Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisalam w klubie...

[Elliannia]

Helloł helloł

Chanel - sukienka piękności!

Mad, czekamy na Twoją

[Maddie]

Elli, Mad to ja czy Madmuazelle? Bo już się gubię

[201604211131]

Mad to Madmuazelle. - Maddie.

[paulina150528]

Napisane przez TmargoT

zakodowane.
YA i PAULę czytam bez:
picia,jedzenia,przełykam ślinę,najlepiej zasłonić usta reka,opróżnić pęcherz i jelita co by nie popuścić.

a ciasteczko znalazłaś?

Co Paule?Mnie tu nima a uszy pieką


Macie co nieco do poczytania



Jak kobieta bierze prysznic:
Rozbiera sie i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania w drodze
do lazienki zaklada dlugi szlafrok, jak mija meza, zaslania wszystkie
krytyczne czesci ciala.
W lusterku oglada swoj nastroj, stwierdza, ze powinna trenowac miesnie
brzucha.
Pod prysznicem uzywa gabki do twarzy, szerszej gabki do ciala,
szczoteczki do stop, szczoteczki do rak i pumeks.
Myje wlosy szamponem ogorkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami
jeszcze raz myje wlosy, aby upewnic sie, ze sa czyste naklada odzywke z
grejfrutu i naturalnego olejku avocado.
Myje twarz szczoteczka do twarzy z rozdrobniana morela, az
zczerwienieje, reszte ciala myje emulsja z imbiru, orzecha i pomidora.
Splukuje odzywke.
Goli nogi i pod pachami.
Wypuszcza wode.
Gabka wyciera wszystkie krople wody, czysci umywalke i wanne.
Wychodzi spod natrysku, wyciera sie recznikiem o wielkosci malego
panstwa, wlosy wyciera recznikiem super wchlaniajacym wode, az beda
suche.
Obszukuje cale cialo czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi peseta.
Wraca do sypialni, ma na sobie dlugi szlafrok, a na glowie recznik.
Mijajac meza, zaslania szczelnie wszystko

Jak mezczyzna bierze prysznic
1. siada na brzegu lozka, rozbiera sie i rzuca rzeczy na kupe
2. nago leci do lazienki, mijajac zone, macha ptaszkiem i wola "hu,
huu!"
3. patrzy w lusterko, oglada ptaszka i drapie sie po tyłku
4. wchodzi pod prysznic
5. jeszcze raz sie drapie, teraz po jajkach
6. wacha palce, upajajac sie meskim zapachem
7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po calym ciele
8. smarcze w reke, i tak sie splucze
9. myje rowek i jednoczesnie pierdzi
10. puszczajac baki, cieszy sie jak to dziwnie pod natryskiem brzmi
11. wiekszosc czasu spedza na myciu czesci dolnych
12. myje pupe, wlosy zostaja na mydle
13. myje wlosy i twarz
14. szamponem tworzy fryzure irokeza
15. siusiu
16. splukuje sie i wychodzi spod natrysku
17. lekko wycierajac sie recznikiem, sam do siebie mowi, ile wody jest
na posadzce, bo zapomnial zaciagnac zaslone
18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkosc ptaszka
19. zostawia mokry dywanik i zapalone swiatlo
20. wraca do sypialni z recznikiem na biodrach, mijajac zone, uchyla
recznika, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!"

[201604211131]

Paula - jesteś niesamowita....

[Eva ID]

Napisane przez paulina150528

Jak kobieta bierze prysznic:
[.....]

Jak mezczyzna bierze prysznic
[....]

zaraz, zaraz... znowu okazuje się, że jestem facetem?

Wszystko się zgadza za wyjatkiem ptaszka i jajek... jestem facetem

[Maddie]

Napisane przez wirlandia

Mad to Madmuazelle. - Maddie.

Właśnie tak mi się wydawało, ale kurczę, nie zauważyłam aby Mad pisała coś o sukni ślubnej

Paulino i cyferki, wysłałam to dziś TŻtowi mailem, stwierdził, że wcale tak nie jest

Eva, punkt 8, 12 i 15 też się zgadzają?

