Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Ania0104]

cześć

jakby ktoś się zastanawiał kto to Ann /na facebooku/ to ja ... nie wiem jak mam dodać "a" na końcu

Napisane przez aannuullaa

Aniu cieszę się, że mama w porządku

U nas w porządku, Martynka w żłobku zadowolona, co cieszy mnie niesamowicie , tylko znowu chyba jakiś katar się zaczyna Niech ona tylko będzie zdrowa to ze wszystkim damy sobie radę

Mi z kolei przydałby się jakiś specyfik dodający energii, kawa nie działa a ja wieczorami odpadam Może wiosna?

upss zdrówka w takim razie

ehhh wiossssna marzenie

Napisane przez Karolinak82

super że zapach się spodobał
Wpisz proszę w wątku Euphorii że ją dostałaś, żebym mogła zamknąć zakupy

wpisałam już :O

Napisane przez czekoladka21

czesc

dziekuje za kciuki dziewczyny
nocka spokojna-mala przebudzila sie 2 razy powiedziala ze chce "pimika"(tak nazywa smoczek) , to przypomnialam jej ze jest zepsuty i ze przeciez ma misia, przytulila go i zasnela jak nigdy nic
rano nie chciala sie rozstac z misiem

ale ciiiiii

Napisane przez Wojtusia

oj jakos tak, jak zawsze, nie chce mi sie pisać, bo wiem, ze podczytuje mnie ktoś, chyba musze nowe konto założyć

ale jak tu wparujesz z nowym kontem to i tak będzie wiadomo, ze to Ty
na smuteczki

Napisane przez Karolinak82

no w robocie nie, i do tego właśnie mnie jedna wkurzyła tak jak nikt dawno, zaraz pojadę na południe i komuś

uffff też myślałam, ze to ja

Napisane przez mariolasl

U mnie za..b w pracy. Jestem po nocy, dzieci niani maja rota i nie mam opieki do Antosia, musze przewalczyc caly dzien, a wieczorem ide znowu do pracy. Wychodzi na to, ze spalam w nocy niedziele i bede spac w nocy w srode
tak wiec nawet sil nie mam na pisanie
tylko prosze nawet tego nie komentujcie i czasami mnie nie zalujcie, bo bedzie mi jeszcze gorzej

podziwiam Cię ... my mamy musimy mieć siły za 5

Napisane przez Miramej

Jestem, żyję
Dziewczyny, przepraszam, że się martwiłyście, ale ja byłam tu całkiem niedawno, w piątek

Jakoś nie mam weny, dopiero dziś nadrobiłam zaległości wątkowe.
Wkurza mnie ta wszechobecna szarość, zimno

Zdrówka dla wszystkich chorowitków

fajnie, ze jesteś
też mnie nie było od piatku, a nikt za mną nie tęsknił

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

To kijem ja, bejsbolem

p4w pomalowałam się dzisiaj tą paletką Essence...w sensie cieniami z niej beżowym, błękitnym, granatowym i grafitowym...i ze zdziwieniem muszę stwierdzić że do teraz są w niezmienionym stanie...a malowałam się o 5.30

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez Ania0104

jakby ktoś się zastanawiał kto to Ann /na facebooku/ to ja ... nie wiem jak mam dodać "a" na końcu

wpisałam już :O

uffff też myślałam, ze to ja

fajnie, ze jesteś
też mnie nie było od piatku, a nikt za mną nie tęsknił

hehehe ja po nazwisku poznałam

dziękuję

no co Ty

ale pierdołki opowiadasz

[Ania0104]

Napisane przez Karolinak82

hehehe ja po nazwisku poznałam

dziękuję

no co Ty

ale pierdołki opowiadasz

wiem

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

p4w pomalowałam się dzisiaj tą paletką Essence...w sensie cieniami z niej beżowym, błękitnym, granatowym i grafitowym...i ze zdziwieniem muszę stwierdzić że do teraz są w niezmienionym stanie...a malowałam się o 5.30

to super, na moich tłustych powiekach bez bazy nic się nie utrzyma nawet Dior, a na bazie tylko dobre cienie się trzymają, więc mam powieki jakby luksusowe

zaraz jedziemy do szpitala, bo Tomkowi już wyraźnie coś leży na oskrzelach
do wieczora

[Wojtusia]

no nic mi sie nie chce. Gaz mi sie skonczył w kuchence, małża nie ma :/ dobrze ze ekspres do kawy na prąd jest.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez p4w

to super, na moich tłustych powiekach bez bazy nic się nie utrzyma nawet Dior, a na bazie tylko dobre cienie się trzymają, więc mam powieki jakby luksusowe

zaraz jedziemy do szpitala, bo Tomkowi już wyraźnie coś leży na oskrzelach
do wieczora

trzymajcie się i pojaw się wieczorem u nas

[morska]

Napisane przez aannuullaa

Cena rzeczywiście konkurencyjna ale te 50 zł... chociaż z rozmów z opiekunkami wiem, że taką postawę wymuszają sami rodzice niestety...

Nie odbierają dziecka w terminie?

Napisane przez UnholyOne

morska, 50 zl, to sporo u nas nic się nie płaci za spóźnienie, a w innych w Wawie widzialam że ok 20 zł za rozp. godzinę.
W naszym żłobku jedna z zatrudnionych wychowawczyn mieszka na stałe. Wlascicielka już nie (jej mama mieszka w domu obok, a ona się wyprowadziła).

