Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[roux666]

Dziewczyny a budyn....?
jezu jak za mna chodzi budyn....

gdybym go slodzikiem poslodzila...?




cholera. toz to pewnie same weglowodany, co?

[Przezlosliwa]

Napisane przez Fenris

A jak robisz ten sosik?

Ja już w pracy Objadam się pasztetem.
Miłego dnia.

Kupiłam gotowy z Kamisa, ale ma cukier (czosnek, sól, cebula, cukier, pieprz biały, kwas cytrynowy, oregano, koperek, natka pietruszki). Do tego dodaje się 250 startych ogórków i 200 g jogurtu typu greckiego (ja dodałam serka homo 0%). Baaardzo dobry. Niestety, sama w sosach nie jestem geniuszem. Wszystko mi wychodzi, ale sosy mi jakoś nie podchodzą. :/ Dlatego od czasu do czasu robię sobie ten (np. do kotletów mielonych). Tym bardziej, że dodaje się tylko 2 łyżeczki.

[Fenris]

Napisane przez roux666

Dziewczyny a budyn....?
jezu jak za mna chodzi budyn....

gdybym go slodzikiem poslodzila...?

Możemy jeść ten z Lidla. A ogólnie ja czasem (ale bardzo rzadko) na własną odpowiedzialność podjadam Winiar bez cukru (daję słodzik)

Przezlosliwa - dzięki za odpowiedź

[Figarro]

Witajcie

Napisane przez Fenris

Mi się ten podoba
Też trzymam za Ciebie

No i zrobiłam tego budyniowca
utyrana przyszłam z pracy, zasiadłam aby Was poczytać, doszłam do budyniowca i poleciałam pichcić

Fenris śliczna jesteś i masz wreszcie w to uwierzyć



---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

A budyń sam w sobie jest pyszny właśnie z tego przepisu na budyniowca
chyba już innego nie będę jadła

[Fenris]

Figarro - po pierwsze to a po drugie dawajjj zdjęcie Ja tu wcinam biedną ptasiankę, a Ty o budyniowcu piszesz Taką mam na niego ochotę, że masakra.

[Przezlosliwa]

FIGARRO - już mi pisz o tych chipsach, bo ostatnio myślałam, żeby sobie filet cienko pokroić i bez tłuszczu usmażyć na takie jakby chipsy i do tego jakiś sos paperykowo-pomidorowy. Tak do filmu. Zamiast nachosów. W ten sposób je robisz?

Budyniowiec polecam ten: http://dukan.blox.pl/2011/04/Budyniowiec.html
wyszedł, wszystkim smakował i prosty wbrew pozorom (moje hmmm ... 6 ciacho w życiu? ).

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Dokładnie! Budyń z tego przepisu jest po prostu przepyszny!

[ania230]

dziewczyny czuje się jak wielka krowa ;(
przez te delegacje czlowiek się lamie .... bo w hotelach nie ma normalnego jedzenia ;(
jak przytyje na tej delegacji to się załamie ;(

kolacje kefir i kalarepa i ogórek

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez Przezlosliwa

FIGARRO - już mi pisz o tych chipsach, bo ostatnio myślałam, żeby sobie filet cienko pokroić i bez tłuszczu usmażyć na takie jakby chipsy i do tego jakiś sos paperykowo-pomidorowy. Tak do filmu. Zamiast nachosów. W ten sposób je robisz?

Budyniowiec polecam ten: http://dukan.blox.pl/2011/04/Budyniowiec.html
wyszedł, wszystkim smakował i prosty wbrew pozorom (moje hmmm ... 6 ciacho w życiu? ).

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Dokładnie! Budyń z tego przepisu jest po prostu przepyszny!

ile czasu Ci zajeło strata tylku kilogramów

[Kostka09]

tez zrobilam budyniowca dzisiaj ale z tego przepisu tylko babke zrobilam czekoladowa i jest boski robilam juz ta mase z zoltkami z blogu dukanblox ale wyszla dosc rzadka i ta mi szczerze mówiac bardziej smakuje z tym serkiemzrobilam bez polewy tylko dwie warstwy babki i na to masa
fenris - jestes sliczna dziewczyna i powinnas zaczac tak myslec

zrobilam 38 km na rowerze i padam
dobranoc

[Fenris]

Napisane przez ania230

ile czasu Ci zajeło strata tylku kilogramów

Ja ważyłam podobnie co Przezlosliwa, zeszłam z 69kg do 59-60kg w niecałe 3 miesiące.

