Polecamy:

Mell_xx · 2009-10-10, 11:22

Cytat:

Napisane przez iwciag

jak obiecałam tak daję

fotka mojego gołoty, salcesonika jednego i ja w nowej fryzurze, nie jestem za wyraźna, ale to wczesna pora i dlatego

bardzo ładnie ci w grzywce

naprawde uwazam ze teraz wygladasz jeszcze ładniej, dobrze zrobilas!
A maluszek slodki i faktycznie bicepsik ma...

rumiankowa · 2009-10-10, 11:31

heh, a prosiłam! :P 6 stron - na razie doczytałam się, że to dzięki temu, że Carolajny nie było cały dzień

Spóźnione sto lat, życzenia zdrowia i całuski dla Aleksa, Heli i Nicoli, Kaliny, Kai i Stasia

magduchahahaha - ja nie chciałabym pracować w jednej firmie z mężem

życie zawodowe musi być dla mnie oddzielone od prywatnego. i nie dlatego, że mam coś do ukrycia.
mell_xx - mój mąż też nie był sam na spacerze z Małą

ale przynajmniej zmienia pieluchy, kąpie Gosię, teraz masuje ją przed snem, zabawia i wyrzuca pieluchy (to ostatnie, jak powiem że trzeba, oczywiście

)
anulka - jak miło Cię widzieć!! co u Was?? napisz choć słówko

edit: doczytałam, odezwę się przez gg

Vila - dokładnie tak samo wygląda u mnie prasowanie

a co do ćwiczeń brzuszkowych Małego- brawo! większość z tych rzeczy polecała mi pani neurlog na poprzedniej wizycie

swoją drogą dowiedziałam się ostatnio, że niemowlęta w wieku 2 miesięcy mają fizjologiczną asymetrię. szkoda, że dwa-trzy miesiące temu tego nie wiedziałam, nie panikowałabym tak.
a bańki mydlane puszczalismy już

gosikk - każde dziecko ma inne tempo rozwoju. u nas Gosia przez ortezę miala duże opóźnienie - kiedy inne dzieci opierały się na przedramionach, ona leżała jak żaba. rozmawiam z wieloma matkami większych dzieci - opowiadają, że ich dzieci wyjątkowo późno zaczęły siadać, albo chodzić - wszyscy dookoła się niepokoili - a przyszedł czas i dziecko zrobiło to, czego oczekiwali rodzice. ćwiczenia Vili na pewno pomogą

Aguśka - hihi, jakie różne miny. przystojniak

cinusiowa - piękna Ninka

a Gosia ma kocyk z tej samej firmy, tylko że myśmy jej kupili. fajna pamiątka moim zdaniem

Gośka ma dołeczki od urodzenia, w prawym policzku bardziej

i dzisiejsze sto lat, zdrówka i całuski dla Antosia i Antosia oraz Martusi i Madzi

Carolajna - przykro mi bardzo z powodu tż-a

Selka - przypadkiem się nie obwiniaj! (nie)stety nasze dzieciaczki są coraz bardziej ruchliwe i będzie coraz trudniej je dopilnować. ja wyszłam z pokoju na dosłownie 15 sekund wyłączyć wodę w kuchni, Gośka lezała na brzuchu na środku łóżka, a jak wróciłam to nogi jej prawie zwisały z brzegu.
iwciag - pięknie wyglądacie

obniżyliśmy łóżeczko Gosi, zarzucała nogi na górę, i stwierdziłam że nie będę się stresować

w końcu kupiłam pościel i wczoraj założyłam ochraniacz na łóżeczko - Gosia podnosi głowę, żeby nas widzieć

wyczynia dziwne przedziwne sztuki, ostatnio leżąc na brzuchu opiera się na głowie i ręce rozkłada w powietrzu. coraz częściej staje na czworaka i buja się do przodu i do tyłu. dwa razy poleciała na główkę z takiego stania (aż podłoga zadudniła). nie wiem, co z nią zrobić, bo na łóżku jest za miękko na takie akrobacje, a widzę, że ona koniecznie chce poruszać się na czworaka :/ mamy na pododzę klepkę drewnianą, na to dosyć grubą wykładzinę podłogowa, na tym złożony koc, więc dwie warstwy. mam jej tam kołdrę położyć, czy co?

a dziś od rana Gosia przypomniała sobie znów o nogach i zajada stopy. myślę, że to dlatego, że w bodziaku jest - ma większą możliwość manewrów niż w śpiochach.
idziemy dziś do pięcioletniej Mai na urodziny

Aguśkaa83 · 2009-10-10, 12:07

Witam

Ja zaraz jade kupic malemu kombinezonik dwuczesciowy, wiec jesli kupie to sie pochwale

Mell nic nie bylo, bo tz usiadl przy kompie jak sie obudzil a ja wtulilam sie w Filipka i zasnelam

ale nic straconego

ciniusiowa sliczne zdjecia, Ninka wtula sie w pieluszke jak moj Filipek

pakusia

Selka wspolczuje upadku Bartusia, ale cos takiego sie zdarza, bo nasze dzieci coraz bardziej sa ruchliwe...
Musimy teraz coraz bardziej uwazac a Ty moze dla spokoju jedz z nim na przeswietlenie glowki przede wszystkim.

iwciag no ja tez jestem na urlopie w tej chwili

i pod koniec listopada do pracy, niestety...
dziekuje za komentarz

A Wy slicznie wygladacie i co mowisz, bardzo wyraznie wygladasz

no i fryzurka bardzo ladna

superzabula o jej co Jasio wyprawia w lozeczku hihih

Ilbana pewnie z takiej propozycji o ktorej pisalas by skorzystal ale ja jakos nie przepadam

Filipek ostatnio tez w glos sie smieje jak sie go gilga i mowi A psik

rumiankowa oj ta Twoja myszka to wygimnastykowana jest

mysle ze na podlodze dodatkowo wystarczy kocyk

Moj na razie stopek nie zjada, ale widze ze juz je zauwazyl i ma na nie ochotke

cinusiowa · 2009-10-10, 13:27

michaela dziękujemy za komplementy. Wiemy, wiemy, ze jesteśmy boskie i skromność też mamy wrodzoną

Co do pampersiaków, to moja Ninula już jedną paczkę 4 tylko że Huggiesów ma za sobą

Teraz na zmianę nosimy 4 Dady i Huggiesów. Mieliśmy całkiem przejść na Dade, bo 4 Dady są rewelacyjne, ale jeszcze znalazłam Huggiesy w promocji, to kupiłam

