Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Miramej]

Iwonko zdrówka , dobrze, że Zuzia zdrowa

czekoladko


Czy moje dziecko zacznie kiedyś ładnie spać? Dziś budził się 6 razy i jest to niestety normalna ilość pobudek

[mayaha]

Napisane przez angy

, nie lubię takich świąt "na siłę".



Buty-eee, spódniczka może być

Zdrówka dla Was

ja tez nie lubię

no cóż, rózne są gusta

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, przepraszam ale nie miałam jak kliknąć wczoraj

Gorączka nie pojawiła się już. Z noska też nic nie leci. Mała szaleje i nic Jej nie jest. Nie wiem co to było

Dziś za to ja średnio się czuję. Na pewno jestem niewyspana ale coś mnie gardło zaczęło boleć



Idę po ciepłą herbatkę.

Miłego

teraz dla Ciebie
ja ledwo móię tak mi to gardło daje popalic, ale póki co tylko syrop i tabletki do ssania używam, amm nadzięje że sie to nie rozkręci

Napisane przez czekoladka21

zmykam na sniadanko zaraz, chcialam prosic o kciuki bo idziemy na szczepienie dzisiaj

odezwe sie pozniej

oczywiście że będe trzymać

[gorgulek]

Napisane przez czekoladka21

czesc

zmykam na sniadanko zaraz, chcialam prosic o kciuki bo idziemy na szczepienie dzisiaj

odezwe sie pozniej

Napisane przez Miramej

Iwonko zdrówka , dobrze, że Zuzia zdrowa

czekoladko


Czy moje dziecko zacznie kiedyś ładnie spać? Dziś budził się 6 razy i jest to niestety normalna ilość pobudek

U nas też ostatnio są takie nocki. Zuzia ciągle przebudza się. W nocy kilka razy trzeba do Niej wstawać, już nawet nie liczę. Dziś wyjątkowo raz musiałam wstać.

Napisane przez mayaha

teraz dla Ciebie
ja ledwo móię tak mi to gardło daje popalic, ale póki co tylko syrop i tabletki do ssania używam, amm nadzięje że sie to nie rozkręci

Muszę do poniedziałku wykurować się bo przyjeżdża siostra z córką.

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Gorączka nie pojawiła się już. Z noska też nic nie leci. Mała szaleje i nic Jej nie jest. Nie wiem co to było

Dziś za to ja średnio się czuję. Na pewno jestem niewyspana ale coś mnie gardło zaczęło boleć

Zdrówka dla Ciebie

Napisane przez czekoladka21

czesc

zmykam na sniadanko zaraz, chcialam prosic o kciuki bo idziemy na szczepienie dzisiaj

odezwe sie pozniej

Napisane przez mayaha

ja ledwo móię tak mi to gardło daje popalic, ale póki co tylko syrop i tabletki do ssania używam, amm nadzięje że sie to nie rozkręci

i dla Ciebie Majaszko

Jolka ehhh moze już niedługo Kubolek wyrośnie z tego złego spania

[mayaha]

Napisane przez Miramej

Czy moje dziecko zacznie kiedyś ładnie spać? Dziś budził się 6 razy i jest to niestety normalna ilość pobudek

napewno kiedyś zacznie
a tak serio to nieiwem co Ci poradzic, bo ja nie miałam takiego problemu, Zuzia od 3 m.ż nie je w nocy i wtedy tez zaczeła ładnie spać (w miarę, bo budzi sie czasem jeden raz a chyba ze ma jakiaś gorsza noc to 2 góa 3 razy) może Kubus za długo w dzień śpi, może chodzi o to że nie jest wyciszony a może nie wyżył się za dnia
mam nadziejeż że juz wkrótce zacznie ładnie spać

Napisane przez gorgulek

Muszę do poniedziałku wykurować się bo przyjeżdża siostra z córką.

