Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

[Illbana]

Cześć kochane,
Ja tylko na chwilę...

100 LAT + BUZIAKÓW 100 dla KUBUSIA!!!

Byliśmy wczoraj w C&A, ale nic nie kupiliśmy, tzn. nie było żadnych fajnych kombinezonów. Kupiłam Guzikowi tylko dwie bawełniane koszulki i tyle z zakupów. Byliśmy też w Smyku, ale tam to głównie oglądaliśmy zabawki Jeżu, a ja to już zdziczałam w domu jak nic - normalnie łeb i oczy mi napitalały po półgodzinnym chodzeniu po sklepach Muszę się wybrać tutaj na miejscu do jakiegoś "Bobasa" albo "Babylandu", bo zima idzie, a Guzik dalej goły

Aniu - rewelacyjne te fotki. Może i ja sobie tego Gimpa ściągnę

Marika - GWSH to też chyba w Tischnerze. No mam nadzieję, że nigdzie nie będziesz się musiała przenosić Seksuśne te szpileczki

Ewelain - śliczne ciuszki kupiliście.

Agusiu - tak sobie obejrzałam kilka razy Wasze zdjęcia i oto moje wnioski: Filipek jest do Ciebie podobny, ale usteczka ma po TŻ-cie, a Twój TŻ z kolei jest bardzo podobny do swojej mamy

Czekoladko - ja smarowałam Guzikowi główkę maścią bephanten i myłam włoski szamponem Oilatum. Wykończyliśmy dziadostwo w ciągu trzech dni i więcej nie wróciło (odpukać). Olejuszka w ogóle się u nas nie sprawdziła. Piękną ma czuprynkę Twoja księżniczka Powodzenia w walce z badziewiem

[czekoladka21]

Napisane przez anulka anulka

Nasza pediatra stwierdziła, ze mamy przestać myć główke jakimkolwiek szamponem, tylko wodą i natłuszczać oliwką, po czym wyczesywać MIĘKKĄ SZCOTECZKĄ. Może się nie znam, bo jak dla mnie to sie kupy nie trzyma. Myć samą wodą bez sensu, szczególnie po oliwce. A miękka szczoteczka do ciemieniuchy to raczej się nie nadaje



Serialowiec jestem spadam na Brzydulę. Będę Was podglądać

tylko grzebykiem mozna zczesac te luski-dodam ze mala nie ma zoltej skorupy tylko bardziej jak lupiez takie biale luski

Napisane przez Illbana

Czekoladko - ja smarowałam Guzikowi główkę maścią bephanten i myłam włoski szamponem Oilatum. Wykończyliśmy dziadostwo w ciągu trzech dni i więcej nie wróciło (odpukać). Olejuszka w ogóle się u nas nie sprawdziła. Piękną ma czuprynkę Twoja księżniczka Powodzenia w walce z badziewiem

mam te masc....a wyczesywalas czy tylko mylas szamponem?

[Cassandra 23]

Napisane przez pakusia86

a moje male kochanie kończy dziś 5 miesiecy

Dużo zdrowka dla Kubusia

Napisane przez kuroikaze

Cassandra ja nie Carolajna, ale poszukaj na internecie instrukcji, duzo tego ja gimpa nie lubie wole ps

http://www.gimpuj.info/index.php?action=tutoriale

pierwsza lepsza strona, moze znajdziesz cos dla siebie

Właśnie zapoznaje sie z tymi poradnikami sporo tego i nie zawsze jasno opisane

Napisane przez ania4891

Bo Karola troche zle tlumaczyla z tymi warstwami (dobrze, ze jej nie ma to nie dostane ) Otwierasz obrazek, potem w edycja klikasz "kopiuj" i "wklej" (czyli wklejasz obraz na obraz - wszystko musi byc na jednej warstwie nie na dwoch), zmieniasz na obraz czarno-bialy i mozesz juz wymazywac

