Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09

[poiglot91]

a wlasnie co do pytan ..
jakie moge jesc slodycze?
wiem ze szarlotke biszkopty..
a lody?
waniliowne?smietankowe?
moge?

[Kathi75]

ania4891 slonce a moze twoje dziecko tak ma i trzeba by pomocy lekarskiej , bez urazy
MOj syn byl taki kolkowal a do tego spal mniej niz czuwal bukal mi caly czas i na rekach tylko siedzial i poszlam z tym d o lekarza . DOstalismy skierowanie na rehabilitacje . Baka przez 3 miesiace 2 razy w tygodniu masowala i gimnastykowala synka i pomagalo
Poiglot maki nie polecam posypalam wczoraj pare razy i mam w pachwinkach wieksze ranki niz byly zostalam przy wietrzeniu i nadziei ze jutro cos dostane

Moja Gabi ma juz chyba swoj rytm wstaja kolo 7 jest aktywna do 11 czyt nie wie o co jej chodzi hihi jest , plakac , na rece spac a potem pada i spi mi tak do 17 lub 18 potem znow aktywna do ok 20 i idzie spac
W nocy tez mamy dluzsze przerwy w karmieniu ale i tak co 1,5 do 2 godzin ja maltretuje bo pieluchy zmieniam zeby gorzej ni ebylo bo smi jednak w tej szerokiej

Jutro mam ortopede o 9 trzymajcie kciuki zeby bylo lepiej i zebym mogla ta wstreciuche z pmiedzy nog mojej malej wyzucic

CIasta mozna lody tez trzeba tylko uwazac na smaki i ze slodyczy tylko czekolady unikac bo moze uczulac
Zreszta wszystkiego mozna probowac np jednego nia zjesc czekolade i patrzec na reakcje dziecka jak nie placze i nie ma boli tzn ze da sie jesc

[poiglot91]

czyli mowisz ze lody waniliowne mozna? ale fajnie hehe
jestem lakomczuchem i trudno mi tak bez slodyczy



a owoce jakie i warzywa? i ktore mozna jest na ''surowo'' a ktore gotowane



dziwne.. twoja Gabi musi miec delikatniusia skorke
a iwetrzysz jej pupke? i tez nic?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Mam pytanie do tych ktore rodzily sn


kiedy mina bole fredzi?
mnie jeszcze one ograniczaja

i czy tez mialyscie /macie
problemyz pecherzem.. tzn czujecie ze jest on oslabiony i moze nietrzymac wam moczu?
u mniez tym lepiej ale bywalo tragicznie

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Kathi a wlasnie bym zapomniala
mi polozna zakazala uzywania chusteczek nawilzajacych pampersa
i zebym dupke przemywala przegotowana woda i wacikami
tak robie i jest o wiele lepiej
odparzenia zniknely.. fakt pojawily sie znow ale to przez te czeste kupkanie mojego malucha a wiadomo ze jak spi i nieplacze i w nocy spie ja to i troche w tym pampersie polezy..;/

ale wiem ze znowu znikna..

[boszenka69]

To mnie pocieszyłyście z tymi oczkami A ja głupia myślałam, że za jakiś tydzień zmieni jej się kolorek Bo z tymi niebieskimi to jak nie nasze dziecko hihi

Superżabulka śliczny synuś jeszcz raz gratuluję kochana

Sashka mnie też momentami łapią jakieś dołki i nic nie cieszy....ehhh a ja jestem już 3 tygodnie po porodzie. Mam nadzieję, że szybciutko nam to minie, bo nasze szkrabki potrzebują szczęśliwych i uśmiechniętych mamuś

Aniu współczuję kochana Mam nadzieję, że z małą wszystko się szybko unormuje... Może dziewczyna potrzebuje dużo czułości?

Nicolko 3mam kciuki za szybkie rozwiązanie

No i nie doczytałam do końca bo dorwał mnie taki ból głowy, że zaraz padnę Mogę przy karmieniu piersią wziąć apap?

[Kathi75]

Napisane przez poiglot91

a owoce jakie i warzywa? i ktore mozna jest na ''surowo'' a ktore gotowane
dziwne.. twoja Gabi musi miec delikatniusia skorke
a iwetrzysz jej pupke? i tez nic?

