Kosmetyki M.A.C

[neroza]

Napisane przez neroza

Kochani bardzo proszę napiszcie jaki pędzel polecacie do pudru mineralnego w kompakcie i do pudru sypkiego?? Będę bardzo wdzięczna

Podbijam pytanie o ile Mac ma w ogóle takie pędzle godne polecenia.
Chciałam jeszcze zapytać czy ktoś z was utwardzał może pigmenty lub naprawiał pokruszone cienie?? Jak tak to proszę napiszcie mi czego używacie słyszałam że robi się to za pomocą alkoholu jeśli tak to jakiego?
Plis napiszcie swoje rady bo muszę uratować ulubione cienie

[martiryb]

dziewczynki, możecie napisać mi coś o pigmentach:
Grape
i
Lovley Lily

[cybercat11]

neroza jeśli chodzi o utwardzanie pigmentowych cieni to masz tutaj filmiki o tej tematyce.
http://www.youtube.com/watch?v=XRvaa...e=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=iYZwr...e=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=lLSPG...e=channel_page
Fajnie wyjaśnione co trzeba po kolei robić

[neroza]

Napisane przez cybercat11

neroza jeśli chodzi o utwardzanie pigmentowych cieni to masz tutaj filmiki o tej tematyce.
http://www.youtube.com/watch?v=XRvaa...e=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=iYZwr...e=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=lLSPG...e=channel_page
Fajnie wyjaśnione co trzeba po kolei robić

Cybercatdziękuję ratujesz mnie z opresji!!!

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Ps. Z tego co widzę i słyszę co on mówi wnioskuję, że mam użyć zwyczajny polski lub ruski SPIRYTUSIK?

[KNK]

Wróciłem na Mac'owe pole myslałem że pod moją nieobecność do 5000 postów dojdziecie

Napisane przez martiryb

dziewczynki, możecie napisać mi coś o pigmentach:
Grape
i
Lovley Lily

Grape to bardzo ciemny ametystowy fiolet, z delikatnymi brudno różowymi iskierkami , ale połysk jest bardzo dyskretny, pigment jest kryjący, piękny na mokro jako fioletowy liner albo do fioletowego smoky eyes jeden z moich ulubionych pigmentow

Co do Lovley Lily to wiem że go testowałem i o ile nie pomyliły mi się pigmenty, to jest to lekko brudne lila, o satynowym wykończeniu

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez martiryb

poproszę jednak jakby któraś z Was była, o sprawdzenie pozostałych rzeczy.. w ostateczności kupię w Polsce tylko wkłady do paletki (tutaj chyba nie ma ) no i paletkę.. a resztę tutaj

poza polską wkłady do paletek są traktowane jako Pro i dostepne są w wybranych sklepach które maja serie Pro, oczywiście moga być jakieś wyjatki tak jak polska gdzie Pro nie ma a wklady do palet są

Napisane przez neroza

Podbijam pytanie o ile Mac ma w ogóle takie pędzle godne polecenia.
Chciałam jeszcze zapytać czy ktoś z was utwardzał może pigmenty lub naprawiał pokruszone cienie?? Jak tak to proszę napiszcie mi czego używacie słyszałam że robi się to za pomocą alkoholu jeśli tak to jakiego?
Plis napiszcie swoje rady bo muszę uratować ulubione cienie

ja potłukłem jeden swój ukochany pomarańczowy cień Mac którego juz nie ma w sprzedaży i poprostu przesypałem go do plastikowego pojemniczka i traktuje jak sypki, wiem że to mało profesjonalne ale uwielbiam ten kolor

a co do prasowania popękanych cieni możesz spróbować ale po sprasowaniu cień będzie i tak podatny na dalsze uszkodzenia więc jest raczej do użytku domowego, bo jak będzie ci się tłukł po kosmetyczce to pewnie zniwu go szlag trafi

[neroza]