Mówiła o tym przy okazji osób upowaznionych do odbierania. U niej nie podaje się ich danych na piśmie, tylko musze każdego pokazać. Nawet jak zadzwonie i powiem, ze np. Babcia odbierze Antosia, to go nie "wyda" jeżeli jej wcześniej nie widziała. Woli, żebym się spóźniła i przyjechała kiedy mogę (nawet o 23), bo jest ta mieszkająca wych. i się zajmie.
Za takie długie spóźnienie, to raczej się płaci, ale kilka minut nie

No w tym bezjedzeniowym też na kilka minut przymykają oko. Ciekawe czy w tym jedzeniowym rzeczywiście egzekwują te kwoty, czy tylko tak straszą Mam nadzieję, że nie będziemy się spóźniać po Tymka, już nawet nie ze względu na pieniądze, ale żeby tam bidul nie siedział sam.

I co, Ona tak zapamiętuje tych pokazanych?

Napisane przez sylka79

Ale trzonowych,to chyba jeszcze nie macie

Yyyyyy, nie rozumiem Z tego co wiem, to w mlecznych ząbkach trzonowymi zębami są właśnie czwórki i piątki, i więcej zębów takie dziecko nie ma Więc mamy czwórki (czyli pierwsze trzonowce) i w wieku 18 miesięcy to zupełnie normalne. A drugie trzonowce (piątki) będą później.
A Ty jakie trzonowce miałaś na myśli? Takie dorosłe?

Napisane przez Wojtusia

Zrobiłam wczoraj sernik chałwowy, cudo!

