Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009 - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-06, 21:42   #781
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość
Ja mieszkałam z babcią już wcześniej u rodziców więc wiedziałam mniej więcej jak to wygląda. W sumie to gdyby nie sprawa z Amelią to wychodzi na plus. Z babcią nie nudzi mi się bo mam się do kogo odezwać, małą zabawi jak obiad robię, dokłada się do budżetu i nie jest jakoś szczególnie uciążliwa.
dzielna jesteś

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
Nie myślałam, że aż tyle spraw nam się nagromadzi, wszystko na raz i nic po mojej myśli
Sama praca w porządku - wróciłam po półtora roku i odnalazłam się już pierwszego dnia - aż zdziwiona jestem, czuję się jakbym przerwy nie miała
Pracy przez te trzy dni miałam ogrom i nawet mnie to cieszy bo nie miałam czau tęsknić za małą... A brakuje mi tego naszego wspólnie spędzanego czasu bardzo
Ale paradoksalnie nie to jest największym problemem...po przejściach ze żłobkiem, kiedy w zeszłym tygodniu na szybko przenosiliśmy ją do innego i od początku musiała się aklimatyzować rozchorowała się bidulka i od tygodnia jest w domu z TŻ...Najgorsze jest to, że, jeżeli tylko wyzdrowieje do poniedziałku, będę musiała zostawić ją w żłobku od razu na cały dzień, miejsce dla niej praktycznie obce i strasznie się tego boję
Super że tak się wkręciłaś w pracę szkoda tylko Martynki...mam nadzieję ze choróbsko szybko przejdzie niestety choroby w pierwszym okresie są nieuniknione bo dziecko łapie wszystko od pozostałych dzieci...aż nie nabierze "swojej" odporności

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Wpadłam się tylko przywitać, bo nie mam kompletnie nastroju Po części to @, bo zawsze tak mam, ale teraz to jakiś mega dół Myślę też, że podświadomie nadchodząca wizyta mnie dołuje Małż zabrał Maćka do dziadków, żebym sobie odpoczęła...
trzymaj się Mamusiu

Cytat:
Napisane przez Titi09 Pokaż wiadomość


Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
no to wtakim razie brawa dla Zu klask i:
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 21:50   #782
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Idę już, bo spać mi się chce strasznie

__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 21:52   #783
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

kurka, ale u nas wiejeeee
bylismy u teściów i na drodze taaakie zaspy i ślisko - masakra ... a teraz mi strzela patykami po oknie dachowym

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Jestem przekonana, że tak



Kuba też , mama mówi, ale oprócz tego tylko tata, papa, ama i ne
ja mam wrazenie, ze Bartosz chce powiedzieć wszystko na raz i wychodzą mu jakieś kosmiczne słówka ... mówi "dziadzio", "tato", "baba" a najładniej mu wychodzi "am" i "bee" ... mowi też gogo, kaka, ziuuuu, ale te słówka są tak wymawiane podczas zabawy i chyba nic konkretnego nie znaczą

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Idę już, bo spać mi się chce strasznie

kolorowych snów

ja tez zmykam ... dobranoc
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 21:58   #784
sylka79
Wtajemniczenie
 
Avatar sylka79
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 995
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość
Dziękujemy
Trzymam kciuki, żeby przeszło
Dzieci chyba z wiekiem takie zazdrosne się robią.



Też tak myślę.

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
oczywiście - Tatusia uwielbia, ale jak oboje jesteśmy to odpycha jego
w sumie nie sprawdzałam czy jak oni we dwóch by się przytulali, a ja bym przyszła to mnie by odepchnął
U nas jest tak,Bartosz przytula się do wszystkich,do mnie,do Damiana,do małża,ale do każdego osobno,a jak ja się przytulam z małżem,czy z Damianem,czy nawet wszyscy razem,to tak już nie może być

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość

ja też bym nie chciała (ostatnio nasze życie erotyczne zaczęło rozkwitać w końcu jest tak jak przed porodem )
Cieszę się,że wszystko idzie ku lepszemu

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
i za piękne mówienie ... Bartosz przy Werci to niemowa dalej nie wie jak mama powiedzieć
Powtarzam mu w kółko "mama" a On "łała" albo "baba" lub "wawa" i mama mu sie nie wypowie ... zaczynam się martwić
Myślę,że nie masz czym,co inne za to wypowiada,a na mama,widocznie musisz poczekać

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Idę już, bo spać mi się chce strasznie

Kolorowych

Ja też już zmykam
Dobranoc

Miramejp4w Ania za komentarze do albumu
__________________
D i B








Edytowane przez sylka79
Czas edycji: 2011-01-06 o 22:00
sylka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 21:59   #785
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Dwa dni mnie nie było a nadrabiam jakby co najmniej 2 tygodnie nieobecności a podobno taka cisza była

ale już dubluję siebie więc prawie kończę

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Ja chyba nie gratulowałam jeszcze.


