Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[WithYou xx3]

Napisane przez Emilia 25

Słuchajcie, a możemy kapary? Do sałatki były by idealne. Znalazłam taki skład: Kapary 745g Skład: Kapary, woda, kwas cytrynowy, sól.
Więc chyba nie ma nic niedozwolonego?

Szczerze mówiąc to pierwszy raz słysze o czyms takim Nigdy nie jadłam
Ale patrząc na skład wydaje mi się, że powinno być okej
Ale lepiej niech sie ktoś bardziej doświadczony wypowie na ten temat

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez Isabells

Jeeej.... myślałam już, że nie znajdę ostatniego wątku - zaczęłam od pierwszego.
Chyba znowu wrócę do Dukana. Byłam z niego zadowolona - to druga dieta na jakiej byłam.
Jakieś 1,5 roku temu byłam na Dukanie i schudłam 10 kg w ciągu niecałego miesiąca, z czego 2 kg mi wróciło, bo pominęłam fazę III. Teraz, to już nawet nie stosuję fazy IV i objadam się czekoladą na noc, a waga nie wraca. No i jadłam dziennie nie 2, ale ok. 5 łyżek otrębów i trochę więcej jogurtów 0%, bo ten dukanowy chlebek mnie ratował - nic innego nie mogłam zabrać do szkoły. Być może to zasługa ciała nastolatki, bo z tego o widzę, to mnie w wieku 18 lat o wiele łatwiej schudnąć niż kilka lat starszym koleżankom.
Dlatego póki jeszcze mogę chcę schudnąć do swojej wagi idealnej i chcę wrócić.
Tylko nie wiem, czy czekać na "po" święta - bo wiadomo z góry, że w święta zgrzeszę (babcia piecze moje ulubione ciasteczka) - ale z drugiej strony jak będę na diecie, to zgrzeszę mniej niż normalnie.

W każdym razie jadę na wakacje do mojego wymarzonego Paryża i chcę mieć wymarzoną figurę. A że należę do leniwych, i inne ćwiczenia niż callanetics (czyli główni rozciągające) nie wchodzą u mnie w rachubę, to planuję zacząć Dukana znowu. Może spróbuję od poniedziałku.

Dla osób nie odchudzających się wcześniej polecam dokładnie nawilżać skórę całego ciała, kiedy zaczyna się dietę. Nie została mi żadna obwisła skóra, a biust jest dalej jędrny .

Mam nadzieję, że znajdę tu znowu motywację, jak za dawnych czasów.

Witaj ponownie
Wydaje mi się, że tempo chudnięcia nie zależy od wieku.Ja tez jestem nastolatką i schudłam tylko 3 kg w miesiąc, ale jednak za pierwszym podejściem było o wiele więcej

również jak Ty schudłam 10 kg nie było żadnych "zwisów" skóry, bo przecież 10 kg to nie aż tak dużo, jak tu niektóre dukanki mają już po 25 na liczniku zazdroszczę
Wpadaj do nas jak najczęściej kochana

A jeszcze co do otrebów to wydaje mi się, że te 3 łychy nie są aż tak ograniczone. Ja na poczatku nie wiedziałam, że trzeba trzy, jadłam więcej i chudłam szybciej. Więc nie wiem jak to działa

[Emilia 25]

Napisane przez WithYou xx3

Szczerze mówiąc to pierwszy raz słysze o czyms takim Nigdy nie jadłam
Ale patrząc na skład wydaje mi się, że powinno być okej
Ale lepiej niech sie ktoś bardziej doświadczony wypowie na ten temat

Z kaparami spotkałam się pierwszy raz jakiś czas temu jedząc sałatkę w knajpie. Właśnie myślałam o nich pod kątem sałatki z wędzonym łososiem. Chodzi za mną i normalnie jutro lecę do sklepu po składniki, jak już m i zdrówko pozwoli. Mniam mniam.
A właśnie doradźcie co mogę dać do tej sałatki. Ja myślałam tak:

sałata lodowa
pomidory
ogórki kiszone
troszkę cebulki

kapary
łosoś
sos sałatkowy (taki z torebki co się zalewa wodą i olejem, ale ja robiłam bez oleju i też jest pyszny)


Bo by jeszcze można do niej wrzucić? No Dukanki, burza mózgów!