O kurka Sama nazwa już jest pyszna A ja nie umiem żadnego ciasta upiec




~~~~~~~~~~
Pokażę Wam Tymka po strzyżeniu Dla porównania ten, który niedawno wstawiałam

1a.jpg i a.jpg

.
.

[Wojtusia]

morska ale masz gościa teraz, taki ułożony

zamiera nasz wątek

ja pije baileys'a i mam zamiar się wymaseczkować zaraz, na zielono

[agga19851985]

KAro tak myślałam że to futerko na brzuszku to nie bardzo pasuje do pieska, no chyba że Barnardyna A jednak to owieczka Ale i tak dziecko wygląda przesłodko

Przepraszam ale nie doczytałam więcej :-((((

Z małżem troszkę porozmawialismy, ale ja poprostu nie umiem tak się uzawnętrzniać, nawet przy mężu. Może to co sobie powiedzieliśmy pomoże, bo jak nie to widzę tylko czrny scenariusz.



Nie, zębym domagała się od was jakichś życzen czy cos, ale dziś kończę 26 lat)) A nadal czuję siejak 18-nastka
uciekam na chwilębo Malutki popłakuje:-(

[sylka79]

Napisane przez Svinecka

Czemu tak rzadko do nas wpadaszNic nie piszesz o Eryku i Marcelku,ani co u Was Napisz coś

Napisane przez p4w

witaj Svi
Tomuś jest chory, znów byliśmy u lekarza i powiedział, ze niby coś słyszy w płucach, ale woli żeby inny lekarz go zbadał

musieliśmy wrócić do domu, bo Tomek był głodny, a my nie byliśmy przygotowani na dłuższe wizyty i w domu przestał kaszleć po inhalacji, więc darowaliśmy sobie wizytę w szpitalu, jutro po pracy pojadę do pulmonologa, bo może zaraził się ode mnie i trzeba podać antybiotyk

biedny Tomuś,dużo zdrówka dla Niego

Napisane przez megi b

Nie mam humoru wszystko pod górkę
Jeszcze dziś mnie w przedszkolu pocieszyli, że Amela za mała i raczej jej nie przyjmąw ogóle to patrzyli na mnie jakbym się jej chciała pozbyć
Mała dopiero zasnęła, uczymy się samodzielnego zasypiania znów
dobranoc

a co to za dołki?

aby szybko poszło z samodzielnym zasypianiem

Napisane przez Ania0104

...............
wiecie że ja zabiegana
tato wrócił do Irlandii, siostrze skończył się urlop, brat na studia wybył, a małz w delegację
Mama czuje się coraz lepiej dzisiaj nawet z Bartoszkiem została, bo ja musiałam do pracy, misiek pospał 3 godzinki a potem ładnie bawił się z babcią (juz się nie domaga brania na ręce) ... i tak sobie teraz mieszkamy we trójkę

Cieszę się,że mama dobrze się czuje

Napisane przez p4w

ciągle ma jakieś szmery w płucach, a teraz jeszcze kaszle mimo ciągłych inhalacji, ja miałam zapalenie oskrzeli i boję się, ze ode mnie się zaraził
jutro pojedziemy do innego lekarza
mamy też leki na tarczycę

Może pisałaś,a ja przegapiłama co Tomuś ma z tarczycą?

[sylka79]

Napisane przez aannuullaa

U nas w porządku, Martynka w żłobku zadowolona, co cieszy mnie niesamowicie , tylko znowu chyba jakiś katar się zaczyna Niech ona tylko będzie zdrowa to ze wszystkim damy sobie radę

Super,że Martynka w żłobku się spisuje i aby żadnego kataru nie było

Napisane przez czekoladka21

czesc

dziekuje za kciuki dziewczyny
nocka spokojna-mala przebudzila sie 2 razy powiedziala ze chce "pimika"(tak nazywa smoczek) , to przypomnialam jej ze jest zepsuty i ze przeciez ma misia, przytulila go i zasnela jak nigdy nic
rano nie chciala sie rozstac z misiem

dla Werki,dzielna dziewczynka

Napisane przez mariolasl

p4w mam nadzieje, ze u Tomka to nic powaznego . Trzymam kciuki

U mnie za..b w pracy. Jestem po nocy, dzieci niani maja rota i nie mam opieki do Antosia, musze przewalczyc caly dzien, a wieczorem ide znowu do pracy. Wychodzi na to, ze spalam w nocy niedziele i bede spac w nocy w srode
tak wiec nawet sil nie mam na pisanie
tylko prosze nawet tego nie komentujcie i czasami mnie nie zalujcie, bo bedzie mi jeszcze gorzej

Mariolu nie pocieszam,przesyłam buziaki

Napisane przez Miramej

Jestem, żyję
Dziewczyny, przepraszam, że się martwiłyście, ale ja byłam tu całkiem niedawno, w piątek

Jakoś nie mam weny, dopiero dziś nadrobiłam zaległości wątkowe.
Wkurza mnie ta wszechobecna szarość, zimno

Zdrówka dla wszystkich chorowitków

Witaj Kochana
Brakuje tu CiebieJak Kubuś?

Napisane przez angy

Jak sobie tak czytam o tym, co może spotkać takie małe istotki to krew mnie zalewa. I jednocześnie mam ochotę, tak jak Ty, klęknąć i dziękować, że Zosia jest zdrowa i nic jej nie jest.... Od razu przestaje mi przeszkadzać, że psoci, że jest czasem nieznośna... Jednym słowem od razu wracam do pionu.





Siedzę i oglądam kuchnie

To taki zimny prysznic

Oglądaj,ogladajprzyjdzi e pora,że ja bedę mysleć nad swoją,to będzie się do kogo zwrócić o radę

[angy]

Napisane przez p4w

to super, na moich tłustych powiekach bez bazy nic się nie utrzyma nawet Dior, a na bazie tylko dobre cienie się trzymają, więc mam powieki jakby luksusowe

zaraz jedziemy do szpitala, bo Tomkowi już wyraźnie coś leży na oskrzelach
do wieczora

mam tak samo Dior zbiera mi się w załamaniach bez bazy. Ale z bazą to już wszystko się trzyma, czyli Twoje powieki są jakby luksusowsze

Pewnie już po wizycie... Mam nadzieję, że wszystko dobrze

Napisane przez agga19851985

Z małżem troszkę porozmawialismy, ale ja poprostu nie umiem tak się uzawnętrzniać, nawet przy mężu. Może to co sobie powiedzieliśmy pomoże, bo jak nie to widzę tylko czrny scenariusz.



Nie, zębym domagała się od was jakichś życzen czy cos, ale dziś kończę 26 lat)) A nadal czuję siejak 18-nastka
uciekam na chwilębo Malutki popłakuje:-(

Trzymam za Was kciuki

Matko jaka gówniara
Wszystkiego najlepszego oczywiście

Napisane przez sylka79

Oglądaj,ogladajprzyjdzi e pora,że ja bedę mysleć nad swoją,to będzie się do kogo zwrócić o radę

[sylka79]

Napisane przez Ania0104

też mnie nie było od piatku, a nikt za mną nie tęsknił

Bo Ty,pojawiasz się i znikasz,i znikasz(zresztą tak jak i ja czasami)

Napisane przez p4w

to super, na moich tłustych powiekach bez bazy nic się nie utrzyma nawet Dior, a na bazie tylko dobre cienie się trzymają, więc mam powieki jakby luksusowe

zaraz jedziemy do szpitala, bo Tomkowi już wyraźnie coś leży na oskrzelach
do wieczora

aby to coś groźnego nie było.

Napisane przez morska

Yyyyyy, nie rozumiem Z tego co wiem, to w mlecznych ząbkach trzonowymi zębami są właśnie czwórki i piątki, i więcej zębów takie dziecko nie ma Więc mamy czwórki (czyli pierwsze trzonowce) i w wieku 18 miesięcy to zupełnie normalne. A drugie trzonowce (piątki) będą później.
A Ty jakie trzonowce miałaś na myśli? Takie dorosłe?




Pokażę Wam Tymka po strzyżeniu Dla porównania ten, który niedawno wstawiałam

Załącznik 3693982 i Załącznik 3693983

.
.

Nasz pediatra na czwórki mówi zęby przedtrzonowea dopiero na 5 mówi trzonowe A teraz znalazłam w książce,że czwórki,to są jak piszeszpierwsze ząbki trzonoweWięc te pierwsze trzonowe my też mamyMiałam na myśli piątki

Tymuś ma taką buźkę że w obu fryz mu do twarzy(do buźki)
A jak było u fryzjera?Siedział spokojnie?

Napisane przez agga19851985

Nie, zębym domagała się od was jakichś życzen czy cos, ale dziś kończę 26 lat)) A nadal czuję siejak 18-nastka
uciekam na chwilębo Malutki popłakuje:-(

No to Kochana 100 lat i spełnienia marzeń


Ja dzisiaj od rana zabieganarano zakupy w mieście,później spacerek,obiad i zebranie w szkole.Bartosz małżowi nie zasnął i na wieczór był na maksa marudnyWogóle coś ostatnio kiepsko sypia w nocy,budzi się,popłakuje-minionej nocy obudził się przed północą i zasnął dopiero po drugiejnie płakał,ale ewidentnie spać mu się nie chciało,wzięliśmy go do nas na łóżko i tak chodził,z głów do nóg,przewracał się,gadał sobie aż po drugiej zasnąłNie wiem co to było,dawno już tak nie mieliśmy

I jeszcze mam pytanie:Czy zdarza się,że Wasze dzieci potrafią całą noc nie sikać i wysikują się dopiero rano?

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

to super, na moich tłustych powiekach bez bazy nic się nie utrzyma nawet Dior, a na bazie tylko dobre cienie się trzymają, więc mam powieki jakby luksusowe

zaraz jedziemy do szpitala, bo Tomkowi już wyraźnie coś leży na oskrzelach
do wieczora

hehehe to niezłe masz powieki a ja mam zwyczajne na szczęście

trzymam mocno

Napisane przez morska

No w tym bezjedzeniowym też na kilka minut przymykają oko. Ciekawe czy w tym jedzeniowym rzeczywiście egzekwują te kwoty, czy tylko tak straszą Mam nadzieję, że nie będziemy się spóźniać po Tymka, już nawet nie ze względu na pieniądze, ale żeby tam bidul nie siedział sam.

