Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Ugiąć się nie zamierzam, minęło 11 dni, zresztą nie mam już smoczków w domu

Tak się cieszyłam, że Kuba polubił mleko, ale kurczę, On chyba przesadza, ciągle chce mleka. Dziś na śniadanie wypił 240 ml , w tym 90 ml z płatkami, resztę z niekapka pochłonął

I ciągle stoi albo pod lodówką, albo pod szafkami z jedzeniem, mówi mama i głaszcze się po brzuszku, najchętniej ciągle by coś jadł albo pił (a żeby to chociaż miało przełożenie na wagę ), ciężko mam z tym, bo chcę żeby miał minimum 2 godziny przerwy między posiłkami, bo kiedy brzuszek ma odpocząć?

Kolberger umarł

no 11 dni to już ekstra wynik

ale się Kubuś wkręcił w mleko...a jakbyś mu dała coś innego to się upomni?

nie narzekaj Kochana...niech je...Zu naprawde dużo je...ale wszystko wybiega i nie widać po niej... więc nie narzekam bo za chwilę może jej się odwidzieć i będą cyrki

widziałam

Napisane przez skierka1981

u mnie deszcz pada... to poki co trzeba bedzie sanki schowac... chyba ze to zamarznie
i okres mi sie zaczal cykl trwal 67 dni

o kurka niezły wynik

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

no 11 dni to już ekstra wynik

ale się Kubuś wkręcił w mleko...a jakbyś mu dała coś innego to się upomni?

nie narzekaj Kochana...niech je...Zu naprawde dużo je...ale wszystko wybiega i nie widać po niej... więc nie narzekam bo za chwilę może jej się odwidzieć i będą cyrki

widziałam

Też tak uważam

Tak, pokazuje, że ma być mleko i koniec

Nie narzekam, ale nie pozwolę też, żeby bez przerwy coś miał w buzi, a to się spotyka z ostrymi protestami z Jego strony

Ale się sypią, niedawno Kownacka, teraz Kolberger

[UnholyOne]

Jolu daj trochę tej chęci Kubaska do mleka dla Antosia. On nie chce patrzeć na mm

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

Jolu daj trochę tej chęci Kubaska do mleka dla Antosia. On nie chce patrzeć na mm

Z chęcią, tylko jak? A próbowałaś już ze smakowym?

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Tak, pokazuje, że ma być mleko i koniec

Nie narzekam, ale nie pozwolę też, żeby bez przerwy coś miał w buzi, a to się spotyka z ostrymi protestami z Jego strony

Ale się sypią, niedawno Kownacka, teraz Kolberger

Może to tylko chwilowe może tak mu się mleko w niekapku spodobało

Brzuszek w nocy odpoczywa jak dziecko je lekkie dania to chyba nie zaszkodzi ciągłe konsumowanie...mam nadzieję

straszne...tyle tych choróbsk wychodzi teraz
Ja wczoraj byłam u Cioci - Mamy Siostry...ona miała raka piersi...i wczoraj pierwszy raz pokazała mi jak to wygląda

Napisane przez UnholyOne

Jolu daj trochę tej chęci Kubaska do mleka dla Antosia. On nie chce patrzeć na mm

a popróbuj z różnymi smakami...może Atosiowi znudziło się mleko...ja tak miałam z Zu...aż w końcu zasmakowało jej waniliowe i pije z chęcią

[UnholyOne]

Napisane przez Miramej

Z chęcią, tylko jak? A próbowałaś już ze smakowym?

