Hiszpania Lloret de mar obozy.. zbiorczy

[duska132]

Napisane przez krool88

no tak...za pare miesiecy skonczysz 18 lat... to zmienia postac rzeczy

skoro przeszkadzaja Ci ludzie w wieku 15 lat to poprostu nie jedz na ten oboz..po co bedziesz miala sie wkurzac i niepotrzebnie stresowac..

ja np nie wyobrazam siebie normalnego klubu w którym bawia sie osoby poniezj 18 roku zycia..ale to moj punkt widzenia...w polsce sie nie wyszalejesz w tym wieku, za to w hiszpani bedziesz krolowa dyskotek.. :0 ja jestem ciekaw jak odbieraja to wszystko ludzie starsi...ida na dyskoteke a tam sama dzieciarnia :/

z wszystkimi twoimi postami sie zgadzam ;] hę. niech te "dorosle dziewczyny" pomysla sobie jak musza sie czuc te "dzieci" ktorymione same sa ... bo po ich wypowiedziach nic nie swiadczy ze sa dorosle a raczej o ich glupocie . Sory ale jesli im przeszkadza to ze jezdza na oboz 14,15 latki to niech zaczna jezdzic na wczasy a nie na obozy jesli mysla ze sa az takie dorosle ;/...

[Anja91]

Napisane przez krool88

no tak...za pare miesiecy skonczysz 18 lat... to zmienia postac rzeczy

skoro przeszkadzaja Ci ludzie w wieku 15 lat to poprostu nie jedz na ten oboz..po co bedziesz miala sie wkurzac i niepotrzebnie stresowac..

ja np nie wyobrazam siebie normalnego klubu w którym bawia sie osoby poniezj 18 roku zycia..ale to moj punkt widzenia...w polsce sie nie wyszalejesz w tym wieku, za to w hiszpani bedziesz krolowa dyskotek.. :0 ja jestem ciekaw jak odbieraja to wszystko ludzie starsi...ida na dyskoteke a tam sama dzieciarnia :/

Miałam jechać sama ze swoim chłopakiem, fakt. Ale obliczając obóz wyszedł taniej. I tylko dlatego jadę. Sama obecność może i mnie nie przeszkadza, ale.. W każdym razie wolałabym więcej osób w moim wieku i tyle. Zobaczymy, może będzie tak jak chce.. Wiesz w Polsce do klubów możesz chodzić od 16 r.ż (połowinki np.) i sądzę, że jest to minimalny wiek do chodzenia na imprezy (przynajmniej imprezy dla licealistów), a te poważniejsze imprezy powinny być od 17, lub 18 lat i w sumie tak w Polsce mamy. Najwidoczniej nie jest, aż tak źle. Natomiast czytam wypowiedzi, niektórych dziewczyn co do bariery wiekowej na dyskotekach w Lloret.. Po coś taka bariera istnieje, prawda ? Po co w wieku 14 lat odstawiać się na lale o 6 lat starszą i bujać się na parkiecie w mini spódniczce ? Ja osobiście zaczęłam chodzić na połowinki w wieku 16 lat, wcześniej nie chodziłam do żadnych klubów i nie żałuje, że zaczęłam imprezować w tym wieku. Znam osoby, które balowały w wieku 13, 14 lat i teraz imprezy im się znudziły. Nie chce im się chodzić do żadnego klubu. Z wami będzie tak samo, przynajmniej tak sądzę..

[Anja91]

Napisane przez duska132

z wszystkimi twoimi postami sie zgadzam ;] hę. niech te "dorosle dziewczyny" pomysla sobie jak musza sie czuc te "dzieci" ktorymione same sa ... bo po ich wypowiedziach nic nie swiadczy ze sa dorosle a raczej o ich glupocie . Sory ale jesli im przeszkadza to ze jezdza na oboz 14,15 latki to niech zaczna jezdzic na wczasy a nie na obozy jesli mysla ze sa az takie dorosle ;/...