Spróbuje tak zrobic. Dziekuje

[pakusia86]

jeszcze raz dziekujemy za zyczonka

Napisane przez cinusiowa

Pakusiu moja Nina ma to samo ze ślinieniem. Cieknie jej z buziaczka jak z kranu Czasem jak ze zdziwienia otworzy buźkę, to jakby ktoś jej kurek odkręcił. Ile razy już miałam tak, że wyszykowałam ją na spacer, szybko poleciałam jeszcze po herbatke do kuchni, czy po telefon..., wracam a ona już "wykąpana" we własnej ślinie Na początku to było śmieszne, ale teraz uprzykrza nam życie, bo prania przez to masa... Oby szybko wyszły te ząbki. Dzisiaj na szczęście humorek Ninuli się poprawił. Wystarczyło dać śliwki i rozebrać na golasa żeby fikała W koncu zaczęła wołać, że jest głodna, to ubrałam, dałam butlę i zasnęła przy jedzeniu węc na śpika musiałam jej połowę wpakować do dziobka Teraz odsypia hulanki więc ja korzystam siedząc na necie, a potem Tż zabierze ją na spacerek (bo w końcu u nas przestało padać od kilku dni), a ja dalej będę Nince robić soki i mus z jabłuszek Albo odwrotnie, tylko jak Tż by się wziął za soki i mus, to obawiam się, że nic Ninka by nie miała

no mnie to juz tez nie smieszy ani nie cieszy... bo nie dosc ze Kuba co chwile mokry to i ja przy tym!!!

mowisz ze sliweczki Nince smakuja??? kurcze u nas nie ma takich rarytasow

Napisane przez iskierka321

a ja z kolejnym pytaniem... wiem, że któraś z Was zaczęła już używać spacerówki (nawet zdjecie widzialam ) no i chciałam się zapytać w jakim wieku Wy przełożycie tam swoje pociechy... bo mi tu każdy gada że teraz to chyba jeszcze za wcześnie a moja mała w gondoli leżeć nie chce wcale... co tam leżec ona nawet posadzić się tam nie da... oj spacery z nią to naprawde nielada wysiłek

my jezdzimy juz od miesiaca .... z tym ze wiecej na lezaco... ale siedziec tez siedzi Kuba... ja sie gadaniem nie przejmuje... Kuba juz od dawna nie chcial lezec w wozku, wiec w spacerowce sobie podziwia na siedzaco swiat a jak sie zmeczy to rozkladam na lezaco... czytalam ostatnio ze od 5 miesiaca juz mozna spokojnie spacerowke... ale wiadmo to zalezy od dziecka... jesli twoja mala nie chce lezec juz w gondolce to moze warto wsadzic ja do spacerowki

Napisane przez anulka anulka

2. W jaki sposób wyeliminowałaś nocne karmienie?

o 19 dawalam mu "grysik" i spal do 3 i wtedy jadl... wkoncu stwierdzilam ze nie bede juz go karmic w nocy i o 19 dalam mu zwykle mleczko a o 23 "grysik" i chociaz budzil sie przez kilka pierwszych dni o 3 to nie byl glodny... poprostu sie przyzwyczail... nie chce zapeszac ale chyba powoli wydluza sobie ten sen... dzis sie obudzil o 4:30 a wczoraj o 4:05

Napisane przez Ewelain1987

hej mialam pokazac co zakupilam wiec pokazuje
kolorek spodni jest taki sam jak kurteczki tylko zdjecie jakos jasniejsze wyszlo a czapeczka i szaliczek tez sa rozowe tylko jasne

sliczne!!!


zakupilismy Kubie dzis prezencik krzeselko do jedzonka... bo w bujaczku juz mu sie zle je... takie zwylke krzeselko, nie drogie... ale jest mozna postawic na ziemi albo przymocowac do krzesla... no i Kubie odrazu sie spodobalo!!!

[michaela]

Czesc Mamuski i maluszki.
Maxymilian dziekuje cioteczka wizazowym za wczorajsze zyczonka

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia

Wczoraj swietowalismy tez z tztem 2 rocznice slubu cywilnego i powiem ze bylo bardzoo milooo Ubralam moja bielizne ze slubu koscielnego i oczywiscie tz byl zachwycony bo jej niepamietal Zrobilam ciasto Rafaello -przepis chyba od Aguski i wielkie dzieki bo ciacho i tztowi bardzo smakowalo

A Maxiula nauczyl sie wreszcie ciagnac z butelki kupilam mu z TT i ta mu wreszcie podeszla dzis wypil prawie 200ml kaszki przynajmniej tak mi tz powiedzial bo ja w pracy bylam

Naprawde nienadazam za wami kilka stron przelecialam i nic wlasciwie niewiem o czym piszecie a zaraz musze leciec zrobic malemu jedzonko potem kompanie i usypianie.

wklejam tez nowe foteczki Ahaa Cisiuniowa ta foteczka z gazeta byla super

[anulka anulka]

Napisane przez pakusia86

zakupilismy Kubie dzis prezencik krzeselko do jedzonka... bo w bujaczku juz mu sie zle je... takie zwylke krzeselko, nie drogie... ale jest mozna postawic na ziemi albo przymocowac do krzesla... no i Kubie odrazu sie spodobalo!!!