Próbowałam z kakao i tylko 3 łyki wziął.
Dzisiaj po prawku zajdę do naszego tesco jak sie uda zsynchronizować z autobusem. Tylko watpie, zeby tam było jakieś smakowe (my mamy taki malutki punkcik tego tesco)

[Ania0104]

dzień dobry

ja tez się nie wyspałam ... mimo, ze bartuś przespał całą noc do 9.15 ... to śniły mi się taaakie głupoty, ze co chwile sie budziłam /kryminału nie czytałam /

Zaraz sie zbieram i muszę jechać do pracy bo mama idzie na tas operacje, a ja muszę ją zastąpić w biurze szef się pewnie juz cieszy

Napisane przez aannuullaa

p4w co do żłobka... Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji - podstawową zaletą tego pierwszego, oprócz świetnej lokalizacji były Panie opiekując się dziećmi - spędziłam z nimi sporo czasu na zajęciach adaptacyjnych - ciepłe, serdeczne, widać że z sercem podchodziły do każdego maluszka, jedna z nich tylko średnio mi się podobała ale ona dochodziła tylko 2 razy w tygodniu po kilka godzin i stwierdziłam, ze ją przeboleję
W poniedziałek przed świętami przyszłam po małą a Panie mi mówią, że ze względów finansowych zostały zwolnione z dnia na dzień Jutro już będzie tylko ta jedna, która mi się nie widziała za bardzo, dodatkowo do opieki będzie właścicielka (też fajna kobieta ale 3 tygodnie temu urodziła dziecko więc już ja jej ta opiekę widzę...) i właściciel
Nie wiedziałam co robić ale zdecydowałam małą przenieść - i tak adaptację zaczynałaby w sumie od początku, skoro nowe osoby miały się nią opiekować a nie byłam do nich przekonana. Dodatkowo zmiana personelu bez żadnego, wcześniejszego poinformowania rodziców to dla mnie jakieś kpiny.
Szczęśliwie miałam w zanadrzu jeszcze jedno świetne miejsce, tyle że dojazd gorszy - no ale to jakoś przeżyjemy Martynka ładnie zaczęła się adaptować, została sama na dwie godzinki i nie płakała nawet no ale potem ta choroba i jesteśmy w punkcie wyjścia

o kurcze :/ to naprawde nieodpowiedzialność ... mam nadzieję, ze Martynka będzie dzielna

Napisane przez mayaha

a ja siedzę w pracy, boli mnie głowa, gardło z nosa cieknie

zdrówka

Napisane przez angy

U nas katarowo-ja już jestem na prostej, ale Zosia ma gila do pasa Dwie ostatnie nocki fatalne, co chwila popłakiwanie i przebudzanie, trzeba jej zakraplać, bo nie może oddychać ze smoczkiem (jeszcze ze smoczkiem), teraz widzę, że paradoksalnie gdyby była odzwyczajona od smoka to byłoby łatwiej
Daję jej cebion, wapno, i do nosa na zmianę Euphorbium i ...zapomniałam.... coś tam Baby. Myślę, że już nic więcej się nie rozwinie, mam przynajmniej taka nadzieję

zdrówka dla Was szczególnie dla Zosi

Napisane przez Miramej

Nie wyspałam się , okropne nocki mamy ostatnio , Kuba popłakuje przez sen, a dziś po 4. strasznie płakał, była nocka Małża, ale i tak musiałam wstać, bo nie dał się Małżowi dotknąć .

Napisane przez Miramej

Tak się cieszyłam, że Kuba polubił mleko, ale kurczę, On chyba przesadza, ciągle chce mleka. Dziś na śniadanie wypił 240 ml , w tym 90 ml z płatkami, resztę z niekapka pochłonął

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

I ciągle stoi albo pod lodówką, albo pod szafkami z jedzeniem, mówi mama i głaszcze się po brzuszku, najchętniej ciągle by coś jadł albo pił (a żeby to chociaż miało przełożenie na wagę ), ciężko mam z tym, bo chcę żeby miał minimum 2 godziny przerwy między posiłkami, bo kiedy brzuszek ma odpocząć?