[WrednaZ]

Ja sobie budyń zrobiłam własnie sama.
Szklanka mleka, 3/4 wlewam do garnuszka i grzeję, w 1/4 zimnego rozpuszczam 2-3 łyżeczki maizeny. Grzejące się mleko doprawiam słodzikiem, i kropla aromatu, jak się zagotuje to dolewam rozpuszczoną maizene w mleku, chwile podgotowuję, az fajnie zgęstnieje. W bulionówkę wlewam odrobinę zaprawy malinowej z Lidla, potem gorący budyń i pychaaaaaaaaa Trochę rzadki wychodzi, ale jest słodycz, jest

[natuso]

Napisane przez Kostka09

zrobilam 38 km na rowerze i padam
dobranoc

ja po 10 km leżę i kwiczę, moja kondycja też

[ania230]

Napisane przez Fenris

Ja ważyłam podobnie co Przezlosliwa, zeszłam z 69kg do 59-60kg w niecałe 3 miesiące.

czyli bedzie ze mnie laskaw lipcu
hehe mam taki plan....
chyba zaczne jezdzic na rowerze ...

[natuso]

Napisane przez WrednaZ

Ja sobie budyń zrobiłam własnie sama.
Szklanka mleka, 3/4 wlewam do garnuszka i grzeję, w 1/4 zimnego rozpuszczam 2-3 łyżeczki maizeny. Grzejące się mleko doprawiam słodzikiem, i kropla aromatu, jak się zagotuje to dolewam rozpuszczoną maizene w mleku, chwile podgotowuję, az fajnie zgęstnieje. W bulionówkę wlewam odrobinę zaprawy malinowej z Lidla, potem gorący budyń i pychaaaaaaaaa Trochę rzadki wychodzi, ale jest słodycz, jest

Dzięki za przepis, brzmi apetycznie i trzeba będzie go wypróbować

[Kostka09]

Napisane przez natuso

ja po 10 km leżę i kwiczę, moja kondycja też

ja dzisiaj tez dalam czadu normalnie jezdze kolo 20-25km ale apetyt rosnie w miare jezdzenia trasy nam sie juz najblizsze znudzilyi trzeba było sie ruszyc dalej

[Fenris]

Napisane przez Kostka09

fenris - jestes sliczna dziewczyna i powinnas zaczac tak myslec

Napisane przez Kostka09

zrobilam 38 km na rowerze i padam
dobranoc

Aleee dużo. Dobranoc

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez ania230

czyli bedzie ze mnie laskaw lipcu
hehe mam taki plan....
chyba zaczne jezdzic na rowerze ...

Albo wcześniej. Niektóre dziewczyny chudną szybciej
Ja planuję teraz zrzucić kolejne 10kg do końca lipca i od sierpnia zacząć III.

[Figarro]

Napisane przez Fenris

Figarro - po pierwsze to a po drugie dawajjj zdjęcie Ja tu wcinam biedną ptasiankę, a Ty o budyniowcu piszesz Taką mam na niego ochotę, że masakra.

Kochana jutro zrobię zdjęcie, dzisiaj ciacho leżakuje w lodówce (pocieszam się właśnie Satino waniliowym )
ale budyniu spróbowałam i wiem że jest pyyyszny

Napisane przez Przezlosliwa

FIGARRO - już mi pisz o tych chipsach, bo ostatnio myślałam, żeby sobie filet cienko pokroić i bez tłuszczu usmażyć na takie jakby chipsy i do tego jakiś sos paperykowo-pomidorowy. Tak do filmu. Zamiast nachosów. W ten sposób je robisz?

Budyniowiec polecam ten: http://dukan.blox.pl/2011/04/Budyniowiec.html
wyszedł, wszystkim smakował i prosty wbrew pozorom (moje hmmm ... 6 ciacho w życiu? ).

