Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[czekoladka21]

Napisane przez angy

No
Mnie ostatnio małż pytał, co chcę na urodziny, ale wyobraźcie sobie, że wspaniałomyślnie zrezygnowałam z prezentu, lekki deficyt chyba będzie jeśli idzie o kase na remont Do maja trzeba uzbierać jeszcze chyba z 10 tys.
Także o brawa poproszę

Trzymam kciuki za wizytę

podziwiam
a swoja droga masakra tyle kasy na kuchnie, my tylko czekamy az klienci malza zaplaca za usluge i zaraz zamawiamy meble do kuchni, dobrze ze sprzet juz mamy kupiony a meble tez mysle ze gdzies z 10tys nas wykosztuja

[angy]

Napisane przez czekoladka21

podziwiam
a swoja droga masakra tyle kasy na kuchnie, my tylko czekamy az klienci malza zaplaca za usluge i zaraz zamawiamy meble do kuchni, dobrze ze sprzet juz mamy kupiony a meble tez mysle ze gdzies z 10tys nas wykosztuja

No masakra...
Nas meble wyniosły 6,5 z Blumami

A jakiej firmy macie sprzęt?

[czekoladka21]

Napisane przez angy

No masakra...
Nas meble wyniosły 6,5 z Blumami

A jakiej firmy macie sprzęt?

my mamy duza kuchnie i z wyspa bedzie, mama ma mniejsza i bedzie placic jakos 6 tys, za miesiac bedzie miec gotowa i jak bedzie mi sie podobac to wezme tego samego goscia i nam zrobi tez
whirpool

[angy]

Napisane przez czekoladka21

my mamy duza kuchnie i z wyspa bedzie, mama ma mniejsza i bedzie placic jakos 6 tys, za miesiac bedzie miec gotowa i jak bedzie mi sie podobac to wezme tego samego goscia i nam zrobi tez
whirpool

No jak macie dużą to na pewno będzie więcej

[Karolinak82]

Napisane przez magi77

U nas po staremu, a jednocześnie dużo się dzieje... Maciuś rozrabia ile wlezie i wszystko wymusza , ale jak większość dzieci w tym wieku Niestety z mówieniem jesteśmy na końcu Zostało tylko "mama" i "tata".
Chyba dłuższe odcięcie od kompa dobrze mi/nam zrobiło, nie chcę się znowu uzależnić

Cieszę się ze u Was w porządku a to że Maciulek wariuje to dobry objaw i jak widać normalny
Teraz mam nadzieję ze będziesz bywać częściej u Nas

Napisane przez angy

Bardzo mi miło, tylko ja cały czas walczę ze sobą, a takie linki mi nie pomagają

zakodowałam

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Jak mnie jedna Dziewucha własnie wk***** to szkoda gadać

[adaikaka]

Napisane przez Karolinak82

Jak mnie jedna Dziewucha własnie wk***** to szkoda gadać

która taka odważna?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez czekoladka21

my mamy duza kuchnie i z wyspa bedzie, mama ma mniejsza i bedzie placic jakos 6 tys, za miesiac bedzie miec gotowa i jak bedzie mi sie podobac to wezme tego samego goscia i nam zrobi tez
whirpool

kuchnia z wyspą
zawsze o takiej marzyłam

my mamy remont kuchni przed sobą, ale też trzeba będzie BARDZO dużo w nią zainwestować więc na razie jest w planach (odległych)...


Na wprost drzwi do hotelu w którym pracuję jest przystanek początkowy jednej z lini autobusów. No i kierowcy przychodzą do nas zrobić "siii".
Wczoraj siedzę sobie, czytam książkę a tu wchodzi kierowca z ciachem dla mnie... To już drugi raz wcześniej była czekoladowa WZ'ka a wczoraj jakieś ciasto z makiem... od tego samego kierowcy. Ja na niego oczy a on do mnie : "niech się pani nie boi, nie mam ukrytych zamiarów. Lubię rozpieszczać" <co jest>
i odchudzaj się tu człowieku

A mój maż wczoraj pożyczył od kumpla organy . Powiedział, że bedzie się uczyć grać...
Teraz nie dość, że radio mi szumi to jeszcze organy brzdękolą...
I w dodatku najpierw uczy się grać "Hej sokoły" bo to najłatwiejsze... A ja tego nie znoszę

[Karolinak82]

Napisane przez adaikaka

która taka odważna?

