Jak zmienić kolor włosów sposobami naturalnymi?(bez użycia farby)-wątek zbiorczy

[xKlaudja]

Napisane przez garrispl

Na tyle, że nei wyglądają na rude?

Dokładnie. Mają ładny brązowy połysk (schodziła z ciemnego rudawego blondu)

[garrispl]

Jeżeli mogę prosić to mogłabyś się dowiedzieć jakich preparatów używała?

[xKlaudja]

Nie pamięta dokładnie, ale napewno jakaś znana firma, shauma, loreal coś takiego

[garrispl]

No dobrze to dziękuję

[201607111040]

Napisane przez garrispl

Mam od urodzenia lekko rude włosy/jasny blond.
I w związku z tym mam pytanie jak mogę je przyciemnić?
Jakieś odżywki? Chodzi mi o to, żeby tego rudego nie pogrążyć
Z góry dziękuje, pozdrawiam

Olej Amla przyciemnia i maska do włosów ciemnych z L'biotica

[iwonia59]

Witam!
Dziewczyny podpowiedzcie mi jakiś naturalny sposób na kolor jasny blond. Znam tylko płukanki, ale chodzi mi o trwalszy efekt. Nie chcę niszczyć sobie i tak słabych włosów farbami ze sklepu. Zależy mi na czasie...

[201607040946]

Napisane przez iwonia59

Witam!
Dziewczyny podpowiedzcie mi jakiś naturalny sposób na kolor jasny blond. Znam tylko płukanki, ale chodzi mi o trwalszy efekt. Nie chcę niszczyć sobie i tak słabych włosów farbami ze sklepu. Zależy mi na czasie...

Jaki masz naturalny kolor?

[201607111040]

Napisane przez iwonia59

Witam!
Dziewczyny podpowiedzcie mi jakiś naturalny sposób na kolor jasny blond. Znam tylko płukanki, ale chodzi mi o trwalszy efekt. Nie chcę niszczyć sobie i tak słabych włosów farbami ze sklepu. Zależy mi na czasie...

Miód i ta maska https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...szczonych.html Oczywiście jak masz bardzo ciemne włosy to to raczej nie da oczekiwanych efektów.

[iwonia59]

Napisane przez kaguya

Jaki masz naturalny kolor?

Mój kolor włosów to jasny blond...


---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:46 ----------

Farbowałam te moje "mysie ogonki", ale teraz nie chcę już ich bardziej osłabiać. Robiłam b. często płukankę z łusek cebuli, czy rumianku, ale to wystarcza do następnego mycia. Poczytałam też sporo Waszych wpisów. Jesteście super!!! Wierzę, że któraś z Was napisze mi co mam zrobić z włosami, żebym śmiało na wiosnę chodziła bez czapki...

[201607040946]

Napisane przez iwonia59

Mój kolor włosów to jasny blond...


---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:46 ----------

Farbowałam te moje "mysie ogonki", ale teraz nie chcę już ich bardziej osłabiać. Robiłam b. często płukankę z łusek cebuli, czy rumianku, ale to wystarcza do następnego mycia. Poczytałam też sporo Waszych wpisów. Jesteście super!!! Wierzę, że któraś z Was napisze mi co mam zrobić z włosami, żebym śmiało na wiosnę chodziła bez czapki...

Ale masz jasny blond, a chcesz jasny blond? bo nie rozumiem

[iwonia59]

Napisane przez kaguya

Ale masz jasny blond, a chcesz jasny blond? bo nie rozumiem

Tak, dokładnie... Nie da się ukryć, że po prostu siwieję...

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez LusiaPlotkara

Miód i ta maska https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...szczonych.html Oczywiście jak masz bardzo ciemne włosy to to raczej nie da oczekiwanych efektów.