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
I co mówili? Na jakim kanale ten program jest, bo oczywiście nie wiem?
TVN Style
Ja też oglądałam...drugi raz w jednym programie było o parówkach i ketchupie...i parówki to już nie jest śmieciowe jedzenie jak to się z dawien dawna przyjęło...tylko trzeba patrzeć jakie się kupuje

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ale dziś Kubuś nas wzruszył - po kąpieli pieluchę zakłada Małż i ubiera też On. Przyniosłam Kubę wytartego, położyłam na łóżku, a On "tata" i wyciąga rączki do przytulenia. Małż się do Niego przytulił, za chwilę Kuba woła "mama" i mnie chce przytulać. I tak każdego z nas z 5 razy przytulał bardzo mocno

No taka maskotka

Hehe i udało się?
Słodziak
Ze słodkich historii to Zu ma od dłuższego czasu taki rytuał, że po kąpieli, ubieramy się, jemy, myjemy zęby...a jak ja wynoszę rzeczy do łazienki to ona pędem do Babci i Dziadka po buziaka na dobranoc Baba i Dziadzia są tacy dumni

W życiu bym się nie domyśliła

no co Ty...próbowała dzielnie, ale wózek za duży

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
ząbki powinny wychodzić symetrycznie, ale jak zawsze czasem są odstępstwa - znajomych córcia miała już wszystkie zęby i dopiero jedna 2 jej wyszła - szła trochę krzywo, ale teraz jest w miarę ok

mnie dziś mój synek obsikał - tak go uczyłam sikać

mnie też niezmiennie wzrusza jak Tomuś wstaje rano i pierwsze co robi to przybiega do mnie (małż wyciąga go z łóżeczka zwykle) i nadstawia główkę do pocałowania

no np. kolega od termofora był wdzięczny za prezent
ufff to mnie trochę uspokoiłaś, zaczekam jeszcze z martwieniem się a może zdarzyć się tak że nie wyjdzie w ogóle?

hehehe pierwszy dzień ekstra



nie mam nic przeciwko ale bez tego niepokalanego

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Wizytacja?
i całe szczęście

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
Karo, faktycznie często te wizytacje - mam wrażenie, ze ciągle właściwie
coś się zmieniło czy nadal Zu ucieka?
napiszę w klubie

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Skomentowałam już w sms-ie swój jęzor
no co Ty

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość

ja też bym nie chciała (ostatnio nasze życie erotyczne zaczęło rozkwitać w końcu jest tak jak przed porodem )
A Jolka się ze mnie śmiała że taką tradycjonalistką jestem
noooo Małż się przebudził ze snu jesiennego najważniejsze że jest dooobrze
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 22:12   #786
Sweet_21
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_21
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Sweet, napisz co u Was słychać , jak Bartek?
Bartek w danej chwili śpi
A tak poza tym biega (nie chodzi, bo chodzeniem nie można tego nazwać) bądź dość szybko przemieszcza się i w jeden dzień potrafi sobie nabić 3 guzy Już mnie trafia pomału, bo on nie umie w miarę spokojnie iść, tylko w czasie biegu jeszcze potrafi się odwrócić i w ten oto sposób nie zauważa czegoś co jest przed nim.
Dzisiaj np w ten sposób nie zauważył szyby w drzwiach balkonowychMusia łabym go chyba przywiązać do siebie, żeby dzień minął bez siniaka.Niedługo to ktoś powie, że go regularnie bijemy
Ostatnio coś nie miał apetytu, ale to przez zęby, wychodzą mu 4 i ciągle łapki w buzi.
Co do mówienia (Wercia, jestem pod wrażeniem!!) mój przy Czeko córci, to też niemowa.Tzn gada po swojemu, próbuje klecić słowa, zdania i wychodzi mu tak, jak mnie kiedy byłam mała i bawiłam się z koleżanką w mówienie w obcym języku(nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, takie zlepianie dziwnych słów i dźwięków).
Mówi mama, tata (czasem jestem też tatą, a tata mamą, ale kto by się tym przejmował), piciu, mniam mniam, hał hał, kaka (kaczka przyp.autora), kuka (kura, również przyp.autor), tuta (ciuchcia), brum brum oczywiście i blech wychodzi mu najfajniej.Jeszcze kilka by się znalazło słówek ale w tej chwili nie pamiętam.
A najśmieszniej jest, jak daje mi buzi, po czym zębami szoruje mnie po ..nosie I przy tym trzyma mnie obiema rączkami za głowę.Nie wiem czemu tak robi

Ale się rozpisałam to chyba najdłuższy mój post na tym wątku
__________________

Bartuś
29.08.2009

"Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota"
/S.J.Lec/
Sweet_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 22:14   #787
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

zaraz udusze to moje dziecko poszla spac o 8, pospala godzine. wstala i probuje zasnac do teraz a mnie nerw juz traca
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-06, 22:20   #788
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Nadrobiłam

No więc spowiadam się

Jeśli chodzi o Naszego newsa no więc nie mamy już smoka (tzn wszystkie cztery są schowane w razie "W" jak to się mówi). We wtorek po Naszych smoczkowych rozmowach postanowiłam spróbować...ładnie cały rytuał przeszłyśmy...i nagle Zu zawołała że chce smoka...więc jej spokojnie powiedziałam że mała dzidzia przyszła, płakała więc jej oddałam smoka, że ona jest już dużą dziewczynką i nie potrzebuje...Zu patrzyła i tylko słuchała...wzięła pieluchę i przytuliła się...zasnąć nie mogła, dwa razy spytała jeszcze o smoka i koniec...noc była ciężka, wcześniej jak się budziła to łyczka wody wzięła, smoka i dalej spała...a tu łyka wzięła i czegoś jej brakowało...budziła się częściej niż ostatnio ale brałam ją, przytulałam, jak się uspokoiła to odkładałam...no i tak minęła nocka...

