOS mnie obrabia i tylko pozoruje sympatie. zadko sie usmiecham, wszystko co zrobie przy kims kryukuje sama siebie. ja zwyczajnie wiem ze mnie sie nie da lubic szczerze, ze musze byc sama. sorki za literowki wy tez tak macie??
__________________
Jeżeli kochasz daj temu wolność...
Edytowane przez poprostuEmi Czas edycji: 2010-06-10 o 19:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#356 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
poprostuEmi Masz 17lat a chlopcy w Twoim wieku fatycznie mysla glownie o jednym jednak jak naprawde facetowi zalezy to nie bedzie naciskal i poczeka.
NoLQa ja studia koncze i mysle o pracy ale kompletnie nie wiem gdzie Edytowane przez paulinka1128 Czas edycji: 2010-06-10 o 23:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#357 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Moge dolaczyc?
![]() Krotko opisze swoja historie emigracji: a wiec przyjechalam do WB prawie cztery lata temu, z rodzina, ze wzgledu na problemy finansowe. Od samego poczatku bylo mi tu zle; jestem osoba z reguly malo kontaktowa i otwarta, na dodatek mam stwierdzona depresje. Znajomych mam zaledwie garstke, a i na dodatek sa to osoby raczej nie zbyt godne zaufania, wiec szczerze mowiac troche ich omijam. Innych nie bardzo potrafie sobie znalezc, wlasnie ze wzgledu na swoj charakter i dobijajaca depresje. Ucze sie w college'u, ale poza tym cale dnie spedzam w domu, w samotnosci. Z chlopakiem tez niedawno sie rozstalam, a to w nim pokladalam cale nadzieje. Niestety zaczelo sie psuc, zwiazek stal sie chory i toksyczny. Choc mam tu rodzine, to jednak odczuwam okropna samotnosc. Jestem 20letnia mloda kobieta, nie potrafiaca odnalezc sie tutaj, w tym swiecie, mimo, ze znam juz dobrze ang. i do samego zycia zdarzylam sie juz przyzwyczaic. Mam nadzieje, ze choc w tym watku odnajde troche wsparacia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#358 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
![]() Pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#359 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#360 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Samotnosc ciagla monotnia emigrantek
Napisane przez jamniczkowo https://static.wizaz.pl/forum/images...s/viewpost.gif
Czesc. A ja klepie samotnosc w Niemczech. Siedze w domu , ucze sie jezyka i mam nadzieje w niedlugim czasie wyjsc z tych 4 scian. Nauczylam sie juz troche, ale niestety brak mi plynnosci w mowieniu. I chce was zapytac czy uczylyscie sie same jezyka i ile wam to zajelo??? zgadzam sie z poprzedniczka, najlepiej jezyka nauczysz sie rormawiajac z tubylcami do tego ponasz ich kulture, historie i mozesz sie dowiedziec o miejscach wartych odwiedzenia w twojej miejscowosci. nie boj sie kontaktu z ludzmi bo inaczej sie nie nauczysz! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.