Dzięki za podpowiedź, ale nie wierzę już w żadne gotowe odżywki. Przez dwa lata stosowałam wax, u mnie bez żadnych efeków, oraz łykałam tabletki - zanim zaczęły być reklamowane w tv - nie pamiętam w tej chwili nazwy coś na b... Dlatego szukam tylko naturalnych sposobów radzenia sobie z włosami.
Piszesz, że pijesz drożdże... Ja ich nie piłam, ale wcierałam we włosy...

[201607040946]

Skoro siwiejesz, naturalnymi sposobami nic nie zdzialasz.

[iwonia59]

Napisane przez kaguya

Skoro siwiejesz, naturalnymi sposobami nic nie zdzialasz.

Naprawdę? No cóż, nie wiedziałam...

[SceneQueene]

Ano niestety- siwiznę kryje już tylko farba i to odpowiednio dobrana, na odpowiednim oxy.

[Chatul]

Napisane przez iwonia59

Tak, dokładnie... Nie da się ukryć, że po prostu siwieję...

To może warto pójść w stronę odsiwiaczy? Wiem też, że o niektórych ziołach się mówi, że mają możliwość przywrócenia włosowi naturalnego pigmentu, ale nie wiem, na ile to prawda.

[iwonia59]

Napisane przez Chatul

To może warto pójść w stronę odsiwiaczy? Wiem też, że o niektórych ziołach się mówi, że mają możliwość przywrócenia włosowi naturalnego pigmentu, ale nie wiem, na ile to prawda.

Czarna rzepa zmierza w tym kierunku, od trzech lat przynajmniej w sezonie jesienno-zimowym nie farbuję włosów... Teraz już czas pomyśleć o czymś innym, bo rzepy niedługo nie będzie, stąd moje pytanie do Was Wizażanki.

[Chatul]

Napisane przez iwonia59

Czarna rzepa zmierza w tym kierunku, od trzech lat przynajmniej w sezonie jesienno-zimowym nie farbuję włosów... Teraz już czas pomyśleć o czymś innym, bo rzepy niedługo nie będzie, stąd moje pytanie do Was Wizażanki.

Tak na szybko znalazłam informację, że Eclipta alba (maka) jest polecana do włosów siwiejących. Ponoć pomaga pobudzić wydzielanie pigmentu.

[201612060923]

Witam

Mój kolor włosów to brąz, który z wiekiem robi się coraz jaśniejszy. Jeszcze trzy, cztery lata temu mogłam się pochwalić głębokim, bardzo ciemnym, pięknym brązem, zaś dzisiaj moje włosy są jasnobrązowe z dziwnym rudawym odcieniem. Po farbę nie chcę sięgać absolutnie-po pierwsze-dla mnie regularny wydatek kilkunastu złotych to dużo, po drugie-widziałam na koleżankach i siostrach co może zrobić regularne farbowanie. Włosy mam zdrowe, zadbane, całkiem ładne, tylko ten kolor(ostatnio ktoś się pytał czy rozjaśniałam sobie włosy, w sztucznym świetle jarzeniówek przypominają blond)
Często czytam o płukance z czarnej herbaty, chciałabym spróbować tego sposobu. Jednak mam sporo pytań i wątpliwości dotyczących tej metody:
-czy rzeczywiście działa(oczywiście wiem, że potrzeba czasu i regularności, jestem na to gotowa)?
-jak ją przygotować i jak często stosować?
-czy stosowana jako ostatnie płukanie nie sprawi, że moje włosy będą źle wyglądać min.będą matowe i oklapnięte?

Niestety, zdjęcia moich kudłów nie mam, jednak liczę na wasze rady i pomoc

[adelb]

Osoba zakładająca wątek chciała włosy przyciemnić, ale widzę, że kilka wizażanek zainteresowane jest rozjaśnianiem. A w tym mam zdecydowanie większe doświadczenie. Jeśli interesuje was rozjaśnienie delikatne (o pół tonu, w przypadku ciemniejszych blondynek), to pomaga chociażby jasne piwo. Wmasowuje się je lub stosuje płukanki. A jeśli chcecie mocno rozjaśnić, to dobry jest sposob z cytryną, rumiankim i cynamonem. xxx. Ja jestem z natury szatynką i po zastosowaniu stałam się dość jasną blondyną. Się rozpisałam...

