Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Karolinak82]

Napisane przez adaikaka

Karo, skierka fajne nie?

obejrzę w domu

Napisane przez UnholyOne

No tak, droższe niż filiżanki.

Choc moge polecic pościel, którą kupowałam dla Brata i Bratowej pod choinkę. Bardzo fajna
http://allegro.pl/posciel-160x200-ba...430549441.html
http://allegro.pl/posciel-bawelna-sa...424038166.html
zresztą pełno jest u innych sprzedawców.
Ja kupowałam drożej toszkę.
http://allegro.pl/listing.php/showca...&change_view=1

filiżanki są tanie bo wyprzedaż...ale nie musi być aż tak tanio za to zestaw porządnych kieliszków czy ręczników to już spory wydatek

A jeśli chodzi o pościel to nie wiem jaką ma dużą kołdrę

[skierka1981]

Napisane przez UnholyOne

Antoś ma kaszel dośc spory, może jutro przejdę się do lekarza, jak się pogorszy. Bartuś też kaszle - chyba przyniósł ze szkoły.
Mam nadzieję, że chłopcy mi się nie rozłożą.

zdróweczka dla szkrabów

[Cassandra 23]

Hej
Obiecałam wczoraj, ze chociaz kilka stron nadrobie ale Tż zasiadł wieczorem do kompa i robił jakas prezentacje do pracy wiec juz nie chciałam mu glowy zawracać.

Napisane przez mariolasl

hej , wspolczuje
Jakos nie moge sobie wyobrazic, aby tak moglo byc u mnie.

Jakos ostatnio nie jestem zorganizowana Nie potrafie rozplanować dnia a Kuba wymaga ciągłej uwagi.
Nie potrafi sie dluzej pobawic sam, zaraz mnie wola zebym chociaz "brumki" z nim puszczała po podłodze (teraz to jego ulubiona zabawa).
Teraz zaczał ucinac drzemke ok 15-16 a pozniej harcuje do 22. Jestem juz wtedy bez sił i marze tylko o poduszce.

Napisane przez magi77

Dzwoniłam dzisiaj na oddział i niestety rosną bakterie gram (-) Niestety dzisiaj jeszcze nie wiedzą co, mam zadzwonić jutro. Dowiedziałam się, że w poprzednim badaniu była Morganella, tak jak wcześniej napisałam 10^4

Magi, tak bardzo mi przykro. Przytulam Cie bardzo mocno.

[Karolinak82]

Lecę do domu

[mariolasl]

Napisane przez gorgulek

Angy mój Małż jakoś nie może się do parowaru przekonać. Zjada bo jak zrobię to nie ma wyjścia U niego w domu zawsze smażyło się na tłuszczu w panierce. Ja teraz jeśli smażę to na teflonie i bez panierki. Mówi, ze woli to z patelni niż z parowaru. Ale może ja nie umiem dobrze robić

ja mialam parowar 4 miesiace, pozniej sprzedalam. Nikt z naszej trojki nie przepadal za zadna ryba czy miesem z parowaru. Ziemniaki sa dobre, ale gotuje je moze raz w tygodniu dla meza, warzywa tez dobre, ale z kolei ja robie duzo potraw jednogarnkowych, misz-maszy roznych, wiec nie uzywalam go czesto, poza tym jemy duzo surowek itp. Mieso wole duszone, pieczone tradycyjnie, w folii, rekawie itp
moj parowar mial duze gabaryty i zagracal mi kuchnie, ale moze skusze sie kiedys na jakis mniejszy, specjalnie do warzyw itp

Napisane przez magi77

Dziękuję wszystkim za kciuki bardzo

Dzwoniłam dzisiaj na oddział i niestety rosną bakterie gram (-) Niestety dzisiaj jeszcze nie wiedzą co, mam zadzwonić jutro. Dowiedziałam się, że w poprzednim badaniu była Morganella, tak jak wcześniej napisałam 10^4

przytulam cie mocno, trzymajcie sie jakos
calusy dla was

[czekoladka21]

tak sie napalilam na te pudry ze pol dnia szperam i czytam opinie
jeszcze jakis roz by mi sie przydal ale chyba z bourjois kupie bo mialam jeden -dalam mamie bo nie miala a moj revlonek juz sie konczy ,ten burzujek jednak lepszy jest i ma wiele kolorkow , chyba ze polecacie jakies inne

