Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[Malla]

Santos - witaj z powrotem! Ja mam krótką stopę, ale szeroką, a wszystkie ładne buciki są wąskie... Może powinnam do butów zastosować metodę dobierania staników ;]
Czemu każą Wam się wyprowadzić?

[santos]

Napisane przez Malla

Santos - witaj z powrotem! Ja mam krótką stopę, ale szeroką, a wszystkie ładne buciki są wąskie... Może powinnam do butów zastosować metodę dobierania staników ;]
Czemu każą Wam się wyprowadzić?

Kiedys buty mialy 2 rozmiary : dlugos i podbicie (czyli szerokosc), ale z nastaniem chinszczyzny czasy te przeminely.

Bo landlord chce mieszkanie dla siebie i po prostu nie mozemy przedluzyc umowy w maju. Generalnie jestesmy z reka w el nocniku, bo nic sobie nie wynajmniemy na 3 m-ce. Bo pod koniec sierpnia wyjezdzamy na stale. Po prostu dzezzi jest.

[aniko 23]

Napisane przez santos

Kiedys buty mialy 2 rozmiary : dlugos i podbicie (czyli szerokosc), ale z nastaniem chinszczyzny czasy te przeminely.

Bo landlord chce mieszkanie dla siebie i po prostu nie mozemy przedluzyc umowy w maju. Generalnie jestesmy z reka w el nocniku, bo nic sobie nie wynajmniemy na 3 m-ce. Bo pod koniec sierpnia wyjezdzamy na stale. Po prostu dzezzi jest.

jasna cholera

[Wisienki]

Malinka fajne buciki

Napisane przez Malla

a propos pogody:
+ 20°C Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).
+ 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).
+ 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
+ 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.
0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.
- 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa
- 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku.Norwedzy zakładają swetry.
- 17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
- 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.
- 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. WyginęliJamajczycy.
- 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi wtwojej piżamie
- 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskiesamochody.
- 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić zgorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
- 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.
- 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
- 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
- 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.
- 70°C Zamarzło piekło.
- 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.
- 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
- 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są w****ieni.

niezłe

Santos trzymam kciuki

[Elliannia]

Mall, dobre to z pogodą Aż wkleiłam na innym forum

Pozałatwiałam parę spraw, wróciłam do domu i zastałam taki widok Chyba się Edgar przyzwyczaił i nie gryzie

Zmykam serial oglądać

[DariaKom]

Uuuu Santos, wspólczuję kijowej sytuacji!

Eva, mój luby dziś bladym świtem na TVN24 widzial nadeslane do redakcji zdjęcia przez "Ewa z Abu Dhabi"... zdjęcia dotyczyly burzy piaskowej...czy to bylaś Ty kochana?

Elli, niezle slodziaki!

[TmargoT]

Napisane przez santos

Malla - dobre, znam, ale doobre


Ale tu prezentujecie piekne butki. I wszystkie na obcasach. Zazdroszcze wam, ja z moim plaskostopiem to nie mam szans pochodzic na obcasie Szkoda, bo mam wieeeelka stope (41) i ladniej sie ona prezentuje na obcasach

ja tez mam dużą stopę.

Napisane przez aniko 23

santos jak dobrze cie "widziec'..e tam ja plaskostopia nie mam ale za to porzadne 39.i pol nosze
jak jestem na imprezie rodzinej TŻ to moj but wyglada na siedmiomilowy kajak wsrod 36 -owych bucikow siostr TŻi jego mamy ale mam to w.
jak tam egzaminy i praca?

nie narzekajmy,bo inni mają gorzej.
mam taką znajoma ,ktora ma rozmiar 32 .
ona może kupić tylko dziecięce buty,nawet chińskie rozmiary sa dla niej za małe.

Napisane przez Elliannia

Mall, dobre to z pogodą Aż wkleiłam na innym forum

Pozałatwiałam parę spraw, wróciłam do domu i zastałam taki widok Chyba się Edgar przyzwyczaił i nie gryzie

Zmykam serial oglądać

od kiedy masz parkę?

[santos]