To osoba która przez pierwsze 30 min dnia pracy potrafi wku**** pół mojego biura zdolna dziewucha jest a dzisiaj przesadziła, bo się nie chce ruszyć by coś sprawdzić tylko od razu klepie na komunikatorze pretensje...na coś co ma zrobione od piątku napisałam jej odpowiedź że ma sprawdzić (a nie dupę zawracać - to w domyśle) z "!" na końcu...a ona mi wyjeżdża z tekstem że wprowadzam nerwową atmosferę i się zaczęło........

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez adaikaka

Na wprost drzwi do hotelu w którym pracuję jest przystanek początkowy jednej z lini autobusów. No i kierowcy przychodzą do nas zrobić "siii".
Wczoraj siedzę sobie, czytam książkę a tu wchodzi kierowca z ciachem dla mnie... To już drugi raz wcześniej była czekoladowa WZ'ka a wczoraj jakieś ciasto z makiem... od tego samego kierowcy. Ja na niego oczy a on do mnie : "niech się pani nie boi, nie mam ukrytych zamiarów. Lubię rozpieszczać" <co jest>
i odchudzaj się tu człowieku

ale masz wesoło i smakołyki dostajesz ciesz się Kobieto

Napisane przez adaikaka

A mój maż wczoraj pożyczył od kumpla organy . Powiedział, że bedzie się uczyć grać...
Teraz nie dość, że radio mi szumi to jeszcze organy brzdękolą...
I w dodatku najpierw uczy się grać "Hej sokoły" bo to najłatwiejsze... A ja tego nie znoszę

[czekoladka21]

Magi

Karo ja bym jej

[anusia_82]

Witajcie Mamuśki
pamieta mnie tu ktos jescze?
jeju ale ja dawno nie zagladalam do Was w ogole czuje sie kompletnie wykluczona z zycia spolecznego
nie dlugo bede mowic tylko mniam, dada i takie tam
U nas ok Tż wczoraj wyjechal na statek na 4 tyg i jestesmy sami!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAA AAA!!!!!!!!!!!!!!! ratujcie bo zwariuje
Teraz zdaje sobie sprawe jakie zycie z Serkiem bylo wygodne on jest naprawde duzy, wiele rozumie, potrafi ale wciaz potrzebuje opieki, pomocy, przytulenia i innych takich bobasowych rzeczy a teraz jeszcze jeden Babel do opieki i latwo juz nie jest, ale jestem w szoku bo idzie calkiem dobrze. Jednak grunt to organizacja wparawdzie czasu dla siebie zbyt wiele nie mam w sumie nawet wcale ale wiem ze za rok to nie bede o tym pamietac
A jak u Was? sprzedajcie mi jakies plotki Mam nadzieje , ze wszystkie Maluchy zdrowe i zadowolone.
Serek przechodzi bunt ale z braku czasu go "olewam" i chyba nie chce mu sie tracic energii na histerie bo czesto daje sobie spokoj
To piszcie co u Was bom ciekawa okropnie

[p4w]

ada, ciekawe czy to za siku czy faktycznie lubi rozpieszczać (cokolwiek to znaczy )

karo, no bo zamiast z uśmiechem na ustach zrobić za nią, to jeszcze masz pretensje - mobbing stosujesz

[angy]

Napisane przez adaikaka

(...)
A mój maż wczoraj pożyczył od kumpla organy . Powiedział, że bedzie się uczyć grać...
Teraz nie dość, że radio mi szumi to jeszcze organy brzdękolą...
I w dodatku najpierw uczy się grać "Hej sokoły" bo to najłatwiejsze... A ja tego nie znoszę

Napisane przez Karolinak82

To osoba która przez pierwsze 30 min dnia pracy potrafi wku**** pół mojego biura zdolna dziewucha jest a dzisiaj przesadziła, bo się nie chce ruszyć by coś sprawdzić tylko od razu klepie na komunikatorze pretensje...na coś co ma zrobione od piątku napisałam jej odpowiedź że ma sprawdzić (a nie dupę zawracać - to w domyśle) z "!" na końcu...a ona mi wyjeżdża z tekstem że wprowadzam nerwową atmosferę i się zaczęło........