[mariolasl]

Unholy, zdrowka dla chlopakow

Cass , sciskam mocno, wpadaj chociaz na chwile, a czesto

[morska]

Siedzę z poobiednią kawą i zaraz będę nadrabiać co tam naskrobałyście
Chciałam tylko napisać Karo, że nie bij, ale przelewu wczoraj nie zrobiłam ani na wątku się nie wpisałam, zrobię to za chwilę Wczoraj wieczorem zasnęłam na kanapie i obudziłam się w szoku około 2. w nocy no to poszłam dalej spać i z wszystkich zaplanowanych rzeczy nic nie wyszło. A wszystko przez Męża, bo mnie nie obudził
Także wybacz spóźnienie
Aha, PW już widziałam i oczywiście ignoruję to, co tam było Też wymyśliłaś, heh

[UnholyOne]

Napisane przez Karolinak82

obejrzę w domu



filiżanki są tanie bo wyprzedaż...ale nie musi być aż tak tanio za to zestaw porządnych kieliszków czy ręczników to już spory wydatek

A jeśli chodzi o pościel to nie wiem jaką ma dużą kołdrę

Ja tylko tak, od siebie
Nie namawiam przeciez

Napisane przez skierka1981

zdróweczka dla szkrabów

Napisane przez Karolinak82

Lecę do domu

Napisane przez mariolasl

Unholy, zdrowka dla chlopakow

Cass , sciskam mocno, wpadaj chociaz na chwile, a czesto

Napisane przez czekoladka21

tak sie napalilam na te pudry ze pol dnia szperam i czytam opinie
jeszcze jakis roz by mi sie przydal ale chyba z bourjois kupie bo mialam jeden -dalam mamie bo nie miala a moj revlonek juz sie konczy ,ten burzujek jednak lepszy jest i ma wiele kolorkow , chyba ze polecacie jakies inne

Ja polecam Essence dla brunetek
Ten podwójny
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-473713

[morska]

Napisane przez sylka79

Całkiem serioNie brałam nic,bo nie jest to dla mnie jakoś strasznie uciążliwena początku było,bo piersi twardniały i bolały,trochę ściągałam i było ok.Teraz już nie ściągam,ale pokarm mamMam nadzieję,że sam zaniknie.Przy Damianie było gorzej,bo po odstawieniu,piersi strasznie nabrzmiewały,bolały i robiły się twarde.Po miesiącu męki poszłam do gina i przepisał Bromocorn

Ło matko, nie strasz mnie Laktator pożyczyłam Koleżance i nie będę Jej odbierać, a tu jeszcze jakieś tabletki....? Nie, to nie dla mnie, musi bezproblemowo sam zaniknąć

Napisane przez czekoladka21

malz wlasnie wrocil do domu -wlasnie przegladam na co jest uczulony i
no to wam wymienie
pylki= brzoza, buk,dąb, olcha,jesion, bez,leszczyna,kasztan, drzewo oliwne,topola, wierzba,trawy,rumianek
pokarmy=owoce pestkowe, kiwi,marchewka ,seler,pomidor,curry,bana n,pomarancza,orzechy,ziem niak, jajko kurze

i dodatkowa diagnoza AZS przepisala mu jakies tabletki i masc bo te zmiany co ma sa juz zaostrzone w stan grzybiczny i jak to wyleczy to dopiero Emolium na uzywac

a na uczulenia inna leki

No, nieźle Nazbierał tego trochę

Napisane przez Miramej

morska, mam pytanie - jaki sok żurawinowy polecasz? A może masz sprawdzoną też suszoną żurawinę, taką dzieciową?

