Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[TmargoT]

Napisane przez Eva ID

Według mnie też






Dla IDEI, czyli dla towarzystwa, to się Cygan dał powiesić.... a w życiu jest handel "coś za coś".

-jak mogłaś mnie tak ostro uświadomić o świecie.trzebabyło delikutaśnie,cobym nie miała traumy psychicznej.

a chciałam śmiesznie i grzecznie,bo jakoś mnie tak mama wychowała.
wiesz,on naprawdę był mily,więc nie uważam,żeby być taka surowa.
gorzej ,jak ktoś mi na ogon nadepnie.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11041245]Mój jest kastrat, czyli obezjajec Przytula sie,łasi, mruczy cholernik tak głośno, że się w nocy budzę Kochany jest.

Zdycham z zakatarzonym nochalem, żrę acatar zatoki i powolutku przechodzi.[/quote]
biedactwo.coś te moherki chorują jedna po drugiej.
a wiśnóweczki dawno nie piły.
ot co.

Napisane przez MagdaP

Jak tam moherkowa tlusta sroda? Po drodze kupilam 2 paczki hiszpanskie i 1 z bita smietana (j hiszpanski bedzie na jutro do porannej kawy). W pracy tez cos pewnie sie jutro zje

-przysięgam,wysłałam dziś tatę po pączka,wedle umowy,a przyniósł mi suchą bułkę twierdząc,że mam się odchudzać.

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ale jestes tego pewna? ;>

Margo... daj mi chwilke Ok? Nagrode sobie sama wybiore

superaśne.
a jaką nagrodę chcesz

Napisane przez paulina150528

Zaraz cus wymyśle hmmm...(tu udaje,ze mylse)


-jest mi bardzo miło,że adoujesz moją osobe jednak chcialabym cie poinformowac,ze Twoje zaloty nie robią na mnie wrażenia gdyz wole kobietyzawsze działa

-jest mi........blblbla(taki sam poczatek jak wyżej)jednak jestem kobieta bardzo wymagajaca pod kazdym wzgledem i wydajemi sie,że nie bedziesz wtanie zaspokoic moich potrzeb


-jest.....blablabla pragne cie poinformowac,ze jestem moherowym beretem<----ta wersja jest z tych najbardziej działajacych





Tak jestem pewnaBo reszta butelki zawsze ladowała w moim gardle


Zaczełas juz ciasto kontra kij czy czekasz na mnie?

bomba,zapisane,zakodowane .

[aniko 23]

Napisane przez DariaKom

I że posiadamy moherowe atrybuty (patrz "tagi")i nie zawahamy się ich użyć!

Napisane przez paulina150528

dodajemy jeszcze,ze pachniemy naftalina i gwarantowana ewakuacja podrywacza

teraz TmaroT dawajj nagrode i dzielimy na 3

[paulina150528]

Napisane przez aniko 23

teraz TmaroT dawajj nagrode i dzielimy na 3

Zaraz zacznie sie od rozdawania nagród wymigiwac


a teraz milkne tłuke z młodymi ciasto na faworki

[TmargoT]

Napisane przez aniko 23

teraz TmaroT dawajj nagrode i dzielimy na 3

AAAAA-(NIE MA MNIEEEE)

[aniko 23]

Napisane przez TmargoT

AAAAA-(NIE MA MNIEEEE)

: nuda:
zaczekam mam czas

[paulina150528]

Napisane przez TmargoT

AAAAA-(NIE MA MNIEEEE)

My Cie znajdziemy kochana

[TmargoT]

Napisane przez aniko 23

: nuda:
zaczekam mam czas

Napisane przez paulina150528

My Cie znajdziemy kochana

jaki piękny dzisiaj dzień-

[Maddie]

Napisane przez DariaKom

Ja dziś obudzilam się z wielkim bólem glowy o 5.30 (niestety tak muszę wstawać, żeby wybudzić się i dotrzeć na staż)-myśalalam, że się wścieknę. Potem chcialam potraktować kudelki troszkę lakierem i okazalo się, że ten wylot nieszczęsny mi zasechl i nie leci...ech...potem bylo już tylko gorzej

Ja wstaję o 5:50, więc niewiele później Jestem permanentnie zmęczona i właśnie tracę bezproduktywnie czas na internecie, odpoczywając.
Nie będzie batów za tę pepsi?

[paulina150528]

Napisane przez TmargoT

jaki piękny dzisiaj dzień-

Ty nam tu nie zasłaniaj oczu pieknym dniemi tak Cie znajdziemy

[DariaKom]

Napisane przez Maddie

Ja wstaję o 5:50, więc niewiele później Jestem permanentnie zmęczona i właśnie tracę bezproduktywnie czas na internecie, odpoczywając.
Nie będzie batów za tę pepsi?