~~~~~~~~~~
Pokażę Wam Tymka po strzyżeniu Dla porównania ten, który niedawno wstawiałam

Załącznik 3693982 i Załącznik 3693983
.

a ja ciągle nie mogę tych siedmiu stron nadrobić z przed kilku dni...pisałaś tam o żłobku
W każdym razie z kontekstu mogę wywnioskować że piszecie o oplatach za spóźnienie...u Nas czegoś takiego nie ma...żłobek otwarty od 6 do 17 i w tych godzinach trzeba odebrać....no i dziecko może być maks 9h...a ten Twój państwowy czy prywatny? Z tego co pamiętam to chyba państwowy ale te opłaty mnie zmyliły

Tymek super zupełnie inny chłopak po zmianie fryzury

Napisane przez agga19851985

Z małżem troszkę porozmawialismy, ale ja poprostu nie umiem tak się uzawnętrzniać, nawet przy mężu. Może to co sobie powiedzieliśmy pomoże, bo jak nie to widzę tylko czrny scenariusz.

Nie, zębym domagała się od was jakichś życzen czy cos, ale dziś kończę 26 lat)) A nadal czuję siejak 18-nastka
uciekam na chwilębo Malutki popłakuje:-(

mam nadzieję ze się Wam ułoży....

no i Sto lat!!!! Wszystko czego pragniesz niech się spełni

[monika_net]

Witam Parę dni się nie odzywałam (widzę, że nie ja jedna), ale zima nie nastraja mnie zbyt pozytywnie. Zróbcie coś żeby już była wiosna

Gabryś coraz gorzej zasypia, jeszcze nie śpi tylko się bawi, nie płacze, nie woła tylko siedzi i brum brum, albo misiom bajki opowiada, nie wiem kiedy ostatnio oglądałam jakiś film w tv wieczorem Zresztą po południu jest to samo

agga19851985 najlepsze życzenia, sto lat

czekoladka brawo dla Weroniki

[Wojtusia]

Napisane przez agga19851985

KAro tak myślałam że to futerko na brzuszku to nie bardzo pasuje do pieska, no chyba że Barnardyna A jednak to owieczka Ale i tak dziecko wygląda przesłodko

Przepraszam ale nie doczytałam więcej :-((((

Z małżem troszkę porozmawialismy, ale ja poprostu nie umiem tak się uzawnętrzniać, nawet przy mężu. Może to co sobie powiedzieliśmy pomoże, bo jak nie to widzę tylko czrny scenariusz.



Nie, zębym domagała się od was jakichś życzen czy cos, ale dziś kończę 26 lat)) A nadal czuję siejak 18-nastka
uciekam na chwilębo Malutki popłakuje:-(

no to Sto lat, mam tylko roczek więcej a też się czuje jak w czasach licealnych

Napisane przez sylka79

Ja dzisiaj od rana zabieganarano zakupy w mieście,później spacerek,obiad i zebranie w szkole.Bartosz małżowi nie zasnął i na wieczór był na maksa marudnyWogóle coś ostatnio kiepsko sypia w nocy,budzi się,popłakuje-minionej nocy obudził się przed północą i zasnął dopiero po drugiejnie płakał,ale ewidentnie spać mu się nie chciało,wzięliśmy go do nas na łóżko i tak chodził,z głów do nóg,przewracał się,gadał sobie aż po drugiej zasnąłNie wiem co to było,dawno już tak nie mieliśmy

I jeszcze mam pytanie:Czy zdarza się,że Wasze dzieci potrafią całą noc nie sikać i wysikują się dopiero rano?

hmm, Oli ma mokrą pieluszkę po nocy, czasem bardziej, czasem mniej, ale coś tam sika.

wymaseczkowałam się, najpierw z glinki zielonej, potem miałam nałożyć nawilżającą jakąś, ale mi się skończyła, no to postanowiłam zrobić taką domową z siemienia lnianego. Matko, tak cię paćkałam z tym, cieżko nałożyć tą glutowatą maź na twarz, ale jakoś poszło, poprzykrywałam się gazikami i jak mumia twarz miałam no, ale gładziutka skóra teraz jak pupcia niemowlaka
a i na oczy kompresy ze świetlika zrobiłam. Jeszcze miałam paznokcie pomalować, ale juz mi sie chyba nie chce.

