Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Karolinak82]

Napisane przez angy

A miałam Wam jeszcze napisać, że przyszły do mnie te filiżanki z Tchibo. Tylko, że to nie filiżanki, a miski z uchem Tak to jest, jak się nie czyta opisu przedmiotu, tylko kupuje co Karo wstawia
Nic to, małż będzie miał do zupek chińskich
Za to wieszak na paski i "zastawa stołowa" dla Zosi super

No tak, teraz bedzie że Karo wstawia bzdury i kazała kupić
Pół biedy że reszta zakupów ok

Napisane przez czekoladka21

raz jadla tez z mieskiem i smakowaly jej wiec swterdzilam ze dzisiaj nie bede osobno jej gotowac ziemniakow do tego tylko tez z frytkami dam, a czy zje to sie okaze

a to nie za ciężkie na jej brzuszek? Smakować może smakować, ale jak się później bedzie czuła ja bym ugotowała ziemniaczka

[skierka1981]

Napisane przez angy

J

A tak z innej beczki:
Czy nasz dzieci mogą jeść już szczawiówkę?

Amelka jadła i jej smakowała


właśnie nie wiem co zrobić, Amelka spała tak długo bo znów ma 38,9 dałam już syropek, ale nie wiem ile mam czekać z nstp wizyta... jutro piatek..

[angy]

Napisane przez Cassandra 23

Witam
Kiedy macie czas tyle pisać?
Nigdy nie nadrobie, czytam z grubsza zeby chociaz po cześci byc w temacie.
Zalczylimsy dlugi spacer. Bylismy u znajomych na podwórku, maja wielką kupę piachu i dzieci bawiły sie niczym w lecie Nawet lopatki miały. Kuba nie chciał wracać do domu. Pozniej biegał po ulicy (taka boczna droga, zadko cos jezdzi), zainteresowany wszystkim. Wyciagnał z garażu taka duzą wywrotkę na sznurku i ciągał ja ze sobą, pozniej mu sie znudziło i ja zostawił na srodku drogi, musiałam ja ciagnąć
Wrociliśmy, zjadł obiad, usiadł na kanapie i usnał. Wymęczył sie bidulek.

W pracy, w domu nigdy

Napisane przez gorgulek

Angy szczaw można po 9 miesiącu dawać - wyczytałam na osesku i mamopedii.

Tu o szczawiu coś.

Napisane przez megi b

super

Napisane przez Cassandra 23

Wg mnie mogą
Kuba nigdy nie jadł bo ja nie lubie szczawiowej i nie gotowałam ale uważam, ze taką z ziemniakami i jajeczkiem to śmiało dzieci mogą jeść.

Moj to teraz straszny niejadek, nie pamietam juz kiedy chciał jesc moja zupe. Nic mu nie pasuje (czasami zje słoiczkową) a tak to tylko II dania. Kombinuje jak moge, wymyslam ale wszystko jest blee, nawet rosół ktory kiedys uwielbiał.

No ja już nie wiem, co wymyślać na te obiady... A niania przyniosła mi słoik szczawiu, to zrobię, bo nawet mam ochotę.

Wiem coś o tym

[Wojtusia]

gorgi wykropkowało ten link o szczawiu

[gorgulek]

Napisane przez angy

O, Zosia wypiła całą butlę Pulneo.... A co z nim nie tak?

Serioooo

Może to bardziej chodzi o Eurespal bo o nim czytałam i o nim Ola mi mówiła. Zresztą na forum tez kiedyś pisała. Jej teść jest lekarzem i widział parę przypadków. Nie chcę nikogo straszyć. Ja go po prostu nie podałam bo może powodować zaburzenia serca. Dałyśmy radę bez niego.