Wybacz, ale nie sądzę, żeby moje wypowiedzi były niedojrzałe. Może to TY jesteś niedojrzała i nasze uwagi Ci przeszkadzają, nie wiem, nie wnikam. Byłabym wdzięczna gdybyś nie obrażała mnie, ani nie oceniała, ponieważ mnie nie znasz. Zresztą rozmowa nie dotyczy Ciebie i jak chyba zauważyłaś ta konwersacja toczy się pomiędzy 3 osobami, nie 4.

[duska132]

Napisane przez Wiika

czy ja mówiłam (pisałam), że nie będę mogła zjeść śniadania z 13 latkami? chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że jeśli będzie więcej młodszych osób to opiekunowie muszą być automatycznie bardziej czujni, co jest dość logiczne, że nie będą mieć zaufania do 14 latków, takiego co do 17 letnich obozowiczów... i nie będę na nich patrzyła z góry... wydaje mi się, że przypisujesz cechy ludziom nie znając ich... ale dobra, to nie jest istotne. a to co napisałam, że "mnie zniechęcają i nie pojadę'' to był żart... przecież nie napisane jej nigdzie, że mam się kumplować z 14 latkami, prawda?

i tyle mam do powiedzenia

hę. a tak do opiekunow to niektorzy maja zaledwie 25-30 lat wiec mysle ze swoboda by jednak byla. ;p
sama mam 14 lat i to co tutaj czytam to to jest masakra xD co ma wiek do tegowszyscy jada zeby sie dobrze bawic nie chcesz nie odzywaj sie do tych "dzieci 14 letnich". Rozumiem chcecie sie bawic i boicie sie ze te dzieci 14,15 letnie beda na was "skarzyc" wiesz co to tez zalezy jaki kto ma charakter bo ja np. tez jade na oboz zeby sie wyszalec i ani mi sie sni kapowanie na kogo kolwiek, wiem ze na moim obozie bedzie jedna dziewczyna z mlodsza siostra ona 15 siostra 12 reszta 16,17 lat mysle ze mnie chyba zaakceptuja ;p

a tak po za tym to jesli czujesz sie taka dorosla to po co jezdzisz na obozy z dziecmi jak ty to twierdzisz?!

[Anja91]

A mnie nie odpiszesz ?

[duska132]

Napisane przez Anja91

A mnie nie odpiszesz ?

czesc takze dotyczy ciebie ;p. nie chce sie z nikim tu klucic ;p. i mam pyt. w jakim terminie wyjezdzasz? bo mozemy sie jeszcze spotkac ;p to chyba wtedy nie bedzie ciekawie ;p

[asius123]

a, idźcie. zaczęło się od zwykłej wymiany zdań, a jak widzę przerodziło się w kłótnię.

u mnie na obozie było tak;
była grupa 16-18 latków, którzy mogli robić co chcieli,
była grupa 13-15 latków, którzy równierz robili co chcieli, ale najpierw informowali nauczyciela,
i była grupa 10-12 latków, którzy wszędzie chodzili z opiekunami.

więc na każdym obozie będziecie mieć luzy, skoro jesteście starsi od reszty.
a tymi 'dziećmi' będą zajmowac się nauczyciele.
i będzie wam z nimi nawet lepiej, bo opiekunowie będą większą uwagę zwracać na to, że 11-sto letniego Piotrusia boli gardło, niż na lekko narąbaną 17-sto letnią młodzież. no i nie będą z wami chodzić na dyskoteki tylko zostawać z młodszymi, bo będą się nich bali. i jeszcze jedno - nie spotkałam się z przypadkiem kapowania na starszych. młodsi zawsze widzieli jak kupujemy wódki i jak wyrzucamy butelki, a nigdy nie nakapowali.

czyli wszystko ma swoje plusy i minusy.