Jutro jade na usg piersi, kontrolnie w zasadzie, ale boli mnie piers prawa często ostatnio, nic nie wyczułam, ale wolę się zbadać.

[Miramej]

Przeczytałam prawie całego bloga o Laurze (została mi ostatnia strona), miałam tak ściśnięte gardło, że nawet nie mogłam płakać. Nie mam słów, żeby wyrazić to, co czuję


Aga, wszystkiego dobrego z okazji urodzin , dużo zdrówka (najwięcej dla Alana ), spełnienia marzeń, pokonania życiowych zakrętów


sylko, Kubuś dobrze, dziękuję , dziś jakoś mało jadł , ale mam nadzieję, że to chwilowe. W dzień nadal mało śpi, około godziny, w nocy budzi się często, na chwilkę, czasami nawet nie otwiera oczu , pytany, czy coś Go boli, pokazuje na ząbki, ale piątki jeszcze nie rosną, tzn. my ich nie widzimy. Poza tym marudzi sporo, ale On tak od zawsze , ale potrafi się chwilkę sam bawić , jak chce podstępem mi przeszkodzić w moim czasie wolnym , to kładzie się na kanapie i każe przytulać


Czekam na wiadomości od Oli o Tomku

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

A! Zapomniałam napisać, że Tymek super wygląda w nowej fryzurze, tak dorośle

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Przeczytałam teraz posta Wojtusi i mi się przypomniało o pieluszce po nocy - Kubuś kiedyś tak miał, że budził się z suchą i dopiero po przebudzeniu wysikiwał litry , teraz budzi się z pełną (ale sporo pije).

[p4w]

jesteśmy
Tomek ma zapalenie płuc i tylko ze względu na dobry stan ogólny wróciliśmy do domu z antybiotykiem, ale mamy go bacznie obserwować i w razie czego od razu na oddział

idę na Monka, bo jestem mega zmęczona po wieczorze na izbie przyjęć

[sylka79]

Napisane przez monika_net

Witam Parę dni się nie odzywałam (widzę, że nie ja jedna), ale zima nie nastraja mnie zbyt pozytywnie. Zróbcie coś żeby już była wiosna

Gabryś coraz gorzej zasypia, jeszcze nie śpi tylko się bawi, nie płacze, nie woła tylko siedzi i brum brum, albo misiom bajki opowiada, nie wiem kiedy ostatnio oglądałam jakiś film w tv wieczorem Zresztą po południu jest to samo

Żeby to się tak dało

Napisane przez Wojtusia

hmm, Oli ma mokrą pieluszkę po nocy, czasem bardziej, czasem mniej, ale coś tam sika.

wymaseczkowałam się, najpierw z glinki zielonej, potem miałam nałożyć nawilżającą jakąś, ale mi się skończyła, no to postanowiłam zrobić taką domową z siemienia lnianego. Matko, tak cię paćkałam z tym, cieżko nałożyć tą glutowatą maź na twarz, ale jakoś poszło, poprzykrywałam się gazikami i jak mumia twarz miałam no, ale gładziutka skóra teraz jak pupcia niemowlaka
a i na oczy kompresy ze świetlika zrobiłam. Jeszcze miałam paznokcie pomalować, ale juz mi sie chyba nie chce.

Jutro jade na usg piersi, kontrolnie w zasadzie, ale boli mnie piers prawa często ostatnio, nic nie wyczułam, ale wolę się zbadać.

No właśnie,po nocy przeważnie Bartosz też ma przesikanego pampersa,ale zdarzy się tak,że go przebieram z nocy i nie jest nasikane,wysika się dopiero za chwilkę,więc z tego wniosek,że w nocy nie sika,nie wiem,czy tak może byćczy mam się czym martwić?

Domowy salon piękności

za usg piersi.

[czekoladka21]

hej

bylismy u szwagierki w pizzerii na kawce( nie dalam sie pokusie i nie jadlam nic), Werka sie wyszalala i zasnela w minutke wtulajac sie do misia w ciagu calego dnia tylko raz zapytala o smoczka i chciala zebym jej pokazala , powiedzialam ze przeciez wyrzucila i juz nie pytala wiecej jestem dumna z mojej Gwiazdki

biedaczka jak nie ma drzemki w dzien to taka zmeczona jest ze zamyka oczka i zaraz zasypia wiec przynajmniej nie musze ja usypiac