Nie mialabym serca Cię "bacić" za malą pepsi, jak jesteś zmęczona to troszkę więcej cukru nie zaszkodzi jak odbywa się incydentalnie
Poza tym ja ostatnio też sobie folguję a dieta leży...
ale kochana nie martw się- obserwuję Twój podpis i nawet mialam Ci gratulić, że masz 5 za sobą. Czas rozsądny na spadek takiej wagi= brak efektu jojo!

[Ainsel]

Napisane przez Malla

U mnie jest skrzynka na ulotki przed klatką, ale ostatnio jakiś nadgorliwy ulotkarz po prostu ją rozpierdzielił i wydzwaniał po ludziach, żeby otworzyli, bo skrzynka zepsuta, a on przecież musi pracować


Ja się ślinię na dźwięk jego głosu, słuchając jego interpretacji standardów, np końcówki "Try a little tenderness".


Poszłam po pączka do piekarni, a wróciłam z kanapką z łososiem. Pączki będą jutro

no, dlatego ja nie otweram jak się nikogo nie spodziewam-wszyscy znajomi maja mój numer kom. i jakby co, to mogą zadzwonić. (tylko nie pisz tego w watku o zamykaniu drzwi, bo Ci ktos nadgorliwy zrobi analizę osobowości)

M.B też lubię(jego głos, bo w moim typie nie jest), ma taki aksamitny wokal. Taki współczesny Frank Sinatra

Napisane przez TmargoT

biedactwo.coś te moherki chorują jedna po drugiej.
a wiśnóweczki dawno nie piły.
ot co.
-przysięgam,wysłałam dziś tatę po pączka,wedle umowy,a przyniósł mi suchą bułkę twierdząc,że mam się odchudzać.

a to tata jaki, no!

Szaja, zdrowiej szybko

[Malla]

Ainsel - wygląda też niczego sobie Idę posłuchać "Mack the Knife"...

[Ainsel]

taki chłopaczkowaty misio pysiobrzydki nie jest, choć mnie na kolana jakoś nie rzuca-ale w jego przypadku jakie ma to znaczenie, liczy się głos

[TmargoT]

Napisane przez Ainsel

taki chłopaczkowaty misio pysiobrzydki nie jest, choć mnie na kolana jakoś nie rzuca-ale w jego przypadku jakie ma to znaczenie, liczy się głos

wrzućcie link.posłucham

[Ainsel]

mówisz, masz
http://www.youtube.com/watch?v=bMVhd82mbdg to lubię bardzo

o a tego teraz słuchamhttp://www.youtube.com/watch?v=EBNR2oQhWoI

i to też jest fajne http://www.youtube.com/watch?v=k-7uTMNiFys

[Malla]

margo - nie mam głosu w lapku, więc nie wiem jak jakość wykonania, ale lubię np. ten cover.

[aniko 23]

Napisane przez Malla

margo - nie mam głosu w lapku, więc nie wiem jak jakość wykonania, ale lubię np. ten cover.

a ja swego czasu szalalam za tym
http://www.youtube.com/watch?v=yYe6t...x=0&playnext=1

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

http://www.youtube.com/watch?v=ekhjX9RczCk
A do feeling good uwielbiam teledysk... tak sie tam rusza ze... ach!
No i to samo w sae the last dance for me

[Malla]

Napisane przez aniko 23

a ja swego czasu szalalam za tym
http://www.youtube.com/watch?v=yYe6t...x=0&playnext=1

Pozytywnie mnie nastraja na cały dzień

PS. Mam chyba wszystkie jego płyty.

[Ainsel]

dla mnie większość utworów w wykonaniu Michaela jest miodzio jak jadę autobusem i mam go w słuchawkach to muszę się mocno pilnowac, żeby nie śpiewać razem z nim (w trosce o współpasazerów ofkors)

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

A tutaj ta zla i pozadajaca wladzy nad swiatem strona Michaela http://www.youtube.com/watch?v=odODFjCOP_Q
Rapujaca strona
http://www.youtube.com/watch?v=C33F76w0uR8
ale bit do kitu ;>

[Elliannia]

A ja wolę Josha Grobana

Tylko mnie nie zabijcie

[aniko 23]

Napisane przez Malla

Pozytywnie mnie nastraja na cały dzień

PS. Mam chyba wszystkie jego płyty.

jeszcze jak bylam w UK to codzienie nucilam sobie " I wanna go home"

aha a Leon Jackson zwyciezca X factor wielki fan bubla jest przeslodki i ma swietny akcent szkocki jak spiewa
http://www.youtube.com/watch?v=-1RYt...eature=related