Kathi a wlasnie bym zapomniala
mi polozna zakazala uzywania chusteczek nawilzajacych pampersa
i zebym dupke przemywala przegotowana woda i wacikami
tak robie i jest o wiele lepiej
odparzenia zniknely.. fakt pojawily sie znow ale to przez te czeste kupkanie mojego malucha a wiadomo ze jak spi i nieplacze i w nocy spie ja to i troche w tym pampersie polezy..;/

ale wiem ze znowu znikna..

O owocach pisalam wczesniej chyba na poprzedniej stronie a warzywa mozna wszystkie oprocz grochu kapusty,kalafiora, bob, te wzdecia powoduja a takze cebila , czosnek , zmieniaja zapach mleka pomidory i seler maja silne alergeny, chrzan , pory i grzyby tez nie

Poiglot u nas diabel tkwi w tej przekletej grubej pielusze ktora musze zakladac malej zeby nozie byly w odwodzie Dupke myje tylko woda i osuszam wacikami dzis lezy z golym tylkoem od 13 do tej pory zobaczymy jaki efekt bedzie jutro rano

[poiglot91]

Napisane przez Kathi75

O owocach pisalam wczesniej chyba na poprzedniej stronie a warzywa mozna wszystkie oprocz grochu kapusty,kalafiora, bob, te wzdecia powoduja a takze cebila , czosnek , zmieniaja zapach mleka pomidory i seler maja silne alergeny, chrzan , pory i grzyby tez nie

Poiglot u nas diabel tkwi w tej przekletej grubej pielusze ktora musze zakladac malej zeby nozie byly w odwodzie Dupke myje tylko woda i osuszam wacikami dzis lezy z golym tylkoem od 13 do tej pory zobaczymy jaki efekt bedzie jutro rano

ja wlasnie zjadlam banana...

zobaczymy czy nic sie nie stanie
jak sie zapytalam poloznej czy moge to sie zasmiala i powiedziala ze tu kazda kobieta poporodzie wcina banany
takze zaryzykowalam


jablka mozna surowe?

3mam ckiuki za tyleczek gabi

[superzabula]

Troszke Was poczytalam, ale siedze i zaczynaja mi sie oczy kleic, czyzbym byla nie wyspana
Nie wiem czy jest osobne forum na opisyanie porodu, ale ja napisze tylko Wam, bo i tak za duzo to nie mam co opisywac Kazdej przyszlej mamusi zycze takiego porodu jak moj A wiec:
" Obudzil mnie bol podbrzusza przed 1 w nocy, wiec wstalam i zaczelam sobie chodzic po mieszkaniu...myslalam, ze przejdzie ale gdzie tam Wiec nastepnie mowie sobie, czas na cieply prysznic, ale bole nadal sa i to mocniejsze i co 4-5min Budze Tz, zaczynamy liczyc razem, skurcze co 2-3 min Stwierdzamy, ze chyba czas do szpitala bo chyba juz mi nie przejdzie Dojechalismy do szpitala o 4:10 to skurcze mialam co 1 min i rozwarcie 5cm. Pojechalam na porodowke gdzie polozna, ktora mnie przejela mowi "ooo, tu to szybko pojdzie, z reszta musimy sie wyrobic do 7:00 bo koncze dyzur" No i poszlo szybko, nie zdazylam ani chodzic ani skakac bo juz powoli zaczynaly mi sie parte i to bylo najgorsze, chce ci sie przec a nie mozesz Ale poszlo sprawnie, kurcze nawet skurcz nie byly takie bolesne jak sie spodziewalam. Lepiej nastawic sie na cos gorsze i sie milo zaskoczyc
Musialam byc przecieta, wiec i szyta...a i przy okazji lyzeczkowana bo zostaly mi skrawki pecherza. Szycia i lyzeczkowania w ogole nie czulam Z lekarzem ,ktory mnie szyl to sie nasmialam co nie miara, a i polozna nie lepsza. Personel trafilam super!!!Wody mi odeszly w trakcie porodu co podzialalo jak balsam Ale jak maly juz wychodzil to sama bylam przerazona bo myslalam, ze mi peknie Ogolnie porod wspominam jako mile przezycie Nawet szycie mnie tak nie boli"

