Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

alez mamy egzotyczna kuchnie polska, polskie hotdogi, hamburgery, pizza

Ha widzisz, Polak (-lka) potrafi.

[WrednaZ]

A ta feta z Arla Apetina?? Ktoś kiedyś pisał, że jest ok?? Ja nie to jakoś sobie poradzę inaczej ale naleśnior musi być... najwyżej z mienskiem

[d666666]

Napisane przez WrednaZ

A ta feta z Arla Apetina?? Ktoś kiedyś pisał, że jest ok?? Ja nie to jakoś sobie poradzę inaczej ale naleśnior musi być... najwyżej z mienskiem

Odpada- do 2% tluszczu mozna, wg najnowszych informacji odnosnie nabialu

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Emilia 25

Ha widzisz, Polak (-lka) potrafi.

Ja mam za niskie cisnienie- wiec nici z Rodzynek

[Figarro]

widziałam w lidlu serek wieś 0,2% tłuszczu (nie pamiętam nazwy )
ale cena za mały pojemniczek to ok. 2,49

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

Ja mam za niskie cisnienie- wiec nici z Rodzynek

Hihi, a takie pyszne są!

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Hihi, a takie pyszne są!

:brzyda l:

[Kostka09]

hello
kopnijcie mnie prosze w d... solidnie bo co weekend plyne na szerokie wody grzeszenia i dalej walcze z nadwyzka wyjazdowa mam teraz 73kg i nie chce spadac

[d666666]

Napisane przez Kostka09

hello
kopnijcie mnie prosze w d... solidnie bo co weekend plyne na szerokie wody grzeszenia i dalej walcze z nadwyzka wyjazdowa mam teraz 73kg i nie chce spadac

: pala::p ala::pa la:::pa la:

[orangemisia]

Napisane przez magda_lena40

Tylko raz mi się zdarzyło, że się jogurt nie zwarzył, jak wątróbkę robiłam. A tak to lipaaa.. Jedyne co, to można jogurtu dodawać na sam koniec, ale wtedy już nie podgrzewać

Czy mogłabym prosić o przepis na wątróbkę?
Ostatnio ją kupiłam i nie wiem jak ją przyrządzić żeby była zjadliwa. Bo jakoś za wątróbką nigdy nie przepadałam


A tak poza tym to witam
Dawno już nie pisałam, ale codziennie was podczytuje
U mnie niestety już prawie miesięczny zastój
Dzisiaj jednak zauważyłam spadek o 1,3 kg od wczoraj. Mam nadzieję,że waga się nie pomyliła

[magda_lena40]

Napisane przez orangemisia

Czy mogłabym prosić o przepis na wątróbkę?
Ostatnio ją kupiłam i nie wiem jak ją przyrządzić żeby była zjadliwa. Bo jakoś za wątróbką nigdy nie przepadałam

Od Mrs.Dukanowej:
http://dukan.blox.pl/2011/02/Watrobk...ztardowym.html

A ostatnio robiłam tą:
http://dukanforever.blogspot.com/201...-watrobki.html

Obie wersje polecam

[d666666]

Napisane przez orangemisia

Czy mogłabym prosić o przepis na wątróbkę?
Ostatnio ją kupiłam i nie wiem jak ją przyrządzić żeby była zjadliwa. Bo jakoś za wątróbką nigdy nie przepadałam


A tak poza tym to witam
Dawno już nie pisałam, ale codziennie was podczytuje
U mnie niestety już prawie miesięczny zastój
Dzisiaj jednak zauważyłam spadek o 1,3 kg od wczoraj. Mam nadzieję,że waga się nie pomyliła

z zastojami tak jest, postoi, a jak pusci to mozliwe, ze az tyle na razwaga sie nie myli, potem moze troszke wzrosnac, a na drugi dzien znowu spasc, a i tak bedzie na minusie

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez Kostka09

hello
kopnijcie mnie prosze w d... solidnie bo co weekend plyne na szerokie wody grzeszenia i dalej walcze z nadwyzka wyjazdowa mam teraz 73kg i nie chce spadac

spadnie- co podskoczylo w gore musi zleciec w dol, prawo grawitacji

[d666666]

Napisane przez Figarro

widziałam w lidlu serek wieś 0,2% tłuszczu (nie pamiętam nazwy )
ale cena za mały pojemniczek to ok. 2,49

to i tak niezle, ja za malego wiesniaczka u nas place 1euro 9 centow

[Dunka]

