Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[angy]

Napisane przez skierka1981

hej, w nocy ok 2 jak juz przestał syrop działać to znów 38,6 ale teraz juz ok 6 godz po podaniu mierzylam rano i jest 37,0. poczekam zobacze. dzwonilam do osrodka, pani odebrala... powiedziala ze jak lekarz nie bedzie mogl podejsc to ona mu przekaze i zapyta. wiec dobre i to. a kaszel taki sporadyczny jest... aby jej ta temp nie wrocila

Hmm... może macie to co Zu Karolki?, czyli infekcję od gardła, jeśli nic innego się nie dzieje... Sama nie wiem. Lekarz pewnie zleci podanie antybiotyku, bo już trochę trwa ta temp.

[mayaha]

Napisane przez Karolinak82

to ja pytałam
ale 60km zamiast 25 to rzeczywiście do

...
Poszłam na pobranie krwi...dałam drugą rękę (nie tą co dwa dni temu) Pani nakłuła i nagle krzyk...patrzę a tam krew ciurkiem leci..."bo mi się igłę wyciągnęło razem z probówką" i uśmiech od ucha do ucha więc Pani kazała dać drugą rękę do drugiego wkłucia...daje i mówię że tą miałam kłutą dwa dni temu...na co Pani spojrzała i ze zdziwieniem zapytała..."to ja Pani takiego siniaka zafundowałam? jaka Pani pechowa jest" no i wyszłam z dwoma rękoma pokłutymi
...

to faktycznie zaszalała babeczka

Napisane przez katarzynka00

Ja tylko słówko o tych syropach
Ja nie kojarzę by Ola ostrzegała o Pulneo, może o tamtych
Mój dr jest kardiologiem-pediatrą i ordynatorem dziecięcego szpitala
i wiedząc że Laura ma ubytek międzykomorowy i szmery zapisał Pulneo i brała to przy każdej infekcji

my też miałysmy przepisane pulneo ale nie mieli w aptece i dosalysmy elofen
nie dawałam jej długo ale nic niepokojacego nie zauważyłam

Napisane przez adaikaka

dajecie maluchom parówki??
Jak tak to jakie?? Bo Przemko uwielbia nam je podjadać (my jemy z indykpola) i moze macie jakieś zdatne dla dzieciaków... bo wiadomo że parówki to generalnie syf

ja tylko 2 x dałam parówki ze słoiczka
Mała zjadła ale jakichś ochów i achów nie stwierdziłam
nie mam w planie ich kupowac wiecej i tych co my jemy tez nie planuje jej dawac póki co

Wojtusia ja sie średnio znam na telefonach ale w wiekszości te co się Tobiepodobaja to mi niespecjalnie ale ja chyba pod tym kątem staroświecka jestem
ja mam nokie 6300 i 6303i i tego pierwszego uwielbiam a ten drugi tez ok (służbowy)
i wogóle ufam tylko nokii i jak juz to podobają mi się te: nokia2720, nokia 2700 i nokia 7230

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

aaa i jeszcze nokia e52 - TZ ma i mi sie podoba

[skierka1981]

no i mialyscie racje, doktor powiedzial ze jak temp jest i kaszel to dac.
Karo czegos sie spodziewac po tym antybiotyku?typu biegunka, nie wiem co jeszcze... ta zawiesine rozrabia sie juz w butelce i podaje 5 ml raz na dobe? dawalas na noc?
chyba ze ktos jeszcze moze pomoc

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

poczekam jeszcze zobacze skoro na razie temp nie ma to moze jej przechodzi... jakby bylo ok to po co antybiotyk...