Napisane przez KNK

ja potłukłem jeden swój ukochany pomarańczowy cień Mac którego juz nie ma w sprzedaży i poprostu przesypałem go do plastikowego pojemniczka i traktuje jak sypki, wiem że to mało profesjonalne ale uwielbiam ten kolor

a co do prasowania popękanych cieni możesz spróbować ale po sprasowaniu cień będzie i tak podatny na dalsze uszkodzenia więc jest raczej do użytku domowego, bo jak będzie ci się tłukł po kosmetyczce to pewnie zniwu go szlag trafi

A no właśnie tego się obawiam, że alkohol nie przytrzyma mi na tyle tych cieni żeby się nie rozleciały ponownie tym bardziej, że niektóre mają drobinki brokatu i obawiam się, że sobie z nimi nie poradzę jak będą sypkie... Spróbuję najpierw z pigmantembo i tak za 100 lat go nie zużyję...

[martiryb]

Napisane przez KNK

Grape to bardzo ciemny ametystowy fiolet, z delikatnymi brudno różowymi iskierkami , ale połysk jest bardzo dyskretny, pigment jest kryjący, piękny na mokro jako fioletowy liner albo do fioletowego smoky eyes jeden z moich ulubionych pigmentow

Co do Lovley Lily to wiem że go testowałem i o ile nie pomyliły mi się pigmenty, to jest to lekko brudne lila, o satynowym wykończeniu

brzmi super.. wczoraj kupiłam oba na ebayu.. wydają sie oryginalne poza tym sprzedawca miał też wystawione pędzle MACa i z tego co patrzyłam, to również były oryginalne.. więc jest szansa

Napisane przez KNK

poza polską wkłady do paletek są traktowane jako Pro i dostepne są w wybranych sklepach które maja serie Pro, oczywiście moga być jakieś wyjatki tak jak polska gdzie Pro nie ma a wklady do palet są

no właśnie wyczytałam w necie, że w Anglii wkłady są dostępne tylko w MacPro zostaje mi więc szukanie i a nuż widelec znajdę.. albo Polska..

[BrandNewName]

Napisane przez martaboy

martiryb, spytałam o ceny prep&primów, ale zpomniałam o reszcie, bo byłam z koleżanką. Więc baza pod cienie jest za 75 zł, a bazy na twarz - obie - za 110 zł. Z tym, że ta z filtrem ma być niedługo wycofana, a zamiast niej ma być jakaś inna. Tyle się dowiedziałam.

Moja ulubiona baza Mam nadzieje że ją jeszcze w tym miesiącu dostanę.

Jak wygląda trwałość fluidline'ów? Nie rozmazują się przy dużej wilgotności/tłustych powiekach? Potrzebuję coś super-trwałego i nie wiem czy inwestować we fluidline czy szukać wśród innych marek.

[martaboy]

Napisane przez BrandNewName

Moja ulubiona baza Mam nadzieje że ją jeszcze w tym miesiącu dostanę.

Jak wygląda trwałość fluidline'ów? Nie rozmazują się przy dużej wilgotności/tłustych powiekach? Potrzebuję coś super-trwałego i nie wiem czy inwestować we fluidline czy szukać wśród innych marek.

Jeszcze chyba dostaniesz, mają dopiero zacząć wycofywać Ciekawe, kiedy wprowadzą jakieś zastępstwo...
U mnie fluidline trzyma się do zmycia, bardzo długo. Jak wyschnie, to jak przyspawany

[martiryb]

Napisane przez martaboy

U mnie fluidline trzyma się do zmycia, bardzo długo. Jak wyschnie, to jak przyspawany

a możesz zdradzić którym pędzelkiem go nakładasz?

[martaboy]

Napisane przez martiryb

a możesz zdradzić którym pędzelkiem go nakładasz?

Mam z Sephory, ścięty, ze sztucznego włosia, daje wąską kreskę i jest wmiarę elastyczny.