[agabil1]

Napisane przez _Ya

Może mamy ten sam model? Zelmer...zielony z ta magiczną i mega głośna szczotką Ale ta szczotka to mój wróg, bo stary zbiera na nią wszystkei kłaki co gubię i zawsze z wyrzutem mi pokazuje i zadaje pytanie "Kiedy zetniesz te kudły?" A myślałam, że kobiecy ideał to włosy po pas

U mnie taka barbi mieszkała w bloku nad nami, tylko nasza była tak deczko starsza ok 70. Bardzo była nieprzyjemna. Kiedyś o 7 rano wychodziła w mega szpilkach po zakupy. Pech chciał, że się wywaliła i tak upadła, że zablokowała drzwi. Mój ojciec to usłyszał jej wołanie i poszedł pomóc. Miesiąc później sąsiadka przyszła do mojej matki z pretensjami, że to mój ojciec ją popchnął i ... wykorzystał itd. itd. Na szczęście rodzina wiedziała, że pani już nie myśli racjonalnie, ale co ludziom nagadała to nagadała. Mam straszny niesmak do takich "kolorowych ptaków".

mój jest szaro-pomarańczowy, ale pewnie coś zbliżonego do Twojego
Nie zazdroszczę sąsiadki

Napisane przez Wisienki

chyba nie chociaż czy to, że zawsze się boje, że nie zamknełam dobrze drzwi do domu sie liczy?

to tez pewnego rodzaju fobia ale nie martw się , pewnie z 3/4 społeczeństwa ją ma. W łągodnej formie jest nawet wskazana

Napisane przez wirlandia

Może mi ktoś dać wreszcie kopniaka?
Bo potrzebuję. Muszę być na P (Przytycie), a nie jestem

kopniak
image006.jpg

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Lekka hydrofobia... nie wejde do jeziora, basenu, niepewnie czuje sie obok, przebywanie na lodce powoduje histerie.
No i panicznie boje sie kladek dla pieszych.

ooo, to ja mam podobnie ale moja fobia uzasadniona jest nieco, gdy miałam 4 lata wpadłam do studni na cmentarzu i mam uraz do wody (ale się myję)

Napisane przez Malla

Kończąc temat zmywarkowy rozpoczęty przez Agę i Evę powiem, że wychowałam się w 6-osobowej rodzinie, której zmywarka była bardzo potrzebna, tylko miejsca brak. Póki mieszkamy we dwoje i mało gotujemy, nie widzę sensu, nie mam nic przeciwko moczeniu sobie łapek w ciepłej wodzie.

Agabil - tak, mam fobię. Boję się ciemności od małego. To takie irracjonalne, ale bardzo rzeczywiste zarazem. Fale strachu, paraliż gdy nagle zgaśnie światło... Generalnie wolę swoje nałogi niż fobie

nas też dwójka ale myślę że zmywarka wiele ułatwi
Pewnie Ci ciężko z tą fobią, masz atak lęku każdego wieczoru gdy zgaszasz światło?

Napisane przez TmargoT

powiem ci w sekrecie,jak ja zakupiłam zmywarkę.
w wieku około 30 złamałam sobie pierwszy raz rękę.-prawą.
gips do łokcia,mąż w trasie ,a ja w płacz do słuchawki i błagalnym tonem wydusiłam pozwolenie na zmywarkę.
dziś mija już 5 lat .

(...)
fobie posiadam,jak kazdy.
1.boję się małej ciasnoty.to znaczy wejdę do windy,ale boję się leżeć pod chłopem .
kiedyś bawiłam się z bratem w chowanego i schowałam sie do wersalki.on wiedział ,że tam jestem i siadł na kanapie i powiedział,że mnie nie wypuści..
ale płakałam,trzymał mnie chyba z 5 min,ale dla mnie była to wieczność.

2.boje się windy.jako tako nie pomieszczenia,ale tego,że sie zatrzasnie-to od fobi ciasnoty.

3.boję się wiatru.bardzo silnego wiatru.

ja wogle jestem osobą bardzo ostrożną.nie lubie nart,ryzyka,b.szybkiej jazdy i nienawidze adrenaliny.

stara baba jestem

fobie mam-

stara baba jak większość z nas

Mam złamać rękę?

Napisane przez wirlandia

Ja się boję ciemności...

