Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[sylka79]

Napisane przez Karolinak82

Pierwszy balikowy dylemat




A ten?

Dylematy,to się dopiero zaczną

Fajny

Napisane przez skierka1981

dziewczynki zaglosujcie na Amelke na rossmaniaczkach

Głos oddany

Napisane przez Karolinak82

A moja to się suszarki boi...pralkę polubiła, a teraz ma faze na suszarkę...nie mogę suszyć włosów, bo od razu przybiega wystraszona i mnie odciąga od suszarki, jakby chciała mnie ratować

Cały czas zapominam napisać...bardzo proszę o kciuki..oja Mama była dziś na mammografii...lekarz na badaniach kontrolnych coś wyczuł i musiała sprawdzić, wieczorem wyniki, bo u znajomej robiła

Bartosz jak był mały,bał się wszystkiego: odkurzacza,suszarki,blend erateraz chyba nic mu nie straszne


Doczytałam już,że wszystko w porządku,więc się cieszę

Napisane przez Miramej

Myślałam o tym, ale wydaje mi się, że tylko namieszam Kubie w głowie (bo smoczek zepsuty przecież ) i przekażę Mu komunikat, że pomarudzi, popłacze, to i smoczek będzie. Już nie chodzi o to, że wykonaliśmy pracę, ale On może nie być nigdy gotowy, a z czasem Jego przywiązanie do smoczka będzie rosło. Wypowiedzcie się dziewczyny

Ja bym już nie dałatyle dni minęło,że może już bliżej do zapomnienia o smoku,niż dalejwiem,że jest Wam ciężkoale dasz smoka i co?a jak później będziecie przechodzić przez to samo?

Napisane przez Cassandra 23

Siemka
Siedze i podczutuje. Kuba juz 2 godziny spi.
Juz lepiej sie czuje, robi raz dziennie normalna kupke i nie wymiotuje. Nawet apetyt mu wraca.
Dzisiaj obudził sie o 5 rano, usiadł i chciał jesc. Mowie mu, ze jest jeszcze noc i trzeba spac a on dalej krzyczy am, am. Miałam pod ręką biszkopty,zjadł 2 popił herbatka i usnał

To ten brat co brał niedawno ślub? Mieszkaja teraz z Wami?
A moj młodszy brat ślubuje 4 czerwca Juz sie nie moge doczekac

Dobrze,że Kubuś ma się lepiej


Czyli weselisko się szykuje

Napisane przez megi b

Dziś nasz 7 dzień bez smoka

A i wspomniane naklejki. Było ich tyle, że nie mogłam się zdecydować

a wydaje się jakby to było wczoraj

Naklejki

Napisane przez magi77

22. stycznia, scyntygrafia i wizyta w poradni - 26.

.

za badania i wizytę.

Napisane przez katarzynka00

a to ja tak na szybko, bo miałam nie cytować a zaraz wszystko zapomne
Majaszko dziś wrzucili mi do skrzynki m jak mama i było właśnie napisane o zabawie włosami, że to nieszkodliwy nawyk, że to rekompensata nieobecności mamy i że nie da się przedawkować tej bliskości.Psycholog wypowiedział się że dziecko chcę mamę przy sobie zatrzymać.Artykuł o zasypianiu.

A ja nigdy w życiu nie pójdę na mammografię ani nie wykonuję samokontroli, ani nigdy nie dam zbadać "piersi" lekarzowi.

Też dostałam

samokontrola to podstawa

Napisane przez angy

Miramej chyba rzeczywiście wyjazd do teściów to nie najlepszy pomysł... Tak jak napisałaś-wykorzystuj te "swoje" godziny do maksimum-wychodź z domu, nie sprzątaj, nie pierz, miej to gdzieś. Od niewytartych kurzy czy niewyprasowanych ciuchów nikt jeszcze nie umarł Ja np. jak jeździłam do Poznania na zaoczne bardzo lubiłam usiąść gdzieś w miłym miejscu z kawą, udawałam, że czytam, a tak naprawdę obserwowałam ludzi-uwielbiam to


Trzymajcie proszę kciuki, żeby jutro na pobraniu nie było krzyku



I Ps.
We wrześniu lecimy do Maroka!!!!!

Ty podglądaczko

Mam nadzieję,że Zosia dobrze zniosła badanie

SzczęściarzeSuper

Napisane przez Wojtusia

Dobry wieczór,

ja tak wieczornie na chwile tylko bo oczy mi sie zamykają już.

Cały dzien spedziłam poza domem, no prawie cały do wrocilam o 16. ale taka padnieta jakbym cale miasto zlatala.

Wyobraźcie sobie, ze czekałam na lekarza w przychodni 4 godziny
Jak zajechałam to okazało sie ze moja doktorka rozchorowała się, nie powiadomili mnie, wiec na marne pojechałam jakby, wiec przepisałam sie do innego lekarza ordynatora, bo w sumie pojechałam tylko po skierowanie na rezonans. Lekarz miał przyjmować 10-12, a przyszedł o 14.... nie to ze byl na oddziale, ale w ogole go w szpitalu nie było. Az mnie głowa rozbolała. jakas paranoja- dostac migreny czekając na neurologa....
ale jakos sie dostałam, 3 razy taksówkami dzisiaj jezdziłam i w sumie wydałam tylko kase na taksówki ale za wygode sie płaci.