[Anja91]

13.08-25.08 Harctur Łódź. Nawet jeśli, to co w tym strasznego. Mnie nie chodziło o to, żeby w ogóle nie było osób poniżej 16 lat. Tylko, żeby nie było przewagi liczebnej młodszych nad starszymi, rozumiesz ? A tak to czemu nie

Napisane przez asius123

a, idźcie. zaczęło się od zwykłej wymiany zdań, a jak widzę przerodziło się w kłótnię.

u mnie na obozie było tak;
była grupa 16-18 latków, którzy mogli robić co chcieli,
była grupa 13-15 latków, którzy równierz robili co chcieli, ale najpierw informowali nauczyciela,
i była grupa 10-12 latków, którzy wszędzie chodzili z opiekunami.

więc na każdym obozie będziecie mieć luzy, skoro jesteście starsi od reszty.
a tymi 'dziećmi' będą zajmowac się nauczyciele.
i będzie wam z nimi nawet lepiej, bo opiekunowie będą większą uwagę zwracać na to, że 11-sto letniego Piotrusia boli gardło, niż na lekko narąbaną 17-sto letnią młodzież. no i nie będą z wami chodzić na dyskoteki tylko zostawać z młodszymi, bo będą się nich bali. i jeszcze jedno - nie spotkałam się z przypadkiem kapowania na starszych. młodsi zawsze widzieli jak kupujemy wódki i jak wyrzucamy butelki, a nigdy nie nakapowali.

czyli wszystko ma swoje plusy i minusy.

Oj tam taka mała wymiana zdań xD
To widzę, że jednak fajnie uchylam swoje pretensje ;p koniec tematu ;p

[margaretiss]

Napisane przez Anja91

13.08-25.08 Harctur Łódź. Nawet jeśli, to co w tym strasznego. Mnie nie chodziło o to, żeby w ogóle nie było osób poniżej 16 lat. Tylko, żeby nie było przewagi liczebnej młodszych nad starszymi, rozumiesz ? A tak to czemu nie

Anja91 ja też jade w twoim terminie [pisałam do ciebie na gg ale niestety nigdy nie możemy w jednym czasie się "spotkać"]
Pomimo, że mam 15 lat to zgadzam się z tobą z tą przewagą. Modlę się żeby było bardzo dużo osób w twoim wieku a ja mogę być najmłodsza
Nie lubię młodszego towarzystwa. Może dlatego, że na codzień przebywam z ludźmi z twojego rocznika.
Wydaje mi się, że młodsza część naszego społeczeństwa (10-13 lat) jeździ na obozy z lipcu. Zobaczymy jak to będzie.
Ja mam zamiar się świetnie bawić i tyle

[Wiika]

Napisane przez Anja91

Natomiast czytam wypowiedzi, niektórych dziewczyn co do bariery wiekowej na dyskotekach w Lloret.. Po coś taka bariera istnieje, prawda ? Po co w wieku 14 lat odstawiać się na lale o 6 lat starszą i bujać się na parkiecie w mini spódniczce ?

dokładnie o to mi chodzi, ujęłaś to idealnie... pójdzie taka na dyskotekę 14 wyglądająca na 20 lat i potem jest problem... bo oskarżą gościa o molestowanie czy jakieś inne świństwo, a przecież on dowodu nie będzie jej sprawdzał czy ma 18 czy nie...

a co do obozów studenckich, to były, ale na przełomie sierpnia i września co oczywiście odpada ;]

[princesss_]

Oł, cóż za zamieszanie powstało :P a ja tak tylko napomknęłam o tych podziłach wiekowych..

Wiika

ło, super że opisałaś to wszystko i że CI się chciało :P ja np. jadę na obóz do 18 lat... ;P i mam 18, moja kumpela też ma 18 wydaje mi się że będzie dużo osób tak około 17-19 lat... przecież 10 latka chyba rodzice nie puszczą do Hiszpanii? ;|

Z Hiszpanii przywozi sie troche wrażeń <poza kilogramami zakupów;P>, więc była wena
Wiem, że na tych obozach są podziały wiekowe, najczęściej granicą jest 15 l., ale właśnie nie jadę z nikim znajomym, a wolałabym mieć tam tzw. swoich ludzi ;]

Do ludzi w młodszym wieku nic nie mam... No, dobra, nie będę kłamać :P niesamowicie wkurzają mnie niektóre dzieciaki mające 10 lat i wieciej, ale trzeba przyznać, że kochane i miłe w obyciu to one nie są. 15-latki to oczywiście nie dzieci, ale wiek głupi niesamowicie, chociaż nikogo po wieku nie zamierzam oceniać. Tak, czy inaczej, nikt mi nie przeszkadza, każdy niech się bawi i wszystkim tego życzę, tylko każdy potrzebuje towarzystwa z którym.. em.. może zjednoczyć sie mentalnie ;] Sama mam znajomych raczej w swoim wieku i starszych (do 27l), ale z osobami rok młodszymi nie było problemu żeby się dogadać, szczególnie, że od gimnazjum jestem jestem na takie skazana na codzien.. 2 lata raczej też nie stanowią problemu.