Jestem dzis jak studnia bez dna Zjadlam owsianke, placuszki tuńczykowe, serek wiejski, gotowanego kurczaka, pite z warzywami i kurczakiem a teraz pochłaniam twarożek na słodko a dzień się jeszcze nie skończył

[d666666]

Napisane przez Dunka

Jestem dzis jak studnia bez dna Zjadlam owsianke, placuszki tuńczykowe, serek wiejski, gotowanego kurczaka, pite z warzywami i kurczakiem a teraz pochłaniam twarożek na słodko a dzień się jeszcze nie skończył

czyli jak najbardziej po dukanowemu spadkiem Ci to zostanie wynagrodzone

[WrednaZ]

Ehhh dzisiaj mam jakiś na prawde kiepski dzień
Sałatka w pracy bez smaku była, mialam chęć na naleśniki - ale się połamały, zjadłam połamane, ale to nie to miało być. W efekcie upiekłam piersi kurczaka w jajku, i szpinak... wszystko jakieś bez smaku...
Nie jadłam otrąb jeszcze dzisiaj... chyba na kolacje bułeczke zjem... A wzrost się trzyma ;/ porcelanki II dzień nima...

[d666666]

Napisane przez WrednaZ

Ehhh dzisiaj mam jakiś na prawde kiepski dzień
Sałatka w pracy bez smaku była, mialam chęć na naleśniki - ale się połamały, zjadłam połamane, ale to nie to miało być. W efekcie upiekłam piersi kurczaka w jajku, i szpinak... wszystko jakieś bez smaku...
Nie jadłam otrąb jeszcze dzisiaj... chyba na kolacje bułeczke zjem... A wzrost się trzyma ;/ porcelanki II dzień nima...

a mamy takie fajne sposoby na porcelanke

[WrednaZ]

Napisane przez d666666

a mamy takie fajne sposoby na porcelanke

Jakie??
Mam parafine, ale brzydze się łyknąć Poza tym PW, ostatnio na PW nie bylo problemu... może w końcu się ureguluje i bede po P chudła

[d666666]

Napisane przez WrednaZ

Jakie??
Mam parafine, ale brzydze się łyknąć Poza tym PW, ostatnio na PW nie bylo problemu... może w końcu się ureguluje i bede po P chudła

woda z kiszonej kapusty, woda z lodem, kapusta kiszona z kefirem, tluste ryby, rukola, kawa lura , jaja na miekko z kawa, i zapomnialam co jeszczea pokrzywa tez,

[orangemisia]

Napisane przez magda_lena40

Od Mrs.Dukanowej:
http://dukan.blox.pl/2011/02/Watrobk...ztardowym.html

A ostatnio robiłam tą:
http://dukanforever.blogspot.com/201...-watrobki.html

Obie wersje polecam

Dziękuję za przepisy

Napisane przez d666666

z zastojami tak jest, postoi, a jak pusci to mozliwe, ze az tyle na razwaga sie nie myli, potem moze troszke wzrosnac, a na drugi dzien znowu spasc, a i tak bedzie na minusie

Mam nadzieję,że teraz to zacznie w końcu tylko spadać

[WrednaZ]

Napisane przez d666666

woda z kiszonej kapusty, woda z lodem, kapusta kiszona z kefirem, tluste ryby, rukola, kawa lura , jaja na miekko z kawa, i zapomnialam co jeszczea pokrzywa tez,

Kiszonej akurat nie mam, lodu tysh nie - ale nigdy na mnie to nie działało w ten sposób Kiszona z kefirem to by było coś - ale j.w
tłuste ryby to jutro Rukola absolutnie na mnie tak nie działa, od wczoraj zjadłam całą paczkę kawa musiałaby być z fajką jajka tysh nie

No ale wypiłam kawkę, może po obiadku coś się ruszy

[d666666]

Napisane przez WrednaZ

Kiszonej akurat nie mam, lodu tysh nie - ale nigdy na mnie to nie działało w ten sposób Kiszona z kefirem to by było coś - ale j.w
tłuste ryby to jutro Rukola absolutnie na mnie tak nie działa, od wczoraj zjadłam całą paczkę kawa musiałaby być z fajką jajka tysh nie