[p4w]

Napisane przez anusia_82

Witajcie Mamuśki
pamieta mnie tu ktos jescze?
jeju ale ja dawno nie zagladalam do Was w ogole czuje sie kompletnie wykluczona z zycia spolecznego
nie dlugo bede mowic tylko mniam, dada i takie tam
U nas ok Tż wczoraj wyjechal na statek na 4 tyg i jestesmy sami!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAA AAA!!!!!!!!!!!!!!! ratujcie bo zwariuje
Teraz zdaje sobie sprawe jakie zycie z Serkiem bylo wygodne on jest naprawde duzy, wiele rozumie, potrafi ale wciaz potrzebuje opieki, pomocy, przytulenia i innych takich bobasowych rzeczy a teraz jeszcze jeden Babel do opieki i latwo juz nie jest, ale jestem w szoku bo idzie calkiem dobrze. Jednak grunt to organizacja wparawdzie czasu dla siebie zbyt wiele nie mam w sumie nawet wcale ale wiem ze za rok to nie bede o tym pamietac
A jak u Was? sprzedajcie mi jakies plotki Mam nadzieje , ze wszystkie Maluchy zdrowe i zadowolone.
Serek przechodzi bunt ale z braku czasu go "olewam" i chyba nie chce mu sie tracic energii na histerie bo czesto daje sobie spokoj
To piszcie co u Was bom ciekawa okropnie

mozemy sobie wyobrazić co przeżywasz
my mamy dwie nowe mamusie - Cass i Katarzynka sa w ciąży
poza tym przechodzimy mniejsze lub większe bunty i choróbska
poza tym ok

[adaikaka]

Napisane przez Karolinak82

To osoba która przez pierwsze 30 min dnia pracy potrafi wku**** pół mojego biura zdolna dziewucha jest a dzisiaj przesadziła, bo się nie chce ruszyć by coś sprawdzić tylko od razu klepie na komunikatorze pretensje...na coś co ma zrobione od piątku napisałam jej odpowiedź że ma sprawdzić (a nie dupę zawracać - to w domyśle) z "!" na końcu...a ona mi wyjeżdża z tekstem że wprowadzam nerwową atmosferę i się zaczęło........

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------



ale masz wesoło i smakołyki dostajesz ciesz się Kobieto

też miałam w poprzedniej pracy taką "koleżankę"... Scyzoryk się w kieszeni otwierał...
Na szczęście teraz w pracy wszystkie, bez wyjątku jesteśmy jak siostry
ostatnio odkryłysmy nawet, że @ mamy dzień po dniu, po kolei

cieszę się w ogóle kumpela z pracy stwierdziła że jakieś mocne feromony muszę z siebie wydalać faceci ostatnio zaczepiają mnie wszędzie a ja nie wiem o co chodzi
najlepsze jak w walentynkowy weekend wracałam z pracy busem do domu, i wsiadł jakiś facet i do mnie z tekstem : " przepraszam, może moglibyśmy się lepiej poznać, zaprzyjaźnić"
oczy wyszły mi z orbit i uświadomiłam biedaka, że jestem mężatką

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez anusia_82

Witajcie Mamuśki
pamieta mnie tu ktos jescze?
jeju ale ja dawno nie zagladalam do Was w ogole czuje sie kompletnie wykluczona z zycia spolecznego
nie dlugo bede mowic tylko mniam, dada i takie tam
U nas ok Tż wczoraj wyjechal na statek na 4 tyg i jestesmy sami!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAA AAA!!!!!!!!!!!!!!! ratujcie bo zwariuje
Teraz zdaje sobie sprawe jakie zycie z Serkiem bylo wygodne on jest naprawde duzy, wiele rozumie, potrafi ale wciaz potrzebuje opieki, pomocy, przytulenia i innych takich bobasowych rzeczy a teraz jeszcze jeden Babel do opieki i latwo juz nie jest, ale jestem w szoku bo idzie calkiem dobrze. Jednak grunt to organizacja wparawdzie czasu dla siebie zbyt wiele nie mam w sumie nawet wcale ale wiem ze za rok to nie bede o tym pamietac
A jak u Was? sprzedajcie mi jakies plotki Mam nadzieje , ze wszystkie Maluchy zdrowe i zadowolone.
Serek przechodzi bunt ale z braku czasu go "olewam" i chyba nie chce mu sie tracic energii na histerie bo czesto daje sobie spokoj
To piszcie co u Was bom ciekawa okropnie