Mell_xx wydaje mi się, że akurat wizyta u pediatry nie jest wielką koniecznością. Grunt, to żeby sprawdzić reakcje własnego dziecka na dany produkt. Bo co lekarz Ci może powiedzieć?? Nie jest alfą i omegą aby stwierdzić, że to mleko, czy tamto będzie złe czy dobre. A druga sprawa, to nie walcz o jakieś polskie mleka jeśli jesteś za granicą, bo to bez sensu. Kup takie na początek do którego masz łatwy dostęp. Millupa jest świetnym mlekiem (niemieckie) ale w Polsce ono jest tylko w niektórych marketach i nie wszystkie jego rodzaje. Jak dobrze pamiętam Ty mieszkasz teraz w Holandii, to może tam będzie łatwiej dostępne. Po nim podobno dzieci wcale nie ulewają. Bo wątpię, czy masz tam w sklepach np. Bebiko? Chyba, że już zdecydowaliście, które będziecie podawać?

iwciag pięknie wyglądacie oboje

Ty ładna laseczka jesteś skubańcu

A synuś jaki fajny

Aguśkaa83 z tą pieluszką to Ninulę specjalnie sama nauczyłam zasypiać, gdy uczyła się zasypiać w łóżeczku sama. Tak jej zostało cały czas, ale i dobrze jeśli daje jej to poczucie bezpieczeństwa. Nie jest to przecież złym nawykiem. Wolę żeby tuliła pielusię i ciągnęła smoka, niż ma np. ssać kciuka

A co do kombinezonu, to zapomniałam wam powiedzieć, że kombinezon, który widziałam na allegro, który często mi się rzuca w oczy na allegro bo jest ich dużo - o ten http://allegro.pl/item760091622_sn_f...k_74_blue.html tu kosztuje 39 zł. a w sklepie widziałam za 59 zł

Czy ktoś widział może niedrogie do 50 zł kombinezony (spodnie na szelkach + kurtka) dziewczęce w kolorze czerwonym lub białe? Szukam takiego dla Ninuli ale nic nie widzę Najlepiej rozm. 74. jak komuś w takich kolorach rzuci się w oczy to poproszę linka Jeden tylko widziałam, ale mi się nie podobał...

iwciag · 2009-10-10, 13:33

dziękuje kochane

fakt synuś mój piękny, najpiękniejszy pod słońcem

ale ja taka normalna matka Polka

pakusia86 · 2009-10-10, 13:42

Cytat:

Napisane przez rumiankowa

obniżyliśmy łóżeczko Gosi, zarzucała nogi na górę, i stwierdziłam że nie będę się stresować

w końcu kupiłam pościel i wczoraj założyłam ochraniacz na łóżeczko - Gosia podnosi głowę, żeby nas widzieć

wyczynia dziwne przedziwne sztuki, ostatnio leżąc na brzuchu opiera się na głowie i ręce rozkłada w powietrzu. coraz częściej staje na czworaka i buja się do przodu i do tyłu. dwa razy poleciała na główkę z takiego stania (aż podłoga zadudniła). nie wiem, co z nią zrobić, bo na łóżku jest za miękko na takie akrobacje, a widzę, że ona koniecznie chce poruszać się na czworaka :/ mamy na pododzę klepkę drewnianą, na to dosyć grubą wykładzinę podłogowa, na tym złożony koc, więc dwie warstwy. mam jej tam kołdrę położyć, czy co?

a dziś od rana Gosia przypomniała sobie znów o nogach i zajada stopy. myślę, że to dlatego, że w bodziaku jest - ma większą możliwość manewrów niż w śpiochach.
idziemy dziś do pięcioletniej Mai na urodziny

nie musisz nic klasc na podloge... jesli masz wykladzine badz dywan to wystarczy cienki kocyk... ja swego czasu dawalam koldre ale zauwazylam ze Kuba nie chce nic robic tylko lezy, ewentualnie podnosi sie na rekach... wiec rozlozylam mu 3 kocyki na podlodze z racji ze nie mam dywanu tylko same panele

wszedzie pisza ze najlepiej jest kupic taka piankowa mate, albo wlasnie kocyk na dywanie bo wtedy dziecko ma stabilne i dosc twarde podloze co zmusza go do roznych akrobacji

Cytat:

Napisane przez cinusiowa

A co do kombinezonu, to zapomniałam wam powiedzieć, że kombinezon, który widziałam na allegro, który często mi się rzuca w oczy na allegro bo jest ich dużo - o ten http://allegro.pl/item760091622_sn_f...k_74_blue.html tu kosztuje 39 zł. a w sklepie widziałam za 59 zł

Czy ktoś widział może niedrogie do 50 zł kombinezony (spodnie na szelkach + kurtka) dziewczęce w kolorze czerwonym lub białe? Szukam takiego dla Ninuli ale nic nie widzę Najlepiej rozm. 74. jak komuś w takich kolorach rzuci się w oczy to poproszę linka Jeden tylko widziałam, ale mi się nie podobał...

ekstra kombinezonik!!! kurcze chetnie bym go zamowila ale mi nie potrzebny

moze jak Kuba bedzie starszy i pojedziemy do pl na ferie zimowe

Cytat:

Napisane przez SELKA*

Dzień dobry

Nie śpię już od 4:30. Bartuś spadł mi w nocy z łóżka, kiepska ze mnie matka

Jak można być tak lekkomyślnym

Przysnęłam po zakończeniu karmienia i w pewnym momencie słyszę klaśnięcie a tu Bartuś leży na brzuszku na podłodze, całe szczęście,że na moich puchatych ciapach. Zapłakał tylko przez chwilkę a potem zaczął dokazywać w łóżku. Spłakałam się jak głupia, mam straszne wyrzuty sumienia. No i nie zasnęłam, cały czas obserwowałam czy wszystko z syniem ok. Pięknie zjadł, śmieje się, nie ma nawet siniaka. Zastanawiam się czy dla pewności nie jechać może do lekarza

Z tego wszystkiego nie pojechałam na uczelnię.

ojjj... nie obwiniaj sie i nie smuc... skoro Bartusiowi nic nie jest nie ma co tego rozpamietywac i niepotrzebnie sie smucic.... zdarza sie... kazdej z nas napewno wydarzyl sie lub wydarzy podobny "wypadek" ...

ja kiedys niechcacy walnelam Kube o sciane

robilam mu samolocik i mi rece za daleko polecialy i "odbil" sie od niej... oczywiscie trzeba Bartusia obserwowac, mysle ze jak pojdziesz do lekarza to nie wiele wiecej ci powie... napewno stwierdzi ze tak sie czasem zdarza i zeby go obserowowac i jak bedzie cie jego zachowanie niepokoilo to kaza wrocic... ale mozesz oczywiscie isc dla pewnosci

nie smuc sie juz

Cytat:

Napisane przez superzabula

Ale sie wczoraj wieczorem zryczalam, normalnie Tz nie mogl mnie uspokoic, a poszlo o to ze juz sobie wyobrazilam, jak to bedzie jak pojde do pracy i zostawie syncia. Normalnie nie moge sobie tego wyobrazic

A to moj synek po przebudzeniu, tzn. moim przebudzeniu bo jak widac on juz dawno nie spal. Zdjecie pod tytulem " Znowu mnie dorwala"

oj ja bym chciala wrocic z jednej strony do pracy... a z drugiej nie chce... boje sie ze mnie omina niektore rzeczy... np. pierwsze kroki... chyba bym sobie tego nie wybaczyla... jak narazie nie ma potrzeby wracac

a to mały akrobata!!!! hihihi swietne zdjecie

Cytat:

Napisane przez iwciag

jak obiecałam tak daję

fotka mojego gołoty, salcesonika jednego i ja w nowej fryzurze, nie jestem za wyraźna, ale to wczesna pora i dlatego

sliczna fryzurka!! wogole laska z ciebie... a syncio sliczny!