Z soków to już od kilku miesięcy jestem wierna Polskiej Róży (tzn. dla Tymka, bo sama piję inne, takie ze śmieciami )
Na początku kupowałam niesłodzone (wcześniej też innych firm), czyli np. takie - ale widzę, że już tych małych nie ma w ofercie, a są same duże. Zrezygnowałam z bezcukrowych, bo po pierwsze żurawina jest po prostu ohydna w smaku (kwaśna, cierpka) i Tymek nie lubił, nawet jak rozcieńczałam - wyczuwał, ale się nie dziwię, bo ja samej też nie przełknę i, i tak bez dosładzania się nie obeszło, a po drugie - te bezcukrowe mają strasznie krótki termin do spożycia po otwarciu, no aż się odechciewa
Przerzuciłam się zatem na cukrowe i tu preferuję szczególnie Polską Różę, bo nie dodają innych badziewi do składu - mają małe i duże butelki.
Kupuję je w Almie, a raz też zamawiałam ze strony producenta
Daję Tymkowi tak jedną, dwie łyżeczki do 1 czy 1,5 łyżki dziennie - dodaję do deserków, albo herbatek itp., no w ostateczności siup do buzi Nie jest to sok do picia szklankami, bo może obciążać żołądek. Tak jak dla naszych Szkrabów to taka ilość jaką wymieniłam, ale systematycznie podawana powinna wystarczyć

A suszonej używam takiej



.

[adaikaka]

właśnie skończyłam czytać nową książkę Emilly Giffin "Siedem lat później"...
i stwierdzam, że jest ona bardzo wartościowa... uświadamia wiele waznych spraw związanych z małżeństwem (bo w sumie o małżeństwo w tej książce chodzi)...
Nie napiszę Wam o czym ona jest. Jedynie mogę Wam ją polecić, uważam, że warto ją przeczytać

To tak napisałam będąc jeszcze pod wrażeniem Jak ja nie lubię jak książka się kończy

[UnholyOne]

morska, ja Bartka karmiłam 21 misięcy piersią i jak przestałam (z dnia na dzień przez antybiotyk), to nic mi się z piersiami nie działo. Ani nie bolały, ani nie brałam tabletek. Także może i u Ciebie będzie ok

Rozmawiałam z koleżanką o zdjęciach na piance. Ona ma takie duże formaty (110x70 itp)
Jest bardzo zadowolona, pianki z boku nie widzi, choć nie ma jej specjalnie jakoś oklejonej.
Ona poleca

[Miramej]

Napisane przez angy

W folii nie, w naczyniu żarooodpornym przykrywanym folią

Ziemniaki paruje się 20-25 minut.

Napisane przez magi77

Dziękuję wszystkim za kciuki bardzo

Dzwoniłam dzisiaj na oddział i niestety rosną bakterie gram (-) Niestety dzisiaj jeszcze nie wiedzą co, mam zadzwonić jutro. Dowiedziałam się, że w poprzednim badaniu była Morganella, tak jak wcześniej napisałam 10^4

Miłego popołudnia

, myślałam, że E. coli macie, tylko te znam zresztą. Skąd to się bierze
Te 10^4 może być przecież zanieczyszczeniem, bo to mało Czy nie?

Napisane przez megi b

Dziękuję za kciuki, niestety znów się nie udało ale jutro zawieziemy do szpitala za opłatą bo tam dłużej można dostarczać.

Napisane przez UnholyOne

Antoś ma kaszel dośc spory, może jutro przejdę się do lekarza, jak się pogorszy. Bartuś też kaszle - chyba przyniósł ze szkoły.
Mam nadzieję, że chłopcy mi się nie rozłożą.

Zdrówka dla chłopaków

Napisane przez UnholyOne

Nastrój nie najgorzej, ale korzystam z ostatnich 4 tygodni (już nawet mniej...) w domu

Napisane przez morska

Siedzę z poobiednią kawą i zaraz będę nadrabiać co tam naskrobałyście
Chciałam tylko napisać Karo, że nie bij, ale przelewu wczoraj nie zrobiłam ani na wątku się nie wpisałam, zrobię to za chwilę Wczoraj wieczorem zasnęłam na kanapie i obudziłam się w szoku około 2. w nocy no to poszłam dalej spać i z wszystkich zaplanowanych rzeczy nic nie wyszło. A wszystko przez Męża, bo mnie nie obudził
Także wybacz spóźnienie
Aha, PW już widziałam i oczywiście ignoruję to, co tam było Też wymyśliłaś, heh

I winny się znalazł

[czekoladka21]

wpadla do mnie bratowa na chwilke z synkiem 2 letnim swojej siostry- Werka w siodmym niebie byla , dzielila sie zabawkami