Ale się oczekałaśswoją drogą,to za to,że Cię nie poinformowali.

[mayaha]

Napisane przez Karolinak82

ale to o dzieciach które nie były zaszczepione

acha, już myślalam że odwrotnie, zaraz poczytam jak mi Zuzanka pozwoli

Napisane przez Karolinak82

A tak myślę o tych Rossmaniaczkach i ja nie wiem jak wszystkim dzieciaczkom można dać mniej niż 5 A średnie jakieś niskie i tak Ktoś może podrzuca 1 żeby wygrać... I jest wątek wspierający, dziewczyny sobie nawzajem klikają

nie powinno byc takich watków, bo to nie fair troche
ale to moje zdanie

gorgulku

[monika_net]

Miramej też jestem na etapie odstawiania od smoczka. Gabryś zaczął się za bardzo do niego przywiązywać, do spania, do lekarza, na spacer, jak miał zły dzień, no i wychodziło na to że cały czas ten smoczek ma. Poza tym zaczął dla zabawy wsadzał smoczek cały do buzi tylko ten uchwyt zostawał, bałam się że smoczek się połamie, albo za daleko wsadzi... No i zdecydowałam nagle że koniec, musiał zasnąć po południu bez smoczka, oczywiście nie zasnął, bez dziennej drzemki wieczorem był tak zmęczony że nie miał siły płakać za smoczkiem tylko wołał am am. Nad ranem dałam mu tylko smoczek jak się przebudził, ale to był ostatni raz, w dzień już spał bez. To było tydzień temu Także już zapomniał.
Co do metody zasypiania, to ja wychodzę z pokoju.
Mam nadzieję, że Wam też się uda, trzymam kciuki

Co do konkursu dla rossmanniaczek, też tam jest mój szkrab i jest prawie na ostatnim miejscu ma 2,04. Myślę że wiele osób daje 1, bo to niemożliwe żeby były takie oceny

[sylka79]

Napisane przez p4w

ja też jestem w grupie podwyższonego ryzyka, nawet robiłam badania genetyczne na obecność genu odpowiedzialnego za wystąpienie choroby
poza tym miałam już wycinane włókniaki tyle razy, że usg, biopsji już nawet nie liczę ...
badam się kilka razy w tygodniu

Ja też właśnie podczas samokontroli,jakieś dwa lata temu wyczułam zgrubienie w lewej piersi,które po kilku dniach zniknęło.Robiłam usg,ale lekarz nic nie znalazł i stwierdził,że widocznie była to jakaś zmiana hormonalna.Od tamtej pory spokój,ale stracha mam

Napisane przez Karolinak82

wiem coś o tym...ja mam mastopatię plus tyle torbieli (które pojawiają się i znikają) że lekarz stwierdził że nie będzie usuwał bo by mi dziury tylko porobił

a tak prawie w temacie...od czerwca mam nowego kolegę w pokoju...przechodze koło niego kilkanaście razy dziennie (czy to coś załatwić, czy do łazienki, czy do kuchni) i on zawsze patrzy na moje cycki dziwne uczucie i chyba w końcu mu powiem gdzie mam oczy

Wybacz,ale rozśmieszył mnie ten Twój kolegawidocznie podobają mu się Twoje wdzięki

Napisane przez czekoladka21

u nas nocka z pojekiwaniem i mokra pizamka ale jak zmienialam jej pieluszke to prawie wcale nie zasikana , wiec problem w tym ze mala sie wierci strasznie ostatnio i dlatego siuski wylatuja
a spi niespokojnie pewnie przez te dolne 4 co wychodza bo dopiero kawaleczki widac


ide na kawke

a już tak dobrze szło.

Napisane przez katarzynka00

nie od dziś wiadomo, że mam niepokoleji w głowie na punkcie piersi...yyyy w moim przypadku piegów , choć i to jest za dużo powiedziane.

Kasiu,ale to nie chodzi o to,czy Ci się piersi podobają,czy niechodzi o Twoje zdrowieo zdrowie każdej z nas

Napisane przez angy

Dziękuję kochane wszystkim za kciuki
Pobranie było z paluszka, bo zdecydowałam się jednak na razie na samą morfologię-jak coś będzie nie tak z żelazem to będzie już widać na tym wyniku. A do żelaza pobierają z żyły i wtedy będe musiała jechac do innego laboratorium, bo te u nas to takie sobie... A raczej laborantka, która od razu powiedziała, że takiemu dziecku to ciężko będzie z żyły JASNE. Bała się i tyle. Odpuściłam, bo i tak jej nie ufam. Jak coś mnie zaniepokoi to zrobię jeszcze to żelazo gdzie indziej.
Zosia nawet nie zajęknęła, była bardziej zaciekawiona, niż przestraszona Teraz śpi.
Wyniki będa dzisiaj, małż odbierze jak będzie jechał z pracy.