Wczoraj od rana wybyłyśmy...na spacer długaśny, później zakupy...jak wróciłyśmy to zostawiłam Zu z Dziadzią i pojechałam do siebie pożegnać lokatorkę Babcia miała już wrócić na drzemkę, więc zadzwoniłam żeby jej przypomnieć że smok schowany i gdyby Zu pytała o niego to dzidzia zabrała ale Babcia później zadzwoniła że Mała przytuliła się do niej i w 2 minuty zasnęła a ja po wizycie w domu postanowiłam wykorzystać fakt że Zu śpi...i poszłam szukać kurtki pojechałam po drodze do dużego CH w którym rzadko bywam, no i tak chodziłam chodziłam...nic nie podobało mi się (w ogóle mam wrażenie że wszystkie zimowe kurtki w sklepach są takie cienkie strasznie)...no i w końcu kupiłam sobie dzinsy w Bershce(stwierdziłam że zawsze coś) TK Maxxie kilka zagramanicznych kosmetyków, głównie do włosów dalej chodziłam chodziłam no i na końcu weszła do Zary...i się zakochałam no i mam w końcu piękną, moją cudowną kurteczkę...wręcz idealną (nie licząc ceny...przynajmniej częśc premii dobrze zainwestowana). Jak wróciłam to się z Zu pobawiłyśmy i nagle zrobiła się pora spania no i kolejne usypianie bez smoka...nie było źle, bez pytań i domagania się...troszkę to trwało ale udało się za to noc znowu ciężka raz jak ją wzięłam to była strasznie ciepła...zmierzyłam temp i miała 38,8 stopni dałam nurofen...przeszło i więcej się nie powtórzyło...widzę że bardzo ją męczą te zębole, ale daje radę mój Bąbelek aaaa i ma na razie jeszcze odruch ssania leży i ciągnie niby-smoka

A dzisiaj...od rana Babcia wyciągnęła Nas na rundkę po rodzinie...więc dzień wizytacji...ale fajnie było...Zu zasnęła u jednej mojej Cioci...położyłam ją w pokoju w którym siedzieliśmy a ona momentalnie zasnęła...a wieczorem nawet szybko poszło...więc mamy za sobą 3 nocne zasypianie bez smoka i co najważniejsze widzę że jest coraz lepiej... Zobaczymy jutro w przedszkolu...uprzedzę Panie -Ciocie żeby jej nie dawały, ewentualnie w najgorszym momencie...no zobaczymy


Co do jedzenia to ja nie mogę narzekać, bo Zu jak wstaje to pierwsze co to leci do lodówki, ciągnie za rączkę (oczywiście nie ma siły otworzyć ale ciągnie) i krzyczy "ama" a w ciągu dnia jest tak, że je w przedszkolu...śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek...później w domu z moimi Rodzicami drugi obiad...jak wracam to zawsze coś ode mnie wciągnie z obiadu później kolacja i mleko przed snem...generalnie buźka jej się nie zamyka ale zeby to się nie zmieniło...

Uciekam pod prysznic...a później spać, bo jutro trza do roboty
Dobranoc
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej

Edytowane przez Karolinak82
Czas edycji: 2011-01-06 o 22:31
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 22:34   #789
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Zazwyczaj robiłam z takich gotowych mieszanek kupionych w Kauflandzie chyba i był bardzo smaczny. Zdarzyło się parę razy, że sama składniki mieszałam ale już nie pamiętam
Teraz planuję zrobić ten co Wojtusia wklejała -->KLIK. Trochę w nim zachodu ale chciałabym dla Zuzi upiec

ja gdzies przepis widzialam na zakwas, to moze tak sprobuje

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Chciałam Wam życzyć wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
i wzajemnie

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Ale dziś Kubuś nas wzruszył - po kąpieli pieluchę zakłada Małż i ubiera też On. Przyniosłam Kubę wytartego, położyłam na łóżku, a On "tata" i wyciąga rączki do przytulenia. Małż się do Niego przytulił, za chwilę Kuba woła "mama" i mnie chce przytulać. I tak każdego z nas z 5 razy przytulał bardzo mocno

słodziak...


Amelka miala czas ze duzo sie tulila i dawala mnostwo uziakow. teraz juz mniej. a jak prosze zeby dala buzke to sie droczy i mowi ze nie