SELKA* · 2009-10-10, 13:49

Cytat:

Napisane przez cinusiowa

Czy ktoś widział może niedrogie do 50 zł kombinezony (spodnie na szelkach + kurtka) dziewczęce w kolorze czerwonym lub białe? Szukam takiego dla Ninuli ale nic nie widzę Najlepiej rozm. 74. jak komuś w takich kolorach rzuci się w oczy to poproszę linka Jeden tylko widziałam, ale mi się nie podobał...

W biedronce od 22.10 mają być kombinezony w promocji ale jednoczęściowe http://www.biedronka.pl/img/ofespec/winter2009/1176.php
Ten z allegro widziałam i wydaje się nawet fajny

Bartuś dostał od mojej mamy rewelacyjny kombinezon z 5-10-15 można z niego zrobić śpiworek http://sklep.51015kids.eu/?asort=2014&kolor=2709. Planuję dokupić na zmianę jeszcze jeden i waham się pomiędzy 1 a 2-częściowym.

Mell_xx · 2009-10-10, 13:49

Cytat:

Napisane przez cinusiowa

Mell_xx wydaje mi się, że akurat wizyta u pediatry nie jest wielką koniecznością. Grunt, to żeby sprawdzić reakcje własnego dziecka na dany produkt. Bo co lekarz Ci może powiedzieć?? Nie jest alfą i omegą aby stwierdzić, że to mleko, czy tamto będzie złe czy dobre. A druga sprawa, to nie walcz o jakieś polskie mleka jeśli jesteś za granicą, bo to bez sensu. Kup takie na początek do którego masz łatwy dostęp. Millupa jest świetnym mlekiem (niemieckie) ale w Polsce ono jest tylko w niektórych marketach i nie wszystkie jego rodzaje. Jak dobrze pamiętam Ty mieszkasz teraz w Holandii, to może tam będzie łatwiej dostępne. Po nim podobno dzieci wcale nie ulewają. Bo wątpię, czy masz tam w sklepach np. Bebiko? Chyba, że już zdecydowaliście, które będziecie podawać?
...

Dziekuje za odpowiedz

Do lekarza to i tak musimy isc w polsce bo mamy ta ulubiona swoja pania doktor a maly dostaje na szyjce jakies dziwne liszaje co jakis czas, myslałam ze to uczulenie na pewne rzeczy ale je wyeliminowalam
przeszlo i teraz znow sie pojawilo... nie wiem co to a wyglada nieladnie... wiec przy okazji podpytam sie jej ogolnie o jedzonko co i jak odnoscie owocow warzyw soczkow zupek i sloiczkow.

Tutaj w Holandii nie moge sobie swobodnie porozmawiac z lekarzem.
A co do mleczka chcialabym zaczac od nan a wyczytalam ze jest produkowane w Holandii tylko pewnie inaczej sie nazywa...

Glownie chcialabym karmic nadal piersia tylko dolozyc cos i wieczorem mleczko z kaszka (zeby bylo syte)a kaszki to tutaj wogole nie znajde bo Holenderskiego nie znam. Boje sie tak na pierwszy raz kupic cos w obcym mi jezyku i do konca nie wiedziec co daje dziecku...

no...wiec tak to wyglada...przemecze sie jeszcze z sama piersia, ewentualnie dam to mleko nan (kupilam w polsce) a pozniej zobaczymy.
Tez wolalabym dawac aleksowi tutejsze kaszki i mleczka ale nie wiem co jest co aaa na tych opakowaniach to niczego nie moge odczytac...

cinusiowa · 2009-10-10, 13:58

SELKA* ale ja nie chcę jednoczęściowego. Mam dwa jednoczęściowe takie cieplutkie po siostrzenicy. 2-częściowy potrzebuję jak będziemy gdzieś jechać i żeby dziecku było wygodnie w samych portkach siedzieć w foteliku. Żebym nie musiała jej torturować w aucie ubieraniem całego kombinezonu. A u nas posiadanie takowego jest bardzo istotne, bo my często całą rodzinką gdzieś jeździmy, a i ja sama jestm bardzo mobilna - bez samochodu życia nie ma. Często sama gdzieś z Ninulą jeżdżę.

Mell_xx a nie masz kogo poprosić o pomoc żeby pomógł przeczytać co jest napisane na opakowaniach, kogoś kto zna holenderski??

Mell_xx · 2009-10-10, 14:00

Cytat:

Napisane przez cinusiowa

Mell_xx a nie masz kogo poprosić o pomoc żeby pomógł przeczytać co jest napisane na opakowaniach, kogoś kto zna holenderski??

No w sumie to jest pomysl tylko wlasciwie wszyscy mowia tu po angielsku, ale zastanowie sie nad kims takim
Dziekuje

aaa dzisiaj robie salatke z przepisu Selki i Boszenki

SELKA* · 2009-10-10, 14:00

Mell_xx a może poczytaj skład kaszek i innego jedzonka dla maluszka na spokojnie ze słownikiem ze strony producenta.

Aguśkaa83 · 2009-10-10, 15:12

No i kupilam kombinezonik, dwuczesciowy z polarkowa podszewka w komplecie z rekawiczkami za 105 zl. Rozmiar 80 bo przeciez ma mu to starczyc do marca...
Ja jestem za takim dwuczesciowym bo mozna uzyc kurteczki osobno jak nie jest bardzo mrozno, a i szybciutko mozna zdjac gore np w aucie

I jest to produkt polski a np na takim targu niedaleko mnie po 65 zl ale made in china wiec dziekuje, oni uzywaja do produkcji szkodliwych materialow.
A dzis Filipek dostal papke z brzoskwinki dodatkiem kaszki ryzowej i plul tym nie chcial mimo iz slodziutka byla dran jeden, dodalam mu ja do zupki i wszamal 150 ml zupki

ciniusiowa ale wiele dzieciaczkow wlasnie zasypia z pieluszka tetrowa, to taka ich przytulanka, to nic zlego

Ten kombinezon na all, ladny ale podejrzanie niska cena ...