Co do wycieczki: jedziemy z mężem, na dwa tygodnie, Zosia zostanie w tym czasie z moją mamą. Tzn. niania (mamy siostra) będzie przychodziła jak przychodzi , bo mama pracuje, a mama się przeniesie do nas na dwa tygodnie i zajmie się nią po południu. W między czasie, w miarę możliwości teściowie ją trochę odciążą i myślę, że będzie git
Wyjazd nas strasznie kusi, bo będzie dofinansowanie z N-ctwa, poza tym to będzie niesamowita przygoda. Zawsze chciałam pojechać do Maroka.

Doczytałam,że dobrze poszło
dla Zosi.
Ostatnio Bartoś miał właśnie z żyły,bo poziom żelaza też robiliśmyfajnie nie było

Czyli plany już sąFajnieBędziemy czekać na fotki

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny szczepicie wszystkie na pneumo? Właśnie trafiłam na stronę, poczytałam...smutne historie i się boję

Ja muszę poczytać,bo nie wiem dokładnie co to za szczepienie
Niedawno zaszczepiłam Bartosia,ostatnią dawka Pentaximubył w niej też Hib i teraz

Napisane przez megi b

My po wizycie u lekarza, Amelka całą noc kaszlała Znów Ospamox nie mam jak jechać prywatnie i byliśmy w przychodni u tej naszej nawiedzonej. Osłuchowo czysto, ale gardło brzydkie
Wieczorem padłam razem z małą tzn kazała mi sie przenieść do łóżeczka i ładnie usnęła a ja z nią Baterie mi siadły chyba i jeszcze @ dostałam

zdrówka duzo życzę

Napisane przez megi b

Bartuś nie chce tracić czasu na sen

No,Kochana proszę Cię:że w dzień,to jeszcze pal licho,ale w nocy?

Napisane przez megi b

Z tego wszystkiego zapomniałam: wyniki z moczu wyszły dobre

Super


Nadrabiam na ratyresztę muszę zostawić na późniejmam nadzieję,że Bartoś pójdzie spać o przyzwoitej porze i pozwoli mamie poczytać

[mayaha]

Karo, przeczytałam...... to straszne

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

moja kumpela jest w ciązy (16 tydz) i ma okropna zgage, nie umiem jej pomóc bo nie miałam
macie jakies sprawdzone sposoby?

[mariolasl]

Miramej, Gorgulku przytulam was

Megi, ciesze sie, ze wyniki dobre

Anula, super, ze w zlobku dobrze

monika_net

Cass, Antonio nie wali pięsciami ani głową w podłogę. Jak nie chce gdzieś iść albo wychodzić, np ze sklepu zabawkowego, to sie kladzie na podlodze i tak lezy, a ja ide dalej (to po tatusiu ma)

Karo, Antonio jest zaszczepiony na penumokoki, u mnie to nalezy do szczepien obowiazkowych i nie sa one platne.

--------
Nocka w miare, drzemka tez, ale ja sie nie wyspalam i caly dzie chodze apatyczna i senna.

Maz dzisiaj wczesniej skonczyl, wiec mam chwile dla siebie

[p4w]

Napisane przez czekoladka21

dziewczyny ponawiam pytanie- jakich uzywacie puderkow rozswietlajacyh?
pytam bo chce kupic, nigdy takiego nie mialam, tylko brazujacy mam a chce sprobowac innego

ja używam głownie meteorytów Guerlain, mam prasowane, w kulkach i podróżne w wielu kolorach, oprócz tych mam róże i brązery z drobinkami

Napisane przez megi b

współczuję przejść.
A jak Tomcio? już lepiej się czuje?

lepiej, ale katar ma wciąż okrutny i nie był w przedszkolu

Karolinko, mój Tomek jest po wszystkich dawkach szczepienia na pneumokoki
też przeczytałam wklejoną historię, ale wkurzyła mnie niewiedza rodziców, a głupi tekst o blondynce i OB... bez komentarza; wygląda na to, ze nawet badań w ciąży nie robiła skoro nie wie co to

[Wojtusia]

wszystkim dziewczynom z naszego wątku dałam 5 gwiazdek znaczy tym biorącym udział w konkursie
zaraz swoją Oli tam wpakuje

monika witaj... kurcze, nie pamietam cie, ale ja to zawsze mialam problemy z pamięcią

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

no laski dodalam
https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...fil-17273.html

[skierka1981]

Napisane przez Wojtusia

wszystkim dziewczynom z naszego wątku dałam 5 gwiazdek znaczy tym biorącym udział w konkursie
zaraz swoją Oli tam wpakuje

monika witaj... kurcze, nie pamietam cie, ale ja to zawsze mialam problemy z pamięcią

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

no laski dodalam
https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...fil-17273.html

też poszło 5 oczywiscie

[Wojtusia]

oo i Svi znalazłam https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...il-106975.html

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

cos mi wizaz swiruje

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

znowu ucieło mi coś?

[monika_net]

Napisane przez mayaha

moja kumpela jest w ciązy (16 tydz) i ma okropna zgage, nie umiem jej pomóc bo nie miałam
macie jakies sprawdzone sposoby?