Napisane przez Ania0104

ale ciiiiii

Napisane przez morska

~~~~~~~~~~
Pokażę Wam Tymka po strzyżeniu Dla porównania ten, który niedawno wstawiałam

Załącznik 3693982 i Załącznik 3693983

.
.

wow jaki slodziak

Napisane przez Wojtusia

ja pije baileys'a i mam zamiar się wymaseczkować zaraz, na zielono

bedziesz straszyc

Napisane przez agga19851985

Z małżem troszkę porozmawialismy, ale ja poprostu nie umiem tak się uzawnętrzniać, nawet przy mężu. Może to co sobie powiedzieliśmy pomoże, bo jak nie to widzę tylko czrny scenariusz.



Nie, zębym domagała się od was jakichś życzen czy cos, ale dziś kończę 26 lat)) A nadal czuję siejak 18-nastka
uciekam na chwilębo Malutki popłakuje:-(

no to ja zyczen nie skladam tylko powiem tyle obys jak najdluzej czula sie jak 18 i za ocieplenie w zwiazku

Napisane przez sylka79

dla Werki,dzielna dziewczynka

Napisane przez sylka79

Ja dzisiaj od rana zabieganarano zakupy w mieście,później spacerek,obiad i zebranie w szkole.Bartosz małżowi nie zasnął i na wieczór był na maksa marudnyWogóle coś ostatnio kiepsko sypia w nocy,budzi się,popłakuje-minionej nocy obudził się przed północą i zasnął dopiero po drugiejnie płakał,ale ewidentnie spać mu się nie chciało,wzięliśmy go do nas na łóżko i tak chodził,z głów do nóg,przewracał się,gadał sobie aż po drugiej zasnąłNie wiem co to było,dawno już tak nie mieliśmy

I jeszcze mam pytanie:Czy zdarza się,że Wasze dzieci potrafią całą noc nie sikać i wysikują się dopiero rano?

u nas tez zdarzaja sie bezsenne nocki ze mala nie spi po 2-3 godz. ale to na zebypo prostu nie placze tylko nie umie spac i sie wierci, turla zanim zasnie znowu
hmm ja nie odpowiem bo Werka w pieluszce spi

Napisane przez monika_net

Gabryś coraz gorzej zasypia, jeszcze nie śpi tylko się bawi, nie płacze, nie woła tylko siedzi i brum brum, albo misiom bajki opowiada, nie wiem kiedy ostatnio oglądałam jakiś film w tv wieczorem Zresztą po południu jest to samo


czekoladka brawo dla Weroniki

a ma drzemke w ciagu dnia?

[morska]

Napisane przez angy

Znam, ale miałam daaaawno. Skoro do niego nie wróciłam, to znaczy, że mnie chyba nie zachwycił Teraz mam jakiś sztyft z rossmana (ale jakaś dziwna firma) i mi pasuje

No w sumie logiczne
A jaki? Bo ja w domu używam Tisane, ale na wyjścia wygodniej mi nosić sztyft - na zmianę kupuję z Nivei, Neutrogeny i Bebe (?), w sumie mi pasują, ale nie są doskonałe, może Twój będzie lepszy?

Napisane przez magi77

Witajcie

Niestety nie jest dobrze, odezwę się po wizycie w szpitalu. Nie chcę teraz, bo nie mam na to siły...

Miłego dnia

O cholera... Trzymajcie się

Napisane przez angy

Bardzo chętnie

Wiecie co.... czytam od piątku TEGO BLOGA.
I poryczałam się chyba z pięć razy....

Wysłałam już smsa.
Może któraś z Was też wyśle?

Ja nie będę czytać, bo przeżywam później
Mogę wysłać jak bez czytania dacie mi numer.

Napisane przez Karolinak82

ooo dziękuję za opinie

a tak szukałam tego z Oriflame i trafiłam na TO..pierwszy komentarz na dole po prostu wymiata "Jest cudowny! Ja osobiście kupiłam 3, z czego 4 kupiły jeszcze klientki. (czarny kolor) Jest naprawdę czarny, a kolor utrzymuje się śmiało 3 dni."

Łał... A my, głupie, codziennie zmywamy

Napisane przez Svinecka

.

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

Jutro jade na usg piersi, kontrolnie w zasadzie, ale boli mnie piers prawa często ostatnio, nic nie wyczułam, ale wolę się zbadać.

trzymam kciuki
moj malz jutro idzie do alergologa, na moje oko ma AZS ale ciekawa jestem co powie.......

Napisane przez Miramej

(...)jak chce podstępem mi przeszkodzić w moim czasie wolnym , to kładzie się na kanapie i każe przytulać

ale mamusia tez lubi tulic swojego Krasnoludka

Napisane przez p4w

jesteśmy
Tomek ma zapalenie płuc i tylko ze względu na dobry stan ogólny wróciliśmy do domu z antybiotykiem, ale mamy go bacznie obserwować i w razie czego od razu na oddział

idę na Monka, bo jestem mega zmęczona po wieczorze na izbie przyjęć

o kurcze mam nadzieje ze antybiotyk pomoze Tomusiowi szybko