W sumie herbatkę można z tego wypić

Napisane przez Karolinak82

Poszłam na pobranie krwi...dałam drugą rękę (nie tą co dwa dni temu) Pani nakłuła i nagle krzyk...patrzę a tam krew ciurkiem leci..."bo mi się igłę wyciągnęło razem z probówką" i uśmiech od ucha do ucha więc Pani kazała dać drugą rękę do drugiego wkłucia...daje i mówię że tą miałam kłutą dwa dni temu...na co Pani spojrzała i ze zdziwieniem zapytała..."to ja Pani takiego siniaka zafundowałam? jaka Pani pechowa jest" no i wyszłam z dwoma rękoma pokłutymi
...
Zu nie miała w ogóle kaszlu, do dzisiaj nie ma...Sumamed dostałyśmy na infekcję gardła, a co za tym idzie również na gorączkę
...
Przepsikiwałam W ogóle to zdecydowana większość zapachów Sephorowo-Douglasowych trzeba przepiskiwać, bo nijak nie da się ich rozkręcić niszowce są rozkręcalne...ale ja przepiskuję to staram się zrobić to jak najszybciej, nie robię przerw czy coś w tym stylu pewnie jakieś znaczenie ma to przepsikiwanie, nie wiem a jeśli chodzi o Euphorię to zauważyłaś żeby była mniej trwała?
Jeszcze napisze że dla mnie Lolitka jest średnio trwała, ale była u mnie koleżanka w poniedziałek i się psiknęła moją Lolitką i na drugi dzień jeszcze ją czuła...a ja już u siebie dawno nie
A niech się jeszcze Angy, Czeko i Morska wypowiedzą jak trwała u nich jest Lolka, bo może to chodzi tylko o ph


Dzień dobry, Cześć i Czołem
Ja od rana z przygodami, a teraz wróciłyśmy od okulistki...Zu na kontroli była...Pani Dok powiedziała że wszystko ok, chociaż tylko sprawdziła czy nie ma zeza i jak wodzi oczami za światełkiem dna oka nie sprawdzała, bo powiedziała że zu jest za duża już na kropelki Mamy stawić się znowu na kontroli za 6-8 miesięcy jak Mała nauczy się mówić kółko, konik i kaczka...

Niech szybciutko zdrowieje.

Euphoria bardzo trwała Wszystkie szaliki mi nią pachną

My musimy też wybrać się do okulisty

[angy]

Napisane przez Karolinak82

No tak, teraz bedzie że Karo wstawia bzdury i kazała kupić
Pół biedy że reszta zakupów ok

Policz do 10, wycisz się, zrelaksuj...
To taki żarcik był
Na szczęście nie możesz mi nic do koszyka wkładać, jam to uczyniła

Napisane przez skierka1981

Amelka jadła i jej smakowała


właśnie nie wiem co zrobić, Amelka spała tak długo bo znów ma 38,9 dałam już syropek, ale nie wiem ile mam czekać z nstp wizyta... jutro piatek..

Kurde wysoka ta temp. Może podawaj na zmianę, jak dziewczyny pisały kiedyś-Nurofen i Panadol?

[czekoladka21]

Napisane przez gorgulek

O to samo miałam zapytać.

Napisane przez angy

Chodziło mi o to, czy to nie za ciężkie jeszcze dla takich maluchów... takie smażone w głębokim tłuszczu...

wiesz Werka juz dawno wszystko je, nie gotuje osobno dla niej, a uwazam ze raz na jakis czas mozna dac smazone

Napisane przez Karolinak82

Przepsikiwałam W ogóle to zdecydowana większość zapachów Sephorowo-Douglasowych trzeba przepiskiwać, bo nijak nie da się ich rozkręcić niszowce są rozkręcalne...ale ja przepiskuję to staram się zrobić to jak najszybciej, nie robię przerw czy coś w tym stylu pewnie jakieś znaczenie ma to przepsikiwanie, nie wiem a jeśli chodzi o Euphorię to zauważyłaś żeby była mniej trwała?
Jeszcze napisze że dla mnie Lolitka jest średnio trwała, ale była u mnie koleżanka w poniedziałek i się psiknęła moją Lolitką i na drugi dzień jeszcze ją czuła...a ja już u siebie dawno nie
A niech się jeszcze Angy, Czeko i Morska wypowiedzą jak trwała u nich jest Lolka, bo może to chodzi tylko o ph

no ja wczoraj rozkoszowalam sie Lolitka i wg mnie trwale caly dzien czulam je na sobie

[angy]

Napisane przez gorgulek

Może to bardziej chodzi o Eurespal bo o nim czytałam i o nim Ola mi mówiła. Zresztą na forum tez kiedyś pisała. Jej teść jest lekarzem i widział parę przypadków. Nie chcę nikogo straszyć. Ja go po prostu nie podałam bo może powodować zaburzenia serca. Dałyśmy radę bez niego.