[iwonia59]

Dziewczyny!!! Wielkie dzięki!!!
Spisałam te Wasze podpowiedzi i będę próbować. O efektach napiszę tutaj.

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

[QUOTE=Chatul Eclipta alba (maka) jest polecana do włosów siwiejących. Ponoć pomaga pobudzić wydzielanie pigmentu.[/QUOTE]

Tak, poczytałam o tym, ale mam włosy blond, a to jest do ciemnych...

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Napisane przez SceneQueene

Ano niestety- siwiznę kryje już tylko farba i to odpowiednio dobrana, na odpowiednim oxy.

Jestem uparta i znajdę coś naturalnego na siwki.

[iwonia59]

Adelb, właśnie siedzę z polecaną przez Ciebie farbą z cynamonem. Zastanawiam się czy mi nie wyjdą rude. Już minęła ponad godzina, włosy już mi całkowicie wyschły pod folią i czapką. Tak mam ich mało, że z przygotowanych składników wystarczy mi jeszcze na dwa razy. Można chyba tę miksturkę przechować w lodówce? Za jakiś czas zajrzę, by sprawdzić kolor, nie mam odwagi trzymać te 4 godz.

[agusia3534]

hej dziewczyny wiecie może jak mogę naturalnymi sposobami rozjaśnić rude włosy żeby nabrały blond odcieni? czy działa rozjaśnianie sokiem z cytryny? próbowała to któraś z Was? z góry dziękuje buziaki

[201607040946]

Napisane przez agusia3534

hej dziewczyny wiecie może jak mogę naturalnymi sposobami rozjaśnić rude włosy żeby nabrały blond odcieni? czy działa rozjaśnianie sokiem z cytryny? próbowała to któraś z Was? z góry dziękuje buziaki

Możesz spróbować sokiem z cytryny, miodem (naturalnym, oczywiście) albo rumiankiem

[uca]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;45383751]Witam

Mój kolor włosów to brąz, który z wiekiem robi się coraz jaśniejszy. Jeszcze trzy, cztery lata temu mogłam się pochwalić głębokim, bardzo ciemnym, pięknym brązem, zaś dzisiaj moje włosy są jasnobrązowe z dziwnym rudawym odcieniem. Po farbę nie chcę sięgać absolutnie-po pierwsze-dla mnie regularny wydatek kilkunastu złotych to dużo, po drugie-widziałam na koleżankach i siostrach co może zrobić regularne farbowanie. Włosy mam zdrowe, zadbane, całkiem ładne, tylko ten kolor(ostatnio ktoś się pytał czy rozjaśniałam sobie włosy, w sztucznym świetle jarzeniówek przypominają blond)
Często czytam o płukance z czarnej herbaty, chciałabym spróbować tego sposobu. Jednak mam sporo pytań i wątpliwości dotyczących tej metody:
-czy rzeczywiście działa(oczywiście wiem, że potrzeba czasu i regularności, jestem na to gotowa)?
-jak ją przygotować i jak często stosować?
-czy stosowana jako ostatnie płukanie nie sprawi, że moje włosy będą źle wyglądać min.będą matowe i oklapnięte?