[Wojtusia]

Napisane przez p4w

jesteśmy
Tomek ma zapalenie płuc i tylko ze względu na dobry stan ogólny wróciliśmy do domu z antybiotykiem, ale mamy go bacznie obserwować i w razie czego od razu na oddział

idę na Monka, bo jestem mega zmęczona po wieczorze na izbie przyjęć

o masz czemu to się przyplątało do Tomusia




ide spać
Dobranoc

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Przeczytałam prawie całego bloga o Laurze (została mi ostatnia strona), miałam tak ściśnięte gardło, że nawet nie mogłam płakać. Nie mam słów, żeby wyrazić to, co czuję



sylko, Kubuś dobrze, dziękuję , dziś jakoś mało jadł , ale mam nadzieję, że to chwilowe. W dzień nadal mało śpi, około godziny, w nocy budzi się często, na chwilkę, czasami nawet nie otwiera oczu , pytany, czy coś Go boli, pokazuje na ząbki, ale piątki jeszcze nie rosną, tzn. my ich nie widzimy. Poza tym marudzi sporo, ale On tak od zawsze , ale potrafi się chwilkę sam bawić , jak chce podstępem mi przeszkodzić w moim czasie wolnym , to kładzie się na kanapie i każe przytulać



Przeczytałam teraz posta Wojtusi i mi się przypomniało o pieluszce po nocy - Kubuś kiedyś tak miał, że budził się z suchą i dopiero po przebudzeniu wysikiwał litry , teraz budzi się z pełną (ale sporo pije).

Też zaczęłam czytać,ale serce się kraje,łzy się cisną do oczu...

Cieszę się,że macie się dobrze
Ale spryciarz z Kubusia, przytulanie

A u nas często jest tak,że budzi się z pełną,ale zdarzyło się parę razy,że go przebieram i siuśki są dopiero za chwilę a pampers suchyA w szczególności na wieczór dużo pijeZapytam lekarza kiedyś przy okazji

Napisane przez p4w

jesteśmy
Tomek ma zapalenie płuc i tylko ze względu na dobry stan ogólny wróciliśmy do domu z antybiotykiem, ale mamy go bacznie obserwować i w razie czego od razu na oddział

idę na Monka, bo jestem mega zmęczona po wieczorze na izbie przyjęć

Jejku trzymam aby szybko przeszło i nie było żadnych komplikacji

[Karolinak82]

Napisane przez Wojtusia

wymaseczkowałam się, najpierw z glinki zielonej, potem miałam nałożyć nawilżającą jakąś, ale mi się skończyła, no to postanowiłam zrobić taką domową z siemienia lnianego. Matko, tak cię paćkałam z tym, cieżko nałożyć tą glutowatą maź na twarz, ale jakoś poszło, poprzykrywałam się gazikami i jak mumia twarz miałam no, ale gładziutka skóra teraz jak pupcia niemowlaka
a i na oczy kompresy ze świetlika zrobiłam. Jeszcze miałam paznokcie pomalować, ale juz mi sie chyba nie chce.

Jutro jade na usg piersi, kontrolnie w zasadzie, ale boli mnie piers prawa często ostatnio, nic nie wyczułam, ale wolę się zbadać.

a ja też się właśnie za maseczkę brałam...czekoladową

za wyniki...będzie dobrze

Napisane przez Miramej

P
sylko, Kubuś dobrze, dziękuję , dziś jakoś mało jadł , ale mam nadzieję, że to chwilowe. W dzień nadal mało śpi, około godziny, w nocy budzi się często, na chwilkę, czasami nawet nie otwiera oczu , pytany, czy coś Go boli, pokazuje na ząbki, ale piątki jeszcze nie rosną, tzn. my ich nie widzimy. Poza tym marudzi sporo, ale On tak od zawsze , ale potrafi się chwilkę sam bawić , jak chce podstępem mi przeszkodzić w moim czasie wolnym , to kładzie się na kanapie i każe przytulać

słodko

Napisane przez p4w

jesteśmy
Tomek ma zapalenie płuc i tylko ze względu na dobry stan ogólny wróciliśmy do domu z antybiotykiem, ale mamy go bacznie obserwować i w razie czego od razu na oddział

strasznie mi przykro ale jest na tyle silny że mogliście jechać do domu...to dobry znak
żeby szybko przeszło...

Napisane przez morska

Ja nie będę czytać, bo przeżywam później
Mogę wysłać jak bez czytania dacie mi numer..

WYŚLIJ SMS O TREŚCI A00805 NA NUMER 7122
(koszt sms 1,23 brutto, z 1 telefonu komórkowego można wysłać 1 sms)
głosować można do 7 lutego 2011


KOCHANI! JESTEŚCIE WSPANIALI!