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Kolberger umarł

Bartosz też tak lubi mleko ... potrafi wypić rano 240 ml

ale Kubuś ma apetyt

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

Próbowałam z kakao i tylko 3 łyki wziął.
Dzisiaj po prawku zajdę do naszego tesco jak sie uda zsynchronizować z autobusem. Tylko watpie, zeby tam było jakieś smakowe (my mamy taki malutki punkcik tego tesco)

W Piotrze i Pawle jest duży wybór

[UnholyOne]

Napisane przez Karolinak82

Może to tylko chwilowe może tak mu się mleko w niekapku spodobało

Brzuszek w nocy odpoczywa jak dziecko je lekkie dania to chyba nie zaszkodzi ciągłe konsumowanie...mam nadzieję

straszne...tyle tych choróbsk wychodzi teraz
Ja wczoraj byłam u Cioci - Mamy Siostry...ona miała raka piersi...i wczoraj pierwszy raz pokazała mi jak to wygląda



a popróbuj z różnymi smakami...może Atosiowi znudziło się mleko...ja tak miałam z Zu...aż w końcu zasmakowało jej waniliowe i pije z chęcią

Antoś dopiero zaczyna naukę z mm i nie chce z załozenia

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Może to tylko chwilowe może tak mu się mleko w niekapku spodobało

Brzuszek w nocy odpoczywa jak dziecko je lekkie dania to chyba nie zaszkodzi ciągłe konsumowanie...mam nadzieję

straszne...tyle tych choróbsk wychodzi teraz
Ja wczoraj byłam u Cioci - Mamy Siostry...ona miała raka piersi...i wczoraj pierwszy raz pokazała mi jak to wygląda

Pewnie tak, ale teraz trochę mnie to przeraża

Podobno nie, musi być co najmniej 2-godzinna przerwa, zresztą i szkliwo ząbków pewnie chciałoby odpocząć

Napisane przez UnholyOne

Próbowałam z kakao i tylko 3 łyki wziął.
Dzisiaj po prawku zajdę do naszego tesco jak sie uda zsynchronizować z autobusem. Tylko watpie, zeby tam było jakieś smakowe (my mamy taki malutki punkcik tego tesco)

Może inne Mu posmakuje

Napisane przez Ania0104

Zaraz sie zbieram i muszę jechać do pracy bo mama idzie na tas operacje, a ja muszę ją zastąpić w biurze szef się pewnie juz cieszy
(...)


Bartosz też tak lubi mleko ... potrafi wypić rano 240 ml

ale Kubuś ma apetyt

za operację Mamy



Kubuś tak ma od kilku dni , z apetytem różnie, raz jest głodny jak wilk, innym razem wybrzydza

Napisane przez UnholyOne

Antoś dopiero zaczyna naukę z mm i nie chce z załozenia

Kuba też tak na początku miał, więc jest nadzieja

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Tak się cieszyłam, że Kuba polubił mleko, ale kurczę, On chyba przesadza, ciągle chce mleka. Dziś na śniadanie wypił 240 ml , w tym 90 ml z płatkami, resztę z niekapka pochłonął

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

I ciągle stoi albo pod lodówką, albo pod szafkami z jedzeniem, mówi mama i głaszcze się po brzuszku, najchętniej ciągle by coś jadł albo pił (a żeby to chociaż miało przełożenie na wagę ), ciężko mam z tym, bo chcę żeby miał minimum 2 godziny przerwy między posiłkami, bo kiedy brzuszek ma odpocząć?

Ja bym się cieszyła
Był moment, że Zuzia nie chciała mleka w ogóle. Teraz pije ładnie no ale nie tyle co Kubasek hehe.

Zuzia też ciągle by coś mieliła w buzi. Śniadania często jadam dopiero jak pójdzie na drzemkę

[Miramej]

Zrobiłam Kubie przed chwilą placuszki z banana z otrębami (Iwonka ), nawet nie spojrzał , sama jem, pycha są . Kuba chciał jogurt z bułką, popija oczywiście mlekiem

[Karolinak82]

Napisane przez Ania0104

Zaraz sie zbieram i muszę jechać do pracy bo mama idzie na tas operacje, a ja muszę ją zastąpić w biurze szef się pewnie juz cieszy

za operację

Napisane przez UnholyOne

Antoś dopiero zaczyna naukę z mm i nie chce z załozenia

no może inne mu zasmakuje...warto spróbować

Napisane przez Miramej

Podobno nie, musi być co najmniej 2-godzinna przerwa, zresztą i szkliwo ząbków pewnie chciałoby odpocząć

ehhh a miałam nadzieje

[gorgulek]

