|
|
#2281 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Palometka ma fajny pomysł z tym przeglądaniem internetów
w sprawie inspiracji. Nawet jeśli nie zrobimy dokładnie z przepisu, to zawsze jakiś pomysł do głowy wpadnie na urozmaicenie tego co jemy w standardzie.Just... na śniadanie naleśniki, ewentualnie te placki. Można i na słodko i na słono, z serem, dżemem, warzywkami, owocami. |
|
|
|
|
#2282 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej dziewczyny
Just a mąka jęczmienna nie uratowałaby Cię? wtedy mozesz zrobić wszystko - placki, muffiny, naleśniki, kluski... a w ogóle to każde zboże źle Ci robi na cerę? inne rzeczy na sniadanie - ryż, quinoa, mąka z ciecierzycy? jak dobrze pamiętam to sjeeny kiedyś miała fazę na naleśniki z mąki ciecierzycowej i takie miała śniadania Amarante rzuc przepisem na muffinki z batatów ![]() wytrawne robisz czy na słodko? i gratuluje wagi ![]() Ewcia mam dokładnie jak Ty, nie robię identycznie z tym co pooglądam, ale ładne zdjęcia cudzych posiłków jako natchnienie sprawdzają się znakomicie ![]() Padnięta dziś jestem i z okropnym bólem głowy Wczoraj łaziliśmy z TZtem przez 8 godzin, przysiadłam jedynie 2x jak jadłam kiełbasę z grilla, ale wypiłam tez 2 kawy z mlekiem, i chyba kawa + niewyspanie (zamiast wrócic do domu w 30 minut staliśmy w godzinnym korku i dopiero po północy poszłam spać, a o 6 już wstałam piec bezglutowo/beznabiałowe muffiny Tztowi )z chęcią odrąbałabym sobie głowę i stopy, bo od łażenia tak mnie bolą że uuch ![]() Ale ten weekend bez wyskoków, więc się cieszę, że jakoś do przodu ![]() Oby do wieczora... ![]() menu na dziś: s owsianka, warzywka s2 chleb na zakwasie ser biały, warzywao mielone z warzywami w sosie, kiszone k makrela wedzona, warzywa Miłego dnia! |
|
|
|
|
#2283 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
palomeetka, po owsiance jest błyskawiczne pogorszenie, reszta ani grzeje, ani ziębi, że tak powiem
Już kiedyś robiłam podejście do wywalenia glutenu, żeby sprawdzić co na to moja buzia... Chyba czas najwyższy się do tego jakoś przygotować ![]() Przy tych zbożach to nie jest problem. I problem to też za duże słowo. Zwyczajnie rano najchętniej zjadłabym coś szybkiego. Jakaś jajecznica, owsianka, ryż/kasza z warzywami (to się akurat łatwo odgrzewa i długo trzyma, ale właśnie te opcje mi się przejadły). A placki, naleśniki to już to trochę dłużej (no i moje patelnie jednak nie przepadają za beztłuszczowym smażeniem I widzicie, to jest masa wymówek, żeby czegoś nie robić, nie zmieniać, jednak nie wiem, jakbym to mogła przeskoczyć. Byłoby znacznie łatwiej, jakbym chociaż mogła nalać tego oleju na patelnię..... A wtedy nie ma co ściemniać, że to danie jest MMowe. Na razie robię małą przerwę, żeby nie myśleć tak często co mogę zjeść, a czego nie powinnam. I z tego co widzę to tylko śniadania są wbrew zasadom, reszt leci starym trybem Odpocznę trochę i wrócę Chyba, że mnie nie wyganiać mimo, że "kombinuję"
|
|
|
|
|
#2284 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ja robię naleśniki z mąki z ciecierzycy + odrobinę mąki PP. Ostatnio wyszły bardzo fajne bo dodałam do nich odrobinę olejku waniliowego.
A jak zaczyna przywierać do patelni to trzeba patelnie wymienić. Mój małż kupił ostatnio jakąś niedrogą noname (chyba nawet 40 zeta nie zapłacił, tylko mniej) i naleśniki bez tłuszczu smażyły się rewelacyjnie i bez problemu się odklejały. No i następnego dnia można te naleśniki na zimno albo podgrzać chwilę na patelni bez tłuszczu. |
|
|
|
|
#2285 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Nom, czas najwyższy patelnie powymieniać, to prawda....
