Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[Malla]

Eva - takie maleństwo, taki Nesquik, a jakie zdjęcia robi, wow!

[espera]

Paulina, pies szatan prześliczny taki slooodki...
ale i tak wolę koty

[Elliannia]

Napisane przez malinka_86

Elliannia - mój też tak się wygrzewał łapki na bok i heja
Eva ID - dziękuję za moherowe stwory

ja chciałam sobie kupić królika na mieszkanie tu w Kielcach, ale nie miał by gdzie biegać bo w większości linoleum jest położone, co by nie odkurzać za dużo

Królika musiałam do rodziców oddać, alergia na siano się objawiła (więc seks w warunkach wiejskich odpada )

Napisane przez Malla

Elli - wariat z tego gada, pewnie dlatego, że zwierzęta często są podobne do właścicieli


Co do zwierząt, jak pracowałam na skrajnym osiedlu Krakowa, to normalne było, że po parkingu biegały łasice i zające. Ktoś nawet sarenkę potrącił.

Czy Wy też tak macie, że jak tylko widzicie, że ktoś ma kilkulinijkową przerwę między zdaniami, to sprawdzacie, czy coś jest napisane na biało?

O nie, ja w żadnym stopniu taką akrobatką nie jestem
Ale się paskuda przestawia na mój styl życia, rano zły jak się go budzi a wieczorem jak zgaszę lampkę to nie chce spać

I tak, też tak mam

Powiedz mi jeszcze, czemu wy te krakowskie wyjścia na piwo organizujecie zawsze jak mam gości z drugiego końca kraju albo jak tż wraca po 2tygodniowej nieobecności

Napisane przez paulina150528

Margi i Elli młody mi na zdjęcia spojrzał i znowu jest"mama kupisz nam takiego żółwia"

(...)

Ps.Młody mnie zmusił do zamieszczenia zdjęcia jego pupilkaZwanego przez nas pieszczotliwie czarnym szatanem

To leć do zoologicznego

Szatan jest... anielsko boski

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10824211]

Byłam u dentysty dzisiaj, ale musiałam wizytę odwołać - za dużo ludzi, bo wsio się opóźniło ponieważ pewien pan zasłabł na fotelu i pogotowie trzeba było wzywać Dentystka mówi, że kilka razy miała taką sytuację i zawsze byli to panowie

[/quote]

Szajuś, kumpela z analityki mówi, że przy pobieraniu krwi jak ktoś ma zemdleć, to będzie to mężczyzna


A propos nesquika - czy ktoś oprócz mnie zauważył, że kuleczki nesquika przypominają królicze bobki?

A teraz pytanie za 100 punktów - co jest na opakowaniu nesquika?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kjójik?

Właśnie kłócę się z lubym, tak na marginesie. O sprzątanie rzecz jasna

[malinka_86]

Elliannia - ja mam jednego gada (królika) w domu rodzinnym paskudny wredny itp ale seks na wsi tzn. na sianie nie jest przyjemny potem swędzi wszystko ja zauważyłam ja i nawet rozmiar mają podobny

a ja nie mam się z kim kłócić abu
na opakowaniu jest królik, miska z kulkami i mleko jak się leje chyba, że ja mam jakaś starą paczkę

[TmargoT]

Napisane przez Elliannia

Królika musiałam do rodziców oddać, alergia na siano się objawiła (więc seks w warunkach wiejskich odpada )





O nie, ja w żadnym stopniu taką akrobatką nie jestem
Ale się paskuda przestawia na mój styl życia, rano zły jak się go budzi a wieczorem jak zgaszę lampkę to nie chce spać

I tak, też tak mam

Powiedz mi jeszcze, czemu wy te krakowskie wyjścia na piwo organizujecie zawsze jak mam gości z drugiego końca kraju albo jak tż wraca po 2tygodniowej nieobecności



To leć do zoologicznego

Szatan jest... anielsko boski



Szajuś, kumpela z analityki mówi, że przy pobieraniu krwi jak ktoś ma zemdleć, to będzie to mężczyzna


A propos nesquika - czy ktoś oprócz mnie zauważył, że kuleczki nesquika przypominają królicze bobki?