Napisane przez Ania0104

ja tez się nie wyspałam ... mimo, ze bartuś przespał całą noc do 9.15 ... to śniły mi się taaakie głupoty, ze co chwile sie budziłam /kryminału nie czytałam /

Napisane przez Miramej

Zrobiłam Kubie przed chwilą placuszki z banana z otrębami (Iwonka ), nawet nie spojrzał , sama jem, pycha są . Kuba chciał jogurt z bułką, popija oczywiście mlekiem

Dobrze, że chociaż Tobie posmakowały Zuzia uwielbia owsiankę więc pewnie dlatego je wcinała.

Karola smutne to Ja widziałam kiedyś u mojej byłej szefowej i aż się przestraszyłam...

[angy]

Napisane przez Ania0104

zdrówka dla Was szczególnie dla Zosi

za mamę


Karo pochwal się jaką kurtkę zakupiłaś

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Karola smutne to Ja widziałam kiedyś u mojej byłej szefowej i aż się przestraszyłam...

Napisane przez angy

Karo pochwal się jaką kurtkę zakupiłaś

nie ma jej na stronie zary w domu zrobię zdjęcie

A się pochwalę że teraz to najbardziej dzinsy mi się podobają..jakoś dobrze w nich wyglądam aż się sama sobie wyjątkowo podobam

[angy]

Napisane przez Karolinak82

A się pochwalę że teraz to najbardziej dzinsy mi się podobają..jakoś dobrze w nich wyglądam aż się sama sobie wyjątkowo podobam

Tak trzymać


A mi się z kolei wydaje, że coś przytyłam ostatnio i że we wszystkim wyglądam grubo

[czekoladka21]

czesc

dzisiaj nocka spokojna i bez kaszlu
my juz po kawce i torciku -no musialam kawalek zjesc bo urodzinowy
pojade chyba z malzem na zakupy -musze malej buciki po domu kupic wieksze

Napisane przez Miramej

Hehe , my w głupiego Jasia jeszcze się nie bawiliśmy

sprobujcie - Werka bardzo lubi biegac za pilka tylko mamy taka duza dmuchana i jeszcze chce zeby w nia rzucac

Napisane przez sylka79

dla Werki,ale asekuracja była chyba?
Bartosz wchodzi sam po schodach,ale zawszę ide zaraz za nim

Kochana nie straszę trzymam za Was,napisałam tylko,że u nas tak było,w dzień mało kaszlał a ataki przychodziły w nocy

oczywiscie szlam za nia

Napisane przez Ania0104

i za piękne mówienie ... Bartosz przy Werci to niemowa dalej nie wie jak mama powiedzieć
Powtarzam mu w kółko "mama" a On "łała" albo "baba" lub "wawa" i mama mu sie nie wypowie ... zaczynam się martwić

mi sie wydaje ze nie masz sie co martwic, widocznie Bartus z tych co pozniej beda mowic ale w koncu sie doczekasz zobaczysz

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Tak trzymać


A mi się z kolei wydaje, że coś przytyłam ostatnio i że we wszystkim wyglądam grubo

rzadko się tak zdarza więc tym bardziej w szoku jestem

no co Ty...ma pewno pięknie wyglądasz i w życiu nie grubo...nie masz zdjeć w albumie ale ja dobrze pamiętam

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Czeko napisz mi jaką chcesz przesyłkę

[angy]

Napisane przez Karolinak82

no co Ty...ma pewno pięknie wyglądasz i w życiu nie grubo...nie masz zdjeć w albumie ale ja dobrze pamiętam

Jaka kochana... Ale ja wiem swoje

Idę dzisiaj do krawcowej, mam chyba 3 spódnice do przerobienia, fajne, a nie chodzę, bo... za szerokie

[megi b]

Poczytam ile dam radę, mała pewnie zaraz wstanie

Dziewczęta w Pepco są dresiki dla maluszków przecenione po 9,90 i 19,90, ja kupiłam 3

No to nadrabiam

[sylka79]

Napisane przez skierka1981

super

ja jak pomysle o odzwyczajaniu od cyca to ciarki mnie przechodza... wlasnie mialam tak przed chwilka. wisiala na cycu chhyba z godzine i zasypiala. co odloze to sie udzi i mimi. tzn cyca. i tak w kolko. jak nie daje to sie wydziera az sie trzesie...