Napisane przez UnholyOne

Ja polecam Essence dla brunetek
Ten podwójny
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-473713

dzieki
chyba Karo mi tez go polecala

Napisane przez morska

No, nieźle Nazbierał tego trochę



.

no biedak

[Miramej]

Napisane przez morska

Ło matko, nie strasz mnie Laktator pożyczyłam Koleżance i nie będę Jej odbierać, a tu jeszcze jakieś tabletki....? Nie, to nie dla mnie, musi bezproblemowo sam zaniknąć
(...)
Z soków to już od kilku miesięcy jestem wierna Polskiej Róży (tzn. dla Tymka, bo sama piję inne, takie ze śmieciami )
Na początku kupowałam niesłodzone (wcześniej też innych firm), czyli np. takie - ale widzę, że już tych małych nie ma w ofercie, a są same duże. Zrezygnowałam z bezcukrowych, bo po pierwsze żurawina jest po prostu ohydna w smaku (kwaśna, cierpka) i Tymek nie lubił, nawet jak rozcieńczałam - wyczuwał, ale się nie dziwię, bo ja samej też nie przełknę i, i tak bez dosładzania się nie obeszło, a po drugie - te bezcukrowe mają strasznie krótki termin do spożycia po otwarciu, no aż się odechciewa
Przerzuciłam się zatem na cukrowe i tu preferuję szczególnie Polską Różę, bo nie dodają innych badziewi do składu - mają małe i duże butelki.
Kupuję je w Almie, a raz też zamawiałam ze strony producenta
Daję Tymkowi tak jedną, dwie łyżeczki do 1 czy 1,5 łyżki dziennie - dodaję do deserków, albo herbatek itp., no w ostateczności siup do buzi Nie jest to sok do picia szklankami, bo może obciążać żołądek. Tak jak dla naszych Szkrabów to taka ilość jaką wymieniłam, ale systematycznie podawana powinna wystarczyć

A suszonej używam takiej

Podpisuję się pod tym życzeniem

, jesteś Kopalnią Wiedzy
A możesz to mi bardziej łopatologicznie wyjaśnić?
Ale zaciekawiło mnie też jakie deserki robisz? Bo Kuba na podwieczorek jada zazwyczaj owoce lub warzywa

[Wojtusia]

Napisane przez adaikaka

Baby kochane wyślijcie mi swoje adresy e-mail na PW bo chcę żebyście coś KONIECZNIE zobaczyły a tutaj to mi się nie chce załadować w załącznikach

tez ci wyślę jesli to aktualne

Napisane przez mariolasl

ja mialam parowar 4 miesiace, pozniej sprzedalam. Nikt z naszej trojki nie przepadal za zadna ryba czy miesem z parowaru. Ziemniaki sa dobre, ale gotuje je moze raz w tygodniu dla meza, warzywa tez dobre, ale z kolei ja robie duzo potraw jednogarnkowych, misz-maszy roznych, wiec nie uzywalam go czesto, poza tym jemy duzo surowek itp. Mieso wole duszone, pieczone tradycyjnie, w folii, rekawie itp
moj parowar mial duze gabaryty i zagracal mi kuchnie, ale moze skusze sie kiedys na jakis mniejszy, specjalnie do warzyw itp

przytulam cie mocno, trzymajcie sie jakos
calusy dla was

a jakie potrawy jednogarnkowe robisz, dasz jakieś przepisy?

Napisane przez adaikaka

właśnie skończyłam czytać nową książkę Emilly Giffin "Siedem lat później"...
i stwierdzam, że jest ona bardzo wartościowa... uświadamia wiele waznych spraw związanych z małżeństwem (bo w sumie o małżeństwo w tej książce chodzi)...
Nie napiszę Wam o czym ona jest. Jedynie mogę Wam ją polecić, uważam, że warto ją przeczytać

To tak napisałam będąc jeszcze pod wrażeniem Jak ja nie lubię jak książka się kończy

o zaciekawiłaś mnie

[adaikaka]

Napisane przez Miramej

, jesteś Kopalnią Wiedzy
A możesz to mi bardziej łopatologicznie wyjaśnić?
Ale zaciekawiło mnie też jakie deserki robisz? Bo Kuba na podwieczorek jada zazwyczaj owoce lub warzywa

Podpisuje się pod Miramej
jakie deserki robisz
Bo Przemko też zazwyczaj jada owoce lub jogurty

[UnholyOne]

Wojtusiu, i na jaka spacerówke się zdecydowała?
Jak idzie prowadzenie samochodu, szalejesz już?

morska, popieram Miramej...Kopalnia wiedzy....