---------- Napisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez Elliannia

A ja wolę Josha Grobana

Tylko mnie nie zabijcie

eh ja tam sluchalalm go jakies 3 lata temu (tzn. o bublu mowa)

[espera]

***luna, dużo ułatwia odpowiedzenie sobie na pytanie jaki nastrój chcesz osiągnąć w danym wnętrzu(najlepiej 1 słowem). Czy chcecie żeby było przytulnie/elegancko/rodzinnie/radośnie itp.
Nie wiem czy jesteście zdecydowani na tą groszkowa farbę czy nie. Z ciemnymi meblami mogłoby to wyjśc cięzko, ale mozna to przełamywać jakimś 3cim głównym kolorem.
Mnie do głowy przychodzą takie wersje: 1.bardzo delikatny wystrój w 'pastelach', czyli wszytskie barwy wybielone (meble jasne), podobnie nasycone jak odcień farby - bardzo świeży, delikatny nastrój; 2. bardziej radosne i energetyczne łączenie z żółtym (w dodatakch), meble w jasnym drewnie; 3.wystrój bardziej elegancki i reprezentatywny to połączenie groszkowej zieleni z odcieniami szarości/kawy z mlekiem (do wyboru cos z tej gamy kolorystycznej) - takie kolory są fajne, współczesne, dobrze sie prezentują i nie są za ciemne, cięzkie a jednocześnie np. kanapa w takim kolorze jest praktyczna.
Niestety nie znalazłam za bardzo zdjęć na przykład (tylko do wersji pastelowej, ale ma troche różowego ).
Co do kuchni, to jakie macie szafki?



Wisienki, wyobrażam sobie co mniej więcej czujesz. Napisze tylko, że mam podobna sytuacje, ale z własnym ojcem. Nie chcę już nawet powtarzać rzeczy, które od niego słyszałam na temat mojej wiary. Nigdy go nie przekonywałam, nie nawracałam ale on i tak ma agresywne podejście do religii. Oczywiście nikt inteligentny nie może wierzyć, małżeństwo nie ma żadnego sensu (wiem, że nie są szczęśliwi z moja mamą, ale to w przeważającej mierze jego wina, a nie psikus losu), kto nie zacznie współżycia do 18 bedzie mieć później problemy zdrowotne..i wiele gorszych, osobistych wycieczek, których nie przytoczę.
Rozumiem, że chcesz żeby wszyscy byli jak najbardziej zadowoleni, ale to ma byc Wasz dzień (ważny dla każdej kobiety, wierzącej tymbardziej). Jeżeli za dużo poświęcisz, możesz tego potem żałować całe życie. Twój TŻ musi się im postawic, wytłumaczyć, że to dla was ważne, że nikt go do tego nie zmusza itp. Jeżeli tego nie zrobi może mieć to negatywny wpływ na wasze wzajemne relacje w przyszłości (żal) i stosunki z teściami.
Trzymam kciuki, zeby jakos sie ta sytuacja rozwiązała, czy ich zaprosicie, czy nie. Może, gdy zrozumieją, że do ślubu dojdzie, oprzytomnieją i zachowają się bardziej tolerancyjnie



Paulino, lepiej juz żeby dywan był jednorodny niż niepasujący do waszego japońskiego wnętrza. Ten styl to minmalizm więc wzór też musi byc jak najprostszy. Zielony to dobry kolor w tym przypadku Nie wiem na ile u Was ten japoński styl jest inspiracją, a na ile macie jakieś orientalne motywy dekoracyjne.
Jakieś propozycje ode mnie na szybko(tu raczej wzory, nie kolory), ale trzeba troche poszukać.
Mnie najbardziej pasowałby pierwszy tylko w odpowiednim zestawieniu kolorystycznym oczywiście.
Lepsze niz te regularne liście byłyby może jakieś przeskalowane lub mniej regularne wzory (też daję jakis przykład, ale to pasuje do bardzo prostych wnętrz, bo jest dekoracja sama w sobie). Może byc też jednokolorowy ale z jakims tłoczonym wzorem, fakturą.