Zauważyłam że wiele osób się boi. Gdy byłam mała bałam się ciemności, bałam się wystawić rękę czy nogę spod kołdry bo wydawało mi sie że w ciemnościach pokoju chyha jakiś potwór i mi ją odgryzie

Napisane przez _Ya

Mam nerwa....
Przynajmniej raz w tygodniu słyszę, od starego, że jest wieloryb, że mocno utyty etc., więc dziś stanęłam na wysokości zadania i podałam warzywka. Takie bez padliny, jajek czy kilograma skwarków, pełno kolorów i smaków. A ten wziął piękną marchewkę do ust i zapytał "kiedy będzie jedzenie"... Po czym dodał, że na w zamrażalniku zapiekankę schowana na wypadek podtruwania... Zabije. Z wielkim wstrętem zjadł, na koniec dodając, że przy kilogramie soli nawet miało jakiś smak.
Laski 3 dzień szukam odpisów z dyplomu, znalazłam już takie cuda, np świadectwa z podstawówki, albo taki śmieszny świstek an którym jest wielki krzyżyk i pisze "ochrzczona"

P.S. Czy do fobii zalicza się fakt, że potrafię wrócić na 3 piętro żeby sprawdzić czy zamknęłam drzwi? Albo jak jestem w publicznym klopie i robię Małysza to zawsze mam panikę, że nie zamknęłam drzwi i ktoś wejdzie.

zabij masz prawo.

ooo, sikanie czy inne ''przyjemności'' w publicznych toaletach, obszerny temat

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Napisalam w klubie...

...Szpiegu, nie wiem co jest bo nie mam dostępu ale Cię ściskam

[201604211131]

Merci Ago

[Eva ID]

Napisane przez Maddie

Eva, punkt 8, 12 i 15 też się zgadzają?

Nioooom... 12 punkt nie zgadza się z przyczyn, że wydepilowane są te fragmenty ciała.... reszta się zgadza niestety....

[Elliannia]

Pisałam do Maddie

Zapomniałam że Mademuazelle ma skrot Mad

[paulina150528]

Napisane przez wirlandia

Paula - jesteś niesamowita....

To nie mojeznalazłam w necie

Napisane przez Eva ID

zaraz, zaraz... znowu okazuje się, że jestem facetem?

Wszystko się zgadza za wyjatkiem ptaszka i jajek... jestem facetem

no ja tez na widok niedzwiedzia recznik sciagam i wolam a kukureszta nie pasuje

Napisane przez Maddie

Paulino i cyferki, wysłałam to dziś TŻtowi mailem, stwierdził, że wcale tak nie jest

Mój tez nie zgadza sie z tymPowiedział,ze za nisko lustro mamy i nie widzi ptaszkaa podskakiwac sie boi,zeby sobie zebów nie powybijac

[agabil1]

kurde, umarłam
hu huu

[Maddie]

Napisane przez Eva ID

Nioooom... 12 punkt nie zgadza się z przyczyn, że wydepilowane są te fragmenty ciała.... reszta się zgadza niestety....

Napisane przez Elliannia

Pisałam do Maddie

Zapomniałam że Mademuazelle ma skrot Mad

Dzięki, Elii, już zaczęłam się zastanawiać, czy jestem za bardzo egocentryczna myśląc, że pisałaś o mnie

[_Ya]

A, ja się zastanawiałam o jakiej Paulinie mówi margo

Teks znany i lubiany

[TmargoT]

Napisane przez paulina150528

Co Paule?Mnie tu nima a uszy pieką


Macie co nieco do poczytania



Jak kobieta bierze prysznic:
Rozbiera sie i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania w drodze
do lazienki zaklada dlugi szlafrok, jak mija meza, zaslania wszystkie
krytyczne czesci ciala.
W lusterku oglada swoj nastroj, stwierdza, ze powinna trenowac miesnie
brzucha.
Pod prysznicem uzywa gabki do twarzy, szerszej gabki do ciala,
szczoteczki do stop, szczoteczki do rak i pumeks.
Myje wlosy szamponem ogorkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami
jeszcze raz myje wlosy, aby upewnic sie, ze sa czyste naklada odzywke z
grejfrutu i naturalnego olejku avocado.
Myje twarz szczoteczka do twarzy z rozdrobniana morela, az
zczerwienieje, reszte ciala myje emulsja z imbiru, orzecha i pomidora.
Splukuje odzywke.
Goli nogi i pod pachami.
Wypuszcza wode.
Gabka wyciera wszystkie krople wody, czysci umywalke i wanne.
Wychodzi spod natrysku, wyciera sie recznikiem o wielkosci malego
panstwa, wlosy wyciera recznikiem super wchlaniajacym wode, az beda
suche.
Obszukuje cale cialo czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi peseta.
Wraca do sypialni, ma na sobie dlugi szlafrok, a na glowie recznik.
Mijajac meza, zaslania szczelnie wszystko