Szkoda, że mi nie po drodze ![]() Też tak nie lubicie zakupów i galerii handlowych? |
|
|
|
|
#2286 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Nigdy nie chodze do galerii handlowych w weekendy. Zasadę tę złamałam i raz polazłam w piątek.... Powiem tak... nigdy więcej wojny. Było to 2 m-ce temu i do tej pory pamiętam, a zmęczona byłam taka jakbym hektar pola saperką przekopała.
Na moje szczęście po drodze z pracy mijam mało obleganą w ciągu tygodnia galerię, więc jak mi coś bardzo potrzeba to zaglądam. Wchodzę np. do orsey'a, a tam więcej obsługi niż klientek i to samo w reszcie sklepów. Na takie zakupy lubię chodzić. A wracając do MM, to mi sie jakoś dziwnie chudnie. Przez 3 tyg. nic (no dobra obwody się troszkę poprawiają), a potem hop 2 kilo w dół i znowu nic. Ciekawe czy za 2 tyg znowu mi coś spadnie Tymczasem trzymam się MM, a w ramach aktywności ganiam po ogródku i ćwiczę w domu.
|
|
|
|
|
#2287 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Just najlepsze do smażenia placków/naleśników/racuchów MM sa patelnie z IKEA, te najtańsze do 10 zł
probowałam chyba wszystkiego co dostępne na rynku i bardzo drogich z powłokami i bez, emaliowanych i ceramicznych i każda przegrywa z najtańsza z ikei albo trzeba lać duzo tłuszczu, albo przystaje, a te z ikei po roku intensywnego używania równiez padają i trzeba wymienić na nową, ale nie żal jak musisz wywalić coś za 9zł, niż np taka berghoffa czy z tchibo za 150 najprościej na śniadanie to płatki (bo tyle co zalać mlekiem/maślanką), albo chleb (z twarożkiem, pastą straczkową) no ale zdrowotnych kwestii sie nie przeskoczy... i chociaz nie uciekaj stąd! wątek i tak ledwo dycha bo nas tu gasteczka ![]() o i ja elaborat o patelniach, a ewcia konkrety co do galerii handlowych to nie lubię, chyba że po książki/coś do kuchni/coś dla TZta, to jeszcze ujdzie, ale staram się omijać weekendy, a jeśli juz to bardzo wcześnie, jak jeszcze nie ma największych tłumów ![]() i nienawidzę sobie kupować ciuchów, chora jestem na samą myśl, że w następnym tygodniu MUSZE isć coś kupić ![]() ![]() wolę podłogę na kolanach szorować, ryby patroszyć, czy prasować (totalna strata czasu), niż mierzyć, wybierać, szukac czegoś co nie jest szmatą, pasuje do sylwetki, ma normalne kolory i nie wygląda się w tym jak straszydło yyhhhh ![]() a musze kupić prawie wszystko i buty i spodnie i bluzki i kiecki... blee najchętniej to na bani ale boje się, że skończyłoby się to moim zdjęciem na witrynie sklepu i podpisem "wstęp wzbroniony" ![]() ewcia na MM zastoje to normalka, organizm przyzwyczaja sie do nowej wagi i nie chce odpuścić, trzyma wagę 'na gorsze czasy', ale jak widzi, że czlowiek nie odpuści to waga hop i spada u mnie menu nawet ok, za to waga w górę ech znowu trzeba kombinowac, tu dorzucić, tam wywalić... ![]() taki pyszny humus dziś zrobiłam, że klękajcie narody ide szykować młode ziemniaki TZtowi a dla mnie makrela....
|
|
|
|
|
#2288 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Halo
Just_log ja muffiny na sniadanie, jem na zimno, dodaje jakieś owoce i są ok, to tak jak ciastka Palomeetka, przepis na batatowe muffiny, to prosta sprawa, blenduję ugotowane bataty, kakao, proszek do pieczenia, potem dodaję ubite białka i mieszam, przekładam do foremek i piekę, jakieś 20min. Wychodzą słodkie, dzięki batatom. To prawda, że placki i naleśniki, są najlepsze, prosto z patelni, odgrzewane rano, to nie to samo, więc robie je tylko w weekendy. Nie uznaję, też żadnych zastępstw za cukier, albo jem słodkie, albo nie, więc cuda, typu agawa, ksylitol, itd, odrzucam, zresztą, jak kiedyś dodałam, chyba fruktozę, to ledwo czułam słodki smak, więc chyba musiałabym dorzucić tego naprawdę sporo, żeby równało się z oryginalną słodyczą ![]() U mnie waga stoi od kilku dni, gdzieś, tak od weekendu i w sumie nie wiem, dlaczego, próbuję to sobie, jakoś tłumaczyć, że może jagód na śniadanie za dużo, albo tera flu na przeziębienie, albo kalafior mi nie służy, ale w sumie, to nie wiem, o co chodzi ![]() Za tydzień, jadę nad morze i już się boję, jak to się skończy, jadę z grupą znajomych, więc nie ma mowy o siecie, bo jak, ją utrzymać, śniadanie kupne, obiad w knajpie, strach się bać |
|
|
|
|
#2289 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Przyjemnego wypoczynku. Odpocznij też trochę za nas.