Świetne krzesełko. Można takie kupić na allegro? Ile kosztowało?

[marika2121]

Witajcie laseczki

No nie wierze że wy tylko tyle naskrobałyście , chociaz uda mi się was przeczytac bez problemu. Ja byłam dzisiaj na tej durnej uczelni, brak słów ale jajca takie że połowa wykładowców dzisiaj się nie pojawiła i od 11:30 do 14:45 mialam zajęcia a później do domku , fajnie bo synus nie musiał byc dokarmiany tylko przed wyjsciem dałam mu cycusia aby się nadoił do woli, dziadzius dał tam jakieś danie z króliczkiem a później mamusia przyjechała więc zaś był cycuś . Jutro nawet spoko zajęcia od 14:00 do 18:15 więc nie najgorzej. W poniedziałek jest jakieś spotkanie z władzami uczelni więc wszystko sie wyjaśni, i ja im swoje powiem oj nagadam równo matołom. A tak to bez żadnych rewelacji, czekam na Tż bo pojechał po jakąs niespodziankę .

blondynkapoznan - yyyyyyyyyyy sam ten prent chyba nie, on był w całości jak się nie mylę.

pakusia - wszystkiego naj, naj dla Kubusia ślicznie wyglda ten wasz pajączek . Ciekawe te krzeselko, pierwszy raz takie widzę .

ania - to ja sie chyba nie chytam z takie cuda bo lewus ze mnie w tej dziedzinie i tylko bym cosik sknociła.

DIDI - o rany ale super siedzi . I Nikolka sama się dźwiga do siadania? czy z wasza pomocą?

iskierka - hehe pokazuj no ten kombinezon ta rażówę , ale ładnie Ci spi Agatka, ojjj jak ja bym chciał żeby moje dziecię chociaz raz pospalo do tej 9 . Mój smigał jak miał 4,5 miesiąca, bo nie znosił juz gondoli.

Ewelain - bardzo ładne te ciuszki .

Illbana - a byłas kochana w rybniku w C.H.? ja lubie robic zakupy w 5-10-15 ale jeszcze nie byłam, może w tym tygodniu sie wybiorę, bo mój krasnalek też nie ma nic zimowego. No ja sie tam nie znam na tych uczelniach jakie tam macie ale dobrze wiedziec .

No to zmykam diewuszki, troszke mi smutno bo czasami czuję się tu prawie niewidoczna ale trudno pa.

[Carolajna24]

Pakusiu fajne to siodełko.
A to się jakoś składa czy coś?
Przydałoby się takie jak np gdzieś jadę czy cuś

Marika bo jak Ania się rozpepla to wszystkie czują się niewidoczne
Nagadaj im i jeszcze

[Mell_xx]

Ja nadal bez netu
Ale na szczescie lapie troszke internecik ... wiec bede tu zagladac, dzisi dopiero wieczorkiem poniewaz mielismy gosci.
Wszystko przeczytalam, milo soboty troszke tego bylo...
To zapamietałam...
Doris jasne napisze co radzil pediatra....Kalinki sa najmlodsze ale ona nas rzadko odwiedzaja a mi chodzilo o mamusie ktore sa tu z nami na bierzaco...
Oj ja mam apetyt ogromniasty...wiekszy niz w ciazy...

Pakusia super krzeselko, ile kosztowalo ze tak zapytam...
Przekaz syneczkowi zyczonka....sto latek!

Iskierko moje dziecie jutro konczy 4 miesiace i narazie jezdzimy w gondolce ale Aleks jest grzeczny bo gdyby nie to przesadzilabym go juz do spacerowki a w takiej sytuacji zrobie to dopiero jak bedziemy jechac do polski na swieta...
Ale slicznie spi twoja corcia w nocy..