W sumie herbatkę można z tego wypić

Dobrze, że wczoraj się skończył i nic się nie działo


Duuuużo herbatki

[Cassandra 23]

Napisane przez gorgulek

Może to bardziej chodzi o Eurespal bo o nim czytałam i o nim Ola mi mówiła. Zresztą na forum tez kiedyś pisała. Jej teść jest lekarzem i widział parę przypadków. Nie chcę nikogo straszyć. Ja go po prostu nie podałam bo może powodować zaburzenia serca. Dałyśmy radę bez niego.

Jak Kuba miał zapalenia gardła lekarka nam przepisała Eurespal.
Kiedys cos mi sie obiło o uszy, ze powodowac kłopoty z sercem. Zapytałam sie naszej pediatry ale ona zaprzeczyła,ze nigdy o takim czyms nie słyszała.
Wypiłam recepte i dawałam małemu ten syrop.

[gorgulek]

Napisane przez megi b

Wypiłam na noc Ferwex i trochę mi lepiej, biję się z myślami czy dam dzisiaj radę na aerobiku

Zgrzejesz się i jeszcze Cię przewieje. Lepiej zostań w domu
Zdrówka

Napisane przez skierka1981

właśnie nie wiem co zrobić, Amelka spała tak długo bo znów ma 38,9 dałam już syropek, ale nie wiem ile mam czekać z nstp wizyta... jutro piatek..

O kurka

Napisane przez Wojtusia

gorgi wykropkowało ten link o szczawiu

To cytuję:
Szczawiu należy unikać, jeśli dziecko ma problemy z nerkami.Uwaga! Szczaw zawiera kwas szczawiowy, który bardzo odwapnia kości! Kwas wiąże w organizmie wapń - powstają szczawian wapnia , a ten jest nierozpuszczalny i odkłada się. Może być przyczyną kamieni nerkowych. To samo dotyczy spożywania nadmiernych ilości pomidorów.



Angy to, że znasz te słowa to nic nie znaczy. Musisz jeszcze umieć prawidłowo wskazać

[megi b]

Napisane przez mariolasl

duzo zdrowia Małym i Dużym Chorowitkom

Ściskam was mocno

nie mogę doczekać się niedzieli....

dziękujemy

Napisane przez skierka1981

my juz po... ja dostalam na zakażenie gornych drog oddechowych DUOMOX i moge brać apap... dla Amelki póki co nic sie nie dzieje, ale na wszelki wypadek jakby doszedl kaszel przepisala antybiotyk (SUMAMED) poza tym po pół łyż 2x dziennie ambrosol (ale to wykrztuśny wiec na razie nie bede dawala)
i tak to... no i oczywiscie nie wychodzic z domu...

no to teraz kuruj się mamuśka

Napisane przez adaikaka

Rodzice z ukochanym przez Przemka wujkiem Mariuszem (moim 13'letnim braciszkiem) mają po południ do nas przyjechać
cieszę się bardzo bo chociaż troszkę zajmą się małym a ja bede mogła odpocząć... a i mały się porządnie z wujkiem wyszaleje uwielbiam patrzeć na niego jaki jest wtedy szczęśliwy bo ma z nim kto szaleć, wygłupiać, przewracać się na maxa

fajnie Amela też lubi szaleć z wujkiem

Napisane przez angy

A miałam Wam jeszcze napisać, że przyszły do mnie te filiżanki z Tchibo. Tylko, że to nie filiżanki, a miski z uchem Tak to jest, jak się nie czyta opisu przedmiotu, tylko kupuje co Karo wstawia
Nic to, małż będzie miał do zupek chińskich
Za to wieszak na paski i "zastawa stołowa" dla Zosi super

nieźle

Napisane przez czekoladka21

napisze jeszcze ze uwielbiam ten sos czosnkowy:
-pol kubka smietany kwasnej
-1 lyzka majonezu
-4 zabki czosnku przecisniete i troche soli
wymieszac i gotowe

