Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez paulina150528

Elli zamień na lepszy model


Szpiegu skad ja to znam
P.s.A swoja droga dziwnie znajomym jezykiem ten tekst napisany

Serio? No niezauwazylam

[Eva ID]

Napisane przez DariaKom

Oj widzisz, tak to jest z facetami. Trzeba się przyzwyczaić i do znudzenia przypominać, oni nie są tacy jak my, nie zwracają uwagi na detale. Dla faceta salami to salami- dziękuj facetowi, że parówek w zamian nie kupil albo krakowskiej suchej bo podobna! On zapewne robi sobie kanapki z salami i ma w glębokim poważaniu jakie to salami bo dla niego pewnie nie ma różnicy, w końcu salami to salami. A co do śmieci, to ja mam sposób. Zastawiam nimi drzwi, nie da się wyjść nie biorąc lub chociażby przestawiając w kąt U mnie kawę poranną robi tż i wiele razy się zdażylo, że jednego dnia zrobil a drugiego dnia nie bylo już bo jemu nie przyszlo do glowy, że jak wyleje resztkę do kawy to mleko przez noc w lodówce nie narośnie w opakowaniu samo...
Nie mart się- nie da się ukryć, że niewielu facetów myśli jak kobiety i na odwrót więc pozostaje przywyknąć

Dla mnie też salami to salami... może być krakowska sucha zamiast salami, bo też lubię...

Też mnie czasem rano zaskakuje, że mleka nie w lodówce , qrcze, że tez ono tam nie narosnie samo, czasem to dwa dni zapominam w ogóle kupić a pamięć mi wraca... rano następnego dnia

[DariaKom]

Napisane przez Eva ID

Dla mnie też salami to salami... może być krakowska sucha zamiast salami, bo też lubię...

Też mnie czasem rano zaskakuje, że mleka nie w lodówce , qrcze, że tez ono tam nie narosnie samo, czasem to dwa dni zapominam w ogóle kupić a pamięć mi wraca... rano następnego dnia

Mleko jest w naszym domu tematem drażliwym, tż jest od pilnowania, żeby nigdy nie zabraklo, bo sięga po nie każdego dnia rano, ja pilnuję tego, czego wiem, że on nie dopilnuje, np. plynu do zmiękczania czy prania albo czegoś do mycia kibla. Podzial obowiązków pozwala na zminimalizowanie haosu.

Co do kielbasy to zgadzam się z Tobą, że jak lubisz obie to wszystko jedno. Ale jak chcę żeby tż kupil udka z kurczaka a on przyniesie skrzydelka- to już jest coś nietak.
Tak między Bogiem a prawdą- to nigdy nie wysylam tż po mięso, sama wiem najlepiej jakie chce to co mu będę glowę zawracać.

Ale rozumiem też Elli, ja nie lubię wszystkich rodzajów salami, lubię tylko niektóre- więc logicznym jest, że nie ma sensu kupować tego którego się nie jada.

[madmuazelle]

Wróciłam.


U nas ze sprzątaniem jest tak,że np dzisiaj ja sprzątałam kuchnie,wycierałam kurze a tż sprzatał lazienke i odkurzył chate.Czasem jest tak,że sama sprzatam jak tż musi w weekend pracować.U nas mleko jest na 1 miejscu,bo tż to mleczarz.

[DariaKom]

Widzę, że mamy gości więc zarzuty że my podglądamy mogą same do siebie wystosować!

Justusia16 chcesz być moherem? Nie krępuj się, my tu bardzo gościnne jesteśmy i chętnie przygarniemy zbląkane barbiątka, tylko racz się odezwać, bo jakbyś nie wiedziala - WIDAĆ CIĘ

[Maddie]

Witam kochane

W końcu nastał weekend!

Napisane przez Eva ID

No jasne... Praga, Czechy, góry.... a do mnie to nikt nie chce przyjechać

Evo, ja chętnie przyjadę, przygarniesz mnie?

Napisane przez DariaKom

Widzę, że mamy gości więc zarzuty że my podglądamy mogą same do siebie wystosować!

Justusia16 chcesz być moherem? Nie krępuj się, my tu bardzo gościnne jesteśmy i chętnie przygarniemy zbląkane barbiątka, tylko racz się odezwać, bo jakbyś nie wiedziala - WIDAĆ CIĘ

Daria, najlepiej olać

[Eva ID]

Napisane przez Maddie

Evo, ja chętnie przyjadę, przygarniesz mnie?