Wiadomo, o ludziach nie przesądza ich wiek, ale to jakimi są i co przeżyli.

krool88

co do wypowiedzi princesss_ to skoro szukasz obozu w sierpniu z nieco starszym towarzystwem to zapraszam na oboz Orlando Travel 23.08 - 03.09 jest to oboz bardziej studencki...patrzac na twqoj wiek to skonczylas juz chyba liceum i masz wakacje do pazdziernika wiec bedzie Ci ten termin odpowiadal

pozdrawiam ;]

Termin mi jak najbardziej odpowiada, zaraz popatrzę cóż to za obóz dokładnie jest, z jakim transportem etc. i na jakich warunkach.
Wakacje mam niestety do września, maturka za rok.. a teraz ze wszystkimi biegałam trzymając kciuki
Muszę rozplanować sobie czas na najbliższe 2 miesiące, bo poza obozem planuję wpaść jeszcze do przyjaciół w Irlandii (ktoś musi ich przyciągnąć na uczelnie do ojczyzny we wrześniu).

Mimo wszystko męczy mnie fakt wieku, który albo postawi mnie na pozycji najstarszej na obozie(19 już nie jeżdżą przecież), albo najmłodszej wśród studentów..
Poza tym Polscy studenci mają bardziej odporne żołądki niż ja przynajmniej moi znajomi

Gdybym tylko mogła zabrać kogoś ze sobą mogłabym jechać wszędzie, byleby było dobre piwo i dużo słońca

[Anja91]

Napisane przez margaretiss

Anja91 ja też jade w twoim terminie [pisałam do ciebie na gg ale niestety nigdy nie możemy w jednym czasie się "spotkać"]
Pomimo, że mam 15 lat to zgadzam się z tobą z tą przewagą. Modlę się żeby było bardzo dużo osób w twoim wieku a ja mogę być najmłodsza
Nie lubię młodszego towarzystwa. Może dlatego, że na codzień przebywam z ludźmi z twojego rocznika.
Wydaje mi się, że młodsza część naszego społeczeństwa (10-13 lat) jeździ na obozy z lipcu. Zobaczymy jak to będzie.
Ja mam zamiar się świetnie bawić i tyle

Rozumiem, że jedziesz do hotelu Castella ? Bo ja tak. Miałam jechać do SanMarti, ale zabrakło miejsc ;[ Też z Łodzi ?

[krool88]

Napisane przez princesss_

Oł, cóż za zamieszanie powstało :P a ja tak tylko napomknęłam o tych podziłach wiekowych..

Wiika



Z Hiszpanii przywozi sie troche wrażeń <poza kilogramami zakupów;P>, więc była wena
Wiem, że na tych obozach są podziały wiekowe, najczęściej granicą jest 15 l., ale właśnie nie jadę z nikim znajomym, a wolałabym mieć tam tzw. swoich ludzi ;]

Do ludzi w młodszym wieku nic nie mam... No, dobra, nie będę kłamać :P niesamowicie wkurzają mnie niektóre dzieciaki mające 10 lat i wieciej, ale trzeba przyznać, że kochane i miłe w obyciu to one nie są. 15-latki to oczywiście nie dzieci, ale wiek głupi niesamowicie, chociaż nikogo po wieku nie zamierzam oceniać. Tak, czy inaczej, nikt mi nie przeszkadza, każdy niech się bawi i wszystkim tego życzę, tylko każdy potrzebuje towarzystwa z którym.. em.. może zjednoczyć sie mentalnie ;] Sama mam znajomych raczej w swoim wieku i starszych (do 27l), ale z osobami rok młodszymi nie było problemu żeby się dogadać, szczególnie, że od gimnazjum jestem jestem na takie skazana na codzien.. 2 lata raczej też nie stanowią problemu.