Mi na zgagę pomagał kefir, ew. maślanka, ale to tylko na trochę. A niestety zgage miałam przez całą ciążę. No i musiałam odpuścić sobie wszystkie cytrusy, bo po nich od razu mnie brało.

p4w życzę szybkiego powrotu do zdrówka dla Twojego maluszka

Dziękuję za miłe przyjęcie z powrotem

[katarzynka00]

Napisane przez angy

A podejścia Kasi też nie komentuję, chciaż cisną mi się na usta mało przyjemne słowa

zdaję swobie sprawę że jestem lekkomyślna

Napisane przez skierka1981

dopiero wyciagnelam Amelce z nosa spory kawałek papieru jakos polozylam ja i patrze a w nosie cos widac... daleko siedzialo...a ona wepchala kawalek papieru. wzielam pesete i powoli udalo mi sie wyciagnac

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny szczepicie wszystkie na pneumo? Właśnie trafiłam na stronę, poczytałam...smutne historie i się boję

kiedyś zadecydowałam, że na rota nie a na pneumo tak
Zaraz poczytam bo jeszcze ostatecznej decyzji nie podjęłam

Napisane przez Wojtusia

Kasiu, wiem ze masz bzika, no ale wiesz, dla własnego zdrowia, sama mogłabys sie zbadać, przeciez w łazience nikt cie nie zobaczy, a moze to przeciez zycie uratowac ( tak dobitnie napiszę, chociaż i tak cie pewnie nie przekonam)

jak to Karola powiedziała mąż bada.Coś w tym racji jest.
Gdyby mi wyszło jakieś zgrubienie, to byłoby samo zgrubienie w miejscu piersi.Nie "kokietuje".

Napisane przez monika_net

Witam wszystkie mamusie
Tu mama Gabrysia, bardzo długo się nie odzywałam, więc pewnie nikt mnie tu nie pamięta. Całkowicie pochłonęło mnie macierzyństwo, ale teraz już opadam z sił i potrzebuję kontaktu z innymi mamami dzieci w tym wieku.
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie z powrotem

Mały własnie zasypia, nauczył się dziwnych słów, takie jakby: Dzigab- dzigab-dzigab i powtarza to ciągle jak się bawi

ja kojarzę po avatarku
witaj

Napisane przez Cassandra 23

Kuba po chorobie zrobił sie nieznosny. Diabeł w niego wstepuje. Nie potrafi minuty sobą zająć, cały czas jęczy i chce na ręce.
A jak nie chce mu czegos dac to kładzie sie i wali piesciami w podłoge albo głową
Czy Wasze maluchy tez są takie nadpobudliwe? To jakis bunt czy co?

[skierka1981]

monika

maz gadal z szefem, 500 zł mniej zaq jakies 8-10 dni urlopu. bo podstawa jest a ta reszta odjeta super

[megi b]

Napisane przez Miramej

Czytam, ale nastrój do , wpadłam poprosić o głosy dla Kubaska

Tu link: https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...fil-17421.html

Kurczę co jest mamuśki nie dajcie się dołkom
jaki model

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny dziękuję Wam
Ciężko jakoś i wiem, że nie tylko u mnie. Mam nadzieję, że wkrótce minie.

Muszę uciekać robić Zuzi placuszki z cukinii.

Megi zdrówka dla Amelki, dla pozostałych dzieciaczków również
Megi wyjazd przydałby się ale kupiłam ostatnio rower i fotelik na rower i wiadomo

Iwonko trzymaj się dzielnie

u szkoda a może jakieś wyjście we dwoje na miejscu, kino itp.?

Napisane przez monika_net

Miramej też jestem na etapie odstawiania od smoczka. Gabryś zaczął się za bardzo do niego przywiązywać, do spania, do lekarza, na spacer, jak miał zły dzień, no i wychodziło na to że cały czas ten smoczek ma. Poza tym zaczął dla zabawy wsadzał smoczek cały do buzi tylko ten uchwyt zostawał, bałam się że smoczek się połamie, albo za daleko wsadzi... No i zdecydowałam nagle że koniec, musiał zasnąć po południu bez smoczka, oczywiście nie zasnął, bez dziennej drzemki wieczorem był tak zmęczony że nie miał siły płakać za smoczkiem tylko wołał am am. Nad ranem dałam mu tylko smoczek jak się przebudził, ale to był ostatni raz, w dzień już spał bez. To było tydzień temu Także już zapomniał.
Co do metody zasypiania, to ja wychodzę z pokoju.
Mam nadzieję, że Wam też się uda, trzymam kciuki

dla Gabrysia, czyli rozumiem że kłopotów ze spaniem teraz nie ma mimo braku smoka?

Napisane przez sylka79

Ja też właśnie podczas samokontroli,jakieś dwa lata temu wyczułam zgrubienie w lewej piersi,które po kilku dniach zniknęło.Robiłam usg,ale lekarz nic nie znalazł i stwierdził,że widocznie była to jakaś zmiana hormonalna.Od tamtej pory spokój,ale stracha mam
No,Kochana proszę Cię:że w dzień,to jeszcze pal licho,ale w nocy?

ja się sama nie umiem badać ale na usg muszę się kiedyś wybrać.

Napisane przez mayaha

moja kumpela jest w ciązy (16 tydz) i ma okropna zgage, nie umiem jej pomóc bo nie miałam
macie jakies sprawdzone sposoby?