Tak, z radością


Muszę Wam powiedzieć, że gdzieś przeczytałam , że niektórzy to od jesieni do wiosny w solarium przesiadują... no a ja cały rok lekko opalona jestem a solarium nigdzie nie ma w okolicy

[Maddie]

Napisane przez Eva ID

Tak, z radością

Jesteś tego pewna?

Napisane przez Eva ID

Muszę Wam powiedzieć, że gdzieś przeczytałam , że niektórzy to od jesieni do wiosny w solarium przesiadują... no a ja cały rok lekko opalona jestem a solarium nigdzie nie ma w okolicy

A ja nie lubię się opalać i niezbyt dobrze znoszę upały. Solarium to już w ogóle fe. Znając życie, byłabym jedynym człowiekiem w Twojej okolicy, który wygląda jak dziecko młynarza

[DariaKom]

Evo u Ciebie solarium to chyba by idiota otworzyl jak jest taki skwar. To bylby najbardziej niewydarzony interes roku Za to u nas widać po ilości solariów na każdej ulicy, ze popyt rośnie wprost proporcjonalnie to spadku temp. Chociaż nawet w lecie jest ruch w interesie

[201604211131]

No tak, ale Evo ty jesteś u arabów - to się samo przez się tłumaczy.
Mnie słońce skórę parzy, więc nie mogę się opalać, a na dodatek M. powiedział, że źle bym wyglądała z opalenizną

[Sweet_21]

W życiu w solarium nie byłam, ale na plaży to chętnie bym się powylegiwała
Wirlandia, a M. widział Cię już kiedyś opaloną, że tak mówi?
Skóra lekko muśnięta slońcem wygląda korzystnie i zdrowo, tylko, że ja do bledziuchów raczej należę i nie przeszkadza mi to, ale na tej plaży to chętnie, chętnie

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez wirlandia

No tak, ale Evo ty jesteś u arabów - to się samo przez się tłumaczy.
Mnie słońce skórę parzy, więc nie mogę się opalać, a na dodatek M. powiedział, że źle bym wyglądała z opalenizną

Werciu, łith al rispekt, ale co bys zrobila jakby M. Ci powiedzial "Ej, zajefajnie bys wygladala z zielonym irokezem, tatuazem na czole, i piercingami ala Wisniewski"?
Sorry, ale zdanie faceta odnosnie wygladu kobiety, rzadko bywa JAKIMKOLWIEK wyznacznikiem, a przynajmniej rzadko powinno byc jakimkolwiek wyznacznikiem.
No jakby moj mi cos palnal ze mu sie moje rumience nie podobaja i mam cos z nimi zrobic, spytalabym sie czy woli pakowac walizki czy zmienic zdanie. Okej gdybym sama chciala cos z tym zrobic, ale jesli nie chce, to jego zdanie nt. moich rumiencow, sposobie malowania sie, fryzury, ubioru, zwisa mi i powiewa (jeansy wiecznie przerabialam, nie wstydzil sie ze mna chodzic, a jeszcze nie dawno mialam okres gdy chodzilam z warkoczykami na glowie).

[Reijel]

Niniejszym oznajmiam, że znikam, by pindrzyć się w łazience Dzięki wam nabrałam ochoty na balsam brązujący Z solarium zrezygnowałam rok temu, bo na mojej skórze łatwo powstają pieprzyki, ale lepiej wyglądam lekko opalona.

W tym czasie możecie dumać, na co powinnam iść do kina w weekend.

[Eva ID]

Napisane przez Maddie

Jesteś tego pewna?

A ja nie lubię się opalać i niezbyt dobrze znoszę upały. Solarium to już w ogóle fe. Znając życie, byłabym jedynym człowiekiem w Twojej okolicy, który wygląda jak dziecko młynarza

No pewnie, lubisz Jazz?

Nie jedyna, wiele jest kobiet, które się nie opalają z różnych powodów, nie każdy lubi wylegiwać się na słońcu jak jaszczurka - jak ja.

Poza tym dużo tu w sklepach kremów na wybielenie, a saoopalaczy to ze świecą szukać.

