Polecamy:

Agucha 79 · 2011-03-25, 08:58

Cześć Dziewczynki)

U mnie niestety od jakiegoś czasu zastój, ale po rażących błędach jakie popełniłam w uderzeniówce (wynikających z niewiedzy) grzecznie sobie Dukam i czekam na spadek, kiedyś na pewno nastąpi. Ja na szczęście nie mam problemów z powstrzymaniem się przed grzeszeniem. Ale wiem, że dla niektórych jest to ogromny problem. Pozostaje życzyć wytrwałości w dążeniu do tak motywujących spadków, nie dajcie się obiadkom u rodzinki, czy ciasteczku przy kawce... mówię wam da się, trzeba po prostu zawsze mieć coś przy sobie.

Ostatnio byłam na pogrzebie a po pogrzebie wiadomo obiadek wytrwałam bez żadnego gadania, po prosty kiedy roznosili poszłam do toalety, a jak wróciłam to grzecznie sobie prowadziłam towarzyską rozmowę tak aby nikt nie zwrócił na to uwagi ( bo jakoś nie przepadam za obnoszeniem się ze swoimi postanowieniami) , więc walczcie z pokusą, oby z powodzeniem

Stayrude · 2011-03-25, 09:02

Cześć dziewczyny

postanowiłam, że do Was dołączę i będzie mi jakoś raźniej

Przygodę z Dukanem zaczęłam w maju zeszłego roku i w ciągu 2 miesięcy schudłam 12 kg, niestety później zaczęły się grzeszki i waga skoczyła do góry z mawiązką 4,5 kg.

Obecnie jestem od 3 tygodni znowu na diecie. Ale bardzo opornie mi idzie. Mozę przez to jak się odchudzam. Zawsze zaczynam w poniedziałek I fazę później już w sobotę przechodzę na P+W i po jednym dniu mi się nie udaje i grzeszę 1 albo 2 dni,a później w ramach "pokuty" zaczynam I fazę od nowa i zrobiłam tak już trzy razy teraz jestem już na 4 dniu I fazy i chcę ją pociągnąć jeszcze do jutra a od niedzieli WARZYWA

Ale coś jednak nie tak;/ Bardzo wolno chudnę...rzekłabym nawet,że ostatnio waga stoi cały czas waha się między 80 a 79.9 kg.
Nie wiem co zrobić (nie jjem kakao,maizeny,nie przekraczam dziennej dawki otrębów, wcinam ryby i sporo jogurtów).
Macie jakieś pomysły jak rozruszać tą moją wagę?

Dzastin08 · 2011-03-25, 09:08

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Cześć dziewczyny

postanowiłam, że do Was dołączę i będzie mi jakoś raźniej

Przygodę z Dukanem zaczęłam w maju zeszłego roku i w ciągu 2 miesięcy schudłam 12 kg, niestety później zaczęły się grzeszki i waga skoczyła do góry z mawiązką 4,5 kg.

Obecnie jestem od 3 tygodni znowu na diecie. Ale bardzo opornie mi idzie. Mozę przez to jak się odchudzam. Zawsze zaczynam w poniedziałek I fazę później już w sobotę przechodzę na P+W i po jednym dniu mi się nie udaje i grzeszę 1 albo 2 dni,a później w ramach "pokuty" zaczynam I fazę od nowa i zrobiłam tak już trzy razy teraz jestem już na 4 dniu I fazy i chcę ją pociągnąć jeszcze do jutra a od niedzieli WARZYWA

Ale coś jednak nie tak;/ Bardzo wolno chudnę...rzekłabym nawet,że ostatnio waga stoi cały czas waha się między 80 a 79.9 kg.
Nie wiem co zrobić (nie jjem kakao,maizeny,nie przekraczam dziennej dawki otrębów, wcinam ryby i sporo jogurtów).
Macie jakieś pomysły jak rozruszać tą moją wagę?