Ja też sobie tego nie wyobrażałam z dnia na dzień,postawiono mnie przed faktem dokonanym i tak z jednej strony mi szkoda,a z drugiej,jak sobie pomyślę,że Bartoś urządzałby jakieś cyrki,to może i lepiej

Napisane przez aannuullaa

p4w co do żłobka... Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji - podstawową zaletą tego pierwszego, oprócz świetnej lokalizacji były Panie opiekując się dziećmi - spędziłam z nimi sporo czasu na zajęciach adaptacyjnych - ciepłe, serdeczne, widać że z sercem podchodziły do każdego maluszka, jedna z nich tylko średnio mi się podobała ale ona dochodziła tylko 2 razy w tygodniu po kilka godzin i stwierdziłam, ze ją przeboleję
W poniedziałek przed świętami przyszłam po małą a Panie mi mówią, że ze względów finansowych zostały zwolnione z dnia na dzień Jutro już będzie tylko ta jedna, która mi się nie widziała za bardzo, dodatkowo do opieki będzie właścicielka (też fajna kobieta ale 3 tygodnie temu urodziła dziecko więc już ja jej ta opiekę widzę...) i właściciel
Nie wiedziałam co robić ale zdecydowałam małą przenieść - i tak adaptację zaczynałaby w sumie od początku, skoro nowe osoby miały się nią opiekować a nie byłam do nich przekonana. Dodatkowo zmiana personelu bez żadnego, wcześniejszego poinformowania rodziców to dla mnie jakieś kpiny.
Szczęśliwie miałam w zanadrzu jeszcze jedno świetne miejsce, tyle że dojazd gorszy - no ale to jakoś przeżyjemy Martynka ładnie zaczęła się adaptować, została sama na dwie godzinki i nie płakała nawet no ale potem ta choroba i jesteśmy w punkcie wyjścia

Trzymam aby wszystko się Wam poukładało

Napisane przez mayaha

a ja siedzę w pracy, boli mnie głowa, gardło z nosa cieknie

następny chorowitek.Zdrówka

Napisane przez angy

Czeko, Sylka zdrówka dla Waszych pociech

U nas katarowo-ja już jestem na prostej, ale Zosia ma gila do pasa.Dwie ostatnie nocki fatalne, co chwila popłakiwanie i przebudzanie, trzeba jej zakraplać, bo nie może oddychać ze smoczkiem (jeszcze ze smoczkiem), teraz widzę, że paradoksalnie gdyby była odzwyczajona od smoka to byłoby łatwiej
Daję jej cebion, wapno, i do nosa na zmianę Euphorbium i ...zapomniałam.... coś tam Baby. Myślę, że już nic więcej się nie rozwinie, mam przynajmniej taka nadzieję


U nas w pracy wielkie planowanie wycieczki... Jadą chyba na dwa tygodnie do Maroka we wrześniu.... Też bym chciała i staram się ich nie słuchać

za zdrówko Zosi.

Maroko,fiu,fiu,fiu

Napisane przez magi77

Fajnie macie, że dzieciaczki chcą się tulić. Maciuś Próbuję Go tego uczyć i trochę jest już lepiej, ale niestety mój synek nie należy do przytulaków

Nie pamiętam co ja tam miałam jeszcze...

Niedługo idziemy na szczepienie, ciekawe ile mój Bączek waży Moje ręce mówią, że duuużo

Miłego dnia

Z dziećmi,tak to już jest-jedne chcą się tulić,inne nie lubią

za szczepienie.

Napisane przez Miramej

Nie wyspałam się okropne nocki mamy ostatnio , Kuba popłakuje przez sen, a dziś po 4. strasznie płakał, była nocka Małża, ale i tak musiałam wstać, bo nie dał się Małżowi dotknąć .

