Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[Elliannia]

Dariuni słoneczko - śliczny kubuś, mój brat swojego czasu oddałby całą kolekcję lego (a sporo tego ma ) za Kubusia


Malla - poniekąd

[Maddie]

Daria, w każdej pracy znajdzie się taka pani Henia. Współczuję

Mnie i TŻ również proszę dopisać do czosnkofanów

A Kłapouchego uwielbiam! Mam gdzieś poupychane kilka maskotek

[DariaKom]

Ani jeśli chodzi o książkę, to gdzieś w I cz. naszego wątku nawet wrzucalam fotki mojego styranego zębem czasu i moją dzialalnością Puchatka, są na niej moje ilustracje z czasów kiedy mialam kilka lat. Strony są żólciutkie a obrazki jak to w tej pierwszej wersji bardzo prymitywne i czarno-biale. Ale tylko tę mam i tylko tę lubię i mimo, że jest w częściach to nigdy nie pójdzie do kosza.


Dobra, teraz już naprawdę idę spać bo jutro nie wstanę o tej nieludzkiej porze... dobranoc wszystkim!

[Malla]

Również wolę te stare obrazki niż przesłodzone disnejowskie, staromodna jestem i śmierdzę naftaliną.

[Ainsel]

Daria-widziałam zdjecia Twojej książeczki. A te rysuneczki są jedyną poprawną wersja,
kolorowe i przesłodzone się nie umywają!

o i widze, ze łaczy nas wszystkie (chyba?) miłość do czosnku (ja i moja druga połowa tez się zapisujemy do fanklubu)

[cc_chanel]

jak byłam mala uwielbiałam serię książeczek: "Poczytaj mi mamo Poczytaj mi tato" A literek i tych innych uczyłam się z książeczek : "Ja Ty My" (zanim poszłam do szkoły - bo tam były "LITERKI"

[Ainsel]

Napisane przez cc_chanel

jak byłam mala uwielbiałam serię książeczek: "Poczytaj mi mamo Poczytaj mi tato" A literek i tych innych uczyłam się z książeczek : "Ja Ty My" (zanim poszłam do szkoły - bo tam były "LITERKI"

pamietam tę serię, też to czytałam, jak byłam mała-a na odwrocie książeczek były takie rysuneczki-chmurki, jakieś kwiatuszki czy coś i chyba napisy ja sie uczyłam czytać z takich plastikowych literek, babcia mnie uczyła układać wyrazy i składać literki w całość

[Malla]

Mam takiego bardzo zdolnego kuzyna, który nie chciał nigdy oglądać bajek jak w pieluchach jeszcze chodził, tylko oglądał telegazetę

[cc_chanel]

i pamiętam ulubioną książkę mojego dzieciństwa "Ferdynand Wspaniały"

[TmargoT]

zmykam spac.dobranoc moherki.
różowych snów

[Ainsel]

Dobranoc Margo
cc-chanel - "Ferdynanda" też czytałam, fajne to było. Ja w ogóle strasznie duzo czytałam w dzieciństwie i jakbym tak zaczęła wymieniac wszystkie ulubione książki, to do jutra bym nie skończyła

[cc_chanel]

Napisane przez TmargoT

zmykam spac.dobranoc moherki.
różowych snów

No wiesz

Napisane przez Ainsel

Dobranoc Margo
cc-chanel - "Ferdynanda" też czytałam, fajne to było. Ja w ogóle strasznie duzo czytałam w dzieciństwie i jakbym tak zaczęła wymieniac wszystkie ulubione książki, to do jutra bym nie skończyła

Też ksiązki pochłaniałam tylko ostatnio się jakoś odmóżdzam

[aniko 23]

wypalam fajke i ide nyny

luna ale pierdyknelas avek..nie ma co.....

[***luna]

Napisane przez aniko 23

wypalam fajke i ide nyny

luna ale pierdyknelas avek..nie ma co.....

Po spakowaniu kolejnych pudełek i wybraniu avka na znak pokoju bo barbie różowy beret nosić( więc aż tak bardzo się znowu nie różnimy...)
zmykam spać
dobrej nocy

[cc_chanel]

dobranoc Wam moherki....... ja nie zasypiam wcześniej jak o 2-3 w nocy

[Ainsel]

a ja sie głodna znowu zrobiłam
i w ogóle do dupki, bo wszystkie zdjęcia mam za duze, nie da rady ich przyzwoicie zmniejszyc i nie moge ich wrzucic-i co to za, kurna, lans

[Reijel]

Napisane przez Elliannia

(...)
Moherade - connecting mohers

Jak ktoś ma dobry przepis na spaghetti z łososiem, będę zobowiązana - jadłam takie pyszne w Pizza Hut, po prostu palce lizać

Uwielbiaaam Pizza Hut...

