Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[czekoladka21]

Wredna co to za dolki?

[WrednaAfrodyta]

Czekoladko no właśnie problemy w rodzinie Dziś wieczorem napisze w klubie

[czekoladka21]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Czekoladko no właśnie problemy w rodzinie Dziś wieczorem napisze w klubie

napisz, moze jakos zdolamy ci pomoc

[UnholyOne]

Wredna ja włąśnie kupilam takie brązowe na allegro

[angy]

Napisane przez WrednaAfrodyta

Napisałam w klubie i daję też zdjęcie tu. Nie wiem może ja jakis dziwny gust mam

Nawet fajne, ale nie mój styl, może ktoś się skusi

[Miramej]

Napisane przez angy

A jeszcze apropo jedzenia-Zosia ma tak, że nie znosi śliniaków Ściąga natychmiast. Wasze też tak mają?

Kuba z reguły przed jedzeniem sam idzie po śliniak, ale czasem ma tak, że w trakcie jedzenia stwierdza, że jednak nie chce śliniaka i zdejmuje

Napisane przez UnholyOne

Taaak, podziel się przepisem

Ja też zasypiam w 1 s no moze w 2
(...)
Antoś ostatnio tez zajada tak jogurciki, jak już się naje, a co zostaje w kubeczku, to wciera to sobie we włosy robiac myjy, myju
Np wczoraj przed wyjazdem do Tesciów mieliśmy kapiel, bo miał "żel" na włoskach

Szczęściara


, Kuba jak się naje to też świruje

Napisane przez magi77

Prawie zgadłaś, odkładam wszystko na półkę nad tv. Męczące to jest, bo za każdym razem muszę wstać po nożyczki i je odłożyć, ale przy Maciusiu tak jest bezpieczniej

Ja wstawię później ostrzejsze, bo te komórką robiłam. Maciuś najlepiej radzi sobie z ziemniaczkami, bo po pierwsze - uwielbia je, po drugie - ładnie trzymają się łyżeczki.

No bezpieczeństwo dzieci najważniejsze, a o nieszczęście nietrudno.

Kuba też sobie radzi z ziemniaczkami dobrze i też lubi bardzo, po mamusi

Napisane przez gorgulek

To dawaj do nas razem jakoś poradzimy

Lecę

[magi77]

Jestem Byliśmy na spacerze i nawet Maciek nie krzyczał w wózku Dlatego uważam, że spacer udany.
W piątek chcę iść na szczepienie, Małż w domu, to byśmy podjechali autem. Zapisałam też Maciula na usg do lekarza w Wawie, tego samego radiologa co zwykle, bo wizyta w poradni coraz bliżej

[skierka1981]

Miramej, ty chyba najbardziej poinformowana, wiesz co sie z Karo dzieje?

[Wojtusia]

zasnął mój skarb, ja robie sobie drugą kawę.
wykonczona jestem jakas.
Wiosny mi się chce...

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

skierko rowerek mam z decathlonu, zaraz linka wkleję
mam taki, na stronie decathlonu nie ma go juz, bo kupowałam go kilka lat temu

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Lecę

Nastawiam wodę na kawkę i biegnę do sklepu po ciasteczka

Napisane przez magi77

Jestem Byliśmy na spacerze i nawet Maciek nie krzyczał w wózku Dlatego uważam, że spacer udany.
W piątek chcę iść na szczepienie, Małż w domu, to byśmy podjechali autem. Zapisałam też Maciula na usg do lekarza w Wawie, tego samego radiologa co zwykle, bo wizyta w poradni coraz bliżej

Super
Będzie dobrze Kochana

Napisane przez Wojtusia

zasnął mój skarb, ja robie sobie drugą kawę.
wykonczona jestem jakas.
Wiosny mi się chce...

Ja właśnie piję kawkę

Wczoraj myślałam sobie, że w sumie wiosna niedługo Tez mi się jej chce...