Ja miałam zgagę pod koniec ciąży i wtedy nic mi nie pomagało

Napisane przez mariolasl

Megi, ciesze sie, ze wyniki dobre

Napisane przez p4w

ja używam głownie meteorytów Guerlain, mam prasowane, w kulkach i podróżne w wielu kolorach, oprócz tych mam róże i brązery z drobinkami

lepiej, ale katar ma wciąż okrutny i nie był w przedszkolu

brzmi kosmicznie
a co mu dajesz na katar, moja Amela ledwo zipie

Napisane przez skierka1981

maz gadal z szefem, 500 zł mniej zaq jakies 8-10 dni urlopu. bo podstawa jest a ta reszta odjeta super

to się wytłumaczył
za przelew


Karo chyba się do Ciebie uśmiechnę po te stempelki


No i Amela nie miała dzisiaj drzemki. Padła przed 20, ale ma taki katar, że oddycha buzią. Nie wiem czy nockę prześpi
Cały dzień coś w nią wtykam, a to leki na refluks, a to antyiotyk, a to syrop, psiaknie nosa, inhalacje ale dzielna jest bardzo

[katarzynka00]

tu coś o pneumo dla tych które mają wątpliwości
http://www.faceci.com.pl/subskrypcja49.html

[skierka1981]

laseczki do kiedy pracodawca musi dac pity? do lutego ktoregos tak?

[mayaha]

Napisane przez monika_net

Mi na zgagę pomagał kefir, ew. maślanka, ale to tylko na trochę. A niestety zgage miałam przez całą ciążę. No i musiałam odpuścić sobie wszystkie cytrusy, bo po nich od razu mnie brało.

Napisane przez megi b

No i Amela nie miała dzisiaj drzemki. Padła przed 20, ale ma taki katar, że oddycha buzią. Nie wiem czy nockę prześpi
Cały dzień coś w nią wtykam, a to leki na refluks, a to antyiotyk, a to syrop, psiaknie nosa, inhalacje ale dzielna jest bardzo

kurcze, tak sie te nasze dzieciaczki męcza przez te choróbska
buziaki dla Amelki i

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

, i ja Ciebie też

Napisane przez Karolinak82

Teraz mam wyrzuty sumienia że wkleiłam ten link

No coś Ty Mogłam tam nie wchodzić przecież.

Napisane przez mayaha

gorgulku

Napisane przez mariolasl

Miramej, Gorgulku przytulam was

Napisane przez megi b

Iwonko trzymaj się dzielnie

u szkoda a może jakieś wyjście we dwoje na miejscu, kino itp.?
...

ja się sama nie umiem badać ale na usg muszę się kiedyś wybrać.
...

No i Amela nie miała dzisiaj drzemki. Padła przed 20, ale ma taki katar, że oddycha buzią. Nie wiem czy nockę prześpi
Cały dzień coś w nią wtykam, a to leki na refluks, a to antyiotyk, a to syrop, psiaknie nosa, inhalacje ale dzielna jest bardzo

Ja czasem wychodzę Ostatnio pojechałam na noc do koleżanki. Małż zawiózł mnie wieczorem i z rana był już po mnie. Ale mi chyba chce się wyjścia gdzieś z Małżem właśnie tylko głupio mi oddawać Zuzię na noc albo ściągać kogoś do nas. Bo w dzień to nie ma gdzie.

Ja też nie umiem badać ale coś tam "macam"

Biedulka Kochana



Kasiu przeczytałam wszystko. Jest w tym dużo racji. Pamiętam jak drżałam przed Priorixem. Tylko nie wiem co jest gorsze. Zamotałam się z tym Choć przyznam, że chodziło mi po głowie zaszczepienie Zuzi przeciw pneumokokom.

[megi b]

Napisane przez katarzynka00

tu coś o pneumo dla tych które mają wątpliwości
http://www.faceci.com.pl/subskrypcja49.html

mieszają tak jak ze szczepionką na grypę

Napisane przez mayaha

kurcze, tak sie te nasze dzieciaczki męcza przez te choróbska
buziaki dla Amelki i

Napisane przez gorgulek

Ja czasem wychodzę Ostatnio pojechałam na noc do koleżanki. Małż zawiózł mnie wieczorem i z rana był już po mnie. Ale mi chyba chce się wyjścia gdzieś z Małżem właśnie tylko głupio mi oddawać Zuzię na noc albo ściągać kogoś do nas. Bo w dzień to nie ma gdzie.

Ja też nie umiem badać ale coś tam "macam"

Biedulka Kochana

Świetnie, że możesz sobie tak wyskoczyć, ale co z małżem to z małżem





Amelka budzi się co chwila i kaszle, słychać jak jej się odrywa

[sylka79]

Napisane przez angy

To dobrze
A na zmianę pogody to będzie Cię bolała niestety, to bardzo prawdopodobne.