Wiadomo, o ludziach nie przesądza ich wiek, ale to jakimi są i co przeżyli.

krool88



Termin mi jak najbardziej odpowiada, zaraz popatrzę cóż to za obóz dokładnie jest, z jakim transportem etc. i na jakich warunkach.
Wakacje mam niestety do września, maturka za rok.. a teraz ze wszystkimi biegałam trzymając kciuki
Muszę rozplanować sobie czas na najbliższe 2 miesiące, bo poza obozem planuję wpaść jeszcze do przyjaciół w Irlandii (ktoś musi ich przyciągnąć na uczelnie do ojczyzny we wrześniu).

Mimo wszystko męczy mnie fakt wieku, który albo postawi mnie na pozycji najstarszej na obozie(19 już nie jeżdżą przecież), albo najmłodszej wśród studentów..
Poza tym Polscy studenci mają bardziej odporne żołądki niż ja przynajmniej moi znajomi

Gdybym tylko mogła zabrać kogoś ze sobą mogłabym jechać wszędzie, byleby było dobre piwo i dużo słońca

napewno bedzie duzo osb w Twoim wieku.. ja ajde z 5 kumplami i tez do najstarszych na tym obozie nie nalezymy.. ale napewno w twoim wypadku lepjej jechac z na oboz studencki na stronce Orlando Travel jest napisane wszystko o tym obozie wiem ze ludzie dojezdzaja z roznych miast Polski wiec z dojazdem problemu raczej nie byloby z tymi żołądkami to prawda ale kto Ci kaze pic tyle ile oni :PP

[XxJustinexX]

Napisane przez Anja91

jak chyba zauważyłaś ta konwersacja toczy się pomiędzy 3 osobami, nie 4.

przeciez to jest forum...jeśli chcesz prowadzic taka rozmowe to na priv...;/
każdy może napisać swoje zdanie..

[Anja91]

Napisane przez XxJustinexX

przeciez to jest forum...jeśli chcesz prowadzic taka rozmowe to na priv...;/
każdy może napisać swoje zdanie..

Do Twojej wiadomości: ten temat jest skończony, więc nie wiem po co się wypowiadasz
Jeśli chcesz zaświecić to czytaj dokładnie wszystkie posty

Pozdrawiam

[eviee]

wróciłam niedawno z Lloret i odczuwam okropną pustkę dziwnie o 23 nie zbierać się na dyskoteke :P
wyjazd życia. boscy ludzie, boska zabawa, boscy faceci, boskie imprezy, wszystko było boskie!
no dobra, jedzenie szybko się znudziło, bo ile razy można jeść to samo :P

mam pytanie do ludzi, którzy w tym roku byli w Lloret i imprezowali w Tropicsie i St. Tropie [między innymi ] o tytuły piosenek które tam często leciały. Bo aż się milej wspomina przy tej muzyce
[zwłaszcza Eve - Who's that girl ]

Mam nadzieję, że ktoś dopisze trochę tytułów.

A w razie jakiś pytań związanych z obozem w Lloret chętnie odpowiem

[XxMarzenkAxX]

heey wrocilam z lloret wlasnie z obozu z harcturem krakow
jak chcecie cos wieziec wiecej o lloret albo hotelu castella to piszcie a odpowiem
pozdrawiam

[Wiika]

Marzenko, powiedz wszystko najlepiej. Ja jadę z harcturem ale do sanmarti, mów jak było !

[Idylla]

Heh, ja wyjeżdżam do Lloret w środę (23.07) do 4.08 Już się nie mogę doczekać !

Duska132, a w jakim terminie wyjeżdżasz ?

[duska132]

Napisane przez Idylla

Heh, ja wyjeżdżam do Lloret w środę (23.07) do 4.08 Już się nie mogę doczekać !