I faze robimy tylko raz w życiu,nie powtarzmy jej. Więc nie ma co się dziwić,że nie chudniesz. Zrobiłaś sobie test ile powinnaś mieć dni uderzeniówki??
To test wylicza ile trwa I faza,a nie że Ty sobie sama ustalasz... Takim sposobem i podejściem nie schudniesz.

Agucha 79 · 2011-03-25, 09:12

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Cześć dziewczyny

postanowiłam, że do Was dołączę i będzie mi jakoś raźniej

Przygodę z Dukanem zaczęłam w maju zeszłego roku i w ciągu 2 miesięcy schudłam 12 kg, niestety później zaczęły się grzeszki i waga skoczyła do góry z mawiązką 4,5 kg.

Obecnie jestem od 3 tygodni znowu na diecie. Ale bardzo opornie mi idzie. Mozę przez to jak się odchudzam. Zawsze zaczynam w poniedziałek I fazę później już w sobotę przechodzę na P+W i po jednym dniu mi się nie udaje i grzeszę 1 albo 2 dni,a później w ramach "pokuty" zaczynam I fazę od nowa i zrobiłam tak już trzy razy teraz jestem już na 4 dniu I fazy i chcę ją pociągnąć jeszcze do jutra a od niedzieli WARZYWA

Ale coś jednak nie tak;/ Bardzo wolno chudnę...rzekłabym nawet,że ostatnio waga stoi cały czas waha się między 80 a 79.9 kg.
Nie wiem co zrobić (nie jjem kakao,maizeny,nie przekraczam dziennej dawki otrębów, wcinam ryby i sporo jogurtów).
Macie jakieś pomysły jak rozruszać tą moją wagę?

Witam

Po pierwsze nie powinnaś zaczynać dziesiątki razy pierwszej fazy, ja przeprowadziłam ją niewłaściwie i teraz muszę odpokutować zastojem.

Po drugie jedz produkty z większą zawartością białka, a jogurty stosuj tylko jako dodatek do sosów , zup i twarogów itp.

Więcej się wymądrzać nie będę , bo aż tyle nie wiem, ale napewno ktoś Ci zaraz odpowie Pozdrawiam

karmeelek · 2011-03-25, 09:13

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Nie wiem co zrobić (nie jjem kakao,maizeny,nie przekraczam dziennej dawki otrębów, wcinam ryby i sporo jogurtów).
Macie jakieś pomysły jak rozruszać tą moją wagę?

Właśnie sama sobie odpowiedziałaś.... A gdzie mięso w tym wszystkim? Podaj swój jadłospis z dwóch dni.

nikamo36 · 2011-03-25, 09:17

Witam w ten pochmurny dzień,u nas nie pada ale co będzie dalej?

[QUOTE=Iloa;25929695]WITAM NOWE DUKANKI

5/5 -3/3 -4/3 -2/2- 1/1(ja) --jak komu wygodniej

Witam,dzięki

takie zycie, niestety nie mozemy nic zrobic... ciesze sie ze ci sie udalo ponownie

pauledda Witam,tobie też się uda,powodzenia

:roza :

Stayrude · 2011-03-25, 09:26

Tak robiłam wyszło mi 6 dni uderzeniówki...

Mój jadłospis

I śniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem lub 2-3 plastry piersi z indyka lub serek naturalny bez tłuszczu ze słodzikiem i aromatem
II śniadanie: duży jogurt (400) lub kanapka z chleba otrębowego (bez maizeny) z wędliną drobiową
Obiad: Makrela/ Łosoś wędzony - ok. 150/200 gr/ lub pieczona pierś z kurczaka + mały ogórek kiszony (a wczoraj jadłam klospa z mięsa mielonego wołowego, indyczego i jajek)
Kolacja: owsianka albo placki z otrębów z serkiem beztłuszczonwy + szklanka mleka

karmeelek · 2011-03-25, 09:43

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Tak robiłam wyszło mi 6 dni uderzeniówki...