[Wojtusia]

Napisane przez gorgulek

Nastawiam wodę na kawkę i biegnę do sklepu po ciasteczka

Ja właśnie piję kawkę

Wczoraj myślałam sobie, że w sumie wiosna niedługo Tez mi się jej chce...

to pijemy we dwie


skierko ten rowerek co mam ogolnie nie jest zły. ale ma strasznie twarde siodełko, co mi osobiscie przeszkadza przy dłuższej jeździe, warto wiec na to zwrócic uwagę. relulacja obciążeń jest kilkustopniowa, ale nawet na tym najmniejszym obciązeniu jedzie się troche ciężej niż na zwykłym rowerze moim zdaniem. wolalabym zeby dało się jeszcze zmniejszyc obciążenie, ale ustawione mam i tak na minimum. Co więcej... mierzeniu pulsu jest w kierownicy, ale to chyba w większości jest. Ogolnie tylko siodełko mi przeszkadza. czasem miałam mysli zeby jakąś poduszkę sobie podłożyć, ale nie próbowałam
linka wkleiłam w poprzednim poście

[skierka1981]

Napisane przez Wojtusia

to pijemy we dwie


skierko ten rowerek co mam ogolnie nie jest zły. ale ma strasznie twarde siodełko, co mi osobiscie przeszkadza przy dłuższej jeździe, warto wiec na to zwrócic uwagę. relulacja obciążeń jest kilkustopniowa, ale nawet na tym najmniejszym obciązeniu jedzie się troche ciężej niż na zwykłym rowerze moim zdaniem. wolalabym zeby dało się jeszcze zmniejszyc obciążenie, ale ustawione mam i tak na minimum. Co więcej... mierzeniu pulsu jest w kierownicy, ale to chyba w większości jest. Ogolnie tylko siodełko mi przeszkadza. czasem miałam mysli zeby jakąś poduszkę sobie podłożyć, ale nie próbowałam
linka wkleiłam w poprzednim poście

na all chyba go nie ma teraz bo wpisalam i nic... z tym rowerem musimy sie wstrzymac - potrzebniejsze dla meza maszynka do golenia... a potem rower.
poki co zamowie skakanke


ide z Amelka na dwor. pospala z godzinke, teraz zjadla zupki kalafiorowej pol talerza z kurczakiem. nie chce mi sie wychodzic za bardzo....

[WrednaAfrodyta]

Mi też się nie chce i sobie odpuszczam dziś

[Wojtusia]

Napisane przez skierka1981

na all chyba go nie ma teraz bo wpisalam i nic... z tym rowerem musimy sie wstrzymac - potrzebniejsze dla meza maszynka do golenia... a potem rower.
poki co zamowie skakanke


ide z Amelka na dwor. pospala z godzinke, teraz zjadla zupki kalafiorowej pol talerza z kurczakiem. nie chce mi sie wychodzic za bardzo....

o skakanka bardzo dobra rzecz, no i tańsza, tez skakałam kiedys, teraz juz zapomniałam nawet ze tak mozna cwiczyc. miałam taką kolorową skakankę z licznikiem

ten rowerek skierko co mam, to juz go moze nie robią, zamiast niego jest pewnie inny model wprowadzony.

ja dzisiaj pojedziłam 5 min i sie zmęczyłam, kondycja ze ho ho
jeszcze hula hop musze z za łóżka wyciągnąć

[Miramej]

Napisane przez magi77

Jestem Byliśmy na spacerze i nawet Maciek nie krzyczał w wózku Dlatego uważam, że spacer udany.
W piątek chcę iść na szczepienie, Małż w domu, to byśmy podjechali autem. Zapisałam też Maciula na usg do lekarza w Wawie, tego samego radiologa co zwykle, bo wizyta w poradni coraz bliżej

i za szczepienie i za USG

Napisane przez skierka1981

Miramej, ty chyba najbardziej poinformowana, wiesz co sie z Karo dzieje?

Nic się nie dzieje, ma wolne, to pewnie z Zu chce spędzić czas

Napisane przez Wojtusia

wykonczona jestem jakas.
Wiosny mi się chce...

Ja też

Napisane przez gorgulek

Nastawiam wodę na kawkę i biegnę do sklepu po ciasteczka
(...)
Wczoraj myślałam sobie, że w sumie wiosna niedługo Tez mi się jej chce...

Będę za chwilkę

Niedługo? Nawet miesiąc zimy nie minął

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Co tu taka cisza się zrobiła?