Napisane przez sashka20

Wiecie co???
Mam baby bluesa Potrafie siedziec i plakac bez powodu. Jestem jakas taka obojetna na wszystko Nic mnie nie cieszy Mam nadzieje ze to szybko minie.... Czytalam ze trwa nawet do trzech tygodni.... Mialyscie cos takiego po porodzie???? Bo mnie to zlapalo juz w szpitalu... Myslalam ze jak wroce do domciu to sie polepszy.... a tu

Ja dzis mialam chwile zwatpienia, bo moj synus nie chce cyca za bardzo ciagnac, ale poza tym to mam strasznie duzo energii w sobie. Tobie tez przejdzie zobaczysz

Napisane przez malutka_24

Hejka
Byliśmy dzisiaj z małym u okulisty - retinopatii wcześniaczej na razie nie ma, i u pediatry - mały waży już 2235 g i mierzy 47,5 cm następna wizyta za miesiąc

Napisane przez poiglot91

problemyz pecherzem.. tzn czujecie ze jest on oslabiony i moze nietrzymac wam moczu?
u mniez tym lepiej ale bywalo tragicznie

Piczka mnie ciut boli, no ale jestem dopiero 3 doby po porodzie z pecherzem na szczescie nie mam problemowtrzyma jak byk Tobie tez przejdzie, cwicz sobie moze Kegla.

Napisane przez boszenka69

No i nie doczytałam do końca bo dorwał mnie taki ból głowy, że zaraz padnę Mogę przy karmieniu piersią wziąć apap?

Chyba mozesz, laska ktora ze mna lezala to jej przynosili przeciwbolowe i chyba wlasnie paracetamol.

[malutka_24]

Właśnie się kapnęłam, że dzisiaj wypada mi termin porodu z OM

Napisane przez poiglot91

dziewczyny na tych pampersiakach to ja wykituje .. poszlo mi juz 6 paczek (tych mniejszych) od kad maly jest na swiecie hehe

ja do kosztów pampersów muszę doliczyć jeszcze mieszankę dla małego

Napisane przez Kathi75

Zreszta wszystkiego mozna probowac np jednego nia zjesc czekolade i patrzec na reakcje dziecka jak nie placze i nie ma boli tzn ze da sie jesc

to samo powiedziała mi położna jak karmiłam jeszcze małego moim mlekiem, miałam tylko unikać potraw wzdęciowych i robionych w głębokim tłuszczu

Napisane przez boszenka69

No i nie doczytałam do końca bo dorwał mnie taki ból głowy, że zaraz padnę Mogę przy karmieniu piersią wziąć apap?

spokojnie możesz wziąć apap

[*kaalinaa*]

Tak Was tutaj podczytuję i tak zazdroszczę zanim ja tu u Was zagoszczę to Wasze szkraby będą do 2 miesięcy dobijać. Eh... ja już chcę być po

[AgaGuernsey]

Czesc dziewczyny!
Ja z wiesciami od Esti, nie wiem czy wiecie ale:
"9 maja o 23.04 przywitaliśmy na świecie naszą drugą córcię. Nikola urodziła się siłami natury waży 2510 g i ma 53 cm długości, Jest cudowna i grzeczna. A my jesteśmy najszczęśliwsi na świecie."

[boszenka69]

Poiglot wszystkiego naj naj naj z okazji urodzinek Niech CI Bryanek pięknie rośnie!
troszkę spóźnione ale szczere

[superzabula]

Dziewczyny powiedzcie mi, czy Wy tez mialyscie na poczatku problem z karmieniem? Ja juz jestem powoli zalamana Mam wrazenie, ze maly nie dojada, ja chyba nie umiem go dobrze przystawic Nieraz to mam takie wrazenie jakby go cyc parzyl, pociagnie pare razy i odrzuca i sie denerwuje strasznie Musze poczekac chyba na polozna bo juz nie wiem czy go zmuszac czy nie. Pokarm mam, chyba ze nie chce mu sie ciagnac juz nie wiem