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość

mnie dziś mój synek obsikał - tak go uczyłam sikać
włazi na muszlę klozetową, więc nie myśląc długo zmontowałam z nocnika schodki i wpakowałam mojego Smerfika na klozet
sikaliśmy razem ustami (czyli wydawaliśmy dźwięk sikania) po czym moje Słonko wstało i pełnym strumieniem obsikał... mnie
zdjęłam go szybko założyłam tylko majteczki i zaczęłam sprzątać i szykować kąpiel, wchodzę do pokoju, a moje dziecko skacze na koniku Rody w kałuży siuśków nasikał sobie jeszcze raz, a małż siedział obok przy komputerze i oczywiście niczego nie widział

tak się skończyła nasza nauka sikania dzisiaj




Cytat:
Napisane przez sylka79 Pokaż wiadomość
Wstawiałam 3 dzisiejsze fotki do albumuchętnych zapraszam

zaraz lece

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość
Bartek w danej chwili śpi
A tak poza tym biega (nie chodzi, bo chodzeniem nie można tego nazwać) bądź dość szybko przemieszcza się i w jeden dzień potrafi sobie nabić 3 guzy Już mnie trafia pomału, bo on nie umie w miarę spokojnie iść, tylko w czasie biegu jeszcze potrafi się odwrócić i w ten oto sposób nie zauważa czegoś co jest przed nim.
Dzisiaj np w ten sposób nie zauważył szyby w drzwiach balkonowychMusia łabym go chyba przywiązać do siebie, żeby dzień minął bez siniaka.Niedługo to ktoś powie, że go regularnie bijemy
Ostatnio coś nie miał apetytu, ale to przez zęby, wychodzą mu 4 i ciągle łapki w buzi.
Co do mówienia (Wercia, jestem pod wrażeniem!!) mój przy Czeko córci, to też niemowa.Tzn gada po swojemu, próbuje klecić słowa, zdania i wychodzi mu tak, jak mnie kiedy byłam mała i bawiłam się z koleżanką w mówienie w obcym języku(nie wiem czy wiecie o co mi chodzi, takie zlepianie dziwnych słów i dźwięków).
Mówi mama, tata (czasem jestem też tatą, a tata mamą, ale kto by się tym przejmował), piciu, mniam mniam, hał hał, kaka (kaczka przyp.autora), kuka (kura, również przyp.autor), tuta (ciuchcia), brum brum oczywiście i blech wychodzi mu najfajniej.Jeszcze kilka by się znalazło słówek ale w tej chwili nie pamiętam.
A najśmieszniej jest, jak daje mi buzi, po czym zębami szoruje mnie po ..nosie I przy tym trzyma mnie obiema rączkami za głowę.Nie wiem czemu tak robi

Ale się rozpisałam to chyba najdłuższy mój post na tym wątku
pędziwiatr
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-06, 22:35   #790
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam

No więc spowiadam się

Jeśli chodzi o Naszego newsa no więc nie mamy już smoka (tzn wszystkie cztery są schowane w razie "W" jak to się mówi). We wtorek po Naszych smoczkowych rozmowach postanowiłam spróbować...ładnie cały rytuał przeszłyśmy...i nagle Zu zawołała że chce smoka...więc jej spokojnie powiedziałam że mała dzidzia przyszła, płakała więc jej oddałam smoka, że ona jest już dużą dziewczynką i nie potrzebuje...Zu patrzyła i tylko słuchała...wzięła pieluchę i przytuliła się...zasnąć nie mogła, dwa razy spytała jeszcze o smoka i koniec...noc była ciężka, wcześniej jak się budziła to łyczka wody wzięła, smoka i dalej spała...a tu łyka wzięła i czegoś jej brakowało...budziła się częściej niż ostatnio ale brałam ją, przytulałam, jak się uspokoiła to odkładałam...no i tak minęła nocka...

Wczoraj od rana wybyłyśmy...na spacer długaśny, później zakupy...jak wróciłyśmy to zostawiłam Zu z Dziadzią i pojechałam do siebie pożegnać lokatorkę Babcia miała już wrócić na drzemkę, więc zadzwoniłam żeby jej przypomnieć że smok schowany i gdyby Zu pytała o niego to dzidzia zabrała ale Babcia później zadzwoniła że Mała przytuliła się do niej i w 2 minuty zasnęła a ja po wizycie w domu postanowiłam wykorzystać fakt że Zu śpi...i poszłam szukać kurtki pojechałam po drodze do dużego CH w którym rzadko bywam, no i tak chodziłam chodziłam...nic nie podobało mi się (w ogóle mam wrażenie że wszystkie zimowe kurtki w sklepach są takie cienkie strasznie)...no i w końcu kupiłam sobie dzinsy w Bershce(stwierdziłam że zawsze coś) TK Maxxie kilka zagramanicznych kosmetyków, głównie do włosów dalej chodziła chodziłam no i na końcu weszła do Zary...i się zakochałam no i mam w końcu piękną, moją cudowną kurteczkę...wręcz idealną (nie licząc ceny...przynajmniej częśc premii dobrze zainwestowana). Jak wróciłam to się z Zu pobawiłyśmy i nagle zrobiła się pora spania no i kolejne usypianie bez smoka...nie było źle, bez pytań i domagania się...troszkę to trwało ale udało się za to noc znowu ciężka raz jak ją wzięłam to była strasznie ciepła...zmierzyłam temp i miała 38,8 stopni dałam nurofen...przeszło i więcej się nie powtórzyło...widzę że bardzo ją męczą te zębole, ale daje radę mój Bąbelek aaaa i ma na razie jeszcze odruch ssania leży i ciągnie niby-smoka

A dzisiaj...od rana Babcia wyciągnęła Nas na rundkę po rodzinie...więc dzień wizytacji...ale fajnie było...Zu zasnęła u jednej mojej Cioci...położyłam ją w pokoju w którym siedzieliśmy a ona momentalnie zasnęła...a wieczorem nawet szybko poszło...więc mamy za sobą 3 nocne zasypianie bez smoka i co najważniejsze widzę że jest coraz lepiej... Zobaczymy jutro w przedszkolu...uprzedzę Panie -Ciocie żeby jej nie dawały, ewentualnie w najgorszym momencie...no zobaczymy