No ale wypiłam kawkę, może po obiadku coś się ruszy

Pamietaj, ze problem dolnej czesci ciala lezy w gornej, czyli czesto jest to blokada psychiczna, trzeba sie wyluzowac i olac porcelane, przyjdzie sama, wez sobie na posiedzenie np fajna ksiazke ( Dukana) , lub gierke telefoniczna

[WrednaZ]

Napisane przez d666666

Pamietaj, ze problem dolnej czesci ciala lezy w gornej, czyli czesto jest to blokada psychiczna, trzeba sie wyluzowac i olac porcelane, przyjdzie sama, wez sobie na posiedzenie np fajna ksiazke ( Dukana) , lub gierke telefoniczna

Wykrakałam
coś tam się ruszyło

[Haneczka]

dziewczyny czy któraś z Was robiła "rosół" taki,żeby można było konsumować na I fazie -bo mam taką koncepcję-udko bez skóry,oczywiście H2O kostka odtłuszczona Winiary-tylko jak makaron zastąpić???jak myślicie-rozbełtane jajko(samo) może udawać lane kluski?

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

zapytam Was jeszcze o następujące rzeczy-bo teoria teorią ale najlepiej z autopsji:
1.czy musowo jecie 5 posiłków dziennie?nie można 3 i jakichś przegryzek w razie głodu np.plasterek szynki drobiowej lub białego chudego sera?
2.a pijecie w czasie posiłków czy nie?
3.same sobie komponujecie dietę wg.tego co lubicie czy raczej korzystacie z gotowych jadłospisów?bo ja to tak planuję z głowy i wyboru,ale nie wiem czy to dobrze rozumuję-np.moje dzisiejsze menu:śniadanie-1/2op.szprotek wędzonych-ok.120g i serek biały w kubeczku 3% +zielona herbata,obiad-pierś z kuraka z przyprawą kebab-gyros na suchym Tefalu i 2 jajka sadzone też na suchym Tefalu,kolacja-reszta szprotek z paczki-ok.80g i porcja chleba ziołowego(tak jak pisałyście-upiekłam chleb z 10 łyżkami otrąb(6łyżek owsianych) i podzieliłam go na 3 dni-to do kolacji zjadłam jedną porcję.Piłam herbatę zieloną,kawę ze słodzikiem i Colę Zero z Biedronelli.
Może być takie menu?bo wcale nie jestem głodna!!!
4.nie orientujecie się czy mleko odtłuszczone w proszku "może udać"śmietankę do kawy w proszku?
5.Teraz już chyba wyczerpałam limit pytań i Waszych nerwów-możecie mnie już


---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

a nie-sorki jeszcze mam prośbę-jak któraś z Was zna fajny przepis na sernik taki pieczony(na zimno też chętnie tylko-czy jajka wystarczy sparzyć i jeść bez obawy salmonelli?)-tylko bez otrąb,dozwolony od I fazy to bardzo chętnie skorzystam z przepisu tylko ser to trzeba chudy z kostki?nie może być taki już mielony z wiaderka?

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Haneczka

dziewczyny czy któraś z Was robiła "rosół" taki,żeby można było konsumować na I fazie -bo mam taką koncepcję-udko bez skóry,oczywiście H2O kostka odtłuszczona Winiary-tylko jak makaron zastąpić???jak myślicie-rozbełtane jajko(samo) może udawać lane kluski?

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

zapytam Was jeszcze o następujące rzeczy-bo teoria teorią ale najlepiej z autopsji:
1.czy musowo jecie 5 posiłków dziennie?nie można 3 i jakichś przegryzek w razie głodu np.plasterek szynki drobiowej lub białego chudego sera?
2.a pijecie w czasie posiłków czy nie?
3.same sobie komponujecie dietę wg.tego co lubicie czy raczej korzystacie z gotowych jadłospisów?bo ja to tak planuję z głowy i wyboru,ale nie wiem czy to dobrze rozumuję-np.moje dzisiejsze menu:śniadanie-1/2op.szprotek wędzonych-ok.120g i serek biały w kubeczku 3% +zielona herbata,obiad-pierś z kuraka z przyprawą kebab-gyros na suchym Tefalu i 2 jajka sadzone też na suchym Tefalu,kolacja-reszta szprotek z paczki-ok.80g i porcja chleba ziołowego(tak jak pisałyście-upiekłam chleb z 10 łyżkami otrąb(6łyżek owsianych) i podzieliłam go na 3 dni-to do kolacji zjadłam jedną porcję.Piłam herbatę zieloną,kawę ze słodzikiem i Colę Zero z Biedronelli.
Może być takie menu?bo wcale nie jestem głodna!!!
4.nie orientujecie się czy mleko odtłuszczone w proszku "może udać"śmietankę do kawy w proszku?
5.Teraz już chyba wyczerpałam limit pytań i Waszych nerwów-możecie mnie już