A teraz pytanie za 100 punktów - co jest na opakowaniu nesquika?

wy się śmiejcie,ale moj facet właśnie mdleje.
wyobrazacie sobie?facet jak dąb a fika przy ukłuciu igły?

najśmiesznieksze jest to,że tylko wtedy kidy tyczy sie to tylko jego.
na moją prośbę,żeby przekłuł mi drugą dziurkę w uchu powiedział OK-JUŻ?
myślałam,że będę sie prosic,błagać,ale nie.kazał mi tylko narysowac miejsce wkłucia .bach i mam drugą dziurę w uchu.

[Reijel]

Widzę, że dzierganie w pełni Przejrzałam pobieżnie o czym dyskutowałyście, na szczęście nie mam wiele do dodania

Byłam dzisiaj na uczelni żeby poprawić kolokwium z jednego przedmiotu, mojej pięty achillesowej. Wchodzę, siadam, pani doktor oznajmia: "nie rokuję", mam zerowe szanse na zdanie egzaminu, nie ma podstaw, żeby zaliczyć mi semestr, porozmawia o mnie z innymi wykładowcami (!!!), to chyba nie są studia dla mnie. Dokładnie w ten sposób, patrząc w oczy. Za przeproszeniem: nie wiedziałam, czy mam się zesrać, czy nastawić zegarek. Kolokwium oczywiście nie poprawiłam, ku uciesze pani doktor.

No ale za to mam już nową stancję, bez upierdliwych starych bab

[santos]

Reijel a co studiujesz? Bo chyba mi umknelo.
Ja juz zbieram sie do spania. JEstem glodna, ale jesc nie moge (bo juz po 18.30). Mam bol glowy od siedzenai przy kompie i dziubania pracy dyplomowej. TZ ma humor pod zdechlym azorkiem i tez mi to nastroju nie poprawia. Tak, siusiu, paciorek i spac! Najlepsze rozwiazanie.

PS. Dzis zdalam sobie sprawe, ze co prawda, nosze na codzien kapelusz, ale jest....moherowy! A jak! Mudze mu cyknac fotke i wam pokazac :P

[Ainsel]

Napisane przez Reijel

Widzę, że dzierganie w pełni Przejrzałam pobieżnie o czym dyskutowałyście, na szczęście nie mam wiele do dodania

Byłam dzisiaj na uczelni żeby poprawić kolokwium z jednego przedmiotu, mojej pięty achillesowej. Wchodzę, siadam, pani doktor oznajmia: "nie rokuję", mam zerowe szanse na zdanie egzaminu, nie ma podstaw, żeby zaliczyć mi semestr, porozmawia o mnie z innymi wykładowcami (!!!), to chyba nie są studia dla mnie. Dokładnie w ten sposób, patrząc w oczy. Za przeproszeniem: nie wiedziałam, czy mam się zesrać, czy nastawić zegarek. Kolokwium oczywiście nie poprawiłam, ku uciesze pani doktor.

No ale za to mam już nową stancję, bez upierdliwych starych bab

uuu mocno babka pojechała. Ale ona z typu takich czepialskich udupie cię za wszelką cenę a bo tak, czy ma faktycznie jekaies podstawy?tak czy siak powodzenia w zmaganiach
ja miałam jednego takiego dr na wczesniejszym kierunku, któremu nie rokowala dokladnie polowa roku (a moze nawet wiecej) i tyle osob mialo warunki. Mimo wielokrotnych skarg (nie tylko z mojego roku)do dziekana, jakoś nikt sie nie zastanowil, czy to moze rzeczony pan doktor nie rokuje

ide chyba spac, bo cos mi zle na duszy dobranoc wszystkim

[Elliannia]