Co do jedzenia to ja nie mogę narzekać, bo Zu jak wstaje to pierwsze co to leci do lodówki, ciągnie za rączkę (oczywiście nie ma siły otworzyć ale ciągnie) i krzyczy "ama" a w ciągu dnia jest tak, że je w przedszkolu...śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek...później w domu z moimi Rodzicami drugi obiad...jak wracam to zawsze coś ode mnie wciągnie z obiadu później kolacja i mleko przed snem...generalnie buźka jej się nie zamyka ale zeby to się nie zmieniło...

Uciekam pod prysznic...a później spać, bo jutro trza do roboty
Dobranoc


super

ja jak pomysle o odzwyczajaniu od cyca to ciarki mnie przechodza... wlasnie mialam tak przed chwilka. wisiala na cycu chhyba z godzine i zasypiala. co odloze to sie udzi i mimi. tzn cyca. i tak w kolko. jak nie daje to sie wydziera az sie trzesie...

ale zasnela wreszcie
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 01:37   #791
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Mayaszko, a-dermę kupiłam online, jak zresztą 90% innych rzeczy niż jedzenie . na mojej wyspie rzadko dostanę to,co potrzebuję.
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-07, 06:02   #792
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Kurczę, ciężka sprawa , a może ktoś inny, kogo Martynka zna?
Będę jeszcze kombinować ale nie wiem czy uda mi się coś wymyśleć..

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość


Super że tak się wkręciłaś w pracę szkoda tylko Martynki...mam nadzieję ze choróbsko szybko przejdzie niestety choroby w pierwszym okresie są nieuniknione bo dziecko łapie wszystko od pozostałych dzieci...aż nie nabierze "swojej" odporności
Liczyłam się z tym, ze coś tam złapie a ona, o ironio, zaraziła się od nas, od miesiąca ciągle ja albo Tż jesteśmy przeziębieni...i tak cud, ze dopiero teraz coś złapała

p4w co do żłobka... Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji - podstawową zaletą tego pierwszego, oprócz świetnej lokalizacji były Panie opiekując się dziećmi - spędziłam z nimi sporo czasu na zajęciach adaptacyjnych - ciepłe, serdeczne, widać że z sercem podchodziły do każdego maluszka, jedna z nich tylko średnio mi się podobała ale ona dochodziła tylko 2 razy w tygodniu po kilka godzin i stwierdziłam, ze ją przeboleję
W poniedziałek przed świętami przyszłam po małą a Panie mi mówią, że ze względów finansowych zostały zwolnione z dnia na dzień Jutro już będzie tylko ta jedna, która mi się nie widziała za bardzo, dodatkowo do opieki będzie właścicielka (też fajna kobieta ale 3 tygodnie temu urodziła dziecko więc już ja jej ta opiekę widzę...) i właściciel
Nie wiedziałam co robić ale zdecydowałam małą przenieść - i tak adaptację zaczynałaby w sumie od początku, skoro nowe osoby miały się nią opiekować a nie byłam do nich przekonana. Dodatkowo zmiana personelu bez żadnego, wcześniejszego poinformowania rodziców to dla mnie jakieś kpiny.
Szczęśliwie miałam w zanadrzu jeszcze jedno świetne miejsce, tyle że dojazd gorszy - no ale to jakoś przeżyjemy Martynka ładnie zaczęła się adaptować, została sama na dwie godzinki i nie płakała nawet no ale potem ta choroba i jesteśmy w punkcie wyjścia
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 06:58   #793
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość
Bartek w danej chwili śpi
A tak poza tym biega (nie chodzi, bo chodzeniem nie można tego nazwać) bądź dość szybko przemieszcza się i w jeden dzień potrafi sobie nabić 3 guzy Już mnie trafia pomału, bo on nie umie w miarę spokojnie iść, tylko w czasie biegu jeszcze potrafi się odwrócić i w ten oto sposób nie zauważa czegoś co jest przed nim.
Dzisiaj np w ten sposób nie zauważył szyby w drzwiach balkonowychMusia łabym go chyba przywiązać do siebie, żeby dzień minął bez siniaka.Niedługo to ktoś powie, że go regularnie bijemy
(...)
czyli wszystko w normie
Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o Naszego newsa no więc nie mamy już smoka (tzn wszystkie cztery są schowane w razie "W" jak to się mówi). We wtorek po Naszych smoczkowych rozmowach postanowiłam spróbować...ładnie cały rytuał przeszłyśmy...i nagle Zu zawołała że chce smoka...więc jej spokojnie powiedziałam że mała dzidzia przyszła, płakała więc jej oddałam smoka, że ona jest już dużą dziewczynką i nie potrzebuje...Zu patrzyła i tylko słuchała...wzięła pieluchę i przytuliła się...zasnąć nie mogła, dwa razy spytała jeszcze o smoka i koniec...noc była ciężka, wcześniej jak się budziła to łyczka wody wzięła, smoka i dalej spała...a tu łyka wzięła i czegoś jej brakowało...budziła się częściej niż ostatnio ale brałam ją, przytulałam, jak się uspokoiła to odkładałam...no i tak minęła nocka...
(...)zmierzyłam temp i miała 38,8 stopni dałam nurofen...przeszło i więcej się nie powtórzyło...widzę że bardzo ją męczą te zębole, ale daje radę mój Bąbelek aaaa i ma na razie jeszcze odruch ssania leży i ciągnie niby-smoka