Niestety, zdjęcia moich kudłów nie mam, jednak liczę na wasze rady i pomoc[/QUOTE]

Pewnie to już było, ale powtórzę: płukanka z kory dębu, łupin orzecha włoskiego, szałwii, rozmarynu... wszystkie zioła dostępne w aptekach i u zielarzy, są też gotowe mieszanki do przyciemniania. Czarna herbata może dawać lekko rudawy ciepły kolor i mnie niestety włosy wysuszała, lepsza jest wg mnie płukanka z kawy. Żeby efekt był widoczny niestety trzeba płukać często, sama musisz sprawdzić jaka częstotliwość działa u ciebie. Różne firmy kosmetyczne mają też szampony i odżywki dla brunetek, poszukaj w drogerii może znajdziesz coś dla siebie. Są też farby ziołowe, mieszanki henny i indygo które dają brąz i nie niszczą włosów ale te wysokiej jakości nie są tanie. Jest też tania mieszanka henny i sztucznych barwników firmy eld, bezpieczne dla włosów sprzedają je w małych drogeriach i na allegro.

[cancellife]

Witajcie! Jestem jedną z młodszych i mniej doświadczonych użytkowniczek. Mam 15 lat, nigdy nie farbowałam włosów, jednakże chciałabym uzyskać odcień jaśniejszy od tego, który mam aktualnie. Mój kolor to według fryzjerek jasny blond. Jak dla mnie jest zbyt ciemny. Zdjęcie: http://pics.tinypic.pl/i/00510/caxw2sj7mk51.jpg

Co do farbowania - nie chciałabym farbować włosów na stałe, a także boję się tego, gdyż wiele z moich rówieśniczek, które próbowały takiej "metamorfozy" ma na głowie żółtko. Próbowałam włosy rozjaśniać naturalnymi sposobami - mieszanka cytryny z miodem, płukanki z rumianku. Kupowałam szampony róznego rodzaju m. in. szampon nadający platynowy odcień z Joanny, szampon rumiankowy. I nie widać żadnego efektu. Macie jakieś pomysły? Jak mogłabym naturalnie bez użycia rozjaśniacza nadać moim włosom piękny jaśniuteńki blond? Od razu mówię, że jestem na nie jeśli chodzi o rozjaśniacz. Wiele opinii o nim czytałam, a nie chodzi mi o to bym miała białe włosy, aczkolwiek parę tonów jaśniejsze od tego kolorku co mam teraz.

Myślałam o jakiś szamponetkach. Czy byłoby widać po nich efekt rozjaśnienia? A może wyszedłby tzw. "kurczak" na głowie? Macie jakieś swoje sposoby? Pomocy!

[mcromance]

Bez rozjaśniacza lub farby rozjaśniającej się nie da. Szamponetka jest do odświeżania koloru/lekkiego przyciemnienia. Nie rozjaśni.
Skoro rozjaśniacz odpada to poczytaj o farbach rozjaśniających (są bez rozjaśniacza). One mogą zadziałać, ale są to farby trwałe, więc się nie spłukają.

Cudów nie ma, bez czegoś chemicznego z oxydantem/utleniaczem nie rozjaśnisz włosów tak jak chcesz.

P.S. właściwy wątek na twoje pytania jest tutaj:

Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

[iwonia59]

Napisane przez kaguya

Skoro siwiejesz, naturalnymi sposobami nic nie zdzialasz.

Miałaś rację, ale jakiś tam efekt uzyskałam, tylko nie uśmiecha mi się trzymać na włosach kolejny raz takiej papki aż przez 4 godz.

[SceneQueene]

Napisane przez cancellife

Witajcie! Jestem jedną z młodszych i mniej doświadczonych użytkowniczek. Mam 15 lat, nigdy nie farbowałam włosów, jednakże chciałabym uzyskać odcień jaśniejszy od tego, który mam aktualnie. Mój kolor to według fryzjerek jasny blond. Jak dla mnie jest zbyt ciemny. Zdjęcie: http://pics.tinypic.pl/i/00510/caxw2sj7mk51.jpg

Co do farbowania - nie chciałabym farbować włosów na stałe, a także boję się tego, gdyż wiele z moich rówieśniczek, które próbowały takiej "metamorfozy" ma na głowie żółtko. Próbowałam włosy rozjaśniać naturalnymi sposobami - mieszanka cytryny z miodem, płukanki z rumianku. Kupowałam szampony róznego rodzaju m. in. szampon nadający platynowy odcień z Joanny, szampon rumiankowy. I nie widać żadnego efektu. Macie jakieś pomysły? Jak mogłabym naturalnie bez użycia rozjaśniacza nadać moim włosom piękny jaśniuteńki blond? Od razu mówię, że jestem na nie jeśli chodzi o rozjaśniacz. Wiele opinii o nim czytałam, a nie chodzi mi o to bym miała białe włosy, aczkolwiek parę tonów jaśniejsze od tego kolorku co mam teraz.