Napisane przez malinka_86

Elliannia - ja mam jednego gada (królika) w domu rodzinnym paskudny wredny itp ale seks na wsi tzn. na sianie nie jest przyjemny potem swędzi wszystko ja zauważyłam ja i nawet rozmiar mają podobny

a ja nie mam się z kim kłócić abu
na opakowaniu jest królik, miska z kulkami i mleko jak się leje chyba, że ja mam jakaś starą paczkę

Mój królik... warczy Serio Jak się mu tylko włoży rękę do klatki - a nie daj boże ruszy siankiem Od razu wiedziałam, że facet

No dokładnie takie opakowanie jest, co za geniusz wymyślił takie na jedzeniu, które przypomina królicze bobki

Napisane przez Reijel

Widzę, że dzierganie w pełni Przejrzałam pobieżnie o czym dyskutowałyście, na szczęście nie mam wiele do dodania

Byłam dzisiaj na uczelni żeby poprawić kolokwium z jednego przedmiotu, mojej pięty achillesowej. Wchodzę, siadam, pani doktor oznajmia: "nie rokuję", mam zerowe szanse na zdanie egzaminu, nie ma podstaw, żeby zaliczyć mi semestr, porozmawia o mnie z innymi wykładowcami (!!!), to chyba nie są studia dla mnie. Dokładnie w ten sposób, patrząc w oczy. Za przeproszeniem: nie wiedziałam, czy mam się zesrać, czy nastawić zegarek. Kolokwium oczywiście nie poprawiłam, ku uciesze pani doktor.

No ale za to mam już nową stancję, bez upierdliwych starych bab

A co to za studia, i co to za przedmiot, jakiś ważny w toku studiów czy zwykły zapychacz czasu?


Gratuluję nowego miejsca na ziemi pozbawionego babonia

Napisane przez santos

PS. Dzis zdalam sobie sprawe, ze co prawda, nosze na codzien kapelusz, ale jest....moherowy! A jak! Mudze mu cyknac fotke i wam pokazac :P

Dajesz, dajesz, dajesz

Napisane przez Ainsel

ide chyba spac, bo cos mi zle na duszy dobranoc wszystkim

A co się dzieje?

[Ainsel]

Napisane przez Elliannia

Dajesz, dajesz, dajesz



A co się dzieje?

tez czekam na fotke kapelutka

a w sumie to nic takiego się nie dzieje, takie tam zimowe smuteczki, to przez Evy zdjęcia (Eva, zartuje oczywiście). Trochę sie martwie tym badaniem na prawko, a tak w ogole to chce lataaaa idę do lozka z ksiazeczka i herbatka, do jutra moherki

[Reijel]

Santos - anglistyka.
Niestety przedmiot ważny - gramatyka praktyczna. Przyznaję, nie idzie mi dobrze i miała prawo powiedzieć parę ostrzejszych słów (motywacyjnie), ale do cholery, co to znaczy "porozmawiam o pani z innymi wykładowcami"?!! Przecież to nie jej sprawa. Nie umiem nie przyjmować takich rzeczy do siebie i wpadłam w dołek. No ale, jutro też jest dzień, spojrzę na wszystko inaczej i jeszcze pokażę babie. Nie chę wysyłać zbyt wielu negatywnych fluidów

Pogadajmy o czymś przyjemnym, nie wiem, może błyszczykach?

[Ainsel]

Reijel, to jeszcze ja na odchodnymnie dziwie sie, ze masz dolka po takich stwierdzeniach, trudno takich slow nie wziac do siebie, na mnie takie cos nie dziala motywacyjnie tylko wrecz przeciwnie. Babka mogla sie troche pohamować, w koncu jej tez pewnie nie byloby milo, jakby cos takiego uslyszala. Glowa do gory, powiedz gdzie te studia, to jak wpadniemy z drutami to...ech..bedzie sie miala z pyszna!