[Isabells]

Znaczy mnie zawsze wydaje się, że nastolatki na wszystkich dietach szybciej chudną. Może nie mam racji.

Co do otrębów - ja jadłam więcej niż te 3 łyżki i też chudłam szybko.
Postanowione - zaczynam znowu od wtorku.

[WithYou xx3]

Napisane przez Isabells

Znaczy mnie zawsze wydaje się, że nastolatki na wszystkich dietach szybciej chudną. Może nie mam racji.

Co do otrębów - ja jadłam więcej niż te 3 łyżki i też chudłam szybko.
Postanowione - zaczynam znowu od wtorku.

No właśnie ja nie wiem jak jest z tymi otrębami
Dobra decyzja Dukaj z nami grzecznie od wtorku i zaglądaj jak najcześciej

Ja bardzo obawiam sie świąt.. Do ciast to nie - bo żadnego nie lubię Ale do innych rzeczy mam nadzieję, że nie będzie mnie ciągnąć Ale barszczyk zapewne zjem

[moniczorek]

Witam popoludniowo dostałam dziś okres i czuje sie strasznie, boli brzuch a jeszcze mnie brat pol dnia przegonil po centrum handlowym

Coś dobrego bym zjadlam....dajcie mi porzadnego kopniaka w grubeeee dupsko

Sorki,ze tak marudnie

I dziękuje za przepis na leczo i bardzoooo gratuluje Wam spadków!

[Iloa]

Napisane przez moniczorek

Witam popoludniowo dostałam dziś okres i czuje sie strasznie, boli brzuch a jeszcze mnie brat pol dnia przegonil po centrum handlowym

Coś dobrego bym zjadlam....dajcie mi porzadnego kopniaka w grubeeee dupsko

Sorki,ze tak marudnie

I dziękuje za przepis na leczo i bardzoooo gratuluje Wam spadków!

Zrób coś słodkiego dukanowego na szybko (serek homo z syrupem lub kakao) bo zgrzeszysz.Niestety podczas @ mamy takie "chcice"

[moniczorek]

Widzisz to jest pomysł ... i serek i slodzik i kakałko jest

Jeszcze mnie dzis impreza urodzinowa siostry czeka...a tak nie mam sil tylko nie wypada mi nie isc !

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Takkk doczytała...jaki syrup ?

[orangemisia]

Napisane przez moniczorek

Widzisz to jest pomysł ... i serek i slodzik i kakałko jest

Jeszcze mnie dzis impreza urodzinowa siostry czeka...a tak nie mam sil tylko nie wypada mi nie isc !

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Takkk doczytała...jaki syrup ?

Pewnie chodzi o syrop z Lidla

[moniczorek]

Napisane przez orangemisia

Pewnie chodzi o syrop z Lidla

Aaaa to nie posiadam ... zrobilam serek ze slodzikiem z kakałkiem i zbieram sie powoli pod prysznic i na danceeee! Może ktoś sie chce zamienić? Chętnie w łózku zostane...najlepiej do czasu jak pyralgina zacznie działać

[Iloa]

Napisane przez orangemisia

Pewnie chodzi o syrop z Lidla

Na etykiecie pisze syrup
nie odważyli się tej chemii nazwać syropem.