Napisane przez DariaKom

Evo u Ciebie solarium to chyba by idiota otworzyl jak jest taki skwar. To bylby najbardziej niewydarzony interes roku Za to u nas widać po ilości solariów na każdej ulicy, ze popyt rośnie wprost proporcjonalnie to spadku temp. Chociaż nawet w lecie jest ruch w interesie

Idiota i to do kwadratu, jak tu się ludzie wybielają... oj, nikomu nie dogodzi, biali chcą być opaleni a ludzie o ciemnej karnacji skóry marzą o tym aby być białym.


Pomimo tego słońca, ciężko tutaj spotkać kogoś z opalenizną typu Andrzej Lepper lub "białe kozaczki".

Mały koment w MBC.

Napisane przez wirlandia

No tak, ale Evo ty jesteś u arabów - to się samo przez się tłumaczy.
Mnie słońce skórę parzy, więc nie mogę się opalać, a na dodatek M. powiedział, że źle bym wyglądała z opalenizną

No nie jestem u Arabów, tylko w Emiratach Arabskich, to na Półwyspie Arabskim... a Arabowie, to i w Szwecji mieszkają.

Werka, widziałam Twoje zdjęcia, ja też uważam, że z bladym licem wygladasz bardzo ładnie

[201604211131]

Wiem.. wiem.. szpiegu, ja do końca tak go czasem popieram, w niektórych sprawach się nie zgadzamy - np. odnośnie moich loków.. które sobie niedługo zrobię of corse.
Evo - zawstydzasz mnie ostanio

[paulina150528]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Serio? No niezauwazylam

Napisane przez Eva ID

Tak, z radością


Muszę Wam powiedzieć, że gdzieś przeczytałam , że niektórzy to od jesieni do wiosny w solarium przesiadują... no a ja cały rok lekko opalona jestem a solarium nigdzie nie ma w okolicy

Ja solarium nie uznaje bo moje sexi cialko i tak swietnie wyglada bez opalenizny

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Werciu, łith al rispekt, ale co bys zrobila jakby M. Ci powiedzial "Ej, zajefajnie bys wygladala z zielonym irokezem, tatuazem na czole, i piercingami ala Wisniewski"?
Sorry, ale zdanie faceta odnosnie wygladu kobiety, rzadko bywa JAKIMKOLWIEK wyznacznikiem, a przynajmniej rzadko powinno byc jakimkolwiek wyznacznikiem.
No jakby moj mi cos palnal ze mu sie moje rumience nie podobaja i mam cos z nimi zrobic, spytalabym sie czy woli pakowac walizki czy zmienic zdanie. Okej gdybym sama chciala cos z tym zrobic, ale jesli nie chce, to jego zdanie nt. moich rumiencow, sposobie malowania sie, fryzury, ubioru, zwisa mi i powiewa (jeansy wiecznie przerabialam, nie wstydzil sie ze mna chodzic, a jeszcze nie dawno mialam okres gdy chodzilam z warkoczykami na glowie).

O to to..jesli na siłe chce cie zmieniac to juz nie jest fajnieJa akurat nie mam problemu z moim misiaczkiem.On wie,ze to ja zawsze mam racje i nie głosuje w sprawach mojego ubioru



Wybaczcie moje kochane ale oszalalam dzisWszystko co pisze prosze rozumiec z mrugnieciem oka o tak wlasnie---->>>>

[TmargoT]

dziewczyny mam pytanie.

chciałabym sprzedac towar indywidualnie za granice,ale jak wziąć za to pieniądze.
ten znajomy czech wspominal coś o koncie PAI PAL.
mam cos takiego,bo mąż placil za zakupy na allegro,ale czy można otrzymac zaplatę w obcej walucie,bez zbednych kosztow(dodatkowych)?

jestem prawdziwa "konserwa",zacofana kura domowa.nie znam się na takich sprawach.pomocy

[Maddie]

Napisane przez Eva ID

No pewnie, lubisz Jazz?

Nie jedyna, wiele jest kobiet, które się nie opalają z różnych powodów, nie każdy lubi wylegiwać się na słońcu jak jaszczurka - jak ja.

Poza tym dużo tu w sklepach kremów na wybielenie, a saoopalaczy to ze świecą szukać.