iwciag · 2009-10-10, 15:19

aguśka bardzo ładny kombinezon, ja myślałam o jedno częściowym, ale chyba muszę Ci przyznać rację, dwu częściowy będzie praktyczniejszy i chyba za takim teraz będę się rozglądała

rumiankowa · 2009-10-10, 15:27

my mamy dwa jednoczęściowe - jeden na 68, drugi na 86

ale z kolei nie mamy samochcodu, a w wózku będzie jej obojętne

pakusia, Aguśka - problem z tą moją wariatką polega na tym, że jej głowa leci w dół z dosyć dużej wysokości, jak już leży na brzuchu i opiera się dłońmi o podłogę. a dziś wymyśliła sobie, że w taki sposób (niejako rzut z góry) będzie się przewracała z brzucha na plecy

iwciag · 2009-10-10, 15:59

kurde a moje dziecie jeszcze sie nie przekreca w zaden sposob, martwi mnie juz to

dobrze, że w piątek szczepienie to pediatra będzie miała go okazje obejrzeć okiem fachowca

Mell_xx · 2009-10-10, 16:10

Aguska fajny ten kombinezonik.
Ja tez kupilam jednoczesciowy, nawet 2.
Moze i faktycznie dwuczesciowy praktyczniejszy, ale jednoczesciowy wygodniejszy i chyba szybciej sie go zaklada.
Jak bede w Polsce to pokaze wam zdjecia moich...

Sałatke zrobilam i jest naprawde smaczna, ale ona jest na kolacje...

Ale tu dzisiaj cichutko...

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Ja juz dzisiaj mam praktycznie wolne bo czesc posprzatałam wczoraj...
obiad zrobiony, sałatka na kolacje jest.
Aleksio wlasnie zasnal a spal dzisiaj tylko 2 razy po pol godz wiec mam nadzieje ze teraz pospi dluzej...

Zaraz poprzegladam sobie oferty tych kaszek i innych jedzonek...jakiej firmy wiekszosc was kupuje?
Wiedzialam ze tak bedzie ze kazda z was ma to juz za soba a ja dopiero zaczynam z nowym jedzonkiem i teraz pewnie bede miala pytania...
a wy juz dawno na innym etapie karmienia...
oj nie dobrze byc w tyle...
no ale co zrobic jesli moj Aleksio prawie ostatni sie urodzil...chyba nawet ostatni z dziewczyn ktore tu regularnie zagladaja...
zaraz to sprawdze...

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

No w sumie ostatni razem z dzieciatkiem Seony, bo doris i kalinaa nie zagladaja

iwciag · 2009-10-10, 16:39

mell kaszkę mamy z nestle, słoiczki z papkami z Bobovity, czasem gerberka wcinamy, deserki robię sama. Papki też staram się robić sama, ale nieraz mam takiego lenia, że ide na łatwiznę i sięgam po słoiczek

faktycznie dziś u nas cichutko na wątku

rumiankowa · 2009-10-10, 16:41

mell, Gosia jest miesiąc młodsza od Aleksa, a jeszcze nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów

a zaczynamy pewnie w okolicach 20 października

iwciag, Gośka w ogóle jest dziwna

Mell_xx · 2009-10-10, 17:14

Cytat:

Napisane przez rumiankowa

mell, Gosia jest miesiąc młodsza od Aleksa, a jeszcze nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów

a zaczynamy pewnie w okolicach 20 października

iwciag, Gośka w ogóle jest dziwna

ja tez ok 20 pazdz. bo wtedy bede w polsce ale juz sie orientuje co i jak.
mysle ze moj bąbel sie nie najada i dlatego...
z reszta jak my jemy to on tak sie oblizuje ze az mi go szkoda..

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

A powiedzcie mi jeszcze w jakiej pozycji karmicie dziecko?
Siedzi sobie w lezaczku czy jak?

iwciag · 2009-10-10, 17:56

Cytat:

Napisane przez Mell_xx

ja tez ok 20 pazdz. bo wtedy bede w polsce ale juz sie orientuje co i jak.
mysle ze moj bąbel sie nie najada i dlatego...
z reszta jak my jemy to on tak sie oblizuje ze az mi go szkoda..

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

A powiedzcie mi jeszcze w jakiej pozycji karmicie dziecko?
Siedzi sobie w lezaczku czy jak?

ja najczęściej w foteliku karmię małego

blondynkapoznan · 2009-10-10, 18:10

ja właśnie dzisiaj sobie to samo pomyślałam jak karmić dziecko nie mając krzesełka

ja miałam ostre stracie z teściami od środy ich nie znam i moje dziecko ma tylko 1 babcie i dziadka

STO LAT DLA SOLENIZANTÓW

poiglot91 · 2009-10-10, 18:12

Czesc kochane

widze ze gadka o jedzonkach
ja mam juz kupione kaszki ryzowo mleczne o roznych smakach... jedna kaszke manna z glutenem, kilka sloiczkow(mama mi z Pl przywiozla) a dzis udalo mi sie kupic w polskim sklepie obiadki...

kupilam malemu jarzynki z kurczaczkiem...
obiadku tez musze dac 3 lyzeczki napoczatek??
jak juz sie wszystko zalatwi z mieszkaniem, ta nieszczesna przeprowadzka to podrzucam malego mojej mamusi i spadam z tztem na rande-vo

ostatni raz bylismy w grudniu na kolacji zareczynowej .. no az smieszne

wyjdzie na to ze wychodzimy raz do roku.. nie liczac wyjscia do sklepu..
zimno sie juz robi..
a ja nie mam nawet kurtki na zime.. musze sie wybrac na zakupy ;/

dupa jestem.. bylam dzis taka zla i chcialam wygarnac tej babie.. a ona byla dzis taka mila i ja zmieklam...
czemu jestem taka glupia??

:brzyda l:

zapomnialam wam napisac ogolnie.. Bryan od tesciowej dostal taki sliczny kocyk.. milutki ze sie w nim zakochalam zrobie zdjecie i wam pokaze na dniach, dostal jeszcze sliczny szlaffrooczek tez cykne foto, troche ciuszkow i kombinezonik na zime aaa no i spiworek 3w1.. + poduszka w komplecie..

apropo..stopek moj ssie paluszki od nogi

doslownie pare minut temu.. pilam wode i sie pozadnie zachrztusilam.. kaslalam a Bryanek az sie poplakal..

tak mnie to wzruszylo ze nie moge

moj aniolek

BUZIAKI DLA NASZYCH JUBILATOW

mell moj sobie lezy w lezaczku..

ale jak ktos nie ma lezaczka to mozna przeciez zrobic z wiekszej podusi..

iwciag wogole sie nie przekreca??
nie probuje?nie martw sie moze jest laniuszek, ostatnio czytalam na forum jak forumowiczki wlasnie pisaly o tym ze ich polroczne dzieci sie jeszcze nie przekrecaja

:con fused:kazdy sie rozwija w swoim tempie.Pieknie wygladasz

*maluch uroczy

Agusia tu dyzy kombinezonik a my mamy jeszcze wiekszy haha rozmiar 86.