Co do jedzenia to ja nie mogę narzekać, bo Zu jak wstaje to pierwsze co to leci do lodówki, ciągnie za rączkę (oczywiście nie ma siły otworzyć ale ciągnie) i krzyczy "ama" a w ciągu dnia jest tak, że je w przedszkolu...śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek...później w domu z moimi Rodzicami drugi obiad...jak wracam to zawsze coś ode mnie wciągnie z obiadu później kolacja i mleko przed snem...generalnie buźka jej się nie zamyka ale zeby to się nie zmieniło...
strasznie gładko Ci poszło
Zuza to mądra dziewczynka

to jak widze te nasze Zuzanny to nie dośc że rozrabiaki to jeszcze głodomorki
Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Mayaszko, a-dermę kupiłam online, jak zresztą 90% innych rzeczy niż jedzenie . na mojej wyspie rzadko dostanę to,co potrzebuję.
acha
Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
p4w co do żłobka... Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji - podstawową zaletą tego pierwszego, oprócz świetnej lokalizacji były Panie opiekując się dziećmi - spędziłam z nimi sporo czasu na zajęciach adaptacyjnych - ciepłe, serdeczne, widać że z sercem podchodziły do każdego maluszka, jedna z nich tylko średnio mi się podobała ale ona dochodziła tylko 2 razy w tygodniu po kilka godzin i stwierdziłam, ze ją przeboleję
W poniedziałek przed świętami przyszłam po małą a Panie mi mówią, że ze względów finansowych zostały zwolnione z dnia na dzień (..)
to faktycznie nie fajnie się zaczęlo, trochę nieodpowiedzialni ludzie tam pracują...
mam nadzieje że Martynka szybko sie zaklimatyzuje


a ja siedzę w pracy, boli mnie głowa, gardło z nosa cieknie
__________________
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 07:34   #794
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
super

ja jak pomysle o odzwyczajaniu od cyca to ciarki mnie przechodza... wlasnie mialam tak przed chwilka. wisiala na cycu chhyba z godzine i zasypiala. co odloze to sie udzi i mimi. tzn cyca. i tak w kolko. jak nie daje to sie wydziera az sie trzesie...

ale zasnela wreszcie


może nie będzie tak źle..albo gorzej musisz spróbować po prostu...

Mi wczoraj przez głowę przeszło że chyba za bardzo się wyrwałam z dnia na dzień...bo jednak tak Zu zęby męczą że może by się smoczek przydał...ale już 3 noce dałyśmy radę to chyba żal by mi było się teraz ugiąć

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
Liczyłam się z tym, ze coś tam złapie a ona, o ironio, zaraziła się od nas, od miesiąca ciągle ja albo Tż jesteśmy przeziębieni...i tak cud, ze dopiero teraz coś złapała

p4w co do żłobka... Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji -
ano widzisz..nigdy nie przewidzisz
Na pocieszenie powiem że Zu jeszcze w tym roku nic nie złapała(odpukać), mimo tego że w przedszkolu słyszę nie raz jak dzieciaczki kaszlą i kichają...tylko miała katar troszkę i tylko parę dni, ale o to winię zeby

Rzeczywiście trudna sprawa z tym żłobkiem...ale Ja jak to Ja szukam dobrych stron wszystkich sytuacji...więc lepiej że na początku to wyszło, bo już by się do Pań przyzwyczaiła a za chwilę zmiana i znowu kolejne nowe Panie

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
strasznie gładko Ci poszło
Zuza to mądra dziewczynka

to jak widze te nasze Zuzanny to nie dośc że rozrabiaki to jeszcze głodomorki

a ja siedzę w pracy, boli mnie głowa, gardło z nosa cieknie

nie jest tak bardzo gładko...zasypianie luz...jakoś idzie...i skraca się czas...pytań o smoka nie ma, płaczu przerażającego nie ma...gorzej w nocy jak się przebudzi to muszę ją wziąć i przytulić, nie wystarczy łyczek wody bo brakuje tego smoka

Podobne sa te Zuzki do siebie

Ja też w robocie sama jestem wiec pewnie będę się obijać


P.S. Ola wysłałam w środę paczuche do Ciebie dzisiaj powinna dotrzeć...byłam z Małą na poczcie, szalała i przez to zapomniałam włożyć Ci paragon w kopertę, ale zaraz skan wyślę
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 07:46   #795
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Witam

Karo gratuluję dobrych początków odsmoczkowaniaMa m nadzieję, że już tak zostanie

Czeko, Sylka zdrówka dla Waszych pociech

Anulla masz rację, że o takich rzeczach jak zmiana opiekunek powinno się informować rodziców, to w końcu kluczowa sprawa przy wyborze żłobka, też bym się wkurzyła Mam nadzieję, że Martynka szybko się przyzwyczai do nowego miejsca