[Reijel]

Napisane przez Ainsel

Reijel, to jeszcze ja na odchodnymnie dziwie sie, ze masz dolka po takich stwierdzeniach, trudno takich slow nie wziac do siebie, na mnie takie cos nie dziala motywacyjnie tylko wrecz przeciwnie. Babka mogla sie troche pohamować, w koncu jej tez pewnie nie byloby milo, jakby cos takiego uslyszala. Glowa do gory, powiedz gdzie te studia, to jak wpadniemy z drutami to...ech..bedzie sie miala z pyszna!

Dzięki Druty zachowaj na lepszych wrogów, z tym muszę poradzić sobie sama A bo to pierwszy raz, gdy słyszę coś niemiłego na mój temat? Trzeba zagryźć zęby, zakasać rękawy i tyle. Teraz dam sobie jeszcze godzinkę na nadrabianie zaległości na wizażu, o!

[AnnGabi]

tak od czasu do czasu was podgladam, co sie u was dzieje... (nie zebym byla jakas zboczona czy co ) i stwierdzam ze macie chyba najlepsza, tak! najzabawniejsza nazwe w calym portalu
kurde, czasem i mi sie wydaje ze jakas staroswiecka jestem, a mam "dopiero" 17 niedlugo...

[Elliannia]

Ann, tu nie chodzi o wiek, my też nie za bardzo w latach posunięte (wiecznie młode!)
Tu chodzi o... moherowatość Zapraszamy w nasze skromne szeregi



Dziewczyny, przyjrzyjcie się jak wygląda najgroźniejszy przestępca w USA Nawet tam o nas słyszeli
http://www.joemonster.org/filmy/1377...zestepca_w_USA


Rei, dasz radę - nie ma egaminów nie do przejścia

[Eva ID]

Witam, Sabah al Khair Mohery, Śpiochy

Dzisiaj rano było chłodno, 18 stopni... ale bardzo szybko zrobiło mi się gorąco, bo jak zeszłam do mojego autka, to odkryłam, że dwa inne autka skutecznie moje blokują.... no ja nie mogę, jak ludzie mogą być tacy durni?

Zadzwoniłam na Policję, podałam numery rejestracyjne delikwentów i już oni do nich dzwonili, tak więc w podskokach zleciały się patafiany w ciągu 20 minut... ale co ja się nazłościłam, to moje.

Jeden przeprosił grzecznie i odjechał, a drugi z pretensją w głosie, "ależ ja wystawiłem karteczkę z moim numerem za szybą, to po co było na Policję dzwonić?"... no po co?

Ale oczywiście moja metoda na niewidzenie i niesłyszenie działa, nie odpowiedziłam mu nic. Jemu się wydaje, że ja będę do ludzi dzwonić, bo mnie blokują? Nic z tego, od tego jest Policja, jak dostanie mandat, to się nauczy.

Wsiadłam do samochodu i pojechałam do pracy... spóźniona oczywiście.

A ponieważ już i tak byłam spóźniona, to dla poprawy nastroju pojechałam do myjni samochodowej aby autko umyć przed weekendem i wypucować.

Słuchałam sobie radośnie mój SOAD "Hypnotize", a tu podjeżdża jeden cacuś w Porsche Carrera czerwonym i gadkę zaczyna, jak to moja muzyka mu się podoba i może byśmy kawy się napili.... czy ja mam na czole napisane "Nałogowy Kawoholik"?

Pogoniłam gościa, że ja kawy nie piję, herbaty też nie, a w ogóle to nie lubię gdy facet ma gorszy samochód niż ja... on miał w tej kwestii inne zdanie, tak więc pozostawiłam sprawę nierozstrzygniętą i uprzejmie pożegnałam patafiana.

Przyszłam do pracy, a tu.... Urgent łamane przez Most Important łamane przez Na Wczoraj... i odpaliłam Wizaż.... a co, jak na wczoraj to i tak za późno i do Niedzieli poczeka.

Miłego dnia Moherki wszystkie Moherki.