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Dokładnie! Budyń z tego przepisu jest po prostu przepyszny!

Właśnie z tego przepisu robiłam ciacho
A chipsy robię tak:
kupuję opakowanie polędwicy drobiowej z Biedronki
i dzielę takie plasterki na pół, rozkładam na talerzu i wkładam do mikrofalówki czas: 3:15, moc: 700w
i wychodzą pyszne chipsy jadłam same,bez sosu
a jutro będę robiła frytki z pietruszki

[francuzeczka9]

witam wszystkich Ja dzis złamałam diete, oj ja słabiaczka ;( Mialam male swieto, wiec wciągnełam pare kruchych ciastek i sałatke z zakazanymi produktami (Dukan by mnie wyklął ) Ehhh jak to jadlam, to w sumie myslalam sobie 'a co mi tam' , potem wracajac do domu kusilo mnie 'kup jeszcze lody' (na szczescie nie kupilam...) , a teraz w glowie slysze 'grubas z ciebie' . Jakos ostatnio brak mi silnej woli! nie potrafie sie niczym zmotywowac, kazdy widok zeszczuplonych kolezanek mnie podłamuje a nie motywuje i tak sie w swoim marnym swiecie wtedy zamykam i cierpie ;/ a z drugiej strony bardzo bym cos chciala zmienic, zazdroszcze dziewczynom ( i Wam szczegolnie), ze tak dlugo potraficie się brać w garść i leciec w wagą w dól. U mnie te 71-70 ciezko jest 'minąć', marze o 6 na początku wagi, nie mówiać juz o docelowej :|

[lukkija]

Ehh moja droga, tez ma ten sam problem. To znaczy nie z zakazanymi produktami, ale z tym, ze u mnie waga stoi jak zaczarowana. Zwazylam sie i przez tydzien schudlam 0, nic, totalne nullo
Czytam co Wy tu dziwczyny zajadacie i zazdroszcze. Ja mam w glowie jakas blokade i nie moge jesc takich przysmakow. W rezultacie jem tylko mieso, jajka i nabial no i warzywa na pw. Dzis zjadlam 1/3 wiesniaka, jogurt bez cukru i tluszczu (malutki kubeczek), piers z kurczaka i mielonego z samego miesa i jajka popchnietego kawalkiem piersi. Nawet apetytu za bardzo nie mialam. Sama juz nie wiem, czy jem za malo czy za duzo. Dodam, ze mieso bylo grillowane. mam nawet otreby, mazeine i moglabym cos upichcic ale sie boje

[Fenris]

Napisane przez lukkija

Ehh moja droga, tez ma ten sam problem. To znaczy nie z zakazanymi produktami, ale z tym, ze u mnie waga stoi jak zaczarowana. Zwazylam sie i przez tydzien schudlam 0, nic, totalne nullo
Czytam co Wy tu dziwczyny zajadacie i zazdroszcze. Ja mam w glowie jakas blokade i nie moge jesc takich przysmakow. W rezultacie jem tylko mieso, jajka i nabial no i warzywa na pw. Dzis zjadlam 1/3 wiesniaka, jogurt bez cukru i tluszczu (malutki kubeczek), piers z kurczaka i mielonego z samego miesa i jajka popchnietego kawalkiem piersi. Nawet apetytu za bardzo nie mialam. Sama juz nie wiem, czy jem za malo czy za duzo. Dodam, ze mieso bylo grillowane. mam nawet otreby, mazeine i moglabym cos upichcic ale sie boje

Ale jesz codziennie otręby?

[d666666]

Napisane przez Fenris

Ze strojem pływackim problemu by nie było (rodzice nauczyciele pływania i ratownicy, łatwy dostęp), ale ja nie mogę mieć pływackiego, bo mam za duże piersi i w pływackim rozchodzą mi się na całą klatkę piersiową. Muszę mieć wbudowane fiszbiny (oczywiście takie, których w ogóle nie widać po zewnętrznej stronie), a taki strój już trochę kosztuje. Kupiłam w ubiegłym roku jak jechałam do Chorwacji, ale teraz jest na mnie za duży. I to dużo.