Napisane przez aniko 23

przynaleznosc do MB zobowiazuje cie do:

- noszenia beretu
- regularnego nadawania za pomoca moherowej anteny
- posiadania moherowego zwierza...( TŻ tez sie zalicza w poczet fauny bereciar)
- uznania zwierzchniczki moherowych bojownic patrz. Matka Dyrektorka
- regularnego dziergania
- posiadania gazu bojowego ( toczenie jadu w odpowiednim tonie), trzecich zebów, kulek na mole

Napisane przez Wisienki

młode ziemniaczki, albo jeszcze lepiej pieczonki z kefirem- mniam

Narobiłyście mi smaka

Napisane przez malinka_86

Wisienki - hmmm ja też lubię. już nie mogę doczekać się wypadów na leśniczówkę... grilla i ognisk no hmmm cudo i do tego głusz, brak dostępu do świata (o matko założycielko! jak ja wątek nadrobię? ) a co do świńskich ziemniaków to takie w mundurkach gotowane w wielkim garze z odrobina wody i ogólnie parowane... takie były kruchutkie mniam... zawsze z siostrą zajadałyśmy
margo - jeśli oczywiście świńskie ziemniaki u mnie to to samo co u ciebie
Evo - subskrybowałam sobie wątek o jedzonku...

chyba jest błąd w tekście przy subskrypcji chyba jest sybskrypcja chyba, że mi się w oczach mota.

Trzeba pomyśleć o newsletterze przez sms




CZOSNEK RZĄDZI!!! I jak pasuje do wizerunku mohera

[Elliannia]

Napisane przez Ainsel

a ja sie głodna znowu zrobiłam
i w ogóle do dupki, bo wszystkie zdjęcia mam za duze, nie da rady ich przyzwoicie zmniejszyc i nie moge ich wrzucic-i co to za, kurna, lans

Chcesz to wyślij na maila do mnie, a zmniejszę

[aniko 23]

Napisane przez Ainsel

a ja sie głodna znowu zrobiłam
i w ogóle do dupki, bo wszystkie zdjęcia mam za duze, nie da rady ich przyzwoicie zmniejszyc i nie moge ich wrzucic-i co to za, kurna, lans

a to ambaras no....

ide spac..3majcie sie Moherki

[Ainsel]

Napisane przez Elliannia

Chcesz to wyślij na maila do mnie, a zmniejszę

a dzieki, ale nie chodzi o to, ze ja zmniejszac nie umiem, tylko mam w takich masakrycznych rozmiarach, ze nijak nie idzie ich dopasowac do wymogów. No cóż, jakos będe musiała z tym zyc

Napisane przez aniko 23

a to ambaras no....

ide spac..3majcie sie Moherki

oj no wiem, problem straszny hehetak mi się nudzi, głupoty piszę, posty nabijam
dobranoc

[malinka_86]

Reijel - dobry pomysł
to do jadu w zębach dochodzi czosnkowy oddech

idę spać jutro kosmetyczka

[madmuazelle]

A ja za czosnkiem nie przepadam,ale za to uwielbiam cebule,zwlaszcza jak smaże.
A co do Pizzy Hut,mam niedaleko i zjadłabym sobie te banany w cieście które reklamują. I również nie moge doczekac się wiosny/ciepelka,aby zaczać grillować ogródku.
Eh,ciekawa czy dzisiaj szybko zasne,a nie tak jak wczoraj nie mogłam zasnąć do 3 nie spałam.Brzuch mnie zaczyna boleć na @,super.

[Malla]

A ja nie lubię Pizza Hut, w Krakowie pozbyli się lokalu na Grodzkiej, bo ceny nie zachęcały, a na dania czekało się 2 godziny...

Czosnek lubię. I chrzan.

Madmuazelle - mnie też się okropnie spało i też mi się na @ zbiera. W sumie to spóźnia się 12 godzin. Czy jestem w ciąży?

[Elliannia]

Napisane przez Malla

A ja nie lubię Pizza Hut, w Krakowie pozbyli się lokalu na Grodzkiej, bo ceny nie zachęcały, a na dania czekało się 2 godziny...

Czosnek lubię. I chrzan.

Madmuazelle - mnie też się okropnie spało i też mi się na @ zbiera. W sumie to spóźnia się 12 godzin. Czy jestem w ciąży?

Ja jadłam w M1, super obsługa i nawet dość szybko, mimo ogromnego ruchu


A właśnie - ja i tż dołączamy do grona czosnkowców

[Reijel]

Napisane przez Malla

A ja nie lubię Pizza Hut, w Krakowie pozbyli się lokalu na Grodzkiej, bo ceny nie zachęcały, a na dania czekało się 2 godziny...

Czosnek lubię. I chrzan.

Madmuazelle - mnie też się okropnie spało i też mi się na @ zbiera. W sumie to spóźnia się 12 godzin. Czy jestem w ciąży?

12h? Pora założyć wątek na intymnym!

[madmuazelle]

Malla,przykro mi ale jesteś w ciunży,lepiej szykuj już wyprawke.

dobranoc tym,którą idą spać/bądz już poszły.

[Reijel]

Co tak cicho??? Wszystkie poszłyście spać?!

[madmuazelle]

Rei,ja jeszcze nie spie.Gawędziłam z tż przed chwilą,bo z pracy dzwonił. Zastanawiam sie,czy nie iśc sobie zrobić melisy z miodem na sen,bo to mi pomaga zasnać.

[Reijel]

Na mnie nasennie działają tylko dwie lampki wina...

[madmuazelle]

Napisane przez Reijel

Na mnie nasennie działają tylko dwie lampki wina...

Też dobre.

Gdzie te nasze moherki wymiotło.Chyba już sobie smacznie śpią.