DZIĘKI WAM MÓJ PAMIĘTNIK PRZESZEDŁ DO KOLEJNEGO ETAPU KONKURSU BLOG ROKU 2010 I TO Z PIERWSZEGO MIEJSCA! ZDOBYŁ NAJWIĘCEJ GŁOSÓW W SWOJEJ KATEGORII TEMATYCZNEJ (AŻ 619 GŁOSÓW!!!), POKONUJĄC TYM SAMYM 1013 INNYCH BLOGÓW BIORĄCYCH UDZIAŁ W KONKURSIE. DZIĘKUJĘ WAM ZA KAŻDY ODDANY GŁOS - PRZYCZYNILIŚCIE SIĘ DO ROZPOWSZECHNIENIA INFORMACJI O LAURZE, A TYM SAMYM UMOŻLIWILIŚCIE MI ZDOBYCIE WIĘKSZEJ POMOCY, KONTAKTU Z INNYMI RODZICAMI I SPECJALISTAMI Z RÓŻNYCH DZIEDZIN MEDYCYNY. DZIĘKUJĘ!!!


WYNIKI NASTĘPNEGO ETAPU KONKURSU NIE ZALEŻĄ JUŻ OD NAS, ALE OD DECYZJI JURORÓW - POZOSTAJE WIĘC CIERPLIWIE CZEKAĆ. NIE WIEM, CZY JURY OCENI POZYTYWNIE MÓJ BLOG I CZY MAM SZANSĘ NA ZAJĘCIE W KONKURSIE JAKIEGOŚ ZASZCZYTNEGO MIEJSCA. ALE DZIĘKI WAM WIEM, ŻE MÓJ PAMIĘTNIK MA SZANSĘ NA ZDOBYCIE NAGRODY PRZYZNAWANEJ PRZEZ CZYTELNIKÓW - TAK ZWANEGO BLOGA BLOGERÓW. DLATEGO JESZCZE RAZ PROSZĘ WAS O ODDANIE GŁOSU W KONKURSIE POPRZEZ WYSŁANIE 1 SMS (OBIECUJĘ, ŻE TEN BĘDZIE JUŻ OSTATNI!)

Napisane przez morska

Łał... A my, głupie, codziennie zmywamy .

coż za marnotrawstwo

[katarzynka00]

Sylka ja Laure wysadzam na sikoo ok 22 i do 7 wytrzyma.A na wieczór to już od 17nie daje pić.

Ja w temacie żłobka i przedszkola niewiele mam doświadczenia, ale u mojego siostrzenca jest tak że do 15 ma za free, a potem każda rozpoczęta godzina 10zł.
A stąd ta dopłata że mają dofinansowanie z miasta.

edit:
p4w , mocno "przytulam",bo cóż więcej mogę

[czekoladka21]

Napisane przez katarzynka00

Sylka ja Laure wysadzam na sikoo ok 22 i do 7 wytrzyma.A na wieczór to już od 17nie daje pić.

Ja w temacie żłobka i przedszkola niewiele mam doświadczenia, ale u mojej siostrzenicy jest tak że do 15 ma za free, a potem każda rozpoczęta godzina 10zł.
A stąd ta dopłata że mają dofinansowanie z miasta.

i Laura nie wola ze chce piciu? a jak bedzie lato i upal to tez nie bedziesz dawac? tak pytam tylko

[sylka79]

Napisane przez czekoladka21

hej

bylismy u szwagierki w pizzerii na kawce( nie dalam sie pokusie i nie jadlam nic), Werka sie wyszalala i zasnela w minutke wtulajac sie do misia w ciagu calego dnia tylko raz zapytala o smoczka i chciala zebym jej pokazala , powiedzialam ze przeciez wyrzucila i juz nie pytala wiecej jestem dumna z mojej Gwiazdki


u nas tez zdarzaja sie bezsenne nocki ze mala nie spi po 2-3 godz. ale to na zebypo prostu nie placze tylko nie umie spac i sie wierci, turla zanim zasnie znowu
hmm ja nie odpowiem bo Werka w pieluszce spi

Super idzie Werce odsmoczkowanie

Też myślałam,że na ząbki,ale sama nie wiemdolne trójki nam wyszły,przebiły się przez dziąsła,jeszcze nie wyszły całkiem,ale się przebiły i nie wiem,czy to może mieć z tym związek


Bartoś też śpi w pieluszce,jak się obudzi to go przebieram z piżamki i wtedy czasami zauważam,że pampers jest suchutki,zakładam go znowu i dopiero za chwilkę są siuski

[Ania0104]

zaczytałam się ... od wczoraj czytam bloga o Laurce

Bartosz niedawno zasnął ... ostatanio cos późno chodzi spać
Dzisiaj na spacerze byliśmy 2 razy ... za każdym razem musiałam Go siłą do domu zabierać teraz hitem jest szufelka do śmieci - Bartuś odśnieża taras, samochód taty i wszystko gdzie tylko śnieg leży

[Miramej]

Napisane przez p4w

jesteśmy
Tomek ma zapalenie płuc i tylko ze względu na dobry stan ogólny wróciliśmy do domu z antybiotykiem, ale mamy go bacznie obserwować i w razie czego od razu na oddział

, żeby Tomuś szybko wyzdrowiał

Napisane przez czekoladka21

ale mamusia tez lubi tulic swojego Krasnoludka

No pewnie

Napisane przez sylka79

Cieszę się,że macie się dobrze
Ale spryciarz z Kubusia, przytulanie

A u nas często jest tak,że budzi się z pełną,ale zdarzyło się parę razy,że go przebieram i siuśki są dopiero za chwilę a pampers suchyA w szczególności na wieczór dużo pijeZapytam lekarza kiedyś przy okazji

Kubie samo to minęło, nawet nie wiem kiedy

Napisane przez Karolinak82

słodko

No słodko, ale to jest tak, że usiądę z kawą przy stole, a Kubuś już leży na kanapie i gotowy do przytulania , potulimy się, idę znów do stołu, wezmę łyk kawy i historia od nowa się powtarza

[Karolinak82]

Jeszcze miałam o pieluszce napisać...Sylko...u Nas pielucha raz jest pełna do granic możliwości...a raz leciutka...nie ma reguły, bo Zu zazwyczaj sporo pije