Garnier Neril (??)

[agabil1]

pochyl głowę, przyłóż ujście butelki do skóry i przechyl. Wetrzyj palcami i od nowa w kolejne miejsce

[izuu]

ten neril w zapachu rzeczywiscie ma coś z ziemniaka używam go już chyba z tydzień ponad no i rzeczywiście, włosy jakby mniej wypadają, wydaje mi się, że ten szampon im służy. nie wiem czy to odzywka, czy on, ale po myciu są baaardzo ładne

[Mariolka Blondi]

Pomocy!
Jestem nowa na forum ale często tu zaglądam i czytam Wasze posty. Zachęcona Waszymi opiniami na temat Neril'a postanowiłam nabyć to "cudo" i zastosować na moich słabych i cienkich włosach. Na początku wszystko było ok. Włosy wypadały w dużych ilościach - ale stosowałam uparcie zgodnie z zaleceniami producenta. Teraz zaczynam się trochę bać. Mija drugi miesiąc stosowania a włosy nadal lecą - może mniej - na początku doliczałam się ok 50 (!) teraz 30. Skóra rzeczywiście jest zdrowa ale wyraźnie widzę że naprawdę mam o wiele mniej włosów niż przed kuracją. Na czubku głowy widać skórę!!! (mam krótkie włosy). Nie wiem co począć bo próbuję się doszukać meszku czy czegoś ale nic nie widzę! Może gdybym była brunetką ... Już sama nie wiem czy mam teraz przestać stosować czy nie - i czy te co wypadły odrosną. I jeszcze jedno - kiedy używam Nerila czuję właśnie na czubku głowy takie swędzenie - które po spłukaniu przechodzi. Nie mam ani łupieżu ani czerwonej skóry. Czy to normalne czy znak że jest coś nie tak??? Błagam pomóżcie!

[izuu]

mam pytanie: tonik garnier neril - to się zmywa czy nie? właśnie stałam się szczęśliwą posiadaczką.. i nie wiem czy mam po umyciu głowy go wetrzeć, potrzymac troche i zmyć? można np. zrobić coś takiego: umyć szamponem nerilem, wetrzeć tonik, nałożyć wax/odzywkę, spłukać?

[kokuryu]

izuu - Toniku nie spłukuje się. Stosuje się już po wszystkich spłukiwanych odżywkach.

Mariolka Blondi --> 30 - 50 włosów? To poniżej normy dziennego ubytku. Naturalnym jest, że człowiekowi wypada co dzień, w zależności od gęstości włosów od 50 do 100, a nawet 150 włosów.
Skoro masz krótkie blond włosy, to nie dziwne, że widoczna jest skóra

[izuu]

dzieki za odpowiedź. czyli nałoże go po waxie... mam nadzieje, że nie będzie ode mnie czuć ziemniakami

[elliz76]

Zaciekawilyscie mnie tym produktem Mam ten sam problem.Od 4 lat rozjasniam wlosy i choc dawniej tez sporo ich gubilam,to jednak nie az tyle
Powiedzcie czy mozna ten tonik i szampon kupic tez za granica?A konkretniej we Francji,bo obecnie tu przebywam?Garnier,to jakby nie bylo francuska firma,wiec moze i jest cos takiego tu?..hmm
Ktoras wie cos na ten temat?I ewentualnie czy jest pod ta sama nazwa?
A i jeszcze jedno.Ja tez mam chyba wypadanie pod wplywem lojotoku,bo przetluszaczaja mi sie okropnie i zarowno po samym myciu jak i wlasnie na drugi dzien swedzi mnie glowa i mam spora warstewke takiej lojowatej, bialej mazi jak podrapie paznokciami.A jak potrzepie to leca platki malutkie..prawie nie widoczne/jedynie pod swiatlo/.Dziwne,bo niby mam tlusty lojotok,a leca platki ja przy suchym. Choc tak golym okiem nie widac bym miala suchy lupiez.Lekarze sami nie wiedza co jest.

Jak myslicie pomoze mi na te dolegliwosci? I czy jest dostepny we Francji?

[Kinga_20]

Ja miałam tonik Neril, ale w ogóle mi nie pomógł... Moje wypadanie włosów było spowodowane stresem i dopiero kiedy przestałam się zamartwiać, denerwować itp. włosy wróciły do dawnej kondycji...