[boszenka69]

Superżabulko świetny opis porodu Mam nadzieję, że podniesie na duchu dziewczyny na poczekalni Super, że masz takie fajne wspomnienia
A co do karmienia... Ja miałam straszne problemy i to jeszcze w szpitalu (już myślałam, że nic z tego nie będzie...)... Otóż mała strasznie się denerwowała i nie potrafiła łapać brodawek...Potem polubiła jedną pierś, a drugiej w ogóle nie chciała...Położne wysyłały męża po silikonowe kapturki na brodawki, bo twierdziły, że mam "beznadziejną, płaską" lewą brodawkę. Ale uparłam się i pomimo wrzasków Blanci próbowałam i przystawiałam ją w najróżniejszych pozycjach W końcu córka nauczyła się chwytać i teraz pięknie pije, nawet z tej "beznadziejnej" piersi
A może masz za twarde piersi i ciężko małemu się zassać? Ja tak miałam i musiałam przed każdym karmieniem odciągać troszkę mleka laktatorem, żeby pierś zrobiła się mięciutka i mała mogła złapać
Superżabulko próbuj, nie poddawaj się 3mam kciuki

Kathi jak tam tyłeczek Gabi? 3małyśmy z Blancią kciuki, żeby Twoja córcia pożegnała się z tą dodatkową pieluchą

A my jesteśmy właśnie po spacerku Blanka oczywiście pięknie spała Tylko weszłyśmy do domku od razu ryk, bo chce do cycusia Tak mi zgłodniał brzdąc jeden Teraz troszkę pojadła i leży obok mnie i gada i jęczy coś sama do siebie

[poiglot91]

hey kochane

powiedzcie mi jak wam mija polog?
mi od wczoraj nic w sumie nie leci
ogolnie juz krew mi nie leciraczej tylko taka zoltawa maz
czasem troszke ale od paru godzin mam czysta podpaske
to normalne?

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

superzabulko boszenka ma racje musisz troszke odciagnac zeby maly sobie zlapal dobrze brodawke


ja laktatora uzylam raz
teraz nioe musze bo maly wszystko pieknie wyjada
ale jak mialam ciut zaduzo pokarmu to wyciskalam sama rekoma nie uzywalam laktatora to troche oproznilo piersi i juz nie bolaly

problemmy z karmieniem ma chyba kazda mama napoczatku
ale grunt to sie zrelaksowac mi tak tlumaczyly polozne ze wlasnie trzeba sie wyluzowac itp i pojdzie gladko

musze wam powiedziec ze nawet nie mam porblkemow z bolacymi brodawkami maly z moja pomoca dobrze chwytal cyca

[malutka_24]

Hejka
Czy dziecko może mieć potówko na główce? bo mój synek ma właśnie takie krosteczki po prawej i lewej stronie główki.

Napisane przez poiglot91

powiedzcie mi jak wam mija polog?
mi od wczoraj nic w sumie nie leci
ogolnie juz krew mi nie leciraczej tylko taka zoltawa maz
czasem troszke ale od paru godzin mam czysta podpaske
to normalne?

ja od jakiś 2 tygodni nie krwawię i nawet nie muszę używać cieniutkich wkładek

[poiglot91]

Napisane przez malutka_24

Hejka
Czy dziecko może mieć potówko na główce? bo mój synek ma właśnie takie krosteczki po prawej i lewej stronie główki.



ja od jakiś 2 tygodni nie krwawię i nawet nie muszę używać cieniutkich wkładek

pocieszylas mnie bo ja wyczytalam gdzies w necie ze jesli krwawienie czy plamienie ustapi nawet na kilka godzin w 2-3 tygodnie po porodzie to trzeba jechac na szpitalm bo dobrze to nie wrozy...

ale jednak widocznie wcale nie prawda

[boszenka69]

Ja jestem po porodzie już ponad 3 tyg. i dalej troszkę plamię... Nie jest to już oczywiście krew, tylko brunatna lub żółtawa wydzielina