Mój jadłospis

I śniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem lub 2-3 plastry piersi z indyka lub serek naturalny bez tłuszczu ze słodzikiem i aromatem
II śniadanie: duży jogurt (400) lub kanapka z chleba otrębowego (bez maizeny) z wędliną drobiową
Obiad: Makrela/ Łosoś wędzony - ok. 150/200 gr/ lub pieczona pierś z kurczaka + mały ogórek kiszony (a wczoraj jadłam klospa z mięsa mielonego wołowego, indyczego i jajek)
Kolacja: owsianka albo placki z otrębów z serkiem beztłuszczonwy + szklanka mleka

Mam takie pytanko: nie jesteś głodna? Bo u mnie to znikłoby do obiadu

Poza tym jogurt jako dodatek a nie posiłek! Otręby najlepiej do południa gdyż to węglowodany - śniadania i kolacje najlepiej czystobiałkowe. Ogranicz trochę mleko, ogólnie nabiału jemu do 800g a przy zastojach do 500 no i więcej mięska - zdecydowanie więcej.

anaiss86 · 2011-03-25, 09:49

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Tak robiłam wyszło mi 6 dni uderzeniówki...

Mój jadłospis

I śniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem lub 2-3 plastry piersi z indyka lub serek naturalny bez tłuszczu ze słodzikiem i aromatem
II śniadanie: duży jogurt (400) lub kanapka z chleba otrębowego (bez maizeny) z wędliną drobiową
Obiad: Makrela/ Łosoś wędzony - ok. 150/200 gr/ lub pieczona pierś z kurczaka + mały ogórek kiszony (a wczoraj jadłam klospa z mięsa mielonego wołowego, indyczego i jajek)
Kolacja: owsianka albo placki z otrębów z serkiem beztłuszczonwy + szklanka mleka

Wyklucz z diety jogurt! Ja stosuje pol malego opakowania i to od swieta! a Ty az 400g, jogurty stosujemy jako dodatek np do sosow. Jogurt nie moze byc posilkiem. Jak dla mnie za malo jesz.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Zgadzam sie w stu procentach z karmelkiem. A ile pijesz i co?
Generalnie mysle ze najwiekszym problemem jest Twoje podejscie do diety i brak odpowiedniego przygotowania ( parokrotne zaczynanie U)

Magdolina1986 · 2011-03-25, 09:57

Cześć chuddzinki

Witam się przy pysznej owsiance

U nie na wadze bez zmian - 66kg

Gratuluję spadków

Stayrude · 2011-03-25, 09:57

Cytat:

Napisane przez karmeelek

Mam takie pytanko: nie jesteś głodna?

Właśnie op to chodzi że nie chodzę głodna.
Pije chyba przeciętnie ok. butelkę wody dziennie + 3-4 zielone herbaty. Mleko piję rzadko.
W takim razie co w chwili obecnej mam zrobić

Ciągnąć dalej białka czy wskoczyć już na P+W?
Poradźcie

karmeelek · 2011-03-25, 10:01

Stayrude:
Ja wczoraj miałam PW i zjadłam w kolejności: kawa z mlekiem + sernik na zimno (duża szklanka), jajecznica, 4 muffiny (porcja otrębów), twaróg z papryką, znów sernik do kawy (musiałam go wykończyć), podudzia duszone w pieczarkach i cebuli i do tego ogórek pokrojony w słupki i papryka do chrupania ( z tym, że ja to mam na 2 posiłki bo robię 8 podudzi czyli na porcje wychodzą 4 szt.), a w domu już tylko sernik pieczony (2 duże kawałki) bo nic więcej nie zdążyłam zjeść przed ćwiczeniami. Z reguły pije ok 2,5-3l płynów - głównie woda i herbata zielona - wczoraj tylko jakieś 1,5l.