Michaela fajnie sobie uczciliscie rocznice czyli bylas w bialej bieliznie...lubie biala...
Synek rosnie...sliczny chlopczyk

A gdzie Magducha sie podziewa?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Oj marika nie mow tak bo i nam smutno.... to dlatego ze jest nas tu tyle i zdarza nam sie zapomniec komus odpisac...
ja zawsze dokladnie czytam twoje posty...i fakt ty kazdemy cos odpiszesz...miło
dobrze ze wczesniej wrocilas do domku...
w liceum to jest tak ze to uczniowie wagaruja a na studiach wykladowcy hahah
ide bo moj malec krzyczy...

[Cassandra 23]

Napisane przez marika2121

A tak to bez żadnych rewelacji, czekam na Tż bo pojechał po jakąs niespodziankę .

Ciekawe co to za niespodzianka?

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Mell kiedy wprowadzasz nowosci do diety małego? Co palnujesz dac jako pierwsze?

Pochwale sie Wam Ostatnio pisałam, że mój synek nie radzi sobie z łyżeczka. Otóż dzisiaj pięknie otwierał buzke i zjadł pól słoiczka jabluszek Sam No.. ja zjadłam tylko łyżeczkę
We wtorek konczy 4 miesiace i chyba podam mu po raz pierwszy zupke. Zrobie tak jak Agusia, stopniowo bede wprowadzała nowe warzywka Na poczatek ziemniaczek i marcheweczka + oliwa z oliwek.
Mam pytanko : ile dodaje sie tej oliwy? Mała łyzeczka wystarczy?

[Aguśkaa83]

Czesc

Dzis Filipka zostawilismy pierwszy raz samego z dziadkiem (tata tzta), ale poradzil sobie i nawet mu nie plakusial...
ale wiecie co...dziecko chyba czuje jak cos sie zmienia w jego rytmie dnia, bo jak wychodzilismy to zrobil taka minke w podkowke, tak jakby wiedzial ze go zostawiamy i zaczal troche marudzic..a mioczywiscie lzy w oczkach sie pojawily...
Bylismy rozejrzec sie za fotelikami do samochodu, ale nic ciekawego nie znalezlismy i kupimy przez neta.
Teraz padam na pyszczek bo wysprzatalam chalupke wiec zaraz biore szkraba do wanny i idziemy sie razem pluskac




malutkabardzo mi smutno jak przeczytalam o Twoich odczuciacjh zw. z powrotm do pracy zaraz poczulam jakby to mnie dotyczylo bo za m-c tez wracam i wiem ze bede tak samo emocjonalnie do tego podchodzic jak Ty. Ja mam takie same uczucia i mysle czy synek bedzie dalej pamietal mnie jako mamusie czy obierze sobie za mnie jakas inna osobe...ale musimy sobie powtarzac ze my jestesmy ich mamusiami, ktore nosily ich w brzuszkach, ktore ich urodzily i ktore od pierwszych chwil byly z nimi, nie ma osoby ktora by nas zastapila. Nie mozemy inaczej myslec bo popadniemy w paranoje. Tylko ze z poczatku nie da sie, oj jakie to wszystko trudne Kobieta powinna byc z dzieckiem do 3 lat i powinni dac na to porzadne pieniadze. Ale bedzie coraz lepiej na pewno

marika no prosze, Ty to sie bujasz kochana buciczki czerwone, pewnie drogie byly co? sliczne chociaz ja rzadko korzystam z czerwonych rzeczy a moze powinnam wiecej bo kolor ten dodaje kobiecosci

pakusia buziaczki dla Kubusiaslicznie maly juz siedzi

Didi sliczne zdjecia, najpiekniejsze jak braciszek tuli siostrzyczke

ania kaczuchy musze puscic Filpowi

kuroikaze tez mialas przeczucia? mozna powiedziec ze rodzilysmy razem

czekoladka rowniez polecam kosmetyki z Oilatum, akurat moj maly nie mial ciemieniuchy ale luszczyla mu sie troszke skora na twarzy i bardzo pieknie krem z Oilatum nawilzyl i teraz ma buzke jak prawdziwy niemowlaczek

Ilbana masz w zupelnosci racje, tz to cala mama nawet z charatkerku

Mell Ty sledziku , ale wlasnie.... Madzia nie odzywala sie dlugo..