Jak mezczyzna bierze prysznic
1. siada na brzegu lozka, rozbiera sie i rzuca rzeczy na kupe
2. nago leci do lazienki, mijajac zone, macha ptaszkiem i wola "hu,
huu!"
3. patrzy w lusterko, oglada ptaszka i drapie sie po tyłku
4. wchodzi pod prysznic
5. jeszcze raz sie drapie, teraz po jajkach
6. wacha palce, upajajac sie meskim zapachem
7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po calym ciele
8. smarcze w reke, i tak sie splucze
9. myje rowek i jednoczesnie pierdzi
10. puszczajac baki, cieszy sie jak to dziwnie pod natryskiem brzmi
11. wiekszosc czasu spedza na myciu czesci dolnych
12. myje pupe, wlosy zostaja na mydle
13. myje wlosy i twarz
14. szamponem tworzy fryzure irokeza
15. siusiu
16. splukuje sie i wychodzi spod natrysku
17. lekko wycierajac sie recznikiem, sam do siebie mowi, ile wody jest
na posadzce, bo zapomnial zaciagnac zaslone
18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkosc ptaszka
19. zostawia mokry dywanik i zapalone swiatlo
20. wraca do sypialni z recznikiem na biodrach, mijajac zone, uchyla
recznika, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!"

WIEDZIALAM

dopisuję,że mam brac chusteczki higieniczne

poryczałam się ze śmiechu

[aniko 23]

hłop hłop jest tu ktos???

[Reijel]

Ja jestem, ale rozkojarzona skypem.

[Maddie]

Też się zastanawiam..

[espera]

Witam nowego moherka cc_chanel w naszych szeregach

Evo, nie znałam prawa Murphego w tym ujeciu. Rzeczywiście wszystko się sprawdziło tym razem
Pocieszające jest trochę to, że wczoraj dowiedziałam się od kolegi (tego, z którym to robiłam), że szef był zadowolony, tylko jego żona (ich wspólny projekt) wymyśliła, że jednak chce czegoś innego (zdecydowała się jednak na kogoś kto robi dla najlepszych biur w Polsce i bierze grrrrrrrruuuuuuuuuuuuuuub e pieniądze za to, więc ma babka ambicje). Szkoda, że od razu się nie określiła - wtedy na pewno nie porywalibyśmy się na to. W każdym razie mam nauczkę na przyszłość.

Napisane przez Elliannia

Jak ktoś ma dobry przepis na spaghetti z łososiem, będę zobowiązana - jadłam takie pyszne w Pizza Hut, po prostu palce lizać

Oooo..ja jadłam wspaniałe tagiatelle z łososiem w Rzymie próbowałam coś sama zrobić, ale średnio wychodziło. Ogólnie wrzucałam łosia do sosu pomidorowego mniej więcej jak do Napoli, ale nie byłam usatysfakcjonowana efektem.

Napisane przez agabil1

Obejrzałam właśnie na TVN zapowiedzi jutrzejszych Rozmów w Toku o fobiach ( swoja drogą niektóre były straszne, zwłaszcza ta dziewczyna która codziennie wyrywa sobie włosy i zjada je).
Tak a propos, macie jakieś fobie?

Napisane przez Wisienki

chyba nie chociaż czy to, że zawsze się boje, że nie zamknełam dobrze drzwi do domu sie liczy?

Chyba trochę mam..nie wiem czy wszystkie moje lęki mozna nazwać fobiami, bo większość jest dość racjonalna...chyba...
Mam to samo z drzwiami.. jakoś nigdy nie mam pewności, że rzeczywiście je zamknełam (z oknami podobnie), szarpię za klamkę nawet i nic, nadal się przejmuję, a ludzie są przerażeni moim zachowaniem
Nie boję się ciemności, ale czasem mam lęki przy zasypianiu..cięzko to wytłumaczyć...
Boję się sama wracać do domu w nocy (kiedyś nawet po zmroku, czyli w zimie cały czas). Z tego powodu nie chodzę na wiele imprez ani wyjść, o których wiem, że skonczą się bardzo późno. Niby inni się nie przejmują, ale dla mnie to racjonalne...
Mam też lęk wysokości i to chyba tyle.