[Isabells]

No ja to od słodyczy jestem uzależniona. Schudnąć dużo nie muszę - do sierpnia ma nadzieję zrzucić jakieś 6 kg (tak naprawdę to 4kg, ale te 2 pewnie jak zwykle wróci, więc 6kg).
Bo na razie ważę 61 kg przy 170cm. A te 56-57 kg to moja waga idealna, bo teraz mi się trochę na nogach odłożyło.
Ogółem nie zależy mi raczej na wadze, a na obwodach. Bo niby moje BMI jest w porządku, ac moja przyjaciółka ważąca 60 kg przy tym samy6m wzroście jest drobniutka, chuda jak patyk i płaska jak deska. Podczas gdy ja przy tym samym wzroście i wadze 1kg więcej mam zwałki tłuszczu na brzuchu i miseczkę C. Lżejsze kości? To w ogóle możliwe?

Ale Dukanowy sernik mnie uzależnił. Smakował mi bardziej, niż normalny - na Dukanie potrafiłam pochłaniać go po 3 porcje dziennie i dalej chudłam. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo. Podpasował mi przede wszystkim dlatego, że nie był taki suchy jak serniki są zazwyczaj. Teraz muszę tylko znaleźć stare przepisy i zrobić zakupy.

[nikamo36]

Napisane przez Emilia 25

Jak ja się cieszę, że mieszkam tylko z Ukochanym, który jest ze mną na Dukanie. Nie może być inaczej, Dukan nas połączył.


We Francji, ojczyźnie doktorka.
W Polsce niestety nikt go nie widział. A może popatrzeć w jakichś megas drogich zagranicznych delikatesach? Może Bomi albo Minieuropa?

A tak w ogóle muszę się pochwalić. Od poniedziałku wróciliśmy z TŻ-tem na II fazę, bo niestety trochę przybyło na III. I od poniedziałku spadło mi, uwaga: 3,2 kg.!
Łapie mnie co prawda jakieś dziwne choróbsko, bóle mięśni i częstszy kibelek, ale mam nadzieję że waga nie wróci i będzie lecieć dalej. A dziś czuję się już znacznie lepiej!

Witam,bo spadki są ok a wzrosty beeeeeeeeeeeeeeeJa też bym tak chciała aby Tż i synuś byli ze mną na diecie(Tż przybywa w kg to co mi ubywa ale nie chce się przekonać na tą dietę ale mamy syna 11-letniego a dzieci nie mogą być na tej diecie)

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez Mgiełka91

Dobry pomysł Na wątku z przepisami jest przepis na mozarellę, że niby wystarczy serek homo przełożyć na noc na sito, przycisnąć czymś, a rano będzie mozarella. Miałam spróbować, ale jak powiedziałam o tym mamie, to mnie wyśmiała i jakoś mi się odechciało. W ostateczności użyję chyba wieśniaka, bo też się rozciąga pod wpływem temperatury.

A ja jestem już po pysznym piersiowym obiadku, a później zrobię sobie shake waniliowy. Zobaczymy, co to za cudo.

Gratuluję wszystkim spadków

Tego przepisu nie widziałam ale może być ok.,spróbuj a może ci zasmakuje.Mamy tak reagują,zwłaszcza na początku diety
Shake waniliowy-super

[Iloa]

Napisane przez Isabells

No ja to od słodyczy jestem uzależniona. Schudnąć dużo nie muszę - do sierpnia ma nadzieję zrzucić jakieś 6 kg (tak naprawdę to 4kg, ale te 2 pewnie jak zwykle wróci, więc 6kg).
Bo na razie ważę 61 kg przy 170cm. A te 56-57 kg to moja waga idealna, bo teraz mi się trochę na nogach odłożyło.
Ogółem nie zależy mi raczej na wadze, a na obwodach. Bo niby moje BMI jest w porządku, ac moja przyjaciółka ważąca 60 kg przy tym samy6m wzroście jest drobniutka, chuda jak patyk i płaska jak deska. Podczas gdy ja przy tym samym wzroście i wadze 1kg więcej mam zwałki tłuszczu na brzuchu i miseczkę C. Lżejsze kości? To w ogóle możliwe?