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez Cassandra 23

Pochwale sie Wam Ostatnio pisałam, że mój synek nie radzi sobie z łyżeczka. Otóż dzisiaj pięknie otwierał buzke i zjadł pól słoiczka jabluszek Sam No.. ja zjadłam tylko łyżeczkę
We wtorek konczy 4 miesiace i chyba podam mu po raz pierwszy zupke. Zrobie tak jak Agusia, stopniowo bede wprowadzała nowe warzywka Na poczatek ziemniaczek i marcheweczka + oliwa z oliwek.
Mam pytanko : ile dodaje sie tej oliwy? Mała łyzeczka wystarczy?

to super, ze synek radzi sobie coraz lepiej
na poczatku gdzies na 100 ml zupki dawalam mniej wiecej lyzeczke oliwy.

[anulka anulka]

Napisane przez marika2121

No to zmykam diewuszki, troszke mi smutno bo czasami czuję się tu prawie niewidoczna ale trudno pa.

Nie użalaj się nad sobą. Jesteś twarda dziołcha ślązaczka czy nie

[aljaka]

hej dziewczyny,
z Alą lepiej, ale analizę i tak jej zrobię w poniedziałek, ... jak na złość rozkochała sie w sikaniu do kibelka a nie na nocnik.

dla Kubusia

Napisane przez czekoladka21

Czesc mamcie ja z mamus lipcowych

mam do was pytanko odnosnie ciemieniuchy- jak widzicie w avatarku moja Wercia ma bujna czuprynke i niestety ciemieniuche!!
uzywalam olejuszki i zniknela ale powrocila i tak od 3 tygodni znowu z nia walczymy......uzywam kosmetykow Hippa moze one ja powoduja?
myje glowke szamponem , oliwkuje i systematycznie wyczesuje a to cholerstwo ciagle jest jakby łupież jak wyczesuje grzebyczkiem! nawet linomagiem smaruje na noc i nic nie pomaga......
czytalam ze dobra jest emulsja Seboderm czy ktoras uzywala? a moze zmienic oliwke?
teraz za rada kolezanki nie myje glowki szamponem tylko kapie mala w Emolium i tym myje glowke ....wiadomo Emolium nawilza ale jakos nie ma poprawy

ja mocno moczyłam w kąpieli, ona nasiąkała, robiła się mięciutka i potem wyczesywałam.

Napisane przez czekoladka21

tylko grzebykiem mozna zczesac te luski-dodam ze mala nie ma zoltej skorupy tylko bardziej jak lupiez takie biale luski


mam te masc....a wyczesywalas czy tylko mylas szamponem?

a taki jak piszesz łupież mocno i często natłuszczam oliwką bo dla mnie to jest przesuszona skóra, efekt pociemieniuchowy, nawracający.

Napisane przez pakusia86

jeszcze raz dziekujemy za zyczonka

zakupilismy Kubie dzis prezencik krzeselko do jedzonka... bo w bujaczku juz mu sie zle je... takie zwylke krzeselko, nie drogie... ale jest mozna postawic na ziemi albo przymocowac do krzesla... no i Kubie odrazu sie spodobalo!!!

rewelacja , ja tez chcę, gdzie to kupiliście

Napisane przez marika2121

Mój smigał jak miał 4,5 miesiąca, bo nie znosił juz gondoli.

nic mi nie mów mój miał 3miesiące i tak wywijał w gondoli że spasowałam.

Napisane przez marika2121

No to zmykam diewuszki, troszke mi smutno bo czasami czuję się tu prawie niewidoczna ale trudno pa.

[rumiankowa]

wrrrrrrrrrr
pisałam odpowiedź do wszystkich po kolei i komp się wyłączył . w związku z tym tylko całuski i życzenia duuużo zdrówka dla wszystkich wczorajszych i dzisiejszych solenizantów, mam nadzieję, że wybaczycie, że tylko Kubusia Pakusiowego z imienia wymienię, ale to Pakusia paskuda miała ze mną rodzić a urodziła dzień wcześniej tego mojego zięcia
buziaki dla wszystkich

[anulka anulka]

haha rumiankowa niezła ściema z tym kompem haha dobre dobre, muszę to podłapać


yyy ehem ehem yyyy...RAZ DWA TRZY...próba ściemy:

yyy Dziewczyny jest mi tak bardzo przyyyykrooo chciałam odpisać do każdej z Was ale komputer mi się zepsuł i d*** dlatego ...chlip chlip nie wiem jak to się stało

[Carolajna24]

anulka któraś jest tu lepsza
często jak pisze to jest: odpisałam każdej ale coś mi wcięło więc .....