Mariolko czytałam na szybko wczoraj w klubie, to chyba dobrze, że się skończyło tak, a nie inaczej... I oby małż stał się hmmm.... bardziej frasobliwy

Mayaszko zdrówka Ci życzę(ja też w pracy)

Magi


Tyle pamiętam

Aaaa - Wredna ja nie lubię Małaszyńskiego-widziałam jak był u Szymona z Pazurą-palant jakich mało, ewidentnie sodóweczka uderzyła do główki Poza tym wizualnie tez mi "nie robi"


U nas katarowo-ja już jestem na prostej, ale Zosia ma gila do pasa Dwie ostatnie nocki fatalne, co chwila popłakiwanie i przebudzanie, trzeba jej zakraplać, bo nie może oddychać ze smoczkiem (jeszcze ze smoczkiem), teraz widzę, że paradoksalnie gdyby była odzwyczajona od smoka to byłoby łatwiej
Daję jej cebion, wapno, i do nosa na zmianę Euphorbium i ...zapomniałam.... coś tam Baby. Myślę, że już nic więcej się nie rozwinie, mam przynajmniej taka nadzieję


U nas w pracy wielkie planowanie wycieczki... Jadą chyba na dwa tygodnie do Maroka we wrześniu.... Też bym chciała i staram się ich nie słuchać
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI

Edytowane przez angy
Czas edycji: 2011-01-07 o 07:50
angy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-07, 08:08   #796
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

pocytowałam i wywaliło mi net i wszystko poszło ...

nie mam czasu jeszcze raz pisać, bo zmykam do pracy...

do zobaczenia - wieczorem jeszcze napisze to co miałam do Karoli i anuuuli
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:28   #797
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez angy Pokaż wiadomość
Karo gratuluję dobrych początków odsmoczkowaniaMa m nadzieję, że już tak zostanie

U nas katarowo-ja już jestem na prostej, ale Zosia ma gila do pasa Dwie ostatnie nocki fatalne, co chwila popłakiwanie i przebudzanie, trzeba jej zakraplać, bo nie może oddychać ze smoczkiem (jeszcze ze smoczkiem), teraz widzę, że paradoksalnie gdyby była odzwyczajona od smoka to byłoby łatwiej
ja też

zdrówka...zeby nic się nie rozwinęło a szybko przeszło

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
pocytowałam i wywaliło mi net i wszystko poszło ...

do zobaczenia - wieczorem jeszcze napisze to co miałam do Karoli i anuuuli
ehhh mnie tak też ostatnio wkurzał Wizaż...a dzisiaj napisałam się i wcisnęłam przez przypadek guziczek na myszce który cofa do poprzedniej strony...i się wkurzyła ale z ciekawości wdusiłam przycisk do przodu i było wszystko

bedziemy czekać

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Co tu tak cicho?
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:29   #798
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Heloł

Nie wyspałam się

Idziemy na śniadanie i kawę...

Karo, dzięki za scan, nie byl potrzebny
To kiedy te dane do przelewu dostanę?
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:30   #799
magi77
Wtajemniczenie
 
Avatar magi77
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 359
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.



Dziękuję Wam

Karola, po cichutku dla Zuzki.

aannuullaa życzę Wam dużo siły

Fajnie macie, że dzieciaczki chcą się tulić. Maciuś Próbuję Go tego uczyć i trochę jest już lepiej, ale niestety mój synek nie należy do przytulaków

Nie pamiętam co ja tam miałam jeszcze...

Niedługo idziemy na szczepienie, ciekawe ile mój Bączek waży Moje ręce mówią, że duuużo

Miłego dnia
__________________

Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro...

MACIEJKA SYNEK KOCHANY
20-07-2009
magi77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:43   #800
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość

zdrówka...zeby nic się nie rozwinęło a szybko przeszło


---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Co tu tak cicho?


Właśnie

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość


Fajnie macie, że dzieciaczki chcą się tulić. Maciuś Próbuję Go tego uczyć i trochę jest już lepiej, ale niestety mój synek nie należy do przytulaków

Nie pamiętam co ja tam miałam jeszcze...

Niedługo idziemy na szczepienie, ciekawe ile mój Bączek waży Moje ręce mówią, że duuużo

Miłego dnia

Zosia też nie za bardzo, zależy jeszcze kiedy, czasem podchodzi do mnie parę razy pod rząd i daje buźki sama, ale tulić się też nie lubi.

Oby obyło się bez płaczu
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:47   #801
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.



Zdrówka dla wszystkich chorowitków

magi za szczepienie


Nie wyspałam się , okropne nocki mamy ostatnio , Kuba popłakuje przez sen, a dziś po 4. strasznie płakał, była nocka Małża, ale i tak musiałam wstać, bo nie dał się Małżowi dotknąć .
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:53   #802
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Dziewczyny założyłam wątek rozbiórkowy Wpiszcie się z potwierdzeniem rezerwacji TU i napiszcie proszę czym wysłać...ekonomicznym czy priorytetem...poleconym czy zwykłym
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:55   #803
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.