Napisane przez angy

Czy nasz dzieci mogą jeść już szczawiówkę?

sama nigdy nie jadłam

Napisane przez Karolinak82

Poszłam na pobranie krwi...dałam drugą rękę (nie tą co dwa dni temu) Pani nakłuła i nagle krzyk...patrzę a tam krew ciurkiem leci..."bo mi się igłę wyciągnęło razem z probówką" i uśmiech od ucha do ucha więc Pani kazała dać drugą rękę do drugiego wkłucia...daje i mówię że tą miałam kłutą dwa dni temu...na co Pani spojrzała i ze zdziwieniem zapytała..."to ja Pani takiego siniaka zafundowałam? jaka Pani pechowa jest" no i wyszłam z dwoma rękoma pokłutymi

Ja od rana z przygodami, a teraz wróciłyśmy od okulistki...Zu na kontroli była...Pani Dok powiedziała że wszystko ok, chociaż tylko sprawdziła czy nie ma zeza i jak wodzi oczami za światełkiem dna oka nie sprawdzała, bo powiedziała że zu jest za duża już na kropelki Mamy stawić się znowu na kontroli za 6-8 miesięcy jak Mała nauczy się mówić kółko, konik i kaczka...

współczucie

za duża na kropelki
my dopiero we wrześniu mamy wizytę

Napisane przez Cassandra 23

Zalczylimsy dlugi spacer. Bylismy u znajomych na podwórku, maja wielką kupę piachu i dzieci bawiły sie niczym w lecie Nawet lopatki miały. Kuba nie chciał wracać do domu. Pozniej biegał po ulicy (taka boczna droga, zadko cos jezdzi), zainteresowany wszystkim. Wyciagnał z garażu taka duzą wywrotkę na sznurku i ciągał ja ze sobą, pozniej mu sie znudziło i ja zostawił na srodku drogi, musiałam ja ciagnąć
Wrociliśmy, zjadł obiad, usiadł na kanapie i usnał. Wymęczył sie bidulek.

Aktywny dzień

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

a to nie za ciężkie na jej brzuszek? Smakować może smakować, ale jak się później bedzie czuła ja bym ugotowała ziemniaczka

przeciez nie dam jej calego talerza tylko 2-3 frytki napewno nie zaszkodza

[Cassandra 23]

Napisane przez czekoladka21

wiesz Werka juz dawno wszystko je, nie gotuje osobno dla niej, a uwazam ze raz na jakis czas mozna dac smazone

Kuba uwielbia frytki czesto ich nie robie ale kilka dni temu zrobiłam to az skakał do góry jak zobaczył co mam w talerzu

[angy]

Napisane przez gorgulek

Angy to, że znasz te słowa to nic nie znaczy. Musisz jeszcze umieć prawidłowo wskazać

No z tym może być problem... I sortowanie jeszcze mi nie wychodzi...

[skierka1981]

Napisane przez angy

Kurde wysoka ta temp. Może podawaj na zmianę, jak dziewczyny pisały kiedyś-Nurofen i Panadol?

no wlasnie minie ok 5-6 godzin, syrop przestanie dzialac i znow to samo... mam ibufen i dawalam do tekj pory a dzis kupilam paracetamol hasco... i dałam jej teraz...
myslicie ze poczekac do jutra a jak temp nie spadnie to dac ten antybiotyk i ew po niedzieli do lekarza? czy dawac przeciwgoraczkowe jesli temp dalej by yla i tak przetrzymac do poniedzialku?

[gorgulek]

Napisane przez Cassandra 23

Jak Kuba miał zapalenia gardła lekarka nam przepisała Eurespal.
Kiedys cos mi sie obiło o uszy, ze powodowac kłopoty z sercem. Zapytałam sie naszej pediatry ale ona zaprzeczyła,ze nigdy o takim czyms nie słyszała.
Wypiłam recepte i dawałam małemu ten syrop.