)

cinusiowa mojemu tak samo robia sie doleczki .. tyle ze moj ma po mnie hehe

)
pokazuj foto jak ci sie uda zrobic

a to my na spacerku

Załącznik 2575012

iwciag · 2009-10-10, 18:19

poiglot Ty to jesteś dopiero laseczka! MASAKRA w ogóle nie widać, że niedawno urodziłaś dzidziusia, jesteś śliczna, zgrabną mamusią.
W ogóle się nie przewraca, tylko po okręgu tak o360stopni jak ma dobry nastrój.. Za to ładnie się podciąga do siedzenia, ładnie też trzyma główkę, tylko to przekręcane cholerne:/

poiglot91 · 2009-10-10, 18:35

Cytat:

Napisane przez iwciag

poiglot Ty to jesteś dopiero laseczka! MASAKRA w ogóle nie widać, że niedawno urodziłaś dzidziusia, jesteś śliczna, zgrabną mamusią.
W ogóle się nie przewraca, tylko po okręgu tak o360stopni jak ma dobry nastrój.. Za to ładnie się podciąga do siedzenia, ładnie też trzyma główkę, tylko to przekręcane cholerne:/

o jak milo dziekuje

wszedzie slysze ze strasznie wygladam ze musze przytyc.. normalnie kocham cie

hehe

jezeli sie podciaga do siedzenia.. trzyma glowke no to nie masz sie czego bac moim zdaniem wszystko jest ok

Mell_xx · 2009-10-10, 18:41

Hej Poiglot
Twoj synek ssie paluszki??

to musi byc dopiero cudny i komiczny widok!!!

Jak uda Ci sie pstryknac fotke to poprosimy!
Widzisz babka zmiekla... bo pewnie sie przestraszyla ze mozecie jej zaszkodzic bo podobno jakies tam przereciki robi...

Ale Bryanek jest wrazliwy...martwilsie o mamusie -kochany synek
A te kaszki mleczno ryzowe (tez takie chce kupic) to sa slodkie?
a podajesz te zwykle czy specjalne na noc?

odnosnie zdjecia....to ja uwazam ze na kazdym jestes sliczna i zgrabna...nie masz sie czym denerwowac, nawet nie wiesz ile kobiet Ci zazrosci...i moze dlatego mowia ze zle wygladasz....
Jesli przytyjesz to tez dobrze ale taka tez jestes cudna...

poiglot91 · 2009-10-10, 18:49

Cytat:

Napisane przez Mell_xx

Hej Poiglot
Twoj synek ssie paluszki??

to musi byc dopiero cudny i komiczny widok!!!

Jak uda Ci sie pstryknac fotke to poprosimy!
Widzisz babka zmiekla... bo pewnie sie przestraszyla ze mozecie jej zaszkodzic bo podobno jakies tam przereciki robi...

Ale Bryanek jest wrazliwy...martwilsie o mamusie -kochany synek
A te kaszki mleczno ryzowe (tez takie chce kupic) to sa slodkie?
a podajesz te zwykle czy specjalne na noc?

odnosnie zdjecia....to ja uwazam ze na kazdym jestes sliczna i zgrabna...nie masz sie czym denerwowac, nawet nie wiesz ile kobiet Ci zazrosci...i moze dlatego mowia ze zle wygladasz....
Jesli przytyjesz to tez dobrze ale taka tez jestes cudna...

jak ssie ood nogi czy od raczki?
moj syn ssie kciuka od reki juz pare miesiecy i nie moge go odzwyczaic
slodki widok ale boje sie ze sie uzalezni.

a od nogi tez czasem possie

haha

ale to juz jest komiczne

dziekuje kochana za mile slowka

ale bez przesady z ta zazdroscia
no co ty hehe!

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

a te kaszki sa slodkie i pyszne!

wiesz co ja kupuje rozne.. i tak daje na noc i tak .. ale to nie robi roznicy moim zdaniem

tak samo sie nimi najada..

kup moze ta normalna..
bananowa albo waniliowa napoczatek..

Mell_xx · 2009-10-10, 18:50

Cytat:

Napisane przez poiglot91

jak ssie ood nogi czy od raczki?
moj syn ssie kciuka od reki juz pare miesiecy i nie moge go odzwyczaic
slodki widok ale boje sie ze sie uzalezni.

a od nogi tez czasem possie

haha

ale to juz jest komiczne

dziekuje kochana za mile slowka

ale bez przesady z ta zazdroscia
no co ty hehe!

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

a te kaszki sa slodkie i pyszne!

wiesz co ja kupuje rozne.. i tak daje na noc i tak .. ale to nie robi roznicy moim zdaniem

tak samo sie nimi najada..

kup moze ta normalna..
bananowa albo waniliowa napoczatek..

aha ok...taka kupie

a o ssaniu paluszka od nozki pisalam...

poiglot91 · 2009-10-10, 18:55

Ja kupilam bRYANOWI pierwszy raz kaszke bananowa na noc. jadl ja niechetnie, jak kupilam my normalna waniliowa to przekonal sie do kaszek i od tamtej pory wcina..

wczoraj skonczyla mi sie zwykla bananowa i daje brzoskwiniowa.. ciekawe czy mu posmakuje...
potem mam truskawkowe mniam!

i malinowe ale to jest juz ryzowa kaszka bez mleka a ze ja mleka mod. w domu nie mam bo karmie piersia to jej nie zuzyje

Mell_xx · 2009-10-10, 18:57

a od jakiej ilosci kaszki zaczelas? na jaka ilosc wody?
sorry ze ja dopiero teraz pytam kiedy o tym juz rozmawialyscie ale ja dopiero teraz zaczynam dokarmianie...i nie bardzo pamietam co pisalyscie...

poiglot91 · 2009-10-10, 19:04

no przestan!

wiesz co najlepiej robic na oko zeby kaszka miala konsystencje takiej gestszej smietany

no i wiadomo nie rob za pierwsza raza zbyt duzo...

ja najpierw robie tak ze wsypuje do miseczki pare lyzeczek kaszki a do tego wlewam powoli wode ciagle mieszajac i patrze..

ty wsyp ze 4 czubate lyzeczki i wklej 80 ml-90ml wody powinno byc chyba ok

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

jezeli bedzie zazadka..no to dosyp troszke kaszki jezeli zagesta dolej wody..

kaszki potrafia szybko gestniec dlatego czesto mam kolo siebie wode zeby wrazie co troszke dolac i rozrzadzic..