Ale Dukanowy sernik mnie uzależnił. Smakował mi bardziej, niż normalny - na Dukanie potrafiłam pochłaniać go po 3 porcje dziennie i dalej chudłam. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo. Podpasował mi przede wszystkim dlatego, że nie był taki suchy jak serniki są zazwyczaj. Teraz muszę tylko znaleźć stare przepisy i zrobić zakupy.

Gimnastyka chyba bardziej by Ci pomogła niż Dukan

[Emilia 25]

Mam nowe odkrycie. Brakuje Wam czegoś do pochrupania do filmu czy TV? Odpowiedź: rzodkiewki!

[nikamo36]

Napisane przez Iloa

Gimnastyka chyba bardziej by Ci pomogła niż Dukan

Dokładnie,taka nadwyżka wagi to na pewno nie ta dieta(do końca życia trzeba ją przestrzegać),zastanów się

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Emilia 25

Mam nowe odkrycie. Brakuje Wam czegoś do pochrupania do filmu czy TV? Odpowiedź: rzodkiewki!

Uwielbiam rzodkiewki,co prawda to prawda,lepsze one niż chipsy i inne(dukanowe oczywiście)

[frywolna franka]

Napisane przez Emilia 25

Mam nowe odkrycie. Brakuje Wam czegoś do pochrupania do filmu czy TV? Odpowiedź: rzodkiewki!

Poprawne politycznie (czyt. dukanowo)
marzę o chipsach i popcornie

Zielony ogórek w słupki do tej rzodkiewki też jest OK. Z dipem z jogurtu light z koperkiem lub czosnkiem yamiii

[mocca22]

witam i ja
nie było mnie trochę ale zawalona pracą jestem

no więc po uderzeniówce było 73,6 po 1 dniu pw 74 więc postanowiłam isć trybem 2/2 bo to mi się wydaje umiarkowane.
Dzisiaj rano było 73,6 a od jutra pw zobaczymy.

Gratuluję i zazdroszczę spadków

mam pytanie-od dwóch dni mam popękane naczynka w oczach-nie bardzo ale są-czy miał ktoś styczność z takim efektem?

[Iloa]

Napisane przez mocca22

witam i ja
nie było mnie trochę ale zawalona pracą jestem

no więc po uderzeniówce było 73,6 po 1 dniu pw 74 więc postanowiłam isć trybem 2/2 bo to mi się wydaje umiarkowane.
Dzisiaj rano było 73,6 a od jutra pw zobaczymy.

Gratuluję i zazdroszczę spadków

mam pytanie-od dwóch dni mam popękane naczynka w oczach-nie bardzo ale są-czy miał ktoś styczność z takim efektem?

nikt na forach dukanowych nie skarżył się na taką dolegliwość

[nikamo36]

Napisane przez frywolna franka

Poprawne politycznie (czyt. dukanowo)
marzę o chipsach i popcornie

Zielony ogórek w słupki do tej rzodkiewki też jest OK. Z dipem z jogurtu light z koperkiem lub czosnkiem yamiii

Nowalijki są ok.ale wydaje mi się troche bez smaku(rzodkiewki nie tak ostre)

[WithYou xx3]

Napisane przez nikamo36

Nowalijki są ok.ale wydaje mi się troche bez smaku(rzodkiewki nie tak ostre)

e tam Najlepsze ogórki kiszone! uwielbiam

[laponka]

Cześć dziewczyny. Od 4 dni dukam. Znaczy sie jestem w pierwszej fazie.
Jednak odchudzanie (takie tam ograniczanie jedzenia) zaczęłam 5 marca.
Dziś waga wskazała 79.4... przy starcie 85.4!!

[nikamo36]

Napisane przez mocca22

witam i ja
nie było mnie trochę ale zawalona pracą jestem

no więc po uderzeniówce było 73,6 po 1 dniu pw 74 więc postanowiłam isć trybem 2/2 bo to mi się wydaje umiarkowane.
Dzisiaj rano było 73,6 a od jutra pw zobaczymy.