Bardzo się cieszę, bo od kilku dni Kubuś pije samo mleko , wcześniej tylko w kaszce, a tak to nie i koniec! A teraz sam przynosi niekapek i pokazuje, żebym Mu wlała mleka , a potem jak pije głaszcze się po brzuszku . Więc korzystam póki się da, bo wiadomo, kiedy Mu się odwidzi?

[magi77]

grogulku , Miramej

Jola dla Kubaska.

Przyłączam się do petycji, ja też chcę wiosnę

Anula jak sobie dajecie radę?

[Ania0104]

dzień dobry

mogę się przyłaczyć do kawkujacych mam? ... mam kawkę i orzeszki /ciasteczka/

nadrabiam Was od przedwczoraj i nadązyć nie mogę ... ciągle coś mi przeszkadza ... albo ktoś

Chciałam Wam baaardzo podziekować za kciuki tata doleciał na czas, za to mama utknęła w korku i tym razem On musiał czekać na Nia 2 godziny ... ale dotarli do domu

Teraz dziadzio jest najlepszy na swiecie, bo cały czas nosi Bartusia na rękach, i na wszystko /praawie/ mu pozwala ... ale wczoraj powiedziałam co nieco i tata sam przyznał, ze Bartus przesadza

Małża mam w domu do niedzieli - zrobił sobie dłuuuugi weekend ... ale przynajmniej się dogadujemy

czekam od wczoraj na Karolinkę ... chciałam zamówić 5 ml perfumki, ale jej nie ma ... nawet na priva pisałam

[Miramej]

Napisane przez magi77

Jola dla Kubaska.

Napisane przez Ania0104

dzień dobry

mogę się przyłaczyć do kawkujacych mam? ... mam kawkę i orzeszki /ciasteczka/

nadrabiam Was od przedwczoraj i nadązyć nie mogę ... ciągle coś mi przeszkadza ... albo ktoś

Chciałam Wam baaardzo podziekować za kciuki tata doleciał na czas, za to mama utknęła w korku i tym razem On musiał czekać na Nia 2 godziny ... ale dotarli do domu

Teraz dziadzio jest najlepszy na swiecie, bo cały czas nosi Bartusia na rękach, i na wszystko /praawie/ mu pozwala ... ale wczoraj powiedziałam co nieco i tata sam przyznał, ze Bartus przesadza

Małża mam w domu do niedzieli - zrobił sobie dłuuuugi weekend ... ale przynajmniej się dogadujemy

czekam od wczoraj na Karolinkę ... chciałam zamówić 5 ml perfumki, ale jej nie ma ... nawet na priva pisałam

Ja kawy już nie mam niestety

Fajnie, że Tata już jest, ale widać, że łatwo nie było , a z czym Bartuś przesadzał?

Oby tak dalej z tym dogadywaniem

Wydaje mi się, że wizaż Jej wariuje, może wieczorem wpadnie

***
Dziewczynki, napiszcie jakieś propozycje kolacji oprócz kanapek z mięsem albo z serem Jakie dajecie dodatki?

[Ania0104]

no to sobie pokawkowałam

małż przyjechał z zakupów, kupił pstragi i wzywa pomocy ... jak ja nie znoszę ryb ... bleeee

Bartosz jeszcze śpi, to pomogę mu coś i wracam

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

jestem, ale zaraz muszę spadać, bo jedziemy do szwagierki na kawe ... trzeba się "zrobić" jak to mówi moj małż

Napisane przez Miramej

Fajnie, że Tata już jest, ale widać, że łatwo nie było , a z czym Bartuś przesadzał?

Oby tak dalej z tym dogadywaniem

Wydaje mi się, że wizaż Jej wariuje, może wieczorem wpadnie

***
Dziewczynki, napiszcie jakieś propozycje kolacji oprócz kanapek z mięsem albo z serem Jakie dajecie dodatki?

jak pojechalismy na sylwestra to się tak rozhulał, ze szok!
Wspina się na krzesło a potem na stół, chce wychodzić na szafkę w kuchni i zagląda do wyższych szafek ... nauczył się tez wychodzić na parapet no masakra! JAk ja powiem, ze nie wlno to jest taka histeria, jakbym mu cos zrobiła ...

wczoraj mi poweidział, ze się chyba znów zakochał

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

mój bączek nie lubi kanapek ... chociaz ostatnio zrobiłam mu tosty w mikrofalówce /odgapiłam od czeko / z szynką i żółtym serem i zjadł 2 kromki

[mariolasl]

Cześć Mamusie

Napisane przez WrednaAfrodyta

Ostatnio coś mnie deprecha łapie.... U moich rodziców nie dzieje się najlepiej, a raczej u taty.. Strasznie mnie to dołuje, ostatnio aż muszę brać persen.