to nie masz za wiele czasu, kuruj się

Napisane przez Karolinak82

i dla Ciebie Majaszko

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

Zdrówka dla Ciebie

Drzewa u nas bialutkie. Na termometrze -15 nigdzie nie wychodzę

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez mayaha

to nie masz za wiele czasu, kuruj się

Niewiele ale może dam radę
Ty też kuruj się


Zjadłam owsiankę z bananem i mam chęć znów na kawę a jedną już dziś wypiłam

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Drzewa u nas bialutkie. Na termometrze -15 nigdzie nie wychodzę

o kurka...u mnie na szczęście tylko -1

[mayaha]

Napisane przez gorgulek

Niewiele ale może dam radę
Ty też kuruj się

Ja w pracy siedzę to tak średnio mam możliwośc

idę pracowac bo mam sporo rzeczy do wklepania

[angy]

Napisane przez gorgulek

Gorączka nie pojawiła się już. Z noska też nic nie leci. Mała szaleje i nic Jej nie jest. Nie wiem co to było

Dziś za to ja średnio się czuję. Na pewno jestem niewyspana ale coś mnie gardło zaczęło boleć

Idę po ciepłą herbatkę.

Miłego

Oby to nic poważnego

Napisane przez czekoladka21

czesc

zmykam na sniadanko zaraz, chcialam prosic o kciuki bo idziemy na szczepienie dzisiaj

odezwe sie pozniej

Napisane przez Miramej

Czy moje dziecko zacznie kiedyś ładnie spać? Dziś budził się 6 razy i jest to niestety normalna ilość pobudek

Kurcze obawiam się, że taki Jego urok niestety.... Ale z dziećmi jest podobno tak, że zmienia się wszystko jak w kalejdoskopie, więc mam nadzieję, że u Was też się zmieni-na lepsze

Napisane przez mayaha

ja ledwo móię tak mi to gardło daje popalic, ale póki co tylko syrop i tabletki do ssania używam, amm nadzięje że sie to nie rozkręci

Następna chorowitka

Napisane przez Karolinak82

o kurka...u mnie na szczęście tylko -1

A bo u Was zawsze cieplej
U nas gdzieś tak -10, zimno przenikliwie, brr


Jutro mamy tą imprezę karnawałową z pracy i w ogóle nie chce mi się iść A to dlatego, że jak pójdzie coś nie tak, to będą mieć do mnie pretensje, bo niby główną organizatorką jestem. Ehh głupia byłam, że dałam się w to wkręcić

[Wojtusia]

Napisane przez Karolinak82

o kurka...u mnie na szczęście tylko -1

Hej

u nas -2


Unholy, martwie sie, szkoda ze cie nie ma....

co do kina to my bylismy ostatnio z TZ na Weekendzie, teraz mielismy isc na och karol, ale odpuścilismy sobie.

no i zapomniałam wszystko, bo poszłam wlać wodę w termofor, grzeje się bo mi zimno.

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

U nas też ostatnio są takie nocki. Zuzia ciągle przebudza się. W nocy kilka razy trzeba do Niej wstawać, już nawet nie liczę. Dziś wyjątkowo raz musiałam wstać.

, Kubie się tak zaczęło po tym rota, chyba odczekam jeszcze miesiąc i jak nie będzie poprawy, to zrobię badanie kału na pasożyty.

Napisane przez Karolinak82

Jolka ehhh moze już niedługo Kubolek wyrośnie z tego złego spania

, pewnie kiedyś wyrośnie

Napisane przez mayaha

napewno kiedyś zacznie
a tak serio to nieiwem co Ci poradzic, bo ja nie miałam takiego problemu, Zuzia od 3 m.ż nie je w nocy i wtedy tez zaczeła ładnie spać (w miarę, bo budzi sie czasem jeden raz a chyba ze ma jakiaś gorsza noc to 2 góa 3 razy) może Kubus za długo w dzień śpi, może chodzi o to że nie jest wyciszony a może nie wyżył się za dnia
mam nadziejeż że juz wkrótce zacznie ładnie spać