anusia szacun normalnie
musisz być naprawdę dobrze zorganizowaną kobietą jak ogarniasz 2 bąblów i to sama Dużo siły zyczę i cierpliwości


teeee... bo został porzucony temat nowego tytułu chyba
a tu zbliżamy się do mety
no chyba, że już wybrany a ja to przeoczyłam

[angy]

Napisane przez anusia_82

Witajcie Mamuśki
pamieta mnie tu ktos jescze?
jeju ale ja dawno nie zagladalam do Was w ogole czuje sie kompletnie wykluczona z zycia spolecznego
nie dlugo bede mowic tylko mniam, dada i takie tam
U nas ok Tż wczoraj wyjechal na statek na 4 tyg i jestesmy sami!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAA AAA!!!!!!!!!!!!!!! ratujcie bo zwariuje
Teraz zdaje sobie sprawe jakie zycie z Serkiem bylo wygodne on jest naprawde duzy, wiele rozumie, potrafi ale wciaz potrzebuje opieki, pomocy, przytulenia i innych takich bobasowych rzeczy a teraz jeszcze jeden Babel do opieki i latwo juz nie jest, ale jestem w szoku bo idzie calkiem dobrze. Jednak grunt to organizacja wparawdzie czasu dla siebie zbyt wiele nie mam w sumie nawet wcale ale wiem ze za rok to nie bede o tym pamietac
A jak u Was? sprzedajcie mi jakies plotki Mam nadzieje , ze wszystkie Maluchy zdrowe i zadowolone.
Serek przechodzi bunt ale z braku czasu go "olewam" i chyba nie chce mu sie tracic energii na histerie bo czesto daje sobie spokoj
To piszcie co u Was bom ciekawa okropnie

Matko nie wyobrażam sobie tego....
Jesteś mega dzielna

Już Ola napisała mniej więcej co u nas

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez adaikaka

teeee... bo został porzucony temat nowego tytułu chyba
a tu zbliżamy się do mety
no chyba, że już wybrany a ja to przeoczyłam

Chyba jeszcze nie.

[adaikaka]

Napisane przez p4w

ada, ciekawe czy to za siku czy faktycznie lubi rozpieszczać (cokolwiek to znaczy )

za siku dostajemy kg dobrej kawy ziarnistej do ekspresu przypuszczam, że to drugie


spadam na rowerek
zaraz pewnie chłopcy wrócą bo zbliża się pora drzemki
a ja znowu bede słyszeć "hej sokoły"

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

Karo ja bym jej

za daleko jest ale co ciekawe znają ją wszyscy mimo tego że widziało ją może z 5% osób

Napisane przez anusia_82

Witajcie Mamuśki
pamieta mnie tu ktos jescze?

świetnie sobie radzisz

Napisane przez p4w

ada, ciekawe czy to za siku czy faktycznie lubi rozpieszczać (cokolwiek to znaczy )

karo, no bo zamiast z uśmiechem na ustach zrobić za nią, to jeszcze masz pretensje - mobbing stosujesz

no padłam ciacho za siku

taaaa a najlepiej że jak odezwałam się w biurze to mi kazali iść sobie setkę walnąć na odstresowanie bo wszyscy mają z nią takie doświadczenia

[czekoladka21]

Anusia podziwiam cie za to ze dajesz swietnie rade
mam nadzieje ze te 4 tyg, szybko zleca

[Karolinak82]

Napisane przez adaikaka

ostatnio odkryłysmy nawet, że @ mamy dzień po dniu, po kolei

teeee... bo został porzucony temat nowego tytułu chyba
a tu zbliżamy się do mety
no chyba, że już wybrany a ja to przeoczyłam

bo podobno kobiety na siebie tak działają u Nas w biurze też w kilka mamy jednakowo @ i zawsze się z tego śmiejemy