Wiem

Napisane przez aannuullaa

Dziękuję dobrze W żłobku popłakuje jak mąż ją zaprowadza ale tylko chwilkę, niesamowicie mnie wzrusza jak po nią przychodzę a ona tym swoim niepewnym krokiem biegnie do mnie przez cały korytarz z uśmiechem i krzyczy : ma, ma, ma Nie chcę zapeszać więc tylko cichutko powiem, oby tak dalej

dla Martynki,super sobie radzicie i oby tak dalej

Napisane przez gorgulek

Cały czas jestem ale zupełnie bez nastoju Czytam ale nie mogę zebrać się do pisania. Nic mi się nie chce. Bywają dni, że z domu nie wychodzę (wtedy Małż chodzi na spacery z Małą). Wypatruję wiosny...

gorgulku i aby wrócił dobry nastrój

Napisane przez megi b

Amela jeszcze nie śpi, spryciula nauczyła się że jak do czegoś nie może dostać to za pomocą poduszki sobie przysuwa i tak oto dostała się do koszyczka w którym zawsze był smoczek Od 12 powtarza w kółko mam mame, mam tate..... o teraz brawo bije

Ale smoczka nie dostała?

dla Melki.

Napisane przez monika_net

Witam wszystkie mamusie
Tu mama Gabrysia, bardzo długo się nie odzywałam, więc pewnie nikt mnie tu nie pamięta. Całkowicie pochłonęło mnie macierzyństwo, ale teraz już opadam z sił i potrzebuję kontaktu z innymi mamami dzieci w tym wieku.
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie z powrotem

Mały własnie zasypia, nauczył się dziwnych słów, takie jakby: Dzigab- dzigab-dzigab i powtarza to ciągle jak się bawi

witaj.
My też się chyba jeszcze nie znamy

Napisane przez Cassandra 23

Kuba po chorobie zrobił sie nieznosny. Diabeł w niego wstepuje. Nie potrafi minuty sobą zająć, cały czas jęczy i chce na ręce.
A jak nie chce mu czegos dac to kładzie sie i wali piesciami w podłoge albo głową
Czy Wasze maluchy tez są takie nadpobudliwe? To jakis bunt czy co?

Bartoś tak dzisiaj miałrogaliki drożdżowe robiłam z nim na rękach i pierogi do obiadu też

Napisane przez Karolinak82

Ja akurat zaczęłam przez przypadek od histrii B...
Po lewej masz też inne....

Boże,jakie to straszne i niesprawiedliwe

Napisane przez Miramej

Czytam, ale nastrój do , wpadłam poprosić o głosy dla Kubaska

Tu link: https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...fil-17421.html

Śliczny Kubuś w tej czapcezresztą jak zawsze

[megi b]

Napisane przez sylka79

Ale smoczka nie dostała?

dla Melki.


Bartoś tak dzisiaj miałrogaliki drożdżowe robiłam z nim na rękach i pierogi do obiadu też

nie



mnie by się nie chciało robić

[mariolasl]

Napisane przez megi b

No i Amela nie miała dzisiaj drzemki. Padła przed 20, ale ma taki katar, że oddycha buzią. Nie wiem czy nockę prześpi
Cały dzień coś w nią wtykam, a to leki na refluks, a to antyiotyk, a to syrop, psiaknie nosa, inhalacje ale dzielna jest bardzo

zdrowia dla Amelki

W swietle tego, co wstawila Katarzynka, to dopowiem, ze u mnie na liscie obowiazkowych szczepien nie ma gruzlicy i WZW, szczepia tylko dzieci z grupy ryzyka, dlatego zdecydowalam sie na pneumokoki. Tez jestesmy po wszystkich dawkach. Oczywiscie nikt mnie nie moze zmusic do szczepien, wystarczyloby, zeby w przychodni zglosic, ze nie szczepie.

Dzis drzemka bez problemu i wieczorne zasniecie rowniez, ale ciii
moze za kilka dni wrocimy do starych nawykow spaniowych

[p4w]

Napisane przez megi b

ja się sama nie umiem badać ale na usg muszę się kiedyś wybrać.




brzmi kosmicznie
a co mu dajesz na katar, moja Amela ledwo zipie

badanie jest bardzo proste, ja zazwyczaj robię pod prysznicem (na stojąco) i przed snem (na leżąco) - w necie poszukaj instrukcji
ja kolistymi ruchami sprawdzam każdy fragment i pod pachami też, wygląd i ew wyciek to tak przy okazji, zwykle oglądam je (niestety) jak się ubieram

na katar robię inhalacje (ale to robię cały czas, więc chyba się nie liczy) wpuszczam często sól morską i do spania krople

Napisane przez mariolasl

zdrowia dla Amelki

W swietle tego, co wstawila Katarzynka, to dopowiem, ze u mnie na liscie obowiazkowych szczepien nie ma gruzlicy i WZW, szczepia tylko dzieci z grupy ryzyka, dlatego zdecydowalam sie na pneumokoki. Tez jestesmy po wszystkich dawkach. Oczywiscie nikt mnie nie moze zmusic do szczepien, wystarczyloby, zeby w przychodni zglosic, ze nie szczepie.

Dzis drzemka bez problemu i wieczorne zasniecie rowniez, ale ciii
moze za kilka dni wrocimy do starych nawykow spaniowych

na pewno będzie dobrze

[sylka79]

Napisane przez monika_net

Co do konkursu dla rossmanniaczek, też tam jest mój szkrab i jest prawie na ostatnim miejscu ma 2,04. Myślę że wiele osób daje 1, bo to niemożliwe żeby były takie oceny

Zagłosowałam

Napisane przez mayaha

moja kumpela jest w ciązy (16 tydz) i ma okropna zgage, nie umiem jej pomóc bo nie miałam
macie jakies sprawdzone sposoby?