---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

a nie-sorki jeszcze mam prośbę-jak któraś z Was zna fajny przepis na sernik taki pieczony(na zimno też chętnie tylko-czy jajka wystarczy sparzyć i jeść bez obawy salmonelli?)-tylko bez otrąb,dozwolony od I fazy to bardzo chętnie skorzystam z przepisu tylko ser to trzeba chudy z kostki?nie może być taki już mielony z wiaderka?

TERAZ JUŻ CZEKAM NA

[francuzeczka9]

Napisane przez WrednaZ

Ehhh dzisiaj mam jakiś na prawde kiepski dzień
Sałatka w pracy bez smaku była, mialam chęć na naleśniki - ale się połamały, zjadłam połamane, ale to nie to miało być. W efekcie upiekłam piersi kurczaka w jajku, i szpinak... wszystko jakieś bez smaku...
Nie jadłam otrąb jeszcze dzisiaj... chyba na kolacje bułeczke zjem... A wzrost się trzyma ;/ porcelanki II dzień nima...

Oj wiem co czujesz Ja mam gorszy dzień juz trzeci dzien pod rząd.. U mnie sie spartaczyło w piątek, po wizycie u fryzjera... Nie dosc ze czuje sie gruba, to jeszcze brzydka ;( Rozjasnialam wlosy i wyszedł żółty...przy mojej rożowawej cerze wyglądam z tym jak nie powiem co... I jeszcze na dodatek kazdy chce mnie pocieszac, a ja po prostu widze w ich oczach ze wygladam beznadziejnie! I jeszcze sie rozchorowałam, wiec mam super zestaw typu czerwony nos+ żółtawe włosy + ja gruba. Chyba nigdy nie czulam sie tak zle jak teraz...

[Haneczka]

Napisane przez francuzeczka9

Oj wiem co czujesz Ja mam gorszy dzień juz trzeci dzien pod rząd.. U mnie sie spartaczyło w piątek, po wizycie u fryzjera... Nie dosc ze czuje sie gruba, to jeszcze brzydka ;( Rozjasnialam wlosy i wyszedł żółty...przy mojej rożowawej cerze wyglądam z tym jak nie powiem co... I jeszcze na dodatek kazdy chce mnie pocieszac, a ja po prostu widze w ich oczach ze wygladam beznadziejnie! I jeszcze sie rozchorowałam, wiec mam super zestaw typu czerwony nos+ żółtawe włosy + ja gruba. Chyba nigdy nie czulam sie tak zle jak teraz...

spróbuj lekkiej płukanki i do tego szampon np.Joanna do włosów blond,który likwiduje żółty kolor-taki w srebrnym opakowaniu-moja mama też miała ten sam problem co Ty i tymi środkami z żółtynki zrobiła się na blondynkę

[Renka2]

Witam dziewczyny!




[QUOTE=Haneczka;26814405]dziewczyny czy któraś z Was robiła "rosół" taki,żeby można było konsumować na I fazie -bo mam taką koncepcję-udko bez skóry,oczywiście H2O kostka odtłuszczona Winiary-tylko jak makaron zastąpić???jak myślicie-rozbełtane jajko(samo) może udawać lane kluski?