Kuba też nie je w nocy już od dawna (ale nie od 3. miesiąca życia ), w dzień śpi do półtorej godziny, przeważnie jedną, staramy się Go wyciszać przed snem, zresztą zasypia w miarę szybko, nie wiem tylko co z tym "wyżywaniem" się za dnia, choć energii Mu nie brakuje

Poza tym, On się przebudza na chwilę, włączamy konika, pogłaszczemy po pleckach i śpi dalej, tylko raz się bawić chciał

Napisane przez angy

Kurcze obawiam się, że taki Jego urok niestety.... Ale z dziećmi jest podobno tak, że zmienia się wszystko jak w kalejdoskopie, więc mam nadzieję, że u Was też się zmieni-na lepsze:-

, jesteśmy przykładem, że wszystko się zmienia, bo Kubuś do tej pory dobrze spał


Jak to mój Małż mówi, jeszcze tylko 16 i pół roku i będziemy spać ile chcemy

[angy]

Napisane przez Miramej

, jesteśmy przykładem, że wszystko się zmienia, bo Kubuś do tej pory dobrze spał


Jak to mój Małż mówi, jeszcze tylko 16 i pół roku i będziemy spać ile chcemy

No tak

[mayaha]

Napisane przez angy

Następna chorowitka




Jutro mamy tą imprezę karnawałową z pracy i w ogóle nie chce mi się iść A to dlatego, że jak pójdzie coś nie tak, to będą mieć do mnie pretensje, bo niby główną organizatorką jestem. Ehh głupia byłam, że dałam się w to wkręcić

Idź, przypilnujesz co by nikt nie gadał takich głupot
rozerwiesz się trochę

Napisane przez Miramej

Poza tym, On się przebudza na chwilę, włączamy konika, pogłaszczemy po pleckach i śpi dalej, tylko raz się bawić chciał


Jak to mój Małż mówi, jeszcze tylko 16 i pół roku i będziemy spać ile chcemy

no ale wstać musisz

eee ja myśle że jednak wcześniej

[Miramej]

Dzisiaj operacja małej Laury

[mayaha]

Napisane przez Miramej

Dzisiaj operacja małej Laury

no tak, może nasze kciuki pomogą

[Miramej]

Napisane przez mayaha

no ale wstać musisz

eee ja myśle że jednak wcześniej

No tak, chodziło mi o to, że przyczyną nie jest chyba nadmiar snu w dzień lub mała aktywność za dnia (ostatnio tylko mój Małż śpi z Kubą, bo ja bym musiała całe noce nie spać, nie zdążyłabym zasnąć między kolejnymi pobudkami)


Szczerze mówiąc, też mam taką nadzieję

[Karolinak82]

Napisane przez angy

A bo u Was zawsze cieplej
U nas gdzieś tak -10, zimno przenikliwie, brr


Jutro mamy tą imprezę karnawałową z pracy i w ogóle nie chce mi się iść A to dlatego, że jak pójdzie coś nie tak, to będą mieć do mnie pretensje, bo niby główną organizatorką jestem. Ehh głupia byłam, że dałam się w to wkręcić

hehehe ale mam fajnie

będzie dobrze

Napisane przez Miramej

Jak to mój Małż mówi, jeszcze tylko 16 i pół roku i będziemy spać ile chcemy

no co Ty...myślę że wcześniej

Napisane przez Miramej

Dzisiaj operacja małej Laury

myśle o Nich codziennie...na facebooku od razu pokazuje co nowego...ale od wtorku nic...trzymam kciuki bardzo mocno

[angy]

Napisane przez Miramej

Dzisiaj operacja małej Laury

Napisane przez mayaha

no tak, może nasze kciuki pomogą

Napisane przez Karolinak82

myśle o Nich codziennie...na facebooku od razu pokazuje co nowego...ale od wtorku nic...trzymam kciuki bardzo mocno

Kochane ja przeczytałam wcześniej, że jednak operacja ze względów organizacyjnych została przeniesiona na luty

Edit: To jednak dzisiaj!!