[dancer_in_the_dark]

Hej dziewczyny...
Nie powiem, że nie jestem zainteresowana tym Garnierem :P Już jutro pobiegnę do apteki go zakupić ale najpierw chciałabym wiedzieć pewną rzecz...
Od kilku lat prostuję sobie włosy prostownicą toteż są w niezbyt dobrej formie :P czytałam wcześniej (zdaje się że na 1 stronie) że silniejsze włosy wypychają te słabsze (to znaczy że odpadają). i... ja nie chcę być łysa.... ja wiem że moje włosy są w strasznej formie, nie chcę mieć 3 włosów na krzyż... co o tym sądzicie?

pozdrawiam

[Jolie2601]

Napisane przez dancer_in_the_dark

Hej dziewczyny...
Nie powiem, że nie jestem zainteresowana tym Garnierem :P Już jutro pobiegnę do apteki go zakupić ale najpierw chciałabym wiedzieć pewną rzecz...
Od kilku lat prostuję sobie włosy prostownicą toteż są w niezbyt dobrej formie :P czytałam wcześniej (zdaje się że na 1 stronie) że silniejsze włosy wypychają te słabsze (to znaczy że odpadają). i... ja nie chcę być łysa.... ja wiem że moje włosy są w strasznej formie, nie chcę mieć 3 włosów na krzyż... co o tym sądzicie?

pozdrawiam

Ja stosowałam kiedyś szampon i tonik Neril, teraz stosuję (od czasu do czasu- profilaktycznie) sam tonik. Szampon raczej nie jest rewelacyjny sam w sobie, za to tonik polecam z czystym sumieniem. Jakieś 2 lata temu włosy wypadały mi garściami i dermatolożka poleciła mi właśnie neril, od tego czasu ja polecam go moim znajomym. Co do tego początkowego wypadania dancer to na mój rozum to się ma następująco: włos w trakcie swojego życia ma 3 fazy- kiedy się "rodzi", rośnie i kiedy obumiera i wypada. Z reguły jest tak że tych włosów w stanie końcowym jest powiedzmy kilka %. Przy zwiększonym wypadaniu ten % jest wiadomo większy-niestety. Jak zastosujesz taki np. Neril to te włosy, które są na "wykończeniu" i które de facto i tak by wypadły, szybciej zastąpione zostaną nowymi włoskami. Ponadto masaż w połączeniu z taką wcierką pobudza krązenie w skórze głowy przez co wszystkie włosy będą wzmocnione i lepiej odżywione. No ja to w każdym razie tak rozumiem radziła bym spróbować. U mnie zdziałał cuda.
pozdrawiam

[dancer_in_the_dark]

Jolie2601 dzieki za odpowiedź

Ja używam Garnier Neril już od ponad tygodnia i narazie szczerze mówiąc chyba szybciej rosną mi włosy . Cieszę się że włosów nie wypada aż tak dużo (może troszkę więcej niż zwykle). Jestem dobrej mysli

[asia_z]

ja sobie dzisiaj zakupiłam i tonik i szampon. pachnie ładnie, ziołowo. i mam nadzieję, że to pomoże coś na moje włosy. które są ostatnio w straszliwej kondycji

[sslomkaa]

ja używam szamoponu (co drugi dzień) jak i toniku (codziennie), tylko mam wrażenie, że oba te produkty bardzo wysuszają moje mieszane(u nasady tluste a juz kawałeczek dalej suche) włosy
w grę wchodzi odżywka, ale stosowanie po niej wysuszającego toniku (wiem wiem, że tylko w skórę głowy go trzeba wcierać, ale i tak włosy przy głowie maja z nim kontakt) po pierwsze osłabi jej działanie, a po drugie jest nie wskazane, bo zalecane tylko na czystą, dobrze umytą głowę, a odżywka jest już jakaś osłoną...
jakie jest więc wyjście?

[Malaja]

hej!

ja używam tonik Neril od kilku dni i nie wiem czy to on zdzialal takie cuda czy co
od 2 lat borykalam sie z wypadajacymi wlosami a po tym toniku jest ich o polowe mniej i to zaledwie po kilku dniach wcierania!!!!

Ja na wcieranie toniku opracowałam taki patent:
oddzielam suche włosy przedziałkami od prawej do lewej i na całej długości przedziałków wklepuje,wcieram tonik nasączony na wacik do uszu az do wklepania od lewej do prawej,dla mnie rewelacja

[*piękna]

Napisane przez sslomkaa

ja używam szamoponu (co drugi dzień) jak i toniku (codziennie), tylko mam wrażenie, że oba te produkty bardzo wysuszają moje mieszane(u nasady tluste a juz kawałeczek dalej suche) włosy
w grę wchodzi odżywka, ale stosowanie po niej wysuszającego toniku (wiem wiem, że tylko w skórę głowy go trzeba wcierać, ale i tak włosy przy głowie maja z nim kontakt) po pierwsze osłabi jej działanie, a po drugie jest nie wskazane, bo zalecane tylko na czystą, dobrze umytą głowę, a odżywka jest już jakaś osłoną...
jakie jest więc wyjście?