[Wojtusia]

Napisane przez UnholyOne

Wojtusiu, i na jaka spacerówke się zdecydowała?
Jak idzie prowadzenie samochodu, szalejesz już?

morska, popieram Miramej...Kopalnia wiedzy....

chyba na cybexa, ale wstrzymałam się z kupnem.

szaleć nie szaleje, dopiero kilka razy jezdziłam bo tz zabiera auto codziennie. a jak jest okazja to mi sie nie chce

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

chyba na cybexa, ale wstrzymałam się z kupnem.

szaleć nie szaleje, dopiero kilka razy jezdziłam bo tz zabiera auto codziennie. a jak jest okazja to mi sie nie chce

Ale Topaza czy Callisto?

Hehe, mój juz zapowiedział, ze mi nie da . No chyba, ze bedzie po piwku..
Także cała nadzieja we własnym pyrdku

[p4w]

Napisane przez angy

No właśnie to mnie zastanawia.... Ja go kupiłam już naprawdę dość dawno, a on ciągle jest w sprzedaży i ciągle to limitowanka



O kurde...
Ja na pewno bym poszła jeszcze do innego lekarza.
Też bym była na Twoim miejscu.



Ja używam na całą twarz. On jest naprawdę bardzo delikatny, drobinki niby są, ale takie maleńkie, trzeba się naprawdę dobrze przyjrzeć, żeby je dojrzeć(rym).
Czeko ja zrobiłabym tak: najpierw wypróbiowałabym tańszy, skoro i meteoryty i lauderka mają dobre recenzje.

to w takim razie albo wszedł do regularnej sprzedaży albo jakiś błąd jest na KWC

dziś użyłam podkładu
pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, kryje bardzo przyzwoicie (moze nawet tak jak Parure Extreme), ale trwałość ma gorszą jednak
trochę się błyszczałam na czole po kilku godzinach pracy, ale tylko tak delikatnie, stracił mat, a nie jak psu ...
i teraz patrzę, że odrobinę wszedł mi w pory na czole, ale widzę to jak przytknę nos do lustra
za duży plus uważam, ze nie tłuści skóry tzn. czasem jak się dotknie skóry palcami to aż można zbierać - tu tego nie ma
popróbuję jeszcze na innych kremach/bazach, ale sądzę, ze jednak Extreme lepszy w trwałości

za to kolor mam idealnie dobrany

Napisane przez czekoladka21

wlasnie chcialabym taki zeby mozna bylo i na cala buzke i na same kosci policzkowe rowniez
porow rozszerzonych nie mam a cera mi sie blyszczy zwykle w strefie T

to chyba Estee Lauder jest tańszy, choć w perfumerii internetowej Merlin są właśnie najnowsze Meteoryty w promocji za 149 zł - zajrzyj na wątek Guerlanowy
w każdym razie ja Meteoryty bardzo lubię i kuszą mnie te na Merlin.pl, ale ostatnio zaszalałam w Mac'u , więc raczej nie
ale jak kupisz i będziesz chciała sprzedać to daj znać

Napisane przez Karolinak82

Dajcie mi jakiś pomysł co kupić mojej przyjaciółce na mieszkanie (nie widziałam go jeszcze) Zupełne pustki mam w głowie a w czwartek za tydzień do niej do mieszkanka pojedziemy

ja bym nie kupowała filiżanek tylko pościel albo podkładki na stół coś takiego co na pewno użyje, a filiżanki to jak nie trafisz w gust to nie będzie używać
a te rzeczy co wymieniłam to można kupić taniej i drożej w zalezności od możliwości

[morska]

Nadrabiam i nadrobić nie mogę Utknęłam gdzieś na setnej stronie

Napisane przez sylka79

A ja tak zapytam:czy takie dzieci mogą wogóle pić 100% sok żurawinowy,bo gdzieś mi się o uszy obiło,że dopiero od 3 roku życia?
A może coś pokręciłam