Bardzo mi przykro

Napisane przez slepafuria

Natalia znowu choruje.
Tym razem - albo zapalenie drog moczowych albo przewodu pokarmowego.

Dostala baktrim. I od 2 dni nie udalo mi sie moczu od niej pobrac na badanie.

Tym smutnym akcentem pozdrawiam wszystkie mamy

Dużo zdrowia dla Natalki , oby szybko wyzdrowiała!

Gdzie Karola? no martwię się
no

[mayaha]

Napisane przez Miramej

***
Dziewczynki, napiszcie jakieś propozycje kolacji oprócz kanapek z mięsem albo z serem Jakie dajecie dodatki?

jajecznica, jajko sadzone, twaróg, bułka maslana z dżemem (,musze upiec), kaszka, kanapka z pomidorem......

Napisane przez mariolasl

Gdzie Karola? no martwię się
no

ja tez sie martwie

[Wojtusia]

Napisane przez Miramej

Dziewczynki, napiszcie jakieś propozycje kolacji oprócz kanapek z mięsem albo z serem Jakie dajecie dodatki?

ale dla Ciebie czy dla dziecka?

jak dla dziecka to moze byc twarożek, jogurt z płatkami,
kanapka z jajkiem i szczypiorkiem bądź rzeżuchą ( Oli z początku nie lubiła rzeżuchy, ale juz się do niej przekonała, od kilku tygodni siejemy i zajadamy sie nią), plasuszki z jabłka, z serka danio, hmm ryż z jabłkiem. sama nie wiem co jeszcze

a propo, czeko jak robisz manną z jabłkiem? normalnie manną na mleku gotujesz? na gęsto/rzadko, wytłumacz mi

a dzięki Wam przedwczoraj chyba pierwszy raz zrobiłam te placuszki z serka danio i wyszły pyszne, ale TZ stwierdził, ze to raczej taka przekąska niż posiłek ale Oli zjadła ze 3 sztuki.

Napisane przez Ania0104

małż przyjechał z zakupów, kupił pstragi i wzywa pomocy ... jak ja nie znoszę ryb ... bleeee

ja tez do surowych się nie dotykam, jedyne jakie jestem w stanie wziąć w ręce to mrożone
ale jeść lubię, byle dobrze przyrządzone jakieś.

Napisane przez mayaha

jajecznica, jajko sadzone, twaróg, bułka maslana z dżemem (,musze upiec), kaszka, kanapka z pomidorem......

ja tez sie martwie

oo widzisz, przypomniałas mi, całe wieki nie piekłam chałki drożdżowej, musze upiec i jeszcze lubię tzw słonecznik tylko nie wiem czy z tego przepisu robiłam czy z innego.

[UnholyOne]

Karola to chyba dzisiaj ma urlop, wiec pewnie buszuje gdzies

Lece na prawko

[Wojtusia]

Napisane przez UnholyOne

Karola to chyba dzisiaj ma urlop, wiec pewnie buszuje gdzies

Lece na prawko

leć leć automaniaczko
ale wróć jeszcze

[Miramej]

Napisane przez Ania0104

jak pojechalismy na sylwestra to się tak rozhulał, ze szok!
Wspina się na krzesło a potem na stół, chce wychodzić na szafkę w kuchni i zagląda do wyższych szafek ... nauczył się tez wychodzić na parapet no masakra! JAk ja powiem, ze nie wlno to jest taka histeria, jakbym mu cos zrobiła ...

wczoraj mi poweidział, ze się chyba znów zakochał

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

mój bączek nie lubi kanapek ... chociaz ostatnio zrobiłam mu tosty w mikrofalówce /odgapiłam od czeko / z szynką i żółtym serem i zjadł 2 kromki

Czyli wszystko w normie



A co jada Bartuś na kolację?