Cass może lekarka nie słyszała bo nigdy ulotki nie przeczytała A tam jak wół napisane.


Ja Zuzi nie podałam. Przy kolejnej wizycie powiedziałam lekarce, że była niespokojna (skłamałam ) i powiedziała, żebym już Jej tego eurespalu nie podawała i dobrze, że przerwałam.



Dziewczyny nie chcę straszyć naprawdę

[czekoladka21]

Napisane przez Cassandra 23

Kuba uwielbia frytki czesto ich nie robie ale kilka dni temu zrobiłam to az skakał do góry jak zobaczył co mam w talerzu

smakosz

[Cassandra 23]

Napisane przez gorgulek

Cass może lekarka nie słyszała bo nigdy ulotki nie przeczytała A tam jak wół napisane.


Ja Zuzi nie podałam. Przy kolejnej wizycie powiedziałam lekarce, że była niespokojna (skłamałam ) i powiedziała, żebym już Jej tego eurespalu nie podawała i dobrze, że przerwałam.



Dziewczyny nie chcę straszyć naprawdę

Byc moze, nie czytałam ulotki

Wiec co podawac dziecku jak ma zpalenie gardła? (Kuba zdrowy ale pytam na zapas).

[angy]

Napisane przez Cassandra 23

Kuba uwielbia frytki czesto ich nie robie ale kilka dni temu zrobiłam to az skakał do góry jak zobaczył co mam w talerzu

A dla mnie mogą nie istnieć

Napisane przez skierka1981

no wlasnie minie ok 5-6 godzin, syrop przestanie dzialac i znow to samo... mam ibufen i dawalam do tekj pory a dzis kupilam paracetamol hasco... i dałam jej teraz...
myslicie ze poczekac do jutra a jak temp nie spadnie to dac ten antybiotyk i ew po niedzieli do lekarza? czy dawac przeciwgoraczkowe jesli temp dalej by yla i tak przetrzymac do poniedzialku?

Ja bym nie podawała antybiotyku.

[Cassandra 23]

Napisane przez czekoladka21

smakosz

Tak, tak smakosz z niego wielki, "byle czego" nie zje

[gorgulek]

Napisane przez angy

No z tym może być problem... I sortowanie jeszcze mi nie wychodzi...

Przyjdzie i na Ciebie pora

Napisane przez skierka1981

no wlasnie minie ok 5-6 godzin, syrop przestanie dzialac i znow to samo... mam ibufen i dawalam do tekj pory a dzis kupilam paracetamol hasco... i dałam jej teraz...
myslicie ze poczekac do jutra a jak temp nie spadnie to dac ten antybiotyk i ew po niedzieli do lekarza? czy dawac przeciwgoraczkowe jesli temp dalej by yla i tak przetrzymac do poniedzialku?

Ja bym na zmianę dawała przeciwgorączkowe a jutro znów poszła do lekarza ale tym razem może innego? Masz taką możliwość?

[Wojtusia]

Napisane przez gorgulek

To cytuję:
Szczawiu należy unikać, jeśli dziecko ma problemy z nerkami.Uwaga! Szczaw zawiera kwas szczawiowy, który bardzo odwapnia kości! Kwas wiąże w organizmie wapń - powstają szczawian wapnia , a ten jest nierozpuszczalny i odkłada się. Może być przyczyną kamieni nerkowych. To samo dotyczy spożywania nadmiernych ilości pomidorów.

to pewnie duże ilosci, szczawiowa raz na jakiś czas nie zaszkodzi
ale że to samo dotyczy pomidorów to nie wiedziałam

[Karolinak82]

Napisane przez Cassandra 23

Witam

Napisane przez angy

Jestem w trakcie

Jeszcze się nie psikałam, wczoraj tylko troszkę.
Jutro się psiknę i zdam relację

O, to ja JUŻ mogę iść do kontroli, bo umiem mówić kółko, konik i kaczka

a to wszystko wyjaśnia

oki doki

o TYnabijać się z Lekarza mojej Córki
pytałam właśnie dlaczego akurat kółko, kaczka i konik...Pani stwierdziła że akurat te trzy rzeczy będzie musiała rozpoznać więc lepiej żeby umiała nazwać:madleje: jaka profeska

Napisane przez angy

W pracy, w domu nigdy

u mnie identycznie...no teraz Zu śpi to jestem

Napisane przez gorgulek

Niech szybciutko zdrowieje.