Na dziś w pracy mam w skrócie: babeczki, sernik pieczony, twaróg z natką pietruchy, 2 jajka + pierś wędzona z kuraka, pierś duszona w przyprawach a w domu był już sernik i zjadłam kogel mogel z 2 białek i żółtka bo miałam straszna ochotę na niego (w sumie babeczki też już zjadłam) tylko nie wiem co zjeść na kolację.... I już wypiłam gdzieś z 1l wody + 2 kawy

A i tak mój stwierdził, że jakoś mało tego jedzenia dzisiaj

Przy Tobie to ja żarłok jestem

Kate654321 · 2011-03-25, 10:01

hej chciałabym sie jeszce was spytac czymożna kapuste kwaszoną bo na liscie jest biała kapusta i nie jestem pewna czy to to samo..

karmeelek · 2011-03-25, 10:03

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Właśnie op to chodzi że nie chodzę głodna.
Pije chyba przeciętnie ok. butelkę wody dziennie + 3-4 zielone herbaty. Mleko piję rzadko.
W takim razie co w chwili obecnej mam zrobić

Ciągnąć dalej białka czy wskoczyć już na P+W?
Poradźcie

A jakim trybem chcesz iść? I jeżeli chodzi o posiłki to musisz jeść więcej bo jak na III zaczniesz wprowadzać nowe produkty to nagle organizm zeświruje bo będzie dostawał o wiele więcej kalorii niż dotychczas.

Stayrude · 2011-03-25, 10:07

Cytat:

Napisane przez karmeelek

Stayrude:
Ja wczoraj miałam PW i zjadłam w kolejności: kawa z mlekiem + sernik na zimno (duża szklanka), jajecznica, 4 muffiny (porcja otrębów), twaróg z papryką, znów sernik do kawy (musiałam go wykończyć), podudzia duszone w pieczarkach i cebuli i do tego ogórek pokrojony w słupki i papryka do chrupania ( z tym, że ja to mam na 2 posiłki bo robię 8 podudzi czyli na porcje wychodzą 4 szt.), a w domu już tylko sernik pieczony (2 duże kawałki) bo nic więcej nie zdążyłam zjeść przed ćwiczeniami. Z reguły pije ok 2,5-3l płynów - głównie woda i herbata zielona - wczoraj tylko jakieś 1,5l.

Na dziś w pracy mam w skrócie: babeczki, sernik pieczony, twaróg z natką pietruchy, 2 jajka + pierś wędzona z kuraka, pierś duszona w przyprawach a w domu był już sernik i zjadłam kogel mogel z 2 białek i żółtka bo miałam straszna ochotę na niego (w sumie babeczki też już zjadłam) tylko nie wiem co zjeść na kolację.... I już wypiłam gdzieś z 1l wody + 2 kawy

A i tak mój stwierdził, że jakoś mało tego jedzenia dzisiaj

Przy Tobie to ja żarłok jestem

Rzeczywiście duużo tego

Chcę iść trybem chyba 5/5 bo wcześniej na nim byłam i się sprawdził

nikamo36 · 2011-03-25, 10:07

Cytat:

Napisane przez Kate654321

hej chciałabym sie jeszce was spytac czymożna kapuste kwaszoną bo na liscie jest biała kapusta i nie jestem pewna czy to to samo..

Można na PW,nawet lepiej bo na porcelankę szybciej działa

Kate654321 · 2011-03-25, 10:09

o to super dzieki

i tak sie zastanawiam nad serniczkiem dietetycznym tylko tam az10abl słodziku ! nie macie po nim wzrostu??

Dzastin08 · 2011-03-25, 10:10

Stayrude-Wg.mnie powinnaś już przejść na 2 fazę, już tyle razy powtarzałaś tą I fazę,czas najwyższy na warzywa, no i musisz zadecydować jakim trybem chcesz iść.

nikamo36 · 2011-03-25, 10:11

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Rzeczywiście duużo tego

Chcę iść trybem chyba 5/5 bo wcześniej na nim byłam i się sprawdził

Ja też jestem na tym trybie i sobie chwalę,zrobię zakupy na dłużej,ugotuję więcej i mam spokój zwłaszcza,że ja mam jeszcze 2 głodomory(Tż i synuś) co jedzą normalnie więc nie muszę podwójnie ciągle gotować