|
|||
|
|
|
|
#2290 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
palomeetka, w Twojej wypowiedzi pojawia się słowo klucz "pasta strączkowa". To takie oczywiste, że aż mnie zatchnęło!
Już mi lepiej, już na myśl o ryżu nie kurczy mi się przełyk Mogę wracać do czystego MM. Dobrze mi zrobiła ta chwila wytchnienia. Na wadze to się nie odbiło, a przynajmniej we łbie spokój Amarante18 udanego wypoczynku!
|
|
|
|
|
#2291 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
|
|
|
|
|
#2292 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Amarante dziękuję za przepis
bardzo jestem ciekawa jak będą smakowaly bataty w formie słokich muffin, bo dotychczas tylko w 'słonych' daniach jadałam ![]() wyjazdem sie nie stresuj! wybieraj 'mniejsze zło' ![]() przy T ograniczaj weglowodanowe dodatki do ryby nie bierz frytek na grillu do kiełbasy/karkówki nie jedz chleba pewnie będziesz dużo chodzić, spacerować, tańczyć to wszystko spalisz nie myśl o żarciu, masz się dobrze bawić! ![]() ewcia zazdroszczę, że możesz tylko skubnąć słodkiego ![]() ja jak Amarante musze odciąć od wszelkich słodyczy, bo na kawałeczku się nie kończy... tak samo wino, nie lampka, ale do dna ![]() Just polecam się ![]() od siebie dodam, że najbardziej smakuje mi hummus (wzbogacony tahini i kapką oliwy) oraz czekoladowa pasta z ciecierzycy ale i inne strączkowe są git, z zielonej soczewki + pieczone warzywa i pochwal się, co dobrego jadłaś? ![]() Cytat:
dobrze, że teraz lato i krótki rękaw to nie ma gimnastyki przy mankietach ![]() u mnie jakiś depresyjny nastrój... sama nie wiem dlaczego ![]() i nawet, że dziś piątek to średnio pociesza... dietowo ok, ale nie chce mi się w garach siedziec... idę, co Wam będę smęcić... ![]() miłego weekendu Dziewczynki! |
|
|
|
|
|
#2293 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hejka
Wreszcie trochę słońca, aż chce się żyć Ma nadzieję, że tak się utrzyma przez kilka dni. ewacia123 u mnie nawet dozwolone słodzidła powodują zatrzymanie chudnięcia, muszę być na restrykcyjnej diecie, żeby były efekty. A nie zadowolę się małymi ilościami, niestety, więc wolę całkowicie odstawić. ![]() Co do wyjazdu, to wiecie, jak jest, jedziemy do domków, jedzenie, we własnym zakresie, sądze, żę dziwnie bym wyglądała, robiąc obiad w kuchni, bo większość pewnie pójdzie do knajpy. Na śniadanie, jeszcze, może coś wymyślę, jakaś jajecznica, czy kanapki, zobaczymy, co w sklepie dostanę. Postaram się unikać pokus ![]() Wczoraj wypiłam, może z cztery łyki wina różowego i od razu widzę, po wadze, że to nie był dobry pomysł. Ale to kara, za zdradę mojego carlo rossi Zazdroszczę, że możecie jeść, ze smakiem strączki, ryż, czy kaszę, ja tego nie trawię, po prostu nie lubie, a szkoda, bo zznacznie by mi to ułatwiło menu. |
|
|
|
|
#2294 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Za tydzień mam wesele i każdą wolną chwilę przeznaczam na bieganie, za takimi duperelami jak szal, pończochy, torebka... I jak na złość nie udaje mi się kupić wszystkiego za jedym zamachem. Może za bardzo wybredna jestem
![]() Jak na razie to zrobiłam tylko jedną pastę z czerwonej soczewicy z twarogiem, pieczoną papryką, przecierem. Na ostro. Fajna, można będzie powtórzyć No i tak.... nic tylko to wesele we łbie.... ![]() Dziewczyny, podpowiedzcie coś bo już nie wiem.... Mam kieckę bez ramiączek. I mam krzywą opaleniznę. I co robić? Stosuję balsam brązujący, ale nie wyrównał tego, samoopalaczy się boję... Myślałam nawet żeby doszyć wstążki, żeby zakrywały nieopalone ciało, ale nie znalazłam niczego w tym samym kolorze... Co robić? Jakiś fluid, krem BB, bronzer? A może się nie przejmować i bez krępacji? W sumie najwyżej mnie obgadają...