[martiryb]

Napisane przez martaboy

Mam z Sephory, ścięty, ze sztucznego włosia, daje wąską kreskę i jest wmiarę elastyczny.

myślisz, że mój 263 będzie dobry? Pan w MACu mi go właśnie polecił

[Tanyia]

Napisane przez martiryb

myślisz, że mój 263 będzie dobry? Pan w MACu mi go właśnie polecił

Jest ze sztucznego włosia?

[martiryb]

Napisane przez Tanyia

Jest ze sztucznego włosia?

a musi byc ze sztucznego włosia?
na stronce MACa napisane jest - włosie syntetyczne

[martaboy]

Napisane przez martiryb

myślisz, że mój 263 będzie dobry? Pan w MACu mi go właśnie polecił

Mój jest podobny Skoro polecał go pan z MACa, to pewnie będzie dobry. I tak jak zawsze się mówi - każdemu pasuje co innego. Warto spróbować różnych pędzli

Napisane przez martiryb

a musi byc ze sztucznego włosia?
na stronce MACa napisane jest - włosie syntetyczne

Nie musi. Tylko z naturalnego może się gorzej myć i rozcapierzać bardziej niż syntetyk. Mam wrażenie, że te z naturalnego nadają się lepiej jednak do brwi - dają delikatny efekt koloru cienia na brwi.

[Tanyia]

Napisane przez martiryb

a musi byc ze sztucznego włosia?
na stronce MACa napisane jest - włosie syntetyczne

Chodziło mi o syntetyk, coś dziś nie umiem zebrac myśli

Mam pędzel ścięty z naturalnego włosia i z syntetyka właśnie i powiem szczerze wolę syntetyk do kresek, wychodzi równiejsza. Martusia juz wszystko ładnie wyjaśniła

[martiryb]

dziękuję bardzo.. czyli pędzelek już mam.. teraz jeszcze fluidline

[Tanyia]

Napisane przez martiryb

dziękuję bardzo.. czyli pędzelek już mam.. teraz jeszcze fluidline

Jeśli lubisz brązy polecam kolor Rich Ground

To raczej średni brąz z drobinkami, daje przepiękny efekt na oczkach

[martiryb]

Napisane przez Tanyia

Jeśli lubisz brązy polecam kolor Rich Ground

To raczej średni brąz z drobinkami, daje przepiękny efekt na oczkach

dziękuję za propozycję.. na pierwszym miejscu na pewno kupię czarny, ale nie wykluczam również innego kolorku mam tylko nadzieję, że poradzę sobie z ich aplikacją

[ranka]

ja jak zwykle polecam do kresek Paintpota wychodza ladne kreseczki, a maluje teraz pedzelkiem do kresek ale wczesniej robilam tez scietym, niestety tym kreskowym zdecydowanie lepiej

[martaboy]

Napisane przez Tanyia

Chodziło mi o syntetyk, coś dziś nie umiem zebrac myśli

Mam pędzel ścięty z naturalnego włosia i z syntetyka właśnie i powiem szczerze wolę syntetyk do kresek, wychodzi równiejsza. Martusia juz wszystko ładnie wyjaśniła

Napisane przez Tanyia

Jeśli lubisz brązy polecam kolor Rich Ground

To raczej średni brąz z drobinkami, daje przepiękny efekt na oczkach

A dla mnie richground to raczej miedziany

Napisane przez ranka

ja jak zwykle polecam do kresek Paintpota wychodza ladne kreseczki, a maluje teraz pedzelkiem do kresek ale wczesniej robilam tez scietym, niestety tym kreskowym zdecydowanie lepiej

A kreskowy to masz na myśli taki cienki "trzywłoskowy", czy jakiś inny?