Napisane przez Wisienki

w związku z powyższym pozwlę sobię pokazać z jaką dumną obojętnością przyjął to święto mój koci lord - Kubuś, chociaż nie do końca bestia jakimiś kanałami dowiedziała się co jest grane i dziś domagała się 3 krotnej ilości mizianek

Jaki śliczny puszek

Evo, nie do końca sie z Tobą zgadzam. Uważam, że jednak zaprojektowanie dużego budynku, tak by miał harmonijne elewacje, dopasowane do tego, co dzieje się w środku oraz dobrze rozwiązany układ funkcjonalny, jest bardzo trudne i wymaga dużo wiedzy - wiele rzeczy trzeba ze sobą zgrać. Poza tym dobry projekt architektoniczny powinien też nadawac ramy wystrojowi wnętrz, wnetrza powinny wynikać z ogólnej idei budynku (nie mówię o np. mieszkaniówce, wiadomo, że tu każdy urządza sobie mieszkanie inaczej).

[malinka_86]

odzywam się moherki moje - chyba nie nadrobię tych stron bo oczy mnie bolą, poza tym grypa mnie rozbiera (szkoda że nie mężczyzna jakiś) i bolą mnie tak węzły chłonne pachowe, że na kremach przeciwbólowych jadę poza tym wszystkim mam strasznego doła

[Elliannia]

Napisane przez malinka_86

odzywam się moherki moje - chyba nie nadrobię tych stron bo oczy mnie bolą, poza tym grypa mnie rozbiera (szkoda że nie mężczyzna jakiś) i bolą mnie tak węzły chłonne pachowe, że na kremach przeciwbólowych jadę poza tym wszystkim mam strasznego doła

Biedulko, ciągle te choroby
O co dół? Co się dzieje?


Ja dziś byłam na 3 zastrzyku odczulania, wyszedł mi TAKI odczyn, że 3h mnie trzymali w pokoju pielęgniarek,żeby zeszło opuchnięte na biało... Na czerwono został taki megaokrąg na pół reki, swędzący, nie byłam w stanie iść do pracy bo musiałam obkładać lodem i kwaśną wodą :/ Do teraz mam jeszcze ślad, swędzenie i lekka opuchliznę :/

[aniko 23]

Napisane przez malinka_86

odzywam się moherki moje - chyba nie nadrobię tych stron bo oczy mnie bolą, poza tym grypa mnie rozbiera (szkoda że nie mężczyzna jakiś) i bolą mnie tak węzły chłonne pachowe, że na kremach przeciwbólowych jadę poza tym wszystkim mam strasznego doła

kolejny Moher chory

[***luna]

Napisane przez espera

***luna, dużo ułatwia odpowiedzenie sobie na pytanie jaki nastrój chcesz osiągnąć w danym wnętrzu(najlepiej 1 słowem). Czy chcecie żeby było przytulnie/elegancko/rodzinnie/radośnie itp.
Nie wiem czy jesteście zdecydowani na tą groszkowa farbę czy nie. Z ciemnymi meblami mogłoby to wyjśc cięzko, ale mozna to przełamywać jakimś 3cim głównym kolorem.
Mnie do głowy przychodzą takie wersje: 1.bardzo delikatny wystrój w 'pastelach', czyli wszytskie barwy wybielone (meble jasne), podobnie nasycone jak odcień farby - bardzo świeży, delikatny nastrój; 2. bardziej radosne i energetyczne łączenie z żółtym (w dodatakch), meble w jasnym drewnie; 3.wystrój bardziej elegancki i reprezentatywny to połączenie groszkowej zieleni z odcieniami szarości/kawy z mlekiem (do wyboru cos z tej gamy kolorystycznej) - takie kolory są fajne, współczesne, dobrze sie prezentują i nie są za ciemne, cięzkie a jednocześnie np. kanapa w takim kolorze jest praktyczna.
Niestety nie znalazłam za bardzo zdjęć na przykład (tylko do wersji pastelowej, ale ma troche różowego ).
Co do kuchni, to jakie macie szafki?



Wisienki, wyobrażam sobie co mniej więcej czujesz. Napisze tylko, że mam podobna sytuacje, ale z własnym ojcem. Nie chcę już nawet powtarzać rzeczy, które od niego słyszałam na temat mojej wiary. Nigdy go nie przekonywałam, nie nawracałam ale on i tak ma agresywne podejście do religii. Oczywiście nikt inteligentny nie może wierzyć, małżeństwo nie ma żadnego sensu (wiem, że nie są szczęśliwi z moja mamą, ale to w przeważającej mierze jego wina, a nie psikus losu), kto nie zacznie współżycia do 18 bedzie mieć później problemy zdrowotne..i wiele gorszych, osobistych wycieczek, których nie przytoczę.
Rozumiem, że chcesz żeby wszyscy byli jak najbardziej zadowoleni, ale to ma byc Wasz dzień (ważny dla każdej kobiety, wierzącej tymbardziej). Jeżeli za dużo poświęcisz, możesz tego potem żałować całe życie. Twój TŻ musi się im postawic, wytłumaczyć, że to dla was ważne, że nikt go do tego nie zmusza itp. Jeżeli tego nie zrobi może mieć to negatywny wpływ na wasze wzajemne relacje w przyszłości (żal) i stosunki z teściami.
Trzymam kciuki, zeby jakos sie ta sytuacja rozwiązała, czy ich zaprosicie, czy nie. Może, gdy zrozumieją, że do ślubu dojdzie, oprzytomnieją i zachowają się bardziej tolerancyjnie