[mayaha]

Napisane przez skierka1981

no i mialyscie racje, doktor powiedzial ze jak temp jest i kaszel to dac.
Karo czegos sie spodziewac po tym antybiotyku?typu biegunka, nie wiem co jeszcze... ta zawiesine rozrabia sie juz w butelce i podaje 5 ml raz na dobe? dawalas na noc?
chyba ze ktos jeszcze moze pomoc

ja nie Karo, ale moge Ci podpowiedziec że powinnas kupić np acidolac osłonowo, a lekarz Ci nie przepisał jak dawał antybiotyk?
nam to wystarczyło i biegunki nie było
a co do dawkowania to Ci nie pomogę (my miałysmy inny antybiotyk)
poczytaj na ulotce, powinno tez pisac czy przed/w trakcie/po jedzeniu

[Wojtusia]

nie wyspałam sie, ide na sniadanko

bardzo dziekuję wam kochane za pomoc w wyborze telefonu. zadzwonie do TZ czy da się to przeciągnąć do poniedziałku to bym miała więcej czasu na wybór

to tylko ja tu jestem taką gadżeciarą? ja lubie fajne zegarki z bajerami, telefony, mp3 itd

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez mayaha

ja nie Karo, ale moge Ci podpowiedziec że powinnas kupić np acidolac osłonowo, a lekarz Ci nie przepisał jak dawał antybiotyk?
nam to wystarczyło i biegunki nie było
a co do dawkowania to Ci nie pomogę (my miałysmy inny antybiotyk)
poczytaj na ulotce, powinno tez pisac czy przed/w trakcie/po jedzeniu

my tez miałysmy inny, a osłonowo brała Oli lakcid z tego co pamiętam.
moze skierka ma tylko nie napisała?

[skierka1981]

wlasnie nie mam nic takiego nie dala, ale to bez recepty jest chyba

na razie z antybiotykiem sie wstrzymam poki co temp 36,7
gorzej ze mna ale wole ja chorowac zeby ona byla zdrowa tylko

[mayaha]

Napisane przez skierka1981

wlasnie nie mam nic takiego nie dala, ale to bez recepty jest chyba

na razie z antybiotykiem sie wstrzymam poki co temp 36,7
gorzej ze mna ale wole ja chorowac zeby ona byla zdrowa tylko

napewno można bez recepty
ja to rozpuszczam w mleku albo w piciu

to super że nie ma temp

[Wojtusia]

dziwne skierko, ze nawet ci nie powiedziała ta doktorka ze osłonowo coś trzeba przy antybiotyku. Gdybys miała dawac to kup sobie w aptece coś takiego, bez recepty jest.

Może już nie bedzie trzeba, niech już nie męczy Amelki nic

[angy]

Napisane przez skierka1981

na razie z antybiotykiem sie wstrzymam poki co temp 36,7
gorzej ze mna ale wole ja chorowac zeby ona byla zdrowa tylko

To super

[mayaha]

Napisane przez Wojtusia

dziwne skierko, ze nawet ci nie powiedziała ta doktorka ze osłonowo coś trzeba przy antybiotyku. Gdybys miała dawac to kup sobie w aptece coś takiego, bez recepty jest.

Tak samo pomyślałam

Zuza dalej kaszle, TZ dzwonił że ją pomęczyło znów rano, a wnocy spokój był
ja juz niewiem co to, ale i szef i kolezanka mówia że u takich dzieci to się zdarza, oniprzerobili juz taki kaszel u swoich

[adaikaka]

Napisane przez skierka1981

na razie z antybiotykiem sie wstrzymam poki co temp 36,7
gorzej ze mna ale wole ja chorowac zeby ona byla zdrowa tylko

super oby jż tak zostało. W każdym razie to dobry znak
teraz kolej na Ciebie do zdrowienia

[skierka1981]

tez sie ciesze mierzylam i ma 37,0 wiec jest ok.
wlasnie potarlam ziemniaki na babe i mam dosc a trzeba pozmywac
maz wpadnie na obiadek, potem ma szkolenie i na 16 jakas robote wiec znow wieczorem bedzie. mowil ze go tez wzielo i zastanawial sie czy do pracy isc... wczoraj o 19 spac poszedl

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

skierko duzo zdrówka dla Amelki, spokojnej nocki

ja juz mówię dobranoc, nie mam siły dzisiaj na groszki i grejpfruty

Unholy, zapomniałam zapytać jak dzisiaj się jezdziło?
jutro odpiszesz, bo widziałam ze tez juz dobranoc mówiłaś.