Dziewczyny a jak z kilogramami po ciąży?
Ja w dniu porodu miałam 14 kg na plusie... Po powrocie ze szpitala zostało mi 6-7kg. A teraz mam jeszcze 4 kg do zrzucenia, ale dla mnie nie liczy się to ile ważę, tylko jak wyglądam... No i niestety mam ogromny tyłek i nie wchodzę w żadne spodnie Mam śliczną jedwabną sukienkę, którą chciałam założyć na chrzciny Blanci (za 3 tygodnie) i niestety za nic się w nią nie wbiję Brzuszek płaski, ale pupa jak szafa

Malutka co do potówek...to nie mam pojęcia Nawet nie wiem jak takie krosteczki wyglądają

[malutka_24]

Ja tylko na chwilkę, jutro rano synek ma kontrolne usg główki i nerek, więc proszę trzymajcie kciuki

Napisane przez poiglot91

pocieszylas mnie bo ja wyczytalam gdzies w necie ze jesli krwawienie czy plamienie ustapi nawet na kilka godzin w 2-3 tygodnie po porodzie to trzeba jechac na szpitalm bo dobrze to nie wrozy...

ale jednak widocznie wcale nie prawda

w sumie ja krwawiłam coś koło 3 tygodni, ale pamiętaj, że miałam robioną cesarkę i oni sami troszkę z tej krwi mnie wyczyścili

Napisane przez boszenka69

Dziewczyny a jak z kilogramami po ciąży?

Malutka co do potówek...to nie mam pojęcia Nawet nie wiem jak takie krosteczki wyglądają

ad. 1 ogólnie przytyłam w ciąży 20 kg przez to cholerne zatrucie ciążowe, w dniu wypisu byłam lżejsza o 9 kg, a teraz mi zostało jakieś 5 kg brzuszek jeszcze mi został, ale ja zawsze go miałam, za to pupa mi się spłaszczyła, a zawsze miałam tak fajnie zaokrągloną
ad. 2 tak mi się wydaje, że to są potówki, bo to raczej nie jest uczulenie, bo niby po czym karmię butelką, proszku nie zmieniałam, kosmetyki te same, chyba że po kremie ochronnym Nivea, ale on jest właśnie antyalergiczny

[Kathi75]

Napisane przez superzabula

" Obudzil mnie bol podbrzusza przed 1 w nocy, wiec wstalam i zaczelam sobie chodzic po mieszkaniu...myslalam, ze przejdzie ale gdzie tam Wiec nastepnie mowie sobie, czas na cieply prysznic, ale bole nadal sa i to mocniejsze i co 4-5min Budze Tz, zaczynamy liczyc razem, skurcze co 2-3 min Stwierdzamy, ze chyba czas do szpitala bo chyba juz mi nie przejdzie Dojechalismy do szpitala o 4:10 to skurcze mialam co 1 min i rozwarcie 5cm. Pojechalam na porodowke gdzie polozna, ktora mnie przejela mowi "ooo, tu to szybko pojdzie, z reszta musimy sie wyrobic do 7:00 bo koncze dyzur" No i poszlo szybko, nie zdazylam ani chodzic ani skakac bo juz powoli zaczynaly mi sie parte i to bylo najgorsze, chce ci sie przec a nie mozesz Ale poszlo sprawnie, kurcze nawet skurcz nie byly takie bolesne jak sie spodziewalam. Lepiej nastawic sie na cos gorsze i sie milo zaskoczyc
Musialam byc przecieta, wiec i szyta...a i przy okazji lyzeczkowana bo zostaly mi skrawki pecherza. Szycia i lyzeczkowania w ogole nie czulam Z lekarzem ,ktory mnie szyl to sie nasmialam co nie miara, a i polozna nie lepsza. Personel trafilam super!!!Wody mi odeszly w trakcie porodu co podzialalo jak balsam Ale jak maly juz wychodzil to sama bylam przerazona bo myslalam, ze mi peknie Ogolnie porod wspominam jako mile przezycie Nawet szycie mnie tak nie boli"
.

GRATULUJE i talko pozazdroscic tak szybkiego porodu a odczucia u kazdej widac inne a szyli cie bez znieczulenia???