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

zapytam Was jeszcze o następujące rzeczy-bo teoria teorią ale najlepiej z autopsji:
1.czy musowo jecie 5 posiłków dziennie?nie można 3 i jakichś przegryzek w razie głodu np.plasterek szynki drobiowej lub białego chudego sera?
2.a pijecie w czasie posiłków czy nie?
3.same sobie komponujecie dietę wg.tego co lubicie czy raczej korzystacie z gotowych jadłospisów?bo ja to tak planuję z głowy i wyboru,ale nie wiem czy to dobrze rozumuję-np.moje dzisiejsze menu:śniadanie-1/2op.szprotek wędzonych-ok.120g i serek biały w kubeczku 3% +zielona herbata,obiad-pierś z kuraka z przyprawą kebab-gyros na suchym Tefalu i 2 jajka sadzone też na suchym Tefalu,kolacja-reszta szprotek z paczki-ok.80g i porcja chleba ziołowego(tak jak pisałyście-upiekłam chleb z 10 łyżkami otrąb(6łyżek owsianych) i podzieliłam go na 3 dni-to do kolacji zjadłam jedną porcję.Piłam herbatę zieloną,kawę ze słodzikiem i Colę Zero z Biedronelli.
Może być takie menu?bo wcale nie jestem głodna!!!
4.nie orientujecie się czy mleko odtłuszczone w proszku "może udać"śmietankę do kawy w proszku?
5.Teraz już chyba wyczerpałam limit pytań i Waszych nerwów-możecie mnie już


---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

a nie-sorki jeszcze mam prośbę-jak któraś z Was zna fajny przepis na sernik taki pieczony(na zimno też chętnie tylko-czy jajka wystarczy sparzyć i jeść bez obawy salmonelli?)-tylko bez otrąb,dozwolony od I fazy to bardzo chętnie skorzystam z przepisu tylko ser to trzeba chudy z kostki?nie może być taki już mielony z wiaderka?

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------


W miarę moich możliwości postaram sie pomóc.
Co do zup na I fazie t sama nie robiłam, ale w zastępstwie makaronu widziała że można naleśnika w paseczki pokroić, lub kluseczki lane zrobić.

Jeżeli nie dajesz rady zjeść 5 posiłków lub nie masz czasu to mogę być 3 . Pamiętaj aby nie dopuścić do uzczucia głodu i najadać się do syta.

Doktorek zaleca picie podczas posiłku.

Jadłospis to raczej sprawa indywidualna , nie wszyscy lubią wszystko. Jedz to co lubisz pamiętając o listach produktów dozwolonych na poszczególnych fazach.

Ja piję teraz kawę bez dodatków a wcześniej dodawałam zwykłe mleko.

[Haneczka]

dzięki! a do prócz jajka na I fazie do lanych klusków co dodać?

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

sęk w tym,że nienawidzę kawy z mlekiem i stąd pomysł na to odtłuszczone w proszku.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

a tak a'propos mleka odtłuszczonego w proszku-jeśli ma skład:
wartość energetyczna; 135kj / 32kcal
białko ; 3,0g
węglowodany ; 4,7g
tłuszcz ; 0,1g


czyli węgli więcej niż białka to jest dobre do Dukana?

od której fazy?bo w przepisach niby występuje np.na nutellę

[Renka2]

NALEŚNIKI
Mi z tej porcji wyszły 4 naleśniki.
2 jajka , 1 łyżka skrobi kukurydzianej
pół szklanki mleka, szczypta soli

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać np.widelcem lub ubijaczką do piany.Ciasto jest bardzo rzadkie. Wylewać na gorący teflon (można dać na patelnię kroplę oliwy) i smażyć na małym ogniu aż do dokładnego ścięcia. Przewracać w momencie, kiedy brzegi się zarumienią i masa się dobrze zetnie.


ROSÓŁ Z KLUSECZKAMI LANYMI
Kawałek kurczaka (ja dałam pałkę bez skóry)
kostka rosołowa drobiowa "Do smaku" Winiary ( zawiera mniej tłuszczu i soli)
1 jajko
1 łyżka skrobi kukurydzianej
natka pietruszki
odrobinka przyprawy warzywnej (nie koniecznie)
Ugotować do miękkości kurczaka w wodzie z kostką rosołową i przyprawą warzywną.Wyjąć mięso i na gotujący się rosół wlać ciasto na kluseczki (jajo dokładnie wymieszać ze skrobią) i mieszając zagotować.Wyłączyć.Posypa ć posiekaną natką pietruszki.

To są przepisy z netu nie moje własne, żeby nie było że się podszywam

[magda_lena40]

Napisane przez Haneczka

dziewczyny czy któraś z Was robiła "rosół" taki,żeby można było konsumować na I fazie -bo mam taką koncepcję-udko bez skóry,oczywiście H2O kostka odtłuszczona Winiary-tylko jak makaron zastąpić???jak myślicie-rozbełtane jajko(samo) może udawać lane kluski?