Gratuluję i zazdroszczę spadków

mam pytanie-od dwóch dni mam popękane naczynka w oczach-nie bardzo ale są-czy miał ktoś styczność z takim efektem?

W czasie pw woda się magazynuje w organiźmie dlatego wzrost.Nic ci nie odp.co do naczynek w oczach bo nie mam takich efektów ale na forum https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post26261892 nutelkowym jest laska metal_fish,która jest na medycynie i ona może ci pomoże

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez WithYou xx3

e tam Najlepsze ogórki kiszone! uwielbiam

Mniammmmmmmmmmm,ale kapusta kiszona POEZJAi porcelanka od nich działa

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez laponka

Cześć dziewczyny. Od 4 dni dukam. Znaczy sie jestem w pierwszej fazie.
Jednak odchudzanie (takie tam ograniczanie jedzenia) zaczęłam 5 marca.
Dziś waga wskazała 79.4... przy starcie 85.4!!

Nie za dużo tej uderzeniówki,ja przy wadze 116kg miałam 7 dni,jeżeli wcześniej zaczęłaś dietę to na 1 fazie może spaść mniej,test Dukana zrobiłaś,witamy

[Agucha 79]

Napisane przez Dunka

Witam wszystkie Dukaneczki

Mam swoją upragnioną 6 na wadze Planuje już nigdy się z nią nie rozstawać

Gratulacje, trzymam kciuki

Napisane przez Emilia 25

Mam jeszcze pytanie do tej bułki (mam spóźniony zapłon). Właśnie ją zrobiłam (półtora roku na Dukanie - zawsze musi być ten pierwszy raz. ). Czy lepiej zrobić ją dnia poprzedniego i zjeść rano, czy lepsza jest "świeża" i przestudzona?

Ja robię ją wieczorem na dzień następny i wolę jak wyjdzie wilgotna niż twarda jak skała, ważne zeby ją po upieczeniu wyjąć na papier bo jeszcze się "poci", jak ostygnie to rozkrawam na 3 plastry i pakuję w ręcznik papierowy, ew, chowam do plastikowego pudełeczka , zamykam, nie do końca szczelnie

[I3albina]

Napisane przez I3albina

Dziewczyny prszę o radę..
Miało być tak pięknie... to moje drugie podejście i 6 tydzień ( zero grzechów ) II fazy mój plan był taki, że do świąt osiągnę wymarzoną wagę, bo za 1 podejściem za szybko przeszłam na III a potem na IV, ale widzę po sobie, że tuż przed świętami moja waga będzie taka sama jak w momencie przejścia na III...
Dukan to jedyna dieta, która na mnie działa.
Chciałam już na święta zjeść coś normalnego i przestać się wiecznie odchudzać nie mam już siły na to ani pieniędzy chciałabym wreszcie doprowadzić to do końca...
I moje pytanie do Was co dalej?
Czy wskoczyć na III na święta a po świętach znowu II ? Bo tak na logike to będzie juz trzecie podejście a do Dukana można wrócić tylko raz podobno...

Bardzo Was proszę o jakieś sugestie

[Emilia 25]

Napisane przez Agucha 79

Gratulacje, trzymam kciuki
Ja robię ją wieczorem na dzień następny i wolę jak wyjdzie wilgotna niż twarda jak skała, ważne zeby ją po upieczeniu wyjąć na papier bo jeszcze się "poci", jak ostygnie to rozkrawam na 3 plastry i pakuję w ręcznik papierowy, ew, chowam do plastikowego pudełeczka , zamykam, nie do końca szczelnie

Dzięki za wskazówki.

Strasznie żałuję, że nie można groszku i kukurydzy. Uwielbiam sałatkę tuńczykową z groszkiem, kukurydzą i majonezem. Zrobiłabym z jogurtem. Znalazłam nawet groszek i kukurydzę bez cukru! Ale nie można, prawda? Trudno, jak nie można to nie można.

EDIT: Zapomniałam się pochwalić. Znowu 0,5 kg. w dół!