Dzieki Wisienki

Na razie skupiam sie na nauce, chociaz musze powiedziec, ze generalnie to teraz, na koniec studiow jest mi po prostu przykro z wielu powodow. To takie indywidualne studia, wszyscy sie znaja ida sobie na reke jak trzeba (czyt nieliczni studenci z nielicznymi wykladowcami) i nieladnie tak olewac i traktowac jak guano naprawde NIEDOBITKI studentow. Moze to traktuje zbyt emocjonalnie, bo uwielbiam swoje studia, ale hmmm. Gdyby nie byly to takie intymne warunki to bym juz 10x zlozyla skarge na to, co sie dzieje. A tak sie czlowiek zzyl i glupio mu skladac skarge, bo to nie jest skarga "na instytut" tylko skarga trafi w konkretnych ludzi( bo instytut=2 osoby, a nie 30 jak gdzie indziej, ktorych znam i z ktorymi jestem zzyta prawie jak z kolegami z roku bym byla (gdybym ich miala...). Ale oni chyba nie sa az tak zzyci bo leja na nas cieplym porannym. I taka nieprzyjemna jest sytuacja. Nawet nie powiem, ze mnie to zniecheca, chociaz to tez, ale po prostu jest mi przykro i nie tylko mnie, bo kolega rok nizej ma te same odczucia oraz kolezanka na 1szym roku (czyli 100% studentow, bo jest nas 3).
Generalnie bleeeeeee.
Wlasnie wypilam sobie mniam kawke bo zasypiam. Zaraz obudzi mnie bol zoladka bo kawy mi nie wolno .......

Z ciekawszych rzeczy zaraz wam wkleje smiechowy obrazek.

[santos]

voila

[Elliannia]

Margo, od wczoraj Mała już zaczyna całym akwa rządzić, Edgar ogłupnięty i się boi nawet na korzeń wyjść, bo ona się układa tak, że żeby przejść musiałby ją staranować

Santos - dobre to z bananami

To i ja umieszczę śmieszną historyjkę :

Wstaje rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem, w amerykańskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jade do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.
Znowu nic...
Zastanawiam się, dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy...

[aniko 23]

Napisane przez Elliannia

Margo, od wczoraj Mała już zaczyna całym akwa rządzić, Edgar ogłupnięty i się boi nawet na korzeń wyjść, bo ona się układa tak, że żeby przejść musiałby ją staranować

Santos - dobre to z bananami

To i ja umieszczę śmieszną historyjkę :

Wstaje rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem, w amerykańskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jade do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.
Znowu nic...
Zastanawiam się, dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy...

własnie...właśnie

[201604211131]

Napisane przez Eva ID

Malinka, bardzo ładne, klasyczne te buciki, jakiej firmy są?

Aniko, Twoje też fajne na casual style.

To ja moje casual z Zary też przedstawię

Bardzo ładne siostro Evo

Napisane przez Malla

po prababciach mam imiona


a propos pogody:
+ 20°C Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).
+ 15°C Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).
+ 10°C Amerykanie zaczynają się trząść z zimna. Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
+ 5°C Można zobaczyć swój oddech. Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa. Norwedzy idą się kąpać do jeziora.
0°C W Ameryce zamarza woda. W Rosji woda gęstnieje.
- 5°C Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa
- 15°C Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku.Norwedzy zakładają swetry.
- 17.9°C W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie. Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
- 20°C Amerykańskie samochody nie zapalają.
- 25°C Niemieckie samochody nie zapalają. WyginęliJamajczycy.
- 30°C Władze podejmują temat bezdomnych. Kot śpi wtwojej piżamie
- 35°C Zbyt zimno, żeby myśleć. Nie zapalają japońskiesamochody.
- 40°C Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić zgorącej kąpieli. Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
- 42°C W Europie nie funkcjonuje transport. Rosjanie jedzą lody na ulicy.
- 45°C Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
- 50°C Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
- 60°C Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.
- 70°C Zamarzło piekło.
- 73°C Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii. Rosjanie zakładają uszanki.
- 80°C Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
- 114°C Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są w****ieni.

- posikałam się ze śmiechu

Napisane przez Elliannia

Mall, dobre to z pogodą Aż wkleiłam na innym forum

Pozałatwiałam parę spraw, wróciłam do domu i zastałam taki widok Chyba się Edgar przyzwyczaił i nie gryzie

Zmykam serial oglądać

Polubili się

Napisane przez santos

voila

- banany genialne

Napisane przez Elliannia

Margo, od wczoraj Mała już zaczyna całym akwa rządzić, Edgar ogłupnięty i się boi nawet na korzeń wyjść, bo ona się układa tak, że żeby przejść musiałby ją staranować

Santos - dobre to z bananami

To i ja umieszczę śmieszną historyjkę :

Wstaje rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem, w amerykańskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jade do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.
Znowu nic...
Zastanawiam się, dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy...

[santos]

Napisane przez Elliannia

To i ja umieszczę śmieszną historyjkę :

Wstaje rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem, w amerykańskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jade do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu żarcia w hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.
Znowu nic...
Zastanawiam się, dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy...

Dpbre to jest, aczkolwiek jest to ekonomia wg homo sovieticus i nie ma nic wspolnego z prawda akurat.

[Wisienki]

No ale Santos to mi się naprawdę w głowie nie mieści ja rozumiem, że ja czegoś się nie dowiedziałam gdy było nas 300 osób na roku, a profesorowie traktowali nas jako bezimienną masę, ale w Twoje sytuacji to przykre, że nikt Ci nic nie powiedział...