[KNK]

ja do kresek polecam sciętny 31T z inglota, bardzo płaski, miękkie syntetyczne włosie

czytałem że pisałyście o tym małym pędzelku do rzęs, w linii Pro jest coś co się nazywa Mixing Medium Lash, to coś jakby bezbarwna baza tuszu do rzęs którą miesza sie z pigmentami i tworzy wlasne kolorowe tusze do rzęs, które nastepnie aplikuje sie tym pedzelkiem na rzęsy. Bardzo ciekawi mnie ten produkt, tylko że zawsze jakoś lenistwo do mieszania bierze góre i go nie kupuje

[ranka]

kreskowy to 209 chyba, jutro sprawdze. cieniutki, miekki

[martiryb]

Napisane przez ranka

kreskowy to 209 chyba, jutro sprawdze. cieniutki, miekki

te cieniutkie wąziutkie, to 209 i 210 też nad którymś z nich myślałam, ale zostałam omotana przez Pana w MACu i kupiłam 263 i w sumie na obecną chwilę wydaje mi się, że będzie mi nim łatwiej, bo jest jakby sztywniejszy i można bardziej nad nim zapanować.. ale chyba i tak, kupię 209 lub 210.. kosztuje grosze, a zawsze to kolejny fajny pędzelek

[fraise26]

ja mam 209 i jestem bardzo zadowolona jest malutki i bardzo precyzyjny.

[martaboy]

Napisane przez KNK

ja do kresek polecam sciętny 31T z inglota, bardzo płaski, miękkie syntetyczne włosie

czytałem że pisałyście o tym małym pędzelku do rzęs, w linii Pro jest coś co się nazywa Mixing Medium Lash, to coś jakby bezbarwna baza tuszu do rzęs którą miesza sie z pigmentami i tworzy wlasne kolorowe tusze do rzęs, które nastepnie aplikuje sie tym pedzelkiem na rzęsy. Bardzo ciekawi mnie ten produkt, tylko że zawsze jakoś lenistwo do mieszania bierze góre i go nie kupuje

Wczoraj na to cudo patrzyłam I zastanawiałam się, czy rzeczywiście można robić nim tusze do rzęs...jejuu, taki Dark soul z iskierkami na rzęsach

Napisane przez ranka

kreskowy to 209 chyba, jutro sprawdze. cieniutki, miekki

Aha Takim wygodnie nakłada się rzadkie linery, przynajmniej mi.

[NiceKitty]

Mam pytanie odnośnie programu Back2MAC. Szczęśliwie zdepotowałam? nie wiem jak inaczej to określić, 6 cieni do powiek metodą "z ogniem", cienie są w palecie natomiast mi pozostały plastykowe pudełka - czy mogę je zwrócić w ramach programu Back2MAC? Pytam, ponieważ widziałam video na którym Enkore mówi o zmianie polityki Back2MAC - wcześniej bez problemu przyjmowali pudełka bez "metalowej" części od cienia, teraz podobno już nie jest tak prosto i wiele zależy od szczęścia. Orientuje się ktoś może jak jest w polskich MACach?

[neroza]

A że tak zapytam przez przypadek o co chodzi z tym "programem" Back2Mac?? Bo już kiedyś natknęłam się na jakiś post gdzie była o tym mowa ale to chyba dla wtajemniczonych bo ja nic z tego nie zrozumiałam..

[NiceKitty]

Neroza to program lojalnościowy, zwracasz im 6 pustych opakowań po: fluidach, cieniach do powiek, paint potach, eyelinerach, szminkach, błyszczykach - w momencie gdy uzbierasz 6 idziesz do sklepu i dostajesz w zamian gratis szminkę w wybranym przez Ciebie odcieniu. To w ramach recyklingu i ochrony środowiska

[martiryb]

Napisane przez KNK

czytałem że pisałyście o tym małym pędzelku do rzęs, w linii Pro jest coś co się nazywa Mixing Medium Lash, to coś jakby bezbarwna baza tuszu do rzęs którą miesza sie z pigmentami i tworzy wlasne kolorowe tusze do rzęs, które nastepnie aplikuje sie tym pedzelkiem na rzęsy. Bardzo ciekawi mnie ten produkt, tylko że zawsze jakoś lenistwo do mieszania bierze góre i go nie kupuje

a w jaki sposób? wsypuje się pigment do środka? czy posypuje nim szczoteczkę z tą bazą? hmmmm