[monique 90]

Cześć Chudzinki

Mi dziś waga pokazała 68,0 nie jest najgorzej, choć te spadki opoornie idą.
Właśnie siedzę sobie w pracy () i piję kawkę.

Nigdy nie lubiłam serków wiejskich, gdy kupiłam przechodząc na Dukana, TŻ mówił, żebym sobie posoliła i myślałam że zwymiotuję ;/
A wczoraj, nie miałam co jeść a w lodówce wiesniak TŻ-ta. Spróbowałam bez soli i vuala!

PYCHOTA!

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez I3albina

Bardzo Was proszę o jakieś sugestie

Wiesz co, ja trochę się boję odpowiadać, bo nie jestem doświadczona, tak jak inne koleżanki.
Ale dla mnie najlepszym sposobem na doprowadzenie diety do końca jest nieprzerywanie jej, nieprzeskakiwanie z fazy na fazę.

[WithYou xx3]

Witam kochane

U mnie znowu brak spadku Nie wiem co sie dzieje, waga stoi ja nie grzeszę, nie jem nawet skrobi ani nic z tych rzeczy. Dukam grzecznie a tu nicNo cóż... Jedyna pocieszenie to to ze @ bedzie niedługo i moze dlatego ehh

Napisane przez I3albina

Bardzo Was proszę o jakieś sugestie

Moim zdaniem, jeżeli chcesz doprowadzic dietę do końca to nie zaczynaj teraz i na swita wyżerka...
Może zacznij po swiętach i dąż do tej wymarzonej wagi, a potem grzecznie przejdź na III fazę?
Zadaj sobie pytanie czy wytrzymasz, i czy dasz rade
Pozdrawiam

[rabarbar66]

Witam
Ja dziś rozpoczynam 2 fazę.

5 dniową uderzeniówkę zakończyłam z wynikiem -2,5 obecnie 80kg,
ale nie jest to zadowalające biorąc pod uwagę fakt, że wczoraj było 79,4...
Nie wiem skąd ten wzrost, gdyż nie grzesze i grzecznie dukam...

Jakoś mnie czarne myśli teraz nachodzą, że te moje spadki to będą oporne bardzo...

Edit: zapomniałam dodać iż od pierwszego dnia uderzeniówki miałam @

[monique 90]

Napisane przez WithYou xx3

Witam kochane

U mnie znowu brak spadku Nie wiem co sie dzieje, waga stoi ja nie grzeszę, nie jem nawet skrobi ani nic z tych rzeczy. Dukam grzecznie a tu nicNo cóż... Jedyna pocieszenie to to ze @ bedzie niedługo i moze dlatego ehh

Nie martw się, ja np. przedwczoraj miałam 67.9, wczoraj 68.3, dzisiaj 68.0. Skacze mi ta waga,ale może dlatego , że jestem na 1/1. Jestem w środku @, jak to jest waga nie spada przed @, a jak jest w trakcie (tak zazwyczaj), bo przyznam, ze nie zwracalam na to uwagi.

[Agucha 79]

Cześć Wytrwaluszki Widzę słonko za oknem, więc mam nadzieję, że dzisiaj chociaż mnie pogoda nie zawiedzie.

Napisane przez Emilia 25

Dzięki za wskazówki.

Strasznie żałuję, że nie można groszku i kukurydzy. Uwielbiam sałatkę tuńczykową z groszkiem, kukurydzą i majonezem. Zrobiłabym z jogurtem. Znalazłam nawet groszek i kukurydzę bez cukru! Ale nie można, prawda? Trudno, jak nie można to nie można.

EDIT: Zapomniałam się pochwalić. Znowu 0,5 kg. w dół!

Gratuluję kolejnego spadku
Co do tych dodatków, też zawsze sałatkę z tuńczyka robiłam z groszkiem i kukurydzą, niestety dla nas są na liście zakazanych, jeśli dobrze pamiętam)