Elliannia - i kto by pomyślał, nawet taka mała kobietka rządzi w akwarium

[santos]

Napisane przez Wisienki

No ale Santos to mi się naprawdę w głowie nie mieści ja rozumiem, że ja czegoś się nie dowiedziałam gdy było nas 300 osób na roku, a profesorowie traktowali nas jako bezimienną masę, ale w Twoje sytuacji to przykre, że nikt Ci nic nie powiedział...

Podobno to byl oczywisty oczywizm. Podobno. Pewnie mialam sie telepatycznie dowiedziec. Ale i tak Nr 1 wsrod numerow jakie nam wykrecili to to, ze do DZIS (praca do oddania za 3 dni, egzaminy za m-c) nie wiem, jak bedzie naliczana moja ocena na dyplom....

[201604211131]

No cóż Wisienki, ona pokazuje, że to kobiety (nawet jak są małe) to rządzą.

[Wisienki]

Napisane przez santos

Podobno to byl oczywisty oczywizm. Podobno. Pewnie mialam sie telepatycznie dowiedziec. Ale i tak Nr 1 wsrod numerow jakie nam wykrecili to to, ze do DZIS (praca do oddania za 3 dni, egzaminy za m-c) nie wiem, jak bedzie naliczana moja ocena na dyplom....

OMG , toś mnie zaskoczyła, serio, aż ciężko mi uwierzyć... - no nie pozostaje mi nic innego jak tylko trzymać kciuki. A jak to było w poprzednich latach ?


Otóż to Werka

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Wrocilam, zaraz biore sie za prace z kserowki, TZ wyjezdza jutro i wraca w sobote...
W ramach wizytacji mielismy ankiete...
"Co chcialbys zmienic?"
wiekszosc odpowiedziala "prof. od angielskiego".
Jestem zmeczona, glodna, w ciagu dnia nikt nie pozmywal, a ja mam obrzydliwa chec na kebaba W domu ani pit, ani przyprawy, ani warzyw, ani skladnikow do sosu czosnkowego...
Ja nie chce ryby z frytkami Domagam sie miesa ktore chrumkalo lub muczylo. Nie chce nawet tego co jajka znosilo, badz znosic mialo.
(najlepiej miesa tego w ilosci ogromnej, z ogromna iloscia sosu czosnkowego made by szpieg bo kazdy inny obrzydliwy i mega mega duzej porcji warzywek, to w ogromnej picie)

[santos]

Napisane przez Wisienki

OMG , toś mnie zaskoczyła, serio, aż ciężko mi uwierzyć... - no nie pozostaje mi nic innego jak tylko trzymać kciuki. A jak to było w poprzednich latach ?

Roznie bylo. Na dwoch pierwszych jeszcze tego tak nie odczuwalam, bo tu sie na Humanie robi 3 kursy rocznie i tylko 1 to byl moj wiodacy i bylam sama tylko na 2gim roku (bo jak bylam na 1 to byly jeszcze 2 osoby z innych kierunkow ktore robily to jako opcje). Procz tego musialam robic jedne zajecia z cywilizacji, religii itd poludniowoazjatyckich, ale tam tez mialam towarzystwo. Potem na trzecim roku bylo po prostu zenujaco, bo tak: mialam 3 seminaria z kierunku wiodacego czyli sila rzeczy bylam sama. Ale zeby mi smutno nie bylo (czytaj: bo wykladowcow jest za malo zeby prowadzic 3 seminaria na raz dla 1 osoby) to mialam 1 zajecia z tekstow, jedne to byla samoedukacja (dostalam material do przerobienia sama) a zamiast trzecich mialam chodzic na seminaria o buddyzmie i hinduizmie i normalnie sie na nie przygotowywac jak inni, chociaz ja ich nie robilam "oficjalnie". Efekt byl taki, ze caly rok przygotowywalam sie, czytalam i uczylam o tym, co bylo na budd. i hind. w ramach czesci "kulturowej" (oprocz tego ofkors czytalam teksty sama i z nimi na zajeciach tych jednych i na "samouczeniu"). Po czym na egzaminach jak dostalam pytania esejowe to... NIE BYLO ANI NAWET JEDNEGO Z CALEGO ROKU BUDD. I CALEGO ROKU HIND. (o tym, ze na poczatku w ogole mialam przez nich przeboje z w ogole przydzieleniem daty egz to nie wspomne, bo "zapomnieli" wprowadzic mnie do kompa i caly rok bylam studentem duchem sie okazalo). Wtedy na dodatek egzaminy mialam 4 w pierwsze 7 dni sesji..... ledwo zdalam......Takze to nie jest pierwszy raz. I ok, jestem pierwsza osoba od 9(!) lat ktora dobrnela do konca, ale kolega rok nizej ma ten sam problem NIC sie nie zmienilo. Po prostu zal.uk

[_Ya]

Szpiegu.. mam jęzor do tyłka, po Twoim opisie kebaba

A tak an marginesie Ave koleżanki, dzisiejszy wieczór sponsoruje piosenka francuska Trochę się odmóżdżyłam poczytam co naskrobałyście

[agabil1]

dobry wieczór pięknym Paniom

Napisane przez madmuazelle

elli,emma ślicznusia.