Ja jestem za Shakirą
Tylko niech się UNHOLA pojawi

[skierka1981]

Napisane przez anusia_82

Witajcie Mamuśki
pamieta mnie tu ktos jescze?
jeju ale ja dawno nie zagladalam do Was w ogole czuje sie kompletnie wykluczona z zycia spolecznego
nie dlugo bede mowic tylko mniam, dada i takie tam
U nas ok Tż wczoraj wyjechal na statek na 4 tyg i jestesmy sami!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAA AAA!!!!!!!!!!!!!!! ratujcie bo zwariuje
Teraz zdaje sobie sprawe jakie zycie z Serkiem bylo wygodne on jest naprawde duzy, wiele rozumie, potrafi ale wciaz potrzebuje opieki, pomocy, przytulenia i innych takich bobasowych rzeczy a teraz jeszcze jeden Babel do opieki i latwo juz nie jest, ale jestem w szoku bo idzie calkiem dobrze. Jednak grunt to organizacja wparawdzie czasu dla siebie zbyt wiele nie mam w sumie nawet wcale ale wiem ze za rok to nie bede o tym pamietac
A jak u Was? sprzedajcie mi jakies plotki Mam nadzieje , ze wszystkie Maluchy zdrowe i zadowolone.
Serek przechodzi bunt ale z braku czasu go "olewam" i chyba nie chce mu sie tracic energii na histerie bo czesto daje sobie spokoj
To piszcie co u Was bom ciekawa okropnie

hej wielkie dla Ciebie
a miesiac szybko minie. a na jak długo potem mąż będzie?

[Karolinak82]

no i 5000 post

[Miramej]

Nie mam czasu, żeby z Wami popisać , ale czytam dzielnie wieczorami

Buziaki

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Nie mam czasu, żeby z Wami popisać , ale czytam dzielnie wieczorami

Buziaki

a co robisz że nie masz czasu?

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

a co robisz że nie masz czasu?

Próbuję pomóc mojemu dziecku poradzić sobie z emocjami , są efekty - jest spokojniejszy, grzeczny, da sobie dużo wytłumaczyć Od dwóch dni nie je już z piersi (najbardziej chyba mnie jest żal ). No i jak pójdzie spać, to nic mi się już nie chce

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Próbuję pomóc mojemu dziecku poradzić sobie z emocjami , są efekty - jest spokojniejszy, grzeczny, da sobie dużo wytłumaczyć Od dwóch dni nie je już z piersi (najbardziej chyba mnie jest żal ). No i jak pójdzie spać, to nic mi się już nie chce

Najważniejsze że są efekty
a jak śpi to też mu pomagasz? zawsze wpadałaś jak Kubolek spać...wracaj Joluś
i oczywiście za odpiersiowanie

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Najważniejsze że są efekty
a jak śpi to też mu pomagasz? zawsze wpadałaś jak Kubolek spać...wracaj Joluś
i oczywiście za odpiersiowanie

, w dzień śpi króciutko, tylko godzinkę, więc piję kawę, czytam, co się na świecie dzieje , a wieczorem jakoś tak musiałabym ni z gruszki ni z pietruszki pisać

Na razie to początki odpiersiowania, Kuba ma super pamięć

[angy]

Napisane przez Miramej

Nie mam czasu, żeby z Wami popisać , ale czytam dzielnie wieczorami

Buziaki

Cześć

[Miramej]

Napisane przez angy

Cześć

Cześć

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Czytałyście?

Dramat według dr. Andrew Wakefielda

[czekoladka21]

Miramej

[Miramej]

Napisane przez czekoladka21

Miramej

[skierka1981]

Miramej

dzięki dziewczynki za głosiki w konk. udało się wygrac kartę

Amelce pusciło chyba bo zrobiła kupe z płaczem ale już prawie ok, tzn nie jak kamienie... ale czopek to prawie nie rozpuszczony był, nie miał się jak przebić
teraz spi a jak wstaniemy to idziemy na spacerek bo u nas słoneczko
a na sniadanie zjadła 2 parówki