A dzięki, ok
Miałam przerwę od soboty i troszkę musiałam sobie przypomnieć, ale po 10 min już było ok.
Miałam tylko godzinkę, więc szkoda, bo dla mnie za krótko
Następne jazdy dopiero we wtorek.

skierko, cieszę się, ze gorączka spadła i mam nadzieje, że znowu nie podskoczy.

My też dzisiaj idziemy do pediatry, bo jednak ten kaszelek za długo jak dla mnie. Mam nadzeję, ze antybiotyku nie przepisze

[angy]

Napisane przez mayaha

Zuza dalej kaszle, TZ dzwonił że ją pomęczyło znów rano, a wnocy spokój był
ja juz niewiem co to, ale i szef i kolezanka mówia że u takich dzieci to się zdarza, oniprzerobili juz taki kaszel u swoich

Wiesz, jak byłam u pediatry to użyła takiego sformułowania, że przy uciążliwym kaszlu może dojść do "nadreaktywności" oskrzeli i wtedy ten kaszel trwa i trwa....

Unholy za wizytę

[czekoladka21]

poodkurzalam , jeszcze podlogi wytrzec
Werka zjadla zupke wiec pewnie zaraz bedzie spac, a potem na drugie mam kotlety z jajek

mialam isc we wtorek na rzesy ale przemyslalam i narazie nie robie, wole za ta kase zrobic kolejna mikrodermabrazje i kupie jakis fajny tusz do rzes a przedluze se potem na wesele w czerwcu idziemy no i na lato fajne beda(nie lubie malowac tuszem jak jest upal bo potem mnie oczy szczypia)

a w poniedzialek ide do fryzjera na pasemka i jakis kolorek
zapowiedzialam dzisiaj malzowi ze to tak w ramach walentynek zamowie sobie puder i ze roz i tusz tez musze kupic

na zakupy musze jechac ale maz dopiero jutro wyplate dostanie wiec moze w niedziele pojade , a musze tez kupic jakies "dzidziusiowe" bo do 2 kolezanek na odwiedziny ide

[angy]

Napisane przez czekoladka21

Werka zjadla zupke wiec pewnie zaraz bedzie spac, a potem na drugie mam kotlety z jajek

Przypomnij mi przepis na te kotlety, to jutro bym zrobiła

[gorgulek]

Napisane przez morska

A znałaś już wcześniej Lolitę i była bardziej trwała? Czy masz pierwszy raz?
Ta Lolita IMO w ogóle należy do zapachów średniotrwałych, choć na niektórych osobach trwa i trwa
...
A nieee Ja kupiłam zestaw naczyń dziecięcych i przyrząd do ananasa
To Anula kupiła te filiżanki, ciekawe czy Ona doczytała


.

Nie znałam.

A to mnie pamięć zawiodła

Kropka musi być

Napisane przez aannuullaa

gorgulku jeżeli chodzi o muffinki dla malej to tak po swojemu kombinowałam z tym przepisem (miramej spróbuj, to się nie może nie udać ):


4 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka otrąb pszennych
1 łyżka maki wrocławskiej
3 łyżki serka homo
1 jajko
odrobina proszku do pieczenia
odrobina cukru
2 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku

Wszystko wymieszałam i upiekłam w 160 stopniach.
Ja dodałam jeszcze rodzynki, myślę że z jabłkiem też byłyby pyszne.
Cukier dałam ale chyba niepotrzebnie, następnym razem zrobię bez.
Zamiast serka homogenizowanego można dodać jogurt albo twarożek (jeżeli nie rozdrobi się go za bardzo to tez fanie wychodzi)









Doczytałam wyobraźcie sobie i właśnie dlatego je kupiłam, uwielbiam takie ogromne filiżanki. Jeden talerzyk mam tylko makabrycznie krzywy

To chyba nie ja pytałam ale dziękuję wypróbuję


He he he

Napisane przez katarzynka00

Ja tylko słówko o tych syropach
Ja nie kojarzę by Ola ostrzegała o Pulneo, może o tamtych
Mój dr jest kardiologiem-pediatrą i ordynatorem dziecięcego szpitala
i wiedząc że Laura ma ubytek międzykomorowy i szmery zapisał Pulneo i brała to przy każdej infekcji

Może źle się wyraziłam. Ola pisała o Eurespalu a te dwa inne (elofen i pulneo) są odpowiednikami.