Duska132, a w jakim terminie wyjeżdżasz ?

ja niestety dopiero 08.08 a juz bym tak bardzoo chciala )


Czy wie ktos, cos na temat hotelu Vila Garbi ?? i obozow z Almatura? ;p

[Idylla]

Jeszcze te kilka dni to wytrzymasz :P A ktoś inny może jedzie do Lloret w terminie 23.07-4.08 ? Nie wiem, bo nie czytałam wszystkich postów :P

[juliaaa161190]

Jeżeli byście mogły/li napisać co zabieraliście z cieplejszych rzeczy, co Wam się przydało a co nie. Mam na myśli bluzy i długie spodnie, no chyba że braliście coś innego
I co do jedzenia w SanMartin: co dokładnie było? oprócz frytek, których nie znoszę (i ogólnie ziemniaków bo tego nie przełknę).
I ile kieszonkowego?

[meredith91]

Napisane przez Idylla

Jeszcze te kilka dni to wytrzymasz :P A ktoś inny może jedzie do Lloret w terminie 23.07-4.08 ? Nie wiem, bo nie czytałam wszystkich postów :P

ja

[Wiika]

ja jade 23,07 - 04,08 ;D do san marti z hactura

[skateboard]

Napisane przez krool88

napewno bedzie duzo osb w Twoim wieku.. ja ajde z 5 kumplami i tez do najstarszych na tym obozie nie nalezymy.. ale napewno w twoim wypadku lepjej jechac z na oboz studencki na stronce Orlando Travel jest napisane wszystko o tym obozie wiem ze ludzie dojezdzaja z roznych miast Polski wiec z dojazdem problemu raczej nie byloby z tymi żołądkami to prawda ale kto Ci kaze pic tyle ile oni :PP

ty jedziesz z FUN CLUB 27.06??

[taramtaram]

był z was ktoś może i w lloret i w rimini...tak zeby porównać?

[Idylla]

Oo Hehe, to miło :P Też jadę do San Marti Tylko że ja jestem o wiele młodsza od was, więc jestem w innym przedziale wiekowym . I się chyba raczej nie spotkamy ;P

[Idylla]

Napisane przez juliaaa161190

Jeżeli byście mogły/li napisać co zabieraliście z cieplejszych rzeczy, co Wam się przydało a co nie. Mam na myśli bluzy i długie spodnie, no chyba że braliście coś innego
I co do jedzenia w SanMartin: co dokładnie było? oprócz frytek, których nie znoszę (i ogólnie ziemniaków bo tego nie przełknę).
I ile kieszonkowego?

Dołączam się do pytania

[taramtaram]

Napisane przez juliaaa161190

Jeżeli byście mogły/li napisać co zabieraliście z cieplejszych rzeczy, co Wam się przydało a co nie. Mam na myśli bluzy i długie spodnie, no chyba że braliście coś innego
I co do jedzenia w SanMartin: co dokładnie było? oprócz frytek, których nie znoszę (i ogólnie ziemniaków bo tego nie przełknę).
I ile kieszonkowego?

Napisane przez Idylla

Dołączam się do pytania

ja co prawda byłam rok temu , ale chyba moge odpowiedzieć? myślę ze jedna bluza i jedne spodnie starczą , ale spodnie to raczejna wszelki wypadek bo ja spodni nie użyłam , a bluza tylko do narzucenia na siebie w nocy jak jest chłodniej

[XxMarzenkAxX]

Napisane przez juliaaa161190

Jeżeli byście mogły/li napisać co zabieraliście z cieplejszych rzeczy, co Wam się przydało a co nie. Mam na myśli bluzy i długie spodnie, no chyba że braliście coś innego
I co do jedzenia w SanMartin: co dokładnie było? oprócz frytek, których nie znoszę (i ogólnie ziemniaków bo tego nie przełknę).
I ile kieszonkowego?

Ja zabrałam długie spodnie i dwie bluzy i to wszystko bylo mi potrzebne na podróż tylko bo w autokarze w nocy było zimno strasznie (przynajmniej mi). Ja wziełam 300 euro kieszonkowego, z czego jakies 80 poszło na wycieczki, a zostało mi kolo 70 euro, co do jedzenia to nie wiem bo byłam w innym hotelu.