Paulino, lepiej juz żeby dywan był jednorodny niż niepasujący do waszego japońskiego wnętrza. Ten styl to minmalizm więc wzór też musi byc jak najprostszy. Zielony to dobry kolor w tym przypadku Nie wiem na ile u Was ten japoński styl jest inspiracją, a na ile macie jakieś orientalne motywy dekoracyjne.
Jakieś propozycje ode mnie na szybko(tu raczej wzory, nie kolory), ale trzeba troche poszukać.
Mnie najbardziej pasowałby pierwszy tylko w odpowiednim zestawieniu kolorystycznym oczywiście.
Lepsze niz te regularne liście byłyby może jakieś przeskalowane lub mniej regularne wzory (też daję jakis przykład, ale to pasuje do bardzo prostych wnętrz, bo jest dekoracja sama w sobie). Może byc też jednokolorowy ale z jakims tłoczonym wzorem, fakturą.


Jaki śliczny puszek

Evo, nie do końca sie z Tobą zgadzam. Uważam, że jednak zaprojektowanie dużego budynku, tak by miał harmonijne elewacje, dopasowane do tego, co dzieje się w środku oraz dobrze rozwiązany układ funkcjonalny, jest bardzo trudne i wymaga dużo wiedzy - wiele rzeczy trzeba ze sobą zgrać. Poza tym dobry projekt architektoniczny powinien też nadawac ramy wystrojowi wnętrz, wnetrza powinny wynikać z ogólnej idei budynku (nie mówię o np. mieszkaniówce, wiadomo, że tu każdy urządza sobie mieszkanie inaczej).

Espera jednym słowem:
w salonie spokój, i pewnie bedzie jasno jeśli chodzi o meble z ciemniejszymi akcentami (np stolik )
korytarz: ciepło (ciepła energia)
kuchnia radośnie
sypialnia bez skrępowania (będzie brzoskwinia, szafa ścianie, biała).
Pokój dziecka: w dzień wesoło, w nocy spokojnie.



W kuchni mamy białe szafki (starsza generacja). światło jarzeniowe ostre.
Prnowałam lekką zieleń i
Dziś w desperacji walnęłam ciemną czerwień. TŻ zrobił taką minę i zapytał naprawdę chcesz taki kolor? Ja nie chcę, zbyt krwisty stek by z tego był.
Sprawdziłam też lekki żółty... i ten jak na razie mi pasuje.
TŻ mówi,ze wszystkie zabrudzenia będzie widać i proponuje kawę z mlekiem






Ja mimo całkiem pozytywnych doswiadczeń w pracy
humor mam średni, bo choróbsko od małego atakuje mnie i małża, poza tym jakoś niekorzystnie zadziałał na mnie ten wątek.


Mdło mi się zrobiło po przeczytaniu tego wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=312289

[espera]

c.d.

[Ainsel]

Napisane przez malinka_86

odzywam się moherki moje - chyba nie nadrobię tych stron bo oczy mnie bolą, poza tym grypa mnie rozbiera (szkoda że nie mężczyzna jakiś) i bolą mnie tak węzły chłonne pachowe, że na kremach przeciwbólowych jadę poza tym wszystkim mam strasznego doła

Napisane przez Elliannia

Biedulko, ciągle te choroby
O co dół? Co się dzieje?


Ja dziś byłam na 3 zastrzyku odczulania, wyszedł mi TAKI odczyn, że 3h mnie trzymali w pokoju pielęgniarek,żeby zeszło opuchnięte na biało... Na czerwono został taki megaokrąg na pół reki, swędzący, nie byłam w stanie iść do pracy bo musiałam obkładać lodem i kwaśną wodą :/ Do teraz mam jeszcze ślad, swędzenie i lekka opuchliznę :/

o rany!dziewczyny
Malinka a co się dzieje?
(ja to mam doła, ale niegroźnego-bo przez zimę,normalnie jestem na skraju wytrzymałości psychicznej, mogłabym z domu nie wychodzic, albo o-teleportować się, na uczelnie i z powrotem. cieplej sie już ubierać nie moge a i tak marzne cały czas:/ )

Mam nadzieje, ze jutro bedzie u was lepiej