To proste: odzywke nakładaj na końce. Ja tak zawsze robie i dla mnie nie stanowi to problemu zadnego. A tez mam włosy mieszane.

[Kamil17]

Dzisiaj kupiłem szampon. Ale po przeczytaniu, że po 1 umyciu komuś wyleciało 4 razy więcej włosów, to się znowu przeraziłem...

Bo nie chce mieć prześwitów. Mam 17 lat, nie za bardzo mi to odpowiada, boje się

[gie17]

Jeśli myje włosy 2 razy w tygodniu, to mogę codziennie uzywac tego toniku? Te 2 dni na mokre wlosy, a reszte dni na suche? (tak robie z Seboradinem i nie zauwazylam zeby bardziej sie przetluszczaly) jak Wy myslicie? Bedą się szybciej przetłuszczac? A może są jakieś inne przeciwwskazania?

[helva]

dziś zaczynam swoją przygodę z Nerilem. nie czytalam wczesniej tego wątku, Neril kupila mi mama za poleceniem pani w aptece.
no, zobaczymy

ja już od dawna mam prześwity..

[alaska8685]

tez go kupilam zachecona opisanymi efektami. uzylam raz i wywalilam. on tak potwornie smierdzi (mam niemiecki - moze sie roznia? mojego kupilam w rossmanie). musialam wlosy umyc jeszcze 2 razy, uzyc lakieru a one dalej smierdzialy! az mi glupio bylo pojsc na uniwerek! a szkoda, bo chcialabym takie wloski jak tu opisujecie...

[sylvi_86]

a moze masz po prostu wrazliwy nos..to tylko twoja opinia o zapachu czy tez ktos inni czul jesgo won?

[helva]

najpierw stosowalam sam tonik, w sumie wydawało mi się, że mam trochę ładniejsze wlosy, po zużyciu jednej buteleczki do uzycia włączyłam szampon (cuchnie zimniorami!) i rzeczywiście jest efekt nadmiernego wypadania wlosów, o którym informowano na opakowaniu, ale dopiero po rozpoczęciu używania szamponu, na samym toniku nie było tego objawu. no nic, używam, zobaczymy co bedzie dalej

[serduszkoiz]

ja zuzylam 2 opakowania jakos wczesniej terz koncze ostatnie 3 opakowanie.
Tez jakos nie przepadam za tym zapachem ale jakos daje rade. Mnie tak starsznie wlsoy nie lecialy po nim , zreszta nie mialam z nimi strasznych problemow tylko raczej chcialam odzywic cebulke i zamknac luski wlosowe ( wskazania).
I w sumie to nie wiem czy jakos szczegolnie zadzialal. Wlosy po nim mam takie tępe ( nie wiem czy wiadomo o co mi chodzi) .
Postepy są oczywiście ale nie wiem czy to Neril czy inny specyfik bo używam ich wielu wiec pozostaje sie domyslac

[dosia1]

a tonik nalezy zmyc czy zostawic po wmasowaniu?? wyrzucilam opakowanie i nie sprawdzilam.....

[trinee]

Na opakowaniu nic nie pisze, co do zmywania. Ja zostawiam do jutra.

[doruś]

Rozumiem, że tylko te z Was które używały szamponu zauważyły nadmierne wypadanie. A te co używają tylko toniku? czy po nim też można się spodziewać takich nie kożystnych początkowych efektów???

[helva]

ja przy używaniu samego toniku nie zaobserwowałam - ale to pewnie znaczyło ze sam tonik nie ma wystarczająco silnego działania.. ;/

[alaska8685]

kupilam dzisiaj tonik, ale w sklepie powachalam nie jest tak zle... bede testowac sam tonik (bo wloski teraz myje mydelkiem miodowym :-D) :-D

[doruś]

Napisane przez alaska8685

kupilam dzisiaj tonik, ale w sklepie powachalam nie jest tak zle... bede testowac sam tonik (bo wloski teraz myje mydelkiem miodowym :-D) :-D

ja się właśnie zastanawiam nad samym tonikiem, bo nie chce tracić i tak mało bujnych włosów Ale czy sam tonik daje "jakieś" efekty???
Jak byś mogła po jakimś czasie napisać swoje spostrzeżenia była bym mega wdzięczna

[alaska8685]

tonik niestety strasznie tlusci wlosy! a kombinacja mydelko - tonik jest po prostu ble!!! moze latem pouzywam, albo w ferie, jak bede w domciu ;-) straszny obciach z taka tlusta glowa na uniwerek isc! myje wieczorem a rano sa juz ochydne! rano myc nie moge, bo loczki opadna zanim wyschna :-(

[doruś]

o fuj! ja tłuśći to odpada. Dziękuje za info