[megi b]

Cześć

Napisane przez czekoladka21

u nas nocka srednia dzisiaj-mala cala noc sie wiercila i poplakiwala
juz jak zasnela po kapieli to co godzine byl placz az w koncu wzielam ja do naszego lozka a i tak poplakiwala

Napisane przez skierka1981

tez sie ciesze mierzylam i ma 37,0 wiec jest ok.
wlasnie potarlam ziemniaki na babe i mam dosc a trzeba pozmywac

cieszę się, że temp mniejsza
na jaką babę?

Napisane przez UnholyOne

My też dzisiaj idziemy do pediatry, bo jednak ten kaszelek za długo jak dla mnie. Mam nadzeję, ze antybiotyku nie przepisze

nie wiem ile razy w nocy wspawałam
czuję się okropnie, kaszel mnie męczy, ogólnie żywy trup
Amela wydziera się na pół osiedla bo chce żebym ją uspała na rękach
Boziu daj cierpliwość

[skierka1981]

Napisane przez megi b

cieszę się, że temp mniejsza
na jaką babę?






nie wiem ile razy w nocy wspawałam
czuję się okropnie, kaszel mnie męczy, ogólnie żywy trup
Amela wydziera się na pół osiedla bo chce żebym ją uspała na rękach
Boziu daj cierpliwość

no na ziemniaczaną

zdrówka i cierpliwosci

[megi b]

Napisane przez skierka1981

no na ziemniaczaną

zdrówka i cierpliwosci

Nie wiem jaką





Wyjęłam terrorystkę z łóżeczka, nie chce usnąć sama to wcale spać nie będzie wczoraj też tak było marny mój los wieczorem...

[skierka1981]

Napisane przez megi b

Nie wiem jaką





Wyjęłam terrorystkę z łóżeczka, nie chce usnąć sama to wcale spać nie będzie wczoraj też tak było marny mój los wieczorem...

no co ty może u was inaczej sie nazywa...
potarte ziemniaki jak na placki doprawiasz sola dajesz cebulke pokrojaną w kostke do tego jajko i troche mąki (jak ziemniaki maja dużo wody to wiecej jak sa suche to mniej) to do blaszki i do piekarnika na ok 1 godz, do poltorej max

[megi b]

Napisane przez skierka1981

no co ty może u was inaczej sie nazywa...
potarte ziemniaki jak na placki doprawiasz sola dajesz cebulke pokrojaną w kostke do tego jajko i troche mąki (jak ziemniaki maja dużo wody to wiecej jak sa suche to mniej) to do blaszki i do piekarnika na ok 1 godz, do poltorej max

u nas się takich nie robi
brzmi pysznie a na jaką temp.?
i z czym to podajesz? jakieś mięsko czy samodzielnie danie?

Moje diablę zobaczyło na twoim avatarku Amelkę i woła : nuna, nuna!!! (niunia)

[czekoladka21]

no i mala nie spi jeszcze

Napisane przez angy

Przypomnij mi przepis na te kotlety, to jutro bym zrobiła

składniki:
- 6 jaj
- tarta bułka
- sól, pieprz
- dowolne zioła i przyprawy(ja daje szczypiorek i pietruszke)

przygotowanie:
5 jajek ugotować na twardo, po czym zetrzeć na tarce. Przełożyc do miski, dodać surowe jajko, 2 lyzki tartej bułki(namoczonej), sól, pieprz, przyprawy ( np. odrobina bazylii (może być zasuszona z torebki), szczypta kurkumy, odrobina zwykłej jarzynki etc.). Dokładnie wymieszać, po czym formować owalne kotleciki (z reguły wychodzi ok. 8 sztuk), obtoczyć w tartej bułce i smażyć na rozgrzanym na patelni oleju. Doskonale smakują z ryżem przygotowanym po indyjsku (ugotować ryż Basmati dodając aromatyczne zioła i przyprawy - kurkumę, kolendrę albo po prostu wybrać się do supermarketu po ryż PILAU uncle ben's.