[Eva ID]

Napisane przez Elliannia

Szajuś, kumpela z analityki mówi, że przy pobieraniu krwi jak ktoś ma zemdleć, to będzie to mężczyzna

Ja jestem kobietą.... chociaż odkryłam w innym wątku, że mam 66,6% z faceta... i muszę Wam powiedzieć, że ja mdleję przy pobieraniu krwi, cyrki wyprawiam i musi mnie druga osoba za rękę trzymać

Nie wiem jak urodziłam, ale nie mdlałam wtedy.

Nie wiem, jak ja te horrory oglądam, ale Piły i Hostele obejrzałam już po kilka razy i na mnie wrażenia nie robią

Obok martwej osoby mogę siedzieć i nic mi nie jest

A jak mi mają krew pobrać, to istna Sodoma i Gomora i przepychanki

Jestem w takim razie wyjątkiem potwierdzającym regułę

[Maddie]

Witam Moherki w ten ponury poranek. Potowarzyszy mi któraś przy kawie?

Napisane przez Reijel

Widzę, że dzierganie w pełni Przejrzałam pobieżnie o czym dyskutowałyście, na szczęście nie mam wiele do dodania

Byłam dzisiaj na uczelni żeby poprawić kolokwium z jednego przedmiotu, mojej pięty achillesowej. Wchodzę, siadam, pani doktor oznajmia: "nie rokuję", mam zerowe szanse na zdanie egzaminu, nie ma podstaw, żeby zaliczyć mi semestr, porozmawia o mnie z innymi wykładowcami (!!!), to chyba nie są studia dla mnie. Dokładnie w ten sposób, patrząc w oczy. Za przeproszeniem: nie wiedziałam, czy mam się zesrać, czy nastawić zegarek. Kolokwium oczywiście nie poprawiłam, ku uciesze pani doktor.

No ale za to mam już nową stancję, bez upierdliwych starych bab

Stancji gratuluję, a co do pani doktor i ta rozmowa z innymi wykładowcami, ciekawe w jakim celu. Rei, poprawisz kolokwium, nie martw się, cały wizażowy Moher jest z Tobą

Napisane przez Elliannia

Dziewczyny, przyjrzyjcie się jak wygląda najgroźniejszy przestępca w USA Nawet tam o nas słyszeli
http://www.joemonster.org/filmy/1377...zestepca_w_USA

Napisane przez Eva ID

Witam, Sabah al Khair Mohery, Śpiochy

Dzisiaj rano było chłodno, 18 stopni... ale bardzo szybko zrobiło mi się gorąco, bo jak zeszłam do mojego autka, to odkryłam, że dwa inne autka skutecznie moje blokują.... no ja nie mogę, jak ludzie mogą być tacy durni?

Zadzwoniłam na Policję, podałam numery rejestracyjne delikwentów i już oni do nich dzwonili, tak więc w podskokach zleciały się patafiany w ciągu 20 minut... ale co ja się nazłościłam, to moje.

Jeden przeprosił grzecznie i odjechał, a drugi z pretensją w głosie, "ależ ja wystawiłem karteczkę z moim numerem za szybą, to po co było na Policję dzwonić?"... no po co?

Ale oczywiście moja metoda na niewidzenie i niesłyszenie działa, nie odpowiedziłam mu nic. Jemu się wydaje, że ja będę do ludzi dzwonić, bo mnie blokują? Nic z tego, od tego jest Policja, jak dostanie mandat, to się nauczy.

Wsiadłam do samochodu i pojechałam do pracy... spóźniona oczywiście.

A ponieważ już i tak byłam spóźniona, to dla poprawy nastroju pojechałam do myjni samochodowej aby autko umyć przed weekendem i wypucować.

Słuchałam sobie radośnie mój SOAD "Hypnotize", a tu podjeżdża jeden cacuś w Porsche Carrera czerwonym i gadkę zaczyna, jak to moja muzyka mu się podoba i może byśmy kawy się napili.... czy ja mam na czole napisane "Nałogowy Kawoholik"?