Lubię

Ja na słońcu od razu zasypiam.. a później jak rasowy raczek wyglądam

[favianna]

Napisane przez Eva ID

Muszę Wam powiedzieć, że gdzieś przeczytałam , że niektórzy to od jesieni do wiosny w solarium przesiadują... no a ja cały rok lekko opalona jestem a solarium nigdzie nie ma w okolicy

Eva z jednej strony ci zazdroszę tego słońca bo ja jestem człowiek na bateryjki słoneczne ale z drugiej mam już zakaz opalania, bo strasznie łatwo łapię przebarwienia i po 2 latach wakcaji nad ciepłym morzem śródziemnym sprawiły że na twarzy piegi już mi nie schodzą a nawet pojawiło się przebarwienie

Więc teraz filtr już całorocznie i zakaz opalania, a z solarium i tak żadko kiedyś korzystałam. A pani dermatolog potwierdziła mi że koniec ze słońcem, a ja straszny bladzioch jestem :P

Dziewczyny jak ja się cieszę że weekend, ostatnie 2 dni taka przeziębiona chodzę że rano myślałam że nie wstanę do pracy. A dziś jeszcze musiałam siedziec do 19 w pracy

[Reijel]

Napisane przez Eva ID

No pewnie, lubisz Jazz?

Nie jedyna, wiele jest kobiet, które się nie opalają z różnych powodów, nie każdy lubi wylegiwać się na słońcu jak jaszczurka - jak ja.

Poza tym dużo tu w sklepach kremów na wybielenie, a saoopalaczy to ze świecą szukać.





Idiota i to do kwadratu, jak tu się ludzie wybielają... oj, nikomu nie dogodzi, biali chcą być opaleni a ludzie o ciemnej karnacji skóry marzą o tym aby być białym.


Pomimo tego słońca, ciężko tutaj spotkać kogoś z opalenizną typu Andrzej Lepper lub "białe kozaczki".

Mały koment w MBC.




No nie jestem u Arabów, tylko w Emiratach Arabskich, to na Półwyspie Arabskim... a Arabowie, to i w Szwecji mieszkają.

Werka, widziałam Twoje zdjęcia, ja też uważam, że z bladym licem wygladasz bardzo ładnie

Hiehie, ostatnio nawet w wątku o muzyce do seksu napisałam, że najczęściej puszczam Możdżera

Co do wybielania - czytałam książkę Migdał, której bohaterką była dziewczyna z jakiegoś arabskiego kraju (bijcie mnie, ale nie pamiętam którego). Gdy wychodziła za mąż, przez dwa dni nie robiła nic oprócz siedzenia w ciemnym pokoju z jednym, malutkim okienkiem, żeby jej skóra się rozjaśniła. Fakt, człowiekowi nigdy nie dogodzisz (napisała dziewczyna, której marzy się 5 kg więcej na wadze).

Pochwalę się, że zrobiłam peeling całego ciała wg własnej receptury - cukier, oliwka dla dzieci Bambino i żel do higieny intymnej, normalnie nie mogę przestać się głaskać

[Maddie]

Rei, oddam Ci 5 kg. Chcesz?

[TmargoT]

Czy widac moje wipsy?

[Eva ID]

Napisane przez TmargoT

dziewczyny mam pytanie.

chciałabym sprzedac towar indywidualnie za granice,ale jak wziąć za to pieniądze.
ten znajomy czech wspominal coś o koncie PAI PAL.
mam cos takiego,bo mąż placil za zakupy na allegro,ale czy można otrzymac zaplatę w obcej walucie,bez zbednych kosztow(dodatkowych)?

jestem prawdziwa "konserwa",zacofana kura domowa.nie znam się na takich sprawach.pomocy

Napisane przez TmargoT

Czy widac moje wipsy?

Margo, ja widze Twój wips... ale nie umiem Ci odpowiedzieć, bo na Allegro nie kupuję.

Ale według mnie, to nie powinnac ponieść żadnych kosztów, bo zwykle osoba dokonująca wpłaty pokrywa te koszty.

[Reijel]

Napisane przez Maddie

Rei, oddam Ci 5 kg. Chcesz?

Bardzo!!! Tylko jak załatwić transfer?

Napisane przez TmargoT

Czy widac moje wipsy?

Niestety nie pomogę, nigdy nie korzystałam z PayPala.

[Maddie]

Napisane przez Reijel

Bardzo!!! Tylko jak załatwić transfer?

Hmmm.. skompresuję i wyślę mailem

[TmargoT]

Napisane przez Eva ID

Margo, ja widze Twój wips... ale nie umiem Ci odpowiedzieć, bo na Allegro nie kupuję.

Ale według mnie, to nie powinnac ponieść żadnych kosztów, bo zwykle osoba dokonująca wpłaty pokrywa te koszty.