Napisane przez malutka_24

Ja tylko na chwilkę, jutro rano synek ma kontrolne usg główki i nerek, więc proszę trzymajcie kciuki

Trzymamy Kciuki mocno zacisniete

Teraz co u nas ?ß
Bylismy u ortopedy i nie mamy pieluchy za to mala jest na szynach Brzmi to okropnie ale same popatrzcie jak niewinnie wyglada
Lekarz doszedl do wniosku ze szyna przyniesie szybszy efekt niz pielucha co mnie nawet cieszy bo dupka mojej malej zotanie ocalona
Na pupunie dostalam masc z apteki i smaruje intensywnie a do tego skorka malej zaczela sie luszczyc i nie pomaglay oliwki ( taka delikana ) wiec mam od lekarki zalecenie smarowac oliwa z oliwek , tak ta wlasnie spozywcza do salatek hihi

[Ana2]

mam od lekarki zalecenie smarowac oliwa z oliwek , tak ta wlasnie spozywcza do salatek hihi

Hej Dziewczyny,
ja z dzieciaczkow lutowo-marcowych 07.Mieszkam w Hiszpanii od paru lat i powiem Wam,ze oliwa z oliwek to tutaj lek dobry na wszystko.Moja tesciowa np.swoje dzieci pielegnowala tylko i wylacznie oliwa z oliwek.Jest swietna zarowno na odparzenia pupy jak i na przesuszona skore.Polecam,bo sprawdzone
Kathi,pierwszy raz widze ta szyne ale przyznam,ze nie wyglada to to zle i na pewno wygodniejsze dla Malej niz ta gruba pielucha miedzy nozkami.Zycze szybkich efektow.

Zagladam do Was,bo Esti u nas sie nie odzywa i pomyslalam ze moze tutaj cos napisala...no nic,pewnie dziewczyny przyzwyczajaja sie do nowej sytuacji

Pozdrawiam Was wszystkie i zycze samych pieknych chwil w nowej roli mamus...a tym ktore jeszcze czekaja,cierpliwosci i szczesliwych rozwiazan

[superzabula]

Boszenko dzieki za slowa otuchy bo wczoraj to juz w ogole mialam zalamke, az mi sie plakac chcialo Ale caly czas uparcie go dostawiam, a ze maly potrafi okazac swoje niezadowolenie to mozesz sobie tylko wyobrazac ile jest przy tym krzykuWczoraj tak zrobila, ze odciagnelam troche pokarmu i bylo troche lepiej...tymbardziej ze robi mi sie teraz ten nieszczesny nawal Dam rade

Napisane przez Kathi75

GRATULUJE i talko pozazdroscic tak szybkiego porodu a odczucia u kazdej widac inne a szyli cie bez znieczulenia???

Ze znieczuleniem bylam szyta, a napisalam ze nie? Nie no az tak twarda nie jestem

[DIDI84]

w końcu mam czas poczytać co tam u was

Kathi- biedna ta twoja córcia ze tak jej się dupka odparza moja córcia tez musi mieć zakładaną pieluchę ale na szczęście sudocrem się spisuje i mała sie mi nie odparza , dobrze ze teraz twoja córcia ma ta szynę to się nie będzie już tak męczyć

co do karmienia piersią to u nas nie było żadnych problemów i co do wagi to ja przez cala ciąże przytyłam 10 kg i ostatnie dni ciąży trochę schudłam przez ta biegunkę i wymioty a teraz 2 tyg po porodzi schudłam już 11 kg czyli o 1 kg więcej niż przytyłam w ciąży

dołączam zdjęcia Nikolki a i jeszcze chciałam prosić o zmianę imienia na liście na Nikolka

[malutka_24]

Hejka
Byliśmy dzisiaj na tym kontrolnym usg i z główką wsio oki, a z nereczkami musimy iść do nefrologa, bo pani od usg podejrzewa, że mały ma kamicę nerkową. Byliśmy jeszcze u pediatry i te krostki to są zmiany łojotokowe i mam na to stosować krochmal, a na te rewelacje od usg nerek to powiedziała, że to jest niemożliwe, żeby taki maluszek miał kamicę No i przy okazji zaliczyliśmy pierwszy spacerek. synek cały czas smacznie spał