Pogoniłam gościa, że ja kawy nie piję, herbaty też nie, a w ogóle to nie lubię gdy facet ma gorszy samochód niż ja... on miał w tej kwestii inne zdanie, tak więc pozostawiłam sprawę nierozstrzygniętą i uprzejmie pożegnałam patafiana.

Przyszłam do pracy, a tu.... Urgent łamane przez Most Important łamane przez Na Wczoraj... i odpaliłam Wizaż.... a co, jak na wczoraj to i tak za późno i do Niedzieli poczeka.

Miłego dnia Moherki wszystkie Moherki.

18 stopni i chłodno Babo przyjedź do nas, zobaczysz, co to chłód Gratuluję szybkiego i skutecznego załatwienia sprawy z blokującymi autami, i z facetem z gorszym samochodem

Ja znowu zostałam dziś przez współpracownice wykiwana, i przychodzę sama na drugą zmianę, co oznacza nie wstawanie od biurka przez kilka godzin i pobijanie swojego rekordu szybkości wprowadzania danych; podczas gdy one będą sobie słodko plotkować przez cały dzień i głupio się tłumaczyć, że tego czy tamtego niestety zrobić nie zdążyły. Oby chociaż system działał, bo jak nie, to przed północą stamtąd nie wyjdę
Uff, to się wyżaliłam

[paulina150528]

Dobry kochane MOHERKI

Przezyłam noc z tym bólem zeba,jeszcze dzis tylko i jutro juz sie uwolnie


Ktos o kawie cos pisałJa chetnie potowarzysze

Eva Ty to niezła agentka jesteśa co bedziesz sobie patafianami głowe zawracała,gonic takich


Rej gratuluje stancji

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Elliannia

Mój królik... warczy Serio Jak się mu tylko włoży rękę do klatki - a nie daj boże ruszy siankiem Od razu wiedziałam, że facet

Mój kot też warczy Genialnie to brzmi, on w tym warczeniu ejst bardziej psi, niż niejeden pies

Napisane przez Eva ID

Witam, Sabah al Khair Mohery, Śpiochy

Dzisiaj rano było chłodno, 18 stopni...




Przyszłam do pracy, a tu.... Urgent łamane przez Most Important łamane przez Na Wczoraj... i odpaliłam Wizaż.... a co, jak na wczoraj to i tak za późno i do Niedzieli poczeka.

18 stopni to ja mam teraz w pokoju

A ostatnie zdania genialne

Napisane przez Eva ID

Ja jestem kobietą.... chociaż odkryłam w innym wątku, że mam 66,6% z faceta... i muszę Wam powiedzieć, że ja mdleję przy pobieraniu krwi, cyrki wyprawiam i musi mnie druga osoba za rękę trzymać

A ja siedzę i patrzę, co mi pani robi. I zadaję milion pytań przy tym Jak w szpitalu byłam, to potrafiłam zasnąć przy robieniu mi zastrzyków - no bo kto to widział zrywać mnie przed 6 rano na zastrzyk Za pierwszym razem pielęgniarkę do rozpaczy doprowadziłam, bo była pewna, że ja mdleję i panikę zrobiła, a mnie się tak spać chciało - przecież to obojętne, czy śpię czy nie, ona ma wbijać

Luby pojechał na narty, ja w południe na babskie ploteczki się umówiłam. Za oknem kolejny dzień szaro i WILGOTNO - nie cierpię tego połączenia! Kolejny dzień zasypiam na stojąco.

Na pocieszenie obejrzę sobie jakiś serial z Tią Carere, piękna kobieta, co rano ją pokazują (wiem, bo ferie mam ), a tam ciepłe kraje...

[Maddie]

Paulinko i cyferki, kawę wprawdzie właśnie skończyłam, ale zawsze mogę zrobić następną

Szaja, fajnie masz z tymi feriami

[santos]

Napisane przez Reijel

Santos - anglistyka.
Niestety przedmiot ważny - gramatyka praktyczna. Przyznaję, nie idzie mi dobrze i miała prawo powiedzieć parę ostrzejszych słów (motywacyjnie), ale do cholery, co to znaczy "porozmawiam o pani z innymi wykładowcami"?!! Przecież to nie jej sprawa. Nie umiem nie przyjmować takich rzeczy do siebie i wpadłam w dołek. No ale, jutro też jest dzień, spojrzę na wszystko inaczej i jeszcze pokażę babie. Nie chę wysyłać zbyt wielu negatywnych fluidów

Pogadajmy o czymś przyjemnym, nie wiem, może błyszczykach?