żartujektosiu nie bij

[Mell_xx]

Cassandra no zaczne pewnie od soczku z jablka potem marchewki i na noc mleko z kasza lub kleikiem jeszcze nie wiem narazie troszke sie gubie w tym wszystkim...ale jak juz zaczne podawac jedzonko to pewnie powoli dojde do tego co i jak

[aljaka]

Napisane przez Mell_xx

Cassandra no zaczne pewnie od soczku z jablka potem marchewki i na noc mleko z kasza lub kleikiem jeszcze nie wiem narazie troszke sie gubie w tym wszystkim...ale jak juz zaczne podawac jedzonko to pewnie powoli dojde do tego co i jak

Na początku nie dawaj kaszki na noc, zacznij od kleiku.
u na Pietrek toleruje wszystko, właśnie oprócz kaszki. Pediatra powiedziała, że kaszka jest na razie za ciężka. Młody jest po niej bardzo niespokojny.

[Carolajna24]

aljaka a u mnie znowu po kleiku Mały strasznie wymiotuje
I daje mu kaszkę na dobranoc która jest bardziej syta i tym samym cięzka i nic mu nie jest.

Mell tak naprawdę sama musisz sprawdzić co Twój syncio woli, ważne żeby początkowo dać tego małe ilości np łyżkę kaszki na 120 ml a nie 5 łyżek i stopniowo zwiększać

[aljaka]

Napisane przez Carolajna24

aljaka a u mnie znowu po kleiku Mały strasznie wymiotuje
I daje mu kaszkę na dobranoc która jest bardziej syta i tym samym cięzka i nic mu nie jest.

Mell tak naprawdę sama musisz sprawdzić co Twój syncio woli, ważne żeby początkowo dać tego małe ilości np łyżkę kaszki na 120 ml a nie 5 łyżek i stopniowo zwiększać

dokładnie tak.
chodziło mi by nie dawać nowych rzeczy na noc, tylko w dzień wypróbować.
a tę kaszkę na dobranoc właśnie teraz dostał...zobaczymy, na razie śpi

[Carolajna24]

A mój po kaszce śpi max 5 godzin i później już pobudki co 2 godziny
Ja już nie wiem jak go tego oduczyć.
Planuje go od poniedziałku wodą przekupić ale u mnie to trudne bo on nie pije z butli wcale, tylko z cyca i łyżeczki czasem z niekapka
23 szczepienie to podpytam

[aljaka]

Napisane przez Carolajna24

A mój po kaszce śpi max 5 godzin i później już pobudki co 2 godziny
Ja już nie wiem jak go tego oduczyć.
Planuje go od poniedziałku wodą przekupić ale u mnie to trudne bo on nie pije z butli wcale, tylko z cyca i łyżeczki czasem z niekapka
23 szczepienie to podpytam

ta u mnie to samo
ostatnie jak się przebudza daję smoka. Butla dopiero jak sie naprawdę zniecierpliwi. Ostatnio tak od kilku nocy do 4-5 dobijam. Ale to wstawanie i dawanie smoka też męczące, ale może oduczy go pałaszowania przez sen...no przecież to już dorosły mężczyzna.

[Mell_xx]

Carolajna i alijaka dziekuje za cenne rady i tak zrobie, dam mu na dzien i zaczne moze od kleiku jak bedzie ok to kaszka bo bardziej syta, tak? a pozniej ten posilek bede dawac wieczorem.

Ogladam mam talent i tak wpadam na pieterko na kadzej reklamie poczytac co tu naskrobalyscie...

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez aljaka

ta u mnie to samo
ostatnie jak się przebudza daję smoka. Butla dopiero jak sie naprawdę zniecierpliwi. Ostatnio tak od kilku nocy do 4-5 dobijam. Ale to wstawanie i dawanie smoka też męczące, ale może oduczy go pałaszowania przez sen...no przecież to już dorosły mężczyzna.

no ja tak robilam juz kiedys i moj przestal sie budzic o 2 tylko najpierw to dawanie smoka denerwuje ale wytrwalam i byla nagroda wstawal dopiero o 4 potem 5 potem 6.
Ostatnio mialam mniej pokarmu i znow budzil sie o 2 ale walczylam ze smokiem i od 3 dni budzi sie kolo4 wiec czekam na ten kleik z niecierpliwoscia ale to dopiero w przyszlym tyg jak bede w Polsce

[aljaka]

Napisane przez Mell_xx

Carolajna i alijaka dziekuje za cenne rady i tak zrobie, dam mu na dzien i zaczne moze od kleiku jak bedzie ok to kaszka bo bardziej syta, tak? a pozniej ten posilek bede dawac wieczorem.