U nas ta nocka też była jakaś sama ledwo uspokoiłam swoje płaczące dziecię

Napisane przez Miramej

Nie wiem, zaczynam się zastanawiać, czy nie ma to związku z brakiem smoczka, choć nie prosi o niego . Tak czy siak i tak do smoczka nie wrócę, najwyżej nie będziemy się wysypiać

po tylu dniach bez,to byłoby niemądre

Napisane przez UnholyOne

No Antoś nie dał pospac. Wczoraj nie było drzemki i padł przed 20. W nocy z 10 pobudek, płacze, wrzaski i o 7 już po mnie skakał

coś nienajlepsze te noce ostatnio mamy

Napisane przez skierka1981

u mnie deszcz pada... to poki co trzeba bedzie sanki schowac... chyba ze to zamarznie
i okres mi sie zaczal cykl trwal 67 dni

U mnie też pada i też właśnie czekam na @(w sumie to nie czekam,ale i tak wiem,że przylezie)

Napisane przez Miramej

Tak się cieszyłam, że Kuba polubił mleko, ale kurczę, On chyba przesadza, ciągle chce mleka. Dziś na śniadanie wypił 240 ml , w tym 90 ml z płatkami, resztę z niekapka pochłonął

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

I ciągle stoi albo pod lodówką, albo pod szafkami z jedzeniem, mówi mama i głaszcze się po brzuszku, najchętniej ciągle by coś jadł albo pił (a żeby to chociaż miało przełożenie na wagę ), ciężko mam z tym, bo chcę żeby miał minimum 2 godziny przerwy między posiłkami, bo kiedy brzuszek ma odpocząć?

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Kolberger umarł

dla Kubusia,apetyt wrócił.Ale tak na mleko tylko,czy już ogólnie na wszystko?
Kubuś widocznie ma szybką przemianę materii



_________

Karo,Olu,skie rkoza komentarze do albumu

[megi b]

Napisane przez mariolasl

Dostanie Yo Jo jo z jego ulubionej dobranocki, bo jak go widzi, to krzyczy i podskakuje: " yo jo jo, yo jo jo"

Amela też lubi tą bajkę, miło się patrzy na te stworki tylko jeszcze nie wie który to który

Napisane przez gorgulek

Właśnie miałam napisać o sadzonych z parowara, sama je lubię i jadam. Oprócz propozycji dziewczyn przychodzi mi na myśl jeszcze chlebek/bułka w jajku, na to można położyć kawałek sera żółtego i do tego dać warzywko - pomidor/ogórek. Ja zawsze najpierw moczę w mleku a później jajko i smażę na teflonie.
I dziś robiłam Zuzi wprawdzie na śniadanie ale na kolację też można placuszki z bananem i otrębami owsianymi/można z płatkami owsianym tylko najpierw trzeba zalać wrzątkiem i poczekać aż zmiękną trochę.
Banana (tu dowolnie można jabłko/gruszkę) tarkuję na tarce, dodaję jajko, jogurt i zamiast mąki daję otręby/płatki owsiane. Wcina aż miło Dziś posmarowałam jeszcze dżemem z czarnej porzeczki mamusiowej roboty (zamiast dżemu można z jakimś deserkiem dla dzieci - to jak dżemik tylko krótko postoi ).

Iwonko za inspirację

Napisane przez aannuullaa

Nie myślałam, że aż tyle spraw nam się nagromadzi, wszystko na raz i nic po mojej myśli
Sama praca w porządku - wróciłam po półtora roku i odnalazłam się już pierwszego dnia - aż zdziwiona jestem, czuję się jakbym przerwy nie miała
Pracy przez te trzy dni miałam ogrom i nawet mnie to cieszy bo nie miałam czau tęsknić za małą... A brakuje mi tego naszego wspólnie spędzanego czasu bardzo
Ale paradoksalnie nie to jest największym problemem...po przejściach ze żłobkiem, kiedy w zeszłym tygodniu na szybko przenosiliśmy ją do innego i od początku musiała się aklimatyzować rozchorowała się bidulka i od tygodnia jest w domu z TŻ...Najgorsze jest to, że, jeżeli tylko wyzdrowieje do poniedziałku, będę musiała zostawić ją w żłobku od razu na cały dzień, miejsce dla niej praktycznie obce i strasznie się tego boję