Mi lekarz kazał zażywać Rennieale nie zażywałam

Napisane przez p4w

lepiej, ale katar ma wciąż okrutny i nie był w przedszkolu

Karolinko, mój Tomek jest po wszystkich dawkach szczepienia na pneumokoki
też przeczytałam wklejoną historię, ale wkurzyła mnie niewiedza rodziców, a głupi tekst o blondynce i OB... bez komentarza; wygląda na to, ze nawet badań w ciąży nie robiła skoro nie wie co to

niech się katar skończy.

Właśnie to samo sobie pomyślałam

Napisane przez Wojtusia

no laski dodalam
https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...fil-17273.html

U Was też zagłosowałam i u Svi

Napisane przez katarzynka00

jak to Karola powiedziała mąż bada.Coś w tym racji jest.
Gdyby mi wyszło jakieś zgrubienie, to byłoby samo zgrubienie w miejscu piersi.Nie "kokietuje".

Dobrze,że chociaż mąż bada,jakkolwiek ale zawsze coś

Napisane przez skierka1981

maz gadal z szefem, 500 zł mniej zaq jakies 8-10 dni urlopu. bo podstawa jest a ta reszta odjeta super

Napisane przez megi b

ja się sama nie umiem badać ale na usg muszę się kiedyś wybrać.

Też nie umiałam,a jednak coś wybadałam

Napisane przez gorgulek

Kasiu przeczytałam wszystko. Jest w tym dużo racji. Pamiętam jak drżałam przed Priorixem. Tylko nie wiem co jest gorsze. Zamotałam się z tym Choć przyznam, że chodziło mi po głowie zaszczepienie Zuzi przeciw pneumokokom.

Ja też,teraz to już nic nie wiem

Napisane przez megi b

Amelka budzi się co chwila i kaszle, słychać jak jej się odrywa

na spaniu,jest strasznie męczący taki kaszelwiem jak Bartosia wybudzał i płakał wtedy. aby noc nie była kaszląca

Bartoś dzisiaj pół dnia maruda na maksaobiad cały czas z nim na rękach robiłamciężko go było czymkolwiek zabawićdruga połowa dnia nienajgorszaSchował dzisiaj smoczka,oszukałam się i nie znalazłam(miałam drugi)ale jak przyszła pora wieczornego spania,to on sobie ta smoczek znalazł
Kaszleć mi się chce a gardło mnie nie bolico za diabelstwo znowu?

Spokojnej nocki

[agga19851985]

Dobry wieczór

Tak was podczytywałam i i aż poleciałam po książeczkę zdrowia Alana żeby zobaczyćczy był szczepiony na pneumo i wychodzi że chyba był (ja już dawno się pogubiłam w tych szczepieniach) bo na pneumo szczepią Prevenarem a Alan ma wpisane 4 dawki prevenaru, cyli na pneumo, tak?

Głupio mi do Was przychodzić po takiej nieobecności ale naprawdę wpadliśmy w takie szambo że Jak narazie mąż nie ma pracy do kwietnia (3 klinetów zrezygnowało), a w portfelach pusto. Już pożyczyliśmy i znowu będziemy musieli.

Podczytywałam Was w klubie i mimo że nic tam nie pisałam to wiedzcie że mocno trzymałam kciuki za Was ( Mariola, Karo(żeby z "tatuśkiem" się ułożyło, Wredna .... ) ).

Majaszko wiedz że teściowa czuwa i niezaniedbuje synowej A Ty na sylwestrze wyglądałaś bombowo, wogóle jesteś śliczna


dla wszystkich odsmoczkowanych i odpieluszkowanych.
Alan też już należy do grupy odsmoczkowanych, pierwszy raz nie dostał smoka w wigilię, było kilka dni gorszego zasypiania, ale teraz już jest normalnie. ]

Apropo Miramej ja na Twoim miejscu dałabym smoka Kubolkowi, zwłaszcza że wspominałaś że jeszcze ząbki mu wychodza. Widocznie to jeszcze nie jego czas na takie rozstania. Wiem że włożyliście duzo pracy, ale (to tylko moje zdanie)stresy Malucha chyba nie są tego warte.
A odnośnie Twojego gorszego samopoczucia- macie może huśtawkę dla Kuby w domu? Mnie np. baaaardzo odstresowuja te chwile gdy bujam Alana. Śpewam mu wtedy piosenki, albo wogóle milczymy i naprawdę baaardzo odpoczywam ,wyciszam się. Możemy tak spędzić nawet godzinę. Tobie pewnie przydałoby się coś więcej, ale skoro nie bardzo macie możliwość wspólnego wypoczynku poza domem to może moja metoda choć troszkę Ci pomoże?

P4w za zdrówko Tomaszka trzymam kciuki- Alan też zaziębiony, obecnie na antybiotyku.

Dobra esej napisałam Pozdrawiam Was dziewczynki

[aannuullaa]

Napisane przez katarzynka00

tu coś o pneumo dla tych które mają wątpliwości
http://www.faceci.com.pl/subskrypcja49.html

kompletnie jestem zagubiona w temacie...