Euphoria bardzo trwała Wszystkie szaliki mi nią pachną

My musimy też wybrać się do okulisty

Euphorię też przepsikiwałam kurka zaczekajmy co dziewczyny powiedzą, jak z ich odlewkami...ale wydaje mi się że to może być sprawa indywidualna

Z tym okulistą tak dziwnie jest...bo My byłyśmy w zeszłym roku...nie chcą tak po prostu badać, trzeba mieć jakiś konkretny powód ja powiedziałam wtedy że Zu była naświetlana po porodzie więc chciałam sprawdzić czy nie miało to wpływu na wzrok...dzisiaj też wypytywały po co przyszłam

[megi b]

Napisane przez gorgulek

Zgrzejesz się i jeszcze Cię przewieje. Lepiej zostań w domu
Zdrówka

Chyba tak zrobię i znów dowołam

Napisane przez skierka1981

no wlasnie minie ok 5-6 godzin, syrop przestanie dzialac i znow to samo... mam ibufen i dawalam do tekj pory a dzis kupilam paracetamol hasco... i dałam jej teraz...
myslicie ze poczekac do jutra a jak temp nie spadnie to dac ten antybiotyk i ew po niedzieli do lekarza? czy dawac przeciwgoraczkowe jesli temp dalej by yla i tak przetrzymac do poniedzialku?

Ja bym dała antybiotyk, jak jest temp. tzn. jest stan zapalny a przeciwgorączkowy lek tylko czasowo działa

[czekoladka21]

Napisane przez Cassandra 23

Wiec co podawac dziecku jak ma zpalenie gardła? (Kuba zdrowy ale pytam na zapas).

nam ostatnio lekarka przepisala syrop Echinasal i mowila ze i na gardlo dobry i na kaszel

[Cassandra 23]

Napisane przez angy

A dla mnie mogą nie istnieć

Ja bym nie podawała antybiotyku.

Dla mnie w sumie też. Ale czasami jak pusto w lodówce, mam na cos ochote to na szybko zrobie frytki. To żadne jedzenie ale z TŻ nasycimy głód


Ja tez bym nie dała.

[angy]

Napisane przez gorgulek

Przyjdzie i na Ciebie pora







Ja bym na zmianę dawała przeciwgorączkowe a jutro znów poszła do lekarza ale tym razem może innego? Masz taką możliwość?

Ja wiem..., każdy w swoim tempie przecież...




Też mi to przyszło do głowy z tym lekarzem jutro (ale innym).

Napisane przez Wojtusia

to pewnie duże ilosci, szczawiowa raz na jakiś czas nie zaszkodzi
ale że to samo dotyczy pomidorów to nie wiedziałam

Co my byśmy zrobiły bez tego forum??

[megi b]

Napisane przez gorgulek

Ja bym na zmianę dawała przeciwgorączkowe a jutro znów poszła do lekarza ale tym razem może innego? Masz taką możliwość?

O albo tak jak Iwonka pisze

[czekoladka21]

Napisane przez Cassandra 23

Tak, tak smakosz z niego wielki, "byle czego" nie zje

Werka tez ma swoje smaki i ulubione jedzonka

[angy]

Napisane przez Karolinak82

a to wszystko wyjaśnia



o TYnabijać się z Lekarza mojej Córki
pytałam właśnie dlaczego akurat kółko, kaczka i konik...Pani stwierdziła że akurat te trzy rzeczy będzie musiała rozpoznać więc lepiej żeby umiała nazwać:madleje: jaka profeska

Ale że co?



No jak wyżej, rozpoznawania jeszcze nie umiem