Miejsce Na Ziemi

[vanilla_sky]

Napisane przez CzarnyElf

Ja tez marze o NYC albo Chicago,zreszta wszystko jedno byle duze miasto.

A w Warszawie to moja ulubiona ulica byl NOWY SWIAT-uwielbialam spacery i sklepiki i wszytko,ahhhh jak ja tesknie

kocham nowy swiat, starowke, nawet stadion dziesieciolecia kocham zapyziale autobusy, gdzie baba z reklamowka siedzi obok wymalowanej paniusi. kocham moje osiedle zapyziale, wole, ochote, prage, parki, sale kongresowa, powroty do domu nocnymi z pijatyk, ech warszawa

[sylwia18]

vanilla co do picia w akademikach to nie dotyczy to tylko USA wszyscy wiedza co dzieje się w polsce, wystarczy poczytać kawały o studentach zamieszczone chyba przez monyczkęoj jak ja ci zazdroszczę mieszkania w USA pozdrawiam

[vanilla_sky]

Napisane przez sylwia18

vanilla co do picia w akademikach to nie dotyczy to tylko USA wszyscy wiedza co dzieje się w polsce, wystarczy poczytać kawały o studentach zamieszczone chyba przez monyczkęoj jak ja ci zazdroszczę mieszkania w USA pozdrawiam

no wiem, wiem, ale chodzi mi o to, ze w polsce to troche inaczej, bo od 18 lat masz prawo pic wiec niejako studenci pija juz legalnie, a moze sie myle? no nawet jak w akademikach nie wolno (nie wiem jak w akademikach w polsce to wyglada) to mozna sobie zrobic przyjecie w domu i nie bac sie, ze wparuje policja i nie nakryje mlodocianych pijacych alkohol.
a tu nie wolno, wielkie wykroczenie, jak cie zlapia, ze komus ponizej 21 lat kupujesz alkohol to nawet wiezienie grozi...
a i tak wszyscy chleja jak sie patrzy

[sylwia18]

wreszcie to młodzieżswoją drogą 21 lat to lekka przesada...

[CzarnyElf]

Napisane przez vanilla_sky

kocham nowy swiat, starowke, nawet stadion dziesieciolecia kocham zapyziale autobusy, gdzie baba z reklamowka siedzi obok wymalowanej paniusi. kocham moje osiedle zapyziale, wole, ochote, prage, parki, sale kongresowa, powroty do domu nocnymi z pijatyk, ech warszawa

Ja to oryginalnie pochodze ze wsi(swietokrzyskie) ale zawsze ciagnelo mnie do WAwy,pamietam przyjechalam tam 1 raz i sie zakochalam w tym miescie ale niestety musialam wrocic z powrotem i isc do szkoly w moim miescie ale po skonczeniu szkoly znowu tam wyjechalam.Fajne mam wspomnienia z WAwy:mieszkanie w wynajetym mieszkaniu z 5 osobami w kawalerce,autobusy nocne tez przerobilam,pamietam kiedys zjezdzilam cala Wawe autobusami wzdluz i wszerz,znalam prawie kazda uliczke(teraz to juz zapomnialam) uwielbiam Starowke Marszalkowska i miejsce POD ROTUNDA-slawne miejsce spotkan-strasznie tesknie tez za tymi podziemnymi przejsciami i sklepikami i za metrem i za zapchanym autobusem -darmowym jadacym do TESCO czy innych supermarketow Ale ile miallam tam znajomych-cala kupe,a teraz ani jednej osoby w realu nie znam tutaj- za to w internecie cala mase ludzi znam

[trynosz]

Nie wiem czemu, ale u mnie jest to Finlandia. Bardzo bym chciala tam pojechac i mam nadzieje, ze to sie kiedys spelni. Ostatecznie moze byc tez California

[Juda]

Napisane przez FEMME_BANALE

Ja tak mialam z Italia. Od zawsze podobal mi sie ten kraj - jezyk, kultura, klimat, kuchnia... wszystko. I tak droga zyciowa powiodla mnie do tego kraju, mieszkam i zyje teraz tutaj...
Gdy sobie przypomne jak kiedys MARZYLAM, iscie Boga blagalam zeby moc tu przyjechac, ogarnia mnie takie dziwne uczucie, mysle "Jakie to wszystko DZIWNE!"...
Pamietam kiedy pierwszy raz tu przyjechalam na wycieczke, jeszcze w liceum - chodzilam po ulicach z otwarta japa, szeroko otwartymi oczyskami - chlonelam ten klimat cala soba...

Femme Banale- strasznie zazdroszczę Ci że mieszkasz we Włoszech!
Kiedy pojechałam (sama) na pogrzeb papieża, nie pomyślałabym
że taki pomysł strzeli mi do głowy, no ale kiedy już znalazłam sięw Rzymie
były i są to moje najpiękniejsze wspomnienia jakie kiedykolwiek miałam.
Miasto jest po prostu piękne...
Te domy, uliczki, styl życia i bycia....
Pokochałam ten kraj...
Jest po prostu piękny i naprawdę zachwycający!