_Kari_ · 2011-03-25, 10:12

Ja też od samego rana... sie troche pochwale i pożale ;/
3 dni temu padł mów Mac Book Pro... myślałam ze sie załąmie!! Mój Tż walczy z nim już 3 dzien... może uda się go odratować

ALe do rzeczy... wczoraj byłam taka załamana niedomaganiem mojego Maca za kupe kasy...ze juz prawie szłam po czekoladową muffinkę z rozpaczy

Ale sie opanowałąm choć kolo cukierni na zakupach przechodzilam kilka razy

W efekcie spacerek mi troche pomógł do sklepu i spowrotem... ale co zła jestem na Maca to juz moje!!
Ja chce zeby juz sie on naprawił... masakra!!!!

karmeelek · 2011-03-25, 10:14

Cytat:

Napisane przez Stayrude

Rzeczywiście duużo tego

Chcę iść trybem chyba 5/5 bo wcześniej na nim byłam i się sprawdził

No właśnie nie wiem czy się sprawdzi skoro po 1-2 dniach PW już grzeszysz jak napisałaś. moim zdaniem powinnaś juz dołaczyc warzywka bo jeżeli jestes o 3 tygodniu na diecie i to 4 dzien I fazy to wole nie myslec jak Twój organizm teraz ma dosc.... Badz konsekwenta w działaniu.

Stayrude · 2011-03-25, 10:15

W takim razie jutro zaczynam warzywa i muszę jeść więcej mam nadzieję, że waga się ruszy i będzie leciała w dół

nikamo36 · 2011-03-25, 10:20

Cytat:

Napisane przez Kate654321

o to super dzieki

i tak sie zastanawiam nad serniczkiem dietetycznym tylko tam az10abl słodziku ! nie macie po nim wzrostu??

Co do słodziku to twoja indywidualna sprawa,jaki masz smak,możesz dać mniej. Ja jeszcze nie robiłam serniczka to nie wiem czy to dużo czy mało ale dziewczyny na pewno ci w tej kwestii poradzą.

Rvda88 · 2011-03-25, 10:45

Cytat:

Napisane przez Kate654321

o to super dzieki

i tak sie zastanawiam nad serniczkiem dietetycznym tylko tam az10abl słodziku ! nie macie po nim wzrostu??

Ja robię sernik z tego przepisu - kilk - i daje bez oporów 3 porządne łyżki słodzika w płynie. Nie zastanawiałam się, czy to dużo, bo, po pierwsze, nigdy nie zjadam tego sernika w 1 dzień, a po drugie, zawsze mi ktoś podjada, więc nawet te 3 łyżki nie rozkładają się na mnie

A czy znacie jakiś sprawdzony przepis na placuszki serowe, ale bez otrębów (ew. z minimalną ich ilością)? Albo przepis na coś na kształt pancake? Tak mi się dzisiaj marzy takie coś...

monique 90 · 2011-03-25, 10:50

Ja robiłam kiedyś Pancake były mniam!

Po prostu do zwykłego ciasta naleśnikowego dodajesz pół szklanki wody gazowanej - wtedy są takie grubsze i delikatne

A tak w ogóle to Witam Dukaneczki

U mnie dziś na wadze 69.7 - upragniona 6 z przodu

)
Ale muszę się przyznać, że idzie mi to opoooornie...

Wcześniej tak szybko chudłam, a teraz wzrost/spadek/wzrost/spadek i tak w kółko... No ale czego można się spodziewać

Powodzenia w Dukaniu i wytrwałości! (dla siebie też :P:P)

Rvda88 · 2011-03-25, 10:54

Cytat:

Napisane przez monique 90

Ja robiłam kiedyś Pancake były mniam!

Po prostu do zwykłego ciasta naleśnikowego dodajesz pół szklanki wody gazowanej - wtedy są takie grubsze i delikatne

Ja nie robię naleśników, nie umiem, nigdy mi nie wychodzą...

monique 90 · 2011-03-25, 10:55

Cytat:

Napisane przez Rvda88

Ja nie robię naleśników, nie umiem, nigdy mi nie wychodzą...