2009-10-10, 11:31	#1052
rumiankowa Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: z domu ;) Wiadomości: 1 436	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II heh, a prosiłam! :P 6 stron - na razie doczytałam się, że to dzięki temu, że Carolajny nie było cały dzień Spóźnione sto lat, życzenia zdrowia i całuski dla Aleksa, Heli i Nicoli, Kaliny, Kai i Stasia magduchahahaha - ja nie chciałabym pracować w jednej firmie z mężem życie zawodowe musi być dla mnie oddzielone od prywatnego. i nie dlatego, że mam coś do ukrycia. mell_xx - mój mąż też nie był sam na spacerze z Małą ale przynajmniej zmienia pieluchy, kąpie Gosię, teraz masuje ją przed snem, zabawia i wyrzuca pieluchy (to ostatnie, jak powiem że trzeba, oczywiście ) anulka - jak miło Cię widzieć!! co u Was?? napisz choć słówko edit: doczytałam, odezwę się przez gg Vila - dokładnie tak samo wygląda u mnie prasowanie a co do ćwiczeń brzuszkowych Małego- brawo! większość z tych rzeczy polecała mi pani neurlog na poprzedniej wizycie swoją drogą dowiedziałam się ostatnio, że niemowlęta w wieku 2 miesięcy mają fizjologiczną asymetrię. szkoda, że dwa-trzy miesiące temu tego nie wiedziałam, nie panikowałabym tak. a bańki mydlane puszczalismy już gosikk - każde dziecko ma inne tempo rozwoju. u nas Gosia przez ortezę miala duże opóźnienie - kiedy inne dzieci opierały się na przedramionach, ona leżała jak żaba. rozmawiam z wieloma matkami większych dzieci - opowiadają, że ich dzieci wyjątkowo późno zaczęły siadać, albo chodzić - wszyscy dookoła się niepokoili - a przyszedł czas i dziecko zrobiło to, czego oczekiwali rodzice. ćwiczenia Vili na pewno pomogą Aguśka - hihi, jakie różne miny. przystojniak cinusiowa - piękna Ninka a Gosia ma kocyk z tej samej firmy, tylko że myśmy jej kupili. fajna pamiątka moim zdaniem Gośka ma dołeczki od urodzenia, w prawym policzku bardziej i dzisiejsze sto lat, zdrówka i całuski dla Antosia i Antosia oraz Martusi i Madzi Carolajna - przykro mi bardzo z powodu tż-a Selka - przypadkiem się nie obwiniaj! (nie)stety nasze dzieciaczki są coraz bardziej ruchliwe i będzie coraz trudniej je dopilnować. ja wyszłam z pokoju na dosłownie 15 sekund wyłączyć wodę w kuchni, Gośka lezała na brzuchu na środku łóżka, a jak wróciłam to nogi jej prawie zwisały z brzegu. iwciag - pięknie wyglądacie obniżyliśmy łóżeczko Gosi, zarzucała nogi na górę, i stwierdziłam że nie będę się stresować w końcu kupiłam pościel i wczoraj założyłam ochraniacz na łóżeczko - Gosia podnosi głowę, żeby nas widzieć wyczynia dziwne przedziwne sztuki, ostatnio leżąc na brzuchu opiera się na głowie i ręce rozkłada w powietrzu. coraz częściej staje na czworaka i buja się do przodu i do tyłu. dwa razy poleciała na główkę z takiego stania (aż podłoga zadudniła). nie wiem, co z nią zrobić, bo na łóżku jest za miękko na takie akrobacje, a widzę, że ona koniecznie chce poruszać się na czworaka :/ mamy na pododzę klepkę drewnianą, na to dosyć grubą wykładzinę podłogowa, na tym złożony koc, więc dwie warstwy. mam jej tam kołdrę położyć, czy co? a dziś od rana Gosia przypomniała sobie znów o nogach i zajada stopy. myślę, że to dlatego, że w bodziaku jest - ma większą możliwość manewrów niż w śpiochach. idziemy dziś do pięcioletniej Mai na urodziny Edytowane przez rumiankowa Czas edycji: 2009-10-10 o 13:10

2009-10-10, 12:07	#1053
Aguśkaa83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 5 409	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II Witam Ja zaraz jade kupic malemu kombinezonik dwuczesciowy, wiec jesli kupie to sie pochwale Mell nic nie bylo, bo tz usiadl przy kompie jak sie obudzil a ja wtulilam sie w Filipka i zasnelam ale nic straconego ciniusiowa sliczne zdjecia, Ninka wtula sie w pieluszke jak moj Filipek pakusia Selka wspolczuje upadku Bartusia, ale cos takiego sie zdarza, bo nasze dzieci coraz bardziej sa ruchliwe... Musimy teraz coraz bardziej uwazac a Ty moze dla spokoju jedz z nim na przeswietlenie glowki przede wszystkim. iwciag no ja tez jestem na urlopie w tej chwili i pod koniec listopada do pracy, niestety... dziekuje za komentarz A Wy slicznie wygladacie i co mowisz, bardzo wyraznie wygladasz no i fryzurka bardzo ladna superzabula o jej co Jasio wyprawia w lozeczku hihih Ilbana pewnie z takiej propozycji o ktorej pisalas by skorzystal ale ja jakos nie przepadam Filipek ostatnio tez w glos sie smieje jak sie go gilga i mowi A psik rumiankowa oj ta Twoja myszka to wygimnastykowana jest mysle ze na podlodze dodatkowo wystarczy kocyk Moj na razie stopek nie zjada, ale widze ze juz je zauwazyl i ma na nie ochotke __________________ FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55 SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu!

2009-10-10, 13:27	#1054
cinusiowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: koniec świata... Wiadomości: 3 727	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II michaela dziękujemy za komplementy. Wiemy, wiemy, ze jesteśmy boskie i skromność też mamy wrodzoną Co do pampersiaków, to moja Ninula już jedną paczkę 4 tylko że Huggiesów ma za sobą Teraz na zmianę nosimy 4 Dady i Huggiesów. Mieliśmy całkiem przejść na Dade, bo 4 Dady są rewelacyjne, ale jeszcze znalazłam Huggiesy w promocji, to kupiłam Mell_xx wydaje mi się, że akurat wizyta u pediatry nie jest wielką koniecznością. Grunt, to żeby sprawdzić reakcje własnego dziecka na dany produkt. Bo co lekarz Ci może powiedzieć?? Nie jest alfą i omegą aby stwierdzić, że to mleko, czy tamto będzie złe czy dobre. A druga sprawa, to nie walcz o jakieś polskie mleka jeśli jesteś za granicą, bo to bez sensu. Kup takie na początek do którego masz łatwy dostęp. Millupa jest świetnym mlekiem (niemieckie) ale w Polsce ono jest tylko w niektórych marketach i nie wszystkie jego rodzaje. Jak dobrze pamiętam Ty mieszkasz teraz w Holandii, to może tam będzie łatwiej dostępne. Po nim podobno dzieci wcale nie ulewają. Bo wątpię, czy masz tam w sklepach np. Bebiko? Chyba, że już zdecydowaliście, które będziecie podawać? iwciag pięknie wyglądacie oboje Ty ładna laseczka jesteś skubańcu A synuś jaki fajny Aguśkaa83 z tą pieluszką to Ninulę specjalnie sama nauczyłam zasypiać, gdy uczyła się zasypiać w łóżeczku sama. Tak jej zostało cały czas, ale i dobrze jeśli daje jej to poczucie bezpieczeństwa. Nie jest to przecież złym nawykiem. Wolę żeby tuliła pielusię i ciągnęła smoka, niż ma np. ssać kciuka A co do kombinezonu, to zapomniałam wam powiedzieć, że kombinezon, który widziałam na allegro, który często mi się rzuca w oczy na allegro bo jest ich dużo - o ten http://allegro.pl/item760091622_sn_f...k_74_blue.html tu kosztuje 39 zł. a w sklepie widziałam za 59 zł Czy ktoś widział może niedrogie do 50 zł kombinezony (spodnie na szelkach + kurtka) dziewczęce w kolorze czerwonym lub białe? Szukam takiego dla Ninuli ale nic nie widzę Najlepiej rozm. 74. jak komuś w takich kolorach rzuci się w oczy to poproszę linka Jeden tylko widziałam, ale mi się nie podobał... __________________ 56/2015 111/2014