Nie-e-e Może gdybym była pulchna i jędrna to bym wyskoczyła, ale ja mam pupę i nogi pokryte cellulitisem, ostatnio dołączył brzuch i trochę ramiona... Rozstępy mam gdzieś, ale ten cellulitis - strasznie się go wstydzę (a jak chudłam na Dukanie to pupa była w dużo lepszym stanie, ostatnio podczas przerwy wszystko wróciło i znowu jest beznadziejna... i te ramiona doszły, moje bidne).

Miałam dzisiaj to samo i najlepsze jest to, że złapało mnie ok. 13:00

Zrobiłam dwie ptasianki (bo jutro może mi się nie chcieć) i jem suchą pierś z kurczaka Polałam keczupem, żeby przełknąć.

Możemy jagody goi, a żurawiny suszonej pewnie nie? Pytanie retorycznie. Szkoda.

ODPOWIADAM NA PYTANIE EROTYCZNE

jagody goji tak, 1 lycha na
p 2 na pw, a zurawina nie, bo cuuukier w niej jest duzo cukru jak na dukanie, a w goji berry to nie wiem co jest

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez Fenris

Przez wagę wzięły się wszystkie moje kompleksy, nieudane związki (poprzedni facet ciągle powtarzał co mam za grube, a jeszcze wcześniejszy oglądał się + zdradzał mnie ze szkapami - o tym drugim dowiedziałam się później). Brat całe życie powtarzał, że jestem tłusta i za dużo jem (wielbiciel anoreksji). To samo mama. Także od mojej tuszy wzięły się wszystkie moje problemy = "jak będę szczupła to problemy znikną" Przy 59kg czułam się już całkiem nieźle, ale teraz mimo tylko 2-3kg na prawdę wymiary poszły w góóórę (brzuch wydęło, boczki wróciły, ramiona ociekają tłuszczem)... I tak się źle czuję ze sobą, że jak widzę np. w tramwaju szczupłą dziewuchę w mini to płakać mi się chce, że taka tłusta jestem.
Od chłopaka wydusiłam wczoraj, żeby powiedział, że jednak przytyłam... i rozbeczałam się jeszcze bardziej.

No dobra - teraz to się trochę użalam Za kilka kg będzie ok. I pójdę w końcu na basen

JESTES BOSKA JAK KRYSTYNA LOSKA I GIENIEK LOSKA
SLICZNA DZIEWCZYNA JESTES I W KONCU PRAWDZIWY FACET SIE ZNALAZL, A NIE PUSTAK CO TYLKO MYSLI ......

[lukkija]

Napisane przez Fenris

Ale jesz codziennie otręby?

nie jem bo w sumie nie ma problemow z toilet. Poza tym nie mam pszennych tylko sojowe i niebardzo wiem czy moge. Niby maja mniej weglii

[d666666]

Napisane przez roux666

Dziewczyny a budyn....?
jezu jak za mna chodzi budyn....

gdybym go slodzikiem poslodzila...?




cholera. toz to pewnie same weglowodany, co?

kurcze, cos mi sie o uszy obilo, ze mozemy 1/3 opakowania budyniu sobie zrobic tego bez cukru i na skrobii kuku, ale nie pamietam czy z lidla czy z biedrony on jest.papcio pisal o budyniach w bialej ksiazeczce

[natuso]

Napisane przez lukkija

Ehh moja droga, tez ma ten sam problem. To znaczy nie z zakazanymi produktami, ale z tym, ze u mnie waga stoi jak zaczarowana. Zwazylam sie i przez tydzien schudlam 0, nic, totalne nullo
Czytam co Wy tu dziwczyny zajadacie i zazdroszcze. Ja mam w glowie jakas blokade i nie moge jesc takich przysmakow. W rezultacie jem tylko mieso, jajka i nabial no i warzywa na pw. Dzis zjadlam 1/3 wiesniaka, jogurt bez cukru i tluszczu (malutki kubeczek), piers z kurczaka i mielonego z samego miesa i jajka popchnietego kawalkiem piersi. Nawet apetytu za bardzo nie mialam. Sama juz nie wiem, czy jem za malo czy za duzo. Dodam, ze mieso bylo grillowane. mam nawet otreby, mazeine i moglabym cos upichcic ale sie boje