..może sobie nagram te rozmowy w toku...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Ja to chyba juz spac pojde Nie mam sily na niego czekac. Chyba ze wezme laptopa na wyrko...

[Ainsel]

jenyyyyyy czytałam i czytałam
Szpiegu, bierz lapka na łózko(a okład zrobiony?)

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

nie mam z czego zrobic okladu, ale nie jest jakis krzywy, tylko boli wiec potluczone, niby przepraszam uslyszalam...

[Malla]

A Ty tak z półobrotu!

Napisane przez agabil1

kopniak
Załącznik 2104310


Pewnie Ci ciężko z tą fobią, masz atak lęku każdego wieczoru gdy zgaszasz światło?

Praktycznie tak, to fale, które szybko mijają. Ciągle patrzę w stronę drzwi, czy nie ma tam jakiejś postaci typu japońska dziewczynka jak z "The Ring" albo nadgniłego trupa. Truchleję gdy jestem sama w domu, będąc w łazience ciągle sprawdzam, czy jakiś ktoś nie patrzy na mnie przez szybkę w drzwiach. Żyję z tym. O dziwo, nie boję się ciemnych przestrzeni, nie mam oporów przed wracaniem do domu po nocach. Lęk dotyczy tylko pomieszczeń. Czasem się z tego śmieję, a czasem się denerwuję, gdy np. suszy mnie w nocy, ale boję się iść do kuchni, bo jakbym wszędzie zaczęła świecić światła, to TŻ by się obudził i marudził.

[Wisienki]

Napisane przez espera

Chyba trochę mam..nie wiem czy wszystkie moje lęki mozna nazwać fobiami, bo większość jest dość racjonalna...chyba...
Mam to samo z drzwiami.. jakoś nigdy nie mam pewności, że rzeczywiście je zamknełam (z oknami podobnie), szarpię za klamkę nawet i nic, nadal się przejmuję, a ludzie są przerażeni moim zachowaniem

ja mam tak samo - kiedy mieszkałam w akademiku pół korytarza wiedziało kiedy wychodzę z mieszkania (tyle razy szarpałam klamkę ), klilka razy obudziłam nawet sąsiada który wyszedł w piżamie na korytarz i powiedział, żebym już szła bo naprewno zamknięte i najlepszej jest to, że i tak w drodze na uczelnie zastamawiałam się czy zamknełam

Teraz gdy mieszkam z TŻtem jest o niebo lepiej, ale i tak zamykam 2 drzwi na przynajmniej 3 zamki i za każdą klamkę szarpię przynajmniej 5 razy - ale za to później wcale się nie denerwuję

oki idę już spać - dobranoc dziewczynki

[Ainsel]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

nie mam z czego zrobic okladu, ale nie jest jakis krzywy, tylko boli wiec potluczone, niby przepraszam uslyszalam...

Szpiegu, a żadnej mrożonki nie masz?cokolwiek z zamrazalnika, albo przynajmniej ręcznik sobie zmocz zimna wodą

Ja drzwi też sprawdzam(a potem i tak się zastanawiam, czy aby na pewno zamknęłam),. I jeszcze prawie zawsze cofam się spod drzwi (klucz juz w zamku), zeby sprawdzic, czy na pewno okna pozamykane, żelazko odłączone i takie tam.

[***luna]

Tylko się witam i mówię dobranoc
Miałam dziś bardzo zajęty dzień, i przeszłam chrzest bojowy kierowcy najeździłam się ostro, a jutro będzie jeszcze ciekawiej, bo jadę do nieznanego mi miasta
Oby było OK

chanel suknia piękna

[Ainsel]

Luna, bedzie dobrze
a ja się jeszcze nie chwaliłam, ze w nastepny czwartek mam pierwszą jazdę-o 8rano

[madmuazelle]

No jestem,nadrobiłam zaległe posty.Troche ktoś tu sie zakręcil co do mad'owania.
Zjadłabym coś,ale nie wiem co.