2009-10-10, 13:33	#1055
iwciag Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 590	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II dziękuje kochane fakt synuś mój piękny, najpiękniejszy pod słońcemale ja taka normalna matka Polka Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2009-10-10 o 13:35

2009-10-10, 13:58	#1059
cinusiowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: koniec świata... Wiadomości: 3 727	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II SELKA* ale ja nie chcę jednoczęściowego. Mam dwa jednoczęściowe takie cieplutkie po siostrzenicy. 2-częściowy potrzebuję jak będziemy gdzieś jechać i żeby dziecku było wygodnie w samych portkach siedzieć w foteliku. Żebym nie musiała jej torturować w aucie ubieraniem całego kombinezonu. A u nas posiadanie takowego jest bardzo istotne, bo my często całą rodzinką gdzieś jeździmy, a i ja sama jestm bardzo mobilna - bez samochodu życia nie ma. Często sama gdzieś z Ninulą jeżdżę. Mell_xx a nie masz kogo poprosić o pomoc żeby pomógł przeczytać co jest napisane na opakowaniach, kogoś kto zna holenderski?? __________________ 56/2015 111/2014 Edytowane przez cinusiowa Czas edycji: 2009-10-10 o 13:59

2009-10-10, 14:00	#1061
SELKA* Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 7 678	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II Mell_xx a może poczytaj skład kaszek i innego jedzonka dla maluszka na spokojnie ze słownikiem ze strony producenta. __________________ 1.06.2009 Bartuś 1.05.2012 Hania 6/2017 Wątek zamówieniowy Rozliczenia

2009-10-10, 15:12	#1062
Aguśkaa83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 5 409	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II No i kupilam kombinezonik, dwuczesciowy z polarkowa podszewka w komplecie z rekawiczkami za 105 zl. Rozmiar 80 bo przeciez ma mu to starczyc do marca... Ja jestem za takim dwuczesciowym bo mozna uzyc kurteczki osobno jak nie jest bardzo mrozno, a i szybciutko mozna zdjac gore np w aucie I jest to produkt polski a np na takim targu niedaleko mnie po 65 zl ale made in china wiec dziekuje, oni uzywaja do produkcji szkodliwych materialow. A dzis Filipek dostal papke z brzoskwinki dodatkiem kaszki ryzowej i plul tym nie chcial mimo iz slodziutka byla dran jeden, dodalam mu ja do zupki i wszamal 150 ml zupki ciniusiowa ale wiele dzieciaczkow wlasnie zasypia z pieluszka tetrowa, to taka ich przytulanka, to nic zlego Ten kombinezon na all, ladny ale podejrzanie niska cena ... __________________ FILIPEK 16.05.2009 godz. 11:55 SZYMONEK 08.03.2012 GODZ. 18:47 Najpiękniejsze dni w moim życiu! Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2009-10-10 o 20:17

2009-10-10, 15:19	#1063
iwciag Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 590	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II aguśka bardzo ładny kombinezon, ja myślałam o jedno częściowym, ale chyba muszę Ci przyznać rację, dwu częściowy będzie praktyczniejszy i chyba za takim teraz będę się rozglądała

2009-10-10, 15:27	#1064
rumiankowa Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: z domu ;) Wiadomości: 1 436	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II my mamy dwa jednoczęściowe - jeden na 68, drugi na 86 ale z kolei nie mamy samochcodu, a w wózku będzie jej obojętne pakusia, Aguśka - problem z tą moją wariatką polega na tym, że jej głowa leci w dół z dosyć dużej wysokości, jak już leży na brzuchu i opiera się dłońmi o podłogę. a dziś wymyśliła sobie, że w taki sposób (niejako rzut z góry) będzie się przewracała z brzucha na plecy

2009-10-10, 15:59	#1065
iwciag Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 590	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II kurde a moje dziecie jeszcze sie nie przekreca w zaden sposob, martwi mnie juz todobrze, że w piątek szczepienie to pediatra będzie miała go okazje obejrzeć okiem fachowca

2009-10-10, 16:10	#1066
Mell_xx Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 2 468	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II Aguska fajny ten kombinezonik. Ja tez kupilam jednoczesciowy, nawet 2. Moze i faktycznie dwuczesciowy praktyczniejszy, ale jednoczesciowy wygodniejszy i chyba szybciej sie go zaklada. Jak bede w Polsce to pokaze wam zdjecia moich... Sałatke zrobilam i jest naprawde smaczna, ale ona jest na kolacje... Ale tu dzisiaj cichutko... ---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- Ja juz dzisiaj mam praktycznie wolne bo czesc posprzatałam wczoraj... obiad zrobiony, sałatka na kolacje jest. Aleksio wlasnie zasnal a spal dzisiaj tylko 2 razy po pol godz wiec mam nadzieje ze teraz pospi dluzej... Zaraz poprzegladam sobie oferty tych kaszek i innych jedzonek...jakiej firmy wiekszosc was kupuje? Wiedzialam ze tak bedzie ze kazda z was ma to juz za soba a ja dopiero zaczynam z nowym jedzonkiem i teraz pewnie bede miala pytania... a wy juz dawno na innym etapie karmienia... oj nie dobrze byc w tyle... no ale co zrobic jesli moj Aleksio prawie ostatni sie urodzil...chyba nawet ostatni z dziewczyn ktore tu regularnie zagladaja... zaraz to sprawdze... ---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- No w sumie ostatni razem z dzieciatkiem Seony, bo doris i kalinaa nie zagladaja __________________ jeszcze nie wiem co tu wpisac

2009-10-10, 16:39	#1067
iwciag Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 590	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II mell kaszkę mamy z nestle, słoiczki z papkami z Bobovity, czasem gerberka wcinamy, deserki robię sama. Papki też staram się robić sama, ale nieraz mam takiego lenia, że ide na łatwiznę i sięgam po słoiczek faktycznie dziś u nas cichutko na wątku