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

zapytam Was jeszcze o następujące rzeczy-bo teoria teorią ale najlepiej z autopsji:
1.czy musowo jecie 5 posiłków dziennie?nie można 3 i jakichś przegryzek w razie głodu np.plasterek szynki drobiowej lub białego chudego sera?
2.a pijecie w czasie posiłków czy nie?
3.same sobie komponujecie dietę wg.tego co lubicie czy raczej korzystacie z gotowych jadłospisów?bo ja to tak planuję z głowy i wyboru,ale nie wiem czy to dobrze rozumuję-np.moje dzisiejsze menu:śniadanie-1/2op.szprotek wędzonych-ok.120g i serek biały w kubeczku 3% +zielona herbata,obiad-pierś z kuraka z przyprawą kebab-gyros na suchym Tefalu i 2 jajka sadzone też na suchym Tefalu,kolacja-reszta szprotek z paczki-ok.80g i porcja chleba ziołowego(tak jak pisałyście-upiekłam chleb z 10 łyżkami otrąb(6łyżek owsianych) i podzieliłam go na 3 dni-to do kolacji zjadłam jedną porcję.Piłam herbatę zieloną,kawę ze słodzikiem i Colę Zero z Biedronelli.
Może być takie menu?bo wcale nie jestem głodna!!!
4.nie orientujecie się czy mleko odtłuszczone w proszku "może udać"śmietankę do kawy w proszku?
5.Teraz już chyba wyczerpałam limit pytań i Waszych nerwów-możecie mnie już


---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

a nie-sorki jeszcze mam prośbę-jak któraś z Was zna fajny przepis na sernik taki pieczony(na zimno też chętnie tylko-czy jajka wystarczy sparzyć i jeść bez obawy salmonelli?)-tylko bez otrąb,dozwolony od I fazy to bardzo chętnie skorzystam z przepisu tylko ser to trzeba chudy z kostki?nie może być taki już mielony z wiaderka?

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------



TERAZ JUŻ CZEKAM NA

Kto pyta, nie błądzi

Co do makaronu, to możesz to jajko rozbełtać samo albo z odrobiną homo, usmażyć na patelni i pokroić na paseczki. Rosołu takiego nie robiłam, ale pewnie można. Ja bym z lenistwa zrobiła pewnie na samej kostce
1.Ilość posiłków zależy od Twoich potrzeb. Ja jem zazwyczaj jedno śniadanie, obiad, z kolacją to różnie bywa, a w ciągu dnia zawsze wpadnie albo jakiś dodatkowy wieśniak, albo ptasianka, sernik, szyneczka, twaróg i różne takie Masz jeść tak, żeby nie chodzić głodna
2.U mnie to różnie bywa. Do śniadania zazwyczaj kawa albo herbata, a tak to nie ma reguły
3.Jadłospis układam sama. A właściwie to nie układam, tylko jem to, co akurat mam w lodówce, albo co kupie danego dnia
4.Nie mam pojęcia, ale do kawy możesz dodawać zwykłego mleka.
5.Lepiej zapytać niż grzeszyć

[anaiss86]

Czesc kochane gratluje Wam serdecznie spadkow.

Pandzia jak zawsze jestes moim mistrzem, podziwiam Cie
D6 nie poddawaj sie kochana, nadrabiajac ponad 10 stron forum przeczytalam, ze zastanawiasz sie nad zmiana diety. Nie szkoda Ci tego roku? Zobacz jak pieknie schudlas, a oprocz tego na jakiej diecie moglabys jesc takie pysznosci jak nie na dukanie glowa do gory

Moniczka 90 Ty kochana niedlugo nam znikniesz wskakuj na III gratuluje

Witam wszystkie nowe Dukanki i zycze powodzenia.

Nie odzywalam sie dlugo bo nie mialam za bardzo dostepu do kompa, zarobiona jestem a oprocz tego nagrzeszylam jak glupia do tego stopnia, ze jestem CALY MIESIAC w plecy. Mialam wzrost 2kg teraz juz zrzucilam ta nadwyzke ale jestem na siebie wsciekla. Caly miesiac poszedl hu hu hu.... Grzecznie dukam i mam nadzieje, ze znajde znowu w sobie sile. Baaardzo trudno jest wrocic na dobra droge.