To może zamiast teflonu taki opiekacz ala do gofrów lub tostów?

jolkah · 2011-03-25, 11:24

chciałam zapytac czy którac z was korzysta z takiego cudownego urządzenia jakim jest PAROWAR?
odwiedzając właśnie mojego bratanka natknelam sie w mieszkaniu brata na takie oto urządzenie. powiem tak jedzenie jest 100 razy lepsze, zdrowsze i dla naszej diety to jest w ogole rewelacja

Rvda88 · 2011-03-25, 12:01

Cytat:

Napisane przez monique 90

To może zamiast teflonu taki opiekacz ala do gofrów lub tostów?

Mamy tylko jakiś stary toster, ale tak porysowany, że nadaje się tylko do zwykłych tostów, jakbym wylała tam jakieś ciasto, to już widzę, ile bym musiała go czyścić...

Już znalazłam jakieś przepisy na placuszki serowe z maizeną - lecę szukać sklepu ze zdrową żywnością w okolicy, bo nie mam tu w Poznaniu skrobi, jakoś nigdy nie była mi potrzebna tutaj

A może sie jednak czasem przyda

Bo u rodziców to mam zapas, przydaje się do pieczenia różnych rzeczy

A do "niejadków" - dziś zjadłam już (od dziś do nd. PW) 2 placuszki otrębowe z sałatą, pomidorem i tuńczykiem, a przed chwilą kolejne 2 (koniec dziennej porcji otrębów) z serkiem wiejskim paprykowym. Planuję jeszcze dziś te placuszki serowe, na pewno jakiś mięsno-warzywny obiad i może jeszcze serek wiejski na słodko... A i tak uważam, że w sumie to mało zjem

A jakieś bułeczki z mikrofali ze skrobi, a nie z otrębów, ktoś próbował robić?

Ejlenna · 2011-03-25, 12:13

Parowar niby fajna rzecz, ale jak dla mnie za dużo prądu się przy tym marnuje, a po co rachunki większe płacić.
Jak dla mnie lepiej zainwestować w dobry garnek do gotowania na parze.
Chociaż to też zależy.. ja kuchenkę mam gazową i gotowanie w takim garnku jest dla mnie bardzo opłacalne.

2011-03-25, 08:58	#871
Agucha 79 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Lódź Wiadomości: 392	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Cześć Dziewczynki) U mnie niestety od jakiegoś czasu zastój, ale po rażących błędach jakie popełniłam w uderzeniówce (wynikających z niewiedzy) grzecznie sobie Dukam i czekam na spadek, kiedyś na pewno nastąpi. Ja na szczęście nie mam problemów z powstrzymaniem się przed grzeszeniem. Ale wiem, że dla niektórych jest to ogromny problem. Pozostaje życzyć wytrwałości w dążeniu do tak motywujących spadków, nie dajcie się obiadkom u rodzinki, czy ciasteczku przy kawce... mówię wam da się, trzeba po prostu zawsze mieć coś przy sobie. Ostatnio byłam na pogrzebie a po pogrzebie wiadomo obiadek wytrwałam bez żadnego gadania, po prosty kiedy roznosili poszłam do toalety, a jak wróciłam to grzecznie sobie prowadziłam towarzyską rozmowę tak aby nikt nie zwrócił na to uwagi ( bo jakoś nie przepadam za obnoszeniem się ze swoimi postanowieniami) , więc walczcie z pokusą, oby z powodzeniem __________________ Wzrost 165 cm. Start 6.03.2011 ---73,3 -----31.05.2011 ---62,5 Faza III - 1.06.2011 - 18.09.2011 29.06.2011 ---60,6 Bez papieroska już 3 lata