Ja blyszczykow nie uzywam w zimie, bo mi strasznie ustapierzchna. Tylko ewentualnie blyszczyk kolorowy (czerwony) w soiczku Body SHopu albo ten w sloiczku okraglym owocowy (kokosowy) i tyle.

Co do angistyki - jesli potrzebujesz pomocy to wal, nie studiuje anglistyki, ale nieskromnie powiem, ze jestem mega specem w gramatyce angielskiej, z reszta ucze inglisz i wlasnie wybieram sie na CELTe.

Mnie sie nie da wyslac negatywnych flidow bo moja praca idzie ladnie do przodu. Powoli, ale statecznie i rownym tempem

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez paulina150528

Dobry kochane MOHERKI

Przezyłam noc z tym bólem zeba,jeszcze dzis tylko i jutro juz sie uwolnie


Ktos o kawie cos pisałJa chetnie potowarzysze

Eva Ty to niezła agentka jesteśa co bedziesz sobie patafianami głowe zawracała,gonic takich


Rej gratuluje stancji

Zalatw sobie moze na tego zeba seractil?
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=...ek=2613&menu=3

[santos]

Napisane przez Eva ID

Ja jestem kobietą.... chociaż odkryłam w innym wątku, że mam 66,6% z faceta... i muszę Wam powiedzieć, że ja mdleję przy pobieraniu krwi, cyrki wyprawiam i musi mnie druga osoba za rękę trzymać

Ja tez mdleje. Kiedys sie przewrocilam na srodku w przychodni, normalnie runelam jak kloda. Mialam potem siniola na glowie Teraz juz wszyscy wiedza, ze nie mozna mnie puszczac samej do krwiopijcow (albo ze slaba osoba - wtedy bylam z babcia), TZ zawsze ze mna chodzi, kiedys chodzil ojciec

[Eva ID]

Napisane przez Maddie

18 stopni i chłodno Babo przyjedź do nas, zobaczysz, co to chłód Gratuluję szybkiego i skutecznego załatwienia sprawy z blokującymi autami, i z facetem z gorszym samochodem

Oj, no było chłodno i do tego wiatr taki zimny od morza ale długo mi zimno nie było potem mi było gorąco nawet się zgrzałam

Napisane przez paulina150528

Eva Ty to niezła agentka jesteśa co bedziesz sobie patafianami głowe zawracała,gonic takich

Nie lubię patafianów strzelam w nich kulkami na mole

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10829575] 18 stopni to ja mam teraz w pokoju

A ostatnie zdania genialne
[/quote]

Napisane przez santos

Ja tez mdleje. Kiedys sie przewrocilam na srodku w przychodni, normalnie runelam jak kloda. Mialam potem siniola na glowie Teraz juz wszyscy wiedza, ze nie mozna mnie puszczac samej do krwiopijcow (albo ze slaba osoba - wtedy bylam z babcia), TZ zawsze ze mna chodzi, kiedys chodzil ojciec

No już myślałam, że ja jedyna na świecie tak mam.

Tu, gdzie chodzę na badania, już mnie znają, siadam sobie dostojnie na fotelu w pozycji półleżącej, jedna pielęgniarka mnie za lewą rączkę ładnie trzyma i zagaduje rozmową, a druga w tym czasie do mojej żyły w prawej ręce się dobiera.

Oczywiście i tak słyszą moje zdecydowane protesty, że igła ma być najcieńsza, a probówka najmniejsza, bo wszak aż tyyyyle tej mojej krwi do badań nie potrzebują.