Aannuulla trzymam mocno za was kciuki, oby wszystko się dobrze ułożyło

Napisane przez magi77

Wpadłam się tylko przywitać, bo nie mam kompletnie nastroju Po części to @, bo zawsze tak mam, ale teraz to jakiś mega dół Myślę też, że podświadomie nadchodząca wizyta mnie dołuje Małż zabrał Maćka do dziadków, żebym sobie odpoczęła...

wszystko będzie dobrze, zobaczysz, myślami jestem z wami

Napisane przez Miramej

Tak czytam, że pieczecie same chleb , gdybym ja kiedyś upiekła, to mój Małż chyba by umarł na zawał od takiego dobrobytu

Ale dziś Kubuś nas wzruszył - po kąpieli pieluchę zakłada Małż i ubiera też On. Przyniosłam Kubę wytartego, położyłam na łóżku, a On "tata" i wyciąga rączki do przytulenia. Małż się do Niego przytulił, za chwilę Kuba woła "mama" i mnie chce przytulać. I tak każdego z nas z 5 razy przytulał bardzo mocno

Kubasek słodziaczek


Byłam z Amelą na spacerze, okupiłyśmy się i w drodze powrotnej usnęła, musiałam ją targać na górę, ale klocuszek

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Nie narzekam, ale nie pozwolę też, żeby bez przerwy coś miał w buzi, a to się spotyka z ostrymi protestami z Jego strony

Napisane przez UnholyOne

Jolu daj trochę tej chęci Kubaska do mleka dla Antosia. On nie chce patrzeć na mm

Synek mojego brata jak skończył roczek,nabrał takiego wstrętu do mleka,że szkoda gadać.Co oni się mu naprzemycali na różne sposoby i w różnym postaciachA takie dziecko,jednak tego mleka jeszcze potrzebuje
Trzymam aby Antosiow wrócił apetyt na mleczko.

Napisane przez Ania0104

dzień dobry

Zaraz sie zbieram i muszę jechać do pracy bo mama idzie na tas operacje, a ja muszę ją zastąpić w biurze szef się pewnie juz cieszy

za operację mamy.

Napisane przez Karolinak82

straszne...tyle tych choróbsk wychodzi teraz
Ja wczoraj byłam u Cioci - Mamy Siostry...ona miała raka piersi...i wczoraj pierwszy raz pokazała mi jak to wygląda

Napisane przez Miramej

Zrobiłam Kubie przed chwilą placuszki z banana z otrębami (Iwonka ), nawet nie spojrzał , sama jem, pycha są . Kuba chciał jogurt z bułką, popija oczywiście mlekiem

Dobry jest

Napisane przez Karolinak82

A się pochwalę że teraz to najbardziej dzinsy mi się podobają..jakoś dobrze w nich wyglądam aż się sama sobie wyjątkowo podobam

dobra samoocena.

Napisane przez czekoladka21

dzisiaj nocka spokojna i bez kaszlu

cieszę się.

Napisane przez angy

A mi się z kolei wydaje, że coś przytyłam ostatnio i że we wszystkim wyglądam grubo

Zrób zdjęcie,my ocenimy

Napisane przez angy

Jaka kochana... Ale ja wiem swoje

Idę dzisiaj do krawcowej, mam chyba 3 spódnice do przerobienia, fajne, a nie chodzę, bo... za szerokie

Ta,przytyła,a spódnice za szerokieWytłumacz,j ak to możliwe


Dzień dobry
Nic mi się nie chce

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Ja bym się cieszyła
Był moment, że Zuzia nie chciała mleka w ogóle. Teraz pije ładnie no ale nie tyle co Kubasek hehe.

Zuzia też ciągle by coś mieliła w buzi. Śniadania często jadam dopiero jak pójdzie na drzemkę

No cieszę się
My teraz wszyscy razem jemy śniadania, więc nie ma problemu

Napisane przez gorgulek

Dobrze, że chociaż Tobie posmakowały Zuzia uwielbia owsiankę więc pewnie dlatego je wcinała.