Myślałam o jakiś szamponetkach. Czy byłoby widać po nich efekt rozjaśnienia? A może wyszedłby tzw. "kurczak" na głowie? Macie jakieś swoje sposoby? Pomocy!

nadal stosowałabym naturalne metody i kosmetyki do blondu. możesz też spróbować rozjaśniacza w spray'u z Joanny- raz w tygodniu LEKKO popsikaj włosy, nada jaśniejszych refleksów.

[Doris Day]

Napisane przez cancellife

Witajcie! Jestem jedną z młodszych i mniej doświadczonych użytkowniczek. Mam 15 lat, nigdy nie farbowałam włosów, jednakże chciałabym uzyskać odcień jaśniejszy od tego, który mam aktualnie. Mój kolor to według fryzjerek jasny blond. Jak dla mnie jest zbyt ciemny. Zdjęcie: http://pics.tinypic.pl/i/00510/caxw2sj7mk51.jpg

Co do farbowania - nie chciałabym farbować włosów na stałe, a także boję się tego, gdyż wiele z moich rówieśniczek, które próbowały takiej "metamorfozy" ma na głowie żółtko. Próbowałam włosy rozjaśniać naturalnymi sposobami - mieszanka cytryny z miodem, płukanki z rumianku. Kupowałam szampony róznego rodzaju m. in. szampon nadający platynowy odcień z Joanny, szampon rumiankowy. I nie widać żadnego efektu. Macie jakieś pomysły? Jak mogłabym naturalnie bez użycia rozjaśniacza nadać moim włosom piękny jaśniuteńki blond? Od razu mówię, że jestem na nie jeśli chodzi o rozjaśniacz. Wiele opinii o nim czytałam, a nie chodzi mi o to bym miała białe włosy, aczkolwiek parę tonów jaśniejsze od tego kolorku co mam teraz.

Myślałam o jakiś szamponetkach. Czy byłoby widać po nich efekt rozjaśnienia? A może wyszedłby tzw. "kurczak" na głowie? Macie jakieś swoje sposoby? Pomocy!

Ale masz piękny kolor włosów Jeśli jesteś zainteresowana naturalnym ożywieniem swojego koloru może sprawdzi się u Ciebie cassia (kasja) klik? Bo szamponetki mają to do siebie, że nie zawsze się spłukują a i nie rozjaśniają.

[cancellife]

Dziękuję za pomoc Ostatnio znalazłam przepis na fajne mazidło z miodem, cynamonem, cytryną, wodą i oliwą z oliwek. Trzymałam na głowie godzinę, efekty są niestety mało widoczne.. Ale nie poddaję się! Czekam na wakacje. Jednakże mam pytanko.. Chciałabym uzyskać naturalny wygląd rozjaśnienia (nie za mocne), jaki najlepiej byłoby kupić rozjaśniacz i ile trzymać go na głowie? Bo jestem w tym temacie zielona Dodatkowo, żebym nie musiała potem latać i rozjaśniać co chwilę. Po prostu przeraża mnie myśl o odrostach... Czy spray rozjaśniający dobrze by się spisał? Zależałoby mi na czymś takim http://1.bp.blogspot.com/-Rfxk_G2T2-.../Bez+nazwy.png lub https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...38208842_n.jpg Bo są to cudowne kolorki, ale nie wiem czy zdołałabym taki osiągnąć "naturalnymi" sposobami..