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Kochane ja przeczytałam wcześniej, że jednak operacja ze względów organizacyjnych została przeniesiona na luty

Godzina 21:09. Zadzwonił telefon – na linii lekarz dyżurny oddziału chirurgi dziecięcej gdańskiego szpitala. Usłyszałam krótki, ale bardzo istotny komunikat: nastąpiła zmiana planów co do operacji mojego dziecka. Zabieg nie będzie przełożony na luty, ale odbędzie się w pierwotnie zaplanowanym terminie, czyli 28 stycznia…
28 stycznia, czyli już za chwilę! Jutro wielkie pakowanie, organizowanie wyjazdu dziecka i transportu całego sprzętu, a potem pobyt w szpitalu, nie wiadomo na jak długo i nie wiadomo z jakim skutkiem… Boże, tak wiele od tej operacji zależy… Czy Laura wyjedzie spod skalpela bez tej okropnej ileostomii, czy też raczej będzie musiała się z nią męczyć jeszcze następne miesiące? Jak zniesie kolejną narkozę i sedację? I ten jej brzuszek, po raz trzeci już rozcinany…

http://www.kochamylaure.pl/aktualnosci/2011-01-25/

[angy]

Napisane przez Karolinak82

Godzina 21:09. Zadzwonił telefon – na linii lekarz dyżurny oddziału chirurgi dziecięcej gdańskiego szpitala. Usłyszałam krótki, ale bardzo istotny komunikat: nastąpiła zmiana planów co do operacji mojego dziecka. Zabieg nie będzie przełożony na luty, ale odbędzie się w pierwotnie zaplanowanym terminie, czyli 28 stycznia…
28 stycznia, czyli już za chwilę! Jutro wielkie pakowanie, organizowanie wyjazdu dziecka i transportu całego sprzętu, a potem pobyt w szpitalu, nie wiadomo na jak długo i nie wiadomo z jakim skutkiem… Boże, tak wiele od tej operacji zależy… Czy Laura wyjedzie spod skalpela bez tej okropnej ileostomii, czy też raczej będzie musiała się z nią męczyć jeszcze następne miesiące? Jak zniesie kolejną narkozę i sedację? I ten jej brzuszek, po raz trzeci już rozcinany…

Właśnie doczytałam

[Miramej]

Tak czytam to forum gazetowe i tam niektóre dziewczyny to mają pomysły - dziecko ok. 2 lat wierci się przed snem, przewraca z boku na bok itd., a mama pyta o coś uspokajającego (dla dziecka, żeby nie było )

[czekoladka21]

wpadlam na chwile bo zaraz dam malej obiadek i idziemy do lekarza

myslalam ze mala zasnie nim pojdziemy, byla w lozeczku , wyglupy na maksa , potem lament i wolala babcie na pomoc, ja siedzialam obok, w koncu zaczela tak plakac ze ja wzielam, chcialam ja przytulic a ona nawet nie chciala tylko mowila "na ziemie" i pytam ja czy chce spac to powiedziala ze nie

dziekuje za wszystkie kciuki- zaciskajcie mocno

[angy]

Napisane przez Miramej

Tak czytam to forum gazetowe i tam niektóre dziewczyny to mają pomysły - dziecko ok. 2 lat wierci się przed snem, przewraca z boku na bok itd., a mama pyta o coś uspokajającego (dla dziecka, żeby nie było )

Napisane przez czekoladka21

wpadlam na chwile bo zaraz dam malej obiadek i idziemy do lekarza

myslalam ze mala zasnie nim pojdziemy, byla w lozeczku , wyglupy na maksa , potem lament i wolala babcie na pomoc, ja siedzialam obok, w koncu zaczela tak plakac ze ja wzielam, chcialam ja przytulic a ona nawet nie chciala tylko mowila "na ziemie" i pytam ja czy chce spac to powiedziala ze nie

dziekuje za wszystkie kciuki- zaciskajcie mocno

zaciskamy zaciskamy

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Tak czytam to forum gazetowe i tam niektóre dziewczyny to mają pomysły - dziecko ok. 2 lat wierci się przed snem, przewraca z boku na bok itd., a mama pyta o coś uspokajającego (dla dziecka, żeby nie było )

o kurcze...to się nazywa PRZESADA!