|
|
|
|
|
#2295 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
![]() to tylko woda Ci sie zatrzymała ja mam podobnie, niby alkohol odwadnia, ale po mojej wadze tego nie widac Cytat:
i ryż i kasze i makaron ogólnie kocham jeść a probowałaś quinoa? może Ci zasmakuje? ![]() albo granulat sojowy/kotlety sojowe? (w ogóle nie ma posmaku strączków) Just nie znam się kompletnie na samoopalaczach kiedyś jakiś z Rosmana miałam i mi śmierdział okropnie, wiec po posmarowaniu pędziłam pod prysznic, ale podobno te z wyższej półki sa ok (kiedyś gdzieś czytałam, że nawet ładnie pachną i działają) może uda Ci sie zasłonić bolerkiem albo szalem? a może nie brać w ogóle do głowy i jak mówi moja kolezanka 'co się przejmujesz, męża już masz' ![]() u mnie fajny weekend, dużo łażenia, MMowo ok ![]() a dziś zmęczyła mnie Melba, a jeszcze sprzątanie czeka, a taaak mi sie nieeee chceeee, ale mus, bo sie już potykam o różne rzeczy ![]() i już prawie po poniedziałku!
|
||
|
|
|
|
#2296 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
"Co się przejmujesz, męża już masz" - bezcenne!!!!
Jakbym zaczęła kombinować z samoopalaczami to dopiero mogłoby sie skończyć zabawnie....![]() A tak wracając do wyjazdów i stołowania się na miejscu.... Szczęście w nieszczęściu, mam wielu znajomych, którzy pracują w gastronomi. I kiedy dochodzi do takiego wspólnego wyjazdu to nie ma nawet mowy o jedzeniu na mieście. Zawsze wszystko szykujemy sami, i może "tracimy na tym trochę czasu", ale zabawa jest przednia. Do historii już przeszła już moja rozmowa z kumpelą, jak jej się żaliłam, że wcisnęli mi śmierdzące mięsko w sklepie. To zamiast kulturalnie popsioczyć na sprzedawcę, ta mi zaczęła opowiadać co mogę zrobić, żeby pozbyć się tego zapachu.... Także mówisz, że masz ochotę na obiad w restauracji? Nie, dziękuję, postoję
|
|
|
|
|
#2297 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Just tak sobie przypomniałam, że DAX ma coś takiego jak chusteczki samoopalające. Nie mam pojęcia jak to działa, ani czy wogóle działa. Ale jak chcesz coś przetestować to najpóźniej do jutra, żeby zdążyło zejść jeśli coś pójdzie nie tak
![]() Wczoraj zrobiłam sobie shake'a truskawkowego (mrożone truskawki, mleko i łyżeczka ksylitolu). Ło ja, taka dieta to mi się podoba. Tak się zastanawiam, czy to, że tak powoli chudnę, to nie jest sprawka tego, że właśnie sobie posłodzę coś czasem i sporo owoców jem po południu. Ale z drugiej strony dzięki temu, że sobie na to pozwalam to łatwiej mi wytrzymać tak długi czas. Skończy się wysyp owoców to i moja dieta się zmieni. |
|
|
|
|
#2298 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Oj nieee.... kiedyś chusteczką samoopalającą zrobiłam sobie straszne smugi na nogach.... Nie odważę się teraz. Codziennie robię peelingi, może choć trochę się wyrówna.