Wróciłam,troche posiedziałam u sąsiadki.Ma niezbyt wesoło w domu czyt: ze swym chłopem. Wklejam obiecane czolenka.

Napisane przez malinka_86

dzięki - dzisiaj chyba popiorę, poprasuję i wysprzątam swój loch....
ktoś pytał o włosy
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1237832999 -> tu wczorajsze zdjęcie z lampą
a dzisiejsze w załączeniu bez lampy w minimalnym świetle kieleckich bloków

kupiłam też butki, a co pochwalę się

Napisane przez aniko 23

ciekawe te buciki ..choc nie w moim stylu...
hmm to ja tez pokaze swoj wloski nabytek..jak cykne fotki

Napisane przez Eva ID

Malinka, bardzo ładne, klasyczne te buciki, jakiej firmy są?

Aniko, Twoje też fajne na casual style.

To ja moje casual z Zary też przedstawię

świetne buty jestem w trakcie poszukiwań czegoś na wiosnę nie lubię szukać butów

[Ainsel]

witam wieczorową pora!
mam mega lenia i depresję zimowa, kompa mi się przez cały dzien nie chciało włączyc i w ogóle jakis marazm ogólny co prawda pogodynki w tvn meteo zapowiadały wiosnę od łikendu, ale kto ich tam wie...w każdym razie oby się sprawdziło, bo tylko to mnie podtrzymuje przy zyciu

Napisane przez Elliannia

Do Edgara dołączyła Emma, wielkości 3cm x 3 cm

śliczna

dziewczyny, fajne butki-powiało latem i wiosną (swoją droga to jak już mam totalnego doła zimowego i ciągnę resztką sił, to sobie wyjmuję z szafy letnie buty i przymierzam-czasem pomaga )

no to idę coś zjeść (elokwentna dziś jestem, ze ho ho )

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez _Ya

Szpiegu.. mam jęzor do tyłka, po Twoim opisie kebaba

Niestety dopiero w przyszlym tygodniu jade do makro z TZ wiec w przyszlym tygodniu bedzie kebap. Bu

Elli, po dluzszym czasie brania tych lekow... moj agresor ucichl, i odzywa sie tylko na mega zirytowanie.Tylko ze mam cyrki...

[Malla]

Elli - jaki on duży przy tej kruszynce! Zawsze twierdziłam, że lepiej mieć co najmniej 2 zwierzątka danego gatunku. Zapłacisz za nie kartą MasterCard. Obserwacja zachowań: bezcenna.


Wróciłam właśnie z pokazu makijażu pewnej znanej firmy katalogowej, wybrano mnie na modelkę jako wyraźny typ ZIMA.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Malla

Elli - jaki on duży przy tej kruszynce! Zawsze twierdziłam, że lepiej mieć co najmniej 2 zwierzątka danego gatunku. Zapłacisz za nie kartą MasterCard. Obserwacja zachowań: bezcenna.

Mam dla Ciebie obserwacje zachowan dwoch zwierzatek tego samego gatunku. Zaraz zrobie album albo wysle Ci linki na pw

[TmargoT]

mój staruszek wraca,baaardzo chory.






ma katar



o matko,czeka mnie gehenna.


a mnie tak głowa dziś boli,aż oczy łzawią.mam wrażenie,że patrzałki mi wylecą z orbit.
idę spać.przespać do wiosny

[Reijel]

Odgrzewam sobie lazanię na kolację. Takie dzisiaj wszystko bziet.

[Malla]

Szpiegu - z chęcią, wrzucaj na bloga

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Dobra, nie bede sie rozdrabniac w klubie czeka na was dokumentacja zdjeciowa posiadania 2ch zwierzy tego samego gatunku (a nowy watek tam zalozylam :P)

[paulina150528]

Zapowiadam n ic nie piłam,nie brałam używek a na oczy jeszcze dobrze widze

No to tak:
-zadymka sniezna i takie zaspy jakich moje oczeta przez swój zywot dotychczasowy nie widziały
To jeszcze nic teraz uwaga grzmi i błyska

Ratunku ja sie pytam co sie dzieje

Myslałam,ze zgłupiałam ale nie niedzwiedz widzi to samo i kolezanka która własnie do mnie dzwoniła upewnic sie czy ja też widze to co ona za oknem