Jednak pomimo wszystkiego kocham moją Warszawę.
Jeżdzę tam od 12 lat na każde wolne weekendy, wakacje, przerwy świąteczne. To miejsce daje mi poczucie wolności.
Jest takim oderwaniem się od szarej rzeczywistości tutaj u mnie w mieście.
Kojarzy mi się z naprawdę fajnym życiem, imprezami, fajnymi ludźmi
pierwszą miłością i prawdziwymi przyjaźniami na wiele wiele lat....
Uwielbiam Warszawę nocą. Jest taka urocza....
Kocham to miasto i zawsze chciałam tam mieszkać...
Jednak marzeń spełnić nie mogę chociażby ze względu na moją rodzine, którą muszę się zająć, ze względu na dom, z którym jestem bardzo zżyta emocjonalnie no i co ważniejsze ze względu na mojego TŻ...

Co do Włoch...
Zawsze chciałam objechać ten kraj poznać głębiej jego kulturę,
bo tamtejszy wypad zaspokoił mnie tylko na chwilę, a ja chcę pochłonąć jeszcze więcej...
Może po maturze wyjadę na takie dłuższe wakacje do Włoch.
Za marzenia się nie płaci

[Mirianka]

Napisane przez trynosz

Nie wiem czemu, ale u mnie jest to Finlandia. Bardzo bym chciala tam pojechac i mam nadzieje, ze to sie kiedys spelni. Ostatecznie moze byc tez California

Trynosz u mnie Finlandia teżjuż myslałam że tylko ja mam takie oryginalniejsze marzenia nie wiem co mnie tam ciągnie,ale wiem że musże pojechać i zobaczyć)

[hana1980]

a ja trzy lata temu zakochałam się w dolnym śląsku i co roku tam spędzam urlop. Góry Stołowe i Sowie są przepiękne a te zamki i pałace cudo, co roku zwiedzam inne i zawsze coś zostawiam na potem. nawet z moim TŻ znależliśmy stok w małej mieścinie Walim gdzie chcielibyśmy postawić sobie domek z drewna i tam chowawć nasze maluchy z dala od miejskiego zgiełku.

[pixie7]

Napisane przez hana1980

a ja trzy lata temu zakochałam się w dolnym śląsku i co roku tam spędzam urlop. Góry Stołowe i Sowie są przepiękne a te zamki i pałace cudo, co roku zwiedzam inne i zawsze coś zostawiam na potem. nawet z moim TŻ znależliśmy stok w małej mieścinie Walim gdzie chcielibyśmy postawić sobie domek z drewna i tam chowawć nasze maluchy z dala od miejskiego zgiełku.

No, Dolny Śląsk ma niewątpliwy urok, muszę to nieskromnie przyznać. Spotkałam się z opinią człowieka, który zjeździł cały świat (i zakupił niedawno domek pod Jelenią Górą), że co najwyżej Nowa Zelandia może konkurować z pięknem tego krajobrazu. Jaki miło

[takasobieania]

A ja kocham chatkę na Lasku w Beskidzie Żywieckim. To chyba jedno z nielicznych schronisk w Polsce gdzie nie liczy się kasa, na stole nie stoi puszka na kasę, nie trzeba płacic za herbatę itp, nocleg kosztuje 8 zł, i nawet jak trafi się tam bez jedzenia to wszyscy stali bywalcy sie podzielą, zwariowana chatka gdzie mieszka chatkowy Lech, dwa króliki miniaturki i kot Behemot. I gdzie każdy robi kazdemu psikusy i wciąż słychac śmiech

[hana1980]

powinniśmy się cieszyć z tego że w Polsce można znaleźć wiele miejsc w których można się zakochać

[amika79]

Ja zdecydowanie preferuję polskie klimaty i krajobrazy. Miejscem, z którym mam cudowne wspomnienia i gdzie na pewno wrócę to Warmia - świetne miejsce na wakacyjny wypoczynek. Natomiast moim "miejscem na ziemi" jest Park Skaryszewski na warszawskiej Pradze. Cudne miejsce. Łazienki Królewskie nawet się nie umywają.

[edytcia]

Co do podróży to zawsze chciałam i nadal chcę pojechać (raczej polecieć) do Islandii i Norwegii.

A co do mojego miejsca na ziemi, to tu gdzie mieszkam jest mi idealnie. Nie mieszkam w dużym miescie, choć bardzo blisko. Kwestią godziny jest bycie w Bielsku-Białej, Krakowie, Zawoji,Cieszynie czy Czechach. Do Zakopanego to góra dwie godzinki. Żyć nie umierać Tylko Mazury mogłyby być bliżej

[pixie7]

Napisane przez edytcia

Co do podróży to zawsze chciałam i nadal chcę pojechać (raczej polecieć) do Islandii i Norwegii.

O, to jesteśmy dwie, bo ja też marzę o Islandii.

[Ginchy]

Tylko wtedy będę się czuła dobrze, gdy będę żyła wśród ludzi którzy mnie cenią, rozumieją, myślą tak jak ja i mają podobne zainteresowania - czyli z przyjaciółmi. Nieważne gdzie, w jakim kraju. Przecież wszędzie jest pięknie i ciekawie. Wszędzie są ludzi od których można się czegoś nauczyc. Może piszę tak dlatego że mam naturę podróżniczki. Po prostu wiem, że chocby gdziś było niesamowicie pięknie, będę chciała zobaczyc jeszcze więcej...