No mogą, tylko kto Ci wypije stuprocentową żurawinę? Bleeeeee, fuj

Dzieci powyżej 3 roku życia mogą tak około 50 ml takiej pić, czyli trochę ponad 3 łyżki stołowe, a takim jak nasze dałabym takiej skoncentrowanej łyżkę max.
Nie mam pod ręką źródła, ale za dużo żurawiny może obciążać żołądek, tu tylko mała wzmianka o tym (cytuję): "Stosowanie przez dorosłych dużych dawek soku z żurawin jest bezpieczne, z wyjątkiem osób ze stwierdzoną kamicą nerkową. Spożywanie żurawin przez niemowlęta oraz małe dzieci powinno być ściśle kontrolowane, ze względu na możliwość wystąpienia dolegliwości ze strony układu pokarmowego", a nie chce mi się szukać dokładnego info

Napisane przez Miramej

Małż mi kupił Gingersa , właśnie kończę, sam też wypił piwko, bo egzaminował dziś studentów i Go to strasznie przytłoczyło, tzn. stan ich wiedzy

Hehe

Napisane przez sylka79

Zobaczymy co morska napisze (...)

O mamo, ale kontrola


~~~~~~~~~~~~
Zapisałam sobie te książeczki Karo i Miramej, muszę też kupić


.

[adaikaka]

nie wiem czy oglądacie dziewczyny taki program na TVN Style "Wiem co jem"...
Dzisiaj było o jogurtach i już wiem że mam kilka jogurtów do wyrzucenia. A jogurtów truskawkowych, jagodowych, malinowych, poziomkowych i wszystkich które mają kolor czerwony lub w tym odcieniu nie tknę

[Wojtusia]

Napisane przez UnholyOne

Ale Topaza czy Callisto?

Hehe, mój juz zapowiedział, ze mi nie da . No chyba, ze bedzie po piwku..
Także cała nadzieja we własnym pyrdku

hmm, nie pamietam a nie chce mi się szukać

Mój mnie namawia jak tylko ma okazję, wręcz zmusza , bo mówi ze jak się bede bała to dupa z tego i nie bede chciała jezdzić i ze musze się przełamać.

Napisane przez p4w

to w takim razie albo wszedł do regularnej sprzedaży albo jakiś błąd jest na KWC

dziś użyłam podkładu
pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, kryje bardzo przyzwoicie (moze nawet tak jak Parure Extreme), ale trwałość ma gorszą jednak
trochę się błyszczałam na czole po kilku godzinach pracy, ale tylko tak delikatnie, stracił mat, a nie jak psu ...
i teraz patrzę, że odrobinę wszedł mi w pory na czole, ale widzę to jak przytknę nos do lustra
za duży plus uważam, ze nie tłuści skóry tzn. czasem jak się dotknie skóry palcami to aż można zbierać - tu tego nie ma
popróbuję jeszcze na innych kremach/bazach, ale sądzę, ze jednak Extreme lepszy w trwałości

za to kolor mam idealnie dobrany



to chyba Estee Lauder jest tańszy, choć w perfumerii internetowej Merlin są właśnie najnowsze Meteoryty w promocji za 149 zł - zajrzyj na wątek Guerlanowy
w każdym razie ja Meteoryty bardzo lubię i kuszą mnie te na Merlin.pl, ale ostatnio zaszalałam w Mac'u , więc raczej nie
ale jak kupisz i będziesz chciała sprzedać to daj znać

no to i ja lece na Merlina zajrzeć

[adaikaka]

Ja się już dzisiaj z Wami żegnam gdyż ponieważ zanim wróce z pracy do domu bedzie 21:30 a jeszcze chcę w salonie wyodkurzać i podłogę umyć a potem mąż pewnie bedzie czegoś ode mnie chcieć

Ale bede mieć jutro do nadrabiania

Kolorowych snów

[Wojtusia]

e już chyba nie ma meteorków w promocji

[katarzynka00]

Napisane przez angy

Kurde intrygujecie mnie tym parowarem coraz bardziej....
A ile czasu paruje się ziemniaki?

zależy jaka ilość, ale średnio 20minut

3 pojemniki pełne buraków w całości paruję 40min-do miękkości

Napisane przez megi b