Ja w miarę wyspana. Wstałyśmy ok 8.30 ale Zuzia też popłakiwała przez sen. Wstawać nie musiałam ale nuciłam Jej i wybudzałam się. Poza tym śnił mi się mój kryminał i co się obudziłam to bałam się wystawić choćby paluszek za kołdrę


Miłego
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:57   #804
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Nie wyspałam się

Karo, dzięki za scan, nie byl potrzebny
To kiedy te dane do przelewu dostanę?
Nie dały dzisiaj dzieciaczki pospać do 10?

A bo ja lubię jak jest wszystko jak trzeba
zaraz wyślę dane...zapomniało mi się

Cytat:
Napisane przez magi77 Pokaż wiadomość
Karola, po cichutku dla Zuzki.

Fajnie macie, że dzieciaczki chcą się tulić. Maciuś Próbuję Go tego uczyć i trochę jest już lepiej, ale niestety mój synek nie należy do przytulaków

Niedługo idziemy na szczepienie, ciekawe ile mój Bączek waży Moje ręce mówią, że duuużo


A może jeszcze mu się odmieni oby

żeby nie było płaczu...

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość


Nie wyspałam się , okropne nocki mamy ostatnio , Kuba popłakuje przez sen, a dziś po 4. strasznie płakał, była nocka Małża, ale i tak musiałam wstać, bo nie dał się Małżowi dotknąć .


ciekawe co się stało Kruszonce
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 08:59   #805
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

hej ja tez dzis srednio wyspana... poszlam spac po polnocy a ok 3 do meza z pracy dzwonili... mial juz jechac, ale szef nocowal u sieie tutaj to on pojechal bo byl najbardziej kompetentny do sprawy.

Amelka sie wiercila troche, ale jak padla to dlugo spala bez cyca...

Karo juz potwierdzilam. tylko kase wplace w banku w poniedzialek ok? we wtorek powinnas miec. bo z konta juz nie moge...
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 09:00   #806
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
ciekawe co się stało Kruszonce

Nie wiem, zaczynam się zastanawiać, czy nie ma to związku z brakiem smoczka, choć nie prosi o niego . Tak czy siak i tak do smoczka nie wrócę, najwyżej nie będziemy się wysypiać
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 09:02   #807
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Karo i w ogóle dzięki raz jeszcze za wysłanie , gapa ze mnie
Ile dopłacić za przesyłkę?

No Antoś nie dał pospac. Wczoraj nie było drzemki i padł przed 20. W nocy z 10 pobudek, płacze, wrzaski i o 7 już po mnie skakał

Ale widzę, ze nie tylko u mnie.
Iwonko, Jolu

magi, za szczepienie
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 09:05   #808
Karolinak82
Zakorzenienie
 
Avatar Karolinak82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ....
Wiadomości: 6 777
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Ja w miarę wyspana. Wstałyśmy ok 8.30 ale Zuzia też popłakiwała przez sen. Wstawać nie musiałam ale nuciłam Jej i wybudzałam się. Poza tym śnił mi się mój kryminał i co się obudziłam to bałam się wystawić choćby paluszek za kołdrę
to sobie narobiłaś czytaniem

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
Karo juz potwierdzilam. tylko kase wplace w banku w poniedzialek ok? we wtorek powinnas miec. bo z konta juz nie moge...
spokojnie

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość

Nie wiem, zaczynam się zastanawiać, czy nie ma to związku z brakiem smoczka, choć nie prosi o niego . Tak czy siak i tak do smoczka nie wrócę, najwyżej nie będziemy się wysypiać
no u Nas podobnie...więc pewnie dziciaczkom brakuje tego smoka...ale musimy być twarde...jak się ugniemy to "za chwilę" znowu będzie to samo

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Karo i w ogóle dzięki raz jeszcze za wysłanie , gapa ze mnie
Ile dopłacić za przesyłkę?

No Antoś nie dał pospac. Wczoraj nie było drzemki i padł przed 20. W nocy z 10 pobudek, płacze, wrzaski i o 7 już po mnie skakał
A nie ma problemu zawsze do usług...
Wysłałam zwykłym priorytetem...wyszło całe 3,80 zł

ehhh pogoda codziennie się zmienia to może też działa na Nasze Dzieci?
__________________
NIE LUBIĘ TROLLI
coraz bardziej
Karolinak82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 09:05   #809
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

u mnie deszcz pada... to poki co trzeba bedzie sanki schowac... chyba ze to zamarznie
i okres mi sie zaczal cykl trwal 67 dni
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-07, 09:16   #810
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Oleńko

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
no u Nas podobnie...więc pewnie dziciaczkom brakuje tego smoka...ale musimy być twarde...jak się ugniemy to "za chwilę" znowu będzie to samo
Ugiąć się nie zamierzam, minęło 11 dni, zresztą nie mam już smoczków w domu


Tak się cieszyłam, że Kuba polubił mleko, ale kurczę, On chyba przesadza, ciągle chce mleka. Dziś na śniadanie wypił 240 ml , w tym 90 ml z płatkami, resztę z niekapka pochłonął

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

I ciągle stoi albo pod lodówką, albo pod szafkami z jedzeniem, mówi mama i głaszcze się po brzuszku, najchętniej ciągle by coś jadł albo pił (a żeby to chociaż miało przełożenie na wagę ), ciężko mam z tym, bo chcę żeby miał minimum 2 godziny przerwy między posiłkami, bo kiedy brzuszek ma odpocząć?

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Kolberger umarł
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.