2011-03-25, 09:02	#872
Stayrude Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 445	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Cześć dziewczyny postanowiłam, że do Was dołączę i będzie mi jakoś raźniej Przygodę z Dukanem zaczęłam w maju zeszłego roku i w ciągu 2 miesięcy schudłam 12 kg, niestety później zaczęły się grzeszki i waga skoczyła do góry z mawiązką 4,5 kg. Obecnie jestem od 3 tygodni znowu na diecie. Ale bardzo opornie mi idzie. Mozę przez to jak się odchudzam. Zawsze zaczynam w poniedziałek I fazę później już w sobotę przechodzę na P+W i po jednym dniu mi się nie udaje i grzeszę 1 albo 2 dni,a później w ramach "pokuty" zaczynam I fazę od nowa i zrobiłam tak już trzy razy teraz jestem już na 4 dniu I fazy i chcę ją pociągnąć jeszcze do jutra a od niedzieli WARZYWA Ale coś jednak nie tak;/ Bardzo wolno chudnę...rzekłabym nawet,że ostatnio waga stoi cały czas waha się między 80 a 79.9 kg. Nie wiem co zrobić (nie jjem kakao,maizeny,nie przekraczam dziennej dawki otrębów, wcinam ryby i sporo jogurtów). Macie jakieś pomysły jak rozruszać tą moją wagę?

2011-03-25, 09:17	#876
nikamo36 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Bydgoszcz Wiadomości: 1 008	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Witam w ten pochmurny dzień,u nas nie pada ale co będzie dalej? [QUOTE=Iloa;25929695]WITAM NOWE DUKANKI 5/5 -3/3 -4/3 -2/2- 1/1(ja) --jak komu wygodniej Witam,dzięki takie zycie, niestety nie mozemy nic zrobic... ciesze sie ze ci sie udalo ponownie pauledda Witam,tobie też się uda,powodzenia:roza :

2011-03-25, 09:26	#877
Stayrude Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 445	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Tak robiłam wyszło mi 6 dni uderzeniówki... Mój jadłospis I śniadanie: serek wiejski ze szczypiorkiem lub 2-3 plastry piersi z indyka lub serek naturalny bez tłuszczu ze słodzikiem i aromatem II śniadanie: duży jogurt (400) lub kanapka z chleba otrębowego (bez maizeny) z wędliną drobiową Obiad: Makrela/ Łosoś wędzony - ok. 150/200 gr/ lub pieczona pierś z kurczaka + mały ogórek kiszony (a wczoraj jadłam klospa z mięsa mielonego wołowego, indyczego i jajek) Kolacja: owsianka albo placki z otrębów z serkiem beztłuszczonwy + szklanka mleka Edytowane przez Stayrude Czas edycji: 2011-03-25 o 09:33

2011-03-25, 09:57	#880
Magdolina1986 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 915	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Cześć chuddzinki Witam się przy pysznej owsiance U nie na wadze bez zmian - 66kg Gratuluję spadków __________________ "Jutro...? Jutro będę ideałem" And I wonder why I'm addicted to love One day I will run away from you and this love ... DuKaM Faza IV

2011-03-25, 10:01	#882
karmeelek Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 1 759	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Stayrude: Ja wczoraj miałam PW i zjadłam w kolejności: kawa z mlekiem + sernik na zimno (duża szklanka), jajecznica, 4 muffiny (porcja otrębów), twaróg z papryką, znów sernik do kawy (musiałam go wykończyć), podudzia duszone w pieczarkach i cebuli i do tego ogórek pokrojony w słupki i papryka do chrupania ( z tym, że ja to mam na 2 posiłki bo robię 8 podudzi czyli na porcje wychodzą 4 szt.), a w domu już tylko sernik pieczony (2 duże kawałki) bo nic więcej nie zdążyłam zjeść przed ćwiczeniami. Z reguły pije ok 2,5-3l płynów - głównie woda i herbata zielona - wczoraj tylko jakieś 1,5l. Na dziś w pracy mam w skrócie: babeczki, sernik pieczony, twaróg z natką pietruchy, 2 jajka + pierś wędzona z kuraka, pierś duszona w przyprawach a w domu był już sernik i zjadłam kogel mogel z 2 białek i żółtka bo miałam straszna ochotę na niego (w sumie babeczki też już zjadłam) tylko nie wiem co zjeść na kolację.... I już wypiłam gdzieś z 1l wody + 2 kawy A i tak mój stwierdził, że jakoś mało tego jedzenia dzisiaj Przy Tobie to ja żarłok jestem Edytowane przez karmeelek Czas edycji: 2011-03-25 o 10:05