Ja Amelii też wiążę do spania bo by na oczy nie widziała jak się obudzi

no, ale moje dziecko ma 3 kłaki na krzyż.Takie żadne włoski.Jak luzem to w oczy wchodzą, a jak w kitkach to 2 mini pędzle.
Mężu jak jej kitunie zrobi to jak skośnooka dziewczynka wygląda Pewnie zasypiała z przyklejonym uśmiechem na ustach.

Napisane przez adaikaka

nie wiem czy oglądacie dziewczyny taki program na TVN Style "Wiem co jem"...
Dzisiaj było o jogurtach i już wiem że mam kilka jogurtów do wyrzucenia. A jogurtów truskawkowych, jagodowych, malinowych, poziomkowych i wszystkich które mają kolor czerwony lub w tym odcieniu nie tknę

taaaak
od tego czasu kupuje np.Mullery

[Miramej]

Napisane przez adaikaka

nie wiem czy oglądacie dziewczyny taki program na TVN Style "Wiem co jem"...
Dzisiaj było o jogurtach i już wiem że mam kilka jogurtów do wyrzucenia. A jogurtów truskawkowych, jagodowych, malinowych, poziomkowych i wszystkich które mają kolor czerwony lub w tym odcieniu nie tknę

Nie mam TVN Style, co mówili? Napisz coś więcej

Napisane przez adaikaka

Ja się już dzisiaj z Wami żegnam gdyż ponieważ zanim wróce z pracy do domu bedzie 21:30 a jeszcze chcę w salonie wyodkurzać i podłogę umyć a potem mąż pewnie bedzie czegoś ode mnie chcieć

A Twój Mąż nie mógł tego zrobić przed Twoim powrotem z pracy?

Napisane przez katarzynka00

Mężu jak jej kitunie zrobi to jak skośnooka dziewczynka wygląda Pewnie zasypiała z przyklejonym uśmiechem na ustach.


taaaak
od tego czasu kupuje np.Mullery

No teraz to jestem zaintrygowana, czym się różnią Mullery od innych?

[megi b]

Napisane przez gorgulek

To ja trzymam, żeby jutro się udało

Napisane przez UnholyOne

Antoś ma kaszel dośc spory, może jutro przejdę się do lekarza, jak się pogorszy. Bartuś też kaszle - chyba przyniósł ze szkoły.
Mam nadzieję, że chłopcy mi się nie rozłożą.

uuuuu

Napisane przez UnholyOne

Nastrój nie najgorzej, ale korzystam z ostatnich 4 tygodni (już nawet mniej...) w domu

Nie dogodzisz kobiecie, co ja bym dała żeby iść do pracy

Napisane przez morska

Z soków to już od kilku miesięcy jestem wierna Polskiej Róży (tzn. dla Tymka, bo sama piję inne, takie ze śmieciami )
Na początku kupowałam niesłodzone (wcześniej też innych firm), czyli np. takie - ale widzę, że już tych małych nie ma w ofercie, a są same duże. Zrezygnowałam z bezcukrowych, bo po pierwsze żurawina jest po prostu ohydna w smaku (kwaśna, cierpka) i Tymek nie lubił, nawet jak rozcieńczałam - wyczuwał, ale się nie dziwię, bo ja samej też nie przełknę i, i tak bez dosładzania się nie obeszło, a po drugie - te bezcukrowe mają strasznie krótki termin do spożycia po otwarciu, no aż się odechciewa
Przerzuciłam się zatem na cukrowe i tu preferuję szczególnie Polską Różę, bo nie dodają innych badziewi do składu - mają małe i duże butelki.
Kupuję je w Almie, a raz też zamawiałam ze strony producenta
Daję Tymkowi tak jedną, dwie łyżeczki do 1 czy 1,5 łyżki dziennie - dodaję do deserków, albo herbatek itp., no w ostateczności siup do buzi Nie jest to sok do picia szklankami, bo może obciążać żołądek. Tak jak dla naszych Szkrabów to taka ilość jaką wymieniłam, ale systematycznie podawana powinna wystarczyć

A suszonej używam takiej .

Napisane przez katarzynka00

no, ale moje dziecko ma 3 kłaki na krzyż.Takie żadne włoski.Jak luzem to w oczy wchodzą, a jak w kitkach to 2 mini pędzle.