Napisane przez Kathi75

Trzymamy Kciuki mocno zacisniete

Teraz co u nas ?ß
Bylismy u ortopedy i nie mamy pieluchy za to mala jest na szynach Brzmi to okropnie ale same popatrzcie jak niewinnie wyglada

ad. 1
ad. 2 myślałam, że to będzie gorzej wyglądało

Napisane przez Ana2

Pozdrawiam Was wszystkie i zycze samych pieknych chwil w nowej roli mamus...a tym ktore jeszcze czekaja,cierpliwosci i szczesliwych rozwiazan

Napisane przez DIDI84

i co do wagi to ja przez cala ciąże przytyłam 10 kg i ostatnie dni ciąży trochę schudłam przez ta biegunkę i wymioty a teraz 2 tyg po porodzi schudłam już 11 kg czyli o 1 kg więcej niż przytyłam w ciąży

dołączam zdjęcia Nikolki

ad. 1 no to Ci tylko pozazdrościć
ad. 2 ślicznotki dwie z Was są

[boszenka69]

Napisane przez Kathi75

Bylismy u ortopedy i nie mamy pieluchy za to mala jest na szynach Brzmi to okropnie ale same popatrzcie jak niewinnie wyglada
Lekarz doszedl do wniosku ze szyna przyniesie szybszy efekt niz pielucha co mnie nawet cieszy bo dupka mojej malej zotanie ocalona
Na pupunie dostalam masc z apteki i smaruje intensywnie a do tego skorka malej zaczela sie luszczyc i nie pomaglay oliwki ( taka delikana ) wiec mam od lekarki zalecenie smarowac oliwa z oliwek , tak ta wlasnie spozywcza do salatek hihi

Super, że pożegnałyście się z tą wstrętną pieluchą Dzielna Gabi

Napisane przez superzabula

Boszenko dzieki za slowa otuchy bo wczoraj to juz w ogole mialam zalamke, az mi sie plakac chcialo Ale caly czas uparcie go dostawiam, a ze maly potrafi okazac swoje niezadowolenie to mozesz sobie tylko wyobrazac ile jest przy tym krzykuWczoraj tak zrobila, ze odciagnelam troche pokarmu i bylo troche lepiej...tymbardziej ze robi mi sie teraz ten nieszczesny nawal Dam rade

Dasz radę i koniec Oj wiem coś o nawale pokarmu... Zimne, rozbite liście kapusty pomagają...

A ja mam teraz znowu inny problem z karmieniem.... Otóż mała od wczoraj zaczęła sobie robić z piersi smoczka...Ciągle chce ciumkać, a moje biedne brodawki już tego nie wytrzymują Co ją próbuję oderwać od piersi to ryk. Wcześniej nigdy tak nie było. Dzisiaj tylko na spacerku grzecznie spała. Nie wiem... może to ten skok rozwojowy? Podobno zaczyna się ok.4 tygodnia, więc by się zgadzało.

DIDI ale z Was ślicznotki Zdradź mi proszę jak Ci się udało z tymi kilogramami

MALUTKA super, że z główką wszystko ok Zobaczysz, że to samo będzie z nereczkami
A jak ubrałaś syncia na spacer? Bo ja się ciągle martwię, że przesadzam...
Dzisiaj rano ubrałam ją w długie śpiochy, polarkowe spodenki na szelkach, grubą bluzę, czapeczkę, włożyłam w rożek i do wózka... Dodam, że u nas było niby słonecznie, ale zimny wietrzyk dawał troszkę popalić

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

No to teraz dziewczyny muszę się Wam wyżalić i jednocześnie doradzić...