Ogladam mam talent i tak wpadam na pieterko na kadzej reklamie poczytac co tu naskrobalyscie...

a w tym kwartecie z Kalisza był mój kolega z młodzieńczych lat, ach to były czasy.

[Cassandra 23]

Ja juz daje Kubie kleik i kaszke zaczełam od kleiku kukurydzianego a pozniej kupiłam kaszke ryzowa o smaku bananowym. I tak jak dziewczyny pisały pierwszy raz dałam rano i obserwowałam jaka bedzie reakcja.
Kleik jest lekkostrawny i bez cukru, na poczatek najlepszy.

Ja tez oglądam Mam talent. Świetna byla ta dziewczyna co spiewała "Alleluja" , Katarzyna jakoś tam Az mi łzy poleciały

[cinusiowa]

Oznajmiam, że W BIEDRONCE SĄ PIĘKNE RAJSTOPKI DZIECIĘCE ZA 6,99 ZŁ

Nina dopiero zasnęła, a ja po 2 godzinach próby usypiania, kombinowania załapałam, że to dziąsełka...Posma rowałam Bobodentem i klaps... dziecka nie ma

Napisane przez pakusia86

mowisz ze sliweczki Nince smakuja??? kurcze u nas nie ma takich rarytasow

zakupilismy Kubie dzis prezencik krzeselko do jedzonka... bo w bujaczku juz mu sie zle je... takie zwylke krzeselko, nie drogie... ale jest mozna postawic na ziemi albo przymocowac do krzesla... no i Kubie odrazu sie spodobalo!!!

Pakusiu ale te śliweczki to mały słoiczek z Hippa po 4 miesiącu Z pewnością są, tylko zwróć na nie uwagę
Krzesełko świetne. Ja chcę kupić coś w tym stylu ale wyższe. Prawdopodobnie zamówię takie i myślę, ze zdecyduję się za jakieś 2 miesiące np. na Mikołaja je kupić dla Ninki, bo na razie świetnie wciąga deserki i obiadki w leżaczku jaki ma. Ona go uwielbia i całe dnie spędza w nim co widać na większości zdjęć
Takie upatrzyłam:
http://allegro.pl/item763054383_arti...stolikiem.html

Napisane przez michaela

Zrobilam ciasto Rafaello -przepis chyba od Aguski i wielkie dzieki bo ciacho i tztowi bardzo smakowalo

Jakiej Aguśki - mój przepis

Napisane przez anulka anulka

Nie użalaj się nad sobą. Jesteś twarda dziołcha ślązaczka czy nie

rozbawiło mnie to

[rumiankowa]

anulka, Carolajna - foch!
nie będę się tłumaczyć, bo nie. myślcie sobie co chcecie.
idę sobie popłakać, bo wpadłam w depresyjny nastrój. nie spodziewałabym się po Was

[Carolajna24]

U mnie smok nie sprawdza się niestety
Taki jest z tego efekt że Misiek mi się rozbudza całkowicie i 2 godziny nie spi
Więc dla spokoju zapodaje cyca i śpi dalej
Chyba będe musiała mu podać jednak butle z piciem bo wydaje mi się ze to wszystko przez sezon grzewczy, zmieniło się powietrze może i pić mu się chce, bo ja teraz pije jak oszalała..

Mell podobno bardziej sycąca jet ta kaszka na dobranoc ale mój po jakiejkolwiek kaszce i tak nie przesypia nocy, budzi się o północy a zasypia około 20

Cinusiowa

Babolku mój podaj mi ten przepisik

[aljaka]

Napisane przez rumiankowa

anulka, Carolajna - foch!
nie będę się tłumaczyć, bo nie. myślcie sobie co chcecie.
idę sobie popłakać, bo wpadłam w depresyjny nastrój. nie spodziewałabym się po Was

no tak, małpy są, jak można
ja tam ci wierze, mi to się też tyle razy zdarzyło biedactwo, może persen

[Carolajna24]

Napisane przez rumiankowa

anulka, Carolajna - foch!
nie będę się tłumaczyć, bo nie. myślcie sobie co chcecie.
idę sobie popłakać, bo wpadłam w depresyjny nastrój. nie spodziewałabym się po Was

eeee...to Tobie wcina??

no nie gniewaj sie