2011-03-25, 10:01	#883
Kate654321 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 38	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 hej chciałabym sie jeszce was spytac czymożna kapuste kwaszoną bo na liscie jest biała kapusta i nie jestem pewna czy to to samo.. __________________ 55...

2011-03-25, 10:09	#887
Kate654321 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 38	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 o to super dzieki i tak sie zastanawiam nad serniczkiem dietetycznym tylko tam az10abl słodziku ! nie macie po nim wzrostu?? __________________ 55...

2011-03-25, 10:10	#888
Dzastin08 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 2 980	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Stayrude-Wg.mnie powinnaś już przejść na 2 fazę, już tyle razy powtarzałaś tą I fazę,czas najwyższy na warzywa, no i musisz zadecydować jakim trybem chcesz iść. __________________ Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała.. Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło.. W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny, bo tą kruszyną jesteś Ty... Kamilek ur 18.10.13 *17.05.2014- Nasz Dzień*

2011-03-25, 10:12	#890
_Kari_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 6 523	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Ja też od samego rana... sie troche pochwale i pożale ;/ 3 dni temu padł mów Mac Book Pro... myślałam ze sie załąmie!! Mój Tż walczy z nim już 3 dzien... może uda się go odratować ALe do rzeczy... wczoraj byłam taka załamana niedomaganiem mojego Maca za kupe kasy...ze juz prawie szłam po czekoladową muffinkę z rozpaczy Ale sie opanowałąm choć kolo cukierni na zakupach przechodzilam kilka razy W efekcie spacerek mi troche pomógł do sklepu i spowrotem... ale co zła jestem na Maca to juz moje!! Ja chce zeby juz sie on naprawił... masakra!!!!

2011-03-25, 10:15	#892
Stayrude Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 445	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 W takim razie jutro zaczynam warzywa i muszę jeść więcej mam nadzieję, że waga się ruszy i będzie leciała w dół

2011-03-25, 10:50	#895
monique 90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 261	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Ja robiłam kiedyś Pancake były mniam! Po prostu do zwykłego ciasta naleśnikowego dodajesz pół szklanki wody gazowanej - wtedy są takie grubsze i delikatne A tak w ogóle to Witam Dukaneczki U mnie dziś na wadze 69.7 - upragniona 6 z przodu ) Ale muszę się przyznać, że idzie mi to opoooornie... Wcześniej tak szybko chudłam, a teraz wzrost/spadek/wzrost/spadek i tak w kółko... No ale czego można się spodziewać Powodzenia w Dukaniu i wytrwałości! (dla siebie też :P:P) Edytowane przez monique 90 Czas edycji: 2011-03-25 o 10:54

2011-03-25, 11:24	#898
jolkah Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Cieszyn Wiadomości: 579	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 chciałam zapytac czy którac z was korzysta z takiego cudownego urządzenia jakim jest PAROWAR? odwiedzając właśnie mojego bratanka natknelam sie w mieszkaniu brata na takie oto urządzenie. powiem tak jedzenie jest 100 razy lepsze, zdrowsze i dla naszej diety to jest w ogole rewelacja __________________ Nie piję: 20 dni [sic!] Waga: 78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64!!! ... 60!!

2011-03-25, 12:13	#900
Ejlenna Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 44	Dot.: Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19 Parowar niby fajna rzecz, ale jak dla mnie za dużo prądu się przy tym marnuje, a po co rachunki większe płacić. Jak dla mnie lepiej zainwestować w dobry garnek do gotowania na parze. Chociaż to też zależy.. ja kuchenkę mam gazową i gotowanie w takim garnku jest dla mnie bardzo opłacalne.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)