Po torturach zostaję dumnie w fotelu przynajmniej na kilka minut i przynoszą mi szklankę wody, potem mi pomagają wstać i się ubrać i Bogu dziękują chyba, że więcej takich jak ja na tym świecie nie ma.... a tu się okazuje Santos, że też byś mogła je mile zaskoczyć.

Kilka lat temu byłam dość poważnie chora i miałam na stałe venflon zamontowany i kroplówki, "sól" na przemian z "cukrem" leciały po kilka razy dziennie, venflony mi zmieniali z ręki na rękę, z dłoni na dłoń, z nogi na nogę..... i od początku, no to się dopiero Sajgon odbywał.

[Maddie]

Ja się nigdy nie przyglądam przy pobieraniu krwi, głowa w bok i staram się usilnie myśleć o czymś innym. Kiedyś się intensywnie przyglądałam, wręcz byłam zafascynowana patrząc jak krew powoli płynie przez rurkę. Nagle zrobiło mi się słabo, ciemno przed oczami, i ocknęłam się chwilę później na podłodze. Kilka lat temu mój ex TŻ strasznie rozwalił sobie przy mnie dłoń, aż mięso było widać. Też ledwo ustałam. Od tamtej pory staram się nie patrzeć na krew i jakiekolwiek rany.

Edit: Co do wenflonu, też mam nieprzyjemne przejścia. W klasie maturalnej, pięć dni przed studniówką, wylądowałam w szpitalu z ostrym zapaleniem wyrostka, jeszcze parę dni i wg lekarza by się rozlał Wyrostek wycięli, wszystko pięknie zaszyli, dochodziłam powoli do siebie w szpitalu. Wenflon miałam wbity w prawą dłoń. W czwartek w ogóle nie mogłam tą dłonią ruszyć, była cała napuchnięta i obolała. Nawet włosy mi rozczesywał ojciec (już pominę kwestię, w jaki sposób to robił ). Wieczorem nie mogłam już wytrzymać z bólu i kłóciłam się z pielęgniarką, że jeśli mi tego wenflonu nie wyjmie, to zrobię to sama. Nie chciała się zgodzić, więc go wyjęłam. Okazało się, że był źle wbity I ponad tydzień chodziłam ze spuchniętą ręką, a na tej nieszczęsnej studniówce byłam obiektem żywego zainteresowania

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Ja tam problemow z mdleniem na widok krwi nie mam... predzej slabo mi od tego ze pobieraja kilka ogromnych probowek... I blagam o najwieksza igle zeby jak najszybciej poszlo.

[Ainsel]

Napisane przez Elliannia

Dziewczyny, przyjrzyjcie się jak wygląda najgroźniejszy przestępca w USA Nawet tam o nas słyszeli
http://www.joemonster.org/filmy/1377...zestepca_w_USA

nie chce mi sie otworzyc

ja na pobieraniu krwi tez zawsze patrze, co pani robi, jakbym nie widziała, to bardziej bym sie stresowała, a tak to luuuz

Z wenflonem tez tak mialam, bo oni ci, Maddie, za bardzo zyłę wyeksploatowali. Powinni zmieniac miejsce wklucia przynajmniej co drugi dzien, ale rzadko to robia, bo jak sie juz dobrze wkluja to wola zostawic

Szaro znowu na dworze, a ja musze sie z domu ruszyc, a tak bym sobie na wizazu posiedziała...

[malinka_86]

Elliannia - może się nie zorientowali, że ludziom będzie się tak to kojarzyć? mój jest lepszy sika na wszystkich
Elliannia - boskie no biedny chomik wrobili nam chomika a co do chomików ja uwielbiam tego : http://www.joemonster.org/filmy/3977/Chomik_Mocha

Eva ID - normalnie zabić takich dobrze załatwiłaś sprawę nie ma co

co do pobierania krwi - ja nie mdleje ani nic, ale zawsze się kładę, głupi nawyk z pobytów w szpitalu
szpiegu jak ja cię rozumiem