Otóż dzisiaj byliśmy znowu u pediatry...Wszystko ok, tylko mam problem z tymi nieszczęsnymi witaminami... W książeczce Blanci mam wpisane, że mała dostała w szpitalu 1mg witaminy K domięśniowo i uwaga, żeby więcej nie podawać. Powiedziałam o tym teściowej (jest pielęgniarką) i ona poprosiła, żebym jednak zapytała o to jeszcze lekarza, więc dzisiaj pytałam... I lekarz i położna zgodnie stwierdzili, że nie trzeba podawać więcej witaminy K. Przepisał tylko D i E. No ale oczywiście moja teściowa zasięgnęła porady lekarzy ze swojej przychodni i tamci podobno każą podawać dodatkowe dawki witaminy K, pomimo, że dziecko dostało ją przy urodzeniu. No i teściowa mówi, żebym kupiła i podawała (wbrew mojemu lekarzowi, położnej i lekarzom ze szpitala) I kurcze zgłupiałam... Kto ma rację?

[Kathi75]

Napisane przez superzabula

Ze znieczuleniem bylam szyta, a napisalam ze nie? Nie no az tak twarda nie jestem

Hehe to ja tak wykombinowalam ze jak cie szew nie boli tzn ze cie na zywca szyli hihihia dopiero potem mozg przerobil ze teraz po porodzie cie szew nie boli

DIDI pozazdroscic spadku wagi u mnie na razie 7 ,5 kilo na minusie i jeszcze kolejne 10,5 do zrzucenia a moze jak Bozia da to i wiecej bo jak sie z mezem staralismy to sobie pozwolilam na male co nie co i sie przytylo te 5 kiloskow hihi Tak wiec do wagi sprzed ciazy mam 10,5 a do wymarzonej 15,5 ale te 10 mnie usatysfakcjonuje jak najbardziej hihi


NIE BYLO NIKOGO TO EDYTUJE
U nas dzis super noc zeby nie czeste zmiany pieluchy to bym wstala raz na karmienie
Masc od lekarki nie pomogla , wylazly malej krostki do tego teraz lecze na wlasna reke przemywam nadmanganianem potasu i smaruje krochmalem a jak nie dam rady do jutra to rano ide do niej niech kombinuje

U nas pada i cisnienie marne O 15 mamy test sluchu Gabi wiec znow prosze kciuki trzymac

[Seona]

Dziewczyny, śliczne macie Dzieciaczki Chciałabym też już tutaj być A tu jeszcze 34 dni do porodu wg OM

[Kathi75]

Seona kochana jeszcze troszke i sie do nas przeniesiesz KOzystaj teraz z kazdej wolnej chwilki dla siebie potem sie to zmieni

[poiglot91]

ja jednak nadal plamie.. heh chwilowa przerwa.. ale tylko troszke juz

czy moglam sobioe ogolic fredzie?wczoraj juz niwytrzymalam i ogoililam w sumie uwazalam
musze zaczac cwiczenia kegla robic moga ogolnbie juz miesnie pochwy''pracowac''???
banalne moze pytania aleja sie nie znam a nie chce sobie ppogorszyc niczego

ja normalnie jem banany i lody i malemu nic nic jest jestem zadowolona bo nie musze sie az tak ograniczac
wnszpitalu dali mi frytki smazona rybe i groszek i nic mu nie bylo ale jednak od kad jestesmy w domu sie boje takie ciezkie potrawy wcinac


mam nowe zdjecia w albumie wiec zapraszam


kathi co to za cholerstwo?
bidulkaaz Gabusi musi takie swinstwo nosic

didi sliznotka

[esti1984]

Cześć mamuśki

Już oficjalnie melduję się na odchowalni

Od wczoraj jesteśmy z Nikolcią w domu cały czas je i śpi i tak w kółko co 4 godziny jak na razie w ogóle nie płacze
ale za to w wolnych chwilach spędzam czas z Julcią żeby nie czuła się odtrącona

buziaki

[maugoszatka]

Ja też się melduję. Dzidzia spała dzisiaj całą noc + w dzień tylko 3 razy sie przebudziła na cyca. Nie wiem czy to OK ale wygląda na zdrową Pierwsza kąpiel za nami - popłakałam się. A no i ona nie chce spać w nocy w łóżeczku, jedynie przy cycu usypia a jak ją przenoszę to sie budzi i beczy !! Pozdrawiam wszystkie rozpakowane mamy!