Napisane przez mariolasl

Gdzie Karola? no martwię się
no

Karo ma wolne dziś, pewnie wieczorem będzie

Napisane przez mayaha

jajecznica, jajko sadzone, twaróg, bułka maslana z dżemem (,musze upiec), kaszka, kanapka z pomidorem......

wszystko to wydawało mi się dobre, ale na śniadanie, sama nie wiem czemu?

Napisane przez Wojtusia

ale dla Ciebie czy dla dziecka?

jak dla dziecka to moze byc twarożek, jogurt z płatkami,
kanapka z jajkiem i szczypiorkiem bądź rzeżuchą ( Oli z początku nie lubiła rzeżuchy, ale juz się do niej przekonała, od kilku tygodni siejemy i zajadamy sie nią), plasuszki z jabłka, z serka danio, hmm ryż z jabłkiem. sama nie wiem co jeszczeo.

Dla dziecka

[mayaha]

Napisane przez Wojtusia

a dzięki Wam przedwczoraj chyba pierwszy raz zrobiłam te placuszki z serka danio i wyszły pyszne, ale TZ stwierdził, ze to raczej taka przekąska niż posiłek ale Oli zjadła ze 3 sztuki.

oo widzisz, przypomniałas mi, całe wieki nie piekłam chałki drożdżowej, musze upiec i jeszcze lubię tzw słonecznik tylko nie wiem czy z tego przepisu robiłam czy z innego.

jeszcze nie robiłam tych placuszków

pysznie wyglada, chyba zrobie ale nie dzis bo drożdzy niet :/

Napisane przez Miramej

wszystko to wydawało mi się dobre, ale na śniadanie, sama nie wiem czemu?

no ja tez niewiem

hmmm może parówki te ze słoiczka

[mariolasl]

Unholy, cały czas zapominam ci napisac....
Z Benefit miałam maskarę- fajna bardzo jak świeża, ale po miesiącu używania osypuje się, rozmazuje itp. Miałam też róże, ale w małych opakowaniach, część zużyłam, część rozdałam (jak to często u mnie z kosmetykami bywa, dlatego teraz mam tzw minimum).
Róże fajne, ale nie wiem, czy skuszę się ponownie, bo jednak najbardziej kocham róże Chanel

[Wojtusia]

matko, ale pustki

[mayaha]

Jola a to?

*grzanka razowa z powidłami śliwkowymi lub konfiturą z malin
*krążki cukinii zapiekane z plastrem mozzarelli
*omlet z cukinią, cebulą, czerwoną papryką, oregano i bazylią
*pasta z jajka z porem, pomidorkiem i jogurtem (to sama wymyśliłam )


robiłam ostatnio kopytka na obiad, Zuzi bardzo smakowały, a dzis miała makaron z serem i sokiem malinowym i też pycha, zreszta co ona nie lubi

[morska]

Ja jeszcze w 2011 roku się nie wpisywałam (mimo, że czytam ), a zatem życzę Wam Kobietki, żeby ten, dopiero co rozpoczęty rok, okazał się dla Was i Waszych Bliskich pomyślny pod każdym względem

Mariola, czytałam, że zakończyło się w miarę pomyślnie, cieszę się

Miramej - wpadłam też napisać, że siedzenie po turecku jest podobno zdrowe i czytałam, że zapobiega koślawości kolan czy jakoś tak i czasem, gdy dziecko ma z kolanami problem, to rehabilitanci wręcz zalecają taki sposób siedzenia. Tymek tak czasem siaduje, ale rzadko, więc z powyższych względów chyba będę Go do tego zachęcać bardziej

I przepraszam, bo obiecałam kiedyś napisać o śniegowcach Quechua i Doczytałam, że z butami już nie macie problemu, ale na przyszły rok je wszystkim polecam jak najbardziej, świetne są moim zdaniem

Karo - ja Euphorii nie chcę, ale czekam na czerwone jabłuszko, rób jak najszybciej Zaklepuję od razu jakieś 20 ml
Kto jakiś czas temu pytał o All About Eve Joop'a, Ty Karo?





No i ... pozdrawiam Was wszystkie, buziaki


.