To ja Cię pocieszę: ja przez ostatnie 2 miesiące (!!!) też nic nie schudłam taki mam piękny zastój, ale się nie załamuję i walczę dalej, bo wiem, że w końcu waga ruszy (dziś rano jakby drgnęła, chociaż niewiele)

[d666666]

Napisane przez lukkija

nie jem bo w sumie nie ma problemow z toilet. Poza tym nie mam pszennych tylko sojowe i niebardzo wiem czy moge. Niby maja mniej weglii

otreby 2 lyzki owsianych i to na raz, pszenne sa produktem tolerowanym, czyli takim ktory mozemy,ale jak waga spada i tylko lyzke.
otreby sa obowiazkowe, jak i 1.5-2 litry napojow

[lukkija]

a propos chlopw to moj mowi mi, ze nie jestem gruba ale sam wazy mniej niz ja, chudzielec! I je ile wlezie. ja jestem dozywotnio skazana na diete. Wystarczy, ze czasem zgrzesze i prosze 6kg na plusie od zeszlego dukania(

[d666666]

Napisane przez lukkija

a propos chlopw to moj mowi mi, ze nie jestem gruba ale sam wazy mniej niz ja, chudzielec! I je ile wlezie. ja jestem dozywotnio skazana na diete. Wystarczy, ze czasem zgrzesze i prosze 6kg na plusie od zeszlego dukania(

witaj w klubie, ale za to jak sie wezmiemy do roboty to szybciutenko zleci

[Fenris]

Napisane przez d666666

ODPOWIADAM NA PYTANIE EROTYCZNE

jagody goji tak, 1 lycha na
p 2 na pw, a zurawina nie, bo cuuukier w niej jest duzo cukru jak na dukanie, a w goji berry to nie wiem co jest

Dzię-ku-ję No to przyznam się, że chrupnęłam dzisiaj kilka żurawinek... Kurcze, skąd tam się cukier wziął...

Napisane przez d666666

JESTES BOSKA JAK KRYSTYNA LOSKA I GIENIEK LOSKA
SLICZNA DZIEWCZYNA JESTES I W KONCU PRAWDZIWY FACET SIE ZNALAZL, A NIE PUSTAK CO TYLKO MYSLI ......

Hehe Co do faceta to nawet nie wiesz jak bardzo masz rację. Jeden na milion, dobra dusza

Napisane przez lukkija

nie jem bo w sumie nie ma problemow z toilet. Poza tym nie mam pszennych tylko sojowe i niebardzo wiem czy moge. Niby maja mniej weglii

Ale w diecie Dukana otręby są obowiązkowe. Nie jemy ich z powodu problemów z toaletą, tylko ogólnie...
Otręby owsiane trzeba jeść codziennie.

Napisane przez d666666

kurcze, cos mi sie o uszy obilo, ze mozemy 1/3 opakowania budyniu sobie zrobic tego bez cukru i na skrobii kuku, ale nie pamietam czy z lidla czy z biedrony on jest.papcio pisal o budyniach w bialej ksiazeczce

Z Lidla. Belbake czy jakoś tak.

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Dobranoc

[lukkija]

to mam nimi miecho posypywac, w sumei do serka dodac moge. Samych nie przelkne bo smakuja jak opilki

[perhydrol]

Dziewcyzny robilam chipsy z polędwicy czy szynki (nie znam się ciiiiii :P ) z indykpola i wyszło bardzo słone. U Was też takie wychodzą? Ogólnie smaczne ale mega słone. Chyba zaraz wypróbuje budyń

[d666666]

Napisane przez perhydrol

Dziewcyzny robilam chipsy z polędwicy czy szynki (nie znam się ciiiiii :P ) z indykpola i wyszło bardzo słone. U Was też takie wychodzą? Ogólnie smaczne ale mega słone. Chyba zaraz wypróbuje budyń

w sumie to z kazdej wedliny wychodza slone, chyba ze wykombinujesz cos z kurzego cyca
ja odkad dukam zauwazylam, ze bardzo mi sie kubki smakowe wyostrzyly i sol we wszystkim wyczuje, kiedys mi to nie przeszkadzalo a teraz wszystko jest za slone