Napisane przez czekoladka21

dziekuje za wszystkie kciuki- zaciskajcie mocno

[skierka1981]

Witajcie troszkę problemów mam więc i chęci na pisanie średnie i tylko czytam

Amelka już zaczyna sama prosić na nocnik, więc kolejny krok zrobiony. zdarza się pranie jeszcze ale ost raz na parę dni, kupę też woła i ładnie zrobi...tylko potem wstaje i mówi że to "am" muszę jej pilnować bo już raz zostawiłam i ręce musiałam myć pieluszki zakładane tylko na noc i po nocy suche a w dzień na spacer, to zrobi...
mówi też coraz więcej, wszystko powtarza

a ja mam coraz większego doła już dość mam powoli wszystkiego...

[angy]

Napisane przez skierka1981

Witajcie troszkę problemów mam więc i chęci na pisanie średnie i tylko czytam

Amelka już zaczyna sama prosić na nocnik, więc kolejny krok zrobiony. zdarza się pranie jeszcze ale ost raz na parę dni, kupę też woła i ładnie zrobi...tylko potem wstaje i mówi że to "am" muszę jej pilnować bo już raz zostawiłam i ręce musiałam myć pieluszki zakładane tylko na noc i po nocy suche a w dzień na spacer, to zrobi...
mówi też coraz więcej, wszystko powtarza

a ja mam coraz większego doła już dość mam powoli wszystkiego...

Wielkie brawa dla Amelki

A co się dzieje?

[gorgulek]

Napisane przez angy

Oby to nic poważnego
...
Jutro mamy tą imprezę karnawałową z pracy i w ogóle nie chce mi się iść A to dlatego, że jak pójdzie coś nie tak, to będą mieć do mnie pretensje, bo niby główną organizatorką jestem. Ehh głupia byłam, że dałam się w to wkręcić

Wszystko pójdzie dobrze

Napisane przez Miramej

, Kubie się tak zaczęło po tym rota, chyba odczekam jeszcze miesiąc i jak nie będzie poprawy, to zrobię badanie kału na pasożyty.
...
Jak to mój Małż mówi, jeszcze tylko 16 i pół roku i będziemy spać ile chcemy

U nas to też od niedawna. Zuzia pcha rączki do buzi więc zaczynam się zastanawiać czy to nie 5 się szykują

Napisane przez Miramej

Dzisiaj operacja małej Laury

Napisane przez Miramej

Tak czytam to forum gazetowe i tam niektóre dziewczyny to mają pomysły - dziecko ok. 2 lat wierci się przed snem, przewraca z boku na bok itd., a mama pyta o coś uspokajającego (dla dziecka, żeby nie było )

Ale mi dziś net chodzi. naprawiają coś nam i ciągle się rozłącza

[skierka1981]

Napisane przez angy

Wielkie brawa dla Amelki

A co się dzieje?

a wszystko do kupy jedno do drugiego i tak wyszlo...

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

u Ameli tez chya 5 wychodzic beda... slini sie strasznie i pcha palce az z tylu

[anusia_82]

Witajcie Mamuśki
Melduję się jako podwójna mama
11.01.2011 o 5.10 przyszedł na świat Gabryś zwany też Junior, Gabro a ostatnio Bułka
Waga 3060 wzrost 56
Z moją kochaną Dwójka jest ostra jazda Serek zazdrosny i bije brata staramy sie opanować sytuację.
Buziaki

[Wojtusia]

anusia gratulacje, jakie cudo, maleństwo takie. Buziaki i uściski dla Was!!