2009-10-10, 16:41	#1068
rumiankowa Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: z domu ;) Wiadomości: 1 436	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II mell, Gosia jest miesiąc młodsza od Aleksa, a jeszcze nie wprowadzałyśmy nowych pokarmów a zaczynamy pewnie w okolicach 20 października iwciag, Gośka w ogóle jest dziwna

2009-10-10, 18:10	#1071
blondynkapoznan Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu. Wiadomości: 9 984	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II ja właśnie dzisiaj sobie to samo pomyślałam jak karmić dziecko nie mając krzesełka ja miałam ostre stracie z teściami od środy ich nie znam i moje dziecko ma tylko 1 babcie i dziadka STO LAT DLA SOLENIZANTÓW

2009-10-10, 18:12	#1072
poiglot91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 277	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II Czesc kochane widze ze gadka o jedzonkach ja mam juz kupione kaszki ryzowo mleczne o roznych smakach... jedna kaszke manna z glutenem, kilka sloiczkow(mama mi z Pl przywiozla) a dzis udalo mi sie kupic w polskim sklepie obiadki...kupilam malemu jarzynki z kurczaczkiem... obiadku tez musze dac 3 lyzeczki napoczatek?? jak juz sie wszystko zalatwi z mieszkaniem, ta nieszczesna przeprowadzka to podrzucam malego mojej mamusi i spadam z tztem na rande-vo ostatni raz bylismy w grudniu na kolacji zareczynowej .. no az smieszne wyjdzie na to ze wychodzimy raz do roku.. nie liczac wyjscia do sklepu.. zimno sie juz robi.. a ja nie mam nawet kurtki na zime.. musze sie wybrac na zakupy ;/ dupa jestem.. bylam dzis taka zla i chcialam wygarnac tej babie.. a ona byla dzis taka mila i ja zmieklam... czemu jestem taka glupia?? :brzyda l: zapomnialam wam napisac ogolnie.. Bryan od tesciowej dostal taki sliczny kocyk.. milutki ze sie w nim zakochalam zrobie zdjecie i wam pokaze na dniach, dostal jeszcze sliczny szlaffrooczek tez cykne foto, troche ciuszkow i kombinezonik na zime aaa no i spiworek 3w1.. + poduszka w komplecie.. apropo..stopek moj ssie paluszki od nogi doslownie pare minut temu.. pilam wode i sie pozadnie zachrztusilam.. kaslalam a Bryanek az sie poplakal.. tak mnie to wzruszylo ze nie mogemoj aniolek BUZIAKI DLA NASZYCH JUBILATOW mell moj sobie lezy w lezaczku..ale jak ktos nie ma lezaczka to mozna przeciez zrobic z wiekszej podusi.. iwciag wogole sie nie przekreca?? nie probuje?nie martw sie moze jest laniuszek, ostatnio czytalam na forum jak forumowiczki wlasnie pisaly o tym ze ich polroczne dzieci sie jeszcze nie przekrecaja:con fused:kazdy sie rozwija w swoim tempie.Pieknie wygladaszmaluch uroczy Agusia* tu dyzy kombinezonik a my mamy jeszcze wiekszy haha rozmiar 86. ) cinusiowa mojemu tak samo robia sie doleczki .. tyle ze moj ma po mnie hehe) pokazuj foto jak ci sie uda zrobic a to my na spacerku Załącznik 2575012 __________________ [/SIZE][/RIGHT]

2009-10-10, 18:19	#1073
iwciag Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 590	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II poiglot Ty to jesteś dopiero laseczka! MASAKRA w ogóle nie widać, że niedawno urodziłaś dzidziusia, jesteś śliczna, zgrabną mamusią. W ogóle się nie przewraca, tylko po okręgu tak o360stopni jak ma dobry nastrój.. Za to ładnie się podciąga do siedzenia, ładnie też trzyma główkę, tylko to przekręcane cholerne:/

2009-10-10, 18:41	#1075
Mell_xx Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 2 468	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II Hej Poiglot Twoj synek ssie paluszki?? to musi byc dopiero cudny i komiczny widok!!! Jak uda Ci sie pstryknac fotke to poprosimy! Widzisz babka zmiekla... bo pewnie sie przestraszyla ze mozecie jej zaszkodzic bo podobno jakies tam przereciki robi... Ale Bryanek jest wrazliwy...martwilsie o mamusie -kochany synek A te kaszki mleczno ryzowe (tez takie chce kupic) to sa slodkie? a podajesz te zwykle czy specjalne na noc? odnosnie zdjecia....to ja uwazam ze na kazdym jestes sliczna i zgrabna...nie masz sie czym denerwowac, nawet nie wiesz ile kobiet Ci zazrosci...i moze dlatego mowia ze zle wygladasz.... Jesli przytyjesz to tez dobrze ale taka tez jestes cudna... __________________ jeszcze nie wiem co tu wpisac Edytowane przez Mell_xx Czas edycji: 2009-10-10 o 18:44

2009-10-10, 18:55	#1078
poiglot91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 277	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II Ja kupilam bRYANOWI pierwszy raz kaszke bananowa na noc. jadl ja niechetnie, jak kupilam my normalna waniliowa to przekonal sie do kaszek i od tamtej pory wcina.. wczoraj skonczyla mi sie zwykla bananowa i daje brzoskwiniowa.. ciekawe czy mu posmakuje... potem mam truskawkowe mniam! i malinowe ale to jest juz ryzowa kaszka bez mleka a ze ja mleka mod. w domu nie mam bo karmie piersia to jej nie zuzyje __________________ [/SIZE][/RIGHT]

2009-10-10, 18:57	#1079
Mell_xx Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 2 468	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II a od jakiej ilosci kaszki zaczelas? na jaka ilosc wody? sorry ze ja dopiero teraz pytam kiedy o tym juz rozmawialyscie ale ja dopiero teraz zaczynam dokarmianie...i nie bardzo pamietam co pisalyscie... __________________ jeszcze nie wiem co tu wpisac

2009-10-10, 19:04	#1080
poiglot91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 4 277	Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II no przestan! wiesz co najlepiej robic na oko zeby kaszka miala konsystencje takiej gestszej smietany no i wiadomo nie rob za pierwsza raza zbyt duzo... ja najpierw robie tak ze wsypuje do miseczki pare lyzeczek kaszki a do tego wlewam powoli wode ciagle mieszajac i patrze.. ty wsyp ze 4 czubate lyzeczki i wklej 80 ml-90ml wody powinno byc chyba ok ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ---------- jezeli bedzie zazadka..no to dosyp troszke kaszki jezeli zagesta dolej wody.. kaszki potrafia szybko gestniec dlatego czesto mam kolo siebie wode zeby wrazie co troszke dolac i rozrzadzic.. __________________ [/SIZE][/RIGHT]

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)