Napisane przez Reijel

Bardzo!!! Tylko jak załatwić transfer?



Niestety nie pomogę, nigdy nie korzystałam z PayPala.

no trudno.
ważne,ze wiem,iż mnie widać.

poczekam na SZPIEGA,możne ona pomoże biednej kolezance

[favianna]

a w ogóle muszę wam opsiać jaka mnie spotkała sytuacja w autobusie..
Ja mam na prawdę zadatki na mohera, czasem mnie w komunikacji publicznej po prostu krew zalewa na chamstwo młodzieży.
Otóż stało sobie 2 młodych "panów" z których jeden na cały regulator puszczał muzykę z telefonu, na tyle głośno że dokładnie słyszałam słowa jakiejś hip hopowej "piosenki" gdzie łatwiej by mi było policzyć słowa cenzuralne niż te drugie. W dodatku piosenka była skierowana do dziewczyn, ze min. cytuję: "kręć d..ą, kręć, tylko to robisz dobrze, tylko od tego są s.....ki" itp, itd.

Więc się zdenerwowałam, wokół same starsze kobiety które bały się odezwać, a ja jak zawsze nie umiem się powstrzymać, kiedyś ktoś da mi zęby :P , jestem córką nauczycielki, chyba poprawianie mam we krwi :P
Zwróciłam uwagę i zaczęła się dyskusja i przepychanka słowna, łacznie z groźbą wezwania straży miejskiej i kierowcą który wyszedł i powiedział żeby muzykę wyłączyć skoro pasażerom przeszkadza.

I co? i nic... bezczelny typek śmiejąc się wszystkim w nos puścił ją głośniej.

Ja już nie wiem, jak zwracam uwagę różnym ludziom, że nie zachowują się dobrze i że wokoło są jeszcze inni, a nie oni sami to się mega denerwuję, często to nie daje żadnego rezultatu
A jak nic nie mówimy to jest nieme przyzwolenie

zdołowało mnie to, zawsze osiągałam efekt (ściszanie, branie śmieci ze sobą, ustępowanie starszym, raz nawet wysiedli pijani), ale dziś mnie przerosło

[DariaKom]

No tak, to opowiem Ci sytuacje, która nie miala miejsca w autobusie ale przy wchodzeniu/wychodzeniu ze sklepu. To troszkę zrównoważy Twojego posta
Po raz enty ta sama sytuacja. Wychodzę z zatloczonego sklepu i w drzwiach spotykam się "cialo do ciala" z pewną nobliwą panią. Niestety nobliwe panie w takich sytuacjach znają tylko jeden rodzaj wybrnięcia z sytuacji: rysie się na czolówkę z wychodzącym ze sklepu. Robią to z charakterystycznie spuszczonym wzrokiem. Wiele razy już mnie nerw szarpną, wiele razy ustępowalam i zwracalam uwagę, ale tym razem nie dalam za wygraną stalam jak wmurowana i czekalam aż pani zechce wypuścić mnie ze sklepu, powiedzialam tylko "najpierw się wypuszcza ze sklepu a dopiero potem wchodzi"....i co?
Zero reakcji...

[Sweet_21]

Favianno, ostatnio miałam podobna sytuację, tyle, że na przystanku autobusowym, siedział sobie na ławce mężczyzna o kulach, bardzo blisko niego stało 3 wyrostków, może mieli po 14/15 i słuchali własnie takich dźwięcznych utworów z komórki, miałam wrażenie, że specjalnie stoją tak blisko tego kolesia, żeby zwrócił im uwagę, taka prowokacja z ich strony, tym bardziej, że patrzyli się na niego i rzucali sobie uśmieszki.
Ja też mam tak, że jak mi się coś nie podoba, to jakoś reaguję.Najpierw zaczęłam rozmowę z tym co siedział, potem mówię do tamtych, żeby się odsunęli, bo jak chce usiąść koło kolegi
Spojrzeli na mnie jak na ufo, tak jakby tamten był odczłowieczony i dziwnym jest rozmowa z takim człowiekiem
Potem wsiedliśmy do autobusu i tyle mnie/nas widzieli.

[malinka_86]

fav - też byłam świadkiem takiego, czegoś i jak się pani odezwała to dostała "po pysku" od młodziaka (było późno koło 23) i co? i nikt nie zareagował, po prostu uszy mi zwiędły, a ja fakt faktem odezwałabym się, ale boję się o wiadomo co taki posraniec zrobi?