Mężu jak jej kitunie zrobi to jak skośnooka dziewczynka wygląda Pewnie zasypiała z przyklejonym uśmiechem na ustach.

Księżniczka padła
Na kolacje zjadłyśmy na spółkę jajecznicę late jak to Amela mówi
I na siebie nie powie ja tylko nuna (niunia)
Kupiłam papier kolorowy samoprzylepny i trochę jej ściany w pokoju ozdobiłam

[sylka79]

Napisane przez Miramej

No coś Ty, dorosła jestem

O! Dzięki, takie lubię , ja z kolei mogę polecić Zabawy paluszkowe

Też się bawimy paluszkamiSroczka, Idzie Rak i Idzie kominiarz po drabinie-to nasze ulubione

Napisane przez katarzynka00

też mu dziś supeł zawiążę na głowie i niech spi do rana, ach te dziady

Napisane przez mariolasl

dobrze, ze mieszkam, gdzie mieszkam
tu dziecko takie jest wpisane na child protection list i jest sprawdzane
w takim ywpadku byloby zabrane do rodziny zastepczej, a "mama" do wiezienia

super wiadomosci

Dzis usypianie nam szlo bardzo opornie, od jutra mam 3 nocki pod rzad i pewnie tatus nie bedzie sie stosowal do moich zalecen , wiec jesli tak bedzie, to poczekam do urlopu. Podczas urlopu sprobuje potenrowac Antosia nocnikowo, niby sprzet, majteczki mamy w domu, ale zobaczymy, jak mu to pojdzie i czy jest juz gotowy, czy nadal nie.

U nas powinno być tak samo.Ludzkie pojęcie przechodzi co "rodzice"-potwory wyrabiają ze swoimi dziećmi



A tatuś nie przekonał się jeszcze,że Twoja metoda przynosi efekty

Napisane przez Tulipfever

Dzien dobry
Moge sie dolaczyc?
Co sie dzialo, gdy mnie nie bylo?
Postaram sie Was nadrobic, ale...wiecie, jak to jest
U nas w porzadku, Ania od 2 miesiecy chodzi (pozno Jej to wyszlo) i od tego momentu mam oczy wokol glowy. Poza tym jest zdrowa, cudna, chociaz czasem lobuzuje
Nie da sie ukryc, stesknilam sie za Wami...

Tuli,Kochana-chyba wieki minęły
Zaczęłam tracić nadzieję,że jeszcze się do nas odezwieszMusiałam dwa razy przeczytać Twojego posta,bo nie dowierzałam
Zostań z nami

Napisane przez mayaha

ja byłam u lekarza z Zuzia, ma infekcje górnych dróg oddechowych, ponieważ tak długo to już trwa dostała Augmentin 2x3ml, acidolac 2x, flavamed dalej ma pić i zyrtec też
jakby ją bardzo męczyło w nocy to mam dać diphergan

mam nadzieję że teraz szybko przejdzie jej, w poniedziałek do kontroli mamy jechać

Zdróweczka dla Zuzi

Napisane przez gorgulek

gorgulku

Napisane przez angy

Kurcze niania dzwoniła, że Zosia zaczęła kasłać, apetyt nie dopisuje... Już w nocy słyszałam, że pokasłuje. Chyba zaczekam do jutra i ew. jutro się przejdę do lekarza.

Edit: jadę zaraz z Zosia, bo oczywiście nie ma jutro pediatry w przychodni, a jest weekend, więc nie chcę czekać.

zdróweczka dla Zosi
Dzisiaj na spacerze z Bartosiem,spotkałam sąsiadkę-ona jeździ do nas do przychodni na rehabilitację i mówiła,że strasznie dzieci chorująw przychodni było podobno dzisiaj oblężenie do pediatry

Napisane przez adaikaka

Oj urwisior z niego ładny ale taki urok dzieci. Dobrze, że chciał sam po sobie posprzątać... Jak tak czytam to nie wiem czy te nasze chłopaki nie otworzą kiedyś firmy sprzątającej


Przemko coraz bardziej pokaszluje Chyba w poniedziałek bedzie powtórka z wizytu u lekarza
Mój humor dzisiaj OK, słoneczko zaczyna świecić w Krakowie... (nie ważne że i tak do 20 siedze w 4 ścianach )

Nie martw sięjak dorosną to im się odniechce tego sprzątania

No i zdrówka dla Przemusia