Napisane przez mariolasl

Dzis drzemka bez problemu i wieczorne zasniecie rowniez, ale ciii
moze za kilka dni wrocimy do starych nawykow spaniowych

ale ciii

Napisane przez megi b

Amelka budzi się co chwila i kaszle, słychać jak jej się odrywa

bidulka

Napisane przez mayaha

moja kumpela jest w ciązy (16 tydz) i ma okropna zgage, nie umiem jej pomóc bo nie miałam
macie jakies sprawdzone sposoby?

Mi zawsze pomagało zimne mleko, takie z lodówki prosto...chociaż nie znoszę jego smaku

[sylka79]

Napisane przez megi b

nie


mnie by się nie chciało robić

I tak trzymaj

Gdybym wcześniej wiedziała,że bedę miała marudę,to też by mi się nie chciałobyło,minęło-rogalików też prawie nie ma

Napisane przez mariolasl

Dzis drzemka bez problemu i wieczorne zasniecie rowniez, ale ciii
moze za kilka dni wrocimy do starych nawykow spaniowych

Super
aby tak się stało

[Ania0104]

Napisane przez Karolinak82

A tak myślę o tych Rossmaniaczkach i ja nie wiem jak wszystkim dzieciaczkom można dać mniej niż 5 A średnie jakieś niskie i tak Ktoś może podrzuca 1 żeby wygrać... I jest wątek wspierający, dziewczyny sobie nawzajem klikają

ja wszystkim naszym wątkowym dałam po 5

Napisane przez mariolasl

Cass, Antonio nie wali pięsciami ani głową w podłogę. Jak nie chce gdzieś iść albo wychodzić, np ze sklepu zabawkowego, to sie kladzie na podlodze i tak lezy, a ja ide dalej (to po tatusiu ma)

--------
Nocka w miare, drzemka tez, ale ja sie nie wyspalam i caly dzie chodze apatyczna i senna.

Maz dzisiaj wczesniej skonczyl, wiec mam chwile dla siebie

Napisane przez katarzynka00

jak to Karola powiedziała mąż bada.Coś w tym racji jest.
Gdyby mi wyszło jakieś zgrubienie, to byłoby samo zgrubienie w miejscu piersi.Nie "kokietuje".

no, to zawsze coś

Kasia

Napisane przez skierka1981

maz gadal z szefem, 500 zł mniej zaq jakies 8-10 dni urlopu. bo podstawa jest a ta reszta odjeta super

Napisane przez megi b

Amelka budzi się co chwila i kaszle, słychać jak jej się odrywa

bidulka

Napisane przez sylka79

Mi lekarz kazał zażywać Rennieale nie zażywałam


Bartoś dzisiaj pół dnia maruda na maksaobiad cały czas z nim na rękach robiłamciężko go było czymkolwiek zabawićdruga połowa dnia nienajgorszaSchował dzisiaj smoczka,oszukałam się i nie znalazłam(miałam drugi)ale jak przyszła pora wieczornego spania,to on sobie ta smoczek znalazł
Kaszleć mi się chce a gardło mnie nie bolico za diabelstwo znowu?

Spokojnej nocki

ja zazywałam właśnie Rennie pomagało

rogaliki, pierogi ... nieźle!



ja tak kaszlałam 2 tygodnie, a gardlo mnie nie bolało najgorzej było w nocy :/



... i znów to samo ... mam w domu GNOMA! ... na pocieszenie kupiłam sobie 20 dkg trufli i włąsnie je kończe

[mariolasl]

Napisane przez agga19851985

Głupio mi do Was przychodzić po takiej nieobecności ale naprawdę wpadliśmy w takie szambo że Jak narazie mąż nie ma pracy do kwietnia (3 klinetów zrezygnowało), a w portfelach pusto. Już pożyczyliśmy i znowu będziemy musieli.

Podczytywałam Was w klubie i mimo że nic tam nie pisałam to wiedzcie że mocno trzymałam kciuki za Was ( Mariola, Karo(żeby z "tatuśkiem" się ułożyło, Wredna .... ) ).

przykro mi, ze takie macie klopoty

Brawa dla Alanka

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Aniu, wspolczuje a powodu gnoma
co to jest 20dkg trufli
nic
kup przynajmniej kilo

[Ania0104]

Napisane przez agga19851985

Dobry wieczór

Tak was podczytywałam i i aż poleciałam po książeczkę zdrowia Alana żeby zobaczyćczy był szczepiony na pneumo i wychodzi że chyba był (ja już dawno się pogubiłam w tych szczepieniach) bo na pneumo szczepią Prevenarem a Alan ma wpisane 4 dawki prevenaru, cyli na pneumo, tak?

Głupio mi do Was przychodzić po takiej nieobecności ale naprawdę wpadliśmy w takie szambo że Jak narazie mąż nie ma pracy do kwietnia (3 klinetów zrezygnowało), a w portfelach pusto. Już pożyczyliśmy i znowu będziemy musieli.

Dobra esej napisałam Pozdrawiam Was dziewczynki

hej współczuję problemów
i duzo zdrówka dla Alanka

Napisane przez aannuullaa

kompletnie jestem zagubiona w temacie...

ja też ... ale chyba pozostanę przy mojej decyzji

Mariolko- takie ciiiii dla Antosia