Napisane przez megi b

Amela wydziera się na pół osiedla bo chce żebym ją uspała na rękach
Boziu daj cierpliwość

ja nie Bog ale cierpliwosci zycze

[angy]

Napisane przez megi b

nie wiem ile razy w nocy wspawałam
czuję się okropnie, kaszel mnie męczy, ogólnie żywy trup
Amela wydziera się na pół osiedla bo chce żebym ją uspała na rękach
Boziu daj cierpliwość

Napisane przez czekoladka21

no i mala nie spi jeszcze


składniki:
- 6 jaj
- tarta bułka
- sól, pieprz
- dowolne zioła i przyprawy(ja daje szczypiorek i pietruszke)

przygotowanie:
5 jajek ugotować na twardo, po czym zetrzeć na tarce. Przełożyc do miski, dodać surowe jajko, 2 lyzki tartej bułki(namoczonej), sól, pieprz, przyprawy ( np. odrobina bazylii (może być zasuszona z torebki), szczypta kurkumy, odrobina zwykłej jarzynki etc.). Dokładnie wymieszać, po czym formować owalne kotleciki (z reguły wychodzi ok. 8 sztuk), obtoczyć w tartej bułce i smażyć na rozgrzanym na patelni oleju. Doskonale smakują z ryżem przygotowanym po indyjsku (ugotować ryż Basmati dodając aromatyczne zioła i przyprawy - kurkumę, kolendrę albo po prostu wybrać się do supermarketu po ryż PILAU uncle ben's.

[skierka1981]

Napisane przez megi b

u nas się takich nie robi
brzmi pysznie a na jaką temp.?
i z czym to podajesz? jakieś mięsko czy samodzielnie danie?

Moje diablę zobaczyło na twoim avatarku Amelkę i woła : nuna, nuna!!! (niunia)

ja jak piekę w tortownicy to daję na pocztek na 250 na ok pol godz a potem na 200 na reszte. można podać ze smażoną cebulką, jak piątek to daję jako samodzielne danie a myślę ze dobre byłoby ze skwareczkami



Amelka jak widzi avek czeko to woła am am , a wojtusia to kota ma chyba to też woła kot

[mayaha]

Napisane przez angy

Wiesz, jak byłam u pediatry to użyła takiego sformułowania, że przy uciążliwym kaszlu może dojść do "nadreaktywności" oskrzeli i wtedy ten kaszel trwa i trwa....

Coś więcej mówiła w tym temacie? Że np jak się to leczy, albo czy to groźne bardzo....

małz ma urlop więc w pon może pojedzie do lekarza

jeszcze pół godz i do domku
miałam okna dziś myć ale pada

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

a ja dzis jadłam w pracy "czarcie pierogi"

[Wojtusia]

A jakie to czarcie pierogi? głodna się robię

[czekoladka21]

Napisane przez mayaha

miałam okna dziś myć ale pada

u nas tez i ciemno jak w d.....


kurde chcialam kupic na all ten puder EL i dupa nie ma teraz

[angy]

Napisane przez mayaha

Coś więcej mówiła w tym temacie? Że np jak się to leczy, albo czy to groźne bardzo....

Nie..., nic więcej nie mówiła...

Napisane przez czekoladka21

kurde chcialam kupic na all ten puder EL i dupa nie ma teraz

Uuu.... Jeszcze kupisz

[czekoladka21]

wlasnie odlozylam Werke do lozeczka

Napisane przez angy

Uuu.... Jeszcze kupisz

wtedy byl to kasy nie mialam a teraz nie ma