Ewcia, nie przejmuj się, że powoli! Im wolniej tym trwalej, więc wiesz... Nie trudno coś teraz odstawić, gorzej, jak zaczyna się śnić po nocach! To już może się różnie skończyć....
|
|
|
|
|
#2299 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
[1=af63d773ced7e0e9556604a 7878ebff427805fcd_6871978 14530e;51929406]
Ewcia, nie przejmuj się, że powoli! Im wolniej tym trwalej, więc wiesz... Nie trudno coś teraz odstawić, gorzej, jak zaczyna się śnić po nocach! To już może się różnie skończyć....[/QUOTE]I zaczną się sny o charakterze erotycznym... leżę naga w wannie z barszczem |
|
|
|
|
#2300 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
![]() Barszczyk solo raz!
|
|
|
|
|
#2301 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej!
Just restauracje to ja szerokim łukiem omijałam całe życie ![]() pewnie nie mały wpływ miał fakt, że dziadek pracował w jednej z nich, ponadto u mnie w rodzinie większość lubi i umie bardzo smacznie gotować mój TZ z racji pracy bywa dość często w knajpach na spotkaniach i mnie też zaczął wyciągać i nawet mi sie zaczeło podobać ![]() ale i tak najbardziej lubie sama, bo ja 'Zosia samosia' więc wiem najlepiej i robię najlepiej ![]() ewcia nie kombinuj, jeśli spada wolno, ale systematycznie to lepiej niczego nie zmieniać, jakby nie spadało to jakieś ruchy w menu tzrebaby zrobić, ale jak leci to tylko sie cieszyć Cytat:
[1=af63d773ced7e0e9556604a 7878ebff427805fcd_6871978 14530e;51931991] ![]() Barszczyk solo raz! [/QUOTE]umre z Wami )))))))))))))))))))))))ja nie musze w wannie, może byc na kanapie, ale z pyzami byłam dzis na zakupach ubraniowych sukces, bo mam prawie pełną szafę i dla mnie bo byłam dzielna, nie wsciekałam się i w ogóle jakoś tak poszło sprytnie i szybko nie dostałam wqr... w przebieralni jak mierzyłam 5te spodnie, 7mą bluzkę i 3cią sukienkę nie wiem co mi się stało, że tak wyszło, ba nawet się fajnie bawiłam tymi przebierankami ![]() normalnieje czy jak? MMowo było ok, i Melba zaliczona, ale myślałam, że ducha wyzione tak mi gorąco było... a jutro ma być jeszcze cieplej...
|
|
|
|
|
|
#2302 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Pewnie, że fajnie chodzi się do restauracji...
Nie trzeba kombinować, gotować i jeszcze po tym sprzątać.... Same zalety Ale..... czasami naprawdę wolałabym nie wiedzieć co się wyprawia w kuchniach tych "renomowanych" placówek....Moja dieta leży i kwiczy. Wymknęło się to trochę spod kontroli. Wymówki mam słabe. Zostały 3 dni do wyjazdu, a potem wesele i pyszny garnuszek teściowej. Domyślacie się jak będzie.... ![]() Tyle dobrego, że ciągle ćwiczę to przynajmniej nie zawalam na całej linii ![]() I proszę mi nic nie mówić o zakupach ciuchowych |
|
|
|
|
#2303 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Wybywam do piątku
![]() Dietkujcie grzecznie! |
|
|
|
|
#2304 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej!
nareszcie w sieci! ![]() przez upały lapek mi sie ugotował ![]() miałam cyrk z ratowaniem danych, a oczywiście nie archiwizowałam niczego, bo po co..? ale gruntowne czyszczenie, reinstalacja, podkładka chłodząca i działa! ![]() Just baw się super na weselu, wytańcz, a u teściówki najedz dobrych rzeczy ![]() I brawa za ćwiczenia ![]() A wiecie jakie jaja, pisałam Wam, że waga mimo diety w górę, sfrustrowana byłam, bo kurcze ćwiczę, jem dobrze, ba wywaliam nawet dżem z owsianki i odstawiłam herbatę. Pije tylko zioła i wodę. No i szlag mnie trafiał jak się ważyłam, aż TZ juz nie dał rady słuchać wiązanek w kierunku wagi... ![]() Sprawdził baterie i jak grzebał to okazzło się, że łupina od orzecha wlazła w jedną nóżkę wagi i blokowała A na wadze -4 )Moje menu przez upały właściwie cały czas takie same: owsianka, warzywa sałatka ze strączkami, kabanosy, jajka z majo, warzywa wedzone ryby, warzywa widać na twarzy i po ciuchach że mniej mnie objętościowo ![]() Melba z 1kg hantelkami dalej męczy tak, że po treningu jestem mokrą plamą ![]() edit: Just, Ty już chyba po weselu, co? mam nadzieję, że było super!