No ale On nie wie, czy Mu nie smakują, bo nie chciał nawet spróbować

Napisane przez czekoladka21

czesc

dzisiaj nocka spokojna i bez kaszlu

Super

Napisane przez sylka79

U nas ta nocka też była jakaś sama ledwo uspokoiłam swoje płaczące dziecię


po tylu dniach bez,to byłoby niemądre
(...)
dla Kubusia,apetyt wrócił.Ale tak na mleko tylko,czy już ogólnie na wszystko?
Kubuś widocznie ma szybką przemianę materii

, też tak uważam

, ogólnie je lepiej, ale na razie od nowa przyzwyczaja się do mięsa i warzyw.

[WrednaAfrodyta]

Hej

Dziewczyny napisałam w klubie.

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

dzielna jesteś

Napisane przez sylka79

U nas jest tak,Bartosz przytula się do wszystkich,do mnie,do Damiana,do małża,ale do każdego osobno,a jak ja się przytulam z małżem,czy z Damianem,czy nawet wszyscy razem,to tak już nie może być

Zazdrośnik mały
Karolinak82 za smoka
mayaha zdrówka

angy zdrówka i dla was

Napisane przez Miramej

Nie wyspałam się , okropne nocki mamy ostatnio , Kuba popłakuje przez sen, a dziś po 4. strasznie płakał, była nocka Małża, ale i tak musiałam wstać, bo nie dał się Małżowi dotknąć .

u nas kiedyś na odwrót było

Napisane przez Miramej

Tak się cieszyłam, że Kuba polubił mleko, ale kurczę, On chyba przesadza, ciągle chce mleka. Dziś na śniadanie wypił 240 ml , w tym 90 ml z płatkami, resztę z niekapka pochłonął

Kolberger umarł

Napisane przez Karolinak82

Ja wczoraj byłam u Cioci - Mamy Siostry...ona miała raka piersi...i wczoraj pierwszy raz pokazała mi jak to wygląda

Mała wstała lecę

[angy]

Napisane przez sylka79

za zdrówko Zosi.

Maroko,fiu,fiu,fiu

Noooo.... Orient straszny, szare tak mi buzują, żeby coś wymyślić i jechać, ale chyba nie da rady

Napisane przez sylka79

Zrób zdjęcie,my ocenimy



Ta,przytyła,a spódnice za szerokieWytłumacz,j ak to możliwe

Taaa...
Ogólnie nie jest źle, ale na pewno po świętach mam jakieś 2 kg na plusie. Pewnie tego nie widać, ale ja czuję i dlatego ze słodyczami DOŚĆ na jakiś czas

No właśnie tak naprawdę za szeroka jest jedna (nie wiem jak ja ją kupowałam), w ogóle w niej nie chodziłam, druga to taka rozkloszowana i od początku zjeżdżała mi na biodra, chcę do niej szerszy pasek wszyć i pociaśnić w pasie właśnie, a trzecią chcę skrócić To się nagadałam

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Jaka kochana... Ale ja wiem swoje

Idę dzisiaj do krawcowej, mam chyba 3 spódnice do przerobienia, fajne, a nie chodzę, bo... za szerokie

Masz przekłamany obraz

no właśnie...i jeszcze narzeka

Napisane przez sylka79

dobra samoocena.

to taki wyjątek

Napisane przez megi b

Karolinak82 za smoka

...tak w temacie jedzenia ale się objadłam...zamówiliśmy sobie obiadek i brzuch pęka ale było pycha...moja ulubiona zapiekanka z kurczakiem i warzywkami

[angy]

Napisane przez megi b

angy zdrówka i dla was

Wiecie co, tak sobie uświadomiłam, że Zosia też potrafi wciągnąć 210 kakao rano, za to kaszy wieczorem zdecydowanie mniej, jakieś 100-120 zawsze i koniec. Samo mleko odpada zupełnie I tak sobie pomyślałam o tym smakowym-to z Nestle jest?