Edytowane przez palomeetka Czas edycji: 2015-07-06 o 20:32 Powód: :) |
|
|
|
|
#2305 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
palomeetka gratki za spadki....(i nie czuje, że rymuje
) To motywuje do dalszego działania. U mnie niewiele ale też spada. Dietę trzymam, ale ćwiczenia to odpuściłam. W tej temperaturze się nie da. Rozpuszczam się... A wczoraj wieczór piekłam mięso w piekarniku. No i był to idiotyczny pomysł. Nagrzało się w chałupie, że hej. Muszę się przestawić na rybki z puszki albo wędzone albo coś co się da szybo usmażyć. |
|
|
|
|
#2306 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej!
ewcia najważniejsze że jesz MMowo w upały ćwiczę rano o 5-6, i tak nie dam rady spać, bo ptaki drą twarz, a i słonce w okna mi zagląda juz chwile po 4 ![]() Na spadki pewnie i upał ma niemały wpływ, jeść sie nie chce, wiecej sie pije, a człowiek i tak sie roztapia Trochę małe porcje jem, ale jak sie ochłodzi, może sie bardziej ogarnę. Z drugiej strony, wolę, aby było nawet upalnie, bo jak sobie przypomnę jesienne słoty to brrr... miłego dnia! |
|
|
|
|
#2307 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
O 5-6 to ja do roboty już wstaje, więc tak rano nie da rady.
Ale z dzieciakami wieczorem byłam na placu zabaw, gdzie jest też sprzęt do ćwiczeń, to sobie pomachałam czym było. Zrobiłam sobie wczoraj lody truskawkowe (mrożone truskawki, chude mleko, fruktoza). Miał być shake ale dałam za mało mleka i się zrobiły lody. Pyszności |
|
|
|
|
#2308 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
![]() a lody po tłuszczowym posiłku to najlepiej jest zmiksować owoce z kremówką i słodzidłem (fruktoza, syrop z agawy, ksylitol..) owoce oczywiscie zamrozone wlazłam wczoraj wieczorem łokciem na ściane, że az gwiazdy zobaczyłam, dziś z tej okazji nie cwiczyłam ![]() całe szczęście, że już czwartek się kończy, jakoś ten tydzień taaak mi sie wlecze, że szok... ![]() zjadłabym coś dobrego, ale sama nie wiem co to miałoby być...
|
|
|
|
|
|
#2309 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 328
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cześć dziewczyny!
Wróciłam wczoraj w nocy i teraz zbieram czakrę Odpoczywam, odpieram ciuchy, planuje zakupy i inne takie niezbędne po przyjeździe ![]() Potem Wam się wyzewnętrznie jak było i co postanowiłam zrobić z dietą...
|
|
|
|
|
#2310 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
No to wróciłam
![]() Wyjazd okazał się super, ale niestety poległam na całej linii, było wszystko i nawet nie wchodze na wagę, bo widzę, że spasłam się na maxa Od jutra wraca dieta i nie ma przebacz ![]() Oprócz tego ćwiczenia z 4 razy w tyg, jak da rade + pilates. Zmieniam ćwiczenia na bardziej siłowe, czyli sztangi i hantle, może to lepiej zadziała ![]() A swoją drogą, to zapałałam wielkim uczuciem do sztang i to jest chyba to! Jak będę miała siłę, jeszcze dziś, to przejdę się na siłownię i trochę powyciskam ![]() A tymczsem, na przyszły tydzień, planuję wpaść w rutynę jedzeniową. s - owsianka 2s - kefir+warzywa+cieciorka o - ryba z warzywami k - sałatka z kurczaka/ryby/cieciorki z warzywami pzdr |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.



w sprawie inspiracji. Nawet jeśli nie zrobimy dokładnie z przepisu, to zawsze jakiś pomysł do głowy wpadnie na urozmaicenie tego co jemy w standardzie.


)

ser biały, warzywa
Już kiedyś robiłam podejście do wywalenia glutenu, żeby sprawdzić co na to moja buzia... Chyba czas najwyższy się do tego jakoś przygotować 

ale boje się, że skończyłoby się to moim zdjęciem na witrynie sklepu i podpisem "wstęp wzbroniony"
ech znowu trzeba kombinowac, tu dorzucić, tam wywalić...
humus dziś zrobiłam, że klękajcie narody
a dla mnie makrela.... 











